Zobacz pełną wersję : [Fiesta 2012-2017] metaliczny dźwięk i przerwanie przy wchodzeniu na obroty


mr_fiesta
07-09-2016, 12:45
Witajce,

mam pytanie czy ktoś w Was spotkał się może z taką "dolegliwością"? Sprawa dotyczy Fiesty 1.25 82KM. Przy włączonej klimatyzacji podczas dynamicznego ruszania/przyspieszania w różnych zakresach obrotów dochodzi do "przerwania", szarpnięcia podczas którego wydobywa się dziwny metaliczny odgłos. Dolegliwość o tyle kłopotliwa, że nie występuje "zawsze"... zgłaszałem sprawę na przeglądzie w ASO ale niczego nie znaleźli... kończy mi się gwarancja i wolałbym uniknąć szukania przyczyny metodą prób i błędów serwisu stąd pytanie do Was?

Z góry dzięki za pomoc!

bartoszek
07-09-2016, 13:06
Pewnie zachodzi tak objaw jak klima chodzi na maksa, tzn czynnik jest "zagotowany"? Być może to sprzęgło klimy?

edekp1977
08-09-2016, 10:31
Nie daj się spławić, mnie to drogo kosztowało bo mi się gwarancja skończyła. Owszem dźwięk jest ok- załącza się klima co jakiś czas, ale szarpnięcia być nie może, u mnie nawet pod max obciążeniem (4 osoby, box na dachu, rower) pod górę słychać załączanie się klimy ale nie ma szarpnięć. A było tak, że szarpało (najczęscie drugi bieg, gaz w podłogę, górka, po chwili pisk,takie jakby przymulenie i znowu ciągnie).
Klima z jakiegoś powodu jest przeciążona, być może za mało gazu, w skraplaczu 16 mm ma być 520 g a dają zazwyczaj 400 (jak do 12 mm) , bo automat ma pomieszane ustawienia. Może klima jest niszczelna i popuszcza na skraplaczu albo oringi, trzeba obejrzeć latarką czy gdzieś się nie poci. Na poczatke bym nabił klimę do 520 g o ile masz skraplacz 16 mm (przeważnie taki montowano) i nie słuchaj jak ci będą wciskać że automat podaje 450,ma być 520 i tyle. Jeśli to pomoże to po temacie.

mr_fiesta
08-09-2016, 17:47
Super! Dzięki za pomoc i wskazówki. Sprawdzę i podzielę się rezultatami.

slawomirro
12-09-2016, 19:00
Super! Dzięki za pomoc i wskazówki. Sprawdzę i podzielę się rezultatami.

ja tylko dopisze, że mam te same objawy w mojej Fieście i jak dotąd warsztat nic nie wykrył.

Raz jest ten metaliczny hałas przy wchodzeniu na obroty, raz go nie ma.
Czasami kilka dni jest ok, a czasmi od razu po uruchomieniu (i wkręceniu na obroty) auta mam taki warkot.
Myślałem nawet że coś ze smarowaniem silnika jest nie tego, albo ze skrzynią biegów. No ale to by było stale.
Auto jeżdzi doskonale, klima działa bardzo sprawnie.
NA biegu jałowym i niskich obroach < 3000 nigdy hałas się nie pojawił.

nivandila
13-09-2016, 09:14
U mnie były podobne ,,dolegliwości", jednak wykluczam by mógl być to ten problem. Wszystko sprawdziłem. Macie jakieś inne pomysły? Dźwięk ten nie jest cały czas, nie nasila się też podczas hamowania, ja już nie wiem co z nim nie tak ...