Witam,podczas hamowania jak auto sie zatrzymuje zaczyna piszczec w prawym przednim kole.Myslalem ,ze to klocki ale przy ich wymianie ( i tak sie konczyly ) zauwazylem,ze to blaszka - zabezpieczenie ociera o tarcze.Teraz po zmontowaniu calosci co jakis czas zaczyna znowu piszczec jak blaszka sie delikatnie przesunie.Ja ją poprawiam a ona znowu swoje.
Jak mozna temu zapobiec ?

Ja ją poprawiam a ona znowu swoje.
Jak mozna temu zapobiec ?
Radek, sam wymieniałeś klocki? Ja wymieniałem jakiś czas temu i blaszki sprężynowe siedzą bardzo ciasno. Raczej nie powinny się przesuwać, nawet jest problem z wyjęciem starych klocków. Może zwyczajnie jest uszkodzona? Jest wygięty, albo ułamany któryś element blaszki?

Radek, sam wymieniałeś klocki? Ja wymieniałem jakiś czas temu i blaszki sprężynowe siedzą bardzo ciasno. Raczej nie powinny się przesuwać, nawet jest problem z wyjęciem starych klocków. Może zwyczajnie jest uszkodzona? Jest wygięty, albo ułamany któryś element blaszki?

Tak sam wymienialem,najpierw myslalem,,ze to wina klockow,ale jak juz kupilem i rozebralem 1 zacisk to wymienilem obie strony.
Generalnie nawet bez sciagania zacisku jestem w stanie te blaszki przesuwac do wewn. jak i na zewn. - oczywiscie nie chodza lekko -trzeba je podwazyc.
I tutaj wlasnie mysle,ze jest problem,bo nawet jak je ustawie, to kobita marudzi juz po 3 dniach ,ze znowu jej piszczy ;)

Generalnie nawet bez sciagania zacisku jestem w stanie te blaszki przesuwac do wewn.
Nie wiem jak to nazwać, ale blaszki mają "wąsy" wciśnięte w szparę części nieruchomej zacisku i nie powinny się przesuwać. Zaznaczyłem czerwonymi strzałkami na załączniku. Nie wiem czy to będzie jasne?

Dokladnie o nie mi chodzi-tylko pytanie czemu sie przesuwaja ?A dokladnie w prawym kole ?
Jak sie porzesunie to automatycznie ociera o tarcze-stad ten pisk.

Dokladnie o nie mi chodzi-tylko pytanie czemu sie przesuwaja ?A dokladnie w prawym kole ?

Przesuwa się, bo ma wyłamane "wąsy", wpusty wciśnięte w szparę części nieruchomej zacisku. Część stała zacisku jest przykręcona do piasty i jest nieruchoma względem tarczy. Pozycja blaszek sprężynowych nie powinna zmieniać się z ruchem tłoczka. Jeżeli blaszka jest uszkodzona, to będzie przesuwała się w sposób niekontrolowany względem tarczy i w końcu obcierała o nią.

Dziwne,bo w lewym kole blaszki sa identyczne i nic nie wskazuje na ich wyłamanie.

Radosław, nie widzę czy są identyczne/wyłamane/nieuszkodzone :) Zamów w ASO blaszki nr 1550209 x2 i je wymień.

Jaki koszt ?

Jaki koszt ?
Raczej niewielki, może Robert SRS podpowie?

A czy gdzies w sklepie forda nie bedzie ?
Teraz widze ,ze sa ale w zestawie z klockami ;)

Zamów w ASO blaszki nr 1550209 x2 i je wymień. aż całe 20 zł za 1 szt w ASO

Tylko pytanie czy wysylkowo mozna zamowic,bo jak mam jechac okolo 100 km do najblizszego serwisu to raczej mija sie z celem ;)

Sporo.. caly komplet motorcrafta z klockami to 137zl..
http://ford.sklep.pl/product-pol-15308-klocki-hamulcowe-Fiesta-Motorcraft-1848518.html

Sporo.. caly komplet motorcrafta z klockami to 137zl..


To ja wiem :) tylko po co znowu mam kupowac caly komplet ? :)

To prawda, wiec te 40 dyszki musisz wylozyc :)