Zobacz pełną wersję : Który warsztat polecacie


Bojar_87
16-08-2016, 15:45
Witam Forumowiczów,
Nie wiem czy właściwy dział (w razie czego proszę o przeniesienie),
moje (nowe dla mnie) mondeo po miesiącu użytkowania uległo awarii z mojej niestety winy. Zachaczylem tyłem o róg budynku i do naprawy drzwi, tylna ćwiartka od strony pasazera i zderzak. No i klamka :/
I tu proszę o pomoc i opinie. Który z podanych nizej warsztatów polecacie:

AUTO-BOSS SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ, DROGOWA TRASA ŚREDNICOWA 51, 41-506 CHORZÓW

GRUPA PGD SP. Z O.O. SPÓŁKA KOMANDYTOWA, SIEMIANOWICKA 52C, 40-301 KATOWICE

GRUPA PGD SP. Z O.O. SPÓŁKA KOMANDYTOWA (MTX - MULTEXIM KATOWICE), ROŹDZIEŃSKIEGO 190, 40-203 KATOWICE

To jest lista zaproponowana przez ubezpieczyciela w okolicach mojego miejsca zamieszkania. Szkoda będzie naprawiana w ramach AC. W polisę mam że naprawa w ASO. Także z tej opcji skorzystam.
Znalazłem opinie o auto boss. Niestety negatywne co do obsługi. Naprawa wykonana dobrze.

Chyba że macie sprawdzone miejsca w okolicach Katowic.
Dziękuję za pomoc,
Pozdrawiam
Łukasz

Mariusz
16-08-2016, 16:23
Tutaj temat załóż
http://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=127

Bojar_87
16-08-2016, 16:35
Jest możliwość przeniesienia tematu? Słowo kieruje do P. Moderatora ;) żeby nie zakładać nowego tematu. Dzięki

artur1970
16-08-2016, 16:53
Zrobione :one:

Bojar_87
16-08-2016, 17:51
Senkju :)

kris_one
18-08-2016, 15:57
Tutaj:
GRUPA PGD SP. Z O.O. SPÓŁKA KOMANDYTOWA (MTX - MULTEXIM KATOWICE), ROŹDZIEŃSKIEGO 190, 40-203 KATOWICE
W 2009 roku wymieniali mi próg w Focusie MK2 z 2005 roku.
Do sierpnia 2015 roku nie było śladu rudej ani nic takiego. W sierpniu 2015 sprzedawałem i kupujący sprawdzał całe auto miernikiem i dopiero jak mu powiedziałem i pokazałem FV za naprawę uwierzył, że był robiony.
Tak więc mogę polecić.

Bojar_87
19-08-2016, 22:50
Dzięki. Wybrałem jednak pgd na siemianowickiej. Jak będę miał gotowe auto napisze jak robota wyszła. Czekam jeszcze na kosztorys od rzeczoznawcy. Póki co obsługa klienta wypada dobrze :)

Pogodny
22-08-2016, 17:16
Obcykaj dobrze ślady przycierki itp coby w książce serwisowej fotki trzymać. Unikniesz w przyszłości przy sprzedaży tekstów, typu, że pewnie bity itp.

Bojar_87
22-08-2016, 21:16
Zdjęcia już mam. Tylko wydrukować muszę na pamiątkę. Dla przyszłego nabywcy oczywiście też :)

Bojar_87
01-09-2016, 09:24
Auto naprawione i odebrane. A wygląda to tak jak na zdjęciach, przed i po :) jak dla mnie jest ok. I naprawa w 3 dni :)

Fisha
01-09-2016, 11:00
to Twoje mondeo nie wygląda mi na rocznik 2005 ;-)
chyba ze PGD tak dobrze sie spisało :one:

Bojar_87
01-09-2016, 23:27
No fakt nie wygląda....póki co mam dwa. Strzale srebrna z 2011 i niebieskie z 2005. No i te niebieskie jest na sprzedaż, ale póki co chętnych nie ma. Auta naprawdę porządnie zrobione, mnostwo rzeczy wymienionych a nikt nie chce. Ale to nie miejsce na moje żale :P

Bojar_87
23-09-2016, 19:54
Sprawa jednak z tym ASO nie jest taka kolorowa jak myślałem..w kwestii kolorów wpierw a właściwie odcieni..odebrałem pierwszy raz auto i jak dla mnie było ok..jestem laikiem i jakoś nie przyglądałem się dokładnie. Pojechałem do prywatnego lakiernika zapytać o coś innego i się mnie pytał kto mi pomalowal na różne odcienie auto...pytam jak to? I faktycznie pokazał mi że są różne odcienie...chyba spec lakiernik w pgd ma chyba problem z odcieniami...pojechałem na reklamację dotyczącą lakieru oraz zostawili jeszcze ślad odcięcie po taśmie i wyszedł flet ciemny przy drzwiach....reklamację przyjeli, chociaż były tłumaczenie że to wina klaru że odcień zmienił..ze coś było tam już wcześniej robione..w każdym razie naprawili (tak mi się wydawalo). No to profilaktycznie pojechałem znowu do tego samego lakiernika żeby sprawdził..i co? Znowu coś..w dwóch miejscach zacieki plus nad klamka załamuje się lakier źle...myślę sobie-chyba zatrudniają tam uczniów? Bo MISTRZ chyba lakiernictwo to nie jest (określenie zawodu Pana z pistoletem do malowania). Pojechałem znowu na reklamację. Po godzinie i ustaleniu że faktycznie znowu coś jest nie tak umówiłem się na termin trzeci w celu usunięcia zaciekow i tego defektu nad klamka....tak się zastanawiam czy trzecia wizyta to zakończy....takie moje przemyślenie o tej firmie. P.s. obsługa klienta bardzo fajna, ale co się dzieje na lakierni? Podsumuje to tylko pytaniem kierownika do doradcy klienta: Kto i czy sprawdza auta przed oddaniem klientowi?
Pozdrawiam :)

Pogodny
25-09-2016, 15:59
Sprawa jednak z tym ASO nie jest taka kolorowa jak myślałem..w kwestii kolorów wpierw a właściwie odcieni..odebrałem pierwszy raz auto i jak dla mnie było ok..jestem laikiem i jakoś nie przyglądałem się dokładnie. Pojechałem do prywatnego lakiernika zapytać o coś innego i się mnie pytał kto mi pomalowal na różne odcienie auto...pytam jak to? I faktycznie pokazał mi że są różne odcienie...chyba spec lakiernik w pgd ma chyba problem z odcieniami...pojechałem na reklamację dotyczącą lakieru oraz zostawili jeszcze ślad odcięcie po taśmie i wyszedł flet ciemny przy drzwiach....reklamację przyjeli, chociaż były tłumaczenie że to wina klaru że odcień zmienił..ze coś było tam już wcześniej robione..w każdym razie naprawili (tak mi się wydawalo). No to profilaktycznie pojechałem znowu do tego samego lakiernika żeby sprawdził..i co? Znowu coś..w dwóch miejscach zacieki plus nad klamka załamuje się lakier źle...myślę sobie-chyba zatrudniają tam uczniów? Bo MISTRZ chyba lakiernictwo to nie jest (określenie zawodu Pana z pistoletem do malowania). Pojechałem znowu na reklamację. Po godzinie i ustaleniu że faktycznie znowu coś jest nie tak umówiłem się na termin trzeci w celu usunięcia zaciekow i tego defektu nad klamka....tak się zastanawiam czy trzecia wizyta to zakończy....takie moje przemyślenie o tej firmie. P.s. obsługa klienta bardzo fajna, ale co się dzieje na lakierni? Podsumuje to tylko pytaniem kierownika do doradcy klienta: Kto i czy sprawdza auta przed oddaniem klientowi?
Pozdrawiam :)

Przy trzeciej reklamacji spisałbym oświadczenie reklamacyjne, gdzie auto oddasz komuś w końcu w pełni profesjonalnemu i oni mają pokryć koszty, bo w pewnym momencie okaże się, że tego lakieru jest tam kilka warstw i przy sprzedaży w przyszłości każdy powie, że kilo szpachli jest... Srebrne i szare odcienie są najtrudniejsze aby nie narobić plam, które właśnie dają potem wrażenie różnych odcieni - najlepiej to widać w cieniu. A jak wygląda porównanie ziarna lakieru do oryginalnego lakieru na reszcie samochodu?

Bojar_87
25-09-2016, 22:26
Nie mam pojęcia co znaczy porównanie ziarna lakieru do reszty? W sensie czy różnica jest z resztą auta? Bo jak oglądał to ten inny lakiernik to powiedział że kolor jest już ok. Ale znalazł coś innego później.
Za drugim razem jak byłem to oddałem auto do poprawy na podstawie zlecenia reklamacyjnego. I teraz chyba też poproszę o taki dokument.
Tylko tak się zastanawiam bo chcąc zrownac kolor na boku auta poszli w lakierni dalej do przodu. Miałem odprysk na przednich drzwiach, naprawili to, pomalowali i jeszcze potem klarem poszli po błotniki przednim. I facet z działu obsługi sam się przyznał że zapomniał mnie poinformować że to dodatkowo płatne będzie. W sumie to nie jestem jakimś naciagaczem ( symboliczne 300zł to nie dużo jak stwierdzil), ale po tych przygodach mam jakies mieszane uczucia czy im to płacić.
Zastanawiam się też czy jak już to naprawia to nie zadzwonić do ubezpieczyciela żeby wysłał rzeczoznawca zbyt ocenił jakośc naprawy.

Pogodny
26-09-2016, 13:38
Ja bym ich tam już pozabijał chyba :D

Jak można zapomnieć zadzwonić do klienta i poinformować o dodatkowych kosztach? Z tym odpryskiem na drzwiach jakoś nie bardzo mnie przekonuje, może coś nabroili i jeszcze chcą zedrzeć?

Co do ziarna - drobinki brokatu w lakierze czy są wysypane odpowiednio do reszty pojazdu, czy w słońcu mieni się w taki sam kolor, są lakiery gdzie ten brokat wpada w odcienie przykładowo zieleni, inne w fiolet itp. Czasem widuję lakiery, które mają źle wtopiony brokat i daje to efekt odstawania tego brokatu - efekt źle dobranego ciśnienia w pistolecie. No temat rzeka :)

Bojar_87
27-09-2016, 07:25
Odprysk niestety miałem już jak przyjechałem do nich. Co do ziarna to tak jak pisałem że przeglądał lakier, czy dobrze poprawili, inny lakiernik. Także wychwycil potem jedynie ten zacieki dwa i ta dziwna krzywizne nad klamka. Jadę dziś na 10. Zobaczymy co o jak zrobia.
Gdybym był takim kierownikiem tego aso to bym wziął ta naprawę tego odprysku na aso. Przynajmniej żeby ratować w jakiś sposób honor aso że już drugi raz jadę z reklamacją.