Witam, jak w temacie mam problem z xenonami, jakieś 2 tyg temu byłem na stacji diagnostycznej reflektory ustawione, świecą prawidłowo, wczoraj jechałem wieczorem, auta mrugają, podjechałem pod budynek i okazało się że światła świecą za wysoko, szczególnie lewa strona. Problem mam ten jest już od dłuższego czasu że często odwiedzam stację i ustawiam bo źle świecą.
Pytanie czy ustawienie świateł w Mondku wystarczy tylko za pomocą 2 pokręteł na lampie czy (jak dotarły mnie słuchy), trzeba ustawiać poprzez komputer? I co może być przyczyną tego że światła po jakimś czasie albo są za nisko albo oświetlają niebo?

wprawdzie mam mondeo mk3 ale chyba to będzie to samo :P
najpierw musisz ustawić tzw "poziom zerowy" czyli na stacji np złapać poziom na równym za pomocą właśnie tych śrubek regulujących , auto na płaskim i równym , bez kierowcy , czyli w sumie jak w każdym innym aucie ze zwykłymi swiatłami a potem właśnie przez komputerem trzeba skalibrować samopoziomowanie ksenonów
jak tak musiałem zrobic właśnie bo mi cały czas błąd wywalało przy sprawdzaniu komputerem ,
mam kabel ELM + program Forscan w laptopie i sam to sobie zrobiłem - warunek - złapanie właśnie poziomu zerowego

Witam. Przyczyn może być wiele. Pokrętłami ustawia się reflektor jako jedną całość. Możemy zauważyć iż sam projektor w raz z odbłyśnikiem jest rególowany w pionie po przez silniczek krokowy. Zakres tej regulacji jest sciśle określony. Odbywa się względem obudowy reflektora nie pojazdu. Do ustalenia osi reflektora względem pojazdu służą pokrętła mechaniczne. Jak to prawidłowo ustawić? Należy najpierw w komputeże sprawdzić wskazania poziomic przy kołach. Jesli wszystkie wskazują prawidłowe wartości, należy (przy kompletnie pustym i postawionym na równym podłożu) włączyć swiatła i po wykonaniu testu krańcowego śilników krokowych ( zauważalny ruch w pionie świateł gura dół) zabrać się za ustawienia świateł pokrętłami mechanicznymi. Tym sposobem mamy ustalone położenie zerowe. Jeśli ktoś ustawiał Ci światła na nie równym podłożu bądz załadownym bagarznikiem to po zmianie środka ciężkoś światła będą świecić nieprawidłowo. Czasmi zdarza się że enkodery przy kołach podają nie prawidłowe wskazania i objawia się to warjowaniem poziomów świateł. Można to zdiagnozować po przez wskazania w komputerze diagnostycznym.

Wysłane z mojego HUAWEI MT7-L09 przy użyciu Tapatalka

Czy przy pierwszym włączeniu świateł wykonują ruch góra dół? Jeśli nie wykonują to masz do wymiany silniczek krokowy lewego reflektora.

Tapnięte z Szajsunga MkIV

Pytanie pomocnicze: kiedy dokladnie jest "pierwsze wlaczenie swiatel"? Bo jak wlaczam po nocy to sie kalibruja. Ale jak wylacze auto i wlacze ponownie to sie nie kalibruja.

A tak przy okazaji do Norb.81: wraz, regulowany, komputerze, silników, góra, nierównym, bagażnikiem, nieprawidłowe, wariowaniem, poprzez

Odpalasz auto, włączasz mijania i się kalibrują. Potem, bez gaszenia auta, jak wyłączysz światła i włączysz to się nie kalibrują. Po zgaszeniu i odpaleniu auta zawsze mi się kalibrują.

Tapnięte z Szajsunga MkIV

Czy przy pierwszym włączeniu świateł wykonują ruch góra dół? Jeśli nie wykonują to masz do wymiany silniczek krokowy lewego reflektora.

Tapnięte z Szajsunga MkIV


Tak jest u mnie za każdym razem się kalibruje, postaram się podjechać do jakiś innych gości z diagnostycznej i może się uda.

A jest pełny ruch góra - dół czy tylko lekkie wahnięcie?

Tapnięte z Szajsunga MkIV

A jest pełny ruch góra - dół czy tylko lekkie wahnięcie?

Tapnięte z Szajsunga MkIV


A więc tak, dziś zdemontowałem lewą lampę i na styku/wtyczce była osad tak jak podczas zwarcia ale światła świecą normalnie, poza poziomowaniem się soczewek. Przeczyściłem styki, i użyłem wg starej receptury smar (nie miałem nic innego), po włączeniu światła poziomują się, świecą, komp nie wywala już błedu B1A57, więc wydaje mi się że powinno być ok, wydaję mi się że problemem mogły być ala ledowe żarówki postojowe, założyłem znów zwykłe i na conversie już nie ma kumunikatu bład oświetlenia przód.

Wieczorem zobaczę jak świecą na ścianie czy jest ok i dam znać.

Moim zdaniem będziesz miał do wymiany silniczek regulacji lewego reflektora. U mnie było tak samo - działało, nie działało i znów działało a potem padło całkowicie. Wymiana nie jest prosta ale możliwa.

Tapnięte z Szajsunga MkIV

Mam pytanie odnośnie czy ktoś wie gdzie można naprawić reflektory xenon? Tzn nie tylko regeneracja odbłyśników ale interesuje mnie także dorobienie od nowa wszystkich uchwytów, tych pokręteł (na imbus) od ustawiania góra/dół, lewo/prawo kręcą się a soczewka ani rusz i jest jeszcze problem z linią światła, jest kompletnie inny kształt niż powinien mieć xenon.

A może ma ktoś do sprzedania xsenony kpl (http://allegro.pl/przednie-lampy-xenon-xenonowe-ford-mondeo-mk4-igly-i6137787628.html#imglayer)? (proszę pisać na priv)

Kup gołą lampę i przełóż swój osprzęt.
Co do lini odcięcia to masz dobrze włożony palnik?

ale interesuje mnie także dorobienie od nowa wszystkich uchwytów, tych pokręteł (na imbus) od ustawiania góra/dół, lewo/prawo kręcą się a soczewka ani rusz i jest jeszcze problem z linią światła

To w końcu co chcesz w nich dorabiać? Uchwyty czy nie działa regulacja?

To w końcu co chcesz w nich dorabiać? Uchwyty czy nie działa regulacja?

A więc do naprawienia są uchwyty mocujące lampy, czyli 2 od góry i jeden od dołu, i 2 pokrętła te na imbus od regulacji świateł, kręcą się dookoła więc coś z nimi też jest nie tak i w tej chwili nie mogę ani obniżyć lamp ani nic.

Bump: A pytanie odnośnie jeszcze czy jest możliwość zmiany lamp na bi-xenon, bo mam możliwość takie kupić. Czy będzie to później działać, itp?

W mk4 były tylko bi-ksenonowe.

Hmmm dziwne bo u mnie jako światła mijania są xenony a jak włączę drogowe (długie) to świeci zwykła żarówka obok tej soczewki w zwykłej barwie żółtej.

Znalazłem coś takiego :
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=74402

i jednocześnie otwiera się przesłona w soczewce.

A więc do naprawienia są uchwyty mocujące lampy, czyli 2 od góry i jeden od dołu, i 2 pokrętła te na imbus od regulacji świateł

Kup sobie nowy komplet lamp... Z ****a bata nie ukręcisz, a mniej więcej na to wychodzi dorabianie uchwytów do lampy...

No, będę się rozglądał za używkami w dobrym stanie.
Jesli ktoś posiada takowe xenony na sprzedaż to pisać na priv.

Pozdrawiam i dzięki.

u mnie jako światła mijania są xenony a jak włączę drogowe (długie) to świeci zwykła żarówka obok tej soczewki w zwykłej barwie żółtej.

I gaśnie ci wtedy xenon? Nie. Ponieważ bixenon to światła mijania i drogowe, są na jednym żarniku ( na drogowe otwiera się przesłona ) i dodatkowo włączają się dwie kolejne żrówki chyba h1.
Czyli na długich świeci 4 żarówki :) To są bixenony.

Xenon to żarnik bez żadnych otwieranych klapek i świeci tylko na światła mijania.

:)

Imho ori xenon w mk4 nie ma lini odcięcia ona się w oddali rozmywa. Dopiero po wymianie zespołu soczewki jest ładne odcięcie i mega poprawa świecenia. U mnie po mimo, że rocznikowo jest 2012, odbłyśnik w dobrym stanie, lampy świeciły średnio, po wrzuceniu nowej soczewki jest gitara. Po nocnej trasie do Chorwacji mogę śmiało powiedzieć, że teraz lampy świecą super.

I gaśnie ci wtedy xenon? Nie. Ponieważ bixenon to światła mijania i drogowe, są na jednym żarniku ( na drogowe otwiera się przesłona ) i dodatkowo włączają się dwie kolejne żrówki chyba h1.
Czyli na długich świeci 4 żarówki :) To są bixenony.

Xenon to żarnik bez żadnych otwieranych klapek i świeci tylko na światła mijania.

:)

Zeby uscislic. Bi-xenon to jeden xenonowy palnik, ktorym sa realizowane swiatla mijania i drogowe za pomoca przeslony.
Napisalem celowo palnik, a nie zarnik. Zarnik jest w zarowkach (lampach zarowych). W xenonach nie ma zarnika, sa za to elektrody

Napisalem celowo palnik, a nie zarnik.

Jeżeli już takim purystą chcesz być to powinno być "lampa wyładowcza". Bo z "palnikiem" to ma tyle wspólnego co z "żarnikiem".

Omijając OT zapytam autora wątku : czy usterka dalej Cię trapi (zbyt wysoko ustawione światła) ?

Tapnięte z Szajsunga MkIV

Omijając OT zapytam autora wątku : czy usterka dalej Cię trapi (zbyt wysoko ustawione światła) ?

Tapnięte z Szajsunga MkIV


Tak w dalszym ciągu mam problem z ustawieniem świateł.

Jeżeli już takim purystą chcesz być to powinno być "lampa wyładowcza". Bo z "palnikiem" to ma tyle wspólnego co z "żarnikiem".

Masz racje. Z tym ze "palnik" to nazwa potoczna dla xenonowej lampy wyladowczej.

Z tym ze "palnik" to nazwa potoczna dla xenonowej lampy wyladowczej.

Tak samo jak "żarnik" czy "żarówka" dla każdego źródła światła... więc wciąż ksenonowi tak samo blisko do 'palnika' jak i 'żarnika'...

tu bym sie z toba nie zgodzil :)

Tak w dalszym ciągu mam problem z ustawieniem świateł.
Opadają i podnoszą się podczas pierwszego uruchomienia?

Tapnięte z Szajsunga MkIV

tu bym sie z toba nie zgodzil

Dla zdecydowanej większości ludzi w każdej lampie siedzi "żarówka". Bez względu na to jakie jest tam faktycznie źródło światła...

tyle, ze slowo "zarowka" sie zagniezdzilo w j. polskim jako komponent sluzacy k emisji swiatla bez wzgledu na sposob emisji. Mozna np powiedziec "zarowka ledowa". Zarnik to juz specjalizowane slowo, dlatego twierdze, ze w tym kontekscie bylo uzyte blednie.
Tak czy inaczej chyba nie jest bledem prostowanie takich niejasnosci szczegolnie na tak technicznym forum jak to. wiadomo ze czlowiek sie uczy cale zycie i nie ma sie czego wstydzic

Zarnik to juz specjalizowane slowo, dlatego twierdze, ze w tym kontekscie bylo uzyte blednie.

Równie błędne, w tym przypadku, co palnik.

Mam do Was jeszcze jedno pytanko odnośnie czy lampy przód po lifcie są takie same jak od przedlifta ? Jest dużo większy wybór w lampach używanych właśnie tych poliftowych.

Poliftowe nie mają żarówek pozycyjnych

Tapnięte z Szajsunga MkIV

niektore musza miec bo nie kazdy polift ma DRLe. Ale nie wiem czy te ze swieczkami sa 100% zamienne

Ale nie wiem czy te ze swieczkami sa 100% zamienne

Są.

Czyli te poliftowe z postojówkami są takie same, bez problemu będą pasować?

Ostatnio dostało mi się kilka razy długimi za oślepianie (jechałem zapakowany).
Pojechałem na diagnostykę - światła ustawione idealnie.
Po włączeniu silnika oba światła poziomują się.
Ale jak po spoziomowaniu (na włączonym silniku) dwóch chłopa wskakuje do bagażnika do snop światła idzie go góry. Więc jakby poziomowanie nie do końca działało.
Na 10 min odpiąłem akumulator - bez zmian.


Na pierwszy ogień typuję uszkodzenie elektryczne przy którymś z czujników poziomu przy kołach.
Czy wersja z IVDC do poziomowania świateł wykorzystuje dane tylko z lewych czujników, czy ze wszystkich?

W IDS'ie jest procedura kalibracyjna poziomowania (Auto Leveling Sensor Re-zero Procedure) . Czy ForScanem też można ją przeprowadzić?

Czy ForScanem też można ją przeprowadzić?

tak , ja ją przeprowadzałem bo mi wywalało błąd , tylko musisz mieć ustawiony "poziom zerowy" , ustawił mi mechanik , piszesz że na diagnostyce masz już ustawione , nie powinno być problemu z kalibracją , być może że masz coś z czujnikami , bo jak załadowany to powinien złapać poziom

Czy wersja z IVDC do poziomowania świateł wykorzystuje dane tylko z lewych czujników, czy ze wszystkich?

Znalazłem schemat elektryki, bierze tylko z lewych.

Czujniki są OK.
Kiedy odkręciłem ramię czujnika (zarówno przedniego, jak i tylnego) i ruszałem nim ręcznie silniczki w światłach szybciutko korygowały wysokość wiązki światła.
Jednak test z dwoma chłopami w bagażniku wciąż powoduje podniesienie wiązki.

Wymieniałem projektory, ale nie mam już starych i nie mogę sprawdzić, czy to jest przyczyną.

Koledzy, mogę prosić o sprawdzenie, jak reagują Wasze nowe światła?
:)
:)
:)
:)
:)
:)
:)
:)
:)
:)
:)
:)
:)

Najgorzej, że nie mam dwóch chłopów pod ręką :) Ale coś pokombinuję.
Wymiana soczewek raczej tu nie zaszkodziła, bo to chodzi cały stelaż.

Wymiana soczewek raczej tu nie zaszkodziła, bo to chodzi cały stelaż.
Też mi się tak wydaje. Choć teoretycznie jest możliwość, by po wymianie, nowa soczewka była w nieco innym miejscu w stosunku do osi obrotu, co powoduje, że snop światła porusza się w nieco mniejszym zakresie, niż powinien.

Po zmianie świateł dopiero zauważyłem, że jak np jadę przez "garby" na drodze, to same się obniżają a potem wracają do swojej pozycji. Jak jadę pod górkę (wyjazd z parkingu podziemnego) to też się obniżają, żeby nikogo nie oślepiać.

Alecki a zrób test od tzw. "du.. strony" - wkomponuj 2 gości do bagażnika, odpal światła a potem grzecznie wyproś z samochodu. Za nisko? Wg mnie xenon reguluje się tylko przy pierwszym uruchomieniu świateł, ale może się mylę choć takie działanie wydaje się że jest u mnie.

U mnie ksenony regulują się na bieżąco. Widać to szczególnie gdy zatrzymuję się za autem na światłach, wtedy widać ewidentny ruch soczewek w dół.

Panowie też mam problem z lewym xenonem... za wysoko świeci. Napiszcie mi dokładnie jaki interfejs mam kupić żeby sobie przeprowadzić we własnym zakresie regulację. Najlepiej poproszę o linki do takich ofert. Tak na marginesie bardzo kiepsko świeca xenony w mondkach!

kolego ppeppe, mi ustawiali na stacji diagnostycznej bo facet podjezdza maszyna i kreci regulacja lamp do odpowiedniej linii, co do kalibracji to osobiscie nie moge jej poprawnie ustawic

co do jakosci to mam zmienione przez nokitela i jestem zadowolony - polecam i Tobie

Odkopie temat.
Czy jest możliwość naprawy/wymiany mechanizmu regulacji wysokości?
Moja lampa "opadła" i nie reaguje na próby regulacji. Śruba regulacyjna kręci się w obie strony, a mechanizm(jabłuszko) stoi w miejscu.


https://images81.fotosik.pl/823/a47f1c63383d376em.jpg (https://images81.fotosik.pl/823/a47f1c63383d376e.jpg)
https://images81.fotosik.pl/823/9d3c21e518ad9b22m.jpg (https://images81.fotosik.pl/823/9d3c21e518ad9b22.jpg)
https://images83.fotosik.pl/822/f4bc7971bb6d4588m.jpg (https://images83.fotosik.pl/822/f4bc7971bb6d4588.jpg)

Spróbuj pociągnąć za jabłuszko i jednocześnie kręcąc mechanizmem wpiąć w mocowanie. To jest prosty mechanizm oparty na zębatkach.

Spróbuj pociągnąć za jabłuszko i jednocześnie kręcąc mechanizmem wpiąć w mocowanie. To jest prosty mechanizm oparty na zębatkach.

Tak właśnie sobie poradziłem, z tą różnicą, że pchałem jabłuszko. Mechanizm w pewnym momencie zaskoczył. Teraz lampa działa jak należy. Po 00 montowałem ja w aucie, ustawiłem wiązkę światła sugerując się drugą lampą. Podjadę jeszcze na stacje wyregulować prawidłowo.

Witam.
A ja mam pytanie nie mam ksenonów ale adaptacyjne.
Czy jest mozliwa regulacja reflektorów od lewej do prawej? Od jakiegos czasu mam rozjechane reflektory i zastanawiam sie czy moge je skrecic recznie do srodka bo swieca teraz na boki a nie przed auto. A na desce mam komunikat ze -oswietlenie przednie usterka- i swieci na zołto mam uszkodzona prawa lampe.

dzieki

[QUOTE=Juzek;2614356]Odpalasz auto, włączasz mijania i się kalibrują.

U mnie kalibracja następuje odrazu po odpaleniu auta bez włączania świateł (przełącznik świateł poz. 0). Czy to znaczy że coś jest nie tak?

Najlepsze jest to że na forum fordclubpolska na proste pytanie nie ma odpowiedzi, pytanie o poziomowanie xenonow a odpowiedź na 3 stronach z 6 to dyskusja czy mówi się żarnik czy żarówka (a kogo to obchodzi) podpowiedzi nie ma.

Bump: Najlepsze jest to że na forum fordclubpolska na proste pytanie nie ma odpowiedzi, pytanie o poziomowanie xenonow a odpowiedź na 3 stronach z 6 to dyskusja czy mówi się żarnik czy żarówka (a kogo to obchodzi) podpowiedzi nie ma.

[QUOTE=Juzek;2614356]Odpalasz auto, włączasz mijania i się kalibrują.

U mnie kalibracja następuje odrazu po odpaleniu auta bez włączania świateł (przełącznik świateł poz. 0). Czy to znaczy że coś jest nie tak?A świecą wtedy gdy się ustawiają? Jeśli tak to masz po prostu światła skandynawskie.

Nastukane na szklanym ekranie

Chodzi o test poziomowania po odpaleniu czy o kalibrację- ustawienie poziomu 0?
Jeśli to drugie to należy to zrobić poprzez aktywację odpowiedniej procedury modułu HCM np. w Forscanie. Wtedy światła ustawiają się na pozycję "zero" (na silniczkach regulacji) i należy je w tym momencie wyregulować pokrętłami na stacji diagnostycznej z pomocą przyrządu do świateł. Tyle.

Koledzy, jeśli można to odkopię trochę temat. Do tej chwili próbowałem walczyć sam, ale oficjalnie poddałem się. W moim mondeo jest ksenon. Już po zakupie świecił się komunikat usterka oświetlenia przedniego. Po podpięciu Forscan pokazał błąd dotyczący prawego silnika reflektora. Próbowałem robić procedury HCM które są możliwe do wykonania w Forscanie, ale błąd powracał (określony jako stały). Czasem w po resetowaniu modułu pokazywał się też błąd lewego reflektora, ale dawało się go wykasować. Zacząłem więc szukać silniczka. Po długich poszukiwaniach zdobyłem silnik. Zamontowałem i... błąd nie zgasł. Wykasować się nie da. Zagotowałem (te silniczki nie należą do tanich). Więc zacząłem szukać dziury w całym. Postanowiłem zamienić reflektory miejscami (wtyczki są takie same). Efekt - prawa strona nadal się nie reguluje a lewa (z rzekomo uszkodzonym - wymienionym silnikiem) działa bez zarzutu. Myślę - reflektory są ok, trzeba szukać dziury w instalacji w aucie. Znalazłem Workshop Manual z rozpisanymi pinami i schemat elektryczny. Masa, prąd, sygnał 3 kable - myslę proste. Kable przedzwonione, wszystko gra. Wniosek- pozostał moduł. Kupiłem inny używany z identycznymi symbolami - błąd nadal świeci. Aha sprawdzałem też przejście - moduł kable sygnałowe w reflektorach - przejście jest. I teraz najlepsze. Przy tych ostatnich czynnościach (reflektory zdjęte, przedzwonione kable). Umarł drugi reflektor - lewy w pozycji max do góry.
Moje pytanie czy może ten moduł trzeba jakoś programować, może mój się rozprogramował (auto stało długo bez prądu). Albo ten "nowy" uzywany trzeba jakoś dopogramować do auta?. Jakieś inne pomysły? Help.

Adaptacje robiles?

Nie wiem o które procedurze mówisz, ale ja w forscan znalazłem resetowanie modułu, taką procedurę do ustawienia reflektorów (auto na płaskim, regulacja chyba pokrętłem i koniec procedury) i taka procedurę w ramach której po kolei zapalają się po kolei wszystkie światła i regulują góra- dół. Lewy reflektor póki działał przechodził tą procedurę.

Dzień dobry.
No i u mnie pojawił się problem.
Po włączeniu świateł ,ksenony ładnie się poziomują, ale po przejechaniu ok km zaczynają żyć swoim życiem. Forscan pokazał, że pomimo , że auto stało w miejscu to wartość z tylnego czujnika poziomowania cały czas się zmienia.
Czujnik wymieniony na nowy i dalej ta sama sytuacja.
Auto było ponad tydzień u "elektryka", który podpiął swój komputer diagnostyczny, nic nie znalazł , ale spowodował, że mam żółtą kropkę "usterka oświetlenia przedniego" i błąd :

===HCM DTC B1041:54-6C===
Kod: B1041 - Obwód sterujący układu regulacji ustawienia

Dodatkowe symptomy usterki:
- Brak kalibracji

Status:
- DTC zmienił się w usterkę stałą - usterka sporadyczna w czasie wydania polecenia
- Kontrolka usterki wyłączona przy tym DTC
- Test nie został ukończony

Moduł: Moduł regulacji reflektorów

===END HCM DTC B1041:54-6C===

Da coś zrobienie procedury ustawienia świateł?
Auto i tak za tydzień jedzie do elektryka, ale może coś przez tydzień pogrzebie i naprawię :) Drugi moduł HCM też mam.

EDIT:
Zerowanie modułu HCM zrobione, błąd był dalej, ale po wykonaniu procedury "ustawienia świateł" błąd zniknął.
Może zerowanie modułu pomoże też na samoistne poruszanie się świateł.

EDIT.
No i kiszka, dalej żyją swoim życiem :(

sprawdź dokładnie czy gdzieś wiązka idąca do któregoś z czujników nie jest uszkodzona albo same kostki.

pretorian2 wiadomo który to czujnik, bo forscan pokazuje, że sygnał z tylnego czujnika na postoju przyjmuje zmienne losowe wartości. Sam czujnik został wymieniony na nowy org, niestety niepotrzebnie wydane 320zł :( Też obstawiam wiązkę lub np luźny pin w kostce od czujnika, bo jak jest mokro to problemu nie ma lub jest niezauważalny. Niestety nie mam kanału, żeby pogrzebać pod autem, więc w poniedziałek jedzie do elektryka.

niestety, żeby się bawić w sprawdzanie trzeba mieć gdzie ...

Również odkopie stary temat, bo Mondeo IV nadal jeździ i nadal świeci innym po oczach ;) Proszę o więcej szczegółów dot. procedury która należy wykonać Forscan-em. Światła na przeglądzie świeca idealnie, ale na drodze dostaję długimi za "oślepianie". Czy mając wyregulowane na stacji światła, procedurę mogę odpalić gdziekolwiek, czy również muszę znaleźć płaskie miejsce (mieszkam w górach, nie tak łatwo o płaski teren...)? Czy raczej to regulacja powinna się odbyć z włączoną procedurą, tak żeby światła były w jej trakcie ustawione "na zero"?

Powodem może być któryś z czujników pozycji zawieszenia. Mam teraz taki przypadek, że jeśli światła włączą się podczas jazdy (deszcz, zachmurzenie lub wjazd do tunelu) to świecą nisko. Wystarczy, że się zatrzymam a światła wracają do standardowej wysokości.

Niedawno wymieniałem przedni lewy na zamiennik z Skv i po podłączeniu do forscana pokazuje zupełnie inne wartości niż ten po drugiej stronie auta. Widocznie trzeba będzie go zmienić na oryginał

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Witam, mam problem z regulacją*oraz samopoznaniem reflektorów, po włączeniu zapłonu reflektory widać ruch reflektorów (góra, dół), jednak podczas jazdy nie regulują*się już na wybojach oraz prawy świeci zdecydowanie wyżej. Wcześniej był błąd z czujnika poziomowania przedniego, został on wymieniony. Manualna regulacja reflektorów na nich nie działa. Jakie pomysły, co to za usterka? Z góry dziękuję za pomoc

Czy jesteś w stanie odczytać wartości z czujników wysokości przez forscana?

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Nie posiadam forscana, a na co zwracać uwagę? Może dam jakieś wskazówki mechanikowi, bo narazie nikt nie potrafi pomóc

Trzeba zebrać dane z czujników i porównać z wzorcowymi. Poza tym trzeba w czasie rzeczywistym sprawdzić czy zmieniają się nastawy podczas bujania autem.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

czy w przypadku gdy mechaniczna regulacja nie działa, można się tam jakoś dostać i spróbować naprawić samemu?

Jeśli mechaniczna regulacja nie działa to prawdopodobnie spadła dźwignia. Trzeba otworzyć boczny dekiel i sprawdzić

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Okazało się, że mechanik się*mylił i regulacja mechaniczna działa... Teraz pytanie, bo wydawało mi się, że xenony poziomują się*po włączeniu oraz podczas jazdy (np. widać ruch lini światła na wybojach), czy się mylę?

Po odpaleniu soczewki jadą z pozycji domowej w dół a potem na pozycję ustawioną przez czujniki na wahaczach. Następnie regulują się jedynie podczas postoju (trzeba zatrzymać się całkowicie) by czujniki mogły odczytać pozycję zawieszenia. Podczas jazdy nie zachodzą zmiany.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Przyłącze się do tematu ponieważ mam też focusa mk2 i tam na wybojach xenony cały czas pracują tak samo jak jadę pod górę czy z górki, natomiast w Mondeo nic się nie dzieje, nawet jak stoję w miejscu i obciaze bagażnik to powinny się przecież obniżyć żeby nie oślepiać innych. Może ktoś by pomógł.

Ja mam ciekawy problem. Podczas uruchomienia auta porusza się tylko lewy reflektor (góra - dół). Jeżeli odepnę wtyczkę od lewego światła, to wtedy porusza się prawy (góra - dół). Po podpięciu lewego brak jest ruchu prawego...reflektory oryginalne - xenony... Miał ktoś może podobny problem?