Zobacz pełną wersję : [Fiesta 2001-2008] jak aktywować czujnik niezapiętych pasów?


slawomirro
01-06-2016, 23:02
Moje auto nie ma takiego czujnika od niezapiętych pasów, lub jest wyłączony. Jak to włączyć?

EDIT:

odpowiedź dla potomnych:

gdy auto niema czujnika w klamrze, a 90% Fiest nie ma, nie da się włączyć czegoś co nie istnieje.
Temat do zamknięcia.

sh4kr
02-06-2016, 11:00
Podpinam sie pod pytanie :p

AnonimowyAlkoholik
02-06-2016, 16:46
Spróbujcie tak jak w temacie:

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=134827

Czasem opcja szukaj boli :027:

slawomirro
02-06-2016, 19:46
Spróbujcie tak jak w temacie:

http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=134827

Czasem opcja szukaj boli :027:

Już przeszukałem całe forum wczęsniej i kilkanaście linków z Google i nic.
Są metody działajace np w Focusie II (w sumie model bliźniaczy, więc sprawdzałem) czy np Mondeo III, C-MAX, Galaxy, czy też Fieście mk7.
Żadna z opisanych sztuczek polegajacych na ustawieniu zapłonu na pozy II, zapianania i odpinania pasów 3 albo 9 albo 11 razy, tudzież właczenia i wyłączenia świateł w określonej kolejności, - nic nie działa w mk6

Stąd w swojej bezradności napisałem ten wątek.

slawomirro
23-02-2017, 19:54
Wracam do tematu :)
Może dziś ktoś będzie mądrzejszy i mi napisze jak to włączyć.
Wiem, że:
- wg vin sygnalizacji niezapiętych pasów nie mam aktywnej
- kontrolka na desce wg testu zegarów się świeci
- dwa kabelki z napinacza pasów pod fotelem schodzą do wtyczki pod siedzeniem.

Pas zawsze zapinam, ale ostatnio w ciepłej kurce jechałem, niedokładnie zapiąłem, pas się rozpiął, ja tego nei czułem, a jak wiadomo synagnalizacji brak więc nieświadomy odpięcia się pasa przejechałem 40km.
Stąd jestem troszkę zdeterminowany by to uruchomić, choćby samą kontrolkę, dźwięk nie jest istotny. Czy tu trzeba zaprogramować coś w GEM, czy to kwestia czegoś innego?

bazily
23-02-2017, 22:11
Jeżdżę fiestą 1.5 tdci z 04.2016. Kiedyś jeździłem focusem 1.6 tdci z 2010.
W obu autach wyłączyłem pasy poprzez wpinanie i wypinanie pasów.
O ile w focusie nie sprawdzałem czy się z powrotem włączyć to w fieście (jest na gwarancji i nie należy do firmy gdzie pracuję tylko auto flotowe) po wyłączeniu pomyślałem sobie czy w ten sam sposób włączę to z powrotem.
Działa w oba kierunki i w fotelu kierowcy i w fotelu pasażera.

Silnik OFF, auto zamknięte, kluczyk przekręcony tak, żeby zapaliły się kontrolki.
Kiedy zgasną te co maja zgasnąć (między innymi kontrolka pasa) wpinam i wypinam pas dotąd aż na chwilę zamiga kontrolka pasa (nie liczyłem ale jakieś dwa trzy nieregularne mignięcia) I tyle.
Taki sam sposób na wyłączenie i włączenie. Pasażera oczywiście wpinamy w zapięcie pasażera.

Pzdr :)

slawomirro
23-02-2017, 22:41
Jeżdżę fiestą 1.5 tdci z 04.2016.

Silnik OFF, auto zamknięte, kluczyk przekręcony tak, żeby zapaliły się kontrolki.
Kiedy zgasną te co maja zgasnąć (między innymi kontrolka pasa) wpinam i wypinam pas dotąd aż na chwilę zamiga kontrolka pasa (nie liczyłem ale jakieś dwa trzy nieregularne mignięcia) I tyle.
Taki sam sposób na wyłączenie i włączenie. Pasażera oczywiście wpinamy w zapięcie pasażera.

Pzdr :)

Ja mam Fiestę z 2007r :) Na starcie wogóle kontrolka pasów się nie zapala, jej światło widzę tylko na teście menu serwisowego, tyle że jest obecna i może się zapalić. Ten test co napisałeś wykonałem. Naciskałem chyba ze 20x przycisk pasa oraz w innej wersji wpinałem/wypinałem pas też kilkanaście razy. Efektu zero.
Dzięki za dobre chęci, ale to nie to.

dirty.73
24-02-2017, 23:44
zrobicie to programem ELM-FFN...jeśli nie ma nawet fabrycznego czujnika,to po włączeniu zapłonu odezwie się sygnał,kilka razy piknie,dla przypomnienia..

http://images82.fotosik.pl/379/7e06282b3269e680.png

slawomirro
25-02-2017, 18:12
Chyba wiem gdzie tkwi sedno sprawy. W klamrze pasa lub gdzieś około.
Dziś tocząc się 40km/h ktoś mi wyjechał ot tak sobie. Hamulce mam doskonałe, więc auto staneło dęba jak powinno. Ale co z tego, jak pas bezpieczeństwa mi nie zadziałał, tylko poleciałem na kierownicę. Zwyczajnie system nie widzi tego że mam zapiętą klamrę pasa.
Sam napinacz pasa działa doskonale, bo gwałtowne pociągnięcie pasa ot tak, natychmiast go blokuje. Niemniej z pasem muszę zaraz do serwisu walić, bo jeżdżę z atrapą zamknięcia pasa :( g:galy

romano11
25-02-2017, 19:23
Ale że co: pas Ci się odpiął? Przecież zamknięcie pasa to rozwiązanie czysto mechaniczne i żaden system nie ma nic do tego do momentu, kiedy "wygenerujesz" sygnał do odpalenia napinacza, ale na pewno się to nie stanie przy hamowaniu (nawet awaryjnym).
Skoro szarpnięcie pasa Ci go blokuje, to wniosek mam jeden: hamując zbyt wolno "poleciałeś" w stronę kierownicy (zbyt delikatnie, bo miałeś czas na reakcję) i dlatego pas się nie zablokował.

slawomirro
25-02-2017, 19:32
Ale że co: pas Ci się odpiął? Przecież zamknięcie pasa to rozwiązanie czysto mechaniczne i żaden system nie ma nic do tego do momentu, kiedy "wygenerujesz" sygnał do odpalenia napinacza, ale na pewno się to nie stanie przy hamowaniu (nawet awaryjnym).
Skoro szarpnięcie pasa Ci go blokuje, to wniosek mam jeden: hamując zbyt wolno "poleciałeś" w stronę kierownicy (zbyt delikatnie, bo miałeś czas na reakcję) i dlatego pas się nie zablokował.

Sorry, ale się mylisz.
Nawet w instrukcji jest że przy hamowaniu awaryjnym pas ma się zablokować.

Po tym hamowaniu (swoją droga plasnąłem w kierownicę solidnie, więc Twoja teoria odpada. W październiku jeszcze całość działa, bo na A2 przy 150 jakiś gostek nagle mi wyjechał i miałem ostre zwalanie do 70 i czułem blokadę pasa na klatce, aż tak że potem na bramce opłat musiałem pas odpiąć, bo blokada trzymała i nie chciała sama puścić.

Dziś o cm przywaliłbym w Opla (kobiecie sie gaz z hamulcem pomylił, przepraszała), hamowanie było mega gwałtowne.

dirty.73
25-02-2017, 19:43
jedynym elementem elektroniki(poza możliwym czujnikiem zapięcia)w pasie jest napinacz pirotechniczny,nie chciałbyś,aby zadziałał,u ciebie po prostu,albo zamek(zapięcie)nie trzyma,albo blokada w zwijaku,albo jedno i drugie

slawomirro
25-02-2017, 20:04
jedynym elementem elektroniki(poza możliwym czujnikiem zapięcia)w pasie jest napinacz pirotechniczny,nie chciałbyś,aby zadziałał,u ciebie po prostu,albo zamek(zapięcie)nie trzyma,albo blokada w zwijaku,albo jedno i drugie

Jak działa napinacz pirotechniczny to wiem, bo miałem raz czołówkę przy 100km/h i gdyby nie dobre pasy i poduszki oraz ludzie co mnie wyciągali, to było by źle, bo się auto już dymiło... (nie moja wina, 3 auta rozbite, wszyscy żyli)

Może być i taki czujnik, że nie działa. Rano za telefon i umawiam się w serwisie na sprawdzenie co jest. Gdyby na nieszczęsna sygnalizacja pasów działała, to by kontrolka lub brzęczyk od razu informowały o tym jadę bez pasów, mimo pozornego ich zapięcia.

dirty.73
25-02-2017, 20:10
niekoniecznie masz taki czujnik....jeśli po rozkodowaniu vinu masz
- Bez Sygn. Ostrzeg. Zapięcia Pasów-
to lipa,nawet po aktywacji kompem,zasygnalizuje,zapika,tylko po uruchomieniu auta,jak dasz zapłon....w klamrze nie ma czujnika

romano11
26-02-2017, 09:01
Sorry, ale się mylisz.
Nawet w instrukcji jest że przy hamowaniu awaryjnym pas ma się zablokować.

Po tym hamowaniu (swoją droga plasnąłem w kierownicę solidnie, więc Twoja teoria odpada. hamowanie było mega gwałtowne.

Skoro szarpiąc ręką pas się blokuje, to czego więcej oczekujesz?
Swoją drogą... to hamując awaryjnie puszczasz kierownicę? Już kilka lat jeżdżę i wiem, jak reaguje niczego nie świadomy pasażer, a jak reaguje kierowca (przynajmniej ja tak mam): "stajesz" na pedale hamulca, a ręce zapierasz o kierownicę i dopiero uderzenie o przeszkodę odrywa Cię od fotela...

Bump: Może być i taki czujnik, że nie działa. Rano za telefon i umawiam się w serwisie na sprawdzenie co jest. Gdyby na nieszczęsna sygnalizacja pasów działała, to by kontrolka lub brzęczyk od razu informowały o tym jadę bez pasów, mimo pozornego ich zapięcia.

Co wg Ciebie znaczy "pozorne" zapięcie pasów? Albo zapinasz, albo nie i tylko niezapięcie będzie sygnalizowane (w moim drugim bolidzie wywaliłem to w chorelę).
A pas jak Ci się zwija? U mnie wymagają wyprania i smarowania silikonem beztłuszczowym Sonax, bo nie zwijają się tak, jakby mogły.
Co do serwisu - niczego nie znajdą. Ew. jeśli poczują możliwość zarobku - zaproponują Ci wymianę dobrego pasa na nowy.

slawomirro
26-02-2017, 12:17
Skoro szarpiąc ręką pas się blokuje, to czego więcej oczekujesz?

Blokady podczas możliwosci wypadku/stłuczki

Swoją drogą... to hamując awaryjnie puszczasz kierownicę? Już kilka lat jeżdżę i wiem, jak reaguje niczego nie świadomy pasażer, a jak reaguje kierowca (przynajmniej ja tak mam): "stajesz" na pedale hamulca, a ręce zapierasz o kierownicę i dopiero uderzenie o przeszkodę odrywa Cię od fotela...

Też jeżdżę już ba 19 lat i pół melona km przebyłem. Wg mnie trzymanie rąk na kierownicy w momencie możliwego wypadku, to fatalny pomysł. Możesz sobie ręce połamać, opadajace ręce niekotrolowanie o odstrzale poduszki mogą sie dodatkowo pokaleczyć. (jeden wypadek miałęm jako kierowca, dwa jako pasażer)
Co wg Ciebie znaczy "pozorne" zapięcie pasów? .
Zapinam, ale jak będzie wypadek, pasy nie zablokują się.

romano11
26-02-2017, 14:51
Zapinam, ale jak będzie wypadek, pasy nie zablokują się.

Nie wiem, jak inaczej, niż ręką :D serwis ma wg Ciebie sprawdzić blokowanie się pasa? Nawet raz jeden, jedyny, jak długo jeżdżę, diagnosta podczas BT też ręką sprawdzał mi blokowanie pasów oraz to, jak się zatrzaskują.
Żaden czujnik nie ma wpływu na to blokowanie, bo to jest rozwiązanie czysto mechaniczne; nawet przechylenie bębna pasa o jakiś określony minimalny kąt już powoduje jego zablokowanie, stąd pasy z bębnami poziomymi (przednie) mogą się blokować po zamontowaniu ich z tyłu i odwrotnie: tylne, mocowane skośnie po przykręceniu poziomo z przodu.
Mistrz zmiany serwisu siądzie do wozu i "rzuci" tułowiem do przodu, testów drogowych raczej nie zrobi.

slawomirro
26-02-2017, 20:12
Przepraszam, ale bez sensu ta nasza rozmowa...

NIGDY w żadnym w kilkudziesięciu aut którymi jeżdziłem, chwilę czy dłużej tak nie było, wiec mnie nie przekonuj, że tak ma być i jest dobrze, a serwis na pewno nie pomoże.

slawomirro
28-02-2017, 16:07
No i już wiem. Wyrobiony mechanizm pasa (zwijarka+bloker). Zwyczajnie starość nie radość mechnizmu dała znać. Muszę wymienić tę część.

slawomirro
09-03-2017, 13:22
Wymienili dziś w serwisie. W sumie komplet: pasy i klamrę i cud. Przy mocniejszym hamowaniu się blokuje i puszcza samo po chwili bezruchu.
Pasy zwiają się i rozwijają płynnie, bez szarpnięć i oporów. Wszystko działa tak jak powinno. Tanie nie było, fakt, ale trudno.