Zobacz pełną wersję : [Focus 2011-2014] Akumulator rozładowuje się
matti393 29-10-2016, 17:50 Witam
Mój problem polega na tym że od czasu do czasu (około raz na 2- 4 tygodnie) rozładowuje "coś" mi akumulator do wartości 6 V wiec to praktycznie trup. Potem naladowuje akumulator i przez jakiś czas jest ok. Co najdziwniejsze dzieje się tak w kilka godzin, auto jest codziennie użytkowane i stoi nieodpalane kilka - kilkanaście godzin. Zauważyłem także dwukrotnie że po zamknięciu auta centralnym zamkiem coś z tyłu chodzi, jest to prawdopodobnie pompa paliwowa. Nie dzieje się tak za każdym razem ale może tak być że to własnie ona rozładowuje akumulator. Dzwoniąc do Forda poinformowano mnie że pompa w normalnym użytkowaniu nie powinna się włączać na postoju. Dodam że zmieniałem radio fabryczne na sprowadzane z chin z dużym ekranem dotykowym z nawigacją na androidzie i od tego momentu zaczął się ten problem. Pytanie do kolegów z forum czy ktoś ma, miał podobny problem. Proszę o ewentualne sugestie, rady a może ktoś ze śląska mógłby mi pomóc albo kogoś polecić do rozwikłania tego problemu bo jest naprawdę irytujący.
Pozdrawiam :)
qweasd_24@o2.pl 29-10-2016, 18:18 Może jest niewłaściwie podłączone, radyjko niby na stand by, a ciągnie prąd. Sprawdź prostym sposobem akumulator, a raczej klemy z miernikiem. Odłącz klemę od minusa i przełącz miernik na Ampery (zakres 10, 20). Jeśli po przyłożeniu miernika do klemy i bieguna ujemnego akumulatora pojawi się jakiś prąd (znaczący / dość duży), to już możesz poszukiwać co to za urządzanie.
Nie jestem specjalistą, ale tak działało na moich starszych modelach autek.
matti393 29-10-2016, 18:31 Radia nie da się włączyć po wyłączeniu zapłonu wyłącza się automatycznie więc jest prawidłowo podłączone. Dodatkowo był sprawdzany pobór prądu jest bardzo mały po kilkudziesięciu minutach kilkadziesiąt mA. Druga sprawa jakby był jakiś upływ prądu to problem byłby codzienny, a tak jak napisałem rozładowuje mi akumulator raz na kilkanaście dni....
Jeśli na akumulatorze było 6 V to nie jest praktycznie trup. To jest trup. Wymień go albo przynajmniej podjedź do sklepu z akumulatorami i niech go sprawdzą przyrządem.
matti393 jeśli wyłącza Ci się po zamknięciu zapłonu, to pamięta stacje radiowe? Jeśli pamięta, to znaczy że jest dalej wpięte w obwód i bierze prąd a sam zaznaczyłeś że problem zaczął się po wymianie radia
matti393 29-10-2016, 20:14 Pamięta stacje radiowe bo kabel pamięciowy jest podłączony ma stałe dopływ prądu. Akumulator jest dobry byłem w sklepie z akumulatorami i sprawdzali go specjalnym testerem. Tak więc problem jest bardziej skąplikowany
Rozładowany do 6 V i nie zasiarczony? U to dobra firma.
Jak akumulator dobry i auto zgaszone nie pobiera pądu to zostaje jeszcze sprawdzenie czy alternator ładuje akumulator w aucie.
matti393 29-10-2016, 22:34 Nie sądze że akumulator może ulec zasiarczeniu w ciągu kilkudziesieciu minut do kilku godzin. Alternator jest sprawny daje napiecie ponad 14,2 V
matti393 30-10-2016, 09:00 Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły ?
matti393 , czy to radio podłączone jest do szyny CAN? Może ono wybudza nieregularnie system? W mk2 zdarzało się, że jakiś moduł wybudzał system. Objawem było niegasnące, lub losowe załączaiące się podświetlenia liczników i rozładowanie akumulatora.
Nie sądze że akumulator może ulec zasiarczeniu w ciągu kilkudziesieciu minut do kilku godzin. Alternator jest sprawny daje napiecie ponad 14,2 V
Trochę za niskie to napięcie ładowania. Może pasek ślizga lub szczotki się kończą?
matti393 30-10-2016, 11:48 Tak radio jest podłączone na szynie CAN dzieki czemu ma sterowanie z kierownicy. Jednakże CAN Bus został podłączony po jakimś czasie gdyż sprzedajacy zapomniał wysłać mi od razu z radiem, a rozładowanie akumulatora zdarzyło się bez podłączonego CAN Busa. Dodatkowo dodam że po podłączeniu CAN Busa radio działało identycznie jak w fabrycznym radiu a więc działało po wyłączeniu zapłonu a gasło dopiero po otworzeniu drzwi. Ale pojawiał się inny problem otórz po wyłączeniu zapłonu a wiec w połozenie I kluczyka gasły kontrolki a silnik nie gasł, dopiero gasł po całkowitym wyciagnieciu kluczyka. Problem udało mi sie czesciowo rozwiazac odcinając czerwony przewód CAN Busa. Jednakże od tego momentu radio gasło wraz z wyłączeniem zapłonu a nie w momencie otwarcia drzwi. Jednym słowem groch z kapustą.
Bump: Odnośnie alternatora auto było w serwisie Forda i podejrzewam że sprawdzali alternator i chyba z nim wszystko wporządku
Nie sądze że akumulator może ulec zasiarczeniu w ciągu kilkudziesieciu minut do kilku godzin.Nie napisałeś jak długo miałeś tak mocno rozładowany akumulator.
A co cie powstrzymuje od odłączenia na stałe radia i sprawdzenia czy akumulator nadal się rozładowuje?
Witam, mam taki pomysł, wyjmij aku, pomierz i postaw go na te ok. cztery tygodnie i sprawdź ile mu ubędzie a dowiesz się czy jest na pewno sprawny.
matti393 31-10-2016, 05:56 Tak naprawdę nie wiem ile ten akumulator był tak długo rozładowany. Zostawiałem auto wieczorem koło 20 i jak wracałem koło 5 - 6 był już rozładowany do tych ok. 6 V. I tak naprawdę nie wiem czy rozładowywał się stopniowo czy zachodziło jakieś zwarcie, a jeśli zwarcie to nie wiem o której godzinie. Albo przyjeżdżałem do pracy i po 8 godzinach przychodzę i to samo. Tak jak mówiłem dużo wcześniej, akumulator nie rozładowuje się codziennie sa okresy ze wszystko jest w porządku, nawet czasem auto stoi 1 dzień nie odpalane i na następny dzień jest ok. Tak wiec to taka zabawa. Byłem już w serwisie forda, u jednego elektryka samochodowego i nic nie znaleźli. Tak naprawdę nikt nie chce tematu ugryźć bo to jest taka zabawa i ciężko znaleźć przyczynę.
A aby się upewnić, można by założyć inny gwarantowanej sprawności akumulator, i zobaczyć, czy na nim to samo.
Bo akumulator jak jest zły, to cały czas, nie może być raz tak, innym razem inaczej.
jarekfxsilver 31-10-2016, 13:51 W żony mk2 fl (auto 2010r.) akumulator zmieniałem w zeszłym roku w maju, dwa razy zdechł i to kompletnie, nic nie miał energii. Minął rok od wymiany i teraz w czerwcu miałem to samo. Naładowałem go i działa bez problemu. Po naładowaniu prawie 2tyg. auto stało na lotnisku, po powrocie odpalił na dotyk. Fura jeżdżona dzień w dzień. Cholera go wie co mu tam jest (że tak w ciągu nocy upłynie cały prąd, miernikiem sprawdzałem i wsio pięknie pokazuje, w normie) ale żonie powiedziałem że jak stanie się jej tak pod pracą albo w terenie to niech dzwoni na pomoc do ,,Centry" jedno uruchomienie było gratis w cenie akumulatora. Dziwne zachowanie foczki :-) zimą to rozumiem ale latem? :-)
matti393 31-10-2016, 21:04 Witajcie
Sprawdziłem jakie daje napięcie alternator poprzez tryb serwisowy - 14,8 V po chwili spadło do 14,5 V więc to jest napięcie wręcz książkowe. Wyciągnołem akumulator z auta i sprawdziłem napięcie na zaciskach 12,48 V. Będe ładował teraz całą noc ładowarką mikroprocesorową zobaczmy co z tego wyjdzie :)
Jak w sklepie z akumulatorami sprawdzili testerem to akumulator ma pojemność i pod tym względem jest ok. Może ma jakieś uszkodzenie mechaniczne i czasem coś traci styk albo zwiera. Faktycznie aby wyeliminować aku watro go podmienić na jakiś czas na inny, sprawny.
Jak alternator sprawny i aku będzie sprawne na 100% to musi się coś w aucie załączać. I brać dużo prądu skoro w kilka godzin potrafi rozładować akumulator. Albo coś zwierać. Co już będzie trudniej wykryć. Na pewno trzeba też wyeliminować radio odłączając je na stałe.
matti393 01-11-2016, 18:43 Akumulator naładowany, po naładowaniu napięcie wynosiło 13,10 V i szybko spadło do 12,74 V i potem spadało bardzo wolno. Co najdziwniejsze sprawdzałem za pomocą miernika przebicie na obudowie akumulatora do słupków zarówno plusa jak i minusa i okazało się ze jest jakieś. Miernik pokazywał 1 do 6V w zależności od miejsca przyłożenia. Po wyczyszczeniu obudowy denaturatem, odtłuszczeniu przebicie spadło praktycznie do zera. Po włożeniu akumulatora do auta i właczenia trybu serwisowego pokazało mi 11,8 V. I jestem już głupi. Znalazłem potencjalna przyczyne lekkiego upływu prądu. Otórz przedni schowek od strony pasażera który posiada oswietlenie wewnetrzne nie wyłączał oswietlenia w srodku w zalezności od dociśniecia przednich drzwiczek. Jednak żarówka tam zastosowana pobiera prawdopodobnie znikomą ilość prądu a pozatym nie wiem czy zawsze się nie wyłączała. Szczegółowy opis ale może dzięki temu unikniemy niemorozumień :)
..... Po włożeniu akumulatora do auta i właczenia trybu serwisowego pokazało mi 11,8 V. I jestem już głupi.......
Trybem serwisowym się nie sugeruj - wtedy pokazuje napięcie instalacji ale obciążonej załączeniem kilku układów i modułów ! Jest to wartość normalna w tym typie (u mnie też tak jest - nawet czasem pokazuje w tym trybie 11,6 Voczywiście przy niepracującym silniku).
Żarówka w schowku nawet jak świeci po jego zamknieciu, to jest wyłączana po ok 10 minutach od zaryglowania drzwi, więc to błędny trop. Możesz to sprawdzic zostawiając schowek otwarty.
Z tego co piszesz, to problem powoduje ewidentnie chińskie radio.
matti393 03-11-2016, 18:00 No i to najgorsze bo szkoda mi tego radia się pozbywać bo jest dość funkcjonalne, przede wszystkim gps, poza małymi niedociagnieciami, koledzy jak ktoś miał, ma takie radio miał może podobne problemy?
shadow187 03-11-2016, 18:07 Odłącz radio na jakiś czas i sprawdź czy dalej masz takie objawy. Ja miałem podobne z tym, że u mnie od razu w Aso wymienili akumulator i był spokój
jarekfxsilver 08-11-2016, 16:55 No i mojej żonki focus mk2fl 1.6 po pół roku spokoju miał dzisiaj odbicie i znowu szlak trafił prąd w akumulatorze. Żona zamiast autem pojechała taxi. Właśnie wróciłem z pracy i go ładuję. Akumulator ma ok. roku (o ile dobrze pamiętam), auto jeździ dzień w dzień po min. 40km, cholera go wie co mu odbija. Ostatnio padł w ten sam sposób, ni z tego ni z owego, bez oznak że słabnie. Naładowałem go i 2 dni później stał 2 tygodnie na parkingu lotniskowym, po powrocie auto odpaliło i jeździło bez problemu do dzisiaj. Ze znajomym mechanikiem rozmawiałem i mówił żeby to się nasilało albo po paru dniach padał akumulator to wziąłby na diagnozę a tak to dziwna sprawa i żebym nie dawał do żadnego magika bo skasuje mnie a i tak nic nie zrobi. Jak zacznie się to częściej dziać to tematem zajmę się ale teraz gdzie szukać problemu to cholera wie. Ładowanie jest wzorowe, upływu prądu jest znikomy (mierzyłem miernikiem). Ot dziad jeden!!!
shadow187 08-11-2016, 17:42 Może masz gdzieś przebicie i jak jest mokre auto to dostaje strzała i pada? Sąsiad tak miał w Peguot 206
jarekfxsilver 08-11-2016, 17:51 Pół roku temu jak padł akumulator to była susza, myty jest przynajmniej 1 raz w tygodniu, w garażu puszczam sobie muzykę podczas czyszczenia. To jest MEGA zagadka :-) Jutro z rana zamontuję ten akumulator a jak wrócę z pracy to wezmę Jej auto pod miernik i będę dalej szukał. Może coś już da trop bo ostatnio kompletnie nic nie znalazłem. Już lepiej jakby coś się spierdzieliło to kupiłoby się i po problemie a takie zagadki wymagają doktoryzowania się ;-)
jarekfxsilver , a obserwowałeś podświetlenie liczników? Jeżeli świeci się dłużej jak 20min, albo podświetla się losowo, to coś wybudza system. Wszystkie moduły wstają na nowo i tak w kółko. Po kilku godzinach aku pada.
jarekfxsilver 08-11-2016, 19:57 Witaj Radku. Jutro zerknę na to co napisałeś. Nie zwracałem na to uwagi, tym bardziej że nie ja tym autem jeżdżę. Jutro wrócę z pracy i pomacam również temat który opisałeś. Szczerze to zgłupiałem bo jeszcze z czymś takim się nie spotkałem. W ff mk1 jak kiedyś kończył mi się akumulator to dawał wcześniej znak a ten pięknie działa i nagle cisza. ps. ale co to znaczy że podświetla się losowo? bo jeżeli chodzi o to że część wskaźników się świeci a inna nie to na 100% takiego czegoś nie było. Jeszcze żadna żaróweczka wnętrza nawet nie padła.
co to znaczy że podświetla się losowo? Jarek, mam cały czas na myśli podświetlenie pola z licznikiem kilometrów na czerwono. To jest objaw wybudzania systemu. Nie patrz na oświetlenie wnętrza, podświetlenie wskazówek na liczniku. Za to odpowiada inny układ. Na początek odłącz Sony (Twoja nie będzie zadowolona :diabel2: ). Uszkodzony mikrostyk/przycisk np. Phone potrafi wybudzać moduły. Wyciągnij bezpiecznik F112 z GEM, to wystarczy. Kod do radia masz?
jarekfxsilver 09-11-2016, 05:00 Dzisiaj jak wrócę z pracy to pomierzę znowu upływ i odłączę ten bezpiecznik oraz będę obserwował wyświetlacz kilometrów. Dzisiaj po założeniu akumulatora po 10min. podświetlenie km zgasło ale tak jak piszesz może się to wybudza. To zimę będzie żonka jeździła bez radia (choć radio? kupiłem go 2 lata temu z nówki mondeo mk4 gdzie na salonie je wymontowali i jeszcze folia na radiu była ale fakt to są urządzenia i mają prawo się uszkodzić. Odłączę je na pół roku bo to taki wyznacznik czasowy :-) Kod oczywiście mam.
cobrasnake 09-11-2016, 08:11 Znajomy miał podobną sytuację, rozwiązanie było banalne, spróbuj "zdublować" kabel masowy. Poczyść styki na obu końcach i dołóż drugi (30 zł w markecie masowy kosztuje), jemu pomogło:)
Odłączę je na pół roku bo to taki wyznacznik czasowy Jarek, nie chciałem pokarać Twojej małżonki tak długim rozstaniem z radiem i funkcjami z nim związanymi... To była tylko sugestia, bo może odpowiadać za to inny moduł. Mam nadzieję, że sprawa wyjaśni się wcześniej. Nie wiedziałem, że Sony był nowy. Skontaktuj się z kolegą djremo z Głogowa. Ma kabel i może da się odczytać jakieś błędy...
Kiedyś miałem takie objawy w Volvo. Winne było mocowanie kabli z alternatora i rozrusznika na plusowej klemie. Po oczyszczeniu i dokręceniu wszystko wróciło do normy. A tak raz ładował i kręcił rozrusznikiem, raz słabo doładowywał, a jeszcze innym razem za mało prądu docierało do rozrusznika.
jarekfxsilver 12-11-2016, 12:48 TomQ62 tu jest chyba inna przyczyna, ładowanie jest piękne i odpala zawsze z kopa. Problemem jest co wpiernicza prąd :-) Radku myślę że szybciej znajdzie się winowajcę całego problemu bo dzisiaj miałem chwilę i zmierzyłem mu prąd na postoju. Wszystko wyłączone, auto głuche a na mierniku pokazało 1,4A to już dużo za dużo!!! Za parę dni mój tato oddaje mi na zimowe przechowanie swojego yarisa i wtedy żonie zabiorę foczkę (yariskiem będzie do pracy latać) i oddam najpierw do mechanika (fakt jest to mechanik od autobusów ale osobowe po godzinach też naprawia) w firmie (ma kompa z kabelkiem, podepnie go i zobaczy czy czymś nie sypie), poodkręca mi kable, poczyści. Mam nadzieję że coś znajdzie.
jarekfxsilver , poczytaj jeszcze tu: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=207252 . W ostatnim poście technik08 podał prawidłowe wartości poboru pradu.
Jarek mk3 14-11-2016, 16:25 nie wiem jest jest w tym samochodzie jednak w innym modelu znajomy miał padnięte diody alternatora i męczył się z tym z dobre pół roku. Czasem po 5 dniach odpalał a innym razem po 2 nawet zegarek padał.
gusiak11 01-12-2016, 21:40 Podłączę sie do tematu...
We wrześniu kupiłem Focusa 1,6 EB Tytanium 11r. przebieg 63tys ( raczej w tak nowym aucie z tak małym przebiegiem nie szukał bym walniętych szczotek, itd...) ale do sedna...
Sprzedawca poinformował mnie że nie mógł odpalić więc kupił nowy akumulator ( w piecio letnim aucie kupił nowy, mozna było naładować) ale kupił to kupił ... oczywiście za akumulator zapłaciłem ja :( a to varta by ford :) kupiona w salonie na f-v.
Auto przyjechało na lawecie z niemiec bo było lekko uszkodzone poza tym sprzedawca miał biznesa w Lublinie więc przytargał auto na lawecie, po przyjeździe krótka jazda próbna bo nie ma blach etc... to był piątek, postawiłem na podwórku, w niedziele rano przejażdżka z kolega no fajnie, wieczorem przychodzi żona choć pokaż auto... a tu trup... jakieś głupie komunikty czujnik ciśnienia opon, coś tam jeszcze... nie pamietam, w poniedziałek rano kolejna próba odpalenia to samo ... głupie komunikaty, laweta kolega pomoże... po 2h .... okazało się że akumulator ma zaledwie 9V ( ktoś tam pytał ... sa już aku co można je nawet do 5-6V wyczerpać i nic im sie nie dzieje, tzw.. do głębokiego wyładowania, to tam 5-6generacja akumulatorów, są jeszcze żelowe ale to już cena... ). Wymienił mi akumulator na inny też mój wyjęty z mojego klasyka około maja, zmierzony trzyma prąd, auto działa fajnie komunikaty sie potem wykasuje.
Mineło dwa tygodnie w warsztacie auto zamordowało kolejny akumulator, wyjęty aku z forda varta by ford ... ładował sie ponad 24h (ładowarka z lidla) ale po trzech tygodniach pokazywał wartości lepsze niż na etykeicie :).
Po zamontowaniu ponownie... auto działa, jeździ dzień w dzień raz więcej raz mniej ale nie wiele to zmienia, po naładowaniu start-stop działa 3-4 dni, potam juz nie z tego co wiem wynika to z braku prądu, pojechał do innego mechanika na ksowanie tych błędów czujnika opon i coś tam jeszcze stał tam dwa dni mechanik nic nie znalazł podejrzanego a podobno mierzył go i tu i tam... po powrocie 3 dni start stop działa po 4 juz nie, wczoraj podłączyłem pod prostownik i dziś start-stop działa.
Dodam że nie mam chińskiego radia, kolizja nie ma żadnego wpływu na prąd bo to byl przerysowany błotnik i drzwi i tyle, jak pisali koledzy wcześniej po 10min auto wygasza oświetlenie zegarów itd... chyba że wcześniej się kliknie zamknij.
Ma ktoś jakiś pomysł co to??? żre prąd ???
gusiak11 02-12-2016, 16:25 Dokładany w ASO alarm?
Nic na temat dokładanego alarmu nie wiem, raczej nie ma nic takiego
To takie łatwie i szybkie pytanie - masz w aucie (lub czy podejrzewasz bo jesteś świeżym użytkownikiem) coś nieoryginalnego lub coś co nie pokrywa się z Twoją specyfikacją pojazdu? Jakieś nieoryginalne czujniki/kamera parkowania? Inne radio? Dodatkowe zabezpieczenia przed odpaleniem zapłonu? itp?
gusiak11 02-12-2016, 19:01 Nic takiego nie widze, wyglada na 100% oryginal
Nic takiego nie widze, wyglada na 100% oryginal
Jezeli cos jest dokladane w focusie mk3 i jest ingerencja w instalacje pojazdu np. Can bus to urzadzenie w 90% znajduje sie za schowkiem poniewaz tam sie podpina do can pojazdu. Centralka alarmu tez sie tam znajduje. Wyjmij schowek i zobacz jakie urzadzenia (pudeleczka) masz za schowkiem. Jakby co mozesz je odlaczyc, pojezdzic i sie okaze... Punkty masowe do dokladanych urzadzen sa nad schowkiem oraz przy prawych drzwiach.
Na początku chciałbym się serdecznie przywitać i pozdrowić Wszystkich Forumowiczów.
Drodzy koledzy mam pewien problem z moim focusem. Powiem szczerze, że powoli zaczynam przeklinać ten dzień kiedy go kupiłem, ale mam ogromna nadzieję, że po opisaniu mojego problemu to się zmieni i będę w dalszym ciągu szczęśliwym posiadaczem Forda.
Problem dotyczy rozładowującego się akumulatora. Objawy poprzedzające ten fakt są trochę dla mnie i elektromechanika, który się zajmuje moim autem na tyle nie zrozumiałe, że nie możemy znaleźć winowajcy. Objawy te nie występują non-stop, dzieje się to co kilka dni. W aucie potrafi przy wyłączonym silniku działać wspomaganie kierownicy - można swobodnie wtedy kręcić kierownicą. Żadne z kontrolek się nie świecą, jest tylko wsunięty w stacyjkę kluczyk tak aby nie blokowało kierownicy. Po uruchomieniu auta przez kilkanaście sekund szarpie obrotami i spadają do około 400-500. Po podpięciu do komputera wyskoczyły błędy: Opis-B10E7 przekaźnik włączenia zapłonu. Rodzaj usterki - 12 Obwód zwarty akumulatora. zaznaczam, że nie będzie to wina raczej akumulatora ponieważ włożyłem inny zapożyczony i stało się to samo.
Bardzo proszę Kolegów o wszelkie wskazówki i rady za, które jestem z góry wdzięczny. Może znacie też godnego zaufania elektromechanika, któremu można powierzyć swoje auto.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
P.S. Jeżeli umieściłem w niewłaściwy sposób nowy temat proszę o wyrozumiałość. Jest to mój całkowity debiut na forum - nigdy wcześniej nie korzystałem z żadnych forum.
Elektromechanik powinien poradzić sobie z problemem.Najlepiej zrób tak:podłącz amperomierz szeregowo z akumulatorem(wyłączona stacyjka) i KOLEJNO odłączaj poszczególne obwody instalacji elektrycznej,jak przy którymś wyjęciu bezpiecznika prąd nagle spadnie to ten obwód którego bezpiecznik wyjąłeś prawdopodobnie jest uszkodzony(pożera prąd).Pamiętaj,dobra instalacja po wyłączeniu stacyjki pobiera prąd rzędu kilkadiesiąt mA,gdyż po wyjęciu kluczyka część instalacji zawsze jest pod napięciem.
Witaj facio07
Elektryk sprawdzał czy coś nie pożera prądu i stwierdził, że jest oki. Auto sprawdzają od dwóch tygodni i w tym czasie rozładowało go jeden raz. Dla mnie osobiście są najdziwniejsze objawy tj. działające wspomaganie kierownicy pomimo wyłączonego silnika oraz szarpiące obroty po włączeniu silnika, które występują przez kilkanaście sekund. Jeżeli zaraz po włączeniu silnika chciałbym ruszyć praktycznie jest to niemożliwe ponieważ auto zachowuje się jakby działało tylko na 3 cylindrach.
Serdeczne dzięki za wiadomość.
bestia150 12-12-2016, 08:20 Może moduł BCM jest uszkodzony. Bez podmiany na inny jednak tego nie sprawdzisz.
No tak tyle, że słyszałem, że z podmianą modułu to nie jest taka łatwa sprawa - podobno trzeba programować wszystko od nowa. Nawet za bardzo nie wiem kto mógłby się tym zająć oczywiście poza ASO. Może koledzy macie namiar na osobę w Krakowie, która zajmuje się Fordami i elektromechanika.
Witam serdecznie.
Kamien z serca autko naprawione. Okazało się że przewód od wspomagania był uszkodzony gdzies coś zwierało i działy sie cuda. Teraz mogę mam nadzieje jeździć przez kolejne 47 tys kmilometrow bezawaryjnie. Bardzo dziękuję za wszelkie uwagi kolegów. Temat zamknięty.
Jeśli są czujniki parkowania to lubią w nich gnić wiązki , lub ABS ma przetarty kabelek na którymś kole .
maureliusz 30-12-2016, 22:26 Kolego jest prawie identyczny temat... na forum na pierwszej stronie.
Myślę, że musisz podobnie zrobić:
- miernik w łapkę
- szeregowo z AKU
- sprawdzić prąd "upływu" i wyciągać bezpieczniki
albo znaleźć kumatego elektryka
matti393 16-02-2017, 15:54 Odnośnie problemu rozładowywania akumulatora "niesystematycznego" , wygląda na to że przyczyna było radio. Minął miesiąc i spokój nie ma żadnych problemów z akumulatorem, może poza komunikatem który czasem się włącza : akumulator rozładowany, prawdopodobnie komputer przy napięciu niższym niż 12 V wyświetla taki komunikat. Sprawdzałem za pomocą testu serwisowego jest ok. 11,8 V trochę mało. Mimo wszystko auto odpala bez problemu. Zmieniłem w programie diagnostycznym focccus rodzaj akumulatora wczesniej mialem wpisane 52Ah a zmienilem na 60Ah taki jaki mam faktycznie ale jakoś to nie pomoglo, myślalem że po tym zabiegu alternator dobiera inne parametry ładowania ale chyba nic nie zmienia. Pozdrawiam kolegów :)
matti393 17-07-2017, 23:24 I znowu ja. Chyba za szybko pochwaliłem dzień przed zachodem słońca. Nieoryginalne radio wyciągnięte, wstawione fabryczne i znowu te nieszczęsne rozładowywanie akumulatora. Jeżdzę dzień w dzień wszystko wporządku auto odpala aż przychodzi taki dzień po kilku tygodniach że zostawię auto pod pracą, wracam po 8 godzinach i alternator nawet nie obróci. Zaczyna to być irytujące bo tak naprawdę nie znam dnia ani godziny kiedy aku odmówi posłuszeństwa. Cały czas myślałem że to wina radia ale chyba jednak nie. Tak naprawdę żaden elektromechanik nie chce się tego tematu podjąć bo nie da się raczej takiego problemu znaleźć. Byłem w sklepie gdzie mi sprawdzali akumulator (nawet w 2) i niby napięcie było wporządku. I tak się zastanawiam czy kupić nowy aku bo to moga być tak naprawdę pieniądze wyrzucone w błoto. Dodam że mam założoną instalację gazową ale czy ona może mieszać w elektryce , nie mam pojęcia. Jeśli ktoś ma pomysł jak rozwiązać problem proszę o sugestie.
Kup miernik i woź ze sobą w aucie. Jak dojdzie do sytuacji, że nie będziesz mógł odpalić (rozrusznik nie będzie kręcił), to miernik w garść i sprawdź napięcie.
a) będzie niskie, ok 11-12V i spada mocno przy próbie rozruchu - winny akumulator/alternator/coś, co go rozładowuje
b) będzie normalne, powyżej 12V i nie spada przy próbie rozruchu - winne immo/alarm/komputer
Przynajmniej uda się zawęzić listę potencjalnych winnych.
Kup miernik i woź ze sobą w aucie. Jak dojdzie do sytuacji, że
b) będzie normalne, powyżej 12V i nie spada przy próbie rozruchu - winne immo/alarm/komputer
To co napisałeś to wprowadzenie w błąd .
Każdy akumulator przy próbie rozruchu spada i to znacznie (do ok. 10V ) ..... przy próbie rozruchu .
A jak napięcie w ogóle do rozrusznika nie dojdzie to spadnie czy nie?
W każdym benzynowcu przy rozruchu,, po postoju ok pół godziny od zgaszenia silnika napięcie na akumulatorze musi spaść conajmniej do 11,5 Volta , lub niżej.
Poniżej 10 Volt, jest oznaka o słabym akumulatorze.
Jeżeli zaraz po zgaszeniu zapalamy, to napięcie spadnie do 12,2 Volta.
W sklepach z akumulatorami mają próbnik komputerowy akumulatora, co robi wydruk dla akumulatora z jego wszystkimi parametrami, a nie tylko Volty, oraz spadek.
Ale przypadkowe rozładowywanie nie świadczy o jego kondycji, tylko o przyczynie z innych powodów, którą trzeba znależć.
Również przyczyną mogą być poluzowane grube kable prądowe przy rozruszniku, masie, lub akumulatorze, i podczas jazdy zmienia się styk, i przy próbie rozruchu takie objawy.
Dlatego warto sprawdzić, czy faktycznie za każdym razem akumulator jest rozładowany, czy to może problem styku i do rozrusznika prąd w ogóle nie dociera. Ale weźmy pod uwagę jeszcze jedną teorię. Gdzieś jest przetarty kabel i mamy zwarcie które w ciągu 8h rozładowuje 50Ah akumulatora. To daje nam prąd nieco ponad 6A (czyli 75W). Zakładam, że skoro zwarcie pojawia się czasami to znaczy, że jazda, wyboje itd. mogą spowodować, że kabel nam się zewrze albo rozewrze, zależnie od tego jak się ułoży od wibracji. Może po dojechaniu do pracy wystarczy miernikiem cęgowym sprawdzić przepływ prądu z akumulatora? Jeśli to będzie ok. 1A to nic niepokojącego, moduł komfortu tyle ciągnie, ale wartość powyżej 4 - 5A powinna być sygnałem, że po powrocie auta już nie odpalimy.
Nawet radio, jak nie jest podłączone pod kluczyk, tylko bezpośrednio, to przez 8 godzin pozostawione wł,aczone, nawet nie grajace, też rozładuje aku do zera.
Po 2 miesiącach. Nie po 8 godzinach.
EDIT - dobra, krócej - ale wciąż nie po 8 godzinach. Zresztą jak czytamy wyżej - na fabrycznym radiu bez zmian.
matti393 27-08-2017, 02:39 Jeśli chodzi o teorię o przetarty kabel to podejrzewam że zwarcie by się pojawiało w czasie jazdy po wybojach i prawdopodobnie zasygnalizował by to komputer pokładowy. Przedwczoraj znowu to samo auto stoi pod pracą przez 8 godzin i znowu rozładowany akumulator. Już nie mam pojęcia jak ten temat ugryźć....
presiozo 30-08-2017, 11:04 Panowie proszę o pomoc z racji ze jestem laikiem :D Samochód Focus Mk1 2000 rok 1.8tddi
Historia wygląda następująco:
Ostatnio padł mi akumulator. Zmierzyłem napięcie - 7V. Jako że aku miał już ponad 5 lat stwierdziłem że to był już czas na niego i kupiłem nowy. Zamontowałem, samochód odpalił bez problemu, poszedł do garażu spać. Na następny dzień próbuje odpalić a tu znowu nawet nie zakręci. Pomiar - 11,7V. Zacząłem szukać przyczyny. Zmierzyłem jaki jest pobór na postoju z wyłączonym silnikiem. Okazało się że za dużo - 0,15A. Więc zabrałem się za pojedyncze wyciąganie bezpieczników. Okazało się że to bezpiecznik w komorze silnika oznaczony numerem F7 (40A). Po wyciągnięciu pobór 0,02 i brak m.in. świateł postojowych, klaksonu, nie działa centralny zamek (tyle zauważyłem). I teraz pytanie do was Panowie - co dalej? Czy za to odpowiada jakiś moduł lub sterownik który muszę wymienić, czy jest to jakieś zwarcie na wiązce. Czy dam rade sobie z tym sam poradzić czy lepiej już umawiać się do elektryka? Z góry dzięki za pomoc i wyrozumiałość ;)
0.15A to normalny pobór prądu. Akumulator 50Ah takim prądem rozładowuje w 300 godzin. A Ty mówisz o rozładowaniu akumulatora w ciągu nocy - musiało ciągnąć dużo więcej. BTW wyłączony silnik nie oznacza, że auto prądu nie ciągnie. Moduł komfortu pozostaje aktywny przez jakiś czas po zamknięciu auta. Jak masz alarm - on też ciągnie swoje. Sprawdź alternator, bo wygląda to tak, jakbyś jechał cały czas na akumulatorze (wówczas pod koniec dnia akumulator był już rozładowany a rano nie był w stanie odpalić)
presiozo 30-08-2017, 11:29 Z tego co czytałem to normalny pobór to 20 - 40 mA a nie 150mA. Alternator jest ok - był robiony pół roku temu. Sprawdzałem wczoraj ładuje 14,4 po uruchomieniu silnika. Pomiar był też wykonywany w sklepie po wymianie akumulatora.
Pojedyncza żarówka W5W np. z oświetlenia wnętrza ciągnie 400mA. 150mA to niewiele. Jakby nie patrzeć, fizyka nie kłamie. Nie jesteś w stanie rozładować nowego naładowanego i zdrowego akumulatora w ciągu 12h prądem 150mA chyba, że ma pojemność 3.6Ah. Więc
a) akumulator nie jest naładowany
b) akumulator ma bardzo małą pojemność
c) prąd jest większy niż 150mA (dużo większy, ok. 4A = prawie 50W)
Sprawdź która z powyższych opcji jest prawdziwa (może być więcej niż jedna)
presiozo 30-08-2017, 12:08 Sorry mój błąd - pobór jest 1,5A. Aku ma pojemność 72Ah. Pobór spada po wyjęciu bezpiecznika F7 który jest w komorze silnika. Co dalej radzicie?
No to gdzieś musi być zwarcie. F7 to zdaje się główny bezpiecznik, niewiele więcej jestem w stanie pomóc :(
1970lysy 29-10-2017, 15:26 Witam.Podepnę się.Samochód posiadam 2 tygodnie,a kilka dni temu nie mogłem odpalić po nocy.Kable poszły w ruch ,trochę podładowałem prostownikiem kolegi-ok.2 godz.Podpiąłem komputer i złączem elm327,programem forscan jeszcze z poprzedniego samochodu wyszedł błąd "B1252-Port USB-obwód zwarty do masy"Czy to może rozładowywać akumulator i gdzie szukać przyczyny?
jarekfxsilver 08-11-2017, 17:28 Wreszcie została znaleziona przyczyna po wieeelu rozładowaniach akumulatora (ostatnia luty 2017) focus mk2fl 1.6Pb. Dwa dni temu znowu żona przychodzi do auta i ani śladu prądu. Mówię sobie że znowu menda daje o sobie znać, po naładowaniu akumulatora, podjechałem dzisiaj do kumpla elektryka w pracy, wyszedł z miernikiem no i mierzy, wartość na pracującym silniku super 14,4-14,5V. Mówię żeby poczekał chwilę załączę wszystkie odbiorniki, podchodzę a tam 11,6V. Diagnoza = brak ładowania (niedostateczne). Na światłach plus wentylator na 1 biegu było 14,5V jak załączyłem resztę wyszedł efekt. Dlatego powoli podpijało sobie prąd jak włączone były wszystkie grzania szyb+lusterka+dmuchawa na max. (zazwyczaj zimą to wszystko chodzi) i wtedy zimą średnio co 3 miesiące fura zdychała. Alternator nowy zamiennik zamówiłem i w piątek będzie. Gorzej będzie z tymi paskami bo cholera wie jak zejdzie ten z napędu alternatora, też jest na siłę zakładany bez napinacza jak ten od klimy (rozwiązanie identyczne jak w focus mk3st). Ściągacze i ,,zakładacze" pasków mam bo w mk3st musiałem wymienić od klimy bo jakaś wywłoka mi go nadgryzła i szlak go trafił. Dodam że po całej operacji z miernikiem u mnie, poprosiłem żeby kumpel w nowym B-max podniósł maskę i zerkniemy jak u niego to wygląda a tam co by nie włączył (grzanie foteli, szyb, lusterek światła długie to cały czas 14,6V.
matti393 12-01-2018, 18:21 Witam jako że ja zakładałem ten temat pragnę wszystkim oznajmić że po ponad roku problemów z rozładowującym się co jakiś czas akumulatorem przyczyna okazała się że tak powiem podstawowa: akumulator. Prawdopodobnie płyty musiały zacząć się sypać lub były powyginane i powodowały nieregularne zwarcia a co za tym idzie rozładowywanie akumulatora. Po wymianie aku problem znikł, tak więc problem uważam za rozwiązany. Pozdrawiam
lukaszooo 12-01-2018, 21:53 Akumulatory dla forda sa poprostu slabej jakosci. W mojej fiescie mk7 2013 aku padlo po 4 latach. W starym audi aku mialo 11lat i auto poszlo w swiat.
marcin'ek 12-01-2018, 22:07 Akumulatory dla forda sa poprostu slabej jakosci. W mojej fiescie mk7 2013 aku padlo po 4 latach. W starym audi aku mialo 11lat i auto poszlo w swiat.W mojej Fiescie aku byl od nowosci tzn. 2010, i do sprzedazy po 7,5 roku trzymal prad i odpalal bez prolemu, choc juz tej zimy przy mrozach ok -5 i w dol przy odpalaniu zaswiecala sie kontrolka abs czy esp (juz nie pamietam) wiec konczyl pomalu zywot. Jednak jak na jezdzenie tylko po miescie i brak kiedykolwiek ladowania prostownikiem to itak niezle wytrzymal. Pamietam jak u ojca w Escort'cie padl po trzech latach a przy probie odpalenia na kabel zablokowalo immobilaiser i trza bylo lawete 🤣 ale to z powodu nie zapoznania sie z instrukcja obslugi i rozdzialem "odpalanie na kabel" [emoji28]
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Czy ja wiem. W moim poprzednim FF2 z 2007r., który jest nadal w rodzinie, akumulator nadal fabryczny a auto garażowane cały czas pod chmurką. Nie ma więc reguły.
Hooch180 13-01-2018, 08:18 Mój FF2 z 2005 dalej ma fabryczny akumulator a nie był nigdy garażowany. Są wyjątki.
matti393 13-01-2018, 13:26 Kupowałem auto używane i tak naprawdę nie wiem czy akumulator był od nowości podejrzewam że nie, to był Bosch s5 albo aku ten miał jakąs przygode mógł być głeboko rozładowany co spowodowało wygięcie płyt. Aczkolwiek nie miałem z nim problemu w sensie rozruchu zawsze odpalał od strzału , jedynie było tak że czasem przyszedłem a tu aku rozładowany. Teraz mam tani zamiennik Kozak ale nie ma z nim żadnych problemów (3 miesiące).
dzwiedziu 10-02-2018, 15:50 Mam identyczny problem jak u Ciebie.
Rozładowany akumulator do zera (na szczęście dał się naładować).
Po podłączeniu przewodu minusowego z akumulatora jest cały czas plus po stacyjce, światła DRL tak są podłączone, słychać chyba pracujący EGR, wspomaganie działa.
Auto pali i jeździ prawidłowo, wszystko inne działa bez zarzutu.
Błąd w komputerze B10E7 - przekaźnik włączenia zapłonu - obwód zwarty do akumulatora.
Jesteś mi w stanie kolego mis4831 coś więcej powiedzieć? W jakim miejscu, jaki przewód był uszkodzony?
Na chwilę obecną nie mam możliwości podjazdu na kanał, w poniedziałek jadę za granicę i wrócę za dwa tygodnie to wtedy będę działał. Ale w między czasie przygotuję się, kupię przewód itp.
Może ktoś inny miał podobną sytuację i pomoże?
Z góry dziękuję.
Wysłałem Tobie na meila numer telefonu - dzwoń pogadamy:)
dzwiedziu 11-02-2018, 17:02 Temat opanowany - samochód działa.
Nie dało mi to spokoju i po oględzinach schematu podejrzenie padło na przekaźnik r16 uszkodzony lub złącze C6 BSM.
Dla potomnych:
- skutkiem było zalane złącze C6 BSM co widać na foto, wyciągnięte na żywca złącze dało efekt iż DRL "zgasły" nie do końca bo lekko "iskrzyły"
- pierwszym objawem zalanej wtyczki jest nie działająca lub czasami działająca pompka spryskiwaczy
- stąd komunikat o włączonym cały czas przekaźniku R16 czyli "B10E7 - przekaźnik włączenia zapłonu - obwód zwarty do akumulatora" - tak jakby był załączony ale nie był bo zwarcie nastąpiło już za nim
- pin C6-9 to plus za przekaźnikiem który był zwarty z pinem 8 którego na schemacie już nie widzę a w samochodzie jest pin jak i przewód we wtyczce (widać na foto).
- wtyczka rozebrana w mak i wyczyszczona, komputer rozebrany i wyczyszczone złącze - tu na szczęście woda była tylko od zewnętrznej strony a środek komputera suchy
- złożone, odpalone, po testach i krótkiej trasie DTC czyste.
Przyczyną jak zwykle w focusie jest woda. Przetrzepałem wszystko od góry i jest sucho, brak śladów wody a z wtyczki jak trzepłem nią o plastik to ewidentnie ślady wody były.
Ale kilka miesięcy temu jak podmieniałem BSI w związku z dołożeniem fabrycznego alarmu ta wtyczka jak i złącze było zapocone, widać już było lekkie okopcenie dokładnie na tych samych pinach.
Poukładałem przewody w taki sposób że po nich już woda nie powinna spływać do komputera i mam zamiar nałożyć taki "daszek" nad, jak by znowu woda się pojawiła to poleci na dywanik.
Może ma ktoś pomysł jak tam się dostała woda? Moje podejrzenie że dwa razy (tydzień temu i dwa) jak auto było myte profesjonalnym karcherem to zalałem kanały, te pod maską z kratkami i tamtędy jakoś wleciała.
Pytanie do kogoś kto posiada bardziej aktualny schemat lub dojście do etisa za co odpowiada pin 8 złącza C6 (na foto czerwony z żółtym paskiem, zaznaczony przewód) - prosił bym o odpowiedź, mile widziany kawałek schematu.
W moim roczniku, skrzynki bezpieczników w komorze silnika jak i bagażniku, pomimo iż jest to przedlift to odpowiadają opisowi z polifta.
O ile mi wiadomo to nie pierwszy taki przypadek i pewno nie ostatni !!!
dzwiedziu 13-02-2018, 19:24 Znalezione w internecie:
https://www.drive2.ru/b/461277289640889424/
A tu opis i rozwiązanie problemu, nie do końca zrozumiały bo google tłumaczy jak tłumaczy:
https://www.drive2.ru/l/468850725733007886/
Czy ja dobrze rozumiem? W skutek przecieku płynu do spryskiwaczy przez złącze pompki, ta ciśnie przez przewód a dokładnie w środku jego izolacji dociera do BSM zalewając wtyczkę?
U siebie szukałem bardzo dokładnie i wtyczka zalana, mata w koło komputera sucha, na schowku i plastikach jest kurz i brak śladu wody, wężyk do klapy suchy, wiązka wtyczki C6 bez oznak zawilgotnienia.
Trochę to mnie śmieszy, tym bardziej że jestem elektrykiem i takich cudów niewidziałem.
Co o tym myślicie?
Nie myśl tylko działaj.
Myślenie za ciebie zrobili księgowi forda.
Witam, miałem podobne objawy jak w pierwszym poście i błąd b10e7.
Tyle że po paru dniach same ustąpiły ale postanowiłem sprawdzić tak jak pisał "dzwiedziu" i okazało się to samo jak na zdjęciach.https://zapodaj.net/7fd74a0cb680d.jpg.html
dzwiedziu 17-02-2018, 16:33 Na allegro kupiłem pompkę nową za 125zł, poprawioną z tą kropką, tak jak tłumaczą koledzy rosjanie. Teraz obecnie są po 135zł a w serwisie wołają (uwaga!) 450zł :-)
Ja dopiero za tydzień się zabieram za wymianę pompki, jak wrócę z za granicy.
Do tego czasu pomyślę jak to zabezpieczyć raz na zawsze.
Ja jestem ciekaw w jaki sposób się dostaje tam woda, bo przewody do tej wtyczki biegną z grodzi kabiny do góry i następnie w dół?
dzwiedziu 17-02-2018, 18:08 Ponoć pompka ciśnie płyn wewnątrz przewodu, pomiędzy izolacją a żyłą miedzianą :-)
Ruscy koledzy nawet nacinają izolację aby przerwać "ciąg": https://www.drive2.ru/l/472834256360439898/
gregor75 17-02-2018, 21:29 Trzeba chyba samemu się wziąć za to , bo ford pewnie akcji serwisowej nie zrobi
dzwiedziu 24-02-2018, 16:59 Pompka wymieniona na tę niby poprawioną, ona różni się tylko kawałkiem gumowej podkładki pomiędzy stykami a wtyczką.
W czym to ma pomóc w razie jak w pompce wytrze się uszczelnienie komory silnika oddzielonej od komory wirnika to ja nie wiem. Może opóźnić dostanie się płynu znowu do wtyczki ale to tylko kwestia czasu i będzie to samo.
Jedynie co zrobiłem to przeciąłem przewód który jest zaśniedziały w środku, wyczyściłem, pocynowałem, zlutowałem z powrotem razem i założyłem termokurczki ale kurcząc je tylko od strony BCM. Jak znowu zaleje styki to nie powinno w przewód nacisnąć płynu.
A tak wygląda stara pompka po rozebraniu (była całkowicie zalana):
Deathavsa 16-04-2018, 12:18 Witam , mam problem z poborem mocy . Akumulator po nocy do zera ,ladowanie 24h ,akumulator ponownie wsadzony ,kolejna noc i znowu do zera . Przepustnica powietrza wydaje charakterystyczny dzwiek (piszczy po zgaszeniu silnika ,a takze po zamknieciu go centralem ) po odpaleniu auto zachowuje sie normalnie jedyny mankament jaki zauwazylem ,to po przelaczeniu stacyjki na trojeczke (auto chodzi ) i teraz wracajac na zaplon silnik nadal chodzi ,a obroty spadaja na zero , dopiero po przekreceniu stacyjki na zero silnik przestaje pracowac . Po wyjeciu akumulatora nie dziala rowniez alarm firmy logic model lc4. Nie mam pojecia skad moze dochodzic prad do przepustnicy (ktora defacto normalnie pracuje i nie piszczy w momencie ,kiedy silnik pracuje ) ,ktora piszczy i prawdopodobnie zzera prad w ciagu nocy .
Sprawa stacyjki ustapila ,alarm rowniez zaczal sie uzbrajac po kilku dniach ciepla ,natomiast termometr wskazuje -40 stopni ,czy mial ktos podobny problem?
Pozdrawiam . Dziekuje z gory za odpowiedz .*
Po skasowaniu błędów , wszystko poza alarmem (prawdopodobnie rozkodowany Can ( logic LC4 )) pracuje jak należy .
W związku z przeczytaniem opinii i doświadczeń opisywanych w tym poście postanowiłem sprawdzić i swoja wtyczkę ( zapiecie ich powrotnie bez zlamania zaczepow , to cud), 2 piny zeżarte od rdzy , jeden przy samym spodzie "podcięty " Nie bardzo wiem ,co można by z tym zrobić ,czy w ogóle ktoś podjąłby się wymiany samej kostki i dwóch pinow ,czy wszystko po całości póki co prowizorycznie smar miedziowany , spray contact , no i zjechałem ile się dało tej rdzy ..zastanawia mnie co by powiedziały "fachury" z ASO w związku z tak liczną ilością osób zgłaszających ten sam problem , ja rozumiem ,ze pewne rzeczy mają swoja wytrzymałość , nie miał bym nic przeciwko , jakby piardł silnik , komputer , cokolwiek , ale przez eksploatacje , a nie przez fatalną "niedoróbke" w konkretnym modelu , swoja droga , kumpel ma bliźniaczego focusa , tylko rok starszego , mam wrazenie ,ze tylko 2014 mają ten problem .
matti393 30-06-2018, 18:08 Nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca. Akumulator wymieniony przez chwilę było ok (około 3-4 miesiące). Nagle znowu to samo jadę do pracy auto stoi 8 godzin przychodzę a tu znowu akumulator rozładowany. I tak było 2 razy w krótkim okresie czasu, potem znowu spokój przez 2-3 miesiące i znowu akumulator dzisiaj znowu padł. Już nie mam pomysłu jak szukać przyczyny. Ma ktoś jakiś pomysł na szukanie przyczyny?
dzwiedziu 30-06-2018, 20:24 A może sprawdź co się dzieje pomiędzy wtyczką C6 a gniazdem w BCM i z ciekawości daj znać.
To jest ta druga od prawej u góry.
matti393 01-07-2018, 12:17 dzwiedziu po wypięciu wtyczki C5 prawdopodobnie pompa paliwowa cały czas chodziła bo było słychać dzwięk z tyłu, a ogólnie wtyczka jak w wtyczka nie miała żadnych objawów przepalenia pinów itp.
dzwiedziu 01-07-2018, 13:38 C6 nie C5 i obejrzyj ją od strony pinów jak i gniazdo w BCM.
matti393 01-07-2018, 15:35 Obejrzałem C6 i nic tam nie zauważyłem niepokojącego
dzwiedziu 01-07-2018, 18:39 Czyli ok, teraz musiał byś mierzyć prąd, jaki jest pobierany po uśpieniu elektroniki w samochodzie. Powinien być w okolicach 0,05A.
matti393 01-07-2018, 18:49 Już to na samym początku sprawdzałem dawno temu, pozatym tu nie ma regularnego rozładowywania tak bym miał codziennie niedoładowany akumulator. Podejrzewam że problemem jest albo gdzieś zwarcie które występuje nieragularnie jak to zwarcie albo włączanie jakiegoś odbiornika prądu również nieregularnie....
dzwiedziu 01-07-2018, 20:33 Ktoś tam kiedyś wspominał o przetartych przewodach przy maglownicy.
Z tego co patrzyłem to zasilanie z akumulatora idzie do niej na stałe, więc może przewód sterujący jest obtarty i ma zwarcie co powoduje jej włączenie - takie moje gdybanie.
Bo skoro przez 8 godzin coś pobiera na tyle prąd że uniemożliwia uruchomienie auta to na pewno nie jest to jakaś żaróweczka tylko np maglownica, dmuchawa, wentylator chłodnicy...
Komputer pokazuje jakieś błędy po za tymi z niskim napięciem?
A masz keyless? Wiem, że w mk2 ten system sprawiał podobne problemy.
matti393 03-07-2018, 17:03 Nie mam keylles
matti393 08-11-2018, 18:07 Piszę już nie wiem który raz, znowu oddałem auto do serwisu na jeden dzień i elektryk nic nie znalazł, stwierdził że wszystkie "wartości prądów" są książkowe. A mimo to znowu zdarzają się nieregularne rozładowywania akumulatora. Podejrzewam że przyczyną jest samoczynnie włączająca się pompa paliwowa. Dzisiaj akurat to przyuważyłem przechodząc koło auta działała mimo że auto stało od kilku godzin. Dopiero otworzenie auta przez centralny wyłączyło ją. Co może być przyczyną załączania tej pompy bo podejrzewam że nie jest to normalne zachowanie komputera który ja aktywuje na postoju. Ktoś kto ma pojęcie o elektryce prosiłbym o pomoc.
Może spróbuj tego.
Miałem problem z ładowaniem nie wiem czy pomogło czy chwilowa poprawa ale od jakiegoś czasu nie mam problemu z aku.
reset BCM - ładowanie
1. Włączyć zapłon (nie uruchamiać silnika)
2. Włączyć światła mijania
3. Naciśnij 5x przycisk tylnego światła przeciwmgielnego (nie włączaj i wyłączaj 5x tylnych świateł przeciwmgielnych)
4. Naciśnij przycisk 3x światła awaryjne (nie włączaj i wyłączaj 3x świateł awaryjnych)
5. Następnie symbol akumulatora na prędkościomierzu powinien szybko migać 3 razy.
Jeśli nie miga natychmiast, poczekaj 20 sekund.
matti393 08-11-2018, 19:24 Spróbuję tak zrobić aczkolwiek nie wiem czy tu jest problem z ładowaniem bo sam mierzyłem jakie są prądy łądowania, i były ok podejrzewam że elektryk również to zrobił, tutaj jest pewnie jakiś problem z komputerem który uaktywnia samoczynnie odbiorniki prądu, aczkolwiek restet BCM może coś pomoże, ja to tak rozumiem aczkolwiek mogę się mylić....
matti393 26-11-2018, 11:39 Reset BCM-ładowanie nic nie pomógł po jakimś czasie znowu aku rozładował się na postoju, a właściwie coś go rozładowało....
Jakaś przypadłość tych Focusów. A sprawdzałeś złącze na BCM-e? podobno któreś zacieka i śniedzieje przez co lubi rozładować aku. Ostatnio u mnie też był dziwny myk - padło mi aku w październiku (rozładowało go do 6,5V ). Kupiłem nowy, doładowałem, założyłem do auta, zrobiłem adaptację BCM co do wymiany akumulatora i ... , po idealnie miesiącu auto martwe :( , aku ma 8,5V. Wyciągnąłem miałem zawieść na gwarancji, ale podłączyłem pod prostownik i po 16h aku jak nowe. Pomierzyłem, posprawdzałem wszystko w aucie i nic nie wskazuje na problemy z poborem prądu, uśpieniem samochodu czy ładowaniem. Od tego incydentu mam już 3-tygodnie i nic się nie dzieje - ciekawe ?
juri2069 26-11-2018, 12:40 U mnie z dnia na dzień aku martwe ( ok 8 V ) .
Po odpaleniu od kabli od razu miernik pokazywał prawidłowe napięcie , zgasiłem po minucie i już aku miał 12.6 , samochód sam zapalał
Finalnie stało się tak ze 3 razy i wymieniłem na nowy . 3 miesiące już spokój. W sklepie sprawdzali mi aku i stwierdzili , że stan bardzo dobry , mimo to wymieniłem.
Tutaj raczej nie szukałbym winy z akumulatorami , a komputerem , prądem itp.
PRzecież gdy aku ma 8V to w minutę nie naładuje się do pełna i nie zapali sam .
Coś w tych focusach jest na rzeczy
dzwiedziu 26-11-2018, 14:54 Jak są takie problemy a jesteś pewien za aku i nie dokładałeś urządzeń "obcych" do auta to pierwsze co zerknął bym na złącze C6 BCM, później dopiero szukał bym dalej.
Ja miałem w poprzednim samochodzie sytuację, że mi się zwarcie na celi robiło.Wszystko było ok jak jeździłem codziennie. Jak postał kilka dni martwy. Po wymianie aku problem zniknął
Tylko tutaj jest z dnia na dzień i z tego co zrozumiałem to zupełnie bez reguły
MarkyMark 26-11-2018, 19:19 Dołożę swoje dwa grosze. Kupiłem nowego focusa w 2012r. i po kilku tygodniach zaczął mi zdychać akumulator, tak jak piszecie z dnia na dzień bez żadnych objawów. Sprawdzany był trzy razy w serwisie, robiono wszelakie pomiary i wszystko było ok., tylko aku niedoładowany. Pytano mnie czy eksploatuję auto na krótkich trasa etc., akurat u mnie było 100km dziennie na trasie, więc powinien byc doładowany. W końcu panowie z serwisu powiedzieli, że pomimo iż test komputerowy aku pokazuje, że jest sprawny to wymienią go na próbę i przy okazji wsadzili mi nieco większy, stwierdzając, że to prądożerne auto i nie zaszkodzi zwiększyć. Przejeździłem na nim 5 lat, pół roku temu zmieniłem na nowy, a problem nigdy więcej nie powrócił. Więc może być czasami tak, że aku niby jest sprawny... a nie jest.
Może moja historia coś wam pomoże, drodzy towarzysze niedoli ;).
Witaj!
Piszesz że słyszysz pompę paliwa,
Może przekaźnik pompy się "skleja" co jakiś czas i to powoduje Twój problem?
matti393 27-11-2018, 17:46 Hmm, tylko ta pompa nie załącza się jeszcze przy wysiadnieciu z auta bo raczej bym to usłyszał tylko musi coś tą pompę wzbudzać, aczkolwiek nie zaszkodzi sprawdzić, wiesz może gdzie znajduje się przekaźnik od pompy paliwowej?
Bump: Widzę że coraz więcej osób zaczyna zgłaszać podobny problem, szczególnie juri2069 twój opis pasuje idealnie do mojego. Aku rozładowany do niskiego napiecia a po odpaleniu auta z kabli po kilku minutach już sam odpala. Zauważyłem jeszcze że zdarzyło mi się w ciągu conajmniej 2 lat użytkowania że w trasie zapaliła się kontrolka od akumulatora. Więc musiała wystąpić jakaś anomalia a więc spadek napięcia ale alternator doładował momentalnie aku i kontrolka samoczynnie zgasła. Sytuacja taka zdarzyła się może 2, 3 razy. Mam nadzieję że wspólnie uda nam się dojść do przyczyny tego stanu rzeczy....
juri2069 27-11-2018, 19:43 U mnie nie było żadnych kontrolek.
Przed całą akcją, moze kilka razy, włączył się samoistnie alarm przy zamykaniu lub otwieraniu auta ( tylko przy jednej czynnosci , ale nie pamietam ktorej ) ,
następnie z dnia na dzień akumulator się rozładował.
Po wymianie na nowy wszystko gra .
Nie masz problemów z alarmem ?
Dziwne jest to , że nie odpali samochodu z powodu słabego aku, a po odpaleniu jest on jednak naładowany.
Może jest jakieś zabezpieczenie przed całkowitym rozładowaniem, które odcina prąd przy ciut słabym aku?
Sytuację miałem w lecie , ale pierwszy raz identycznie stało się z rok temu , gdy dużo bawiłem się ELMem i trochę na postoju rozładowałem aku. Wieczorem było ok , a rano nic a nic. Odpaliłem wtedy z kabli i praktycznie rok jeszcze jeździłem.
U mnie pobór prądu w spoczynku czyli po ok 10 minutach od zamknięcia auta był 0.02 Ampera więc ok
Raz głęboko rozładowany i kablami ratowany, a potem mało jeżdżony długo nie pożyje.
Jak już padł, to jeśli to tylko możliwe, to pod prostownik. Nie odpalać z kabli, nie jechać, nie męczyć akumulatora dużym prądem z alternatora. Kable / boostery to wybitnie awaryjne rozwiązanie. Jeżeli nie ma alternatywy. Dla mieszkających w mieście, zawsze lepiej przy padlinie pojechać komunikacją miejską a akumulator na spokojnie ładować, jak należy i do auta wrócić kolejnego dnia.
Z drugiej strony dobry akumulator do foki (nie AGM) to koszt ok. 300-350 zł, więc jak ktoś nie chce tracić czasu i nerwów noszenie aku (jak nie ma garażu z prądem) oraz pieniędzy na prostownik / ładowarkę, to może się po prostu pogodzić z wymianą akumulatora co 2-3 lata i nawet niedoładowany, czasem odpalany z kabli, też jakoś pożyje ;)
A jak już są takie objawy, że po ratowaniu kablami napięcie trzyma po 20-30 minutach jazdy i sam odpala, to nie znaczy, że jest naładowany. Po prostu chwilę napięcie trzyma po morderczym prądzie z alternatora. Przez noc taki akumulator i tak zleci poniżej 12 V, no chyba że auto zrobiło trasę i silnik pracował kilka godzin, to się podładował (nie naładował do pełna, ale już jest zdolny trzymać napięcie ~12,5-6 V na dłużej). Jak jazda trwała z pół godziny i po zatrzymaniu jeszcze była próba rozruchu, to akumulator jest bardzo daleki od naładowania i rano już raczej nie zakręci. Po pewnym czasie takiej eksploatacji po prostu padnie.
juri2069 28-11-2018, 09:59 Z tym odpalaniem to nie chodzi o to. Niemożliwe jest , że aku ma 8 V , odpala się od kabli i za minutę gasi , po czym odpala się już z kluczyka i wszystko hula. Po prostu coś musi odłączać prąd . W minutę nie podładuje się aku , tylko tak jak piszesz - kilka godzin jazdy
nie AGM
Nie EFB :)
AGM nie jest w ogóle stosowany w Fordach :)
Pisałem o cenie, więc mówimy o kupowanym po zakupie auta. Tam już niektórzy montują AGM. Dopiero one są nawet ponad 2x droższe od zwykłego. EFB to też zwykły, tyle że połowa płyt (po jednej na celę) jest lepiej zabezpieczona przed opadaniem masy (takie jakby saszetki) i całość trochę lepiej znosi start-stop, a bez tego systemu żyje ze dwa lata dłużej od normalnego, przy podobnym obchodzeniu się z nim (o ile nie jest wiecznie niedoładowany). Nadal elektrolit płynny, luźno wlany, bez żadnych nasączanych mat, więc ładować można w opór ponad 16 V, jak padnie i trzeba ratować.
Wielu klientów z Fordami pyta o AGM i chce to pakować do auta z ASS, więc sprzedawcy chętnie się zgadzają :D
A to tak, w ramach ciekawostki (AGM od Forda, niekoniecznie na pierwszy montaż i może nie w EU, choć w modelach 2019 to kto wie):
https://owner.ford.com/content/dam/ford-dot-com/en_us/how-tos/choosingtherightbatteryprimarymediadesktop
O proszę :) Miłe ciekawostki :) dziękuję
matti393 28-11-2018, 16:39 Widzę że dyskusja brnie w złym kierunku: Oświadczam że miałem wcześniej starszy akumulator Bosch S4 i wymieniłem go na nowy i problem się nie rozwiązał co pisałem w którymś tam poście, wiec problem nie jest w akumulatorze....
Podłącz amperomierz w obwód i wyjmuj po kolei bezpieczniki.
matti393 28-11-2018, 18:58 Nie mam upływu prądu, samochód był sprawdzany pod tym kątem, przeze mnie, przez serwis forda i przez doświadczonego elektromechanika
Nie mam upływu prądu
A jaki był pobór prądu w mA?
Jaka sprawność akumulatora była?
matti393 29-11-2018, 13:50 Pisałem że akumulator był wymieniony wiec sprawność bardzo dobra, pobór prądu mały rzędu kilkunastu miliamperów
I ten kilkunastomiliamperowy pobór przez ile czasu obserwowany? Bo raczej tak samo z siebie nie może rozładować akumulatora.
Panowie, mam wrażenie, że jest tutaj sporo niezrozumienia. Podsumujmy więc, bo podobny temat swego czasu był w dziale z Mk2. Objawy z tego co widzę, identyczne.
Akumulator nie ma znaczenia. Coś jest z instalacją elektryczną i raz na jakiś czas pewne urządzenie pozostaje włączone, rozładowując samochód na postoju. Pobór przy typowym pomiarze będzie prawidłowy i zazwyczaj wszystko będzie działać bez problemów.
Cała sztuka to znaleźć to urządzenie które pozostaje włączone / włącza się. Nie da się tego zrobić w prosty sposób, bo jak już akumulator nam padnie, to jest "po ptakach". Trzeba namierzyć dokładnie moment kiedy pobór pozostaje wysoki żeby zastosować trik z bezpiecznikami - odłączać kolejno urządzenia i zobaczyć kiedy nienaturalnie wysoki pobór spadnie do zera.
Niestety, akumulator jest pod maską i stały monitoring poboru prądu jest niepraktyczny (żeby nie powiedzieć - w zasadzie niewykonalny, bo odbywać się może jedynie przez miernik cęgowy - wysokie prądy).
Dlatego cały problem można sprowadzić do tego - jak wykryć nienaturalnie wysoki pobór prądu, zasygnalizować go kierowcy i doprowadzić do namierzenia problemu?
matti393 30-11-2018, 06:19 Brawo hindus za naprostowanie sprawy. Ja zakładałem ten temat i hindus dobrze mnie zrozumiał....
Przychodzi mi do głowy jeden pomysł. Wystarczy podpiąć mikrokontroler i monitorować pobór prądu. Jeśli go wykryjemy - za pomocą modułu GSM wyślemy SMS / zadzwonimy na nasz numer i będziemy mogli zareagować zanim akumulator padnie.
A jak się dowiemy, że coś zaczyna zjadać nam prąd w aucie? Przecież pomiar prądu jest trudny. No tak, ale zawsze możemy... mierzyć napięcie :) Jeśli spadnie poniżej ustalonego progu (np. 12V - i nie podnosi się np. w ciągu 30 sekund - bo spadać może przy rozruchu) to powinniśmy zostać powiadomieni. Niestety nie jest to powiadomienie natychmiastowe (że pobór wzrósł albo utrzymuje się na wysokim poziomie), ale da nam czas na reakcję (z 12V powinna być jeszcze szansa odpalić), ewentualnie zabezpieczy nas przed uszkodzeniem akumulatora. No i nie trzeba nic montować pod maską gdzie całość byłaby narażona na skrajne warunki, tylko może sobie leżeć w kabinie podpięty do zapalniczki.
Realizacja nie powinna być bardzo kosztowna.
Bierzemy Arduino Uno (ok. 30 zł), do tego moduł GSM GA6 (ok. 50 zł), jakiś telefoniczny starter prepaid (5 zł?), zewnętrzny akumulator np. żelowy do zasilania tego wraz z przetwornicą (pewnie do 50 zł). Plus drobnica elektroniczna jak wtyk zapalniczki itd - 20 zł.
Komunikacja z modułem jest opisana tutaj https://alselectro.wordpress.com/2016/09/14/gsm-a6-with-arduino-making-a-call-sending-sms/ i polega na wysyłaniu komend AT.
Pomiar napięcia jest pokazany tutaj: http://it-technic.pl/pomiar-napiecia-akumulatora-za-pomoca-arduino/
Spiąć to razem i za ok. 150 zł mamy centralkę GSM która będzie nas powiadamiać, że zaraz padnie nam akumulator.
Metoda kombinowana, ale dobra :) W przeciwnym razie zostaje siedzieć z miernikiem cęgowym i obserować do .... śmierci.
Ew. jakiś cwaniak może podpowiedzieć jakiś alarm napięciowy (regulowany, że jak tylko spadnie poniżej jakiegoś progu, to włączy jakąś piszałkę).
Wersja upierdliwa, ale możliwa do diagnostyki bez żadnej specjalnej wiedzy i umiejętności, to znaleźć najsłabsze możliwe bezpieczniki (jakby ktoś robił poniżej 1 A :D choć 1 A są w sprzedaży a to już powinno pokazać, gdy jakiś żarłok się załącza) i po jednej nocy, sprawdzić, który spalony. Sęk w tym, że przed ruszeniem trzeba wszystkie pozamieniać ponownie na dobre :(
Ew. wybrać kilka potencjalnych winowajców i tam powkładać jedno-amperowe płytki.
Ew. jakiś cwaniak może podpowiedzieć jakiś alarm napięciowy (regulowany, że jak tylko spadnie poniżej jakiegoś progu, to włączy jakąś piszałkę).
Jak siedzisz w pracy a samochód na parkingu kawałek dalej to tej piszczałki na 90% nie usłyszysz ;)
Podmiana bezpieczników dla mnie trochę hardkorowa, to już bym wolał codziennie po godzinie schodzić do auta, otwierać maskę i cęgowym sprawdzać pobór prądu.
Wiadomo, że się nie usłyszy daleko od auta. To dla kogoś, kto ma swój garaż i może tam siedzieć obok i pracować lub używając czegoś, czego nie trzeba dodatkowo kupować. Ja bym tu użył w bliskiej odległości krótkofalówek z nadawaniem po wykryciu dźwięku a jak dalej, to zostawiłbym hotspota w aucie i monitor dziecka na wifi z mikrofonem, podczerwienią itp. (działa przez Internet, więc mogę z innego kraju patrzyć, co się w domu dzieje - taka IP camera z dodatkowymi bajerami). Kamerka reaguje na dźwięk oraz ruch i wysyła powiadomienie do telefonu. Takie rzeczy walają się w domu, więc mógłbym użyć bez dodatkowych kosztów. Nawet wtedy możnaby podejrzeć miernik cęgowy (IR daje radę) :) Choć mój bezczelnie wygasza ekran po kilku minutach (może da się wyłączyć w ustawieniach, ale jeszcze nie szukałem). Wszystko siedziałoby sobie pod zamkniętą maską :)
Bezpieczniki to taka łopatologia, na jaką mnie stać, bo sam elektrycznych ani tym bardziej elektronicznych kombinacji raczej bym się nie podjął. A wsadzić słaby bezpiecznik, jako tester, to mogę. Tylko szukać winowajcy pojedynczo lub poświęcać godzinę na wymianę bezpieczników, to inna bajka :)
Można np. po 10 dziennie, w ramach kompromisu, a koszt 10x 1A bezpieczników to 2-3 złote, nie 150 za system z kartą SIM - niewątlpiwie lepszy, ale wymagający wiedzy, sprawnych rączek i dodatkowych pieniędzy (dla mnie z 50-60 zł, bo resztę mam).
Nie tak dawno Peugeota sprawdzaliśmy. Jedna noc aku padnięte. Amperomierz w obwód i obserwacja pobór prądu rzędu 0,2A a po chwili 16A i słyszalne klikanie przekaźnika i coś "pracuje" w tylnych drzwiach. Okazało się, że jeden silnik wycieraczki się załącza a wycieraczka stoi. Odłączona wtyczka od tego silnika i problem rozładowywania ustał.
Moja konkluzja podłączyć amperomierz i obserwować do momentu aż GEM wyłączy zasilanie po około 30 minutach.
Niestety mnie też ta przykra przypadłość dopadła w Focusie.
Akumulator rozładowany do zera. Ślady płynu w BCM i na kostce.
Samochód zaholowany do ASO.
Propozycja:
diagnoza komputerowa
wymiana BCM
wymiana pompki płynu
wymiana wiązki.
Całość koszt ok. 3500 zł
Odmówiłem. Samochód przetransportowany do innego ASO.
Będę wzywał przedstawiciela Ford Polska aby uzyskać bezpłatną naprawę (ewentualnie partycypację) za "wadę fabryczną".
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie mam zamiaru wybulić takiej kasy z powodu tego, że konstruktorom coś nie wyszło. Jestem zdeterminowany i mam przychylność ASO.
Aleś nakupował tych fordów (a nawet "fordów"). Musi się kiedyś odbić czkawką.
Ze wszystkimi jeździsz do asów?
A wpadłeś tutaj po co? Jak zwykle ze swoją krytyką na samochody na F.
Pozbyłeś się swojego to pozbądź się ciśnienia.
I odpuść sobie bo akurat z Tobą nie mam zamiaru polemizować.
gregor75 05-12-2018, 13:04 Twój focus ma już pięć lat , więc pewnie ford się wykpi .
Ale trzymam kciuki .
Samochód wczoraj dostarczony do innego ASO. O dziwo o własnych siłach. A już laweta czekała. Przeczyszczono styki w BCM i kostce, naładowano akumulator i normalnie jeździ. Wcześniej permanentne zwarcie i działające wszystkie odbiorniki po stacyjce oraz 0V akumulator (nawet centralny nie zagadał).
No ale potwierdzono, że BCM powinien być wymieniony a z pewnością wadliwa pompka spryskiwacza na tą nowa z uszczelką przewodów.
Mam wrażenie, że wszyscy w ASO wiedzą o co chodzi, gdy wspomni się o problemie pompki i zalanego BCM.
Na szczęście mam dużą przychylność ze strony ASO i będą naprawiać zgodnie z technologią Forda (czyli wymiana) ale wspólnie będziemy "pisać" do Centrali o refundację naprawy lub choćby good will.
Niestety ASO do którego najpierw Ford pomoc skierował samochód poinformowało mnie, że mam zapłacić 3500 zł, oni wszystko wymienią i będzie jak nówka. Gdy stwierdziłem, że zabieram samochód to wszystko wyczyścili, złożyli i naładowali, po czym skasowali 460zł. i oddali jeżdżący samochód :(
Dodam jeszcze, że nieoficjalnie mówi się w ASO, że na wadliwą pompkę powinna być akcja serwisowa. Choćby z tego powodu, że po 2014 roku ta pompka z nowym numerem zyskała uszczelkę przewodów zasilania.
hampel08 07-12-2018, 10:30 Kolego, właśnie mam ten sam problem. Dzisiaj elektryk sprawdził moduł BCM i jest zalany wodą i płynem do spryskiwaczy. U mnie problemem był oprócz rozładowywania akumulatora nie gasnący silnik po wyłączeniu zapłonu, tutaj jest mój wątek: https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=3065280#post3065280
Odezwę się do Ciebie na priv bo również chce zgłosić wymianę pompki na tą z usczelką do Forda.
juri2069 07-12-2018, 14:41 Może by profilaktycznie sprawdził czy coś tam nie śniedzieje? Chodzi o skrzynkę bezpieczników w komorze silnika ?
Które przekaźniki wyciągnąć by sprawdzić czy nie ma rdzy ? Wszystkie po kolei ?
dzwiedziu 07-12-2018, 15:08 Zrozumiał bym jak by temat miał z 300 stron, ale ma 3 i nie chce się przeczytać?
Chyba i ja sprawdzę C6 :) Zobaczymy czy trzeba dorzucić następna rzecz "listy rzeczy do zrobienia" :D
dzwiedziu 07-12-2018, 16:03 To ponoć najczęściej 2014, rzadziej 2013 i inne.
Ale za to nie tylko focusy, choć najczęściej się o nich czyta na zagranicznych forach.
juri2069 08-12-2018, 09:44 Czytałem, nie wiem jakim cudem nie załapałem tego C6:)
hampel08 08-12-2018, 11:20 Wróciłem od elektryka, moduł wysuszony i auto działa - przyczyna jak wyżej leży w pompce która pompuje płyn przez przewody zasilające do modułu BCM... Elektryk stwierdził, że to cud że auto się nie zapaliło bo pobór mocy z aku był na poziomie 0.6.... a na wylaczonym silniku powinno byc około 0,005-0,006. Aku też wymienione na nowe. W poniedziałek kontaktuje się z Fordem w celu wymiany modułu, wiązki i pompki na ich koszt - zobaczymy co z tego będzie...
gregor75 08-12-2018, 11:29 Daj znać co z tego wyniknie .
W poniedziałek kontaktuje się z Fordem w celu wymiany modułu, wiązki i pompki na ich koszt - zobaczymy co z tego będzie...
W piątek dostarczyłem do ASO książkę serwisową. Ponoć Ford chce mieć wgląd, co może oznaczać, że się "zastanawiają". Całe szczęście, że wszystkie przeglądy i wpisy są OK.
Pomimo, że u mnie BCM wysuszony i silnik pali w serwisie nic więcej nie robią czekając na decyzję z centrali.
hampel08 09-12-2018, 22:05 W piątek dostarczyłem do ASO książkę serwisową. Ponoć Ford chce mieć wgląd, co może oznaczać, że się "zastanawiają". Całe szczęście, że wszystkie przeglądy i wpisy są OK.
Pomimo, że u mnie BCM wysuszony i silnik pali w serwisie nic więcej nie robią czekając na decyzję z centrali.
Kolego, a auto jest od nowości w PL?
Ja mam z Włoch ale kontynuowałem przeglądy w serwisie w PL także jest ciągłość. Z jakim serwisem działasz w tym temacie? Pisałem PM do Ciebie, zadzwoń jeśli będziesz mógł jutro.
Sprawa posunęła się do przodu.
1. info z ASO o odmowie wsparcia ze strony Ford Polska. :evil:
2. rozmowa z Ford Polska
3. rozmowa z rzecznikiem praw konsumenta
4. odpowiedź Ford Polska o uzyskaniu talonu na naprawę w wysokości 1000zł.
5. jutro rozmowa z ASO o wysokości rabatów z ich strony i do dzieła.
Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, że jednak warto te przeglądy robić w ASO...
Historia serwisowa i odpowiednie argumenty...
Może te 1000 zł to nie dużo ale zawsze coś.
Ford przegląda statystyki zgłaszanych usterek. Większość użytkowników po uzyskaniu wyceny w ASO rezygnuje i naprawia to we własnym zakresie, dlatego ilość w statystykach jest mała.
Proponuję dzwonić do Ford Polska i zgłaszać problem, może następni będą mieli łatwiej.
Jeszcze jedno, łatwiej jest gdy samochód ma mniej niż 5 lat lub 200 tys. km.
Mój ma 5 lat i 2 miesiące.
juri2069 11-12-2018, 15:26 U mnie narazie czysto i sucho . Pytanie czy warto coś wymieniać czy regularnie kontrolować....
Choć nie jest powiedziane , że wszystkie roczniki 2014 maja problem. Trzeba żyć nadzieją, że nie
Pytanie czy warto coś wymieniać czy regularnie kontrolować....
Warto sprawdzić, czy masz pompkę spryskiwacza z uszczelką (czyli tą poprawioną).
hampel08 11-12-2018, 15:57 Sprawa posunęła się do przodu.
1. info z ASO o odmowie wsparcia ze strony Ford Polska. :evil:
2. rozmowa z Ford Polska
3. rozmowa z rzecznikiem praw konsumenta
4. odpowiedź Ford Polska o uzyskaniu talonu na naprawę w wysokości 1000zł.
5. jutro rozmowa z ASO o wysokości rabatów z ich strony i do dzieła.
Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, że jednak warto te przeglądy robić w ASO...
Historia serwisowa i odpowiednie argumenty...
Może te 1000 zł to nie dużo ale zawsze coś.
Ford przegląda statystyki zgłaszanych usterek. Większość użytkowników po uzyskaniu wyceny w ASO rezygnuje i naprawia to we własnym zakresie, dlatego ilość w statystykach jest mała.
Proponuję dzwonić do Ford Polska i zgłaszać problem, może następni będą mieli łatwiej.
Jeszcze jedno, łatwiej jest gdy samochód ma mniej niż 5 lat lub 200 tys. km.
Mój ma 5 lat i 2 miesiące.
Z kim się kontaktowałeś z Ford Polska? Możesz dać namiary?
Po prostu z buta zadzwoniłem na infolinię.
Przedstawiłem całą sprawę. Oczywiście Pani poprosiła o VIN i sprawdziła co to za bryka i potwierdziła, że stoi w ASO.
Po godzinie dostałem info, że pojazd regularnie serwisowany (w tym roku 2 przeglądy były) i za lojalność otrzymam talon.
Proszę tylko aby nie powoływać się na fakt, że "kolega" z forum dostał to czy tamto (jeszcze gotowi mi ten talon cofnąć ;)). Po prostu walczyć o swoje twierdząc, że problem z pompką w ASO jest znany i nawet bez specjalnej diagnozy są w stanie wskazać jakie części są do wymiany. Oczywiście w przypadku, gdy samochód już zaniemógł.
P.S. Wspomniałem także o tym, że rozmawiałem już z rzecznikiem praw konsumenta, który doradził mi powołanie niezależnego rzeczoznawcy.
juri2069 11-12-2018, 16:12 pompkę spryskiwacza z uszczelką
A ona gdzieś pod ręką jest czy trzeba spod samochodu? Nie zauwazylem żeby gdzieś pisalo wcześniej
Od spodu albo za nadkolem. Chyba ;)
hampel08 11-12-2018, 16:29 te poprawione pompki to te?: https://allegro.pl/oferta/pompka-spryskiwacza-ford-focus-mk3-2011-5d-kombi-7622966922
wydaje mi się, że jest tam biała kropka oznaczająca tą po uszczelnieniu
Dokładnie taka. Dzwoniłem do sprzedawcy z tej aukcji i fizycznie sprawdził, że dodatkowa uszczelka jest. Oczywiście potwierdził, że to oryginał.
Nic tylko kupować. :)
hampel08 11-12-2018, 16:40 Właśnie zastanawiam się czy chce mi się przepychać z Fordem czy wydać te 150zł i to wymienić samemu. U mnie na szczęście moduł się uchował...
Gdybym nie miał uszkodzonego modułu to tak by właśnie zrobił.
hampel08 12-12-2018, 20:12 Pompka zamówiona ale swoja drogą napisałem obszernego maila do Ford Polska z wnioskiem o naprawę na ich koszt z wymianą modułu i wiązki. Dam znać jak coś się posunie do przodu w tej sprawie.
hampel08 15-12-2018, 16:52 Dzisiaj wziąłem się za wymianę pompki spryskiwaczy na poprawioną wersję z uszczelką. Tak jak pisano wcześniej, posiada ona białą kropkę. Dostępna na allegro za 150zł: https://allegro.pl/oferta/pompka-spryskiwacza-ford-focus-mk3-2011-5d-kombi-7622966922
Wymiana jest bardzo prosta, trzeba zdjąć prawe przednie koło i wykręcić kilka śrubek błotnika wewnętrznego, a potem go odchylić i mamy dostęp do zbiornika i pompki.
Oczywiście po wypięciu wtyczki wylał się z niej płyn co potwierdza to jako przyczynę problemów z zalewaniem C6 w module BCM. Osuszyłem wtyczkę, wpiąłem nową pompkę i zobaczymy czy ta uszczelka rzeczywiście pomoże.
https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=100196&stc=1&d=1544892207
https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=100197&stc=1&d=1544892207
https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=100198&stc=1&d=1544892207
https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=100200&stc=1&d=1544892651
https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=100199&stc=1&d=1544892207
Żebym ja pogodę miał żeby usiąść i u siebie spojrzeć :P
Może w przedświąteczny weekend? Poodkurzam i zajrzę do BCM? :)
Zdam relację
Żebym ja pogodę miał żeby usiąść i u siebie spojrzeć :P
Może w przedświąteczny weekend? Poodkurzam i zajrzę do BCM? :)
Zdam relację
Raczej możesz być spokojny. Przeważnie ubolewały auta z 2014 roku.
pawelek2611 17-12-2018, 11:58 Widzialem tez kiedys na rosyjskim forum jeszcze jedno zabezpieczenie przed zalaniem bcm. Zdjecie za wtyczka kilku milimetrow izolacj z przewodow do pompki, zeby jak to autor napisal nie robil sie efekt rury. Gdy pompka pusci nie popcha plynu do skrzynki tylko wycieknie przy zbiorniku.
Tak. Mamy nawet kolegę tutaj na forum który w osobnym wątku o tym wspomina,
właśnie na podstawie forum ruskich i dosyć obszernej relacji zdjęciowej co i jak :)
Dzisiaj wziąłem się za wymianę pompki spryskiwaczy na poprawioną wersję z uszczelką.
Osuszyłem wtyczkę, wpiąłem nową pompkę i zobaczymy czy ta uszczelka rzeczywiście pomoże.
Dobra robota. :)
A do BCM też poszło po kablach?
Raczej możesz być spokojny. Przeważnie ubolewały auta z 2014 roku.
Nie prawda, rozmawiałem w ASO i z problemem borykają się różne roczniki. A w zasadzie nie zależy to od rocznika tylko od pompki.
Widzialem tez kiedys na rosyjskim forum jeszcze jedno zabezpieczenie przed zalaniem bcm. Zdjecie za wtyczka kilku milimetrow izolacj z przewodow do pompki, zeby jak to autor napisal nie robil sie efekt rury. Gdy pompka pusci nie popcha plynu do skrzynki tylko wycieknie przy zbiorniku.
Oczywiście koledzy Rosjanie pokazali jeszcze jak zabezpieczyć ściągnięty kawałek izolacji.
Ja jestem już po naprawie. Wymiana pompki, BCM i naprawa wtyczki (wymiana uszkodzonych pinów). Samochód się na nowo kalibruje na trasie do Świnoujścia. :)
hampel08 19-12-2018, 17:48 Dobra robota.
A do BCM też poszło po kablach?
Poszło do BCM ale na szczęście jest cały i zdrowy :)
Ja to mam z goła inny plan na to póki co. Skoro pompka zalewa ale jednak działa, a płyn dostaje się wewnątrz przewodem do wtyczki to po prostu przetnę kabel. Połączę inną kostką lub po prostu WAGO każdy kabel osobno i to powinno wystarczyć.
Na ile macie pewność, że ta niby nowa pompka z uszczelką nie powtórzy po czasie problemu?
dzwiedziu 21-12-2018, 15:53 Tak, tylko pompka raczej nie jest przystosowana żeby pracowała "na mokro" :-)
Ja to mam z goła inny plan na to póki co. Skoro pompka zalewa ale jednak działa, a płyn dostaje się wewnątrz przewodem do wtyczki to po prostu przetnę kabel. Połączę inną kostką lub po prostu WAGO każdy kabel osobno i to powinno wystarczyć.
Podobne rozwiązanie zaproponowali koledzy Rosjanie na forum już dość dawno.
Na ile macie pewność, że ta niby nowa pompka z uszczelką nie powtórzy po czasie problemu?
Bo roczniki z nową pompką nie przyjeżdżają na serwis z zalanym BCM. Choć 100% pewności nie ma.
dzwiedziu: jak najbardziej się zgadzam. No chyba, że ford stosuje pompki zanurzeniowe :P
p.saw: wydaje mi się, że wielu ludzi po prostu nie wie co dolega. Auto się rozładowuje - dają do ASO i tyle.
Skoro koledzy ruskie to stosują to musi działać :D tam mają najlepsze rozwiązania.
A może póki co zrobić kable a potem pompka? Okres świąteczny jest. To pompka pewnie z tydzień pójdzie a auto muszę mieć na chodzie.
juri2069 21-12-2018, 21:01 Nie ma reguły co do rocznika 2014. Dziś sprawdzałem z kolegą u mnie i jest wszędzie sucho , bardzo sucho . Wtyczka , pompka , itp , wszystko spoko. Albo mam poprawioną pompkę albo po prostu zużywa się z używalnością, a przebieg to mam mały
micharazor 02-01-2019, 17:46 Mam problem trochę innego typu. Focus sedan 2014r, od pewnego czasu coś rozładowywało akumulator, a w pewnym momencie nie dało się zgasić silnika przekręcając stacyjkę i cały czas było słychać piszczenie przepustnicy.
Diagnoza 100% trafiona co do wątku z forum, płyn spryskiwaczy zalewał bcm. Kostka wyczyszczona, bcm wygląda też ok ale po podpięciu wszystkiego z powrotem nie działa licznik, panel klimatyzacji, radio, podświetlanie deski. Samochód da się odpalić ale elektryka całkiem siadła. Dodam, że przed naprawą wszystko działało. Miał ktoś podobny problem? Jakieś pomysły co to może być?
dzwiedziu 02-01-2019, 19:22 Sprawdź czy na 100% wszystkie wtyczki poprawnie włożone, piny w bcm proste - czy wciskając np "na chama" nie wykrzywiłeś któregoś. Jak działało to musi działać :-)
...Bo roczniki z nową pompką nie przyjeżdżają na serwis z zalanym BCM. Choć 100% pewności nie ma.
Równie często ten problem był spowodowany taką samą nieszczelnością na czujniku poziomu płynu spryskiwaczy (z oczywistym zastrzeżeniem, że czujnik poziomu płynu występuje tylko czasem, a pompka zawsze...).
micharazor 03-01-2019, 12:02 Sprawdź czy na 100% wszystkie wtyczki poprawnie włożone, piny w bcm proste - czy wciskając np "na chama" nie wykrzywiłeś któregoś. Jak działało to musi działać :-)
Dzięki za odpowiedź. Wtyczki prawidłowo wpięte, piny proste, wszystko sprawdzone kilka razy. Zastanawiam się nad inna sprawa, z racji, że nic w samochodzie nie świeci to wszystko wygląda na brak zasilania do modułu. Sprawdziłem miernikiem wtyk 'C5 green power' bez zakładania modułu i napięcie dochodzi bo na przewodzie plusowym mam +12V natomiast nie ma masy bo w/w napięcie pokazuje mi dopiero jak dam masę do jakiejś śruby z karoserii, a na tym przewodzie oryginalnym nic. Może się mylę ale masa i napięcie powinno tam być cały czas po przekręceniu stacyjki?
dzwiedziu 03-01-2019, 13:13 Tam są dwa plusy, masa jest na innym wtyku.
micharazor 04-01-2019, 17:09 Zgadza się, jest tak jak piszesz, dwa plusy, napięcie dochodzi do obu wtyczek. Dziś udało mi się zdobyć bcm z takiego samego Focusa i jest to samo. Jakby deska rozdzielcza była martwa, licznik, radio, panel klimatyzacji itd... Nic nie działa, problem dalej nierozwiązany. Nie wiem co mogło się uszkodzić przy demontażu bcm żeby tak uwalić elektrykę wnętrza
dzwiedziu 04-01-2019, 17:23 Skąd jesteś?
Nie możliwe żeby tyle urządzeń na raz się uszkodziło. Jakaś pierdoła pewno.
Witam.
Podepne sie pod temat, bo też mam problem z rozładowanym akumulatorem (chyba). Jestem nowym użytkownikiem focusa mk3 1.0 125km. Samochod stal okolo tydzien w takiej temperaturze jak teraz,czyli lekki mróz. Dzis weszlem do samochodu i po przekreceniu kluczyka wyskoczyly komunikaty awaria silnika, awaria systemu wspomagania, system active-start niedostepny. Samochod nie odpala. Czy to wyladowany akumulator, czy jednak jakies awarie ? Zaraz bede wyciagal akumulator i ladowal, ale postanowilem Was zapytac o opinie, bo komunikat o awarii silnika strasznie mnie stresuje. Dodam ze akumulator jest tam chyba orginalny od nowosci. Auto z 2013.
Ponawiam pytanie, ponieważ po ladowania akumulatora jest bez zmian. Dalej nie odpala i wyswietlaja sie komunikaty. Wiec albo ten akumulator jest juz do niczego i trzeba kupic nowy, albo rzeczywiscie te kmunikaty sa prawdziwe. Dziwne tylko ze tak duzo na raz.
A sprawdziłeś jakie jest napięcie na aku po ładowaniu?
Nie mam niestety czym. Musze sprowadzic jakiegos mechanika ktory sprawdzi akumulator i podepnie samochód pod komputer. Zastanawia Mnie tylko czy przy wyladowanym akumulatorze, moga wystapic takie objawy ze komputer wariuje i wywala komunikaty o usterkach ? Ma ktos takie doswiadczenia ?
A nie ma kolega możliwości sprawdzenia napięcia aku na wyświetlaczu?
.... Zastanawia Mnie tylko czy przy wyladowanym akumulatorze, moga wystapic takie objawy ze komputer wariuje i wywala komunikaty o usterkach ? Ma ktos takie doswiadczenia ?
przy wyładowanym aku jest tak jak piszesz.
Wywala komunikaty o awarii silnika i niedostępności poszczególnych podzespołów. Oczywiście rozrusznik "nie kręci"
wejdź w tryb serwisowy/diagnostyczny i sprawdź jakie masz aktualne napięcie.
Dla FF3 procedura jest taka (z pamięci piszę) : przed włączeniem zapłonu naciskasz lewy klawisz OK na kierownicy i trzymasz - przekręcasz kluczyk trzymając OK.
Po chwili zapali sie menu diagnostyczne na IPC (licznik)
Tomjak1978 06-01-2019, 15:47 Ja w moim mk3 z 2014r miałem podobnie, noc pod chmurką i rozładowany aku, kupiłem nowy bo myślałem, że ma prawie pięć lat i kres na niego przyszedł ale nowy aku i po jednej nocy to samo. Zacząłem szukać ma forum i przy pomocy elektryka...bingo, okazała się wadliwa pompka spriskiwacza szyb. Wg zebranych informacji to przypadłość roczników 2014 i wcześniejszych. Płyn wyciekał przez gniazdo wtyczki i przewodami to skrzynki z bezpiecznikami, która umiejscowiona jest pod schowkiem od strony pasażera. Tam wypaliło piny we wtyczce B6. Wystarczyło przeczyścić piny i wymienić pompke na nową. Problem rozwiązany za 250zł.
A czy przy wyladowaniu akumulatora miales jakies komunikaty ze strony komputera o awariach ?
dzwiedziu 06-01-2019, 16:16 B6
C6
miales jakies komunikaty ze strony komputera o awariach
Cała masa o niskim napięciu i awariach.
Odpalil. Ale w sumie to nie wiem jaki byl powod. Podladowalem sobie drugi akumulator ktory mam w garazu. Podpialem go i na poczatku bylo to co na poprzednim czyli, komunikaty i nie odpala. Ale jak kolega referee pisal przytrzymalem przycisk ok dluzej i przekrecilem kluczyk. Wyskoczyl napis test, a potem ekran zaczal migac raz jasniej i raz ciemniej. Po chwile znowu sprubowalem odpalic i o dziwo odpalil i pali. Komunikaty znikly. Czy test skasowal te bledy czy jak ? Bo do konca nie wiem co sie stalo.
Tomjak1978 06-01-2019, 20:34 Komputer w aucie zaczął szwankować, licznik obrotomierza po wyłączeniu auta nie spadał do 0 tylko zatrzymywał się na 9 tyś obrotów i paliła się kontrolka poduszki. Wszystko to było powodem zwarcia. Elektryk usunął błędy w komputerze i wszystko jest ok. Dodam, że w zeszłym roku miałem podobną historię ale po naładowaniu aku samochód cały rok jeździł bez problemów do teraz. Także proponuje wyjąć pompke spryskiwacza i ją dokładnie oglądnąć. Żeby się do niej dostać, trzeba ściągnąć prawe przednie koło i nadkole. Później ją odłączyć, wyciągnąć wtyczkę i zobaczyć czy bolce nie są zaśniedziałe. Mój fachowiec jak ją wyciągnął i uderzał pompką w dłoń, stroną wtyczki, to kapał z niej płyn.
Bump: Przyczyna wyładowania aku musi jakaś być. Zalecam znaleźć przyczynę bo albo auto któregoś razu nie odpali i fajnie jak jesteśmy pod domem a nie w trasie albo w najgorszym przypadku zrobi się zwarcie i zjara się instalacja (oby nie auto)
Czy test skasowal te bledy czy jak ?
nie
matti393 13-01-2019, 15:09 Witam
Dzisiaj zrobiłem mały test otóż podłączyłem Forscan i ustawiłem sobie kilka wartości aby pokazywał mi w czasie rzeczywistym, a mianowicie:
Pobór prądu, napiecie akumulatora, procent naładowania akumulatora.
I dziwna rzecz bo na początku napiecie przy włączonym silniku i podczas jazdy było około 15V a potem spadało do około 12,5V a nawet do 12,2V a procent naładowania akumulatora był 80% , natomiast amperaż od 8A na plusie spadał do nawet kilku na minusie. I teraz moja zagwozdka czy jest jakiś problem z regulatorem ładowania czy to poprostu system takzwanego inteligentnego łądowania jest tak ustawiony że nie ładuje akumulatora do 100% a utrzymuje ten procent naładowania stąd takie wachania napiecia i poboru prądu (od ładowania amperaż na plus do poboru amperaż na minus). No chyba że ja coś błędnie zinterpretowałem.
Witam,
Ostatnio byłam w warsztacie i wymieniałam w Focusie olei i filtr oleju. Na drugi dzień nie mogłam odpalić samochodu, pomyślałam że przy wymianie stal na pozycyjnych i to rozładowało akumulator. Naładowałam go prostownikiem, przejechałam dwa razy po 40km i na następny dzień znów to samo. Wcześniej nie było żadnych problemów z akumulatorem. Podczas próby odpalania słychać tylko tykanie. Możliwe, że podczas wymiany filtrów coś się poruszało i nie styka tak jak trzeba lub zabrudziło?
Pozdrawiam
slawek-kali 02-05-2019, 16:45 możliwe też ze sie skończył po prostu.
niech ci zmierzą go czy nadaje się jeszcze wogóle
Jedź do sklepu z akumulatorami i niech ci przyrządem do sprawdzania stanu akumulatora wykonają test. Podładuj wcześniej akumulator.
Dowiesz się czy akumulator jest jeszcze ok i czy trzyma pojemność.
Aha bądź dociekliwa i poproś o wydruk czy niech ci pokażą wyniki tego testu z objaśnieniem. Żeby mieć pewność, że faktycznie akumulator padł a nie, że cwany sprzedawca chce wcisnąć nowy akumulator gdy stary jest jeszcze w miarę dobry. Już słyszałem o takich numerach.
Jak aku będzie ok. To trzeba szukać dalej. Coś w aucie może się nie wyłączać i brać cały czas prąd. Ale do tego potrzebny ktoś obeznany z tematem albo elektryk samochodowy.
gregor75 03-05-2019, 11:43 sprawdź też czy klemy dokręcone
Wystarczyło wtedy gdy za szwankował sprawdzić na klemach stan napięcia, najzwyklejszym miernikiem . Podobnie po odpaleniu auta podpiąć pod klemy i pokaże czy podładowuje .
To podstawowa czynność . Najtańszy miernik wystarczy do sprawdzenia a to koszt zaledwie 15 zł . Nawet ruscy na straganach mają takie .
marcin'ek 03-05-2019, 16:43 Ostatnio byłam w warsztacie i wymieniałam w Focusie olei i filtr oleju ... Wcześniej nie było żadnych problemów z akumulatorem...
A akumulator jest ten sam co byl? Moze wymienili nietylko olej i filtr, o ile wymienili.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
A akumulator jest ten sam co byl? Moze wymienili nietylko olej i filtr, o ile wymienili.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Nie ma opcji żeby podmienili, bo byłam cały czas na miejscu, ale dziwne jest to że do tej pory nie było nigdy problemów z akumulatorem, odpalał nawet na -30C a teraz nagle dwa razy taka akcja w przeciągu kilku dni i to właśnie zaraz po wymianie oleju i filtrów.
marcin'ek 03-05-2019, 17:43 Jesli bateria ma juz swoje lata to tak naprawde nieznasz ani dnia ani godziny kiedy ja szlak trefi.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Witam
Dzisiaj zrobiłem mały test otóż podłączyłem Forscan i ustawiłem sobie kilka wartości aby pokazywał mi w czasie rzeczywistym, a mianowicie:
Pobór prądu, napiecie akumulatora, procent naładowania akumulatora.
I dziwna rzecz bo na początku napiecie przy włączonym silniku i podczas jazdy było około 15V a potem spadało do około 12,5V a nawet do 12,2V a procent naładowania akumulatora był 80% , natomiast amperaż od 8A na plusie spadał do nawet kilku na minusie. I teraz moja zagwozdka czy jest jakiś problem z regulatorem ładowania czy to poprostu system takzwanego inteligentnego łądowania jest tak ustawiony że nie ładuje akumulatora do 100% a utrzymuje ten procent naładowania stąd takie wachania napiecia i poboru prądu (od ładowania amperaż na plus do poboru amperaż na minus). No chyba że ja coś błędnie zinterpretowałem.
Te typy tak mają . Jeśli poziom naładowania większy jak 80% napięcie spada do 12,2v i ampery lecą na minus celem utrzymywania miejsca na odzysk enegii z hamowania silnika. Gdy poziom naładowania spadnie poniżej 80% altek zaczyna ładować napięciem około 13.2 do ok14.5v w zależności jeszcze od włączonych odbiorników tak mniej więcej.
U mnie jak wyzej
1 po nocy rozladowany aku zaznacze ze przed parkowaniem padalo i uzywalem spriskiwaczy
2 aku wymieniony na nowy
3 nastepna noc i rano nie odpala rozladowany acu
4 znalazlem ten temat iiii.. woda ze spryskiwacza w bcm na szczescie nic nie uszkodzone oprucz silnie zweglonej wtyczki i gniazda bcm zdrapalem wegiel naladowalem aku i na razie 2 dni bez problemow nie uzywam spriskiwacza kupie nowy i wymienie
tak na marginesie wywalalo czasem na jakies 5-10 sekund blad z silnika i zebym natychmiastowo zglosil sie do servisu ale samo sie kasowalo.
teraz jeszcze nie wiem co do bledu ale na razie nie wywala
Hej, Mam dziwny objaw , świeża sprawa stało się 3 dni temu. Posiadam FF 3 1.6TDCI 115KM z 14 roku, bez Start stopu. Tak się składa, że auto teraz długo stoi w garażu z racji mojej choroby. Tak właśnie było gdy zaobserwowałem to dziwne zjawisko. Po postoju ponad tygodniowym, poszedłem skorzystać z auta , taka traska 10 km / 20 min jazdy. Po podjechaniu na miejsce , żona poszła załatwiać sprawy , a ja parkowałem. Grało radio, chodziła klima. Po zaparkowaniu i wyłączeniu auta, radio grało jeszcze moment i wszystkie wskaźniki i wyświetlacze , wszystko zgasło. Nie było możliwości włączenia radia z guzika przy nim. Wszystko się włączyło dopiero po wciśnięciu sprzęgła i gotowości auta do rozruchu. Jest to dla mnie nowe zjawisko , podejrzewam aku, ale kto wie...??? Spotkał się ktoś z czymś takim? Dodam akumulator oryginalny.
Ożył tak jak w Start/Stop.
Ożył tak jak w Start/Stop.
Dokładnie
Nie podejrzewaj, tylko sprawdź. Zmierzenie napięcia akumulatora kilka godzin po zamknięciu auta (czy po prostu przed otwarciem / wybudzeniem) oraz sprawdzenie napięcia podczas pracy silnika to żadna filozofia.
Jak akumulator ma 5 lat i auto postało ponad tydzień, to napięcie mogło spaść znacząco. Niemniej odpalił, pojechałeś i przez 20 minut ten ubytek prądu za jeden rozruch alternator zdążył uzupełnić, ale nie nadrobił tygodnia postoju (i ew. wcześniejszego niedoładowania). Jeśli akumulator często stoi z napięciem poniżej 12,6 V, to mając 5 lat ma prawo sygnalizować bliskość swego końca. Po zmierzeniu napięcia (uśpiony, otwarty, uruchomiony) możesz naładować porządnie prostownikiem akumulator (dla prostownika z ~16,2 V lepiej zdjąć klemę z akumulatora, ładowarka <15 V tu wiele nie pomoże) i po takim ładowaniu pojechać do sklepu typowo akumulatorowego, żeby zrobili test obciążeniowy. Będziesz wiedział, czy wymieniać, czy nie.
Taki "zgon" po paru minutach radia na postoju i brak chęci do ponownego uruchomienia jest dziwny. A pobudka jak przy ASS bez tego systemu... też :) Zanim zagłębisz się w ewentualną diagnostykę, zacznij od pomiarów napięcia, ładowania na końcu sprawdzenia akumulatora przez fachowca. Gdyby to nie rozwiązało problemu, ew. wtedy szukać dalej.
OK, akumulator zrobił PA, PA. Test jak poniżej na zdjęciu z testera.
Zamówiona Vartę , jutro jadę zmienić.
Radio wyłącza się czasami po 10-15 minutach, gdy sobie sprzątam auto -to normalne
Test jak poniżej na zdjęciu z testera.
Trochę się pospieszyłeś, test bez pełnego naładowania nie jest aż tak wiarygodny. A przy tym napięciu taka rezystancja i oszacowany prąd rozruchowy to wcale nie wyglądają źle. Gorzej, że pewnie pomiar robiony w aucie, którym dopiero co podjechałeś do sklepu, czyli tuż po wyłączeniu silnika, co jeszcze pogarsza sprawę. Może po pełnym ładowaniu prostownikiem i pomiarze dzień później wyszłoby, że jeszcze rok, czy dwa posłuży.
Zamówiona Vartę , jutro jadę zmienić.
Zanim się zgodzisz na montaż, to sprawdź, czy ta Varta jest do niego przygotowana. Nie zgadzaj się na montaż, jeśli napięcie akumulatora będzie <12,8 V, bo to by był leżak magazynowy. Poproś też o odkodowanie daty produkcji i jeśli ma więcej, niż rok, to niezależnie od napięcia odpuść sobie ten egzemplarz albo (jeśli ma 12,8-12,9 V) negocjuj rabat za przeleżany, choć zadbany.
Edit: https://akubiz.biz/artykuly/10-Newsy/888-Jak-odczytac-kod-produkcji-Bosch-i-Varta-video.html - gdyby w serwisie robili wielkie oczy, nie wiedzieli, czy udawali, że nie wiedzą ;)
Trochę się pospieszyłeś, test bez pełnego naładowania nie jest aż tak wiarygodny. A przy tym napięciu taka rezystancja i oszacowany prąd rozruchowy to wcale nie wyglądają źle. Gorzej, że pewnie pomiar robiony w aucie, którym dopiero co podjechałeś do sklepu, czyli tuż po wyłączeniu silnika, co jeszcze pogarsza sprawę. Może po pełnym ładowaniu prostownikiem i pomiarze dzień później wyszłoby, że jeszcze rok, czy dwa posłuży.
Zanim się zgodzisz na montaż, to sprawdź, czy ta Varta jest do niego przygotowana. Nie zgadzaj się na montaż, jeśli napięcie akumulatora będzie <12,8 V, bo to by był leżak magazynowy. Poproś też o odkodowanie daty produkcji i jeśli ma więcej, niż rok, to niezależnie od napięcia odpuść sobie ten egzemplarz albo (jeśli ma 12,8-12,9 V) negocjuj rabat za przeleżany, choć zadbany.
Dzięki za uwagi i porady. Zwrócę uwagę na powyższe kwestie, przed montażem. Sprawę ogarnia dobry warsztat , było robione zdjęcie mojego acu na samochodzie i na podstawie tego był dobierany nowy.
pawcio98 31-01-2020, 15:58 Witam wszystkich. W poprzednim focusie miałem tez takie przejścia zaczęło się wszystko od niedziałającego zamka bodajże pasażera nieważne, a skończyło się na rozładowywaniu akumulatora. Zapaliłem samochód pod domem a za pół godziny pod sklepem zgon nawet nie zakręcił. Zamki posprawdzałem ale tam było wszystko ok, dość długo się z tym tarasiłem. Zacząłem od wyjęcia bezpieczników zasilających radio i wskaźniki bezpośrednio z akumulatora, pozwalało to na działanie radia i wskaźników po zapaleniu samochodu ale nie z samego akumulatora(upierdliwe było wpisywanie za każdym razem kodu do radia ale gorsze jest nie zapalenie samochodu). Wszystko było w porządku z aku z rozrusznikiem ładowaniem więc rozebrałem moduł komfortu nad nogami pasażera skrzynka z bezpiecznikami. Okazało się ze była nieco zawilgocona
https://forum.fordclubpolska.org/attachment.php?attachmentid=76829&d=1474918246
Tam paruje woda z dywanika z butów i to wszystko siada na tej elektronice.
Po oczyszczeniu tego polutowaniu zamalowaniu kalafonią rozpuszczoną w spirytusie wszystko się uspokoiło.
Nie twierdzę ze każdemu to pomoże ale stosunkowo łatwo jest to sprawdzić. Trzeba wyjąć wszystkie bezpieczniki, moduł komfortu jest rozbieralny można zobaczyć jak to wygląda. Bo problem jest mocno wnerwiający. W kupionym pół roku temu focusie od razu to zabezpieczyłem. Pozdrawiam może kogoś poratuje.
No to miałeś szczęście .... że ci się coś nie popaliło skoro woda była na stykach .
Nawiasem mówiąc to bardziej bym obstawiał że ta woda to z klimatyzowanego schowka pasażera ścieka a nie paruje z dywanika .
z tym że nie da się go włączyć..
Jakie masz napięcie aku na postoju?
11,7
pawcio98 01-02-2020, 14:27 No to miałeś szczęście .... że ci się coś nie popaliło skoro woda była na stykach .
Nawiasem mówiąc to bardziej bym obstawiał że ta woda to z klimatyzowanego schowka pasażera ścieka a nie paruje z dywanika .Schowek mam nie klimatyzowany. A z dywanika czy butów cała wilgoć odparowuje, jeszcze z solą w zimie jak włączysz grzanie i po tej płytce zwiera sobie obwody losowo w zależności gdzie więcej wody z solą siadzie. Tak bym to widział.
Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka
marcin'ek 01-02-2020, 17:01 IMHO to raczej nie z dywanika tylko ogolnie wilgoc sie dostaje, albo woda dostaje sie z zewnatrz. Zeby z dywanika to musialby byc podgrzewany i brak ruchu powietrza, a tam dmucha na nogi wiec powietrze idzie do srodka auta (dlatego tez szyby szybko paruja). Tak czy inaczej powinno to byc lepiej zabezpieczone/uszczelnione.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
pawcio98 01-02-2020, 17:05 IMHO to raczej nie z dywanika tylko ogolnie wilgoc sie dostaje, albo woda dostaje sie z zewnatrz. Zeby z dywanika to musialby byc podgrzewany i brak ruchu powietrza, a tam dmucha na nogi wiec powietrze idzie do srodka auta (dlatego tez szyby szybko paruja). Tak czy inaczej powinno to byc lepiej zabezpieczone/uszczelnione.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu TapatalkaDokładnie powinna być płytka lakierowana.
Wysłane z mojego Moto Z2 Play przy użyciu Tapatalka
Jakby tak skoczyć to strony 8 tego tematu, albo użyć wyszukiwarki na forum, to kwestia zalewania BCM zarówno w Mk2, jak i w Mk3 przewija się wielokrotnie. Tam jest, co sprawdzić (zarówno w kwestii maski, jak np. spryskiwacze, wygłuszenie itp., jak i pod deską rozdzielczą). Lepiej tam kontynuować, jeśli chodzi o rozwiązanie tematu mokrego BCM.
Tu jeszcze odnośnie napięcia 11,7 V na postoju. To tak, "delikatnie", o cały 1 Wolt za mało. Tyle, to możesz mieć z uruchomionym zapłonem, światłami, nawiewem i radiem, zanim odpalisz silnik. Ładuj akumulator a potem, jak pisałem chwilę wcześniej w innym poście, test akumulatora zrobić, bo pewnie czeka Cię wymiana. Parę minut radia i auto odmawia, to znaczy bardzo szybki spadek napięcia, czyli aku ma już dość, ale "kosiarkę" wciąż jest wstanie obudzić, bo na te 2-3 sekundy jeszcze się zepnie, by wypluć ze 100-120 Amperów. Ale to już jest jak jazda "na rezerwie" od stacji do stacji. Może się uda, może nie ;)
langolier 02-02-2020, 17:36 No to właśnie pytam cały czas oto czy aby 11.3v na postoju jest ok.. dla to zbyt mało.. ale może Focusy MK3 tak mają..?napięcie na zaciskach akumulatora bez obciążenia mówi o stanie akumulatora
co ma typ auta na do stanu akumulatora ?
swoją drogą warto sprawdzić czy po odłączeniu choć jedej z klem napięcie na nim nie rośnie choć trochę
matti393 13-04-2020, 08:58 Temat ja zakładałem i problem dalej nie jest rozwiązany czyli rozładowywanie akumulatora. Jednakże już doszedłem co może być problemem rozładowywania a mianowicie załączająca się pompka paliwowa. Przy czym nie jest to załączanie za każdym razem a losowo. Zamykam drzwi z kluczyka przychodzę do auta za jakiś czas a tu słyszę że pompka paliwowa chodzi. Gdy otworzę auto z kluczyka pompka wyłącza się. Już nawet pomyślałem że ten tym tak ma że włącza pompkę co pewien czas ale po co? Widocznie to moduł BCM włącza pompkę paliwową. Czyżby przyczyna była po stronie owianej sławą pompce płynu chłodniczego która zalewa moduły BCM?
dzwiedziu 13-04-2020, 09:51 Chłodniczego? Skoro do niebieskiego korka leje kolega chłodniczy, to z ciekawości co leje do czarnego?
matti393 13-04-2020, 12:06 Płynu do szyb.... przejezyczenie
Dzień dobry, część wszystkim.
Podobna historia jak przedmówcy Focus mk3 1.2 tdci 2015. Alternator ładuje na zapalonym silniku (sprawdzone), wiec pierwszy wniosek pewnie akumulator do kitu, szczególnie że już 5 lad odsłużył i w krótkim czasie dwa razy się do zera rozładował. Kupiony nowy BANNER RUNNING Bull EFB 75Ah 730A, wymiana + reset BCM.
Tydzień później. Dwa dni nie jechałem, próbuje odpalić, nie kręci. Mimo że niby wyświetlacz się włącza, lusterka też się otworzyły. Dobra, podłączyliśmy z ojcem miernik do plusa aku i do kabla ( tutaj moja pierwsza wątpliwość czy do plus też jest ok, bo tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=4ZTrxZz9YI0&list=PL2rCT9GRV0Fn1yPm0AsWruQ9cGlZpxoWO&index=3&t=553s robił do minusa, ale w focusie łatwiej do plusa jednak) i pokazuje różne wartości skokowo ale tak w okolicach 2 A, przeważnie od 1.5-2. Ktoś wcześniej napisał że znacznie niższe wartości są duże, co trochę przeraża. Ale to wiem dopiero teraz jak poczytałem forum.
Wczoraj zdążyliśmy jeszcze powyciągać wszystkie bezpieczniki i sprawdzając nie przełożyło się na żaden znaczący spadek w amperach. Przed chwilą sprawdziłem jeszcze złącze C6 BSM niejako z nadzieją, że to może to i jutro wykończę temat. Stety/niestety gniazdo suche.
Trochę brak mi pomysłu, wydaje mi się że jeśli gdzieś by było zwarcie to szybciej by wydrenowało aku niż 2 dni. Z drugiej strony jeśli ktoś pisał że 0.3 A to dużo i że cud że się samochód nie spalił, to mój chyba mega cud.
Następne kroki:
1. Podłącze Viakena i zobaczę czy mi jakiś ciekawych błędów nie pokazuje teraz (po wymianie aku jakieś błędy były ale jak to pod odłączeniu aku, usunąłem i potem już nic nie pokazywało).
2. Posprawdzam jeszcze inne złącza przy tym C6
3. Wyjmę zapalniczkę
4. Może pokuszę się żeby zdjąć koło i zobaczyć jak ta sławetna pompka wygląda
5. Pomodlę się i poczekam czy się samo nie naprawi i jak nie to zacznę szukać jakiegoś elektryka
Macie jakieś pomysły, przemyślenia, uwagi?
matti393 20-06-2020, 21:50 Wątpie żeby elektryk coś znalazł jeśli nie ma stałego upływu prądu a taki nieregularny. Ja ze swoim autem byłem u 2 elektryków i w serwisie forda. Nic nie znaleźli a w serwisie poradzili wymianę aku. I do dzisiaj mam problem nierozwiązany, sprawdź czy nie włącza Ci się jakiś odbiornik nieregularnie, ja u siebie zauważyłem że to pompka paliwowa włącza mi się nieregularnie na postoju. Co kilka tygodni ale jak widać nikt na forum nie ma pomysłu z czego to wynika....
lukasek5 09-08-2020, 12:05 Witam,
Podepnę się pod temat, tydzień temu zrobiłem dłuższą trasę (200 km) na co dzień robię około 30. Następnego dnia auto nie chciało już zapalić. Napięcie bez obciążenia wynosiło 10.2V. Naładowałem Aku i podpiąłem, następnie stał tak dwa dni, po tym czasie zmierzyłem napięcie i wynosiło 11,9V a przy włączonym zapłonie spadało do 9,5 - 9,8. Sprawdziłem także pobór prądu i wachał się między 0,9 a 1,2A. Mierzyłem jednak tylko kilka minut,a czytałem że pobór powinien spaść po czasie - ile w takim razie trzeba by poczekać żeby sprawdzić czy spadnie (ciężko tak czekać ciągle trzymając miernik :) ) . Chciałem wymienić Aku bo ma już kilka lat, ale najpierw chciałem się upewnić że nic mi prądu nie kradnie. Jutro będę jeszcze sprawdzał czy nie mam zwarcia w bcm (ale z tego co tutaj czytałem takie zwarcie rozładowuje akumulator do zera w jedną noc). Alternator raczej dobry bo ładuje 14,2v przy pełnym obciążeniu.
technik08 09-08-2020, 15:17 Cały cykl trwa ok 40min. Ja odpinam przewód alarmu otwarcia maski , podpinam miernik i idę na 40 min do domu . Po powrocie nie tykam pilota , tylko otwieram kluczykiem maskę i odczytuję pobór prądu .
dzwiedziu 09-08-2020, 17:52 Jaki cykl?
Auto przechodzi w tryb czuwania po dokładnie 10 minutach.
Cały cykl trwa ok 40min. Ja odpinam przewód alarmu otwarcia maski , podpinam miernik i idę na 40 min do domu . Po powrocie nie tykam pilota , tylko otwieram kluczykiem maskę i odczytuję pobór prądu .Co ma MK2 go mk3
Umisz czytać?
lukasek5 10-08-2020, 05:58 Czyli po każdym wypięciu bezpiecznika trzeba czekać 10 minut na właściwy pobór prądu?
konieczko5 10-08-2020, 17:30 ...
langolier 10-08-2020, 19:01 Po co te zabawy. Łączysz amperomierz równolegle i odkręcasz klemę.Chodzi o to, że w Mk2 jeszcze z 10min. po wyłączeniu zapłonu np. świeci się radio i ekran onfo w zegarach (a może i jeszcze coś czego nie widać). Coś tam biorą prądu na 100% ale tylko przez te ok.10min.
zbinek512 21-01-2021, 19:35 Witam
I u mnie najprawdopodobniej dopadła przypadłość focusów - zalany BCM. W sobotę zabieram się do wyciągania modułu. Mam pytanie. Czy przed odłączeniem wtyczek od BCMa trzeba odłączyć akumulator?
dzwiedziu 21-01-2021, 19:54 Dobrze by było.
zbinek512 21-01-2021, 20:15 Jeszcze jedno pytanie. Czy tylko oryginalna pompka spryskiwaczy posiada tę uszczelkę czy febi też ją ma?
Febi
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Pompka-silniczek-spryskiwacza-EcoSport-Mk2-Focus-Mk3-Transit-Custom-Courier-dwa-wyjscia-FEBI/5906
Oryginał z białą kropką
https://www.fordsklep.eu/pompka-spryskiwacza-focus-mk3-transit-custom-courier-1791581-p-1092.html
dzwiedziu 21-01-2021, 20:33 Tak jak by na foto febi miała, być może to złudzenie.
zbinek512 22-01-2021, 11:03 Dzisiaj dobrałem się do BCMa. Po wyczyszczeniu wtyczki i gniazda udało się wykasować błąd zwartego przekaźnika. Na razie wszystko jest ok. jutro biorę się za pompkę. Dobrze, że zauważyłem wcześnie, że coś jest nie tak bo mogło by się skończyć wymianą BCMa a nawet pożarem auta. Czy jest na to jakaś akcja serwisowa w fordzie? Może temat warto przykleić do działu focusa. Poniżej zdjęcie wtyczki i gniazda.
buczu920 22-01-2021, 16:08 Trafiło Ci się to radio co mi.. Siedziałem nad tym tydzień. Mam to samo radio z chin z dużym ekranem navi itd. nie wygasza ekranu głównego czerwonego ten na liczniku i bierze prąd a czasem w jeden dzień do 5.2v potrafi wyładować aku.. Robiłem resety, sprawdzałem wiązki, akumulator, ładowanie, kostkę iso, zimne luty itp. Poddałem się i zmieniłem na oryginalne radio. Od miesiąca spokój.
nie było akcji serwisowej.
W planach również jej nie ma.
problemu oficjalnie "nie ma", mimo że wszyscy o nim wiedzą
sylwesterz 23-01-2021, 10:29 Wiem, że wątek dotyczy Focusa MK3, ale ze względu na podobieństwo rozwiązań, to czy w MK3 FL pompki już były z uszczelką (czyli poprawione) - ktoś wie?
Przerabiałem temat zalanego BCM w zeszłym roku. Nie chcę martwić ale patrząc po wtyczce BCM prędzej czy później będzie do wymiany. Ja swój wyczyściłem ale po pół roku pojawiały się dodatkowe błędy i aku nadal się rozładowywał. BCM się grzał i skończyło się jego wymianą i zgraniem całej konfiguracji. Co do samej pompki to pompki po FL mają już gumkę ale polecam również albo wstawić dodatkowa wtyczkę jak to robią w serwisie albo tak jak radzą koledzy z rosyjskiego forum zdjąć izolację na przewodach i porządnie ocynować lutownicą.
zbinek512 23-01-2021, 14:27 Ja wstawiłem dodatkową wtyczkę nie zakładając uszczelnień na przewody. Sądzę, że gdyby na oryginalnej wtyczce nie było tych uszczelnień to płyn wyleciał by na zewnątrz i nie popłynął by dalej.
Pompka oczywiście cała zalana. Na obudowie: Made in China
Zobaczymy co będzie.
dzwiedziu 23-01-2021, 14:32 Próbowałeś ocynować mocno zaśniedziałe przewody?
Bcm trzeba rozebrać i dokładnie wyczyścić to co się wlało do środka oraz piny.
Wtyk trzeba rozebrać i wyczyścić dokładnie oraz wymienić te piny które są zniszczone bo nie będą miały styku przez co się przegrzeją i wytopi obudowę.
zbinek512 23-01-2021, 14:59 Bcma nie rozbierałem. Za bardzo nie wiedziałem jak się do tego zabrać, a nie chciałem nic uszkodzić. Wyczyściłem gniazdo i popsikałem preparatem do czyszczenia obwodów elektrycznych. Tak samo z wtyczką.
Ta wtyczka od BCM jest rozbieralna? Można wyjąć z niej piny? Czy kupuje się w serwisie z przewodami?
dzwiedziu 23-01-2021, 20:10 Z demobilu na pewno, nowe cena kosmos.
Od biedy w koło bezpieczników są jeszcze dwie takie wtyczki tylko "zamek" do ucięcia, jest on po to by w inne gniazdo nie weszedł.
zbinek512 23-01-2021, 20:57 Na allegro widzę wiele BCM z uciętymi wtyczkami. Będę dzwonił może mi ktoś sprzeda samą wtyczkę z przewodami i przełożę wypalone piny z wtyczki. BCM jest rozbieralny. Na pewno pasuje od (F1DT14A073EF). Ma identyczny rozkład pinów jak mój. Pewnie kolory przewodów będą się różnić. Pod naklejkami jest śrubka, której nie zauważyłem i kilka zatrzasków z boku.
Andrzej_K 24-01-2021, 05:29 (...) Ta wtyczka od BCM jest rozbieralna?
Jest rozbieralna.
https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=3250166&postcount=893
Można wyjąć z niej piny?
Można wyjąć i można dokładać.
Czy kupuje się w serwisie z przewodami?
Gdzieś ktoś na pewno sprzedaje. Ja kupiłem BCMii z uciętymi przewodami/wtyczkami.
mopato10 27-01-2021, 12:30 Dziś profilaktycznie chciałem sprawdzic swoją Wtyczkę czy nie ma śladów płynu. Odbezpieczylem zaczep a wtyczka nadal nie chce się zesunąć. Czy jest jakiś patent na jej zdjęcie czy trzeba na siłę?
Andrzej_K 27-01-2021, 12:39 (...) Odbezpieczylem zaczep a wtyczka nadal nie chce się zesunąć. Czy jest jakiś patent na jej zdjęcie czy trzeba na siłę?
Trzeba ciągnąć za tę "wajchę" aż do pionu.
zbinek512 27-01-2021, 17:55 Nic na siłę bo urwiesz. Wystarczy palcami na wtyczce wcisnąć dwie zapadki i ,,wajcha pójdzie''. Wczoraj rozebrałem cały BCM, wyczyściłem alkoholem izopropylowym. Piny we wtyczce były w porządku ale przełożyłem je do innej kostki ponieważ stara była wypalona. Żeby wypiąć te zatrzaski z obudowy BCMa, to trzeba ,,anielskiej cierpliwości''.
Andrzej_K 27-01-2021, 19:14 (...) Wystarczy palcami na wtyczce wcisnąć dwie zapadki i ,,wajcha pójdzie''. (...).
Przecież kilka postów wyżej podałem instrukcję "dla małp" jak wypiąć i jak rozebrać wtyczkę/ki.
https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=3250166&postcount=893
dzwiedziu 27-01-2021, 21:24 No chyba że wtyk mocno skorodowany i stopiony.
Shaggyzgrazi 30-01-2021, 01:33 To i ja się dopnę do tematu.
Wczoraj mi właśnie się przytrafiła awaria i rano po wejściu do auta nie mogłem go uruchomić. Rozrusznik kręcił, zapłonu brak. Akurat miałem lapka pod ręką i forscan wyrzucił mi litanię błędów. Po skasowaniu i ponownym odczycie powrócił mi tylko błąd o otwartym lub zwartym obwodzie wtryskiwaczy oraz HCM ale to miałem wcześniej (notabene na ten problem też szukam odpowiedzi).
wrzuciłem błąd w szukajkę i wyskoczyły mi właśnie te tematy.
Trochę nie uwierzyłem że to możliwe dopuki nie wypiąłem wtyczki C6 :P
Narazie auto jeździ ale jutro biorę się za rozbiórkę, czyszczenie i zamawiam nową pomkę. Może się to otrze również o wymianę wsówek we wtyczce - zobaczymy.
Notabene jak już będę robił demolkę to ktoś podpowie gdzie jest moduł Adaptive Front Light Unit?
Panowie, a czy wiecie na jakiej aukcji dostane taką pompkę ale już poprawioną z uszczelką? ...jakiś konkretny link :)
zbinek512 30-01-2021, 13:34 str. 23 drugi link w moim poście
|
|