Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Drżenie kierownicy podczas jazdy
Witam!!!
Jadąc wczoraj autostradą zauważyłem że zaczyna drżeć kierownica przy prędkościach 130-160 km/h. Potem już się uspokaja. Zamierzam wyważyć koła. Ale czy ktos spotkał się z takim problemem??? i co to może być jeśli wyważanie kół nie pomoże.
Mam podobne objawy i ja podejrzewam grzejące się tarcze brembo przy ostrym wyhamowaniu a po ich ostudzeniu problem znika , być może także przegub wewnętrzny daje o sobie znać i wibracje są przy przyspieszaniu.
Problem ten pojawia sie bez względu na czas jazdy czy też częstotliwość uzywania hamulców.
Po prostu drgania pojawiają się od 130-160 i potem zanikają.
Samo wyważanie kół może nie wystarczyć, choć oczywiście trzeba to zrobić.
Moim zdaniem trzeba wyważyć koła na samochodzie. Wówczas niwelowane są nierównomierne rozkłady mas na tarczach i piastach, które wirują przecież razem z kołem.
Rozejrzyj się w swojej okolicy gdzie takie coś robią powinno pomóc
Pozdrawiam
Juz wiadomo, jest troche skrzywiona felga stalowa, groche gosc naprostowal i wywazyl wszystkie kola. Na razie sprawdzalem i nie ma zadnego drgania.
Juz wiadomo, jest troche skrzywiona felga stalowa, groche gosc naprostowal i wywazyl wszystkie kola. Na razie sprawdzalem i nie ma zadnego drgania.
No to ja także wezmę założę stalowe felgi z zimówkami i sprawdzę róznicę a gdy test wyjdzie pomyślnie to zawiozę alufelgi z oponami do sprawdzenia.
witam!!!
Tematow o drzeniu kierownicy bylo juz ponad miare ale nie znalazlem podobnej sytuacji.
Czy w 1.8 TDCI macie cos takiego ze delikatnie drży wam kierownicy czy kazdej predkosci. czasami to jest czasami zanika. Czy moze silnik przekazuje takie drgania na kierownice???
Było wiele razy opisywane na Forum.
Wystarczy dokładnie poszukać.
Pozdrawiam
Wojtek
Witajcie
Od pewnego czasu borykam się z drżeniem kierownicy w moim Mondeo 2008 2.0 tdCi.
Jest to niezależne od prędkości.
- Koła sprawdzone / wyważone
- Opony nowe
- Zawieszenie sprawdzone
- Geometria zrobiona ok.
- Tarcze i klocki przód nowe .
Nie mam już pomysłów co może być.
Może macie jakieś pomysły ?
andrzej196712 08-06-2012, 18:12 W moim MK III 2004 musiałem alufelgi przednie dać na maszynę do prostowania.... i to pomogło.Proponuję na początek żebyś nie szedł w koszty przełóż tył na przód. Ten manewr da odpowiedz...Powodzenia
W moim MK III 2004 musiałem alufelgi przednie dać na maszynę do prostowania.... i to pomogło.Proponuję na początek żebyś nie szedł w koszty przełóż tył na przód. Ten manewr da odpowiedz...Powodzenia
Na pewno nie są to koła. Felgi przekładane, opony zamieniane, nawet koła z innego mondeo zakładane i dalej to samo.
Może to przypadek ale zaczęło się to dziać po wymianie przedniego prawego wahacza.
A powiedzcie mi jeszczą jedną rzecz - czy w oryginalnych felgach są pierścienie centrujące ?
Pójde po meczu do piwnicy i sprawdze .Mam oryginalne felgi
Pójde po meczu do piwnicy i sprawdze .Mam oryginalne felgi
Dzięki wielkie .
W moich (seria D czyli 24 szprychy 16" nie ma). Jeśli używasz nieorginalnych felg musisz zdjąć blaszki zabezpieczające tarczę ze szpilek.
W moich (seria D czyli 24 szprychy 16" nie ma). Jeśli używasz nieorginalnych felg musisz zdjąć blaszki zabezpieczające tarczę ze szpilek.
Felgi mam oryginalne Forda, ale ostatnio gość który wyważał mi koła zdziwił się że nie ma.
Powiedział że felga luźno wchodzi na piastę.
Stąd zacząłem sięzastanawiać.
U mnie niezależnie czy stalowe felgi (opony zimowe) czy aluminiowe (opony letnie) wszystko ciasno wchodzi. Czy masz możliwość wyważenia dynamicznego ? (chyba tak to się nazywa). W poprzednim samochodzie przy większych prędkościach też "telepało" kierownicą a wszystko w samochodzie było sprawdzone. Dopiero jak mi doważyli koła na samochodzie razem z tarczami to się uspokoiło.
Nie nie mam . W oryginalnych u mnie nie ma nic.
To co to może być ? Macie jakiś pomysł ?
Poszukaj w tematach o mk3 bo jest ich o tym kilka, w felgach oryginalnych nie ma pierścieni centrujących. Możesz spróbować wyważyć koła na samochodzie, ale czy to coś da to raczej mało prawdopodobne. Masz problem i to duży bo być może żeby to wyeliminować trzeba by było wymienić pół zawieszenia w samochodzie.
Być może dobrym tropem jest ta wymiana wahacza, jeśli wcześniej było dobrze...
Możliwe że ten drugi wahacz jest felerny, ja bym nie zmieniał jednego wahacza, lecz dwa, bo mimo to, że jeden jest jeszcze dobry ale nie tak dobry jak ten nowy.
Możliwe jest że fachowcy coś sknocili podczas montażu, delikatnie pokrzywili, jak to nasi mechanicy młot i przecinak i do przodu.
A co do pierścieni centrujących, nie ma czegoś takiego w oryginalnych felgach i bardzo ciasno wchodzą alusy na piastę.
A może to być wina drążka kierowniczego od strony kierowcy który wchodzi do maglownicy ?
Ostatnio diagnosta powiedział że mam luz przy maglownicy właśnie na tym drążku, ale serwis nie chce zmieniać bo twierdzi że to niczego nie zmieni.
dizel1982 20-10-2016, 11:57 Witajcie,
Odkąd zakupiłem auto, podczas jazdy drży mi kierownica. Samochodu nie ściąga, nic się nie dzieje. Drgania najbardziej zauważalne są (kierownica drzy najmocniej) w przedziale prędkości 65 - 85km. Do 60 km/h drgań prawie w ogóle nie ma, później są dość silne i przy wyższych prędkościach są słabsze. Nie wracałem z tym problemem do ASO bo pomyślałem że być może to wina niewyważonych kół. Co prawda jeszcze nie zmieniłem na zimówki ale myślicie że takie drgania właśnie zwłaszcza w określonym przedziale prędkości mogą być spowodowane źle wyważonymi kołami? Boję się czy przypadkiem nie ma jakiegoś problemu z zawieszeniem ale nic nie puka, nic nie stuka, auta nie ściąga zarówno przy jeździe na wprost jak i przy hamowaniu. Rozmiar kół jaki mam obecnie to 215/50/R17. Nie wiem na ile w tym prawdy ale gdzieś czytałem że im większa felga tym bardziej auto odczuwa nawet najmniejsze błędny w wyważeniu kół. Do tej pory nie miałem okazji jeździć na takich kołach. Jeździłem głównie na oponach 205 - 215/60/R16.
Psilocke 20-10-2016, 12:26 Tak, drgania mogą być jak najbardziej spowodowane źle wywazonymi kołami. Właśnie od wizyty na wadze bym zaczął.
dizel1982 23-10-2016, 19:49 Panowie, a czy od źle wyważonych opon może być tak że drgania są silniejsze gdy dopiero co ruszę samochodem w takim sensie że wezmę go np po nocy a wraz z przejechaniem kilku kilometrów mogą słabnąć? Jeszcze nie wymieniałem opon na zimowe więc nie wiem co będzie jak je wyważę ale zastanawia mnie właśnie to czemu one są większe po postoju a później trochę słabną. Czyżby jakoś opona się rozgrzewała? Hmmm, dziwne. Pierwszy raz mam do czynienia z czymś takim.
Kolego w 2óch mondeo miałem to samo. Jeździłem po wulkanizatorach , w końcu zajechałem do najdroższego w mieście dużo zapłaciłem za porządne wyważenie kół ale problemu nie ma. Kierownik warsztatu mowił że mondeo ma "wyczulone" zawieszenie i wszystko czuć
dizel1982 23-10-2016, 20:07 No właśnie muszę gdzieś z tym pojechać koniecznie. Mam nadzieję że to nie jest wina zawieszenia. Zresztą widziałem całą historię serwisową tego auta, owszem, była ingerencja blacharska ale to była kosmetyka, zawieszenie nie tknięte i nigdy nie miał w ASO rejestrowanych żadnych napraw związanych z zawieszeniem czy drżeniem kierownicy a ponieważ samochodem jeździł jakiś dyrektor banku to wszystko miał robione w ASO, w historii są nawet wpisy typu że marzą mu wycieraczki które zostały wymienione na nowe i problem się rozwiązał :)
pretorian2 23-10-2016, 20:32 kolego u mnie po przejściu z 215 55 R16 na 215 50 R17 są dokładnie takie same objawy tj. po całodniowym postoju jak lecę w trasę to od 100 czuć drgania, raz ich nie ma w ogóle raz są większe. Wszytko mija po paru kilometrach. Sprawdzane na 2 kompletach opon na obecnych goodyear efficient grip zdecydowanie mniejsze bo ścianka boczna jest miękka - tak jak chciałem. Koła wyważane na hunterze wszystkie mają w granicach 3kg na oponie czyli super, felgi proste zawias ok. Na dniach będę robił przegląd u dobrego znajomego to mi przetrzepie samochód tak jak trzeba tak jak ja chce i każdy luz w zawieszeniu mi wyłapie. To samo miałem w poprzednim focusie. Taki urok forda, teścia opel w którym nie wyważa opon w ogóle tylko przekłada całe koła od kliku lat zero drgnięcia jedzie jak po sznurku.
dizel1982 23-10-2016, 20:36 No właśnie nie chciałem tego pisać żeby nie mącić i żeby ktoś nie pomyślał że jestem jakimś wariatem ale mam dokładnie to samo. Czasem tych drgań nie ma w ogóle, czasem są silne, po postoju najsilniejsze. Dziwnie to brzmi jak się czyta, jakby autor sam nie wiedział co jest ale tak właśnie mam. Wręcz ciężko to w jakikolwiek sposób racjonalnie wytłumaczyć bo koła źle wyważone biły by cały czas tak samo. No nic, będzie trzeba pojechać na zmianę na zimówki, porządne wyważenie i zobaczymy, jak nie pomoże to będę szukał dalej bo to raczej normalne nie jest.
pretorian2 23-10-2016, 20:42 z tego co pamiętam jeszcze kilka razy miałem takie coś, że jadąc stałą prędkością powiedzmy 120 wjechałem na nierówność i zaczęło nagle drgać. Tak do pierwszego hamowania i redukcji prędkości potem spokój. Imho mogą to być jeszcze tuleje wahaczy przód lub któryś ze sworzni. Dam znać czy mi mechanik coś znalazł.
Mieto-68 23-10-2016, 21:33 Miałem podobne objawy w Focusie C-Maxie. Dopiero po zdjęciu opon okazało się, że felga była "krzywa" i wyważanie jej z oponą nie załatwiało problemu. To, że drgania występują w określonym przedziale prędkości ewidentnie wskazuje na niedokładne doważenie kół.
Dokładne "pochylenie się" nad zagadnieniem wyważenia kół powinno zamknąć sprawę pozytywnie.
pretorian2 23-10-2016, 21:45 chyba nie wiesz co to hunter i jak wygląda wyważanie kół z optymalizacją - sprawdź a później doradzaj w kwestii wyważania.
dizel1982 23-10-2016, 22:16 Aaa, jeszcze jedną rzecz zauważyłem. Jadąc 80km/h prostą drogą kierownica drży, wchodząc z taką prędkością w zakręt, drgania ustępują. Co do felg ... hmm, nie wiem czy mogą być krzywe, pewnie musiał bym sprawdzić ale jeśli chodzi o same felgi to jest to pierwszy samochód ze wszystkich jakie oglądałem przed zakupem, który ma je w takim stanie. Mogę zrobić Wam zdjęcia, wierzcie lub nie, na felgach nie ma żadnej ryski. Poprzedni kierowca chyba parkował samochód tylko w jakichś garażach lub parkingach bo po krawężnikach raczej nie jeździł bo wówczas felgi wyglądały by inaczej.
Też miałem drgania podczas jazdy i felgi w super stanie. I co ? okazało się , że jedna była lekko krzywa
pretorian2 24-10-2016, 18:32 no tak ale jak masz krzywą felgę to drga cały czas a nie tylko przez pierwsze kilka kilometrów. Poza tym wyważarka hunter najpierw wykonuje test samej felgi pod kątem ew. krzywiznya dopiero w następnym kroku z oponą.
dizel1982 05-11-2016, 14:07 No dobra, to u mnie problem drżenia chyba się wyjaśnił. Mam minimalnie skrzywioną felgę ale akurat ta była na tyle i na tyle została ale co do przodu, okazało się że w oponę był wciśnięty jakiś siuwaks który po postoje stawał się gęsty natomiast gdy opona się rozgrzała robił się wodnisty i wówczas właśnie kierownica przestawała drgać. Generalnie po wymianie opon na zimowe drżenie zniknęło. Ok, jest jakieś takie totalnie minimalne gdy puszczę kierownicę ale to może być wina tarcz bo będą niedługo do wymiany ale takie drżenie miewałem w poprzednich samochodach. Najważniejsze że kierownica nie drży mi w rękach jak poprzednio.
Czesc
Felgi stalowe nowe wyważone ok
Opony ok
Po zbieżności przód i tył ok
Kierownica czasem drga przy 110 lub 120-130
Podczas hamowania nie
Auto trochę kiedyś przede mną jeszcze było uderzone w tyl przynajmniej tak oceniam po paru wizualnych wadach
Te drgania wynik krzywej polski piasty czy może zawieszenia silnika?
Buda raczej nie trzęsie
Spróbuj jeszcze doważania dynamicznego kół (na aucie). U mnie pomogło - nie było potem idealnie, ale znacznie lepiej.
A jak podłoga krzywa, to już nic nie warto robić.
Mondeo MK4
Proszę poprawić tytuł swojego tematu na zgodny z zasadami Forum:
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=145988
Krótki poradnik jak to zrobić:
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=258518
Dziękuję
Speedo
Bump: Spróbuj jeszcze doważania dynamicznego kół (na aucie). U mnie pomogło - nie było potem idealnie, ale znacznie lepiej.
A jak podłoga krzywa, to już nic nie warto robić.
... Idzie sprawdzić czy podłoga krzywa?
Orientujecie sie czy faktycznie tak jest jeśli jest podłoga krzywa to nie idzei wtedy zbiezności porządnej zrobic?
I czy idzie naprostoiwac jakoś podłoge?
Haluuuu jest tu ktoś... Zagląda czasem? :-)
luckyboy 24-03-2019, 17:07 Tak są specjalne ramy gdzie naciąga się nadwozie pod wymiary fabryczne.
luckyboy 24-03-2019, 17:08 Zbieżność kół zrobisz, ale ważna jest też geometria.
geometria rozumie że chodzi o dynamiczne wyważanie kół na aucie? Kuźwa za zbieżność płaciłem 150 zeta
Geometria to kąt pochylenia kół, kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy i kąt pochylenia sworznia zwrotnicy.poczytaj w necie. w mondeo mk4 te kąty sa stałe . reguluje sie tylko zbieżność.
Geometria to kąt pochylenia kół, kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy i kąt pochylenia sworznia zwrotnicy.poczytaj w necie. w mondeo mk4 te kąty sa stałe . reguluje sie tylko zbieżność.
Tak tak masz rację też się dowiedziałem że w Mondeo nie robi się geometrii tylko zbieznozc a swoją drogą dynamika ponoć nie ma jednak sensu...
Bump: Tak są specjalne ramy gdzie naciąga się nadwozie pod wymiary fabryczne.
Malo zakładów to ma znalazłem w fordzie za 500 netto 🙂.. Narazie sprawdzę porzadnie te przeguby wewn....
Bump: Spróbuj jeszcze doważania dynamicznego kół (na aucie). U mnie pomogło - nie było potem idealnie, ale znacznie lepiej.
A jak podłoga krzywa, to już nic nie warto robić.
Dowiedziałem się dziś u fachury że krzywa podłoga to teoretycznie 4 ślady i nie ma wpływu na drgania które pochodzą z ukl napędowego jezdnego....
|