Witam, odświeżał ktoś może plastiki zewnętrzne w tym fordzie ? Chodzi mi tu o te listwy poziome na środku drzwi oraz klamki. Robił to ktoś opalarką ?

Ja "odświeżałem" środkiem do listew i zderzaków autoland. Konkluzja strata czasu i pieniędzy. Równie dobrze można je nasmarować wazeliną :570:
Opalarka podobno przynosi efekty, ale żeby to dobrze zrobić to najlepiej zdemontować plastiki żeby nie uszkodzić lakieru.
Bez demontażu albo zniszczysz lakier zbyt wysoką temp. albo nie uzyskasz oczekiwanego i trwałego efektu przy niższej temp.

Próbowałem opalarką zrobić klamki, ale tworzywo z którego zostały wykonane nie czernieje a jedynie zaczyna się nadpalać :P nie próbowałem na listwach bo uznałem że skoro klamka i tak zostanie szara to niech pasują kolorystycznie ;)

Używam "CarPlan Black Trim Wax czernidło do plastików" - efekt zadowalający, widać różnicę, wyblakłe elementy zrobiły się czarne.

Dzisiaj na TVN Turbo oglądałem program"101 napraw" i koleś odświeżał plastiki z poloneza czyszcząc je a potem nagrzewał je opalarką. Różnica była ogromna, pewnie gdzieś na internecie idzie znaleźć ten odcinek.