Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] wyciek oleju połączenie skrzynia silnik po wymianie sprzęgła
Witam wszystkich.
Koledzy na początku tygodnia mechanik wymienił mi kompletne sprzęgło , koło dwumasowe, wysprzęglik. I wszystko byłoby klasa gdybym nie zajrzał pod autko i nie zobaczył, że mam wyciek oleju na połączeniu skrzynia-silnik ( jest tam taki mały otwór przez który właśnie trochę kapie olej) olej jest czarny ( raczej nie silnikowy). Wcześniej przed wymiana było suchutko jak pieprz. Czy to możliwe , że mechanicy dolewając olej do skrzyni - pewnie trochę im wyciekło ) zalali za dużo i teraz gdzieś leci.
a skąd wiesz że nie silnikowy?Może poszedł uszczelniacz na wale korbowym?, chyba że był wymieniany
Miałem to samo. Olej silnikowy wyjechal, uszczelniacz puścił
Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka
a skąd wiesz że nie silnikowy?Może poszedł uszczelniacz na wale korbowym?, chyba że był wymieniany
Nie wygląda na silnikowy jest bardzo czarny, silnikowy jest taki brązowawy - przynajmniej u mnie .
Psilocke 16-07-2016, 23:10 Jeśli czarny i nie z silnika to raczej nie ze skrzyni. W skrzyni jeśli był faktycznie wymieniony to zapewne na czerwony.
Poobserwuj kilka dni. Może myli czymś skrzynię i nie do końca im poszło.
Uszczelniacz lubi być dobrze założony. Czasami się to nie udaje.
Silnikowy jest brązowy przez pierwsze 500 km... Potem śliczny czorny się robi. Zobacz bagnetem jaki masz... Jak niedawno wymieniany to może jeszcze brązowy, ale jak kolega pisze. W skrzyni czerwony, więc raczej uszczelniacz...
Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka
Ale mieszacie , na bagnecie w silniku jest ciemnobrązowy , a w skrzyni nie był wymieniany od 200 tys. km to na pewno nie jest czerwony.
Olej w skrzyni prawnie nigdy nie jest czarny. W silniku olej robi się czarny, ponieważ przechwytuje produkty spalania (np sadze).
może macie i rację dzisiaj patrzyłem na olej w skrzyni , no faktycznie nie jest taki czarny, ale silnikowy patrząc na bagnecie tez nie jest taki czarny jak ten który kapie. co to może być?
bodziofila 17-07-2016, 07:46 Witam wszystkich.
Koledzy na początku tygodnia mechanik wymienił mi kompletne sprzęgło , koło dwumasowe, wysprzęglik. I wszystko byłoby klasa gdybym nie zajrzał pod autko i nie zobaczył, że mam wyciek oleju na połączeniu skrzynia-silnik ( jest tam taki mały otwór przez który właśnie trochę kapie olej) olej jest czarny ( raczej nie silnikowy). Wcześniej przed wymiana było suchutko jak pieprz. Czy to możliwe , że mechanicy dolewając olej do skrzyni - pewnie trochę im wyciekło ) zalali za dużo i teraz gdzieś leci.
chyba mechanik zle zalozyl uszczelniacz.reklamuj
tylko,że jednak uszczelniacz został stary , bo był suchutki jak pieprz. Czy to możliwe , ze jak przykręcał koło dwumasowe to może lecieć przez sruby mocujące DKZ. Gdzies o tym czytałem , ze być może otwory są na wylot w wale i bez specjalnego uszczelniacza może tamtędy leciec lub może być też coś takiego jak 'uszczelniacz karteru podpory walu tyl'
Zawsze wymienia sie uszczelniacz. Koszt żaden w porównaniu z kosztem demontażu skrzyni, a napewno uszczelniacz dwóch sprzęgieł nie wytrzyma. Jeżeli mechanik tego nie wie, to słaby z biegi fachowiec...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
bodziofila 17-07-2016, 09:19 tylko,że jednak uszczelniacz został stary , bo był suchutki jak pieprz. Czy to możliwe , ze jak przykręcał koło dwumasowe to może lecieć przez sruby mocujące DKZ. Gdzies o tym czytałem , ze być może otwory są na wylot w wale i bez specjalnego uszczelniacza może tamtędy leciec lub może być też coś takiego jak 'uszczelniacz karteru podpory walu tyl'
masz odpowiedz na swoj wyciek
Zawsze wymienia sie uszczelniacz. Koszt żaden w porównaniu z kosztem demontażu skrzyni, a napewno uszczelniacz dwóch sprzęgieł nie wytrzyma. Jeżeli mechanik tego nie wie, to słaby z biegi fachowiec...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ale rozszczelnil by się tak po 300 km nie całych. A z drugiej strony będzie robił jeszcze raz ja chciałem wymienić profilaktycznie. Chyba ze to jednak nie to. Kąpiących olej jest jak smołą a w silniku na bagnecie ciemnobrązowy. Ale jęk zawsze zlewam stary olej to taż jest czarny.
No u mnie tak było. Zresztą i tak trzeba zrzucić skrzynie żeby zobaczyć skąd leci więc niema co gdybac... Zdejmij skrzynie i wszystko się wyjaśni...
Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka
Psilocke 17-07-2016, 13:27 Na bagnecie czasem nawet stary ma jakiś kolor. Kwestia ilości.
Wsadz palec do wlewu oleju i wtedy zobacz. Będzie czarny.
Uszczelniacz się zawsze wymienia jak pisał Insulima.
Czy padł by po 300 km? Nie, ale po X tysiącach już tak.
no tak ale jaj już miał wszystko na wierzchu to sprawdzał uszczelniacz i było sucho. A ja raptem przejechałem ok 250 km i olej leci.
Jak sprawdzał to uszkodził..
Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka
Jak sprawdzał to uszkodził..
Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka
W jaki sposób jak tylko patrzył czy jest sucho
A skąd wiesz co robił? I czy napewno tylko patrzył?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
przecież go chyba nie wyciągał ...bo po co, w każdym bądź razie leci coś i skądś a było sucho
Psilocke 17-07-2016, 17:40 Ciężko wyczuć co i po co robił bo nie zrobił tego co powinien.
Co do twojego pytania, że po 250-300 km padł uszczelniacz.
Źle liczysz. Policz ile siedzi w aucie. Nie myl tego, że zrobione sprzęgło zeruje przebieg uszczelniacza.
To że był suchy w momencie oględzin to fajnie, jednak żaden sprzęt nie sygnalizuje że za ileś tam się popsuje. Pada i już. Dziś może jutro.
A może podczas wymiany sprzęgła okolica i sam uszczelniacz umyty został jakimś zmywaczem, na który uszczelniacz był "uczulony"? [emoji39]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ciężko wyczuć co i po co robił bo nie zrobił tego co powinien.
Co do twojego pytania, że po 250-300 km padł uszczelniacz.
Źle liczysz. Policz ile siedzi w aucie. Nie myl tego, że zrobione sprzęgło zeruje przebieg uszczelniacza.
To że był suchy w momencie oględzin to fajnie, jednak żaden sprzęt nie sygnalizuje że za ileś tam się popsuje. Pada i już. Dziś może jutro.
oczywiście , że tak nie licze , że wymiana sprzęgła zeruje uszczelniacz , ale to , ze akurat padł tuż po wymianie? Bardziej obstawiałbym , że tak jak kolega wyżej sugeruje mogli go czymś umyć czego nie toleruje i się rozszczelniło. Bo z czego jeszcze może być wyciek od strony sprzęgła ( pomijając uszczelniacz wału i wałka sprzęgłowego w skrzyni oraz wysprzeglika)
Nie ma za dużo możliwości...
maniunio 19-07-2016, 13:45 Ogólnie słabo, że Tobie tego uszczelniacza nie wymienili. Bankowo czeka Ciebie jeszcze zrzucenie skrzyni na wymianę uszczelniacza między kolejnym sprzęgłem a jak wiadomo robocizna tania raczej nie jest.
Jak Ty mechanikowi nie kazałeś wymieniać uszczelniacza i była to decyzja mechanika to bym reklamował taka robotę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
spokojnie jutro mondi jedzie do mechanika i drugi raz zrzuci skrzynie i wymieni uszczelniacz nawet jakby był suchy. Może jeszcze lecieć z uszczelki po miską olejową gdzie styka się właśnie z obudową uszczelniacza.
Bump: [QUOTE=lsulima;2629061]Jak Ty mechanikowi nie kazałeś wymieniać uszczelniacza i była to decyzja mechanika to bym reklamował taka robotę.
ja mu właśnie kazałem ale on stwierdził , że jest suchy i nie trzeba wymieniac.
Psilocke 19-07-2016, 17:30 No to zmień mechanika.
Ja osobiście nie znam takiego, który nie wymienia uszczelniacza przy sprzęgle.
nie chciał wymienić to ma robotę jeszcze raz. proste
Psilocke 19-07-2016, 22:36 Niby proste ale czego mu się następnym razem nie będzie chciało?
Dzwoniłem dzisiaj do mechanika i stwierdził , że wyciek pochodził spod uszczelki miski olejowej, wymienił ją i wymienił uszczelniacz wału na moją wyraźną prośbę . Ale mam do was pytanie czy możliwe jest , że zaczęło ciec spod uszczelki miski olejowej po wymianie sprzęgła, choć do tej pory było suchutko, czy po prostu jak zmieniali sprzęgło cos naruszyli?
Normalnie nie,ale jak zegarmistrz używa młotka to nic nie wiadomo
Ale co , normalnie nie, nie mogło się rozszczelnić czy nie powinien nic popsuć ?
bodziofila 23-07-2016, 17:37 zalezy jak podwiesil silnik,czy podparl na misce:569:
Psilocke 23-07-2016, 18:40 Miska ze skrzynią ma tyle wspólnego, że w pewnym miejscu się schodzą do kupy.
Większość podpiera na misce bo tak łatwiej.
Ja nie słyszałem o przypadku aby uszczelka miski walneła po wymianie sprzęgła.
Jedyne co mogę polecić to ponownie zmianę mechanika.
nie będę dwa razy płacił , niech robi do skutku
blockout 08-09-2018, 22:24 Witam, u mnie również po wymianie dwumasy ,sprzęgła i uszczelniacza zaczął ciec olej, postanowiłem wymienić mase uszczelniającą pod miską ale po zmianie dalej cieknie i ewidentnie widać że spod miski, co to może być że po zmianie silikonu znow cieknie ?
karmelek88mk3 03-01-2021, 13:14 Witam, przed wymiana sprzegla jak i po wymianie poci sie na laczeniu skrzyni z silnikiem, po rozebraniu wszystkiego wydawalo sie jak by ewidentnie szlo z uszczelniacza, wiec wiadomo wymienilem, po zlozeniu dalej sie poci czyzby miska? Mondeo mk4 2008 rok 2.0 tdci
mariog1974 03-01-2021, 16:59 Wyżej ktoś już napisał otwory w wale są na przestrzał.Montując nowy dwumas śruby smarujemy klejem lub uszczelniaczem do gwintów jeżeli tego nie zrobimy to właśnie tamtędy powoli sączy się olej sprawdzone osobiście.
Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka
karmelek88mk3 03-01-2021, 20:29 Wyżej ktoś już napisał otwory w wale są na przestrzał.Montując nowy dwumas śruby smarujemy klejem lub uszczelniaczem do gwintów jeżeli tego nie zrobimy to właśnie tamtędy powoli sączy się olej sprawdzone osobiście.
Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka
Czyli musial bym na nowo wszystko rozbierac, innego wyjscia nie ma?
szynszyl 04-01-2021, 08:29 ewidentnie widać że spod miski, co to może być że po zmianie silikonu znow cieknie ? jak ktos stosuje silikon, to niech mu zawsze cieknie. są do tego uszczelniacze np. dirco.
mariog1974 04-01-2021, 16:46 Jeżeli nie masz 100 procent pewności skąd się poci ja bym najpierw jeszcze raz uszczelnił miskę mniej roboty i jak napisał szynszyl zastosuj dirco lub Victor reinz też bardzo dobry.
Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka
|