Zobacz pełną wersję : Sztywny hol (rura holownicza) - nadaje się?
michalmt 12-02-2017, 20:57 Witam, mam pytanie. Znajomy chce, żebym go jutro poholował ok. 100 km (ja Mondeo MK3, on Seat Leon). Na linie nie chcę, ale kupił ponoć sztywny hol. Tylko tu moje pytanie. Wspomniał, że kupił jakąś "rurę holowniczą" czy coś takiego za kilkadziesiąt złotych. Co wy o tym sądzicie? Holował już ktoś w ten sposób? Jest to bezpieczne? Z góry dzięki za odpowiedzi, fajnie byłoby jakby było szybko bo nie wiem co z tym zrobić.
Sztywny hol to raczej do ciężarowych.
Nie wiem jak zamocowac takie coś do ucha holowniczego
Elastyczna linka najlepiej i naprzód
Rafał A.(antek) 12-02-2017, 21:09 Jak tylko da sie podczepić i to do holowania jest, to super.
Generalnie odpada problem naciągu linki i szarpania, powstaje za to efekt dzwiękowy i wrażenie jazdy na zderzaku (sztywny jest krótki)
Ogólnie ok jest zasadniczo lepiej niż linką.
Bump:
http://allegro.pl/sztywny-hol-2t-profesjonalny-linka-holownicza-i6663554388.html
http://allegro.pl/sztywny-hol-z-atestem-tuv-2000-kg-180cm-skladany-i6670168180.html
Bump: takie cośNie wiem jak zamocowac takie coś do ucha holowniczego
zobacz aukcje wyżej
michalmt 12-02-2017, 21:13 http://allegro.pl/sztywny-hol-z-atestem-tuv-2000-kg-180cm-skladany-i6670168180.html
Takie coś na allegro znalazłem, chyba ma cos podobnego. Zamocować się chyba da ale szczerze to mam mieszane uczucia...
Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
No OK...może i łatwiej na takim jak ktoś nie ma pojęcia o holowaniu na lince
tomaszjan31 13-02-2017, 00:25 nie tylko łatwiej, ale bezpieczniej, przez wzgląd na unieruchomioną pompe wspomagania hamulca
Lukasz2525 13-02-2017, 01:24 Ale jak beda miec uszy po dwoch roznych stronach , to hol bedzie pod katem , ma ledwo 180 cm , wiec pod katem auta beda w jakiej odleglosci od siebie ? 120-140 cm ? Za malo miejsca na jakakolwiek reakcje , hol sie zlozy , holowany wjedzie w holujacego . Przy uszach z tej samej strony mozna probowac .
michalmt 13-02-2017, 06:46 Ok czyli podsumowując takie coś się nada?
Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
Ja bym na takim sztywnym nie pojechał.
Weź po uwagę to co pisze Łukasz.
Hamulec ciężej reaguje przy wyłączonym silniku to fakt. ale na lince masz dwa razy więkaszą odległośc od auto holujacego.
mariusz gorzów 13-02-2017, 09:21 Sa wady i zalety takiego holu. Tak jak koledzy piszą, jeśli jest mocowanie na tej samej wysokości, to głównie hamuje pojazd który holuje, a w holowanym wystarczy aby tylko kręcić kierownicą.
jarhel74 13-02-2017, 11:05 Holować auto 100km bez wspomagania hamulców i kierownicy!!!
Powodzenia.
Ja bym się nie zgodził. Do takich rzeczy są lawety, a nie linka holownicza.
Rafał A.(antek) 13-02-2017, 23:16 Słabej wiary jesteście :)
Pewnie ze wygodniej laweta, ale "nieco" drożej.
cattani75 14-02-2017, 06:36 Chyba, że się jednak nie zahamuje. :-P
Bogdan1963 14-02-2017, 06:57 Dość odważna decyzja. Po 10 minutach szyby będą zaszronione, a ręce zgrabiałe. Nawet słabe hamowanie na zakręcie i to coś (niby hol sztywny) nie wytrzyma.
Po mojemu będą do wymiany dwa zderzaki chyba że prędkość będzie mała, ale wtedy kierowca holowany zamarznie (kilka godzin jazdy). Do tego dojdą nerwy setki kierowców jadących z tyłu.
A auto będzie holowane ponieważ? Przepisy chyba zabraniają holowania pojazdu którego układ hamulcowy lub kierowniczy jest uszkodzony.
tomaszjan31 14-02-2017, 11:33 A auto będzie holowane ponieważ? Przepisy chyba zabraniają holowania pojazdu którego układ hamulcowy lub kierowniczy jest uszkodzony.
Na sztywnym holu układ kierowniczy musi być sprawny, jeśli mowa o hamulcach jest wymagany przynajmniej jeden np. pomocniczy /ręczny
michalmt 15-02-2017, 20:12 Obyło się bez holowania, auto ściągnięte lawetą :-)
Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka
|