Lubie jak auto jest czyste, wiec to moje pierwsze podejście do detalingu auta.
Galaxy nie jest specjalnie zmeczone, rocznik 2014, lakier Lunar Sky czyli brązowo-fioletowy. Wytypowałem Poorsboys Black Hole jako nabłyszczacz i do zamaskowania drobnych wad lakieru. Po weekendzie spróbuje zdać relacje. Martwi mnie brak maszyny do nakładania, powierzchni płaskich w Galaxy jest aż nadto.

Do wnętrza wybrałem Poorboys Natural Look. Jak go stosowac? Wcierac do sucha, czy rozetrzeć i za kilka minut wytrzeć do sucha?


Jakie macie swoje wrażenia po K2 Roton?
Moje felgi nie były tragiczne, ale po produkcie zrobiłem naprawde WOW.
Uzylem tylko preparatu, i za kilka minut myjki ciśnieniowej z czystą wodą.
Efekt byłby lepszy, gdybym jeszcze miał jakąś szczotke i użył jej pomiędzy widełkami felg. Myśle ze drugie mycie za kilka dni oczyści już wszystko na amen.

Roton jest ok jak za te pieniądze działa bardzo dobrze, jedyny jego minus jak dla mnie to ten zapach, ale taki mają chyba wszystkie powodująca to tak zwane krwawienie. Mnie ciekawi jak działa Sonax żel.
Co do reszty to jako że ja mam dostęp tylko do myjki bezdotykowej nie zagłębiam się jakoś super mycia i waskowania auta, bo nie mam gdzie tego robić więc na tą chwilę spokojnie produkty K2 u mnie dają radę. Nie ma sensu przepłacać na coś co robię praktycznie co tydzień-dwa.

Jestem po pierwszym czyszczeniu. Zasadniczo każdy z preparatów działa jak na filmikach w internecie. Black Hole dałem chyba za małą porcje, roztarłem po karoserii i po 15 minutach polerowałem mikrofibrą. Efekt jest, zobaczymy jak to kropelkuje

Zamiast Blackhole lepiej wziąć jakiś preparat typu AIO (All In One).
Ja używam AUTOBRITE CHERRY GLAZE i jestem mega zadowolony jak nie ma czasu na pełną "higienę".
Do felg Tenzi Prix lub jak bardzo zapuszczone to Tenzi Alux, ale z tym to ostrożnie.

Tenzi Prix działa jak Roton nie ma sensu przepłacać. A ten Alux też ma taki specyficzny zapach?

To trzeba wypróbować tego Rotona, skoro mówicie, że to samo co Prix
Alux to kwas fluorowodorowy więc ma specyficzny zapach kwasu, ale inny niż Prix/Roton.

roton nie śmierdzi strasznie, chyba że spryskasz gorące felgi, wtedy opary są intensywne.

Black Hole dałem chyba za małą porcje, roztarłem po karoserii i po 15 minutach polerowałem mikrofibrą. Efekt jest, zobaczymy jak to kropelkuje

Przydało by sie jakieś wykończenie bo samemu BH blieżej do cleanera niż do politury wiec stosowanie samego nie utrzyma sie zbyt długo dla tego żeby nie polerować dwa razy jak sie nie ma maszyny lepiej sprawdzają sie produkty AiO

Tenzi Prix działa jak Roton nie ma sensu przepłacać. A ten Alux też ma taki specyficzny zapach?

No właśnie zaskakująco tani ten Roton 750ml za połowę ceny Prixa ??? zastanawiające ....
Co do Alux-a przereklamowany jak juz sa zawalone felgi do BlueGel od VP a jak on nie domyje to malowanie pozostaje

A jak z wydajnością tych 750ml bo np Tuga Gel niby taki super nie śmierdzi, żelowy więc niby ma być lepiej ale ma taki marny atomizer ze starcza na dwa samochody, zmiana atomizera nie sprawdza sie bo jest tak gesty że nie leci przez inne.

Druga sprawa że sam preparat czy to prix czy inny dragonbreath czy jeszcze cos innego aż tak nie smierdzą, gorzej jest jak sie opianuje auto wtedy zachodzi reakcja chemiczna i tworzy sie amoniak i to dopiero nie tyle śmierdzi co dusi

jak wykończe butle BH to wezmę coś AIO.

jak wykończe butle BH to wezmę coś AIO

nie musi bys super drogo http://sklep.waxclusive.pl/pre-wax-cleanery/16-valetpro-achilles-prep-500ml.html

Używałem daje rade ....

To z linku to ma być aio?

To z linku to ma być aio?

Kupowałem jakiś czas temu i było jako AiO ale widze ze teraz wszyscy piszą ze cleaner.... wiec tak przepraszam nie jest to AiO

Ja zdecydowanie polecam komplet (szampon, polerkę, wosk) firmy Meguiar's. Odkryłem ją z weszłym roku. Tanie to nie jest, ale efekt re-we-la-cyj-ny. No i trzyma się odpowiednio długo.

mówisz o tym:
http://detailingshop.pl/Meguiars_Cleaner_Wax_Liquid ?

mówisz o tym:
http://detailingshop.pl/Meguiars_Cleaner_Wax_Liquid ?

Nie.

Szampon:
http://allegro.pl/meguiars-gold-class-car-wash-shampoo-1893ml-i6474726493.html

Politura:
http://allegro.pl/meguiars-ultimate-polish-politura-wosk-i6304927551.html

Wosk:
http://allegro.pl/meguiars-ultimate-liquid-wax-syntetyczny-wosk-0-5l-i6643342626.html

Najpierw myjemy, potem dajemy politurę co wydobywa głęboki błysk i likwiduje mikro ryski, potem wosk co podkreśla błysk, konserwuje i zabezpiecza.

Z megsowych wosków lepszy jest #16 i tego polecam

ja jestem na etapie uzbrajania sie
i tak
zamówię Cherry Glaze jako AIO - bo zbiera bardzo dobre opinie.
zobaczymy
Na to wosk... nie wiem jeszcze czy Poorboy czy Soft 99

A co do felg to ponoć hitem jest TUGA Chemie Teufel Alu Special Gel
Problem z dostępnością, ale udało się zamówić bańke 5l.
z kumplami po literku się podzielimy.

zamówię Cherry Glaze jako AIO - bo zbiera bardzo dobre opinie.
zobaczymy
Na to wosk... nie wiem jeszcze czy Poorboy czy Soft 99

Wg mnie albo AiO albo wosk robienie kanapki w stylu posamaruje chleb masłem a potem dla poprawy smaku jeszcze margaryna nie ma sensu ale każdy robi jak uważa

A co do felg to ponoć hitem jest TUGA Chemie Teufel Alu Special Gel
Problem z dostępnością, ale udało się zamówić bańke 5l.
z kumplami po literku się podzielimy.

I tak i nie ... może i nieźle myje natomiast słabo z wydajnością w porównaniu z konkurencją, zamawiając 5L nie wiem czy zyskaliście bo bez oryginalnej butelki może być problem, bo Tuga przelana do butelki po Prixie nie dawała sie wypomować więc nie każdy tiger poradzi sobie z gęstą konsystencją płynu.

dzięki za info.
teraz już pozamiatane, bo zamówiłem. tą Tuge.
zamówiłem też jakieś mega atomizery może dadzą radę.
Jak nie to trzeba będzie zainwetować 30 zl.

EDIT:
CHolera spokoju mi to nie daje.
Naprawdę tak ciężko z tym żelem jest ?
może lepiej od razu kupić ori opakowanie....
czy macie jakieś aromizery które można polecić.
dzięki

Z megsowych wosków lepszy jest #16 i tego polecam


A jak (w czym) jest lepszy? Pytam, bo mojego zostało mi tylko 1/5 butelki.

A jak (w czym) jest lepszy?
Osobiście nie używałem Liquida, może dlatego, że nie bardzo mam przekonanie do płynnych wosków - patrz trwałość.

#16 to jeden z fajniejszych wosków w ogóle, a szczególnie w swojej klasie cenowej bardzo trudny do pobicia. Nie można go nakładać za grubo bo jest ciężki w docieraniu. Daje dużą głębie i szklistość przez co jest porównywalny z dużo droższymi produktami bardziej "elitarnych" producentów. Nie przyciemnia lakieru ale mocno podbija kolor

to ja jeszcze dodam że jak większość produktów tej fimy jest user friendly a to dość istotne :)