Zobacz pełną wersję : [Fiesta 2001-2008] Uciekający olej w 2,0 ST


lopez 16
22-08-2016, 16:40
Witam . W moim st znikł prawie cały olej silnikowy (nowy był zalewany ok 4 tyś km temu) Zauważyłem że rurka wchodząca do górnej obudowy filtra oleju (zaznaczenie zielone) jest cała zarzygana, tak samo rurka która przebiega nad nią (zaznaczenie czerwone). Mam do was 2 pytania. Czy węższą rurką też płynie olej ? (wchodzi ona do pompy wspomagania (chyba) Pod samochodem brak jakichkolwiek plamek oleju. Czy może być tak że olej wylatuje pod dużym ciśnieniem i tego nie widać ? wywaliło mi prawie 4 l ... Jestem na wyjeździe za granicą a tu taki bubel..
http://images75.fotosik.pl/834/d8d2414c99b5131egen.jpg

Czy jakaś dobra duszyczka może mi podać nr tych rurek ? i ew nr pompy wspomagania bo też trzeba wymienić ;(

Pawel
22-08-2016, 16:52
Myślę że wyciek oleju na rurce od wspomagania, bie ma nic wspólnego ze nikniętym olejem w silniku.
Nalej oleju silnikowego do maximum, i popatrz przy pracującym silniku, czy nie robi się plama pod samochodem
Nie wiem jak w silniku u Ciebie, ale chyba olej silnikowy pod ciśnieniem nie jest wyprowadzany na zewnątrz .
Było tak kiedyś w samochodach Warszawa, Nysa, Żuk, ale to w innym wieku.
Tak że podejrzewam, że masz problem, a Twój silnik skonsumował cały stan, dobrze że przy okazji nie zatarłeś silnika.

Węższą rurką od wspomagania płynie olej pod ciśnieniem, a grubszą jest to powrót oleju z maglownicy do zbiorniczka, ale to nie ma ic wspólnego z olejem silnikowym.

marko52
22-08-2016, 18:47
Mnie tak robił ,- miałem zatkaną odme,potrafił połknać 4l w sezonie.O mało bym silnik wymienił. Ciśnienie w misce olejowej wywalało olej na zawory ssace i dalej na cylindry i co spalił to spalił a reszta do wydechu.Olej jeszcze zmieniłem na półsyntetyk i do tej pory spokój.

lopez 16
22-08-2016, 19:53
Hm czyli trzeba sprawdzić odmę. Patrzyłem i nic nie kapie ..silnik jest suchutki . Obawiam się że będzie góra do roboty...

marko52
22-08-2016, 21:11
Bump: A co ma kapać? - Nie znam twojego silnika, lecz każdy silnik ma odpowietrzenie,takim wężem który wraca do filtra powietrza - u mnie było zatkane w korpusie silnika,ja tylko podałem taką sugestie. Zdziwiło mnie to ze tak od razu raptem zaczoł brać tyle oleju.

lopez 16
22-08-2016, 21:21
Chodziło mi o to że nie kapie olej z silnika na podłogę ;). Ogólnie jest suchy jak pieprz więc pewnie będę miał remont generalny (chociaż nie kopci na niebiesko). wlałem nowy olej i jakoś się doturlam do PL a w sobotę wstawię do mechanika.

lopez 16
23-08-2016, 14:18
Nadal nic nie wiem. na wężu od powrotu z maglownicy robią się kropelki w 2 miejscach. co ciekawe nie ubywa mi płynu hamulcowego a powinno być go znacznie mniej. Najlepsze jest to że silnik puszcza normalny lekko czarny dymek.

marko52
23-08-2016, 14:48
Nadal nic nie wiem. na wężu od powrotu z maglownicy robią się kropelki w 2 miejscach. co ciekawe nie ubywa mi płynu hamulcowego a powinno być go znacznie mniej. Najlepsze jest to że silnik puszcza normalny lekko czarny dymek.

Dlatego ubywa ci oleju - spala go ,no i wylot wydechu robi się mocno czarny.

lopez 16
23-08-2016, 16:06
Ok . Jestem już nastawiony na naprawę. Ciekawe co poszło czy pierścienie czy coś innego. w kosztach 3 tyś się zamknę ? wymienię też pompę wspomagania i wszystkie płyny , ponieważ samochód zostaje na długo ( w przypadku sprzedaży i tak zostanie w rodzinie)

marko52
23-08-2016, 17:59
Ok . Jestem już nastawiony na naprawę. Ciekawe co poszło czy pierścienie czy coś innego. w kosztach 3 tyś się zamknę ? wymienię też pompę wspomagania i wszystkie płyny , ponieważ samochód zostaje na długo ( w przypadku sprzedaży i tak zostanie w rodzinie)

Może zdeformowały się tylko uszczelniacze na zaworach,też dawają takie efekty - wymiana - koszt niewielki.

lopez 16
23-08-2016, 19:39
No zobaczymy. Tylko w weekendy jestem w PL więc w sobotę omówię z mechaniorem co i jak i zostawię mu furkę. Macie może nr pompy wspomagania do tego 2,0 ST . wiem że ludzie sami regenerują takie pompy za śmieszne pieniądze . Chyba że lepiej kupić nową