Zobacz pełną wersję : [Focus 2008-2011] 2.0TDCi Ciężko odpala


kris86k
15-11-2016, 09:53
Witam.
Moja Foka ostatnio dość ciężko odpala. Zauważyłem, że nawet przy 2-3st C kontrolka świec żarowych tylko mignie dosłownie przez sekundę. Wydaję mi się, że w zeszłym roku było inaczej ale może dotyczyło to niższych temperatur. Foka odpala przy około 10st C po zakręceniu kilka razy rozrusznikiem ale już przy 2-3st C musiałem kręcić trochę dłużej. Pierwsze pytanie czy taki objaw może być spowodowany uszkodzonymi świecami czy raczej nie?
Świece w foce są na 12V? Jaki prąd na sztukę pobierają mniej więcej?

Thomsit
15-11-2016, 10:08
Mysle zebys sprawdzil wpierw aku. Czy on ma wyreczajacy prad rozruchu na twoj woz? Niekoniecznue musi byc todwieca zarowa.ja w finalndii jezdze mondeo tdi prg -3 tak samo tylko mignie mi kontilkaswiec to normalneprzy nizsgch temp swieci dlfh bo grzh dluzej.
Ewentualnie szczotki na rozrucviku moga byc juz wytarte.
Mialem potzevia alfe jtd. Wymibilem aku bo j mi nie trzymal i przy okahi zrobilem regberacje ozrusznika z. Cgszczeniem oraz wymienilem szotki ka nowe.efekt.
Auto. Palilo jak benznynajak by niemialo oporow.

Odpisz jak cos posprawdzaszczy coscalo efekt

kris86k
15-11-2016, 10:36
Zapomniałem dodać, że aku ma 2 miesiące. Przebieg niecałe 80kkm (mam go od nowości) więc chyba na rozrusznik troszkę za szybko choć przyznam, że jeździ głównie w cyklu miejskim.

No i jeszcze może głupie pytanie ale nie mogę znaleźć świec żarowych. Są ukryte pod jakąś obudową?

wrzoch
15-11-2016, 12:29
Kiedy ostatnio filtr paliwa wymieniany był?
Nie ma przypadkiem powietrza w wężach paliwa?
Świece sprawdzisz wypinając wtyczkę główną ze skrzynki bezpieczników w komorze silnika i mierząc rezystancję pomiędzy każdą piątą zielono-pomarańczowych grubych przewodów. Powinno być ich 4, środkowy rząd wtyczki. Jest opis dokładny w innym wątku.

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Lukasz2525
15-11-2016, 14:24
Ja też miałem dzisiaj problem , ale u mnie raczej się gdzieś zapowietrza , więc będę musiał przyjrzeć się przewodom paliwowym . Auto stało od soboty 23:00 do wtorku 10 rano , czyli trzy noce w okolicach zera i poniżej i odpalało mi dzisiaj z 15 sekund .

Do tego zamarzają mi przewody z płynem do spryskiwaczy , jak chciałem spryskać tylną szybę , to zaczęło mi lecieć na przednią , bo przewód do tylnej był przytkany , dopiero po chwili coś poleciało , także trzeba zmienić też płyn .

Ponadto pozamarzały mi ostatnio wszystkie klamki oraz zamki w przednich drzwiach , nie mogłem ich zatrzasnąć później , a było ledwo 2 stopnie na minusie .

Przednia szyba też nie grzeje tak jakbym chciał , a poza tym wszystkie mi parują .

Także zaczyna się zabawa zimą . Foka chyba jest wyjątkowo mało odporna , trzeba nasmarować wszystko co się da , uszczelni , zamki , wymienić filtr kabinowy , sprawdzić świece , akumulator itp itd , bo strach pomyśleć co będzie przy -10 . Dobrze że chociaż nagrzewnica powietrza jest , bo ciepełko od razu leci .