Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Wymiana klocków i tarcz hamulcowych.
slider2002 18-01-2017, 14:34 Powoli zbliża się czas wymiany klocków hoamulcowych w moim mkIV (przednich i tylnich). jako ze znam sie troche na mechanice i lubie majsterkowac chciałbym ogarnąć to sam i mam w związku z tym dwa pytanka.
1. Czy do wymiany klocków przyd i tył potrzeba jakichś specjalistycznych narzędzi lub nietypowych kluczy?
2. Czy tylne tłoczki są tylko wciskane czy trzeba jej jednocześnie wkręcać i wciskać?
żadnych specjalnych kluczy nie potrzebujesz no chyba że przy tylnych tłoczkach bo tam musisz wciskać i wkręcać ,ale to też jest do przeskoczenia
slider2002 21-01-2017, 20:06 A jakie imbusy są potrzebne do rozebrania zacisków.?
waldemar kalka 22-01-2017, 12:52 A jakie imbusy są potrzebne do rozebrania zacisków.?
potrzebujesz 7
Bump: POtrzebujesz imbusa 7
slider2002 23-01-2017, 11:01 potrzebujesz 7
Bump: POtrzebujesz imbusa 7
Dzięki kolego. W startowych zestawach kluczy nie ma 7. A tak to kupię przed naprawa. A z tyłu na filmie widziałem że imbusy niepotrzebne tylko dwa klucze płasko oczko we. Wiesz może czy rozmiary standardowe czy jakieś nietypowe też?
Witam
Klucz 18mm => jeśli będziesz wymieniał tarcze
Kiedyś pisałem instrukcję wymiany przednich klocków w Focusie mk1
http://www.fordclubpolska.org/porady.php?action=go&zakres=focus&type=57
potem wymieniałem w Mondeo mk3 oraz mk4 => miałem zamiar pisac poradnik,
ale się rozmysliłem, bo wymiana w Mondeo jest prawie identyczna jak w Focusie
Jedyna róznica, to drut mocujący klocek => w Mondeo się go odpina
2) Do wciskania klocków tylnych, warto kupić taki zestaw
http://magma.sklep.pl/pol_pl_Zestaw-do-wyciskania-tloczkow-hamulcowych-12-el-Zestaw-do-zaciskow-hamulcowych-separator-zacisk-kluczy-klucze-naprawy-wciskania-wymiany-klockow-hamulcowych-do-naprawy-hamulcow-tloczki-1182_2.jpg
foto zapożyczone z netu
http://sam-naprawiam-bmw.com.pl/attachments/Image/2.JPG?template=generic
użycie wciskacza na Youtube
https://www.youtube.com/watch?v=K5mXplB0AoQ
pozdrawiam
Arturek
slider2002 23-01-2017, 13:30 dzięki serdeczne. dla mnie nie jest problemem sama robota bo to robiłem w różnych autach wiele razy. chodzi mi o nietypowe narzędzia jak imbus 7 o który wspomniał kolega wyżej. zestaw do wciskania zacisków jest fajny ale można ogarnąć bez niego. najgorsze są dziwaczne klucze jak tamten imbus 7mm. kiedyś w alfie 156 robiłem to imbus 9 był potrzebny. przerobiłem z 10 ale lepiej i taniej kupić wcześniej. nie odpowiedzaił nikt jeszcze czy z tyłu oprócz wkręcanych tłoczków są jeszcze jakieś niespodzianki
chodzi mi o nietypowe narzędzia jak imbus 7 o który wspomniał kolega wyżej.
Nietypowy?
Kupowałem w ciągu ostatnich paru lat 2 zestawy imbusów i zawsze był w nim 7.:one:
czy z tyłu oprócz wkręcanych tłoczków są jeszcze jakieś niespodzianki
Nie ma żadnych niespodzianek
krzysztofSJZ 23-01-2017, 19:40 chodzi mi o nietypowe narzędzia jak imbus 7
niby imbus 7, klucz 18 lub 16 nietypowy? a co ja miałem powiedzieć jak diagnosta nie umiał mi ustawić w Mitsubishi świateł i kazał kupić klucz 5,5 ??:one: po ciężkich bojach znalazłem i gościu nie ustawił świateł tylko uwalił silniczek od regulacji świateł, polak zawsze mądry po szkodzie , w tym wypadku sprzedawca mi powiedział znaczy się ostrzegł że takie numeracje jak połówki to producent stosuje przeciw domorosłą złotą rączką.
juri2069 23-01-2017, 19:44 takie numeracje jak połówki to producent stosuje przeciw domorosłą złotą rączką.
Widzisz , a diagnosta też nie miał takiego klucza :) A niby powinien mieć skoro ustawia światła
slider2002 23-01-2017, 20:26 A ja mam kilka zestawów imbusowe i nie ma 7ani9. Klucze 16 i 18 to na serio są potrzebne czy to przekąs był? Może nie uwierzycie ale 16 i18 też nie w każdym zestawie występują. Podobnie jak jak 12, 14 i 15.
krzysztofSJZ 24-01-2017, 11:54 Może nie uwierzycie ale 16 i18 też nie w każdym zestawie występują. Podobnie jak jak 12, 14 i 15.
kiedyś dawniej np. 16, 18 to nazywali ruska numeracja 14 zresztą też ciężko było o ,,auto,, z lat 70-tych czy 80-tych z takimi nakrętkami , no chyba że z ZSRR:diabel2:
a już nie wspomnę o torx zwany kluczem fordowskim, trzeba było się nachodzić by zdobyć gwiazdkę fordowską
Bump: Klucz 18mm => jeśli będziesz wymieniał tarcze
tu raczej może być potrzebna 18, chyba kolega nie żartował
Potrzebna jest 18 , żeby odkrecic zacisk hamulcowy od zwrotnicy.
Stary ogarnąć klucze to nie wszystko, jak masz zamiar wymieniać tarcze to potrzebny Ci młot, młotek, młoteczek, przecinak,przecinaczek i tp. Nie żartuje u mnie były tak zaspawane na piaście że zdjęcie 1 szt. czy raczej odcięcie trwało ok 3 godzin podejście jest praktycznie tylko z jednej strony żeby włożyć przecinak .Warto zrobić to samemu ale zabawy miałem cały dzień a laikiem nie jestem.
krzysztofSJZ 24-01-2017, 20:05 Stary ogarnąć klucze to nie wszystko, jak masz zamiar wymieniać tarcze to potrzebny Ci młot, młotek, młoteczek, przecinak,przecinaczek i tp. Nie żartuje u mnie były tak zaspawane na piaście że zdjęcie 1 szt. czy raczej odcięcie trwało ok 3 godzin podejście jest praktycznie tylko z jednej strony żeby włożyć przecinak .Warto zrobić to samemu ale zabawy miałem cały dzień a laikiem nie jestem.
coś zalewasz, przecież tarcza oczywiście sama tarcza zakręcona jest na jednej śrubce której mogło by nie być , wiec co za problem rozwiercić łepek , klepnie parę razy młoteczkiem i tarcza sama spadnie
slider2002 24-01-2017, 20:16 A napisze ktoś konkretnie jakie klucze są potrzebne do wymiany klocków przód i tył? Tak żeby nic mnie nie zaskoczyło. Mam cały garaż narzędzi ale nie chce wtopic. Brakiem jednego klucza.
Mam spawarke, szlifierki, młotki, przecinarki i inne takie. Większość kluczy i narzędzi jestem w stanie sobie dorobić ale to jest czasochłonne a j swój czas cenie więc wole wiedzieć jakie narzędzia są potrzebne i kupić je, za niewielkie pieniądze niż marnować dzień na ich dorabianie.
krzysztofSJZ 24-01-2017, 20:39 coś za dużo marudzisz Fredek to nie kosmiczny pojazd , jeżeli ci piszą imbus nr 7 i klucz 18 no może do tego 16 , jak nie masz to kup drogie nie są. Ja tak myślę że kupił bym po dwa np 18 oczko i zwykły drugi gięty oczkowy to samo 16 i ze 2 imbusy nr 7 bo jak wiadomo robią je z byle czego i wio,przecież trójkątnych imbusów tam nie będzie,
a j swój czas cenie
no ponoć czas to pieniądz ale ci co tak mówią kłamią bo ja mam czasu duuuużo a jakoś pieniędzy mam mało
tylko się nie obraz i śmiało do dzieła
Bump: no dodam ci jeszcze że jak masz duzo narzędzi to nic cie nie zaskoczy
Bump: ech zapomniałem jak ściągniesz zacisk z prowadnika też by warto go poczyścić i jakimś tłuszczem pózniej potraktować ale to chyba wiesz:wink:
slawek-kali 24-01-2017, 20:48 Serio taki temat ?...
to juz na youtube sa tematy...
https://www.youtube.com/watch?v=WawDO7DcH54
https://www.youtube.com/watch?v=8MA41pqREEE
lucas2208 24-01-2017, 21:49 Imbusa 7 w kompletach fajkowych nie wystepuje...ja nie widzialem.. ale proponuje kupic np zestaw imbusow z nadadka na grzechtke a tam 7 wystepuje
Rafał A.(antek) 25-01-2017, 00:14 Majac forda imbus 7, i klucze 16, 18, 21 potrzebne. Płaskie i nasadki.
krzysztofSJZ nie zalewam i nie chodzi o śrubkę ktura stabilizuje tarcze lecz o zaspawanie się tarczy na piaście na tylnym kołnierzu . Opiłki, pył z klocków i wysoka temperatura sprawia że powstaje niemalże spaw i uwierz mi że nie tylko stukanie młoteczkiem lecz napier.......nie młotem nic nie dawało, musiałem cały ten syf usunąć za pomocą przecinaka żeby tarcza mogła minąć,zejść z piasty.
krzysztofSJZ 25-01-2017, 20:35 Fredek jest moim 15 a Foczka 16 autem nigdy sam nie wymieniałem tarcz ale zawsze staram się być przy tym oczywiście jeżeli to możliwe, co powiedzmy sobie że w latach 80-90 było raczej nie do pomyślenia, pózniej już tak, i nigdy nie spotkałem się żeby były aż takie jak opisujesz, znam niejednego mechanika jedni są gorsi, ale dobrzy też są, z niejednym jak to się mówi nie tylko kawę piłem i żaden jakoś nie miał takiego przypadku, może ci ktoś z lekka ..mignął.. migo-magiem te tarcze do piast?:diabel2::wink:
Rafał A.(antek) 25-01-2017, 22:23 oj to mało widziałeś.
Zdarzyło mi sie już ciąć flexem (szlifierką) tarcze na pół bo tak sie zespoliła z piastą, młotek 5kg nie dawał rady z zamachu, a i na łożysko trzeba uważać. Problem w tym że piasta ma cieńką flansze, która wchodzi w głąb tarczy a później na tarczy za flanszą robi sie próg. No i sama powierzchnia styku koroduje, tak wiec czasem ciężko idzie :)
Wlaśnie o tym mówię ale widzę że nie którzy jak nie zobaczą to nie uwierzą.
Imbusa 7 można z powodzeniem zastąpić torxem, chyba to jest rozmiar 45. Sprawdzone w praktyce.
pankrakus 27-01-2017, 13:05 Witam
Może warto przypomnieć, że nie trzeba kupować całych, dużych zestawów narzędzi.
Nasadki do grzechotki można kupowac na sztuki
a) imbus 7 - przykładowa aukcja
http://allegro.pl/king-tony-klucz-nasadka-koncowka-1-4-imbus-inbus-7-i5495346709.html
b) klucz 18mm
http://allegro.pl/nasadka-klucz-nasadowy-nasadki-klucze-1-2-18-mm-i5712459081.html
A ja mam kilka zestawów imbusowe i nie ma 7ani 9.
Klucze 16 i 18 to na serio są potrzebne czy to przekąs był?
Może nie uwierzycie ale 16 i18 też nie w każdym zestawie występują.
Podobnie jak jak 12, 14 i 15.
nie wiem czy dobrze rozumiem kolegę ale klucz 14 jest jak najbardziej typowy / standardowy
http://3.allegroimg.com/s400/017789/c1802e844d4b9b8c093aeb65ac03
Stary ogarnąć klucze to nie wszystko, jak masz zamiar wymieniać tarcze to potrzebny Ci młot, młotek, młoteczek, przecinak,przecinaczek i tp. Nie żartuje u mnie były tak zaspawane na piaście że zdjęcie 1 szt. czy raczej odcięcie trwało ok 3 godzin podejście jest praktycznie tylko z jednej strony żeby włożyć przecinak .Warto zrobić to samemu ale zabawy miałem cały dzień a laikiem nie jestem.
bez przesady => wymieniałem tarcze i zero problemu => szarpnąłem i zeszły
- albo ja miałem dużo szczęścia
- albo kolega dużo pecha
Oba przednie koła => wymiana klocków i tarcz to ok godziny łącznie (już nie pamiętam czy godzina czy 45 minut)
pozdrawiam
pankrakus
Powiem tyle - MK4 2008, tarcze przednie pierwsza wymiana 2016 (we własnym zakresie, naturalnie).
Otóż stare tarcze tak zardzewiały od wewnętrznej strony ("gniazdo" na piastę, nie powierzchnie robocze), że powstał "kołnierz" który uniemożliwiał ściągnięcie tarczy z piasty. Masakra! Najpierw też pomyślałem, że tarcza przykleiła się do piasty, ale po dokładniejszym obejrzeniu wszystkiego sytuacja się wyjaśniła.
Więc od teraz mam zaplanowaną profilaktyczną wymianę tarcz max co 4-5 lat.
|
|