Cześć,

Jak wygląda temat chłodzenia w 1.6 Ecoboost?
Zauważyłem ostatnio, że po wyłączeniu silnika żaden nawiew/wentylator się nie uruchamia mimo dłuższej trasy, nagrzania silnika, wys. temp. na zewnątrz.
Po wyłączeniu silnika wchodząc w tryb serwisowy temp. silnika pokazuje 100°C...
Mam się czegoś powoli obawiać...??

Dzięki za pomoc

nie. mój np. po hardcorowej jeździe też po wyłączeniu jest cichy a czasami w chłodne dni wystarczy że przejadę się do sklepu i z powrotem i po wyłączeniu słychać chłodnicę jeszcze przez 2-3 minuty.

U mnie jest tak samo.

Witam wszystkich. Jestem od paru dni posiadaczem focusa mk3 1.6 ecoboost 150 km. Mam pewien problem. Śmigam autem dom praca i z powrotem. Zauważyłem że gdy stanę np. Pod domem odczekam około 1- 2 min i wyłączam silnik to zaraz włącza się wentylator chłodnicy. Dodam że jakoś specjalnie nie deptam tak około 1500-2500 i zmieniam bieg. Zastanawia mnie też to że gdy silnik jest zimny i go odpalam to po około paru kilometrach około 2 temp. Silnika wchodzi na 60 stopni a potem po dosłownie kilku sekundach wskakuje na środek skali czyli 90 stopni. Bardzo mnie to zastanawia. Nie wiem czy tak ma być czy coś jest nie tak. Dodam że na dworze panuje temp. Około 10 stopni Celsjusza więc nie jest ciepło. Z góry dziękuję za odpowiedź i wszystkich posiadaczy foki pozdrawiam.

Wszystko jest ok.

Raczej wszystko jest ok - u mnie tez czasem chodzi chlodnica jeszcze przez 1-2 minuty, czasem nie. Ale mam lepszy patent i nie wiem co z tym zrobic...
Swojego focusa kupilem jakis miesiac temu od dealera, ktory kupil go od niemca.
Focus ma kolo skrzyni biegow zainstalowany taki ciekawy przycisk, ktory po wcisnieciu uruchamia jakas pompke w silniku, ktora jest polaczona z ukladem plynu chlodniczego (sa jakies bulgotania w pojemniku na ciecz chlodzaca). Co ciekawe, na zimnym silniku pompka probuje "zaskoczyc" 2 razy i koniec, natomiast na rozgrzanym silniku pracuje "ciagle" i wlacza nawet dmuchawe do srodka kabiny!!:) Nawet przy wylaczonym zaplonie, co oznacza ze ma niezalezne zasilanie z akumulatora.
Nie mam pojecia co to za system, moze dodatkowego chlodzenia w upalne dni? Musze dac do jakiegos speca zeby to rozkminil, bo ja sie na takich rzeczach nie znam... moze ktos polecic kogos we Wroclawiu, kto sie zajmuje takimi rozkminami?
Dealer oczywiscie nie wie co to za przycisk...

Z kąd ta pewność. Jeżeli chodzi o mnie to jestem bardzo zaskoczony tym że to auto się tak szybko grzeje. A co w przypadku jeżeli temp. Na zewnątrz będzie w granicach 30 stopni. Nie przegrzeje się? Czy za każdym razem jak będę go gasił to wentylator będzie się włączać. A tak po za tym to co ten wentylator chłodzi. Silnik czy turbo?

Z kąd ta pewność. Jeżeli chodzi o mnie to jestem bardzo zaskoczony tym że to auto się tak szybko grzeje. A co w przypadku jeżeli temp. Na zewnątrz będzie w granicach 30 stopni. Nie przegrzeje się? Czy za każdym razem jak będę go gasił to wentylator będzie się włączać. A tak po za tym to co ten wentylator chłodzi. Silnik czy turbo?

Nie za każdym razem będzie się włączał, czasem włącza się nawet po nieforsownej krótkiej jeździe. Wentylator chłodzi silnik. Wskazanie temperatury na 90 stopni to na początku np. po kilometrze od zapalenia zimnego silnika to tak naprawdę 60 stopni, więc tak szybko się nie grzeje ;)

Bump:
Focus ma kolo skrzyni biegow zainstalowany taki ciekawy przycisk, ktory po wcisnieciu uruchamia jakas pompke w silniku, ktora jest polaczona z ukladem plynu chlodniczego (sa jakies bulgotania w pojemniku na ciecz chlodzaca). Co ciekawe, na zimnym silniku pompka probuje "zaskoczyc" 2 razy i koniec, natomiast na rozgrzanym silniku pracuje "ciagle" i wlacza nawet dmuchawe do srodka kabiny!!:) Nawet przy wylaczonym zaplonie, co oznacza ze ma niezalezne zasilanie z akumulatora.
Nie mam pojecia co to za system, moze dodatkowego chlodzenia w upalne dni?

To jest bardzo ciekawe - niewykluczone, że to faktycznie jakieś dodatkowe chłodzenie, które pomaga np. przy wysokich prędkościach na autostradzie.

Raczej wszystko jest ok - u mnie tez czasem chodzi chlodnica jeszcze przez 1-2 minuty, czasem nie. Ale mam lepszy patent i nie wiem co z tym zrobic...
Swojego focusa kupilem jakis miesiac temu od dealera, ktory kupil go od niemca.
Focus ma kolo skrzyni biegow zainstalowany taki ciekawy przycisk, ktory po wcisnieciu uruchamia jakas pompke w silniku, ktora jest polaczona z ukladem plynu chlodniczego (sa jakies bulgotania w pojemniku na ciecz chlodzaca). Co ciekawe, na zimnym silniku pompka probuje "zaskoczyc" 2 razy i koniec, natomiast na rozgrzanym silniku pracuje "ciagle" i wlacza nawet dmuchawe do srodka kabiny!!:) Nawet przy wylaczonym zaplonie, co oznacza ze ma niezalezne zasilanie z akumulatora.
Nie mam pojecia co to za system, moze dodatkowego chlodzenia w upalne dni? Musze dac do jakiegos speca zeby to rozkminil, bo ja sie na takich rzeczach nie znam... moze ktos polecic kogos we Wroclawiu, kto sie zajmuje takimi rozkminami?
Dealer oczywiscie nie wie co to za przycisk...

To jest przycisk najprawdopodobniej od ogrzewania postojowego firmy eberspecher do tego powinien być pilot. Wciśnij i trzymaj ten przycisk dłużej jeżeli zacznie mrugac dioda to będzie oznaczało że chce zaprogramować pilota czyli będzie sterownik do ogrzewania. Jeżeli jest to co myślę to z przodu auta pod spodem powinna wystawac rurka odprowadzajaca spaliny.

Hmmm??? 90 stopni to tak naprawdę 60 po 1km od odpalenia. Nie wiem co mam napisać. Dziwne te auta.

To jest przycisk najprawdopodobniej od ogrzewania postojowego firmy eberspecher do tego powinien być pilot. Wciśnij i trzymaj ten przycisk dłużej jeżeli zacznie mrugac dioda to będzie oznaczało że chce zaprogramować pilota czyli będzie sterownik do ogrzewania. Jeżeli jest to co myślę to z przodu auta pod spodem powinna wystawac rurka odprowadzajaca spaliny.

Stary, dobry jestes!!! Przytrzymalem i rzeczywiscie miga! Obczaje jeszcze czy jest ta rurka jak dorwe jakis kanal.
Ale pilota do tego nie mam:( Co teraz? Czy mozesz mi powiedziec cos wiecej o tym systemie? Jak to dziala?
Powiem Ci, ze mnie bardzo uspokoiles bo myslalem, ze jest to jakis krytyczny przelacznik do prawidlowego funkcjonowania silnika.... :):one:

To jest przycisk najprawdopodobniej od ogrzewania postojowego firmy eberspecher do tego powinien być pilot. Wciśnij i trzymaj ten przycisk dłużej jeżeli zacznie mrugac dioda to będzie oznaczało że chce zaprogramować pilota czyli będzie sterownik do ogrzewania. Jeżeli jest to co myślę to z przodu auta pod spodem powinna wystawac rurka odprowadzajaca spaliny.

Zastanawiam się, po co ta rurka odprowadzająca spaliny z przodu? Brzmi ciekawie :)

Działa to w ten sposób iż programujesz sobie godzinę od jazdu i zimą przychodzisz do ciepłego samochodu. Rurka po to ponieważ odprowadza spaliny jest to urządzenie na paliwo ogrzewa płyn chłodniczy w układzie i włącza nadmuch w kabinie. Zasada taka że zostawiasz climatronik ustawiony na Hi przed zgaszeniem samochodu i nawiew na szybę żeby rozmroziło. No a ogólnie jak wcisniesz tylko ten przycisk to powinno urządzenie się uruchomić jeżeli osiągnie płyn chłodzenia temp. Chyba 70 stopni to się samo wyłączy. A masz może taki przekaźnik i trzy bezpieczniki które widać na zdjęciu koło zbiorniczka na płyn hamulcowy?

Hmmm??? 90 stopni to tak naprawdę 60 po 1km od odpalenia. Nie wiem co mam napisać. Dziwne te auta.

Wskazówka wskakująca na 90 stopni płynu chłodniczego na desce to tak naprawdę 45 stopni rzeczywistej temperatury płynu (sprawdź w teście zegarów).
Przy obecnych temperaturach potrzebujesz przynajmniej minimum 5-8km do rozgrzania silnika do rzeczywistych (i optymalnych) 90-95stopni.

Bump: Zauważyłem że gdy stanę np. Pod domem odczekam około 1- 2 min i wyłączam silnik to zaraz włącza się wentylator chłodnicy... Nie wiem czy tak ma być czy coś jest nie tak....
Jest ok.
Jeśli zagasisz silnik, który jeszcze nie jest rozgrzany to nie włączy się wentylator.

Też tak mam. Po przejechaniu kilkunastu km i zatrzymaniu auta rośnie temperatura cieczy chłodzącej.
Przy 102st załącza się wentylator (słychać wyraźnie).
Temperatura opada do 90 st.
Jeśli zgasimy silnik zaraz gdy wyłączy się wentylator to ponownie się nie załączy.

Vampiszon
Tak jak koledzy piszą, masz zamontowane w samochodzie dodatkową nagrzewnicę spalinową.
W wersjach przedliftowych nie występowały (na 99%) w wersji ze sterowaniem zdalnym.

Jeżeli jest to fabryczna instalacja, a na taką wygląda, to na komputerze pokładowym w zakładce "Komfort" możesz programować harmonogram oraz załączyć dogrzewanie (piec włączy się razem z uruchomieniem silnika, jeżeli temperatura jest niższa od 15 stopni, i będzie pomagać w utrzymywaniu temperatury silnika w punkcie pracy).
Foczka_23 Może mieć taki przekaźnik pod warunkiem, że nie jest to fabryczna instalacja.
W przypadku fabrycznej instalacji nie ma takiego osprzętu. Można podejrzeć piec, który jest zamontowany w komorze silnika przed pasażerem na ścianie gordziowej

Szkoda, myślałem że to jakiś patent na dodatkowe chłodzenie silnika :one:

Zauważyłem że gdy stanę np. Pod domem odczekam około 1- 2 min i wyłączam silnik to zaraz włącza się wentylator chłodnicy.
Za wolno jeździsz przez co za mało zimnego powietrza schładza autko


;) ;) ;)

A tak na serio, jak koledzy nadmienili, wszystko jest ok. Nie musisz się przejmować że wentylator wciąż chodzi po wyłączeniu silnika. Nawet jeśli to była krótka przejażdżka

@Vampiszon
Tak jak koledzy piszą, masz zamontowane w samochodzie dodatkową nagrzewnicę spalinową.
W wersjach przedliftowych nie występowały (na 99%) w wersji ze sterowaniem zdalnym.

Jeżeli jest to fabryczna instalacja, a na taką wygląda, to na komputerze pokładowym w zakładce "Komfort" możesz programować harmonogram oraz załączyć dogrzewanie (piec włączy się razem z uruchomieniem silnika, jeżeli temperatura jest niższa od 15 stopni, i będzie pomagać w utrzymywaniu temperatury silnika w punkcie pracy).

Obczaje to na weekend bo teraz troche czasu nie mam, ale nie przypominam sobie zebym mial cos takiego w ustawieniach komputera...

A panowie jak jest z turbiną w tych silnikach, należy ją schładzać na luzie po trasie czy ma elektryczne smarowanie? Mam system Start - Stop więc chyba coś takiego powinno być?

Może jest, może nie ma, ja wyłączam ASS i schładzam 30-60 sekund po ostrzejszej jeździe i 10 s po spokojnej.

Panowie drodzy. Czy to normalne że słyszę turbine? Tzn proszę się nie śmiac że mnie. Jest to charakterystyczny dźwięk który bardzo przypomina mi film szybcy i wściekli. Występuje gdy zmieniam bieg jest to takie syczenie czy coś w tym rodzaju.

Nie wiem czy nie poszła Ci uszczelka kolektora wydechowego - przy mocnym przyspieszaniu miałem takie syczenie jakbym miał nitro :one:

Hmmm poważna to sprawa jest? Jak to można samemu stwierdzić?

Bump: Hmm poważna to sprawa jest? Czy można samemu to jakoś sprawdzić czy trzeba jechać do mechanika.

Bump: Dodam że auto ma zaledwie przejechane nie całe 30000 tys km😯

kupiłeś szatana to słychać turbinę :diabel2:

Bump: Dodam że auto ma zaledwie przejechane nie całe 30000 tys km��

Niemożliwe! Ze 100 takich silników trzeba by na taki dystans...

Niemożliwe! Ze 100 takich silników trzeba by na taki dystans...


albo jeden zadbany W124 :D

30 milionów? Chyba samolot.

Oj przepraszam 30 tys km. Może przez nerwy taka pomyłka. Stresa mam bo auto posiadam zaledwie 2 tygodnie a już coś jest chyba nie tak. I to mnie irytuje.

30 milionów? Chyba samolot.


po 5 mln są dopiero rozgrzane

Ja nie wiem jaki masz syk i czy jest on patologiczny ;) - u mnie syczało tylko pod dużym obciążeniem w czasie jazdy, na postoju nie było syku. Syk przypominał właśnie szybkich i wściekłych - coś ala strzał nitro ;) Uszczelka kolektora to nie jest poważna sprawa, ale trzeba prawidłowo zdiagnozować, a nie np. turbinę wypatroszyć ;)

To jest tylko w momencie gdy zmieniam bieg na wyższy. Np. Ruszam 1,2 i gdy mam 2500 obrotów ściągam nogę z gazu i włączam 3 wtedy to się dzieje.

Tylko w czasie jazdy ? jak go podgazujesz na postoju tego nie ma ?

W czasie jazdy tak podczas postoju nie próbowałem. Dziś jak skończę pracę to zobaczę i wtedy napiszę.

To jest tylko w momencie gdy zmieniam bieg na wyższy. Np. Ruszam 1,2 i gdy mam 2500 obrotów ściągam nogę z gazu i włączam 3 wtedy to się dzieje.

W czasie wrzucania biegu czy po wrzuceniu biegu i naciśnięciu mocniej na gaz?
Jeśli zmieniłeś bieg przy ok 2.5tyś obrotów z 2 na 3 to na trzecim biegu masz ok 1.8-1.9tyś obrotów. Przy tych obrotach jak naciskasz mocniej na gaz to słyszysz (efekt) pracy turbiny.


Spróbuj :
* na drugim biegu pociągnąć wyżej, np. do 3.5 tyś obrotów i zmień na trzeci bieg. Zobacz czy jest taki sam odgłos.
* na trzecim biegu pociągnąć do 2.5tyś obrotów, odpuścić do 1.9tyś obrotów i znów przyspieszyć.

Jest to raczej w momencie puszczanie gazu przed wrzucenie biegu na wyższy. Albo też gdy np Cisne go na którymś z biegu i puszczam gaz. Jest to taki charakterystyczny dźwięk. Już pisałem o tym że przypomina mi to film szybcy i wściekli. Pomyślałem sobie że tak ma być bo gdzieś wyczytałem że w focusach mk3 są jakieś kanliki czy coś w tym rodzaju poprowadzone z komory silnika do kabiny. Ma to dawać efekty dźwiękowe. Czy słyszeliście o czymś takim?

U mnie nic takiego nie słychać przy odpuszczaniu gazu.

Hmm. Czyli najlepiej udać się do mechanika i pokazać mu co i jak. Spoko auto ma jeszcze gwarancję. Czyli u ciebie wogule turbiny nie słychać?

.... Ma to dawać efekty dźwiękowe. Czy słyszeliście o czymś takim?

Jak zawsze wszelakie słyszalne dźwięki zależą od indywidualnego podejścia (percepcji, wyczulenia itp) więc najlepiej porównać z kimś kto ma taki sam model (przejechać się , posłuchać.....) a "opisy" na forum nie zawsze są zbieżne z rzeczywistością ! Więc bez paniki, może jest OK ?!

Nie słychać tego w aucie. Tylko w momencie uchylenia szyby.tzn na zewnątrz to slychac

To wszystko normalne. Sam miło słucham tego dźwięku. Tak.. występuje on tylko przy zmianie biegu na wyższy. Tak jest to świst jakby nagle ulotniło się powietrze pod ciśnieniem. Tak.. gwiżdże sobie i zawsze taki gwizd słyszałem w autach w których turbinka dobrze chodziła. Jak nie zapomnę, to spróbuję nagrać, ale nie wiem czy szum powietrza tego nie zagłuszy.

Wracając do tematu: Tak, świszczy nawet jeśli tylko delikatnie auto rozpędzasz i tak - da się je usłyszeć tylko przy otwartym oknie.

Tutaj raczej będzie kwestia, czy tylko w Anglikach tak słychać, bo oczywiście dźwięk dochodzi z "prawej strony" po otwarciu szyby.

Jakbyś przejeżdżał przez Bham, to daj znać, posłuchasz sobie u mnie jeśli nie uda mi się zrobić nagrania

A jest jakaś różnica między Europejczykiem a Anglikiem prócz strony po której znajduje się kierownica?

Bump:

A jest jakaś różnica między Europejczykiem a Anglikiem prócz strony po której znajduje się kierownica?

Bump:

Pewnie chlopakom chodzilo, ze zawór blow off jest blizej okna kierowcy w angliku i dlatego oni cześciej to słyszą :P

Hmm? Ja nawet nie mam pojęcia co to jest i do czego służy.

Bump: Spoko coś poczytałem na necie i ok. Rozjaśnilo mi trochę głowę co to jest. Ale nasuwa mi się pytanie w mojej głowie. Czemu reszta chłopaków nic o tym nie wspomniała? A drugie pytanie to czemu w autach na ropę czegoś takiego nie słychać? Wiem że może zadaje banalne pytania ale na naukę nigdy nie jest za późno.

Bump: Spoko coś poczytałem na necie i ok. Rozjaśnilo mi trochę głowę co to jest. Ale nasuwa mi się pytanie w mojej głowie. Czemu reszta chłopaków nic o tym nie wspomniała? A drugie pytanie to czemu w autach na ropę czegoś takiego nie słychać? Wiem że może zadaje banalne pytania ale na naukę nigdy nie jest za późno.W europejskim zapewne siedzi się dalej od zawora blow-off więc go po prostu ciężej usłyszeć. Stąd właśnie była moja teoria że w Anglikach bezproblemowo można go usłyszeć po uchyleniu szyby. Co do dieselków, no cóż..może dlatego że diesle po prostu są głośne i zagłuszają blow-off :D :D ;) :P

A tak na serio bardziej obstawiam że w dieslach jest po prostu inaczej turbina zrobiona lub zawór jest umiejscowiony gdzieś indziej. Gdybam tylko bo ani pod auto nie zaglądałem ani nigdzie nie szukałem potwierdzenia tych "gdybań".

P.S. a właśnie.. nie wyrobiłem się dzisiaj z nagraniem. Może jutro jak nie zapomnę

Spoko poczekam ewentualnie przypomnę później

Przypominam ��

Przypominam
zrobiłem chyba z 4-5 nagrań, ale za nic nie mogę uchwycić tego na kamerze. Do tej pory mocowałem ją głównie na zewnątrz auta, na szybie lub na drzwiach. Spróbuję następnym razem z kamerą od wewnątrz przy uchylonej szybie. Nie jest łatwo :)

I niestety nie za każdym razem mam blow-offa, bo a to za zimno na dworze, a to silnik nierozgrzany bo nie miałem jak pojeździć.
Spróbuję jeszcze jutro.

edit:
Googlowałem żeby znaleźć gdzie jest zawór (żeby optymalnie ustawić kamerę) i przy okazji natrafiłem na takie nagranie:

w4NM6bHl790

Dziękuję