Witam tak jak w temacie świeci mi się kontrolka ciśnienia oleju około minuty po odpaleniu zimnego silnika i gaśnie podczas jazdy nic się nie zapala gdy zgaszę silnik i odpalam ponownie za jakieś 5 minut kontrolka gaśnie po dwóch sekundach jeszcze nic nie wymieniałem jutro jadę dopiero do mechanika ale chciałem mniej więcej zorientować się co może być przyczyną może ktoś z was z tym się spotkał silnik 1.8 tddi

Słabe ciśnienie oleju,pompa do wymiany ,panewki itd.Mimo wszystko jako pierwsze wymieniłbym czujnik ciśnienia oleju,małe koszty a potem widać o co chodzi
http://ford.sklep.pl/product-pol-15074-czujnik-cisnienia-oleju-.html

Panewki i pierścienie wymieniłem na początku roku więc to aczej odpada zacznę od czujnika tylko zastanawia mnie czemu tylko na zimnym świeci a później już jest ok

aku

A jaki masz w ogóle olej wlany?? Często w nich padają pompy oleju.

Motul 10 w 40 a tutaj nagrałem filmik jak ie zachowuje kontrolka i silnik https://youtu.be/yImYsHgHEoY

Był niedawno identyczny temat i objawy na Forum.
U Ciebie, pomimo wymiany panewek, są luzy nadmierne w układzie korbowym, oraz pompa olejowa z bardzo słabą wydajnością.
Jak gorący silnik, po całodziennej jeżdzie stoi do następnego dnia, to olej z układu ścieka do miski olejowej. Rano po uruchomieniu, z dobrą pompą olejową, to gęsty, zimny olej daje takie ciśnienie, że kontrolka oleju gaśnie już przy kręceniu rozrusznikiem.
W silniku u Ciebie niestety o ile mam racje, dłuższa jazda, bez sprawdzenia manometrem mechanicznym, czy jest cisnienie oleju już podczas kręcenia rozrusznikiem, i zaraz po odpaleniu przez minutę, jeżeli nie ma, to czarno to widzę, musisz się liczyć z poważną awarią, bo silnik w żadnym wypadku nie powinien pracować bez smarowania.

A na gorącym silniku, gdy cały układ smarowania ma jeszcze olej, kontrolka gaśnie od razu, bo wystarczy moment, aby tak się podniosło cisnienie, aby zgasić kontrolkę.

Zobaczymy jutro już chwilę z tym jeżdżę że tak powiem z 2500 km przejechałem wczoraj 350 bez przerwy i nic się nie nie stalo

Nic się nie stanie w czasie jazdy, bo ciśnienie jest wystarczające, bo kontrolka na czerwono ani razu się nie zapala.ale praca przy uruchamianiu, po nocy o ile mam rację beż ciśnienia oleju, bo świeci się kontrolka długo, to zabójstwo dla wału i panewek.
Jeżeli tego nie sprawdzisz, co pisałem wyżej, to nie chcę dalej wróżyć...

Jutro jadę z rana do mechanika i am znać co i jak

Dla Twojej wiedzy, kontrolka oleju na pracującym silniku zaświeca się wtedy, jak ciśnienie oleju spada do 0,4 atm, a gaśnie jak ciśnienie oleju przekracza 0,9 atm.
Tak jest w większości silników, zależy to od czujnika.
Ale spotkałem czujniki z wartością 0,3 włączanie 0,8 wyłączanie.

A jak u Ciebie było w lato przy upałach, jak stawałeś pod światłami, czy mrugała, lub zapalała sie kontrolka ???

Nic się nie świeciło ani w lecie ani teraz podczas jazdy tylko tak jak na filmiku rano jak zapalam później wszystko ok zapalam po godzinie gaśnie normalnie

że faktycznie, to tylko czujnik ciśnienia oleju, pewnie kosztuje ze 30 zł, można wymienić samemu, pewnie dostęp ciężki, ale ważne aby był taki sam, wtyczka na 1 kabelek.

Od tego zacznę nawet w ciemno kupię i pojadę z tym do mechanika ale dla pewności posprawdzam ciśnienia bo auto mi jest potrzebne do pracy wiec nie chce mieć niespodzianek

To gwałtownie się nie psuje, teraz dwie minuty, póż niej 3, i coraz więcej. To dzieje sie stopniowo, nie gwałtownie, jak reszta w porządku z autem, to się nie stresuj, będzie jeżdził.

A co będzie to będzie dał mi trochę popalić więc trochę się stresuje co znowu wymyślił hehe zobaczymy jutro

Byłem u mechanika diagnoza padła na pompę 1 bar na jałowym 2.5 na obrotach więc stwierdził że to malo

Bardzo mało, a jaka była temperatura silnika podczas pomiaru ???
Jeżeli wymienisz pompę na fabrycznie nową, nie regenerowaną, i nie ze szrotu, to jeżeli masz wytarte panewki, to ciśnienie oleju po założeniu nowej pompy, mierzone przy tej samej temperaturze silnika, nie wzrośnie więcej jak o 0,5 atm.
Ale jeżeli panewki są dobre, to ciśnienie wzrośnie o 1 atm a nawet więcej.
Tak czy siak, wymieniaj poompę jak najszybciej, tanio nie bedzie, ale lepsze to niż awaria w przyszłościi.

Na zimnym było mierzone ale nie było stałe niby w środę będę miał pompę nowa że sklepu i zobaczymy mechanik mówił że prawidłowe powinno byc około 2 na jałowym na na obrotach z 4 a jeśli chodzi o panewki czy da radę je wymienić bez ściągania głowicy w razie w ?

Da radę, korbowodowe na pewno, ale główne, to trochę kłopot, może dobry mechanik wie, jak wymienić głowne panewki kompletne, ale najwięcej się wyrabiają tylko dolne połówki panewek głównych, tak że możesz zaryzykować wymienić kompletne korbowodowe, i połówki dolne głównych.
Bez zdejmowania głowicy, bo i tak do wymiany pompy olejowej trzeba zdejmować miskę olejową, i robić to wszystko za jednym podejściem.

Ok dzięki może nie będzie potrzeby wymieniać oby tak było dam znać co tam wyszlo

Witam, przypominam sobie że kilkanaście lat temu gdy jeździło się większymi rupieciami niż obecnie miałem podobny przypadek i przyczyna okazała się błaha, po prostu zabity brudem kanał w czujniku ciśnienia oleju, wystarczyło wymyć ten brud w nafcie i wszystko było dobrze więc zanim narazisz się na koszty wykręć czujnik i zobacz czy nie jest zapchany ale nie wpychaj żadnych ostrych metalowych przedmiotów w ten otwór bo całkiem zepsujesz czujnik po prostu namocz go w nafcie i po rozmoczeniu brud wyleci wystarczy potrząsnąć.
w kwestii uzupełnienia, mam przed sobą podręcznik do Focusa i tu jest podane dla silnika 1,8 TDDi ciśnienie oleju w temp. 100 Stopni dla obrotów biegu jalowego 0,075 MPa a przy 2000 obrotach 0,15 MPa.

Wymienilem pompe I czujnik cisnienia niby dobre a kontrolka dalej świeci na zimnym dojechalem do świateł jakieś 500 m i kontrolka mrugnela 3 razy i od tego momentu jadę i nic nie świeci nic nie mruga dlatego nie wiem co go boli

Witam ponownie i zamieszczam filmik jak się kontrolka zachowuje po wymianie pompy oleju na fabrycznie nowa i czujnika ciśnieniu kontrolka gasnie po 12 sekundach gasze silnik przekręcam kluczyk na zapłon kontrolka się nie swieci i wiem ze tak powinno być za chwile zapalam znowu zapłon kontrolka się swieci i zapaljac silnik kontrolka gasnie normalnie po 2 sekundach po chwili pracy silnika mrugnie 3 razy i spokoj przejechałem jakies 10 km zgasiłem silnik i za dwie godziny odpaliłem i kontrolka normalnie gasnie nie wiem cp może być przyczyna bo mechanik a mam zaufanie do niego bo jezdze już od 2 lat i robi mi wszystko przy aucie sprawdzal ciśnienia i mowil ze po wymianie pompy ciśnienie podniosło się drugi raz tyle i ciśnienia sa jak najbardziej w porządku myslalem ze może cos licznik szwankuje wiec podmieniłem licznik na inny sprawny problem jest ten sam ty zamieszczam filmik https://www.youtube.com/watch?v=MfPPe-ZKSSM i może ktoś ma jeszcze jakies pomysły normalnie samochod jeździ po wymianie w jeden dien zrobiłem 200 km i nic nie stuka nic nie puka w silniku

Słyszałeś kiedyś o interpunkcji?

Tak obiło mi się o uszy. Ale forum polonistyczne to to raczej nie jest, wiec po co piszesz jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia?

absolutnie tak nie może być,

za drugim razem masz już olej rozprowadzony i ciśnienie lapie szybko

te 12 sekund zabije ci silnik i to szybko
czujnik dales oryginalny za 88 zł ( zielony ) czy za 15 zl zamiennik ?

Zamiennik za 20 zł a pytanie co oprócz tego może być bo ja już pomysłu nie mam może coś z elektryka? A dziwne jest to że po 2 godzinach stania jak zapalam kontrolka normalnie gaśnie ciśnienie aż tak długo chyba się nie utrzymuje?

ja jak mi padl czujnik ciśnienia, nie zastanawiałem się i kupiłem zielony, ford ale za 88 zl

nie mam czasu i kasy na eksperymenty

Nie szukaj przyczyny w cisnieniu, bo jest wzorowe, i od nadmiaru cisnienia napewno silnika nie uszkodzisz,.Ale dziwne, że ekspert nie czyta postów, w których pisze, że cisnienie po załozeniu nowej pompy wzrosło dwukrotnie, no pewnie na wolnych obrotach.
Szukaj, albo nic nie rób w elektryce, szeroko pojętej, od PCM, do żarówki w zegarach,lub najlepiej, zapomnij o problemie, jak by go inaczej nie nazwać.

No żarówka raczej odpada bo przekladałem licznik auto i tak musiałem i spowrotem zawieźć bo jakiś uszczelniacz im nie siadł i olej się leje a przyczyny raczej szukać będę bo kolor czerwony mnie razi w oczy a auto jest mi potrzebne sprawne do codziennej pracy gdzie robię 300- 400 km dziennie a z racji te g o że w styczniu wywaliłem 2800 przy okazji wymiany uszczelki pod głowica na pierścienie panienki i wszystkie rolki a teraz 1000 zł na wymianę tej pompy to tego tak nie zostawię bo wg mnie coś jeszcze musi nie grać skoro czas święcenia kontrolki po wymianie pompy skrócie się z 30 sekund do 12 jeszcze coś go musi boleć i mają się z tym uporać bo powiedzenie że smarowanie jest ok a pomimo coś czerwonego w oczy razi to nie jest dla mnie ok :)

Jeżeli jesteś aż tak zasadniczy, to podłącz mechaniczny manometr, i uruchom silnik po nocy, i zaobserwuj jakie jest ciśnienie przy świecącej kontrolce.

Kabel idący od czujnika, to nic innego, tylko masa do żarówki kontrolki.

Czujnik ciśnienia oleju, to nic innego tylko kawałek blaszki, sprężynka i odizolowany bolec. na który pod wpływem cisnienia oleju przerwane jest połączenie z masą, gdy silnik nie pracuje.

Weż zdejmij wtyczkę od czujnika, i wtedy uruchom silnik, i zaobserwuj, czy sie coś zmieniło ze świeceniem, czy nie.
Jeżeli nie, to masz odpowiedż, zależy jak ją zinterpretujesz.

Mój mechanik właśnie tak mierzył li mówi że wszystko jest ok z cisnieniem odłączył czujnik i kontrolka wcale się nie świeciłola więc podejrzewam że coś go boli zobaczymy w poniedziałek

skoro wymiana pompy skróciła z 30 sec do 12 to znaczy że nie elektryka wariuje, moim zdaniem

Nic zobaczymy co powiedzą też na logikę biorąc to raczej nie elektryka i mówiłem mechaników ze raczej to nie to zresztą będą poprawiać to już ich próbę w tym ja powiedziałem że ma ten problem zniknąć

Okazało się ze cieknie ta nowa pompa w miejscu pokazanym na zdjęciu wiec pompa idzie do reklamacji na szczescie niby maja oddac za robociznę i dodatkowe części wiec może to być wina wadliwej pompy ze kontrolka swieci

coś jest nie tak i to jest oczywiste,
u mnie gaśnie kontrolka przy kręceniu rozrusznikiem i moim zdaniem to jest poprawne

pompa wymontowana czekam na nowa maja zamontować i konsultowali się z jakims elektrykiem i ten powiedział że spotkał się z takim przypadkiem że kontrolka oleju świeciła do momentu aż świece przestawały grzać że niby zwarcie jakieś było i automatycznie gdy świece przestawały grzać kontrolka gasła.Zobaczymy jak zamontują maja jeszcze raz zmierzyć ciśnienia i sprawdzić czas grzania świec i porównać jak się ma do tej kontrolki. Akurat to mi się wydaje realne bo jak już pisałem wcześniej dzieje śie tak tylko po nocy. A jakie sa wasze racje bo ja to jestem laik w tych sprawach uczący się na własnych doświadczeniach.

Może coś w tym stwierdzeniu być logicznego z tym,że jeżeli byłaby zależność grzania świec z kontrolką od ciśnienia oleju to znaczyłoby,że ktoś grzebał coś w elektryce niekoniecznie mając do tego wiedzę i umiejętności....I oby tylko to było przyczyną.
Inna sprawa, to jak wspominasz chwilę już z tą świecącą kontrolką przy uruchamianiu jezdzisz, więc jakby faktycznie silnik nie miał smarowania przez 30-40sec to pojawiłyby się pewnie jakieś niedomagania, a piszesz,że wszystko jest ok.
Usuń więc problem i ciesz się bezstresową jazdą.

A nie lepiej puscic kabelek bezposrednio do kompa(od czujnika) i sprawdzic.Jak nie zadzala to od kompa do licznika i sprawdzic. wtedy sie wszystkie mozliwosci zwarcia sprawdza.
kable czesto sa popekane(izolacja) a w wiazce wszystko mozliwe

Witajcie, podepnę się do tematu. W mojej foce tak było od dawien dawna i jest nadal, lecz pytanie czy wszystko mam ok? Chodzi o kontrolkę ciśnienia oleju, która gaśnie mi tak po około 2-3sek, ale to tylko po staniu na zimnym podwórku (szczególnie teraz gdy w nocy często jest poniżej zera). Po odpaleniu silnika i natychmiastowym zgaszeniu rano, gdy znów przekręcę szybko kluczyk to kontrolka się nie świeci (czytałem że to dobry objaw bo ciśnienie się utrzymuje i świadczy o dobrej pracy układu), dopiero po odczekaniu paru sekund zapali się, i po ponownym odpaleniu natychmiast szybciutko gaśnie. Poniżej kilka filmików z YT, jeden z odpalania dziś rano po całej nocy. Dodam że czasem ta kontrolka świeci się jakąś 1 sek dłużej niż na filmiku. Co uważacie? Normalne? No i gdzie ewentualnie znajduje się ten czujnik?

https://www.youtube.com/watch?v=Gu88WvTDbC8
https://www.youtube.com/watch?v=DJ3oc_h2-zw
https://www.youtube.com/watch?v=XEezJzBgHH4

Ktoś coś?

Oczekujesz na wróżbę, czy odpowiedż, jak odpowiedż to przeczytaj cały ten temat, od początku, i dopasuj do Twoich oczekiwań.

Gdybym oczekiwał na wróżbę to bym zadzwonił do wróżbity Macieja ;) tym czasem oczekuję fachowej pomocy, a wcześniejsze posty akurat dokładnie przewertowałem i nie wnoszą do mojego pytania nic konkretnego. Liczę że ktoś jeżdżący sprawnym TDDi wypowie się jak to wygląda u niego. Dziękuję.

Gdybym oczekiwał na wróżbę to bym zadzwonił do wróżbity Macieja ;) tym czasem oczekuję fachowej pomocy, a wcześniejsze posty akurat dokładnie przewertowałem i nie wnoszą do mojego pytania nic konkretnego. Liczę że ktoś jeżdżący sprawnym TDDi wypowie się jak to wygląda u niego. Dziękuję.
Mam tak samo w 1.8 TDDI
Ciśnienie i reszta sprawdzone i jest ok.

Czujnik ciśnienia oleju w każdym silniku spalinowym, wyłącza (gasi) kontrolkę, jak pompa olejowa pod wpływem kręcenia rozrusznikiem, lub silnikiem wytworzy ciśnienie od 0,3 atm, lub 0,4 atm.
Zależy to od gęstości oleju, temperatury,stanu silnika.