Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] Amortyzatory IVDC - pytania przed wymianą
Niestety nadeszła pora i na mnie, amortyzatory się posypały. Tył wymienił poprzedni własciciel a teraz mam do zrobienia przód. Czytałem tematy na forum i w necie ale mało jest konkretnych odpowiedzi.
Kilka pytań:
1. Czy są jakieś ich zamienniki?
2. Czy amory sa takie same jak w Galaxy i mondeo?
3. Czy ktoś korzystał z firmy Nagengast i ich usługi regeneracji IVDC? Czy robia to ok i jak jest z wytrzymałością?
4. Czy jest może ewentualnie jakas inna firma robiąca taka regeneracje ale np z woj. mazowieckiego - jestem z siedlec.
5. Czy można wymienić amortyzatory na zwykłe, ale na chwilę obecną wymenić tylko przód bo tył jest OK?
z góry bardzo dziękuję za pomoc
1. Sa zamienniki, ale jest problem z ich dostepnoscia...
2. W Galaxy sa o ile wiem takie same, ale Mondeo ma inne.
3. Opinie z przeszlosci byly rozne. Jak teraz jest nie wiem, ale przynajmniej cena jest duzo sensowniejsza...
4. Nie wiem, jestem z Gdanska ...
5. Albo wymieniasz komplet amorow na zwykle razem ze sprezynami, albo zostajesz na IVDC.
Rok temu wymienilem IVDC na amory zwykle (ori fordowskie do zawiessenia sportowego) plus sprezyny Eibach i obecnie dolozylbym jednak do zawiechy IVDC, ale ja mam dosc nietypowe wymagania - auto ma byc niskie i sztywne, a na IVDC w trybie Sport bylo sztywniejsze niz jest teraz na Eibachu i sportowych amorach, wiec planuje za jakis czas powrot do IVDC, ale w polaczeniu ze sprezynami Eibach :diabel2:
Kolego a orientujesz sie czym rózni sie amortyzator z mondeo od s-max'a? słyszałem pinie że podobno zwykłe amortyzatory są te same w mondeo co w s-maxie wiec moze podobnie jest z IVDC, ze róznia sie tylko numerami.
Ogólnie z tymi numerami części to jakiś cyrk bo w ASO PLANET CAR w Siedlach Powiedzieli ze jest kilkanaście typów amorów IVDC i trzeba dobierać po numerze VIN :D
Czemu przy przechodzeniu na zwykłe amory trzeba wymieniać też tył?
Po pierwsze, to sprezyny do IVDC sa duzo bardziej miekkie niz do zwyklych amorow, a po drugie, jak wywalisz IVDC tylko z jednej osi, to delikatnie rzecz ujmujac, auto bedzie bardzo dziwnie sie zachowywac. Wywali blad IVDC i przejdziesz w tryb komfort i przy calkowicie roznych charakterystykach przodu i tylu to raczej jazda nie bedzie ani komfortowa ani bezpieczna ...
S-Max i Galaxy sa kilkaset kg ciezsze od Mondeo, wiec nie ma mowy zeby mialy amory o identycznej charakterystyce.
Zreszta nawet w zamiennikach nie ma opcji zeby byly te same amory do Mk4 i eSia/Galaxy
OK teraz rozumiem :)
Chyba będę szedł w kierunku regeneracji amortyzatorów.
Czy ktos ma sprawdzone informacje gdzie najlepiej wykonać taki zabieg?
Regeneracja w Nagengast 450 zeta. Koledzy z MDO mówili o trwałości rzedu 40-50kkmów.
Oryginały to koszt ~2000 sztuka. Zamienniki robi Monroe C2506. Niedługo powinny pojawić się w sprzedaży. Czekam na to od grudnia. Przełom kwietnia/maja miały wejść na linię produkcyjną. W czerwcu mają pojawić się w sklepach. Monroe Polska zamówił 400 sztuk. Zamnienink czy oryginał to jedno i to samo. Robi je Monroe. Koszt zamiennika gdy ostatnio były dostępne (wrzesień) to ~1050plnów.
PS Zagraniczne fora zalecają przy wymianie amorów IVDC także wymianę sprężyn.
S-Max i Galaxy sa kilkaset kg ciezsze od Mondeo, wiec nie ma mowy zeby mialy amory o identycznej charakterystyce.
No niekoniecznie KYB ma np. na tył ten sam amor dla S-Maxa i Mondeo IV nr. KYB 349021.
To mnie zdziwiles z tymi amorami, ze do Mondeo sa na tyl takie same - na przod tez???
Właśnie patrzyłem na aukcję Nagengast i oni sprzedają ten sam do MDO/S-Max/Galaxy.
Pany, najpierw trzeba rozróżnić to co idzie na pierwszy montaż i cały aftermarket.
Oryginalnie zwykłych damperów do samego s-maxa były 3 różne przody i 2 tyły, do galaxy 2 przody i 2 tyły, a do mondeo 5 przodów i 4 tyły. IVDC do s-maxa i galaxy przód był ten sam, a do mondeo inny (tyły nie wiem).
Dla aftermarketu wszystko było uśrednione i zrobili pewnie po jednym przodzie i jednym tyle na każdą budę.
posti
Ja kiedyś zmieniłem tylko tylne amory na zwykłe, bo mi jeden coś się pocił, a przód został IVDC. Jeździło się dziwnie, dobrze, że tylko tydzień.
Teraz zmieniłem komplet na zwykły i jestem więcej niż zadowolony (muszę tylko wyłączyć błąd, bo żółto mam przed oczami).
Sprężyny zostały te same, pomógł mi tu cliner, bo ma dostęp do microcat-a.
Też myślałem, że sprężyny są inne.
na przod tez???
Przód jest już inny.
Zresztą kilka sekund w katalogu:
http://www.kyb-europe.com/kyb-poland/catalogue.asp
S-Max i Galaxy sa kilkaset kg ciezsze od Mondeo, wiec nie ma mowy zeby mialy amory o identycznej charakterystyce.
Zreszta nawet w zamiennikach nie ma opcji zeby byly te same amory do Mk4 i eSia/Galaxy
tylko że cieżar auta utrzymują sprężyny a nie amorki. Amorki tylko wpływają na charakterystykę tłumienia, masa auta ma tu drugorzędne znaczenie.
Dlatego moje sprężyny zostały.
I co autor wątku wymyślił? Regeneracja, kupno nowych IVDC czy zmiana na zwykłe?
stingerA6 02-06-2016, 20:53 Ja bym zregenerował. Skoro dają na to gwarancje.
Gwarancja jest na rok. Czyli niewiele. Nie jestem autorem wątku ale ja czekam aż wreszcie pojawią się w sprzedaży te Monroły.
stingerA6 03-06-2016, 07:14 Monroły mają dobrą cene w stosunku do ASO. To też jest alternatywa warta rozważenia - tyle że chwilowo są jeszcze niedostępne.
Chwilowo to mało powiedziane. Ostatnie sprzedane sztuki poszły we wrześniu.
Wreszcie pojawiły się zielone stany magazynowe Monroe C2506 w iparts. Póki co 1112/sztuka. Lada moment pewnie będą w innych sklepach.
temat rozwiązałem znajdując prawie na miejscu (70km od siedlec) używane amorki IVDC z s-max'a :) tłumienie na stacji diagnostycznej 71% więc jest OK, natomiast docelowo po rozeznaniu tematu i dogłębnym przemyśleniu, jak wyleja obecne amorki to pójde w stronę nowy oryginalnych monroe. Kiedys w audi a4 b7 regenereowałem maglownicę i od tamtej pory stwierdzenie regeneracja jakoś nie bardzo mnie przekonuje na dłuższą metę
Miras-tdi 17-04-2018, 20:42 Czeka mnie wymiana, jakie polecacie oprócz opisywanych tutaj???
Ford S-Max I Van 2.0 TDCi 140KM 103kW 2006
slawek-kali 17-04-2018, 20:57 nie ma innych..
mkaminski100 05-06-2018, 07:15 Czy ktoś posiada może numery amortyzatorow na przód i tył które były montowane do obniżonej wersji ale bez ivdc?
Nie korzystam z tego a patrząc na trwałość i cenę chciałem zamienić na oryginalne, obniżone ale bez tego systemu.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Sprężyny inne. Amory te same.
mkaminski100 05-06-2018, 08:19 Zastanawiam się nad wymianą całości (4 amortyzatory ze sprężynami) na coś używanego ale oryginalnego ale potrzebuje numery amortyzatorow, bo większość jest do standardowego zawieszenia
Sent from my iPhone using Tapatalk
Ja jak miałem s-maxa zamieniłem swego czasu ivdc na pasywne, według nomenklatury Forda zmodyfikowane na sportowe. Jak dla mnie było lepiej.
Sprężyn nie ruszałem, bo po kilku rozmowach z clinerem (dzięki) wychodziło na to, że zostają te same(sprawdzane w etisie).
Sportowe standardowe amory to:
- przód 6G91 18045 ADN (P), 6G91 18K001 ADN (L)
- tył 6G91 18080 FLF
Sprężyny inne. Amory te same.
Sorki, ale mylisz się.
W zawieszeniu zmodyfikowanym na sportowe są również inne amory - zwy podał numery.
Jak wywalałem u siebie IVDC, to założyłem Eibacha wraz z tymi amorami do zawiechy sportowej.
mkaminski100 11-06-2018, 06:55 A pamiętasz numery tych sprężyn bo widzę że są -25 i -35mm na przód.
Czy zestaw amortyzatorow, FINIS 1919331 jest zamiennikiem przodu w wersji sportowej?
Sent from my iPhone using Tapatalk
Witam wszystkich,
to moja pierwsza wiadomość na forum forda, której nie byłoby zapewne gdyby nie temat wątku. otóż - jestem samochodowym laikiem (jeżdźę ale na samochodach generalnie się nie znam, czego efektem był zakup samochodu Ford S-max 2.5 ST benzyna. O ile zdawałem sobie sprawę z kosztów benzyny i różnych mankamentów fordowskich, to umknął mi jeden szczegół - amortyzatory...i nieszczęsne IVDC - opcja z której w ogóle nie korzystam, a jak się okazało - potwornie droga. Jeden z amortyzatorów przednich zaczał "przeciekać", no więc pan zmieniający koła poradził go zmienić. wszyscy wiedzą ile kosztuje oryginalna para.. koszt przysporzył mi poważnych zmartwień. Ostatnią nadzieję znalazłem tutaj na forum - przeczytałem, że są zamienniki monroe. Wpisuję więc w google model monroe c2506 i głupieję podwójnie: raz, że w sklepach nie wyświetla się czy jest to prawy, czy lewy czy przód czy tył.. dwa, że w specyfikacji wymienione są chyba wszystkie modele forda s-max z silnikami benzynowymi i dieslami oprócz.. 2.5 ST... Co mnie bardziej zdumiewa, że zwykle amortyzatory (bez IVDC) są takie same i dla s-max 2.5 i dla 2.2 i 2.0 i 1.6...itd...Stąd pytanie: czy rzeczywiście te amortyzatory Monroe pasują do wszystkich modeli oprócz 2.5 ST ? może ktoś próbował zainstalować lub ma jakieś przemyślenia na ten temat.
mkaminski100 14-06-2018, 10:40 Wejdź na stronę monroe i wpisz swój VIN to zobaczysz.
Ten numer ktory podałeś to dwa amortyzatory ale można kupić je pojedynczo.
Patrząc na cenę przednich i tylnych oraz fakt że najprawdopodobniej sprężyny też są inne to nie dziwię się że ludzie to usuwają.
Ja dywaguje co zrobić, bo można wydać 2000 na amortyzatory, ale potem trzeba wydać kolejne tyle na tylne jak się wyleją, co dość szybko w moim przypadku znaczy koszt połowy auta.
Porównując zwykle amortyzatory Forda kosztują 500 zł za dwie sztuki, więc 25% wartości IVDC.
Niestety żaden sklep nie da gwarancji że zestaw standardowego obniżonego zawieszenia będzie działał.
Ja juz brałem pod uwagę zwykle B4 z obniżonymi sprężynami. Kolejna opcja to zestaw obniżający Bilstein + Eibach ale raz że to 3500pln a dwa że ponoć robi się taczka.
Numery amortyzatorów podane tutaj nie zostały potwierdzone przed żaden sklep jako do mojego auta więc kupno jest na ryzyko. Taka sama sytuacja ze sprężynami. Żaden sklep nie podejmie się dobrania sprężyn Forda bo zestaw obniżający (Finis 1456392) nie figuruje jako do mojego.
Ecat podaje sporo opcji ale żadna nie jest klarowna.
Sent from my iPhone using Tapatalk
No bo skoro masz w aucie IVDC to jakim cudem ktos Ci ma dobrać wg nr VIN coś czego nie przewidziano w fabryce?
Jak dla mnie zestaw który mam w aucie obecnie, czyli Eibach plus amory Motorcraft dedykowane do fabrycznego sportowego zawieszenia jest zdecydowanie bardziej miekki niż fabryczne zawieszenie IVDC ustawione na sport :027:
A prosze nie zapomnieć, że jeżdżę na 20-tkach latem i 19-tkach zimą :619:
W momencie gdy wywalałem IVDC ze swojego auta, to po pierwsze zamienników nie było nigdzie dostepnych, a regeneracja kosztowała prawie tysiaka za sztukę, więc wsadziłem to co wsadziłem, ale nie do końca byłem usatysfakcjonowany, bo oczekiwałem twardszego zawieszenia :roll:
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamiast amorów IVDC wsadzić komplet zwykłych amorów i to nawet nie tych dedykowanych do sportowej zawiechy, a do zwykłego.
Dla mnie osobiście nie jest to interesujące rozwiązanie (bo lubię twardo i nisko), ale technicznie nie ma z tym żadnego problemu.
Na 80-90% będę na początku lipca robił powrót do IVDC, to wtedy będę miał do sprzedaży komplet oryginalnych amorów sportowych po przebiegu ok. 50-60tkm ...
mkaminski100 14-06-2018, 13:19 Ecat ma całkiem długą listę różnych zamienników w tym sportowych, tylko że nikt nie chce brać za to odpowiedniości. Sprawdziłem już sporo sklepów i każdy zastrzega że to może nie działać.
Piszę to bo tak jak wielu usuwało ivdc tak jak już przychodzi wydać te 3000zl to juz każdy sklep z którym się kontaktowałem nie bierze żadnej odpowiedzialności za dobór części. Warto to wiedzieć szczególnie jak sklep Forda odpisuje ( całkiem uczciwie) że dla kilku osób standardowe zawieszenie nie dało się zamontować.
Poza tym każdy tu czy w drugim wątku podaje swoją historię. Ja już z różnych źródeł wiem że jak zwykle amortyzatory i obniżające sprężyny są miękkie i Eibach nie poleca ich tak składać tak zestaw obniżający jest znów strasznie twardy. Dlatego każda zmiana jest w jakiś sposób odczuwalna.
Tak, też biorę pod uwagę montaż 17" i standardowego zawieszenia bo dla mnie Smax wcale dużo lepiej się nie trzyma na 18" +IVDC a koszty utrzymania są nieporównywalnie niższe.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Warto to wiedzieć szczególnie jak sklep Forda odpisuje ( całkiem uczciwie) że dla kilku osób standardowe zawieszenie nie dało się zamontować.
Jak się może nie dać zamontować? Fizycznie? Czy na papierze nie mogli znaleźć czegoś?
mkaminski100 14-06-2018, 17:36 Cytat z odpowiedzi poniżej. I nie chodzi mi o to czy się u kogoś dało czy nie dało, ale realnie pozbywamy się podstaw do reklamacji jeżeli sklep nie jest w stanie potwierdzić że część jest do tego auta.
"Przede wszystkim musiałbyś się dowiedzieć czy taka zamiana jest możliwa.
Miałem kilku klientów którzy w związku z kosmiczną ceną amortyzatorów to IVDC też chcieli je zmienić na zwykłe ale okazywało się to niemożliwe ze względu na różnice związane z innymi elementami montażowymi.
Piszę to tylko na podstawie informacji zwrotnej od moich klientów, no chyba że temat zgłębiłeś i jesteś pewien że taka zamiana jest możliwa."
Sent from my iPhone using Tapatalk
slawek-kali 14-06-2018, 18:22 standardowe zawieszenie nie dało się zamontować.
Do kazdego mozna zamontowac zwykle lub inne, kwestia budzetu!
mkaminski100 14-06-2018, 18:36 Wszystko można. Przeczytaj jeszcze raz mój post powyżej, nikt nie kwestionuje możliwości takiej modyfikacji, a uznanie gwarancji jak coś pójdzie nie tak.
Sent from my iPhone using Tapatalk
slawek-kali 14-06-2018, 18:43 Ale co ma pojsc nie tak? nie rozumiem o czym piszesz..
Jak ktos swiadomie zmienia zawieszenie to wie czego potrzebuje i jak to zamontowac.
No MAG wymieniał IVDC na zwykłe przecież.
mkaminski100 14-06-2018, 23:06 Dobrze. To ponawiam pytanie. Chcąc "świadomie" zmienić zawieszenie proszę o numery sprężyn które pasują do podanych numerów amortyzatorów.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Zmieniałem świadomie z IVDC na sportowe wg Forda.
Wg ETISa sprężyny zostały te same, dla 5 miejscowego 2,5T było tak:
Przód - niebieski/pomarańczowy/zielony, numer katalogowy 6G91 5310-CBD, klasa F do I (H po numerze VIN)'
Tył - czerwony/żółty/biały, numer katalogowy 6G91 5560-FPD, klasa F do H (fabrycznie G)
Odezwij się do clinera, on też mieszka w UK i miał s-maxa i to właśnie on pomagał mi ETISem.
Już mu podałem dane z ECATA...mieszka rzut beretem ode mnie.Zobaczę jak ze sprężynami...
mkaminski100 18-06-2018, 08:50 Jestesmy w kontakcie ( na ile pozwala nam czas) i dostałem dane od Clinera jakiś czas temu.
Moja wypowiedź jest nie od braku numerów, ale tego że żaden sklep nie potwierdził że "to pasuje" i że wezmą odpowiedzialności za gwarancję.
Do tego ile jest to osób tyle było wersji zmian ( IVDC sprężyny + amortyzatory Forda, Bilstein + Ford, Ford +Ford itd) więc wydając tyle kasy chciałem wiedzieć co z czym pasuje i jak to działa.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Jak widzisz wszystko działa i pasuje zamiennie.
Ale gwarancję na co chcesz dostać? Że będzie Ci się dobrze jeździło? Tego nikt nie zagwarantuje.
Na części masz rękojmię sprzedawcy.
mkaminski100 22-06-2018, 13:45 Masz rękojmię Jeżeli sprzedawca podał że część nie pasuje do auta wg numeru Vin?
Sent from my iPhone using Tapatalk
Jak tak szukasz dziury w całym, to po porostu zmień na IVDC. Wszystko będzie zgodne z VIN i będzie rękojmia.
mkaminski100 24-06-2018, 22:28 Czyli nie masz rekojmi.
Zresztą co wnosi ta dyskusja?. Każdy kto zmienił zrobił to na innych podzespołach i sami nie możecie dojść czy sprężyny od ivdc są dobre do obniżanych amortyzatorow zwykłych czy nie, a jak się pytam chyba z piąty raz o numer sprężyn obniżonych które wg ecata szły w parze z amortyzatorami które ktoś podał wyżej to każdy skacze.
Wg tego co znalazłem z nimi były montowane sprężyny 1456392.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Sprężyny od IVDC są dobre do amorów zwykłych, a czy obniża to samochód, to mnie w ogóle nie interesowało. Ja chciałem, żeby dobrze jeździł, a nie wyglądał.
Ode mnie więcej się nie dowiesz.
Czy ktoś korzystał z firmy Nagengast i ich usługi regeneracji IVDC? Czy robia to ok i jak jest z wytrzymałością?
Ja korzystałem jakiweś 1,5 roku temu i zrobiłem juz jakieś 70tyś bez problemów.
mkaminski100 29-06-2018, 12:39 550zl sztuka plus wysyłki w dwie strony plus musisz wysłać swoje amortyzatory.
Wg mnie nie jest to już tak opłacalne.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Podnieśli cenę - jeszcze niedawno było 490 za sztukę.
W poniedziałek planuje do nich podskoczyć,, to zobaczymy co mi powiedzą...
po kilku miesiącach wracam ze starym pytaniem i nowymi wątpliwościami.
tym razem do wymiany amortyzatorów doszła konieczność wymiany mocowania/poduszek (stukanie podczas skrecania), ale w ASO nie chcieli mi tego zrobić bez wymiany amortyzatorów. tak więc znowu stanąłem przed problemem co z IVDC...
moje pytanie brzmi: czy ktoś z Państwa wymieniał amortyzatory ivdc w s-max 2.5 ST, wstawiajac amortyzatory MONROE C2506 ?
ten amortyzator nie jest dedykowany do 2.5 ST, ale np. do benzyny 2.3. nie wiem czym to miałoby się różnic... (różnica w masie to jakies 70 kg..). amortyzatory nie-IVDC czesto sa dedykowane do wielu modeli ... więc nie wiem czy są jakieś inne mocownia, czy inne podlaczenia elektryczne w tym wyjatkowym 2.5 ST ?
dopowiadając co nieco. być może odnieśli szanowni Państwo wrażenie, że na siłę chcę włożyć amortyzator tańszy niż przeznaczony do mojego modelu s-maxa.
nie ukrywam, że gdyby się dało to byłbym niezwykle rad. Ale żeby nei wyjść na kompletnego ignoranta spieszę z wyjaśnieniami:
przebadałem sprawę w ten sposób:
znalazłem amortyzator monroe (jakiś tam - bez ivdc) który wg sklepu.forda
pasuje i do benzyny 2,3 DURATEC-HE (160 kM) jak i 2,5 DURATEC-ST (220 kM)
i teraz, wpisuję do jakich modeli pasuje Monroe C2506: wyświetla mi, że pasuje do s-max 2,3 DURATEC-HE (160 kM) tylko (nie pasuje do 2.5 ST).
Pierwsza moja wątpliwość to... :
Jeśli ten amortyzator (IVDC) pasuje do 2.3 to dlaczego nie do 2.5 skoro amortyzatory nie-IVDC pasują do obu modeli. Wnioskuję, że mocowania są takie same, poza tym masa pojazdów jest bardzo zbliżona. Czy podłączenia elektryczne różnią się ? watpie, to raczej sprawy standaryzowane - nie wyobrażam sobie, żeby w fabryce forda zasosowali inne podłączenia w samochodach tego samego modelu z różnym tylko i wyłącznie silnikiem. Ale nawet w to mógłbym w jakiś tam sposób uwierzycć.
Ale teraz najlepsze: Dostałem dzisiaj kosztorys zmiany amortyzatorów z ASO w Warszawie. W pozycji Towary jest pod numerem katologowym 1744692 AMORTYZATOR który rzekomo ma pasować pod mój model s-maxa (VIN w kosztorysie jest wbity więc wszystko się zgadza)
Z ciekawości wstukałem w i-parts ( i w jeszcze jednym serwisie) ten numer (zakładając ze to OEM). i wiecie co mi wyskoczyło?
https://www.iparts.pl/pdf,amortyzator-monroe-c2506r,0-37-c2506r.pdf
czyli amortyzator MONROE C2506. ha! i co teraz Państwo poradzicie?
czy ktoś z Was ma dostęp do katalogów części FORDA i potrafiłby to zweryfikować?
albo to jakiś błąd, albo błędy w numerach katalogowych, albo ktoś nas naciąga na jakieś amortyzatory za ponad 2500 PLN, mimo, że to są te same, które można kupić za 1000 za szt.
Musi być błąd w katalogu, bo w S-Maxie amory IVDC są identyczne dla wszystkich wersji silnikowych.
O ile nie chcesz rezygnować z IVDC, to bym zamawiał te Monroe, bo to jedyny dostepny zamiennik.
Musi być błąd w katalogu, bo w S-Maxie amory IVDC są identyczne dla wszystkich wersji silnikowych.
O ile nie chcesz rezygnować z IVDC, to bym zamawiał te Monroe, bo to jedyny dostepny zamiennik.
dzięki za odpowiedź. no własnie - o ile 2k za komplet jestem w stanie dać, to 5k już nie. stąd te dylematy moje(i pewnie nie tylko moje).
bez urazy(rzecz jasna), ale czy ktoś może potwierdzić jeszcze, że IVDC pasujące do 2.3 będą też OK do 2.5 ST. (a może ktoś wstawiał w swoim s-maxie?)
Powinieneś sugerować się katalogiem Forda, gdzie możesz sobie sprawdzić że dla amorów IVDC nie ma znaczenia wersja silnikowa.
Błędy w katalogach zamienników sie zdarzają i tyle.
Ja mogę potwierdzić, że jest tylko jedna wersja IVDC do S-maxa i idzie ona też do Galaxy.
Ja tam kiedyś zmieniłem na zwykłe i nie żałowałem.
Ja mogę potwierdzić, że jest tylko jedna wersja IVDC do S-maxa i idzie ona też do Galaxy.
Ja tam kiedyś zmieniłem na zwykłe i nie żałowałem.
co to znaczy "jest jedna wersja IVDC" ? sprawdziłem jeszcze w katalogach Monroe - c2506 (i drugi do pary) jest dedykowany wg nich do 2.5 ST również.
Czarnecki 30-03-2019, 23:31 tym razem do wymiany amortyzatorów doszła konieczność wymiany mocowania/poduszek (stukanie podczas skrecania), ale w ASO nie chcieli mi tego zrobić bez wymiany amortyzatorów. tak więc znowu stanąłem przed problemem co z IVDC...
Nie no zaraz padnę na pysk, że nikt jeszcze nie zwrócił na to uwagi... Chłopie jeżeli masz dobre amortyzatory bez śladu wycieku oleju to wymień łożyska amortyzatorów lub jak chcesz komplet kolumny łożyska, odboje, mocowania, osłony gdzie zamkniesz się w 500zł na dwie strony i jeździj dalej. Jakie ASO zaleca wymianę amortyzatorów przez uszkodzone inne elementy kolumny!? A sprężyn nie zalecili do wymiany przy okazji? Jak już robisz to może jeszcze tył wszystko nowe, a najlepiej to kupić nowego S-Maxa MK2 ;)
https://ford.sklep.pl/pol_m_S-Max-2006-2015_zawieszenie-przod_amortyzator-i-kolumna-zawieszenia-3287.html
Z tego co ja zrozumiałem, to konieczność wymiany amortyzatorów była zdiagnozowana wcześniej.
A tak swoja drogą, to przy wymianie amorów z przodu, zostawienie starych łożysk i poduszek to bezsensowne "oszczędzanie"
Z tego co ja zrozumiałem, to konieczność wymiany amortyzatorów była zdiagnozowana wcześniej.
A tak swoja drogą, to przy wymianie amorów z przodu, zostawienie starych łożysk i poduszek to bezsensowne "oszczędzanie"
i to własnie mi powiedziano w ASO. a w praktyce to nawet nie chcieli się tego podjąć bez wymiany zużytych amortyzatorów z racji ewentualnych reklamacji itp. zgłaszanych przeze mnie. Sprężyny podobno są OK. W każdym razie amortyzatory pociekły juz jakiś czas temu, przed letnimi wyprawami rodzinnymi wolałbym, żeby samochod dobrze się trzymał drogi.
ps. oczywiście gdybym mógł kupiłbym nowego.
Najtańsza opcja to regeneracja - komplet 4 sztuk to były 2 klocki jak sie pytałem jesienią.
Jesli jestes pewny że tylko te 2 z przodu są do roboty, to 550zł za sztukę i masz roczna gwarancje bez limitu przebiegu.
Ja chciałem wrócić do IVDC (kilka lat temu się go pozbyłem, ale wtedy zamienników nie było, a i regeneracja kosztowała 890zł/sztukę), ale ponieważ kupiłem innego "kasopochłaniacza", to stwierdziłem, że szkoda mi kasy i zostałem na tym zawiasie co mam (Eibach plus sportowe amory).
Blondas369 25-04-2019, 00:21 Szanowne grono,
Mam pytanie, niestety nie znalazłem odpowiedzi na forum, mam do wymiany IVDS w smax. Zamiennikiem Monroe jest C2506/C2507, ale czy ktoś przerabiał temat Monroe C2510?
C2510 tzw zawieszenie (przód) four-c z Volvo na pierwszy rzut oka jest takie samo.
Ma owszem inne kody producenta, pytanie czy będą pasowały montażowo oraz podłączenie elektryczne?
Co do zakresu tłumień itd to powinno być to samo, oryginalnie montowane w S80II, V70III oraz XC70II, więc też spore auta.
Pytam ponieważ te C2510 są lepiej dostępne i można je kupić taniej niż C25006.
Z góry dzięki za Wasze odpowiedzi.
Porównaj czy zwykłe amory od tych aut są takie same jak zwykłe do S-Max'a i jeśli okażą się inne, to odpowiedż będzie prosta.
Jesli będą takie same, to znaczy, że mechanicznie będą pasować, ale pozostaje jeszcze kwestia elektryki i charakterystyki tłumienia - tu już będziesz musiał sam zdecydować czy ryzykować czy nie ...
btw - IVDC do Mondeo tez wydaje się podobne do S-Max'a i Mondeo Mk4 kombi to tez duże auto, ale amortyzatory ma inne - notabene były tańsze niz do S-Max'a ...
husdeboss 07-11-2019, 20:01 mam wersję 2.0 203KM z 2010 roku z IVDC
Okazało się, że moje przednie amorki się wyklepały i trzeba coś mądrego postanowić.
Czytałem w poprzednich wątkach o regeneracji i zamiennikach Monroe, ale ze względów budżetowych nie mogę sobie na to pozwolić, nie chcę też teraz wymieniać wszystkich 4 szt. ... no chyba że naprawdę nie ma innego wyjścia :mad:
Moje pytania:
- czy amorki bez regulacji nie będą się różnić rozmiarem, mocowaniem etc ?
- może starczy wymienić tylko sam przód, który przecieka ?
- czy po wymianie starczy dezaktywować IVDC, żeby nie marnować żółtej kontrolki ?
Dzięki za pomoc
hsdb
mkaminski100 07-11-2019, 20:09 Nie różnią się.
Nie możesz wymienić tylko przodu. To znaczy możesz ale wtedy tył nie będzie dzialal. Pewnie da się jeździć.
Musisz wyłączyć ivdc programowo.
Sent from my Pixel 3 XL using Tapatalk
husdeboss - Albo wymieniasz komplet 4 sztuk, albo wcale. Jeśli zostawisz tylne amory IVDC, to przy wstawieniu tylko przodu zwyklego będziesz miał totalnie niestabilne auto, bo IVDC w automacie ustawi się na Komfort, a przód będzie zbliżony do Normal - IMHO niebezpieczna zabawa gdybyś trochę szybciej jakiś zakręt wziął ...
|
|