Forfiter2012
18-09-2016, 18:39
http://otomoto.pl/oferta/ford-ka-1-2-69km-titanium-eu5-okazja-salon-polska-ID6yy9ST.html#description
Koledzy jako że forda mimo, że zapewniałem że nie sprzedam to inwestycja w dom nie jako mnie do tego zmusiła. Szwagierka szuka dla siebie miejskiego auta to pod lupę poszło auto z linku powyżej. Na pocz±tku sprzedawcy na wszystko się zgadzali póĽniej mniej chętenie. Finalnie auto wystawione przez aso Opla najpierw panowie mili i uprzejmi zgodzili się na weryfikację w aso forda. Inspekcji dokonało aso ford auto plaza Bielany efekty oględzin:
1. Brak etykiety informuj±cej o wymianie oleju (i następnej wymianie).
2. Wgniecenie na dachu i masce oraz na drzwiach lewych.
3. Popękany znaczek ford tył.
4. Uszkodzony wymiennik ciepła chłodnicy układu klimatyzacji.
5. Pomalowane nadkole wewnętrzne lewe wraz z kolumn± McPershona.
6. Porysowany zderzak z prawej strony z tyłu.
7. Wyciek oleju z wybieraka skrzyni biegów.
8. Skorodowane poszycie tłumika końcowego.
9. Malowane powtórnie całe nadwozie (nie licz±c drzwi kierowcy).
Ogólnie jeszcze wrażenie że auto stało na lakierni i "przyprószyło" go podczas malowania innego stoj±cego obok pojazdu ( fakt faktem nigdzie w ogłoszeniu nie ma zaznaczone bezwypadkowy itd).
PóĽniej przestali być mili zarzucali brak profesjonalizmu i nieudolno¶ć pracownikom aso ford. PóĽniej twierdzili, że aso ford specjalnie tak zweryfikowało auto żeby była opcja tanio je odkupić (przez klientów b±dĽ przez aso ford). PóĽniej, że takie usterki to maj± nawet nowe auta. PóĽniej, że już jedzie "zdecydowany klient" który płaci więcej. Finalnie auto nie kupione, cena poleciała w dół. Najbardziej żenuj±ce jest to, że cała akcja w autoryzowanej stacji do¶ć lubianej w Polsce marki. Szkoda czasu i nerwów ale może kto¶ się skusi....
Koledzy jako że forda mimo, że zapewniałem że nie sprzedam to inwestycja w dom nie jako mnie do tego zmusiła. Szwagierka szuka dla siebie miejskiego auta to pod lupę poszło auto z linku powyżej. Na pocz±tku sprzedawcy na wszystko się zgadzali póĽniej mniej chętenie. Finalnie auto wystawione przez aso Opla najpierw panowie mili i uprzejmi zgodzili się na weryfikację w aso forda. Inspekcji dokonało aso ford auto plaza Bielany efekty oględzin:
1. Brak etykiety informuj±cej o wymianie oleju (i następnej wymianie).
2. Wgniecenie na dachu i masce oraz na drzwiach lewych.
3. Popękany znaczek ford tył.
4. Uszkodzony wymiennik ciepła chłodnicy układu klimatyzacji.
5. Pomalowane nadkole wewnętrzne lewe wraz z kolumn± McPershona.
6. Porysowany zderzak z prawej strony z tyłu.
7. Wyciek oleju z wybieraka skrzyni biegów.
8. Skorodowane poszycie tłumika końcowego.
9. Malowane powtórnie całe nadwozie (nie licz±c drzwi kierowcy).
Ogólnie jeszcze wrażenie że auto stało na lakierni i "przyprószyło" go podczas malowania innego stoj±cego obok pojazdu ( fakt faktem nigdzie w ogłoszeniu nie ma zaznaczone bezwypadkowy itd).
PóĽniej przestali być mili zarzucali brak profesjonalizmu i nieudolno¶ć pracownikom aso ford. PóĽniej twierdzili, że aso ford specjalnie tak zweryfikowało auto żeby była opcja tanio je odkupić (przez klientów b±dĽ przez aso ford). PóĽniej, że takie usterki to maj± nawet nowe auta. PóĽniej, że już jedzie "zdecydowany klient" który płaci więcej. Finalnie auto nie kupione, cena poleciała w dół. Najbardziej żenuj±ce jest to, że cała akcja w autoryzowanej stacji do¶ć lubianej w Polsce marki. Szkoda czasu i nerwów ale może kto¶ się skusi....