Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Tylne koła w kombi powinny być lekko pochylone???
Ponieważ zakupiłem niedawno nowe oponki do mojego mkIII kombi podjechałem w sobotę sprawdzić zbieżność. Koleś po sprawdzeniu mówi że wszystko ok, jednak jak się spojrzy na tylną oś, to wydaje się że koła lekko się rozchodzą. Zapytałem się go o to a on mówi że tak powinno być!!! Podjechałem więc zaraz do innego mechanika a on to samo! Moje zdziwienie jest związane z tym że przecież przy takim układzie kół opony będą się nierównomiernie zużywać... A może nie? Czy ktoś wie czy "tak ma być" czy też szukać następnego mechanika, który umie ustawiać zbieżność tylnej osi?
jak kupiłem swojego, to też mnie to niepokoiło,
po rozmowach z kilkoma mechanikami i po gruntownym przeglądzie zawieszenia, wyszło na to, że Ten Typ Tak Ma ;)
Rozchodzić to się nie rozchodzą, bo zbieżność na pewno jest do środka. Z tyłu za to widać , że są pochylone, dołem szerzej. Jeśli tak to raczej jest ok.
http://www.mototechnika.republika.pl/pl ... etria.html (http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/geometria.html) - jeden z wielu linkow podanych przez najlepszego przyjaciela internauty (gugli).
Stamtad:
[...]
Kąt pochylenia koła (oznaczany jako alfa) to kąt zawarty między płaszczyzną symetrii koła a prostą prostopadłą do nawierzchni i równoległą do osi wzdłużnej samochodu.
Również i tu mamy do czynienia z dwoma przypadkami:
a) Koła górą rozchylone - kąt pochylenia koła jest dodatni
b) Koła dołem rozchylone - kąt pochylenia koła jest ujemny
Dzisiejsze pojazdy mają kąt pochylenia koła zerowy lub ujemny. Pozwala to zwiększyć obszar styku opony z jezdnią przy większej prędkości na zakręcie (dlatego właśnie w autach rajdowych beta < 0). Maksymalna różnica między kątami pochylenia kół tej samej osi nie powinna przekraczać 0,5 stopnia co zapewnia brak ściągania w bok podczas jazdy na wprost. Kąt pochylenia koła ma wpływ na pracę opony i na jej trwałość. Z tego powodu wartość kąta nie powinna przekraczać 4o także przy pełnym ugięciu zawieszenia. Zbyt duże dodatnie pochylenie koła powoduje szybsze zużywanie się zewnętrznego barku opony, a zbyt duże ujemne pochylenie - wewnętrznego.
[...]
Przyznam sie, ze dawno nie widzialem auta, ktore wlasnie tak kol na osi nie mialoby. Dziwilem sie temu gdzies w polowie (czy na poczatku) lat 90, mniej wiecej jak wchodzily mercedesy 124, bo u nich to najbardziej bylo wtedy widoczne i wydawalo sie, jakby kola sie rozlazily :)
Jarek
Koła dołem rozchylone - kąt pochylenia koła jest ujemny
Dzisiejsze pojazdy mają kąt pochylenia koła zerowy lub ujemny. Pozwala to zwiększyć obszar styku opony z jezdnią przy większej prędkości na zakręcie Oraz przy większym obciążeniu pojazdu. Wynika to także ze specyficznej konstrukcji tylnego zawieszenia w Mondeo i w Focusie - po cztery wahacze na stronę.
No to dzięki Panowie. Uspokoiłem się. Jakoś do tej pory nie zwracałem na to uwagi, że nowsze auta tak mają...
Witam.
W moim samochodzie zaobserwowałem te same objawy tzn. patrząc od tyłu dostrzegalne jest lekkie rozwarcie kół - dołem na zewnątrz.
Problem jest jednak inny bo patrząc na to rozwarcie odnoszę wrażenie, że prawe koło jest wychylone minimalnie bardziej. Nie wiem czy to jakieś złudzenie czy taka sytuacja jest możliwa.
Moje zaniepokojenie jest o tyle uzasadnione, że wracając niedawno z urlopu obciążonym samochodem miałem małą przygodę tzn. nie zauważyłem w pewnym momencie nieoznakowanego starego przejazdu kolejowego na drodze i przeleciałem przez niego z dość dużą prędkością. Efekt był taki, że wykonałem skok zakończony ostrym lądowaniem i to w mojej ocenie mogło przyczynić się do jakiegoś potencjalnego rozgięcia kół, a to bardziej wystające koło jest akurat po stronie która była bardziej dociążona. Z drugiej strony mam wątpliwości czy to zawieszenie mogłoby być na tyle słabe aby się rozgiąć.
Proszę o jakieś informacje czy możliwe jest jakieś mechaniczne uszkodzenie - rozgięcie tych kół, które objawia się właśnie takim rozwarciem kół tylnej osi.
Pozdrawiam. Tomek
kolega pk40 troszke przesadził z iloscią wahacyz na strone :) jest ich tam trzy / na strone / jeden wzdłużny i dwa poprzeczne , pozatym tylne ustawienie kół mozna przestawiać i nawet najwprawniejsze oko nie zastąpi dobrej geometri
Ja słyszałem, że pochylenia tylnych kół nie można regulować - ustawiać więc proszę o informacje czy jest możliwe działanie w drugą stronę czyli takie uszkodzenie, które ma wpływ na pochylenie koła.
polecam geometrie zawieszenia
U mnie też mają "rozwarcie" Jest OK
ToMich
polecam geometrie zawieszenia
popieram
jakiekolwiek błędy w ustawieniu kół tylnej osi, można sprawdzić tylko kontrolując geometrię (nie mylić ze zbieżnością), a panowie którzy będą to robić sprawdzą, czy np kąt pochylenia koła jest odpowiedni.
Do Panów, których opinia na ten temat jest taka, że pochylenie tylnych kół to rzecz normalna.
Otórz od kilku dni z uporem manaiaka oglądam od tyłu napotkane MKIII kombi i stwierdzam, że opisywane pochylenie nie u wszystkich wystepuje.
Co by zatem mogło być przyczyną, że 2 teoretycznie identyczne modele auta, mają lub nie mają tego pochylenia? Czy jednak to pochylenie nie jest wynikiem jakiegoś uszkodzenia, zużycia, przeciążenia itp. co powoduje że w niektórych MKIII jest ono niezauważalne? Bo chyba wszystkie auta danego modelu i typu powinny wyglądać jednakowo.
Pozdrawiam
Hej!
To jeszcze do obserwacji dołącz fakt jak jest obciążony samochód, czyli ilu pasażerów a moze jeden wielki "ponton" (bez urazy za kierownicą. Ustawienie trochę się zmienia wraz ze zmian obciążenia. Ale wyjaśnienie jak i dlaczego zostawiam ekspertom.
ToMich
Można też to pochylenie ocenić przykładając pionowo do felgi poziomnicę.
daroski102 11-01-2012, 20:33 Witam mam ten sam problem w swoim mondku. kierownica prosto jedzie prosto ale po przejechaniu 10 tys opony z tyłu szmelc no i hałas w kabinie podczas jazdy nie samowity. mechanik stwierdził że amortyzatory mi się skończyły i możne to być tego przyczyna że koła się z tyłu rozeszły.nadmienię ze również obserwowałem inne mondea i nie widziałem by któreś tak mocno odchylone koła miało jak moje. czy możliwe że to amorki???
corneliusab 11-01-2012, 20:50 Jedz na geometrie komputerowa i bedziesz wiedzial ile masz odchylenia od normy. U mnie jest prawe kolo ma 1,3° wiecej niz max. PK, lewe natomiast jest o 1° bardziej niz mozna, oczywiscie samochod nie obciazony. Ja ma zawieche obnizona o 4 cm, wiec teraz pakuje na tyl ori sprezyny i wtedy bedzie mi sie tyl miescil w normie i nie scinal mi opon od wewnatrz. Zmierz ile masz cm. miedzy rantem felgi, a rantem blotnika, no i ile cali maja Twoje felgi. Ja mam 11cm, buda kombi, mierzone na felgach 16"
Pozdrawiam
walczewski 25-01-2012, 20:54 Panowie u mnie bylo to samo dziś wymienilem tylne wahacze poprzeczne a mianowicie ich tuleje - koło stoi w pionie jak powinno .
dokładnie popieram kolegę walczewskiego gumy tylnych wachaczy poprzecznych są temu winne że koło sie kladzie i bardzo żle działa na opone
corneliusab 26-01-2012, 09:09 Ale ktory poprzeczny dolny tam gdzie siedzi sprezyna czy gorny tzw. banan, czy ten trzeci przedni wachacz, czy moze wszystkie trzy:?:
Pozdrawiam
Witam. W moim też są koła odchylone, nawet mocno to widać. Amortyzatory mam na wykończeniu, bo stukają jak słoiki porozrzucane w bagażniku. Amorki kupione i czekają na wymianę. Jak wymienię to napiszę czy to od amorów może się rozchodzi..?
Wymiana amortyzatorów na pewno nie zmieni konta pochylenia kół!
U mnie zawieszenie w kombi po generalce tj. wymienione wszystkie gumy w wahaczach a koła i tak nieco pochylone są, choć kąty w normie forda.
witam
przerabiałem to już jakiś czas temu ..koła miałem pochylone ...po wymianie wahaczy poprzecznych (zwanych "biszkopcikiem) i ustawieniu geometrii stoją pionowo jak ...słup :P
coś takiego;
allegro.pl/wahacz-wahacze-tyl-tylne-ford-mondeo-kombi-00-i2023412556.html
warto też kupić nowe śruby mimośrodowe do regulacji geometrii bo często są zapieczone i klapa...
pozdrawiam...........
jendrekmak 27-01-2012, 08:05 link do tematu i moje posty 17 i 20 powinny trochę rozjaśnić jakie wartości są dopuszczalne
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=115535&highlight=pochylenie+k%F3%B3&page=2
generalnie dopuszczalne maksymalne pochylenie koła do wewnątrz w kombi to 2,28 stopnia a różnica między stronami nie może przekraczać 1,15 stopnia
czyli np. jeśli jedno koło (z reguły prawe) ma pochylenie 2,20 to drugie nie może mieć mniej niż 1,05. ideał pochylenia to 1,13
Panowie u mnie bylo to samo dziś wymienilem tylne wahacze poprzeczne a mianowicie ich tuleje - koło stoi w pionie jak powinno .
Tak sie zastanawiam , że teoretycznie gumy tulei wachaczowych są ubite w jednym kierunku, więc jakby je tylko przekręcić o 90st lub 180st. to geometria by się poprawiła choć wyrobiony luz/zwiększona elastyczność gumy mogłaby dawać o sobie znać.Teoretycznie też uważam,że ponieważ dołem trzymają koło 2 wachacze a górą tylko jeden to ten górny (odpychający chyba) łatwiej się wyrabia. Szkoda,że nie ma regulacji mimośrodowej na tulejach tego wachacza.
po wymianie wahaczy poprzecznych (zwanych "biszkopcikiem)
Czyli one były najbardziej wyrobione, tak? Też je najbardziej podejrzewam.A innych nie ruszałeś?
Po czasie: aaaaspojrzałem w link i jednak "biszkopcik" to dolny przedni wachacz (bo myslałem,że górny "banan").
jendrekmak 31-01-2012, 09:52 więc jakby je tylko przekręcić o 90st lub 180st.tuleja kosztuje 30 zł a robocizna ta sama bo w wahaczu bez wyjęcia tulei nie obrócisz więc całą robota trochę bez sensu
Czy wyciska sie na zimno czy trzeba grzać? Czy na małej wyciskarce mechanicznej w garażu da radę samemu? Czy pasowanie śrub jest tak ciasne,że nie ma luzów?
|
|