Zobacz pełną wersję : [Kuga 2008-2012] Ładowanie akumulatora w aucie


xmarx
10-02-2017, 13:31
Mam pytanie. Jak bezpiecznie naładować akumulator w samochodzie, bez jego rozłaczania? Z tego co wyczytałem to można bez problemu, ale prostownikami z ochroną przciwprzepięciową a takiego nie znalazłem.
Są z ochroną przeciwiskrową, zwarciową, przegrznieniową i zamiany biegunowości.

Druga sprawa jak podłączyć. Czy pod klemy? W instrukcji jest napisane, że przy podłączaniu kabli rozruchowych minus należy podłączyć pod przewód połączony z karoserią a nie z klemą minusową. Tylko to trochę dziwne, bo sprawdzałem miernikiem i pomiar na klemach to 11.9V natomiast gdy mierzyłem klema plus ze śrubką przy karoserii (przewód masowy z akumulatora) do której należy podłączyć kabel rozruchowy to mi pokazywało 0,5V a chyba powinno normalnie tyle samo co na klemach. (strona 166 instrukcji)

Thomsit
10-02-2017, 15:01
Witam Cie

ja korzystam z ladwoarki z lidla z tej ktora ma wyswietlacz. Mieszkam w Finlandii i teraz auto mi non stop stoi bo do pracy mam 1,5 km i transport. Ja laduje aku raz na tydzien czasem dwa jesli sa wieksze mrozy. Podlaczam plus do plusa a minus do metalowej czesci silnika.

NIe mam z aku problemu ani z ladowaniem.

ladowarka to byl koszt ok 20euro

z autem jest wszytsko w porzadku i z aku.

poczytaj w necie i samo podejmij decyzje.

polecam jesli chesz kupic ladowarke to taka ktora ma funkcje odsiarczania wydatek jeden a na przyszlosc sie przyda.

nan astepna zime zaopatrze sie w taka ladowarke a obecna komus sprezentuje
pozdrawiam

xmarx
10-02-2017, 15:23
Dziękuje za odp. Mnie kolega poleca everActive.
http://allegro.pl/automatyczny-prostownik-ladowarka-6v-12v-cbc-4-lcd-i6570715167.html

Czyli podłączyć np. do przewodu masowego nie klemy. Tk jak na foto pokazują. Tylko czemu po zmierzeniu u mnie z pluisem pokazuje w tym miejscu zero.


Wybrałem Ctec MXS 5.0
https://www.youtube.com/watch?v=893Kal1CUa0

marel12467
10-02-2017, 22:36
Podoba mi się Wasza teoria jednak ja ładuję aku zwykłym prostownikiem 6A , po co odłączać aku ? druga sprawa gdzie się wpiąć ? Normalnie plus pod klemę minus pod minus koło kielicha , na pewno się naładuje , zwykłe prostowniki mają w sobie ochronę anty zwarciową , jednak nawet jeśli coś się stanie, to w prostowniku coś się przepali , a później w chacie spadnie bezpiecznik , po co sobie komplikować życie :)

xmarx
11-02-2017, 08:13
marel a zmierz napięcie jak masz miernik czy na złączu obok kielicha i klema plus masz napięcie, bo ja mierzyłem już ze 3 razy miernikiem i mi pokazuje 0,5V to jak to ma naładować aku? :)

Rafał A.(antek)
11-02-2017, 13:52
Oczyść złącze na kielichu :)

xmarx
11-02-2017, 14:49
No macałem ze wszystkich stron :)

A co myślicie o tym prostowniku everactiv cbc 10A? Do aku 80Ah to prąd ładowania powinien być ok 8A

http://allegro.pl/cyfrowy-prostownik-12v-24v-cbc-10-everactive-2-10a-i6573247598.html#thumb/1

totek2
11-02-2017, 15:05
No macałem ze wszystkich stron :)

A co myślicie o tym prostowniku everactiv cbc 10A? Do aku 80Ah to prąd ładowania powinien być ok 8A

http://allegro.pl/cyfrowy-prostownik-12v-24v-cbc-10-everactive-2-10a-i6573247598.html#thumb/1



Ja w poniedziałek po niego jadę, bo potrzebuje na poniedziałek i chyba jedyna sensowna propozycja w tej cenie w moim mieście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

marel12467
11-02-2017, 23:45
marel a zmierz napięcie jak masz miernik czy na złączu obok kielicha i klema plus masz napięcie, bo ja mierzyłem już ze 3 razy miernikiem i mi pokazuje 0,5V to jak to ma naładować aku? :)

Nie muszę tego robić , skoro przed wczoraj podłączyłem prostownik do plusa na klemie i do minusa przy kielichu , a auto odpala , a dodajmy że był całkowicie rozładowany , to chyba jednak się naładował.

xmarx
12-02-2017, 11:27
Poczytałem trochę o tym everactiv cbc 10A i czasami przestaje ładować gdy aku jest niedoładowany. Rozłącza się. Ta słabsza wersja to już w ogóle tragedia. Bardzo długo ładuje.

totek2 jak kupisz napisz jakie wrażenia.
Ja na razie skłaniam się do ctek mxs 5 za 300zł z wtyczką do ładowania przez gniazdo zapalniczki.

tico0
13-02-2017, 10:15
Podstawa to przy ładowaniu akumulatora to podłączamy prostownik bezpośrednio pod klemy, bez kombinacji klema na + a minus pod kielich. Musi być pewne podłączenie bezpośrednio do akumulatora by ładowarka mierzyła co jest na zaciskach aku a nie dodatkowo jeszcze przez kabel minusowy który nie wiadomo w jakim jest stanie wewnętrzne połączenia mogą być zaśniedziałe co będzie powodowało dodatkową rezystancję a to przełoży się na większy prąd w początkowej fazie ładowania co może doprowadzić do jego nagrzewania i w ekstremalnych warunkach do pożaru.
Normalnie klemy powinny być odłączone, ale bez przesady jeśli ładowarka ma kontrolę napięcia to już wystarczy i będzie bezpieczniejsza dla instalacji auta ważne by napięcie ładowanie nie przekraczało katalogowych 14,4-14-6V aku wytrzyma wyższe napięcie ale w wypadku wyższego napięcia w przedziale 15-16V to z elektroniką pokładową mogą dziać się już cuda z uszkodzeniem włącznie. Dlatego zaleca się odłączanie klem.
Sam mam prostownik elektroniczny wykonany przez siebie i nie odłączam klem, łączę bezpośrednio.Co do prostownika z lidla jest ok.

xmarx
13-02-2017, 13:13
A co z ładowaniem przez gniazdko zapalniczki? Zakupiłem Ctek mxs 5. Jutro może dojedzie to przetestuje.

marel12467
13-02-2017, 22:45
A co z ładowaniem przez gniazdko zapalniczki? Zakupiłem Ctek mxs 5. Jutro może dojedzie to przetestuje.

Ty to poważnie piszesz ? :) japierdziele strasznie komplikujecie sobie życie :) zwykły prostownik pod + i pod kielich wystarcza :) co wam do tych głów nawkładali za durnoty :) kto to widział ładować aku przez zapalniczkę :)

Rafał A.(antek)
13-02-2017, 23:27
zasadniczo prócz ogromnych strat, to żadna róznica :)

xmarx
14-02-2017, 07:32
marel nie bredź. Zobacz, że do tego prostownika dołączona jest wtyczka do gniazda zapalniczki. Pytam, bo nie wiem ale jak widze wy też jesteście mocno ograniczeni w temacie. Każdy się mądrzy jak powinno się ładować. Jeden pod klemy drugi pod kielich. Dzięki za pomoc. Jesteście laikami w temacie i piszecie bzdury. Rozmawiałem z serwisem. Powiedzieli, że bezwzględnie powinno się odłączyć klemy i ładować.

juri2069
14-02-2017, 07:59
Powinno się. Ta samo powinno się odłączyć klemy podczas spawania np wydechu. Instrukcja instrukcją , a każdy robi po swojemu. Jakoś auta nie wybuchają jeśli zrobisz trochę inaczej niż mówi instrukcja czy serwis. Na własną odpowiedzialność możesz, a nie musisz. Wg instrukcji musisz. Zrobisz jak uważasz. Tak to wygląda
Moim zdaniem mądrzejszy jest gość, który 30 lat pracuję przy akumulatorach niż instrukcja magistrów po teoretycznych studiach

tico0
14-02-2017, 08:05
marel nie bredź. Zobacz, że do tego prostownika dołączona jest wtyczka do gniazda zapalniczki. Pytam, bo nie wiem ale jak widze wy też jesteście mocno ograniczeni w temacie. Każdy się mądrzy jak powinno się ładować. Jeden pod klemy drugi pod kielich. Dzięki za pomoc. Jesteście laikami w temacie i piszecie bzdury. Rozmawiałem z serwisem. Powiedzieli, że bezwzględnie powinno się odłączyć klemy i ładować.

Tu się zgadzam że według teorii i wytycznych związanych z bezpieczeństwem powinno się odłączać klemy od akumulatora i kropka.
Ta teoria była słuszna w czasach gdy prostowniki do aku w uproszczeniu to trafo i prostownik selenowy lub diodowy wtedy to przy ładowaniu hulały napięcia grubo powyżej 15-16 V nie mówiąc już o prądach. Przy dzisiejszym obładowaniu auta elektroniką przeważnie podłączenie takiego prostownika bez odłączenia klemy może skończyć się poważnymi uszkodzeniami i tylko dlatego należało odłączyć klemy z akumulatora.
Dzisiejsze prostowniki z kontrolą napięcia i prądu ładowania oraz całym szeregiem innych zabezpieczeń pozwalają na to by ładować aku bez zdejmowania klem by nie utrudniać sobie życia, oczywiście i w instrukcji od prostownika będzie napisane by odłączyć, bo producent woli "dmuchać na zimne".
Piszesz o ładowaniu przez zapalniczkę i o zdejmowaniu klem jak dla mnie to się kłuci troszkę..... w moim ponad 20-letnim doświadczeniu z elektroniką i automatyką nawet przez głowę nie przeszło by mi by ładować aku przez zapalniczkę, pewnie że się da ale jest to chyba najbardziej niebezpieczna opcja ze wszystkich i proszę nie nazywaj mnie laikiem i ograniczonym jeśli nie chcesz czytać ze zrozumieniem co do Ciebie napisałem.
Jak masz problem to od razu do ASO i chwal się jak rozwiązałeś problem.

xmarx
14-02-2017, 10:29
Odpowiedź serwisu. Ładowanie przez zapalniczkę jest możliwe prostownikiem impulsowym gdyż on pozwala zachować kontrolę prądu. Jedynym ograniczeniem są przewody i bezpiecznik. Jednak prąd ładowania jest stosunkowo mały, aby zaistniały działania niepożądane. Oczywiście napięcie w gnieździe zapalniczki powinno być na stałe po wyłączeniu stacyjki.

totek2
14-02-2017, 18:48
Poczytałem trochę o tym everactiv cbc 10A i czasami przestaje ładować gdy aku jest niedoładowany. Rozłącza się. Ta słabsza wersja to już w ogóle tragedia. Bardzo długo ładuje.

totek2 jak kupisz napisz jakie wrażenia.
Ja na razie skłaniam się do ctek mxs 5 za 300zł z wtyczką do ładowania przez gniazdo zapalniczki.



Na chwile obecna mogę napisać tylko że działa, ładuje i jest dosyć głośny.
Nie wiem jak inne tego typu ale w tym wiatrak trochę hałasuje. Więcej będę w stanie powiedzieć po dłuższym używaniu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

xmarx
14-02-2017, 18:58
Podłączyłeś pod klemy czy wyjąłeś aku?

totek2
14-02-2017, 19:02
Sprawdzałem na starym akumulatorze który mam w piwnicy. Mój w samochodzie jest Ok i nie potrzebuje ładowania, kupiłem prostownik tylko żeby się czasem podłączyć jak ucds'em będę grzebał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Yakac
14-02-2017, 20:43
A ja używam w swoich Fordach prostownika z Lidla za jakieś 60-70zł (nie pamiętam, taki bez wyświetlacza z diodami) i podłączam bezpośrednio w aucie bez wypinania klem, + do +, - do masy w aucie. Czasami auto stało na dużym mrozie pod wiatą i na prostowniku na programie zimowym akumulator ładnie był doładowany i auto paliło "na dotyk".
Ważne żeby powtarzać ten proces zimą, bo w mieście na krótkich odcinkach akumulator jest chronicznie niedoładowany zimą a to nie jest dobre dla niego.

marel12467
14-02-2017, 22:49
Zobacz, że do tego prostownika dołączona jest wtyczka do gniazda zapalniczki. Pytam, bo nie wiem ale jak widze wy też jesteście mocno ograniczeni w temacie. Każdy się mądrzy jak powinno się ładować. Jeden pod klemy drugi pod kielich. Dzięki za pomoc. Jesteście laikami w temacie i piszecie bzdury. Rozmawiałem z serwisem. Powiedzieli, że bezwzględnie powinno się odłączyć klemy i ładować.

Śmiech na sali :) dołączyli wtyczkę do ładowania przez zapalniczkę jako bajer każdy dodatek sprawia że cieszy oko klienta. Ograniczony to jesteś ty :) ale w innym temacie o którym pisał nie będę :) Używajcie mózgu , po to go wam bozia dała , chyba że u niektórych kopuła jest przykryta żeby się woda nie lała :) Jak narazie to bzdury piszesz ty w każdej swojej wypowiedzi. Serwis i serwis jak ci powiedzą skacz do ognia , skoczysz ? Można odłączyć klemy wtedy kiedy prostownik daje większe napięcie żeby nie uszkodzić elektroniki w aucie , ale jeśli daje przysłowiowe 12V to po co je odłączać ? Tłumaczę ci dziesiąty raz , wpinaj plus od prostownika do plusa klemy a minus pod kielich i się naładuję :) skoro mi się naładowało to tobie też :) Wszelkie inne teorie odrzucam , nawet tak prosta czynność jak naładowania akumulatora to dla nie których ogromna przeszkoda której nie da się obejść bez wyspecjalizowanego sprzętu za grubą kasę ( czytaj bajeranckie prostowniki )

xmarx
15-02-2017, 06:54
Umiesz tylko obrażać a dysponujesz wiedzą 5 latka. Nie stać cie na porządny prostownik to ładuj nawet badziewiem za 40zl. Auto za 100 tys a żal d ściska przed wydaniem 300zł na porządny sprzęt.

Są różne prostowniki i jeśli ktoś dysponuje starym w którym dochodzi do niekontrolowanego wzrostu napięcia to może dojść do uszkodzenia. A ja mam taki 20 letni i dlatego założyłem ten temat licząc na jakieś konkretne odpowiedzi. I dziękuję tym forumowiczom, którzy konkretnie i sympatycznie odpowiedzieli w tym temacie. Nawet tutaj w artykule piszą, że aby ładować akumulator w aucie używają drogich prostowników z ochroną przeciwprzepięciową.

http://www.motofakty.pl/artykul/ryzykowne-ladowanie.html


PS. Cetek 5.0 wykonanie super. Nic nie brzęczy nic nie huczy. Temat do zamknięcia.

marel12467
15-02-2017, 14:09
Umiesz tylko obrażać a dysponujesz wiedzą 5 latka. Nie stać cie na porządny prostownik to ładuj nawet badziewiem za 40zl. Auto za 100 tys a żal d ściska przed wydaniem 300zł na porządny sprzęt.

Są różne prostowniki i jeśli ktoś dysponuje starym w którym dochodzi do niekontrolowanego wzrostu napięcia to może dojść do uszkodzenia. A ja mam taki 20 letni i dlatego założyłem ten temat licząc na jakieś konkretne odpowiedzi. I dziękuję tym forumowiczom, którzy konkretnie i sympatycznie odpowiedzieli w tym temacie. Nawet tutaj w artykule piszą, że aby ładować akumulator w aucie używają drogich prostowników z ochroną przeciwprzepięciową.

http://www.motofakty.pl/artykul/ryzykowne-ladowanie.html


PS. Cetek 5.0 wykonanie super. Nic nie brzęczy nic nie huczy. Temat do zamknięcia.


Odpowiadam w twoim poziomie :) to nie chodzi o to że mnie nie stać ale po cholerę mam generować większe koszty skoro nie ma takiej potrzeby :) ładuje kugę od początku zwykłym prostownikiem i jest dobrze , jakoś nic mi się nie przepaliło i nie uszkodziło :) Ok jak masz 20 letni prostownik to warto wymienić , owszem możesz kupić sobie taki z ochroną ale tylko i wyłącznie dla lepszego bezpieczeństwa , nie jest to konieczne ale może być . Jak słyszę że ktoś chce ładować przez gniazdo zapalniczki to naprawdę śmiać się chcę :) widziałeś kiedyś żeby serwis ASO ładował akumulator przez gniazdo , albo jakikolwiek mechanik ? Nie mam wiedzy 5 latka , nie wiem ile naprawiłeś w swoim życiu aut i jak długo miałeś z nimi do-czynienia , ja rozebrałem i złożyłem około stu więc co nieco tam wiem , od fordów mondeo , poprzez kugi , s-maxy , galaxy itd. Nie chcę dla ciebie źle , chcę ci pomóc a ty się upierasz :) Pozdrawiam

xmarx
15-02-2017, 14:18
Jestem informatykiem od 25 lat a nie samochodziarzem. W informatyce wszytko idzie do przodu tak i pewnie w prostownikach też. Jak widać są prostowniki coraz bardziej nowoczesne, procesorowe. Skoro producent dodaje końcówkę do ładowania przez gniazdo zapalniczki to chyba jest to możliwe? Nie daje w ramach gratisu, żeby sobie powiesić na choince. Równie dobrze, można powiedzieć, że po co komu laptop z funkcją tabletu jak można korzystać z desktopa. Samochodów nie miałem dużo. Ten jest 9. Pozdrawiam

keiw
15-02-2017, 15:53
Kuga u Ciebie nie odcina zasilania w zapalniczce po określonym czasie?

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

marel12467
15-02-2017, 16:44
J tak i pewnie w prostownikach też. Jak widać są prostowniki coraz bardziej nowoczesne, procesorowe. Skoro producent dodaje końcówkę do ładowania przez gniazdo zapalniczki to chyba jest to możliwe? Nie daje w ramach gratisu,


No tak zgadza się , ale to generuje dla ciebie większe koszty zakupu , a przecież można skorzystać z nieco starszej technologii a co najważniejsze tańszej. Co z tego że naładujesz przez zapalniczkę jak są duże straty i ładowanie trwa dużo dłużej. Gdyby tak było producent umieścił by akumulator w miejscu nie dostępnym a ładować kazał by przez zapalniczke.

Bump: Kuga u Ciebie nie odcina zasilania w zapalniczce po określonym czasie?

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka


U mnie odcina po tym jak wszystko się powygasza , około 30 minut , i to kolejny dowód na to że ciężko będzie ją w ten sposób naładować

xmarx
15-02-2017, 17:05
Gaśnie po paru minutach ekran lcd, żarówki na nogi i luterka, ale zapalniczki nie odcina (tej w podłokietniku z tyłu) , bo zostawiłem na noc przypadkowo kamerkę i była włączona rano.

Jaki koszt dodatkowego wtyku skoro sam kosztuje 50zł i jak widać na allegro już kupiło 13 osób, więc chyba im się do czegoś przyda a ja dostałem w cenie samej ładowarki jako dodatek to miałem nie brać?

marel12467
15-02-2017, 20:33
Jaki koszt dodatkowego wtyku skoro sam kosztuje 50zł i jak widać na allegro już kupiło 13 osób, więc chyba im się do czegoś przyda a ja dostałem w cenie samej ładowarki jako dodatek to miałem nie brać?


Mi nie chodzi o koszt wtyku tylko o całościowy koszt prostownika , zrozum proszę. Zresztą rób jak uważasz , twoje auto i twoja sprawa. Tylko po co prosisz o pomoc jak nie dajesz się przekonać i sam wiesz lepiej. Zresztą tu mówisz o ładowaniu przez zapalniczkę a podpinasz pod klemę + i pod kielich , bez odłączanie klem :)

xmarx
16-02-2017, 05:55
Ja się pytałem czy można ładować przez zapalniczkę czy jest to bezpieczne a nigdzie nie napisałem, że tak zrobie :) Podłączyłem według książki serwisowej. Kwestia zakupu to indywidualna sprawa. Gdyby jakościowo były kiepskie to nie sprzedawali by na aukcjach po 100szt. Rozmawiałem ze znajomym. Powiedział, że miał dwa tańsze prostowniki i leżą w koszu a ctek się sprawdza. Zauważ, że sporo osob kupuje akumulator w ASO płacąc 600zł. Kupiłem varte za 350zl więc extra mam markowy prostownik. :)

Po 6h większym prądem osiągną 80 proc. według instr gotowy do użycia. Potem mniejszym prądem ładował 3h i nie dokończył cyklu bo nie chciałem zostawiać go na noc w aucie. Obecnie ma napięcie 13.2V. Doładować czy zostawić?

Rafał A.(antek)
16-02-2017, 08:20
Aku w spoczynku ma ok 12.5v

xmarx
16-02-2017, 09:53
Tak jak napisałem. Ma 13.2V. Kolega mowił ze nawet 13.5 moze miec. Przy uruchomionym pokazuje 14.2

juri2069
16-02-2017, 09:56
13.2 bezpośrednio po ladowaniu, ale sprawdza się po kilku godzinach w spoczynku , najlepiej po 12 i wtedy na pewno nie będziesz miał 13.2

xmarx
16-02-2017, 09:59
Zgadza się. Teraz pojeździłem i ma 12.8V i skacze 12.5V ale te testery pod zapalniczke to chyba nie są precyzyjne. Odpala to najważniejsze :)

marel12467
16-02-2017, 16:08
Tak jak napisałem. Ma 13.2V. Kolega mowił ze nawet 13.5 moze miec. Przy uruchomionym pokazuje 14.2

To normalne bo alternator go laduje , czyli ladowanie masz książkowe