Witam Kolegów i Koleżanki!

Otóż jak do tej pory skupiałem się głównie na mechanice.
tak teraz strasznie wkręcił mnie detailing i zaczynam przygodę na zwoim aucie.
Sporo już się naczytałem, część gadżetów została zamówiona część będzie dopiero zamówiona. prośba o opinię na temat takiego zestawu i czy można jedno z drugim łączyć (głównie chodzi mi tutai o AiO i Wosk)

1. Mycie - Piana aktywna Unique Zeus Piana
2. Szampon CarChem Car Care Shampoo 1000:1
3. Glinkowanie - jest konieczne - ADBL Clay Sponge jako ślisk szampon z pkt 2+woda destylowana
4. suszenie - ShowCarShine Microfiber NEW FLUFFY DRYER 600 GSM
5. AIO - AUTOBRITE CHERRY GLAZE AIO
6. Wosk - i tutaj pytanie POORBOY'S WORLD Natty's Paste Black Wax- NEW czy może jednak Soft99 Kiwami Extreme Gloss Wax Black

Do nakładania zamówiłem uchwyt z rzepem i zestaw padów miękkich FLEXIPADS SOFT APPLICATOR 3-PACK - czy to będzie odpowiednie do tego typu wosków.

7. Na to wszystko Sonax Extreme briliant shine detailer. Dla dodatkowego zabezpieczenia.

Proszę Bardziej doświadczonych o radę/ pomoc w wyborze.
narazie zamówienia nie złożyłem.

Dzięki

Przed glinkowaniem dobrze by było usunąć smołę i klej środkami "tar and glue remover" następnie zrobić deironizację na całym aucie. Gdzieś czytałem, że Tugę masz więc użyj do całego auta, a nie tylko do felg. (po każdym z tych kroków spłucz i umyj ręcznie auto). Do poślizgu glinki może być zwykła woda z szamponem. Jeżeli AIO to wosk na to trochę bez sensu.

Czyli
Lepiej same aio bez wosku za to częściej ?
Dobrze to zabezpieczy ?
Jeśli nie aio to wtedy bym musiał trzyetapowo jak czytałem cleaner politura i na to wosk, zgadza się ?

AIO oczyszcza lakier, usuwa delikatne rysy i zabezpiecza lakier. Wszystko w jednym. Specjalistą nie jestem i też dużo myślałem i czytałem jak ugryźć temat :) nie mam maszyny polerskiej więc osobiście po autodetailingowym myciu auta, przetarłem lakier IPĄ (50/50 z wodą destylowaną) i nałożylem finish kare 1000 hp. Chciałem zrobić lekką korektę ale ręcznie nie ma to sensu. Więc by zabezpieczyć lakier myślę, że to dobry zestaw. Nikt złotego środka Ci nie da. Jedni piszą tak inni inaczej. Także czytając inne tematy zobaczysz jak wiele jest opinii. Jedni cleaner + ipa + wosk inni ipa + wosk itd itd

Właśnie ile osób tyle opinii
Do tego ilość produktów kosmiczna
Więc chyba polecę dwoma etapami
Na początek, jak mówisz
Tuga na całość
Płukanie
Piana
Płukanie
Szampon na dwa wiadra
Płukanie
Glinka
Plukanie
Suszenie
No i aio cherry glaze
Nie wiem ile to polezy
Jak będzie ok ton tylko sonax po myciu
Jak zejdzie szybko to kolejne mycie konkret potem IPA I wosk myślę o soft99
Polerki nie mam
Wszystko ręcznie

Zrób :
Aktywna piana
Spłukać
Mycie na dwa wiadra
Spłukać
Tar and glue remover
Spłukać, umyć, spłukać
Deironizacja
Spłukać, umyć, spłukać
Glinka
Umyć, spłukać, wysuszyć
AIO

cleaner + ipa + wosk

A skąd się wziął ten pomysł ???? a no z powielanego od wielu lat na wielu forach błędu tłusty clener dodo juice lime prime i na co coli 476 czyli tłusty cleaner i syntetyczny wosk więc ktoś wpadł na ''genialny'' pomysł umyjmy to IPA ... to tera pytanie po co ten cleaner ???

Tak więc cleaner i wosk dla przykładu ... nie wiem jak oni to zrobili ale Zymol stworzył HDC i to jest ich uniwersalny cleaner do każdego wosku a sa takie za 200zl czyli carbon i takei po 20 000 :) a cleaner dalej taki sam i system jest tak stworzony że 95 ba nawet 98% roboty robi cleaner a pozostałe kilka % to wosk ale głównie jako zabezpieczenie.

Swisswax ma 3 cleanery w zależności co komu wedle potrzeb czy tylko przygotowanie powierzchni czy lekka korekta lakieru przy użyciu ściernego cleanera ale znów nie ma mowy o używaniu IPA przed nakładaniem wosku.

Wracajac do autora tematu, nie ma jednej słusznej drogi jedni wybierają AiO bo za jednym ruchem mają wyczyszczony lakier, lekko zamaskowane rysy i zabezpieczony woskiem, ale nie widze sensu i potrzeby nakładania na to wosku a juz tym bardziej pryskania tego QD czy to BSD czy innym preparatem.
Trzeba wybrać poprostu swoją drogę albo bawimy sie w wosku naturalne i do nich dedykowane cleanery, albo sytnetyki i do nich cleanery lub jałowe wykończenie albo płynne qd, robienie ''kanapek'' nie ma żadnego sensu ba cała ''konstrukcja'' wytrzyma tyle ile jej najsłabsze ogniwo :) zazyczja jest to kontakt wosku z cleanerem źle dobrana para :)

po glince przywal na lakier meguiars ultimate compound (tylko tu się narobisz trochę), potem wosk. AIO to takie wszystko w jednym a jak coś jest do wszystkiego to jest do d....

Poza tym chcesz porządnie umyć auto a kończyć chcesz quick detailerem? sama jego nazwa chyba mówi do czego on jest :P

gusiak11 dlatego czytając Twoje posty w innych tematach zdecydowałem, że przed sealant'em przelecę IPĄ i tyle. Koledze jedynie nadmieniłem, że może się spotkać z takimi opiniami innych.

Dzięki Panowie za opinię
Czytając I czytając rzeczywiście dochodzę do wniosku ze położenie wosku na AIO mija się z celem
(Dla mnie)
Mam bardzo ograniczony czas I
nIe mogę całego dnia poświęcić na woskowanie i polerowanie
Moja droga to będzie prawdopodobnie solidne aio co 3-4 tygodnie
Powinno być ok
Porządne mycie i g linkowanie może 2 razy w roku (robię max 15 tys, auto w garazu)
Zostało mi sonaxa BSD
Czy jest sens nakładać bo na AIO ?
Czy darować sobie i same AIO
Pytam bo nie wiem czy 5l zamawiać do "codziennej" pielęgnacji czyli po gazdym bezdodyku między sesjami z nałożeniem aio
Dzięki

Tak jak Ci pisał kolega gusiak11 nie ma sensu na AIO dawać BSD. Po myjni bezdotykowej nic w lakier nie wcieraj...

będziemy działać....
teraz muszę temat dokładnie przemyśleć...
tymczasem zjechały pierwsze bonusy
http://i64.tinypic.com/14uss5.jpg

NIestety, albo i stety...
dostałem telefon ze sklepu, ktoś z obsługi sprzedał moją 5l bańkę TUGI innemu klientowi.
no cóż... życie.
przynajmniej problem atomizera mam z głowy.
w zamian wziąłem wiadra do mycia z Grid Guardami
2x vampire deironizer od ADBL - chyba będzie łatwiejszy w obsłudze a można go również na lakier kłaść,
dodatkowo ADBL Tar and glue remover
glinka już jest
i zamiast sonaxa, jednak ADBL QD01
a pomimo tego że może to przerost formy nad treścią.
na cherry glaze pójdzie DJ Rainforest RUB
można go nakładać ręcznie więc spróbuje.
daje ponoć niezłe efekty.
zresztą, czego bym nie zrobił, po takim odświeżeniu będzie lepiej niż było.

a czy między tymi sesjami AIO + wosk, mogę po myciu na bezdotyku pryskać tym
ADBL QD1 ?
tak żeby look podtrzymać ;)
dzięki

Zrobiłem testy pianki.
Miarka do rozcieńczania
http://i67.tinypic.com/2vm7a6r.jpg
I aptekarski pomiar ;)
http://i64.tinypic.com/2mew9vt.jpg
Poniżej filmiki
Najjaśniejsza wkładka:
https://www.youtube.com/watch?v=2Z2twju00BA
Średnia:
https://www.youtube.com/watch?v=H_6BY9EDwoI&feature=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=jmCUyilsusc&feature=youtu.be
Najciemniejsza:
https://www.youtube.com/watch?v=EOXITMW0iqQ

Mi najbardziej ta średnia odpowiada.
Coś między bitą śmietaną a taką kaszą.
Da rade mam nadzieje.
Rozcieńczyłem 60 ml na litr
jak dam więcej to może i na najjaśniejszej będzie lepiej.
na tym etapie będę dawał 60-70 ml na litr destylu.

Dziś już tylko kwarc, ale to wymaga idealnego lakieru lub korekty. Długo bawiłem się w woski, AiO i inne pierdoły, ale to niestety leży bardzo krótko.

deironizer od ADBL - chyba będzie łatwiejszy w obsłudze a można go również na lakier kłaść,

Nie spotkałem jeszcze preparatu którym można myć felgi a nie można lakieru samochodowego, pomijam oczywiście kawasy typu Bluegel
ale opryskanie auta tugą powoduje że butelka starcza na dwa auta

a czy między tymi sesjami AIO + wosk, mogę po myciu na bezdotyku pryskać tym
ADBL QD1 ?

Oczywiście że można w niczym to nie przeszkadza, będzie ładniejszy look bez konieczności ponownego szmalcowania

Mi najbardziej ta średnia odpowiada.
Coś między bitą śmietaną a taką kaszą.

Z maxymalnym stężeniem już nie bardzo pianownica daje sobie rade i zaczyna ''pluć'' ta piana chyba że za słabe ciśnienie dałeś

Dziś już tylko kwarc, ale to wymaga idealnego lakieru lub korekty. Długo bawiłem się w woski, AiO i inne pierdoły, ale to niestety leży bardzo krótko

Zgadzam sie z przedmówcą, woskowanie jest fajne, maszyna cleaner HDC np. pieknie pachnie czekoladą ale nie oszukujmy sie kto ma na to czas... ja mam warunki mam garaż a często i gęsto nie ma czasu nawet umyć porządnie samochodu nie mówiąc o bardziej ambitnych zabiegach i tu z pomocą przychodzi kwarc auto wygląda jak nawoskowne, łatwiej sie go myje a i przed drobnymi zarysowaniami chroni co przy dzisiejszych coraz cieniej malowanych samochodach jest nie bez znaczenia

Wielkie dzięki za info.
1. 2l Vampirka Jadą.
2. Qd pryśniemy co jakiś czas
3. Pianownicę nabijam do momentu aż zawór bezpieczeństwa zacznie puszczać. zastosowałem 60ml unique zeusa na 1l wody destylowanej (chłodna bo z garażu)
Na tym etapie chyba zostanę przy tym. no może zrobię test 100 ml na 1l wody - to jest max co zalecają. i wtedy wkład do pianownicy z jednym filcem. Bita śmietana poleci

Kwarc to już wyższa szkoła jazdy.
fachura musiałby to położyć/.. i pewnie koszta spore.
narazie jestem zdecydowany na
cherry blaze + DJ Rainforest rub.
pojawią się pewnie komentarze że głupota na AIO wosk.
cóż z pewnością nie zaszkodzi.

jest i kolejna dostawa...
http://i68.tinypic.com/2u7oggh.jpg
jeszcze tylko jedno zamówienie i spokój na dłuższy czas mam nadzieję...
bo "wyprawka" jednak trochę kosztuje.

jeszcze tylko jedno zamówienie i spokój na dłuższy czas mam nadzieję...
bo "wyprawka" jednak trochę kosztuje.

Nie ta ''choroba'' jest nie uleczalna :)

straszne...
nie wytrzymałem... zamówiłem
ADBL wyszedł, więc będzie Poorboy's spray and gloss jako qd.
dzięki
Po świętach działamy.
spać nie mogłem przez to. pianowanie po nocach się śni... straszne rzeczy ;)

A czy kolderka jest brudna z piany jak sie budzisz?[emoji48]

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

haha...;)
na szczęście na "fitnes" nie narzekam
Kołderka suchutka... przecież mówie że spać nie mogę... to się nie budzę...

spoko:one:

jest i ostatnia paka... będę spał spokojniej ;)
http://i67.tinypic.com/2iqiz2v.jpg

EDIT:
ostatnie graty przyjechały
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a7a17b2c7ff7.jpg (https://naforum.zapodaj.net/a7a17b2c7ff7.jpg.html)

Na całym aucie mam nałożoną ceramikę.
Jaki płyn polecacie do mycia auta ?

Bede mył gąbeczkę i wiaderko z płynem i wodą :) zero szczot i karchera

Poczytaj o myciu na dwa wiadra, tak zminimalizujesz ryzyko zrobienia kuku lakierowi.

Nie wiedziałem że gabka i woda w wiaderku szkodzi...
Możesz wyjaśnić dlaczego?

Na całym aucie mam nałożoną ceramikę.
Jaki płyn polecacie do mycia auta ?
no właśnie jak....

Możesz wyjaśnić dlaczego?
Gąbka wszystkie drobiny, które masz na aucie będzie wcierać w lakier. Jeśli będziesz używał jednego wiadra, to za każdym razem będziesz ją moczył w coraz większym syfie.
Dlatego myjemy na 2 wiadra (jedno z szamponem, a drugie do opłukania rękawicy) oraz nie gąbką tylko rękawicą z długim naturalnym włosiem (aby wciągała drobinki piachu itp. do środka).
Tak w skrócie wygląda mycie :) . Oczywiście wcześniej wypadałoby zrobić prewash i auto spłukać karcherem; oraz spłukać karcherem po myciu na dwa wiadra :) .

Tak w skrócie wygląda mycie

nic dodać nic ująć :)

Podepnę się pod temat żeby nie tworzyć nowego.

W moim maksiu szczególnie u dołu drzwi widoczne i wyczuwalne są takie małe drobinki jakby piasku na lakierze. Nie chce się to wyczyścić przy zwykłym myciu.
Mam kupiony cherry glaze i nie wiem czy mogę go użyć na tym żeby nie porysować lakieru.
Jest jakiś sposób, środek którym można to usunąć ?
Lakier to czarna pantera.
Zdjęcie poniżej.

Na zdjęciu słabo widać, ale z opisu stawiałbym na smołę z naszych ulic. Po umyciu auta na czysty lakier popsikaj np. prickobort . Potem raz jeszcze umyj i osusz lakier. Na koniec warto przelecieć glinką (zbierze to czego nie ścigła chemia).

A to nie od kamyków? Bo mam podobnie.
To tylne drzwi

Oj to wcale nie musi być zanieczyszczenie. W s-maxie na tylnych drzwiach jest coś podobnego - jest to wada konstrukcyjna, drzwi mają załamnie i sie poprostu piaskują od przednich kół. Założenie chlapaczy trochę pomogło. A sam wygląd zabrudzenia jest bardzo zwodniczy, niby piasek/błoto, ale nie sa się tego doszorować ani apc, ani preparatami na smołe, ani deironizerami.

Bump: To tylne drzwi.
O, o tym właśnie pisałem - to jest niestety wyszorowane przez piasek :/

Dobra a czym to przyczernić? Coś taniego żeby sobie po myjce przelecieć?

A to nie od kamyków?
No na tym zdjęciu, to zdecydowanie lepiej widać. W tym przypadku, to wygląda na ślady po uderzeniach kamyczków. Na to jedynie lakier zaprawkowy. Jak ktoś sprytny się za to zabierze, to nie będzie śladu. Można zobaczyć do tematu kolegi gusiak11. On tam cuda wyczynia z takimi drobiazgami :) .

U kolegi voku widać chyba białe kropy czyli już podkład a u mnie jest na wierzchu taki drobny mak.
Pojde za rada pitka.
Możecie coś polecić, bo z tego co widzę to są srodki albo tylko na smołe albo na pozostałości metaliczne a przydałby się taki 2w1 😉

2w1 są, np Capro Trix, ale działa słabiej niż osobne środki.

Zamówiłem
NIELSEN TAR&GLUE REMOVER oraz TENZI PRIX
Zobaczymy efekty

Co polecacie do pielęgnacji skórzanej deski rozdzielczej ?
Wszystko mam w skórze... siedzenia, drzwi, cala deske rozdzielczą.

Jak o to dbać?

Colourlock ma fajne kosmetyki. Tobie wystarczy wersja soft. Masz w nim środek do czyszczenia (używasz szczotki) oraz do impregnacji.

Zamówiłem
NIELSEN TAR&GLUE REMOVER oraz TENZI PRIX
Zobaczymy efekty

Po użyciu tych dwóch środków zeszło wszystko i blacha jest gładka jak pupka niemowlęcia, ale aplikacja tego TENZI na większa powierzchnie to porażka.

ale aplikacja tego TENZI na większa powierzchnie to porażka

Kiedyś było znacznie lepiej bo był płynem, teraz zrobili coś na wzór tugi i jest żelowa konsystencja, co rzeczywiście nie ułatwia aplikacji :)

Na dodatek ma bardzo specyficzny zapach. Przez kilka dni zastanawiałem się codziennie rano, gdy wsiadałem do auta, co tak okrutnie jebie - jakby zgniłymi jajkami. Okazało się, że to TENZI z bagażnika g:galy

Tuga też fiołkami nie pachnie. Raczej w śród środków na smołę czy deironów to raczej pachnących nie znam.

środków na smołę

Na smołę to by sie jeszcze znalazło VP ma bardzo przyjemny zapach jeśli można tak to nazwać, Tenzi to czysty rozpuszczalnik, Prickbort tez jest akceptowalny.
Co do deironow to prix to prix ma swoje wady ale był skuteczny za rozsadne pieniadze, był bo nie jestem przekonany do tej zelowej konsystencji, co prawda jest lepiej niz np. tuga która ma tam jakieś dodatki zapachowe ale mimo wszystko zapach siarkowowdoru sie przebija natomiast słabo z wydajnością, ale jak zżelowali prixa też spadła :( no cóż nie można mieć wszystkiego :)

Tugę mam w pudle zamkniętą w pokoju od niedawna i dziś właśnie odkryłem skąd ten smród się wydobywa:d
P.S. Tenzi coś miesza z ofertą, widziałem jakieś nowe środki chyba że to tylko opakowania bardziej poręczne.

nie wiem nie sledze az tak tezni, ale rzeczywiscie pojawiły sie nowe opakowania

CAR PRO TarX do smoły ma świetny, pomarańczowy zapach.

CAR PRO TarX do smoły ma świetny, pomarańczowy zapach.

Zapach może tak ale cena tez wali na kolana około 75zł za 500ml to trochę słabo, druga sprawa że chodzą opinie że o ile iron-x i Tar-x były bardzo dobre o tyle połączenie tych dwóch produktów już takie super nie jest.
Dodam że śmierdzący siarkowodorem Prix kosztuje około 35zł/litr

Nie miałem nic innego wcześniej, bo do smoły mi jakoś nigdy specjalnie nie było potrzebne, zamówiłem prickbort, ale że w sklepie nie mieli na stanie, to dopłaciłem 10zł i dostałem tarX.
Ogólnie, to nie jest to jakiś super produkt. Smoły nie rozpuszcza tak jak inne preparaty na zdjęciach i filmach, ale na świeże kropki na chlapaczach od biedy daje radę. Ale na pewno nie jest wart tej ceny.

Witam ,
do pisze się z pytanie o dobrą radę ,
posiadam Fieste z 2011 roku kolor Dark micastone czy ktoś jest wstanie polecić dobry wosk , lakier nie jest porysowany bardziej mi chodzi o zabezpieczenie , wydobycie głębi koloru i lustrzanym efekcie.
Obecnie zastanawiam się nad woskiem soft99
https://sklep.motogo.pl/Soft99-Fusso...FUK1GAodw7AL6A

Soft99 Fusso - bardzo dobry wosk,jeśli umiejętnie przygotujesz lakier będzie siedział nawet pół roku.

Powoli zaczynam zabawę z auto detailingiem, dotychczas mycie auta polegało na spłukaniu wodą syfu, wymyciu na dwa wiadra i ponownym spłukaniu. W sumie spoko, ale z czasem chciałem czegoś więcej, wyciągnąć jeszcze więcej bieli z mojego lakieru (Frozen White). Zabawę chcę zacząć powoli, wykorzystując tylko własne ręce. Jak na razie posiadam tylko myjkę ciśnieniową, na pianownicę i polerkę przyjdzie jeszcze czas ;)

Zamówiłem zestaw kosmetyków i chciałbym Was prosić o ewentualne poprawki w wykonywanych czynnościach. Oczywiście jeśli będziecie mieli zastrzeżenia do wybranych produktów - dawać znać.

Więc tak, zaczynam od spłukania auta wodą, potem myję na dwa wiadra, następnie suszę. Do suszenia wybrałem taki ręcznik:
http://detailingstore.pl/mikrofibry/1259-waflowy-recznik-do-osuszania-wycierania-56x76cm.html

Po wysuszeniu przeprowadzam dekontaminację przy użyciu NIELSEN Tar&Glue Remover
http://detailingstore.pl/usuwanie-smoly-zywicy-kleju/1170-nielsen-targlue-remover-500-ml.html

Auto spłukuję wodą i suszę. Po wysuszeniu przeprowadzam deironizację środkiem TENZI Prix
http://detailingstore.pl/mycie-kol/442-tenzi-prix-1l.html

Auto spłukuję wodą i na mokrej powierzchni używam glinki. Mogę sobie pomóc szamponem Sonax. Wybrana glinka:
http://detailingstore.pl/glinki-do-lakieru/878-glinka-do-czyszczenia-lakieru-srednia-biala-100g.html

Po glinkowaniu przychodzi czas na APC. Wybrałem ADBL APC PRO
http://detailingstore.pl/apc-preparaty-uniwersalne/112-adbl-apc-pro-500ml.html

Zacznę od małego stężenia i zobaczę jak będzie radzić sobie z brudem. Do trudno dostępnych miejsc użyję pędzelków z Obi, wcześniej elementy metalowe okleję taśmą ;)

Po APC auto spłukuję wodą i suszę. Następnie chcę je odtłuścić? Wiem, że używa się cleanerów, ale czy jest to aż tak ważne?

Do swojego lakieru wybrałem wosk Poorboy's World Natty's Paste Wax White
http://detailingstore.pl/woski-i-sealanty/169-poorboy-s-world-natty-s-paste-wax-white-227g.html

Do aplikacji takie coś:
http://detailingstore.pl/aplikatory/918-k2-aplikator-okragly.html

I do polerowania:
http://detailingstore.pl/mikrofibry/1275-tenzi-gruba-mikrofibra-38x38cm.html

Co o tym myślicie, co byście zmienili i co poprawiali?

Zacznij od APC by największy brud puścił. Najlepiej na suche auto nanoś pianownicą. (kolejne mycia zaczynaj od aktywnej piany z naturalnym PH by Ci wosku nie zeżarło)
Spłukujesz i myjesz na dwa wiadra.
Potem reszta jak pisałeś. Po glinkowaniu myjesz znowu całe auto.
Następnie odtłuszczasz lakier roztworem alkoholu izopropylowego i wody destylowanej 50/50.
Potem: nakładasz wosk lub cleaner>odtłuszczenie>wosk
Nie pisałeś jaki masz szampon. Po nałożeniu wosku również musi być z naturalnym PH by wosk leżał dłużej.

I bardzo ważna, o której może wiesz - nie rób niczego w pełnym słońcu i na rozgrzanym lakierze. O ile z zaciekami po szamponie spokojnie bez większego trudu można sobie potem poradzić to nie ma nic gorszego zacieki po środkach typu Iron Off czy Tar&Glue.
Jeśli chodzi o glinkę to z nią też należy uważać, przed pracą dobrze ją ugnieć i rozgrzej - twarda glinka może narobić sporych szkód w postaci hologramów - aczkolwiek na Twoim lakierze nie będą one pewnie zbytnio widoczne :)

Generalnie nie jest źle ale dobrze też nie jest...
Bardzo ważny jest pre-wash piszesz ze masz myjkę to już jakiś sukces, nie piszesz nic o tym jaka to myjka ale dobra mniejsza o to... Jak nie masz pianownicy to zainwestuj 45zł w kwasoodporny opryskiwacz i dwie piany mocniejsza tu pH nie ma większego znaczenia i jak pisali koledzy wcześniej o neutralnym pH (neutralne pH dla kosmetyki samochodowej to cos w okolicach 7 nie 5,5 jak dla człowieka)
To że nie będzie efektu śmietany to nie znaczy że nasza piana nie działa i nie rozpuszcza brudu a czym więcej usuniemy bez dotykania lakieru tym mniej go niszczymy potem w czasie mycia.
Tak ja pisali koledzy wcześniej na suchy lakier ale nie ma potrzeby wykonywac tylu czynności czyli mycie suszenie, T&G mycie suszenie, Prix lub jemu podobny mycie suszenie. Zacznij od prixa potem jak zacznie podsychać spryskaj T&G jak ten zacznie podsychać użyj piany, jeśli uznasz że poprzednie dwa kroki nie usuneły wystarczająco dużo zawsze możesz powtórzyć dany oprysk.
Co do ręcznika do osuszania to nie... waflowy sie nie nadaje, kudłate ręczniki mogą w woich włosach schować jakieś drobiny które pominąłeś natomiast waflowy nie.
Co do APC spokojnie możesz lać 1:5 i nie spotkałem jeszcze APC żeby potrzebne było oklejanie czego kolwiek, pozatym po takim myciu apc używasz do mycia wnęk itd...
Co do samego wosku akurat wybrałeś taki który wg moich spostrzeżeń nie wymaga cleanera, wystarczy mu czysty jałowy lakier.
Dużo piszesz o kosmetykach a najważniejsze pytanie czym myjesz o to jest bardzo ważne ... oraz jak pisali koledzy jakim szamponem
Aplikator do wosku to zwykłe słoneczko jak każde tu nie ma znaczenia
natomiast fibra do polerowania slaba, za mało kudłata, to jest dobra fibra do mycia szyb, kokpitu .... ale do polerowania wosku słaba....
jak poprawisz kilka rzeczy to powinno być OK

Następnie odtłuszczasz lakier roztworem alkoholu izopropylowego i wody destylowanej 50/50.

W pierwszej linijce piszesz żeby lać do pianownicy APC nie widzę sensu ale błędu tu dużego nie widzę, potem że piana o neutralnym pH ok żeby wosku nie zeżarło z dwie linijki niżej piszesz j.w. więc kolega nie zmył wosku piana to zmył go IPĄ no pomysł wg. mnie super.

cleaner>odtłuszczenie>wosk

Kolejny bład powielany na w milionach wypowiedzi na wielu forach...
powstał on z powielanego schematu cleaner tłusty DODO potem ipa i na to FK 1000 albo coli 476 czyli syntetyczny wosk na tłusty cleaner BRAWO, ponieważ ta kanapka nie działała bo nie miała prawa to ktoś wymyślił to umyjmy to ipa... czyli nakłądamy clenaer który ma oczyścić lakier i pomóc związać wosk z lakierem potem go myjemy i nakładamy wosk ... potem jeszcze po każdym myciu QD i nasze coli 476 wytrzymuje na lakierze ''dwa lata'' :)

Albo zostawiamy jałowy lakier albo stosujemy cleaner dedykowany do danego wosku lub do danego typu wosku, np. w przypadku zymola maja jedne cleaner HDC i to on daje 99% roboty a wosk deje tą wiśienkę na torcie 1%, ale jak ktoś nie ma HDC można dać np. Lusso też się sprawdza nie jest tkai user friendly i nie pachnie czekoladą ale wosk się trzyma. Są też clenery pod woski syntedyczne duragloss robi takowe albo wolfgang

To wyszedł mi skrót myślowy. Kolejne mycie (w zamyśle tydzień, dwa czy kiedy ono tam będzie :p) i wtedy by nie używał już APC tylko aktywnej piany z odpowiednim PH. To samo jeżeli chodzi o użycie ipy. Chodziło mi o to konkretne przygotowanie lakieru pod wosk.
Co do ipy i clenera. Sam kładąc FK 1000 odtłuszczaszam lakier i tyle. Ale dałem jedynie przykład bo czytając tematy na necie zdania są podzielone. Sam podzielam Twoją teorię.

Obecny marketowy szampon akurat mi styknie na jedno mycie, więc po nałożeniu wosku będę używać nowy o odpowiednim pH. Jakieś typy w rozsądnych pieniądzach?
Auto myję rękawicą mikrofibrową, warto wymienić na wełnianą?
Myjka to nic specjalnego, jakiś marketowy wynalazek. Nie wiem jakie powinna mieć parametry i funkcje do detailingu, ale skórę potrafi przeciąć, więc jest mocna:diabelek:
Opryskiwacz - tańsza alternatywa do pianownicy, ale czy równie wydajna? Czy używając opryskiwacza piana będzie nanoszona podobnie, tzn czy efekt będzie taki sam?

Pianownica PA jest na pewno wygodniejsza w użyciu, monutujesz na lance i jazda. Inna sprawa, że jest dużo bardziej wydajna i można regulować roztwór - w opryskiwaczu kombinujesz z filcami, podkładkami, wielkością dziurek w wężyku itd..
Jeśli chodzi o szampon, ja używam tego z Shiny Garage, fajnie pachnie, dobrze się pieni, jest bezpieczny dla wosku i kosztuje grosze - coś w okolicach 20pln za 0,5L i starcza na długo.

Opryskiwacz - tańsza alternatywa do pianownicy, ale czy równie wydajna? Czy używając opryskiwacza piana będzie nanoszona podobnie, tzn czy efekt będzie taki sam?

Panowie Uno momento, gdzie ja napisałem ręczną pianownicę....? i to jeszcze za 45zł:)
Zwykły kwazar tylko nie pomarańczowy jak do kwiatów a niebieski najlepiej 360st.
Efektu pianowania nie będzie bo nie ma jak go zrobić ale zaletą jest laboratoryjne stężenie piany co do ml.... druga sprawa jest wydajność ... z 1-1,5L piany spokojnie sie opryskuje mondeo dwukrotnie.
Co do pianownicy reczniej ... minimum dwa litry bo trzeba bardzo duzo spreżonego powietrza zrobić żeby to działało... wydajność z litra raczej słaba ale jak sie nie ma co sie lubi.... no i jak pisze kolega a to filce a to inne sprawy ... ciągle coś choć podobno te najnowsze epoci, i kwazary nawet dają rade.

Pianownica PA jest na pewno wygodniejsza w użyciu, monutujesz na lance i jazda. Inna sprawa, że jest dużo bardziej wydajna i można regulować roztwór

Tu się zgadza, ale jak kolega ma jakiś ''karcher'' no name to podejrzewam ze dokupienie PA bedzie graniczyło z cudem.... przerabiałem temat w myjce AGROMA.
Z regulowaniem roztworu to nie tak do końca bo regulować można tylko ilosć powietrza w stosunku do wody... natomiast żaden producent nie podaje ile wody podaje maszyna w czasie uzywania pianownicy PA to wszystko jest gdzieś tam na oko.... na butlekach owszem piszą ze jak pianowncia ręczna to tyle i tyle ja do PA tyle ale przetestowane organoleptycznie że sie to nie sprawdza.... 3 różne karchery ta sama pianownica i supełnie inny efekt na samochodzie jedna wali piane jak białko do ciasta druga leje mleko lekko spienione, tu przewagę mają ręczne urządzenia

Co do szamponu ja używam presta sudzz nie ma małych opakowań ale 3,8l za 60 zl to nie jest tragedia

Prickbort Usuwa Smołę Klej 1L
ADBL APC PRO Bardzo Silny Uniwersalny Środek 1L
ADBL QD1 - Quick Detailer Syntetyczny QD 500ml
ADBL Vampire Liquid - Krwawiąca Felga Lakier 1L
FLEXIPADS 135 X 35MM GĄBKA POLERSKA BIAŁA - TWARDA
FLEXIPADS 135 X 35MM GĄBKA POLERSKA ŚREDNIA POMARA
FLEXIPADS 135 X 35MM GĄBKA POLERSKA ŻÓŁTA FINISH
FLEXIPADS TALERZ MOCUJĄCY 125MM GWINT 5/16 UNF DA
FLUFFY DRYER 90x60 Ręcznik Do Wycierania Lakieru
MENZERNA HCC1100 FG500 250ml Usuwa Wszystkie Rysy
MENZERNA MCP2500 (PF2500) 250ml Pasta Polerska
MENZERNA SF3500 (SF4000) 250ml Polerka Na Lustro
MIKROFIBRA DO POLEROWANIA SAMOCHODU 30x30 220g HIT x3
RĘKAWICA Z MIKROFIBRY CHŁONNA Do Mycia Samochodu
SHINY GARAGE Glinka Czyszcząca Lakier Fine 100g
SHINY GARAGE Orange Car Shampoo Szampon 500ml
SOFT99 Kiwami King of Gloss Extreme Hard Wax Black

taki zestaw wybralem. polerka kupilem bass polska 5119 bo to bedzie moja pierwsza przygoda z detailingiem. prosze o sprawdzenie i ewentualnie o podpowiedz czy cos jeszcze trzeba

Dobra, brakujące elementy kupione. Szampon jaki wybrałem to 4nano Ultra Violet oraz aktywna piana TENZI TRUCK Clean. Zamówiłem jeszcze IPA i ShiningCar Fluffy Dryer YELLOW 90x60cm.
Jutro pierwszy raz będę się bawił w detailera, mam nadzieję, że efekt wyjdzie super:one:

Słuchajcie, jako, że IPA będzie dopiero na poniedziałek, to czym mogę jutro odtłuścić lakier przed nałożeniem wosku? Rano jadę po wodę destylowaną (z Obi, raczej to to samo co taka dla detailerów), czy ona sama może się do tego nadać? Czy może użyć jakiegoś denaturatu, benzyny?:027:

czy ona sama może się do tego nadać? Czy może użyć jakiegoś denaturatu, benzyny?

sama woda to nie, to że jest czysta nie znaczy ze rozpuszcza tłuszcz, jeśli już to inny alkohol typu spirytus, albo zmywacz sylikonowy, benzyna ekstrakcyjna

Uważaj na pianę bo kupiłeś naprawde mocna piane myje dobrze ale potrafi uszkodzić chromy jak za długo poleży

Ta piana idzie w odstawkę - ma pH zasadowe i zmyje mi wosk. Wybiorę coś innego:wink:

Tutaj mały opis pieszczenia lakieru, które robiłem pierwszy raz w życiu:P
https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2828096&postcount=934

Ta piana idzie w odstawkę - ma pH zasadowe i zmyje mi wosk. Wybiorę coś innego

Spokojnie ta piana Ci sie jeszcze przyda, nie do cotygodniowego mycia ale do zmycia pozostałego wosku raz na kwartał jak znalazł

Tutaj mały opis pieszczenia lakieru, które robiłem pierwszy raz w życiu

No kolego relacja jak i robota pierwsza klasa dla mnie szacun... :D

Witam,
dawno nie zaglądałem...
sorry.
w międzyczasie było zrobione mycie i woskowanie jak się należy.
kładłem Dodo Rainforest RUb.
wyszło extra, wyciąga świetnie kolor.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/362b095d06c3.jpg (https://naforum.zapodaj.net/362b095d06c3.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d7634bb241b.jpg (https://naforum.zapodaj.net/4d7634bb241b.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ac645752fb04.jpg (https://naforum.zapodaj.net/ac645752fb04.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2851364d9151.jpg (https://naforum.zapodaj.net/2851364d9151.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8a0f30a853f1.jpg (https://naforum.zapodaj.net/8a0f30a853f1.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c4f6565c456.jpg (https://naforum.zapodaj.net/5c4f6565c456.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b3e4f972e6f1.jpg (https://naforum.zapodaj.net/b3e4f972e6f1.jpg.html)
i nawet tak szybko nie zeszło.
teraz położyłem Soft99 Kiwami.
Ciężki do zatarcia, ale może dłużej poleży.
taki efekt
Poniżej link do filmiku. nie ma jak syntetyk otpycha wodę jak trzeba ;)
https://www.youtube.com/watch?v=jeByJ6VkZaY&feature=youtu.be

no i kilka fotek (miniatury).
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/80dd2d08bfd9.jpg (https://naforum.zapodaj.net/80dd2d08bfd9.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f517d7fb7023.jpg (https://naforum.zapodaj.net/f517d7fb7023.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2e94a1d37541.jpg (https://naforum.zapodaj.net/2e94a1d37541.jpg.html)

Nurtuje mnie jedna rzecz którą przeczytałem.
Przed Kiwami położyłem Cleaner pod wosk Good Stuff Rhino Horn
po nim trzeba IPĄ przecierać furę ??


Co do deironizerów i dekontaminacji smoły.
Dla mnie na lakier ADBL Vampire liquid wymiata.
na felgi używam tugi zielonej bo nie ściągam kół a żel się przyklei ładnie.
po deironizacji felg leci ValetPro Billberry wheel cleaner. Fajnie pachnie i super fela wygląda po tym

Jeśli wymyjesz ipa, to zmyjesz to co cleaner przykrył, więc nie będzie takiego efektu wizualnego. Chociaż z drugiej strony z tego co mi wiadomo, to syntetyki leżą lepiej na jałowych lakierach.

No ja właśnie nie wymylem. Zobaczymy ile poleży

Jak narazie efekt extra ;)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd3c55fb873a.jpg (https://naforum.zapodaj.net/dd3c55fb873a.jpg.html)