Witam, poszukuję odkurzacza samochodowego aby skutecznie odkurzał i służył jak najdłużej. Macie jakieś marki godne polecenia? Chętnie przyjmę linki z proponowanymi produktami.

Co myślicie o tym produkcie:

http://allegro.pl/odkurzacz-samochodowy-wet-dry-filtr-hepa-torba-i6301744752.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=161410

Jeśli chcesz porządnie odkurzyć autko, to szkoda kasy. Taki sprzęt to tylko do powierzchownej pracy.
Ja mam podobny Philipsa i leży.

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

Więc co polecasz? Dać 300zł i kupić normalny odkurzacz?

Ja właśnie w garażu używam starego Zelmera i zdecydowanie lepiej się sprawdza. Jak masz możliwość podłączenia do prądu, to jak najbardziej lepiej coś "klasycznego".

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka

Ja właśnie w garażu używam starego Zelmera i zdecydowanie lepiej się sprawdza. Jak masz możliwość podłączenia do prądu, to jak najbardziej lepiej coś "klasycznego".

Wysłane z mojego MI 3W przy użyciu Tapatalka
Dokładnie, mam bosh do auta. Najwyżej do okruchow.
Piasku z podłogi nie rusza. O dobrym odkurzaniu nie ma mowy. Szkoda kasy. Podobno Dyson jest niezły, ale koszt >800 zł :). Wolę podrzucić auto w centrum handlowym do mycia :).

Kiedyś TVN Turbo Gadżet testował takie przenośne i jak pisze kolega okruchy jeszcze jako tako ale piach i inne syfy słabo dwa że wg mnie to nie poręczne jest :) a zabawa w jakies rury dodatkowe ssawki to czym to sie różni od zwykłego, pod blokiem jak ktoś nie ma prądu ale to za 2zl na ''CPN'' poodkurza

Ja używałem zelmera 1200W ale wiecznie była awantura że wyniosłem odkurzacz do garażu, wiec rok temu zakupiłem Karchera 4001 z funkcja prania nie jest to puzzi ale do takiego domowo-garażowego użytku jest super. 1400W podnosi dywan w samochodzie końcówek do tego ile kto chce ( wąska ssawka może mieć nawet 50cm ) a i przeprać dywany można czy to w domu czy w aucie fajna sprawa za 700zl.

Dyson jest niezły, ale koszt >800 zł

To zależy który bo ten przenośny V6 czy V8 to grubo ponad 2000

Potwierdzam te odkurzacze samochodowe to o kant d...y rozbić mam taki mały na 220V i też jest do niczego.Tak jak koledzy wcześniej napisali,nic nie zastąpi zwykłego domowego odkurzacza.

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

A ja na przekór polecam black&decker pivot. Odpust sobie wszystkie akumulatorowe, bo padną nanim się rozpędzisz. BD jest zasilany z zapalniczki i dzięki temu nie musisz się spieszyć.
Uzywam auto służbowo i prywatnie, dwa foteliki, wiec najmniej raz na tydzień muszę przeleciec podłogę i kanape. Na stacji kosztowało mnie to kilkanaście zł co tydzień i wyscig z czasem, a za stowe dostalem taki odkurzacz. Ładnie wciąga piach i okruchy, taki codzienny bałagan. Filtr łatwo dostępny, po każdym sprzątaniu go wytrzepuje i mam jak nowy. Końcówka nie wejdzie we wszystkie dziury, dlatego raz na w miesiace wystarczy 1 żeton na stacji aby wejść w głębsze miejsca. Resztę sprząta black&decker. Polecam

jaceks mówisz o tym?:
http://www.ceneo.pl/36237693

nie, o takim czarno-czerwonym
https://www.youtube.com/watch?v=sHVBHJQy-J4