lokipejez
16-05-2016, 07:35
Cześć!
Problem pojawił się jakieś parę tygodni temu:
Odpalałem i kręcił tak długo, ze rozładował się akumulator. Ok, pomyślałem akumulator powoli niedomaga albo że świece już słabe. Podpiąłem kable odpalił. Akumulator trzymał kolejny tydzień i znowu to samo (zaczęła mi się tez w tym czasie chrzanić elektronika z centralnego teraz raz działa raz nie).
Wymieniłem świece ale okazało się, że to problemu nie rozwiązało. Na warsztacie powiedziano mi, że to też nie akumulator (jest ok, daje odpowiednio a i ładuje się bez problemu). Dzisiaj znowu to samo. wczoraj jeździł bez problemu dzisiaj rano odpalam i kręci az tu nagle rozładowany aku do zera. Czy ktoś miał taki problem, spotkał się z czymś takim, albo ma pomysł jak to naprawić?
Problem pojawił się jakieś parę tygodni temu:
Odpalałem i kręcił tak długo, ze rozładował się akumulator. Ok, pomyślałem akumulator powoli niedomaga albo że świece już słabe. Podpiąłem kable odpalił. Akumulator trzymał kolejny tydzień i znowu to samo (zaczęła mi się tez w tym czasie chrzanić elektronika z centralnego teraz raz działa raz nie).
Wymieniłem świece ale okazało się, że to problemu nie rozwiązało. Na warsztacie powiedziano mi, że to też nie akumulator (jest ok, daje odpowiednio a i ładuje się bez problemu). Dzisiaj znowu to samo. wczoraj jeździł bez problemu dzisiaj rano odpalam i kręci az tu nagle rozładowany aku do zera. Czy ktoś miał taki problem, spotkał się z czymś takim, albo ma pomysł jak to naprawić?