szukam , szukam, i nie moge znależć, a wiem że gdzieś to było.
Jaki płyn polecacie do układu chłodzenia :?:
który byłby najlepszy a jednocześnie przystepny cenowo. :059:
Dynagel, Petrygo, Castrol, czy inny jakiś "supermarketowy" :?:
wiem tylko że do chłodnic aluminiowych. Zauważyłem że jedne są żadsze inne gęstrze.
Na co zwracać uwage :?:

Cześć, prawdopodobnie dobrze się sprawuje Eko borygo (zielony) ja zalałem u siebie, jest do -35'C, nie ma właściwości korodujacych i kosztuje ok 9zł litr. Jest niby alternatywą dla droższych firmowych płynów do aluminiaków. Pozdrawiam

Ja w swoim mam plyn koloru czerwono-pomarzańczowego więc na wszelki wypadek jakiś dolewek kupiłem i woże w bagażniku Borygo Alu klor jak wyżej cena około 30 zł +/-5 zł makro

Ja tam uzywam "Petrygo" taki niebieski kolorek cos kolo 7żł za litr zalezy gdzie "+- 1zł" kumple tez go uzywaja od dawna i nie narzekaja.

latem siadł mi w drodze wiatrak silnika i dolałem ok. 1/2 l wody? Zima tuż, tuż ..... Co zrobić? Nie wiem jaki tam był płyn, mogę więc dolać jakiś inny?

Z tego co słyszałem to mozna mieszac płyny chłodnicze ale na 100% ci nie powiem poczekajmy az wypowiedzą sie inni forumowicze.

latem siadł mi w drodze wiatrak silnika i dolałem ok. 1/2 l wody? Zima tuż, tuż ..... Co zrobić? Nie wiem jaki tam był płyn, mogę więc dolać jakiś inny?

Proponuję kupić koncentrat (np. Dynagel) i wlać go bez rozcięczania do zbiornika.

latem siadł mi w drodze wiatrak silnika i dolałem ok. 1/2 l wody? Zima tuż, tuż ..... Co zrobić? Nie wiem jaki tam był płyn, mogę więc dolać jakiś inny?
Albo jak napisal Juwisz - dolej koncentrat, albo po prostu wymien calosc i po klopocie. Bedziesz przynajmniej wiedzial co i kiedy wlales, no i mial spokojna glowe w zimie :)

Ja jezdze na EKO wlasnie ten zielony.Mialem go juz w innych autkach wiec sprawdzony i nigdy nie mialem klopotow.

nie wiem czy chcesz wymieniac czy tylko dolac ale ja w obu przypadkach kupilbym koncentrat forda - kosztule ok 20 za litr i rozrabia sie 50/50% w woda
z tego co pamietam to jak szukalem to bylo to najtansze rozwiazanie i chyba najlepsze

i jesli bedziesz wymienial to przyjmij do wiadomosci ze nie da sie spuscic calkowicie stary plyn, tzn zawsze czesc zostaje w bloku silnika - wiec nie przesadz z zakupem odpowiedniej ilosci wynikajacej z proporcji... ja tak zrobilem i do dzisiaj mam z 1.5 litra tego koncentratu (kupilem 3... ) - no i z tego samego powodu co powyzej nalezy raczej dolac troszke wiecej koncentratu

nie wiem czy chcesz wymieniac czy tylko dolac ale ja w obu przypadkach kupilbym koncentrat forda - kosztule ok 20 za litr i rozrabia sie 50/50% w woda
z tego co pamietam to jak szukalem to bylo to najtansze rozwiazanie i chyba najlepszechce wymienić, co prawda na wiosne wlałem jakiś zielony Ecogel 2001 firmy AutoVit, ale teraz chce wlać jakiś inny gęściejszy, bo ten jakiś taki rzadki. Jeśli chodzi o koncentrat Forda, to wiem ze to najlepsze rozwiązanie, ale najdroższe. Kosztuje dużo więcej niz 20zł/l i musiałbym go kupić 4l. Dlaczego :?:, bo u mnie wchodzi równo 7litrów. Sprawdziłem

Martwisz sie ile kosztuje plyn forda,masz swiezy ale mimo tego chcesz wymienic...jak bylem dzieciakiem to wymienialem smar w lozyskach w rowerze,co tydzien,teraz wiem ze to bylo bez sensu :razz: Kontroluj ten plyn poprostu a jak zauwazysz ze scina sie zamiast gestniec to wtedy wymien.

Martwie sie , bo nie wiem co to za g...(był najtańszy) , a pozatym będę wymieniał termostat, więc troche mi go ubędzie.

AutoVit :?: :shock: :?:
Slawko tego się po Tobie nie spodziewałem :D
Przecież to gorsze od Tesco/Leader Price/ Car Jack itp
Jak się nie chcesz bawić w Forda, to wlej GlycoShella.

AutoVit
Slawko tego się po Tobie nie spodziewałem
Przecież to gorsze od Tesco/Leader Price/ Car Jack itp
Jak się nie chcesz bawić w Forda, to wlej GlycoShella.
Bingo. Tego było mi trzeba. A co myślisz o petrygo orlenu :?:

Petrygo na pewno będzie lepszy od tego co masz teraz, chociaż orlenowski Hi-End to chyba jest teraz Qal. Sąsiadowi ostatnio lałem GlycoShella. Jest ładny:D, gęsty i dostępny w małych i dużych butelkach.
A nie masz jakiejś karty z punktami? W każdym katalogu jest jakiś płyn jako nagroda.

mam ten sam problem... w zbiorniczku mam miniumum czegos niebieskiego.... to moze byc woda + coś....
niewiem co zrobic czy dolac czy wymienic .... chetnie bym zalal petrygo orlen. taki najzwyklejszy... petrygo bez zadnych "eko" itp... bo nawet niewidzialem takich... ile tam tego potrzeba ? jak go wylac calego ? i jaka ja mam wogole chlodnice ? aluminiowa ? :oops: (escort '88). PILNE. Bo u mnie w nocy -3.... boje sie .....

mozna przeciez dolac denaturat do tego co tam jest....
kiedys nie bylo przeciez petrygo ani borygo i wlasnie tak ludzie robili....
1 litr denaturatu (stezenie 90%) ... i juz. Mozna tak ? nie zamarznie juz wtedy.

Slawko,

tak jak pisalem nie musisz kupowac 4 litrow bo nie uda Ci sie spuscic tych 7 litrow - nie dam glowy ale jesli uda Ci sie spuscic okolo 4 to bedzie dobrze - wiec wzasadzie powinny wystarczyc Ci dwa litry koncentratu

nie wiem gdzie sie pytales o ten plyn ale we Wrocku jeszcze rok temu kosztowal 21 zlotych z Germazie (od razu pisze ze nie polecam tego servisu...) - jesli jest drozszy od np. koncentratu shella czy innych w miare markowych to wtedy lepiej kupic ten tanszy, ale wydaj mi sie ze najlepiej koncentrat - bo jesli kupisz gotowy plyn i wymiesza Ci sie z tym co zostanie w bloku silnika to nie wiem czy jakosc tej calej operacji bedzie dobra - no na pewno lepsza nic teraz... :)))

wiesz, ja bym spuscil ten ktory masz i sprawdzil ile tego jest - po czy bedziesz wiedzal ile kupic tego plynu... (jesli masz czym sie dostac to sklepu oczywiscie :)))

pozdrawiam

Na wiosne wymieniałem, spuściłem prawie wszystko bo weszło prawie 7(siedem)litrów.Dokładnie 6.6l. Dzisiaj pytałem o koncentrat motorcrafta w ASO i :shock: 16zł za litr.

mechanik mi powiedział : " do chłodnic aluminowych nie lać polskich płynów, najlepszy jest "glycoshell" lub "motorcraft". Wydawało mi sie że grubo przesadza, ale przekonałem sie o tym na własnej skórze..w mojej fieście ( bo też taką mam :) ) w chłodnicy było borygo i chłodnice szlag trafił, do tego zbieg okolicznośći -jechałem w nocy bez podświetlania tablicy rozdzielczej i.... musiałem wymienić silnik . Od tamtej pory tylko czerwony koncentrat motorcraft'a (-37 st C)

Na wiosne wymieniałem, spuściłem prawie wszystko bo weszło prawie 7(siedem)litrów.Dokładnie 6.6l. Dzisiaj pytałem o koncentrat motorcrafta w ASO i :shock: 16zł za litr.

To dużo ? ? ? Z tego co wiem to miesza się go z wodą 1:1 i masz wtedy 8zł/L czyli podobnie jak np. Petrygo którym ja zalewam.
A właśnie - co to za petrygo Orlenu, które się ostatnio pojawiło? (nie pamiętam kto robił poprzednie petrygo)

Pozdr

Zle mnie zrozumiałeś chasm, byłem w szoku że tak tanio. Na wiosne jak sie pytałem to było coś koło 35zł za butle 1,5l

Z tego co słyszałem to mozna mieszac płyny chłodnicze ale na 100% ci nie powiem poczekajmy az wypowiedzą sie inni forumowicze.
Chciałbym potwierdzenia. Mozna mieszać czy nie?
Jeżeli tak to na co zwracać uwagę np. kolor.
Ja mam wlane coś zielonego, ostatnio zauważyłem ze mam troszeczkę ponad minimum i chciałbym dolać, ale co?

Arbibar, Ja bym nie mieszał.

ostatnio zauważyłem ze mam troszeczkę ponad minimum
dolej wody destylowanej ok 0.7 litra. Bedzie OK.

Z tego co słyszałem to mozna mieszac płyny chłodnicze ale na 100% ci nie powiem poczekajmy az wypowiedzą sie inni forumowicze.
Chciałbym potwierdzenia. Mozna mieszać czy nie?
Jeżeli tak to na co zwracać uwagę np. kolor.
Ja mam wlane coś zielonego, ostatnio zauważyłem ze mam troszeczkę ponad minimum i chciałbym dolać, ale co?

Ja ostatnio wymieniałem (nawet nie bardzo pamietam jakiej marki płyn), ale mechanik mi mówił, że można śmiało mieszać, byleby w składzie płynu wystepował GLIKOL.
Ponoć wszystkie płyny z glikolem (a jest ich obecnie znaczna większosc) mozna mieszac, inne - nie wiem