Witam,


Przede mną kupno nowych opon, przewertowałem sporo informacji, przy czym mój wybór padł na Nokiany. Dokładnie na ten model NOKIAN WR D4 205/55R16 91T. Na oponeo są różne ceny, ale popatrzyłem sobie na allegro, czy jeszcze taniej bym nie wyłapał. I teraz zbaraniałem... znalazłem takie dwie aukcje:

http://allegro.pl/4x-opony-zimowe-205-55r16-91t-nokian-wr-d4-2016-i6490052361.html

i druga

http://allegro.pl/4x-opony-zimowe-nokian-wr-d4-205-55r16-91h-2016-i6500131308.html

rozbieżność to jest prawie 1000zł. Orientujecie się może jaka jest różnica między tymi oponami?

Albo ja tu czegoś nie dostrzegam, albo nie rozumiem, a widzę że i jedne, i drugie opony kupiło ponad 50 osób.

Na pewno różnią się indeksem prędkości ;)

Upss.. Pomyłka xD

Faktycznie: 91T i 91H

Czyli te H to do 210? Gdzie ja w zimowych tyle wyskoczę... czyli pozostają te tańsze :) myślałem, że po prostu te tańsze to jakieś wadliwe czy coś :)

Czy nie rozumiecie że musiała nastąpić pomyłka. Niemożliwe jest że taka różnica na indeksie prędkości. Zresztą nie dawno zakupiłem takie opony do Focusa żony z indeksem do 210 i zapłaciłem coś około 1200 PLN za komplet.

Czy nie rozumiecie że musiała nastąpić pomyłka. Niemożliwe jest że taka różnica na indeksie prędkości. Zresztą nie dawno zakupiłem takie opony do Focusa żony z indeksem do 210 i zapłaciłem coś około 1200 PLN za komplet.


i to możliwe, że przez taką pomyłkę, ponad 50osób kupiło te droższe? Toż to jakiś mistrz marketingu :D

Swoją drogą kupiłeś te Nokiany tak? Jakieś wrażenia? (chociaż jeszcze zimy nie ma...)

Nie ma to jak porównywać ceny na allegro , w dodatku od różnych sprzedawców .

Data produkcji opony to jeden z ważniejszych elementów składający się na cenę. Ten sam model opony z roku 2015 to nawet 50-100zł różnicy w stosunku do 2016.
Część producentów podaje bowiem datę gwarancji od daty produkcji, a nie od daty sprzedaży opony!!!
Inne aspekty to oczywiście: indeks prędkości, indeks nośności oraz tzw. opcja "run on flat" (jazda po przebiciu) ze "zminimalizowanym" prawdopodobieństwem zniszczenia opony. Nie bez znaczenia są: klasa (budżetowa/średnia/premium), marka i model opony oraz miejsce w rankingach znanych czasopism.
Jak to wszystko przez siebie przemnożymy :) to mamy cenę.

Są bardzo ciche. Tak na szybko. Zimą tez nie powinno być problemu.

Ta aukcja:
http://allegro.pl/4x-opony-zimowe-nokian-wr-d4-205-55r16-91h-2016-i6500131308.html
to jakieś nieporozumienie.
Cena jednej opony 1 289,00 zł odpowiadałaby cenie za komplet.

Ja kupiłem taki sam komplet na oponeo za 1280zł:
http://www.oponeo.pl/dane-opony/nokian-wr-d4-205-55-r16-91-h#116169906
Opony są z 2016 r.:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=2665935#post2665935

Ja kupiłem taki sam komplet na oponeo za 1280zł:


Ja chyba też kupię na oponeo, a jak same opony? O Nokianach dowiedziałem się dopiero niedawno, nawet nigdy o nich nie słyszałem.

Wyglądają OK :diabel2:
Na razie założone na alufelgi i czekają na zimę -> http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=2675531#post2675531

Na oponeo masz sporo opinii.

Wyglądają OK :diabel2:
Na razie założone na alufelgi i czekają na zimę -> http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=2675531#post2675531

Na oponeo masz sporo opinii.


Widzisz, mam podobny dylemat z felgami. Na letnich mam alusy, na zimowe chciałem kupić sobie stalowe felgi... Nie wiem czy nie przerzucę i zimowych na aluminium, ileż to tego śniegu teraz mamy i całej tej soli... Tak szczerze miałem już kupować i felgi do tych opon, ale te alusy nie dają mi spokoju. Ty się nie martwisz o ich zużycie przez sól drogową? :)

Sprawdź, czy twój rozmiar nokianów nie jest produkowany w Rosji. Wiesz jakie tam trzymają standardy..

Ja mam zimowe na alufelgach i nie mam dylematu ;-)
Moje są z Rosji i też nie mam z tym problemu.
Jak coś ma być skopane, to może być w każdym kraju.
Rosja odstaje w tym zakresie od reszty świata?

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

Wisz jakie tam trzymają standardy..

Kolego standardy to mają lepsze niż nie jedna fabryka w europie. To jest nowa fabryka Nokiana. Produkcja idzie na całą europę, a takie teorie o drugim sorcie to chyba w stylu Macierewicza. Mam WR A3, będzie teraz czwarta zima na nich. Super opona i o dziwo wyprodukowana w Rosji.

Pracuję z rosyjskim oddziałem ogólnoświatowej korporacji i wiem jakie tam są standardy. Dlatego rosyjskiego produktu bym po prostu nie ryzykował. Tym bardziej, że parametrów opony samemu nie sprawdzisz.

Ja na zimkę zapodałem też Nokiany WR D4 225/50/17. Kupiłem je na wiosnę, oczywiście russskie. :) A jak się będą sprawowały - pożyjom, uwidim. :) Oczywiście założyłem je na alufelgi - wzór śnieżynka. :)

do autora tematu, jeśli koniecznie chcesz Nokiany to pomyśl o WR A3 lub nowej A4. Tak się zastanawiam nad wypowiedziami powyższych osób których samochody na tylnej osi mają wielowachacz a nie belkę skretną i zamiast szukać dobrych opon asymetrycznych kupują symetryczne... popularnie zwane "jodełką". Czym się kierowały? Czy tylko ceną? Bo tańsze a mają tyle dobrych opinii. Jak to mówią "biedny traci 2 razy". Przy nieumiejętnym zajmowaniu się kołami z symetryczną oponą i wielowachaczem z tyłu, nową oponę można załatawić bardzo szybko, nawet w ciągu roku. I wtedy albo dalej jeździmy z wyząbkowaną bo przecież nie kupię nowych bo rok temu co je dopiero kupiłem i nie szkodzi że huczy w trakcie jazdy albo idziemy z płaczem i portfelem i kupujemy nowe tym razem zwracając uwagę co się kupuje.

Odnośnie Indeksu prędkości, to nie jest tak, że "T" mi wystarczy bo zimą przecież nie będę jeździł nawet te 190km/h więc po co mi "H", prędkość to nie wszystko. Zwykle opony z wyższym indeksem prędkości są lepiej wyważone. Nie bez powodu pojawiają się tematy w necie, z problemem wyważenia kół na nowych oponach. I czasami szuka się dziury wszędzie a nie tam gdzie najjaśniej. A może felgi krzywe, zawieszenie niesprawne a okazuje się że to wina opon. Jesli w książce dla twojego samochodu rekomendowaną opona letnią jest 205/55 R16 91V to zimówka powinna byc 205/55 R16 91H. Oczywiście nikt nie broni zakupu 91T. Każdy kupuję co chce. ;)

Ja zawsze kupuję (przynajmniej) V, mimo że mój pojazd tyle nie pojedzie, nawet z pięciokilometrowej z górki. Jednak od tygodnia jeżdżę na nowych oponach V i nie bardzo jestem zadowolony z ich zachowania na zakrętach, bo czuję lekkie uchodzenie/pływanie tyłu. I teraz zastanawiam się czy to wina dużej ilości "cycków" pozostawionych na bieżniku tej opony czy zwyczajnie przyzwyczaiłem się do lepszej trakcji opon "letnich" z indeksem W... Oba komplety w tym samym rozmiarze i, oczywiście, oba asymetryczne bieżniki.

weuek , czytałem trochę o tym Twoim Quatrac'u i miałem się pytać o jakieś spotrzeżenia na temat tej opony, bo też właśnie trafiłem na opinię o nich, że na zakrętach trochę "pływają", wiadomo letnie są twardsze na bokach ale czy do tego dochodziłby też indeks? Nie wiem.
Ja też się zastanawiam jak mi się będzie jeździło jak zmienię opony bo do tej pory jeździłem głównie na 205/55 R16 91 V (letnie) lub H (zimowe). Jak samochód odebrałem w zeszłym roku to też był już na zimowych. Natomiast cały okres wiosenno-letnio-jesienny przejeździłem na 225/45 R17 91Y. Może się okazać, że po takim przeskoku też stwierdzę że coś się "zepsuło" :P

Tak właśnie stwierdzałem każdorazowo po zamianie na zimowe 215/55 z letnich 205/55. A niby taka nieznaczna różnica. Przejście na ten pierwszy rozmiar w mk3 to kijowa decyzja.

Jeszcze mi się wydaje, że rant ochronny (dla felgi) też w jakimś stopniu dodatkowo usztywnia oponę. Oczywiście, quatraki go nie mają.

do autora tematu, jeśli koniecznie chcesz Nokiany to pomyśl o WR A3 lub nowej A4. Tak się zastanawiam nad wypowiedziami powyższych osób których samochody na tylnej osi mają wielowachacz a nie belkę skretną i zamiast szukać dobrych opon asymetrycznych kupują symetryczne... popularnie zwane "jodełką". Czym się kierowały? Czy tylko ceną? Bo tańsze a mają tyle dobrych opinii. Jak to mówią "biedny traci 2 razy". Przy nieumiejętnym zajmowaniu się kołami z symetryczną oponą i wielowachaczem z tyłu, nową oponę można załatawić bardzo szybko, nawet w ciągu roku. I wtedy albo dalej jeździmy z wyząbkowaną bo przecież nie kupię nowych bo rok temu co je dopiero kupiłem i nie szkodzi że huczy w trakcie jazdy albo idziemy z płaczem i portfelem i kupujemy nowe tym razem zwracając uwagę co się kupuje.

...

disaster3 - sam się zastanawiałem, które wybrać Nokiany.

Nokian WR D4 205/55 R16 91 H - 322zł/szt:
http://www.oponeo.pl/dane-opony/nokian-wr-d4-205-55-r16-91-h#116169906
Nokian WR D4 205/55 R16 91 H -299zł/szt:
http://www.oponeo.pl/dane-opony/nokian-wr-a4-205-55-r16-91-h#118505104

Trudno mówić, że kierowałem się ceną wybierając jednak droższe D4.
WR D4 są oponami kierunkowymi.
Zdecydowałem się na nie, bo zimą zdecydowanie mniej jeżdżę i w większości po Szczecinie.

Sugerujesz, że mogę mieć problem z wyząbkowaniem takich opon i powinienem zakładać tylko asymetryczne do C-Maxa?

Sugerujesz, że mogę mieć problem z wyząbkowaniem takich opon i powinienem zakładać tylko asymetryczne do C-Maxa?
Jeżeli będziesz minimum raz w miesiącu sprawdzał i uzupełniał ciśnienie w kołach, przekładał opony z tyłu na przód i odwrotnie co 5kkm i nie woził na tyle (w bagażniku) tylko powietrza, tylko żeby chociaż trochę był dociążony to powinieneś w dużym stopniu zminimalizować ryzyko pojawienia się problemu z wyząbkowaniem.

Wydaję się, że to tylko tyle ale niech każdy z ręką na sercu sam przed sobą odpowie, czy przestrzega tych zasad:027: ?
Domyślam się, że w tym momencie widzę las rąk :diabel2: .

Być może popełniłem błąd, tym bardziej, że letnie mam asymetryczne Bridgestone Turanza ER300.
Zimą nie nalatam raczej więcej niż 5-7k km, więc co sezon je zamienię.
Czujniki ciśnienia są, ale chyba kupię sobie jakiś kompresorek do garażu i trzeba będzie częściej sprawdzać ciśnienie.
Na razie to i tak po mieście zdecydowanie więcej korzystam z Fiesty.

Wybierając kierunkowe opony Nokiana kierowałem się opiniami tego typu:
Zarówno opony kierunkowe, jak i asymetryczne, są droższe od opon symetrycznych. Jeśli mamy samochód o dużej mocy, poruszamy się w zróżnicowanych warunkach, powinniśmy wybrać opony asymetryczne. Opony kierunkowe będą idealne na sezon jesienny, kiedy suma opadów atmosferycznych jest wysoka. Kupując takie opony trzeba wiedzieć, że należy je zamontować w odpowiedni sposób, zgodnie z oznaczonym kierunkiem rotacji. Z kolei do jazdy typowo miejskiej wystarczą opony z bieżnikiem symetrycznym.

Zimy w moim rejonie są bardziej deszczowe. Zastanawiałem się nawet nad Michelin Crossclimate.

Nigdzie niestety nie doczytałem o tym, że kierunkowe mogą się wyząbkować przy zawieszeniu wielowahaczowym.

Ehhh ja tu chciałem zwykłe opony, a tu widzę, że sporo się pozmieniało i teraz jeszcze większy mętlik mam w głowie. Na tych oponach to zrobię 10k przez sezon. Dojazd do pracy 22km w jedną stronę (krajówka) - do tego czasem wypad w trasę. Generalnie trasa 95% miasto 5%. Już byłem nastawiony na te opony, ale trochę mi tu zasialiście wątpliwości. Na pewno będą z indeksem h.

"no co zrobisz jak nic nie zrobisz" :P
Widzisz oś tylna w przednionapędówkach jest wleczona i przy wielowachaczu to wpływa na efekt ząbkowania.
Opony asymetryczne zmienia się tak:
Przednię idą po prostej na tył, a tylne po skosie na przód. Po 5kkm jazdy w takiej konfiguracji i zmianie przódu z tyłem zmienia się kierunek obrotu koła na przedniej osi (tego co była na tyle). Przy oponach symetrycznych niestety można zmienić tylko przód z tyłem po prostej, tak że koło cały czas się kreci w tą samą stronę bez względu na oś.

I przy jednej (symetrycznej) jak i drugiej (asymetrycznej) trzeba "opiekować" się kołami j.w. napisałem natomiast na efekt ząbkowania bardziej narażone są opony symetryczne.

Jeśli jeszcze nie kupiłeś to zastanów się nad tym i wybierz to co będzie Ci najbardziej odpowiadało. Polecać niczego nie będę bo ja nie od marketingu. Zwróciłem tylko uwagę na pewien "malutki" szczegół ;)

Ok, ale generalnie jeśli wezmę symetryczne i co 5k będę robił taką podmiankę, do tego raz w miesiącu kontrola ciśnienia i ewentualnie wyrównanie, to raczej nie powinno być tragedii? :) Powiedz mi jeszcze jedną rzecz, na wiosnę robiłem geometrię itd, czy teraz przy zmianie kół powtórzyć wszystko?

disaster3 - masz jakiś system opisywania tych kół asymetrycznych jak je ściągasz i zakładasz drugi komplet?
Przy zmianie na zimówki muszę opisać letnie, by przy kolejnej zmianie zrobić przekładkę.
Chyba najlepiej opisać je tak jak są obecnie założone i przy ponownym zakładaniu pamiętać o przełożeniu.

Przy jakim kilometrażu robisz ewentualne przekładki w trakcie jednego sezonu?

lostdesper - przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Nie wiem jak będzie u Ciebie. Przy asymetrycznych przy regularnej zmianie tyłu z przodem wg. tego schematu, opona z osi tylnej raz kręci się w jedną stroną raz w drugą i to w dużym stopniu zapobiega ząbkowaniu. Przy symetrycznej tego nie zrobisz bo opony muszę być po tej samej stronie samochodu (masz 2 lewe i 2 prawe). Niezapobiegniesz ząbkowaniu w takiej oponie ale odpowiednio dbając o zawieszenie, koła, ciśnienie itd... można odwlec ten problem. Geometrie warto robić raz do roku lub zawsze kiedy naprawiane jest zawieszenie. Czy musisz zrobić? Tego nie wiem. Czy wpadłeś w tym czasie w jakąś dziurę, zaliczyłeś mocniej krawężnik itp...? Takie rzeczy też mają wpływ na geometrię.
keiw - nie mam, opisuje je tak jak były zdjęte. A w notatkach sobie zapisuje od jakiego km do jakiego jeździły w danej konfiguracji.

lostdesper - przeczytaj jeszcze raz to co napisałem.


Tzn ja to zrozumiałem całkowicie tak, jak napisałeś. Będę brał opony SYMETRYCZE, co 5k wymiana tył na przód w tej samej osi, do tego kontrola ciśnienia. Wiem, że tu nie ma przekładki "na skos" - ale skoro można ten problem nawet odwlec w czasie, to czemu nie, roboty nie będzie dużo, po prostu trzeba się pilnować. W dziurę raczej nie wpadłem, ale z drugiej strony jak wydam na opony +-1300zł do tego kupię jednak stalowe felgi, czyli razem wyjdzie z 1900 i mam pożydzić 100zł na geometrię, to chyba sam sobie odpowiedziałem :D

[emoji6]

Panowie niech ktoś napisze komu zimowa wyząbkowała bo nie uwierzę. Na lato owszem asymetryczna ale na zimę do foki mk2 hb kierunkowa WR D4. W mondeo mk3 mam WR A3.

Witam ponownie. Oponki kupione i założone - od razu pierwsza miła wiadomość - całkowicie przestała mi drgać kierownica - nie odczuwam nawet mrowienia - czyli poprzednie opony/felgi były kiepskie. Co do użytkowania to dopiero tydzień jazdy, ale przestał "pływać" tył (wrażenie jakbym wpadał w koleiny) - na resztę jest na pewno za wcześnie, by oceniać. Póki co pierwsze wrażenia bardzo dobre.

Oponki kupione i założone - od razu pierwsza miła wiadomość - całkowicie przestała mi drgać kierownica
Ja kupiłem : NOKIAN WR A4 205/55 R16 94 V XL podobne odczucia :)

Ja kupiłem : NOKIAN WR A4 205/55 R16 94 V XL podobne odczucia :)

Nokiany są bardzo dobre. Mam letnie opony tej marki i są ekstremalnie ciche.
Zimowe też bym kupił i na pewno to zrobię przed następną zimą.

Nokiany są bardzo dobre. Mam letnie opony tej marki i są ekstremalnie ciche.


Zakup letnich przede mną, aktualnie obstaję przy Dunlop SP Sport Bluresponse, nawet nie wiedziałem, że Nokiany letnie są :D myślałem, że specjalizują się w oponach zimowych :)

Zakup letnich przede mną, aktualnie obstaję przy Dunlop SP Sport Bluresponse, nawet nie wiedziałem, że Nokiany letnie są :D myślałem, że specjalizują się w oponach zimowych :)

To są moje letnie opony:
http://www.oponeo.pl/dane-opony/nokian-line-195-50-r15-82-v#107768565

Bardzo polecam.

Bardzo polecam.
Nie nadadzą się do auta kolegi wyżej. A inny rozmiar to już inne osiągi.

Przyszedł czas rozglądnąć się po sklepach co mają w ofercie.

I tak się zastanawiam ... Poprzednio (od nowości) były 215 - czy jak wymienię na 205 to będzie ok. Różnica w cenach kolosalna. Felga stalówka powinna spasować.

Z drugiej strony obecne mają ind. nośności 93, a taki jest z reguł od 215 w górę ...

205 XL będą mieć indeks 94.

Nie nadadzą się do auta kolegi wyżej. A inny rozmiar to już inne osiągi.

OMG, a czy ja mówię by kupował w tym rozmiarze co ja? g:galy Ja polecam model opony, nie jej rozmiar.

Przyszedł czas rozglądnąć się po sklepach co mają w ofercie.

I tak się zastanawiam ... Poprzednio (od nowości) były 215 - czy jak wymienię na 205 to będzie ok. Różnica w cenach kolosalna. Felga stalówka powinna spasować.

Z drugiej strony obecne mają ind. nośności 93, a taki jest z reguł od 215 w górę ...


piszesz, że od nowości były 215 55 R16 ? jeździć będzie na tych 205 ale będzie różnica w obwodzie.

przy 215 55 R16 - 642.9 mm
przy 205 55 R16 - 631.9 mm
różnica średnic -11 mm -1.74 %

Imho sama nośność 205 czyli (91) vs 93 (215) powinna dać do myślenia.

Szukam 215 jednak jak Bozia przykazała - właśnie mam kilka na tapecie:

Nokiany WR D3
Hankook WINTER I-CEPT EVO W310
Dunlop SP WINTER SPORT 4D

Mam plan się zmieścić w 4 stówkach za sztukę

ja od 2 dni jeżdżę na uniroyalach - dobra guma co ważne dla mnie po mimo rantu ochronnego na felgę jest w miarę miękka i dobrze wybiera nierówności. Myślę, że których byś nie kupił będziesz zadowolony.

Witam ponownie po dłuższej przerwie - przerwa spowodowana zimą, co dla opon zimowych jest dobrym sprawdzianem. Nie będę się rozwodził, ale jestem tymi oponami zachwycony. Może zima nie była jakaś okropna, ale śniegu też trochę było, a ja często w trasie w tym śniegu, zatem mogę śmiało opisać wrażenia. A wrażenia są bardzo pozytywne. Jak już wcześniej wspominałem, zaraz po założeniu nowych kół (felgi też kupowałem) przestała drgać mi kierownica, z czym borykałem się ponad rok. Nawet mrowienia nie ma. Opony na śniegu bardzo pewne, nawet za bardzo poszaleć się nie da, bo bardzo dobrze trzymają się drogi. Co do głośności, ja odniosłem wrażenie, że jednak nie są takie super ciche, ale mi to nie przeszkadza. Nigdy na śniegu, błocie pośniegowym nie poczułem, jak to miało miejsce na starych oponach, że "pływał" mi tył - wrażenie jakbym wpadł w koleinę, z której nie da się wyjechać. Jeśli chodzi o lud, to żadne opony nie są do niego stworzone, ale jak była u nas gołoledź taka konkretna chyba miesiąc temu, to bez problemu wyjechałem z parkingu, gdzie widziałem inni mieli spore problemy, żeby ruszyć :) Co do Nokianów przekonałem się i mam już z głowy wybór przyszłych opon na zimę. Uratowały mnie w sytuacji, kiedy wracałem nad morze z Lublina i za Toruniem złapała mnie konkretna śnieżyca. Żona trochę w panice a ja miałem nawet frajdę z jazdy po miękkim śniegu. No cóż, zbliża się sezon letni, więc czas na gumy letnie, tutaj jednak ide zaparte w Dunlopy :)