Zobacz pełną wersję : [Transit 2000-2006] Zgrzyty przy zmianie z pierwszego na drugi bieg i z drugiego na trzeci
Witam, podczas zmiany z I na II bieg (szczególnie gdy silnik jest zimny) zgrzyta skrzynia dość głośno i czuć wibracje na lewarku. Tak jak by się nie wbił bieg, a często nawet nie mam możliwość wbicia II biegu jeśli nie stanę w miejscu. Również przy zmianie z II na III bieg jest zgrzyt gdy zrobię to gwałtownie i powiedzmy już w okolicy 2000 obr/min.
Podejrzenie pada na synchronizator, jednak gdy silnik się rozgrzeje to można II bieg wrzucić i III też wchodzi bez większych problemów. Jak na moją skromną wiedzę to jak by nawalał synchronizator to bym ciągle miał problem z biegami.
Czy może to być wina czegoś poza synchronizatorem??
yatzek.tm 05-01-2017, 08:21 Może być wina braku odpowiedniego poziomu oleju w skrzyni lub jest olej, ale np gęstszy niż powinien być. Miałem tak, że zamiast 75W80 był 75W90 (to akurat nie był transit) i różnica, szczególnie na zimnym, była kolosalna. Albo nie mogłem w ogóle zmienić biegu, albo musiałem użyć dużej siły.
Po wlaniu odpowiedniej ilości odpowiedniego oleju wszystko wróciło do normy. A miałem już takie myśli, żeby wyciągać skrzynię.
Wylej stary olej do czystego naczynia, obejrzyj go sobie, obejrzyj też korek spustowy, bo jak w skrzyni się coś rozleciało, to prawie na pewno będą opiłki w oleju i na korku. Jeśli olej jest czysty, wlej nowy odpowiedni i sprawdź.
Sprawdź też te cięgna, które łączą lewarek ze skrzynią. Jak mają za duże luzy, też będzie problem z biegami
wojtekjanus 05-01-2017, 09:45 Czy może to być wina czegoś poza synchronizatorem?? Sprzęgło, docisk, nawet dwumasa jeżeli sprężyny obwodowe są wypracowane.
Jeżeli wciśniesz sprzęgło, odczekasz 3-4 sekundy i po tym czasie przy próbie załączenia biegu nadal słychać zgrzyt - to można winić sprzęgło. Jeżeli bieg wchodzi ok - to winić można synchronizator.
Może być wina braku odpowiedniego poziomu oleju w skrzyni lub jest olej, ale np gęstszy niż powinien być.
Rozumiem że gdzieś z boku skrzyni będzie korek rewizyjny ?
Sprawdź też te cięgna, które łączą lewarek ze skrzynią. Jak mają za duże luzy, też będzie problem z biegami
Są jakieś możliwości regeneracji tych cięgien (kasacji luzów)?
Sprzęgło, docisk, nawet dwumasa jeżeli sprężyny
obwodowe są wypracowane.
Podobno nie mam dwumasy.
Jeżeli wciśniesz sprzęgło, odczekasz 3-4 sekundy i po tym czasie przy próbie załączenia biegu nadal słychać zgrzyt - to można winić sprzęgło. Jeżeli bieg wchodzi ok - to winić można synchronizator.
Ale to mam robić na postoju? czy w czasie jazdy? A tak przy okazji przy ilu tys. obrotów robić zmianę biegu z 1 na 2 ?
wojtekjanus 06-01-2017, 09:30 Podobno nie mam dwumasy. Wersja 100KM tddi miała dwumasę fabrycznie do grudnia 2001 roku, później nie. Możesz mieć, możesz nie mieć. Ale to mam robić na postoju? czy w czasie jazdy? A tak przy okazji przy ilu tys. obrotów robić zmianę biegu z 1 na 2 ? Na postoju.
Zmianę robisz przecież przy różnych obrotach - jeżeli jedziesz spokojniutko, to już można załączyć wyższy bieg przy 2.200 - 2.3000 obrotach. Jeżeli grzejesz i mocno przyspieszasz, to można go pociągnąć do 3.500 obrotów, czasami więcej. Generalnie typowa jazda to to obroty do 2.500.Są jakieś możliwości regeneracji tych cięgien (kasacji luzów)? Luzy jeżeli są , to znaczy że linka jest kaput. Natomiast regulacja linek (wtedy, gdy biegi z jednej strony wchodzą za płytko) jest możliwa po zdjęciu klapki osłonowej wybieraka dźwigni zmiany biegów pod samochodem. Jest specjalna procedura z wkręcaniem śruby w otwór kontrolny - ale zgrzytanie skrzyni nie jest tym spowodowane...
yatzek.tm 06-01-2017, 11:16 Rozumiem że gdzieś z boku skrzyni będzie korek rewizyjny ?
Jest korek mniej więcej w 1/3 wysokości skrzyni patrząc od strony zderzaka. Taki sam jak spustowy, który jest w najniższym miejscu skrzyni.
Ja bym zaczął od wymiany oleju w skrzyni, to najtańsza opcja. Dowiedz się jaki olej i ile zaleca producent i wymień. Jeśli nie pomoże - szukamy dalej.
Jeżeli wciśniesz sprzęgło, odczekasz 3-4 sekundy i po tym czasie przy próbie załączenia biegu nadal słychać zgrzyt - to można winić sprzęgło. Jeżeli bieg wchodzi ok - to winić można synchronizator.
Przeprowadziłem takie próby na postoju, nic nie zgrzyta. Problem ze zgrzytaniem mam tylko czasie jazdy.
Ale zauważyłem taką rzecz. Jak wrzucę II bieg siłowo (czyli pociągnę lewarek dość silno do tyłu) to bieg wchodzi w 80 % bez zgrzytów. Czasem zgrzytnie ale wtedy czuję pod lewarkiem jak by coś tam nie zaskoczyło.
Czy w powyższym przypadku pomoże regulacja linki / cięgien (nie wiem czego dokładnie ;) ) I jeśli ta regulacja coś pomoże, to poproszę od razu o pomoc zdobyciu takowej procedury.
wojtekjanus 12-01-2017, 13:00 Przeprowadziłem takie próby na postoju, nic nie zgrzyta. Problem ze zgrzytaniem mam tylko czasie jazdy.
Ale zauważyłem taką rzecz. Jak wrzucę II bieg siłowo (czyli pociągnę lewarek dość silno do tyłu) to bieg wchodzi w 80 % bez zgrzytów. Czasem zgrzytnie ale wtedy czuję pod lewarkiem jak by coś tam nie zaskoczyło.
Czy w powyższym przypadku pomoże regulacja linki / cięgien (nie wiem czego dokładnie ;) ) I jeśli ta regulacja coś pomoże, to poproszę od razu o pomoc zdobyciu takowej procedury.
Wychodzi na to, że albo synchronizatory już są mocno wypracowane... albo zły olej może być przyczyną zgrzytów - skoro po nagrzaniu sytuacja zdecydowanie poprawia się. Skoro po kilku sekundach nic nie zgrzyta, to sprzęgło wysprzęgla silnik prawidłowo.
Linki reguluje się wtedy, gdy biegi wchodzą za płytko, czasami aż tak słabo się załączają, że wyskakują podczas jazdy. To nie ma związku ze zgrzytaniem.
Znalazłem informację że do skrzyni psuje wlać olej według specyfikacji Forda WSD-M2C200-C , 75W-90. Podobno ma wejść coś około 2,5 litra przy przednim napędzie (do momentu przelania przez rewizję)
.
I teraz tak, czy warto dawać te 70 zł za litr oryginału forda, czy celować w coś tańszego:
Castrol Syntrans 75w90 1L - 37 zł
http://allegro.pl/olej-castrol-syntrans-75w90-1l-krakow-i6498349294.html
Carlube MTU 75W-90 1L - 39 zł
http://allegro.pl/carlube-mtu-75w-90-1l-zamiennik-wsd-m2c200-c-i6672038887.html
Linki reguluje się wtedy, gdy biegi wchodzą za płytko, czasami aż tak słabo się załączają, że wyskakują podczas jazdy. To nie ma związku ze zgrzytaniem.
No rozumiem, ale sytuacja jest taka że jak wbije ten bieg to nie ma zgrzytu. Mam takie odczycie jak by ta II nie do końca wchodziła przy delikatnym operowaniu lewarkiem, i dopiero jak na "chama" pociągnę lewarek do tyłu to wskakuje prawidłowo.
Tak dla świętego spokoju - jakie są dopuszczalne luzy na cięgnach / linkach ?
wojtekjanus 12-01-2017, 21:36 Tak dla świętego spokoju - jakie są dopuszczalne luzy na cięgnach / linkach ? Na samej lince nie powinno być luzu, na wybieraku może powstać kiedy się wypracuje.
W pierwszych modelach obydwie linki były regulowane, ale szybko zrezygnowano z regulacji linki odpowiedzialnej za ruch pionowy wybieraka na skrzyni. Reguluje się tylko linkę załączająca biegi, czyli odpowiedzialną za ruch obrotowy wybieraka na skrzyni.
Pod samochodem trzeba otworzyć pokrywę wybieraka dźwigni zmiany biegów (cztery klipsy), dźwignię zmiany biegów ustawić w neutralnym położeniu, następnie wkręcamy śrubę M10 w otwór dźwigni na której zapięta jest linka. Jeżeli otwór w dźwigni jest przesunięty w stosunku do otworu z gwintem dla śruby, świadczy to o nieprawidłowym ustawieniu linki.
Po wkręceniu śruby zwalniamy zapinkę zębatą linki na jej końcówce, sprawdzamy, że wybierak na skrzyni ustawiony jest w pozycji neutralnej (środkowej), zapinamy zapinkę z powrotem, wykręcamy śrubę blokująca, zakładamy pokrywę. To wszystko.
yatzek.tm 13-01-2017, 05:50 czy warto dawać te 70 zł za litr oryginału forda ?
Moim zdaniem jak najbardziej warto dać tyle za oryginał. Różnice w poszczególnych olejach to nie tylko te liczby 75 i 90. Poza tym koszt 210 zł (bo pewnie kupisz 3 x 1litr) przy wymianie nawet tylko co 60.000 km (a przypuszczam, że można co 100.000 lub więcej) jest znikomy w porównaniu z kosztami ewentualnego naprawiania skrzyni. Na tańszym oleju zaoszczędzisz niecałą stówkę, a wątpliwości nadal pozostaną, czy skrzynia ma to, co lubi najbardziej.
Poza tym, jeśli po zmianie oleju na oryginał Twoje zgrzyty będą występować nadal, to masz przynajmniej 100% pewności, że nie jest winny zły olej i szukasz dalej innej przyczyny. Jeśli wlejesz tańszy zamiennik, nigdy nie będziesz do końca pewny, że to nie jednak wina oleju. Eliminuj poszczególne możliwe przyczyny zaczynając od najmniej kosztownych, ale nie baw się w półśrodki. Nawet jeśli to nie wina oleju, to po demontażu ewentualnym skrzyni będziesz mógł go przecież wlać z powrotem.
wojtekjanus 13-01-2017, 08:33 Poza tym koszt 210 zł (bo pewnie kupisz 3 x 1litr) przy wymianie nawet tylko co 60.000 km (a przypuszczam, że można co 100.000 lub więcej) jest znikomy Oleju w skrzyni w ogóle się nie wymienia. Tylko podczas naprawy wlewa się nowy olej.
|
|