Zobacz pełną wersję : [Kuga 2008-2012] Ładowanie akumulatora w aucie
Mam pytanie. Jak bezpiecznie naładować akumulator w samochodzie, bez jego rozłaczania? Z tego co wyczytałem to można bez problemu, ale prostownikami z ochroną przciwprzepięciową a takiego nie znalazłem.
Są z ochroną przeciwiskrową, zwarciową, przegrznieniową i zamiany biegunowości.
Druga sprawa jak podłączyć. Czy pod klemy? W instrukcji jest napisane, że przy podłączaniu kabli rozruchowych minus należy podłączyć pod przewód połączony z karoserią a nie z klemą minusową. Tylko to trochę dziwne, bo sprawdzałem miernikiem i pomiar na klemach to 11.9V natomiast gdy mierzyłem klema plus ze śrubką przy karoserii (przewód masowy z akumulatora) do której należy podłączyć kabel rozruchowy to mi pokazywało 0,5V a chyba powinno normalnie tyle samo co na klemach. (strona 166 instrukcji)
Witam Cie
ja korzystam z ladwoarki z lidla z tej ktora ma wyswietlacz. Mieszkam w Finlandii i teraz auto mi non stop stoi bo do pracy mam 1,5 km i transport. Ja laduje aku raz na tydzien czasem dwa jesli sa wieksze mrozy. Podlaczam plus do plusa a minus do metalowej czesci silnika.
NIe mam z aku problemu ani z ladowaniem.
ladowarka to byl koszt ok 20euro
z autem jest wszytsko w porzadku i z aku.
poczytaj w necie i samo podejmij decyzje.
polecam jesli chesz kupic ladowarke to taka ktora ma funkcje odsiarczania wydatek jeden a na przyszlosc sie przyda.
nan astepna zime zaopatrze sie w taka ladowarke a obecna komus sprezentuje
pozdrawiam
Dziękuje za odp. Mnie kolega poleca everActive.
http://allegro.pl/automatyczny-prostownik-ladowarka-6v-12v-cbc-4-lcd-i6570715167.html
Czyli podłączyć np. do przewodu masowego nie klemy. Tk jak na foto pokazują. Tylko czemu po zmierzeniu u mnie z pluisem pokazuje w tym miejscu zero.
Wybrałem Ctec MXS 5.0
https://www.youtube.com/watch?v=893Kal1CUa0
marel12467 10-02-2017, 22:36 Podoba mi się Wasza teoria jednak ja ładuję aku zwykłym prostownikiem 6A , po co odłączać aku ? druga sprawa gdzie się wpiąć ? Normalnie plus pod klemę minus pod minus koło kielicha , na pewno się naładuje , zwykłe prostowniki mają w sobie ochronę anty zwarciową , jednak nawet jeśli coś się stanie, to w prostowniku coś się przepali , a później w chacie spadnie bezpiecznik , po co sobie komplikować życie :)
marel a zmierz napięcie jak masz miernik czy na złączu obok kielicha i klema plus masz napięcie, bo ja mierzyłem już ze 3 razy miernikiem i mi pokazuje 0,5V to jak to ma naładować aku? :)
Rafał A.(antek) 11-02-2017, 13:52 Oczyść złącze na kielichu :)
No macałem ze wszystkich stron :)
A co myślicie o tym prostowniku everactiv cbc 10A? Do aku 80Ah to prąd ładowania powinien być ok 8A
http://allegro.pl/cyfrowy-prostownik-12v-24v-cbc-10-everactive-2-10a-i6573247598.html#thumb/1
No macałem ze wszystkich stron :)
A co myślicie o tym prostowniku everactiv cbc 10A? Do aku 80Ah to prąd ładowania powinien być ok 8A
http://allegro.pl/cyfrowy-prostownik-12v-24v-cbc-10-everactive-2-10a-i6573247598.html#thumb/1
Ja w poniedziałek po niego jadę, bo potrzebuje na poniedziałek i chyba jedyna sensowna propozycja w tej cenie w moim mieście.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
marel12467 11-02-2017, 23:45 marel a zmierz napięcie jak masz miernik czy na złączu obok kielicha i klema plus masz napięcie, bo ja mierzyłem już ze 3 razy miernikiem i mi pokazuje 0,5V to jak to ma naładować aku? :)
Nie muszę tego robić , skoro przed wczoraj podłączyłem prostownik do plusa na klemie i do minusa przy kielichu , a auto odpala , a dodajmy że był całkowicie rozładowany , to chyba jednak się naładował.
Poczytałem trochę o tym everactiv cbc 10A i czasami przestaje ładować gdy aku jest niedoładowany. Rozłącza się. Ta słabsza wersja to już w ogóle tragedia. Bardzo długo ładuje.
totek2 jak kupisz napisz jakie wrażenia.
Ja na razie skłaniam się do ctek mxs 5 za 300zł z wtyczką do ładowania przez gniazdo zapalniczki.
Podstawa to przy ładowaniu akumulatora to podłączamy prostownik bezpośrednio pod klemy, bez kombinacji klema na + a minus pod kielich. Musi być pewne podłączenie bezpośrednio do akumulatora by ładowarka mierzyła co jest na zaciskach aku a nie dodatkowo jeszcze przez kabel minusowy który nie wiadomo w jakim jest stanie wewnętrzne połączenia mogą być zaśniedziałe co będzie powodowało dodatkową rezystancję a to przełoży się na większy prąd w początkowej fazie ładowania co może doprowadzić do jego nagrzewania i w ekstremalnych warunkach do pożaru.
Normalnie klemy powinny być odłączone, ale bez przesady jeśli ładowarka ma kontrolę napięcia to już wystarczy i będzie bezpieczniejsza dla instalacji auta ważne by napięcie ładowanie nie przekraczało katalogowych 14,4-14-6V aku wytrzyma wyższe napięcie ale w wypadku wyższego napięcia w przedziale 15-16V to z elektroniką pokładową mogą dziać się już cuda z uszkodzeniem włącznie. Dlatego zaleca się odłączanie klem.
Sam mam prostownik elektroniczny wykonany przez siebie i nie odłączam klem, łączę bezpośrednio.Co do prostownika z lidla jest ok.
A co z ładowaniem przez gniazdko zapalniczki? Zakupiłem Ctek mxs 5. Jutro może dojedzie to przetestuje.
marel12467 13-02-2017, 22:45 A co z ładowaniem przez gniazdko zapalniczki? Zakupiłem Ctek mxs 5. Jutro może dojedzie to przetestuje.
Ty to poważnie piszesz ? :) japierdziele strasznie komplikujecie sobie życie :) zwykły prostownik pod + i pod kielich wystarcza :) co wam do tych głów nawkładali za durnoty :) kto to widział ładować aku przez zapalniczkę :)
Rafał A.(antek) 13-02-2017, 23:27 zasadniczo prócz ogromnych strat, to żadna róznica :)
marel nie bredź. Zobacz, że do tego prostownika dołączona jest wtyczka do gniazda zapalniczki. Pytam, bo nie wiem ale jak widze wy też jesteście mocno ograniczeni w temacie. Każdy się mądrzy jak powinno się ładować. Jeden pod klemy drugi pod kielich. Dzięki za pomoc. Jesteście laikami w temacie i piszecie bzdury. Rozmawiałem z serwisem. Powiedzieli, że bezwzględnie powinno się odłączyć klemy i ładować.
juri2069 14-02-2017, 07:59 Powinno się. Ta samo powinno się odłączyć klemy podczas spawania np wydechu. Instrukcja instrukcją , a każdy robi po swojemu. Jakoś auta nie wybuchają jeśli zrobisz trochę inaczej niż mówi instrukcja czy serwis. Na własną odpowiedzialność możesz, a nie musisz. Wg instrukcji musisz. Zrobisz jak uważasz. Tak to wygląda
Moim zdaniem mądrzejszy jest gość, który 30 lat pracuję przy akumulatorach niż instrukcja magistrów po teoretycznych studiach
marel nie bredź. Zobacz, że do tego prostownika dołączona jest wtyczka do gniazda zapalniczki. Pytam, bo nie wiem ale jak widze wy też jesteście mocno ograniczeni w temacie. Każdy się mądrzy jak powinno się ładować. Jeden pod klemy drugi pod kielich. Dzięki za pomoc. Jesteście laikami w temacie i piszecie bzdury. Rozmawiałem z serwisem. Powiedzieli, że bezwzględnie powinno się odłączyć klemy i ładować.
Tu się zgadzam że według teorii i wytycznych związanych z bezpieczeństwem powinno się odłączać klemy od akumulatora i kropka.
Ta teoria była słuszna w czasach gdy prostowniki do aku w uproszczeniu to trafo i prostownik selenowy lub diodowy wtedy to przy ładowaniu hulały napięcia grubo powyżej 15-16 V nie mówiąc już o prądach. Przy dzisiejszym obładowaniu auta elektroniką przeważnie podłączenie takiego prostownika bez odłączenia klemy może skończyć się poważnymi uszkodzeniami i tylko dlatego należało odłączyć klemy z akumulatora.
Dzisiejsze prostowniki z kontrolą napięcia i prądu ładowania oraz całym szeregiem innych zabezpieczeń pozwalają na to by ładować aku bez zdejmowania klem by nie utrudniać sobie życia, oczywiście i w instrukcji od prostownika będzie napisane by odłączyć, bo producent woli "dmuchać na zimne".
Piszesz o ładowaniu przez zapalniczkę i o zdejmowaniu klem jak dla mnie to się kłuci troszkę..... w moim ponad 20-letnim doświadczeniu z elektroniką i automatyką nawet przez głowę nie przeszło by mi by ładować aku przez zapalniczkę, pewnie że się da ale jest to chyba najbardziej niebezpieczna opcja ze wszystkich i proszę nie nazywaj mnie laikiem i ograniczonym jeśli nie chcesz czytać ze zrozumieniem co do Ciebie napisałem.
Jak masz problem to od razu do ASO i chwal się jak rozwiązałeś problem.
Odpowiedź serwisu. Ładowanie przez zapalniczkę jest możliwe prostownikiem impulsowym gdyż on pozwala zachować kontrolę prądu. Jedynym ograniczeniem są przewody i bezpiecznik. Jednak prąd ładowania jest stosunkowo mały, aby zaistniały działania niepożądane. Oczywiście napięcie w gnieździe zapalniczki powinno być na stałe po wyłączeniu stacyjki.
Poczytałem trochę o tym everactiv cbc 10A i czasami przestaje ładować gdy aku jest niedoładowany. Rozłącza się. Ta słabsza wersja to już w ogóle tragedia. Bardzo długo ładuje.
totek2 jak kupisz napisz jakie wrażenia.
Ja na razie skłaniam się do ctek mxs 5 za 300zł z wtyczką do ładowania przez gniazdo zapalniczki.
Na chwile obecna mogę napisać tylko że działa, ładuje i jest dosyć głośny.
Nie wiem jak inne tego typu ale w tym wiatrak trochę hałasuje. Więcej będę w stanie powiedzieć po dłuższym używaniu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Podłączyłeś pod klemy czy wyjąłeś aku?
Sprawdzałem na starym akumulatorze który mam w piwnicy. Mój w samochodzie jest Ok i nie potrzebuje ładowania, kupiłem prostownik tylko żeby się czasem podłączyć jak ucds'em będę grzebał.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A ja używam w swoich Fordach prostownika z Lidla za jakieś 60-70zł (nie pamiętam, taki bez wyświetlacza z diodami) i podłączam bezpośrednio w aucie bez wypinania klem, + do +, - do masy w aucie. Czasami auto stało na dużym mrozie pod wiatą i na prostowniku na programie zimowym akumulator ładnie był doładowany i auto paliło "na dotyk".
Ważne żeby powtarzać ten proces zimą, bo w mieście na krótkich odcinkach akumulator jest chronicznie niedoładowany zimą a to nie jest dobre dla niego.
marel12467 14-02-2017, 22:49 Zobacz, że do tego prostownika dołączona jest wtyczka do gniazda zapalniczki. Pytam, bo nie wiem ale jak widze wy też jesteście mocno ograniczeni w temacie. Każdy się mądrzy jak powinno się ładować. Jeden pod klemy drugi pod kielich. Dzięki za pomoc. Jesteście laikami w temacie i piszecie bzdury. Rozmawiałem z serwisem. Powiedzieli, że bezwzględnie powinno się odłączyć klemy i ładować.
Śmiech na sali :) dołączyli wtyczkę do ładowania przez zapalniczkę jako bajer każdy dodatek sprawia że cieszy oko klienta. Ograniczony to jesteś ty :) ale w innym temacie o którym pisał nie będę :) Używajcie mózgu , po to go wam bozia dała , chyba że u niektórych kopuła jest przykryta żeby się woda nie lała :) Jak narazie to bzdury piszesz ty w każdej swojej wypowiedzi. Serwis i serwis jak ci powiedzą skacz do ognia , skoczysz ? Można odłączyć klemy wtedy kiedy prostownik daje większe napięcie żeby nie uszkodzić elektroniki w aucie , ale jeśli daje przysłowiowe 12V to po co je odłączać ? Tłumaczę ci dziesiąty raz , wpinaj plus od prostownika do plusa klemy a minus pod kielich i się naładuję :) skoro mi się naładowało to tobie też :) Wszelkie inne teorie odrzucam , nawet tak prosta czynność jak naładowania akumulatora to dla nie których ogromna przeszkoda której nie da się obejść bez wyspecjalizowanego sprzętu za grubą kasę ( czytaj bajeranckie prostowniki )
Umiesz tylko obrażać a dysponujesz wiedzą 5 latka. Nie stać cie na porządny prostownik to ładuj nawet badziewiem za 40zl. Auto za 100 tys a żal d ściska przed wydaniem 300zł na porządny sprzęt.
Są różne prostowniki i jeśli ktoś dysponuje starym w którym dochodzi do niekontrolowanego wzrostu napięcia to może dojść do uszkodzenia. A ja mam taki 20 letni i dlatego założyłem ten temat licząc na jakieś konkretne odpowiedzi. I dziękuję tym forumowiczom, którzy konkretnie i sympatycznie odpowiedzieli w tym temacie. Nawet tutaj w artykule piszą, że aby ładować akumulator w aucie używają drogich prostowników z ochroną przeciwprzepięciową.
http://www.motofakty.pl/artykul/ryzykowne-ladowanie.html
PS. Cetek 5.0 wykonanie super. Nic nie brzęczy nic nie huczy. Temat do zamknięcia.
marel12467 15-02-2017, 14:09 Umiesz tylko obrażać a dysponujesz wiedzą 5 latka. Nie stać cie na porządny prostownik to ładuj nawet badziewiem za 40zl. Auto za 100 tys a żal d ściska przed wydaniem 300zł na porządny sprzęt.
Są różne prostowniki i jeśli ktoś dysponuje starym w którym dochodzi do niekontrolowanego wzrostu napięcia to może dojść do uszkodzenia. A ja mam taki 20 letni i dlatego założyłem ten temat licząc na jakieś konkretne odpowiedzi. I dziękuję tym forumowiczom, którzy konkretnie i sympatycznie odpowiedzieli w tym temacie. Nawet tutaj w artykule piszą, że aby ładować akumulator w aucie używają drogich prostowników z ochroną przeciwprzepięciową.
http://www.motofakty.pl/artykul/ryzykowne-ladowanie.html
PS. Cetek 5.0 wykonanie super. Nic nie brzęczy nic nie huczy. Temat do zamknięcia.
Odpowiadam w twoim poziomie :) to nie chodzi o to że mnie nie stać ale po cholerę mam generować większe koszty skoro nie ma takiej potrzeby :) ładuje kugę od początku zwykłym prostownikiem i jest dobrze , jakoś nic mi się nie przepaliło i nie uszkodziło :) Ok jak masz 20 letni prostownik to warto wymienić , owszem możesz kupić sobie taki z ochroną ale tylko i wyłącznie dla lepszego bezpieczeństwa , nie jest to konieczne ale może być . Jak słyszę że ktoś chce ładować przez gniazdo zapalniczki to naprawdę śmiać się chcę :) widziałeś kiedyś żeby serwis ASO ładował akumulator przez gniazdo , albo jakikolwiek mechanik ? Nie mam wiedzy 5 latka , nie wiem ile naprawiłeś w swoim życiu aut i jak długo miałeś z nimi do-czynienia , ja rozebrałem i złożyłem około stu więc co nieco tam wiem , od fordów mondeo , poprzez kugi , s-maxy , galaxy itd. Nie chcę dla ciebie źle , chcę ci pomóc a ty się upierasz :) Pozdrawiam
Jestem informatykiem od 25 lat a nie samochodziarzem. W informatyce wszytko idzie do przodu tak i pewnie w prostownikach też. Jak widać są prostowniki coraz bardziej nowoczesne, procesorowe. Skoro producent dodaje końcówkę do ładowania przez gniazdo zapalniczki to chyba jest to możliwe? Nie daje w ramach gratisu, żeby sobie powiesić na choince. Równie dobrze, można powiedzieć, że po co komu laptop z funkcją tabletu jak można korzystać z desktopa. Samochodów nie miałem dużo. Ten jest 9. Pozdrawiam
Kuga u Ciebie nie odcina zasilania w zapalniczce po określonym czasie?
Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka
marel12467 15-02-2017, 16:44 J tak i pewnie w prostownikach też. Jak widać są prostowniki coraz bardziej nowoczesne, procesorowe. Skoro producent dodaje końcówkę do ładowania przez gniazdo zapalniczki to chyba jest to możliwe? Nie daje w ramach gratisu,
No tak zgadza się , ale to generuje dla ciebie większe koszty zakupu , a przecież można skorzystać z nieco starszej technologii a co najważniejsze tańszej. Co z tego że naładujesz przez zapalniczkę jak są duże straty i ładowanie trwa dużo dłużej. Gdyby tak było producent umieścił by akumulator w miejscu nie dostępnym a ładować kazał by przez zapalniczke.
Bump: Kuga u Ciebie nie odcina zasilania w zapalniczce po określonym czasie?
Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka
U mnie odcina po tym jak wszystko się powygasza , około 30 minut , i to kolejny dowód na to że ciężko będzie ją w ten sposób naładować
Gaśnie po paru minutach ekran lcd, żarówki na nogi i luterka, ale zapalniczki nie odcina (tej w podłokietniku z tyłu) , bo zostawiłem na noc przypadkowo kamerkę i była włączona rano.
Jaki koszt dodatkowego wtyku skoro sam kosztuje 50zł i jak widać na allegro już kupiło 13 osób, więc chyba im się do czegoś przyda a ja dostałem w cenie samej ładowarki jako dodatek to miałem nie brać?
marel12467 15-02-2017, 20:33 Jaki koszt dodatkowego wtyku skoro sam kosztuje 50zł i jak widać na allegro już kupiło 13 osób, więc chyba im się do czegoś przyda a ja dostałem w cenie samej ładowarki jako dodatek to miałem nie brać?
Mi nie chodzi o koszt wtyku tylko o całościowy koszt prostownika , zrozum proszę. Zresztą rób jak uważasz , twoje auto i twoja sprawa. Tylko po co prosisz o pomoc jak nie dajesz się przekonać i sam wiesz lepiej. Zresztą tu mówisz o ładowaniu przez zapalniczkę a podpinasz pod klemę + i pod kielich , bez odłączanie klem :)
Ja się pytałem czy można ładować przez zapalniczkę czy jest to bezpieczne a nigdzie nie napisałem, że tak zrobie :) Podłączyłem według książki serwisowej. Kwestia zakupu to indywidualna sprawa. Gdyby jakościowo były kiepskie to nie sprzedawali by na aukcjach po 100szt. Rozmawiałem ze znajomym. Powiedział, że miał dwa tańsze prostowniki i leżą w koszu a ctek się sprawdza. Zauważ, że sporo osob kupuje akumulator w ASO płacąc 600zł. Kupiłem varte za 350zl więc extra mam markowy prostownik. :)
Po 6h większym prądem osiągną 80 proc. według instr gotowy do użycia. Potem mniejszym prądem ładował 3h i nie dokończył cyklu bo nie chciałem zostawiać go na noc w aucie. Obecnie ma napięcie 13.2V. Doładować czy zostawić?
Rafał A.(antek) 16-02-2017, 08:20 Aku w spoczynku ma ok 12.5v
Tak jak napisałem. Ma 13.2V. Kolega mowił ze nawet 13.5 moze miec. Przy uruchomionym pokazuje 14.2
juri2069 16-02-2017, 09:56 13.2 bezpośrednio po ladowaniu, ale sprawdza się po kilku godzinach w spoczynku , najlepiej po 12 i wtedy na pewno nie będziesz miał 13.2
Zgadza się. Teraz pojeździłem i ma 12.8V i skacze 12.5V ale te testery pod zapalniczke to chyba nie są precyzyjne. Odpala to najważniejsze :)
marel12467 16-02-2017, 16:08 Tak jak napisałem. Ma 13.2V. Kolega mowił ze nawet 13.5 moze miec. Przy uruchomionym pokazuje 14.2
To normalne bo alternator go laduje , czyli ladowanie masz książkowe
|
|