Zobacz pełną wersję : Fiesta 1.1 rok 1991 - pare pytan?


Greguus
29-10-2004, 22:58
Witam.

Wczoraj stalem sie szczesliwym posiadaczem fiesty z 1991 roku w bradzo dobrym stanie.
Jako ze nie znam tego autka, chcialem zadac pare pytan doswiadczonym uzytkownikom:
1. Jakiego oleju najlepiej uzywac?
2. Czy żarówki ksenonowe moge zalożyc bez zadnych modyfikacji np. kabli itp (slyszalem rozne rzeczy wiec chce sie upewnic)?
3. Od czego zaczac niskobudzetowy tuning?
4. Jaki tlumik bylby najlepszy biorac pod uwage wydajność no i ladny dzwiek?

Z gory dzieki za odpowiedzi i sory za powielanie pytania o olej, ale nie udalo mi sie znalesc jasnej odpowiedzi.

szynszyl
30-10-2004, 20:58
Witam.

Wczoraj stalem sie szczesliwym posiadaczem fiesty z 1991 roku w bradzo dobrym stanie.
Jako ze nie znam tego autka, chcialem zadac pare pytan doswiadczonym uzytkownikom:
1. Jakiego oleju najlepiej uzywac?
2. Czy żarówki ksenonowe moge zalożyc bez zadnych modyfikacji np. kabli itp (slyszalem rozne rzeczy wiec chce sie upewnic)?
3. Od czego zaczac niskobudzetowy tuning?
4. Jaki tlumik bylby najlepszy biorac pod uwage wydajność no i ladny dzwiek?

Z gory dzieki za odpowiedzi i sory za powielanie pytania o olej, ale nie udalo mi sie znalesc jasnej odpowiedzi.

olej taki jaki był, jak nie znasz marki poprzedniego to każdy zaleca mineralny, ale małej lepkości. kanały olejowe w fordzie są ponoć cieńsze niż u "innych". ja leje półsyntetyk a miałem mineralke, ale szukałem i dokonałem wyboru po dlugim buszowaniu po internecie (znajdź sobie mój post na ten temat, ale kurcze nikt się na ten temat nie wypowiedział! zatem zrobisz co zechcesz)

a prawdziwe te ksenonki czy udawane?

tuning zacznij od czego zechcesz - może od nowej końcówki wydechu i dywaników z blachy ryflowanej :mrgreen:

o tłumik nie pytaj: przecież tyle firm jest na www sklepach! ale skoro musiusz: podobajką mi się ultera. ale może innym nie? sam to oceń

Greguus
30-10-2004, 22:05
Dzieki

Co do kesnonow, to chodzi mi o prawdziwe, bo te udawane domyslam sie ze dzialaja tak jak zwykle i nie wymagaja jakis specjalnych warunkow, choc moze sie myle :)

Co do tuningu dla ubogich :) to zaczne od jakis pokrowcow, galki, zarowek itp, cos co mi jest potrzebne, potem sie zajme czyms konkretnym. W koncowki nie chce sie bawic, bo sa dosyc drogie i wole dolozyc a kupic caly tlumik.
A skoro tłumik to chyba by sie przydal jakis filtr powietza sportowy tylko jaki bylby dobry jesli juz.

Co sadzicie o tłumikach firmy M-Tech, moze nie wielki wybor i wyglad surowy, ale podobno maja donosne brzmienie :) a jak jest z moca i czy nie zwiekszaja znacznie spalania?

Sory za amatorskie pytania, ale ja nowicjusz jestem :)

Pozdrawiam.

Jacek
31-10-2004, 23:51
Greguus, nie obraz sie, ale na samym poczatku dam Ci dobra rade: wlasnie kupiles auto, o ktorym niewiele wiesz. Zanim zaczniesz je przerabiac, upewnij sie, ze wszystko chodzi w nim OK. Poobserwuj jak sie zachowuje, itd. Ta wiedza potem moze byc nieoceniona... :)

Co do ksenonow - musze niestety rozwiac Twoje nadzieje... Nie kupuj zadnych bajerow i "niby-ksenonow" bo to wyrzucanie pieniedzy w bloto. Ksenony to:
1. odpowiednie lampy
2. spryskiwacze reflektorow
3. uklad samopoziomujacy
Zwazywszy na model i rocznik Twojego auta, jestem przekonany, ze cos takiego NIE ISTNIEJE. Przykro mi.

Jezeli chcesz poprawic wyglad autka, zainwestuj w jakis spojlerek na tyl lub w ladne alufelgi. Gwarantuje, ze to lepsze rozwiazanie.
A "buczacy" tlumik przy silniku 1,1? Hmmm... to juz sam decyduj czy warto... :roll:

Greguus
01-11-2004, 09:40
Wcale nie mam zamiaru sie obrazac i dziekuje za uwagi. Moze sie troche zapedzilem, ale zanim zaczne jakis wiekszy tuning pewnie zdaze poznac troche ten samochod, a to z powodu braku kasy, ktora teraz musze wydac na wymiane tego co konieczne: olej, filtry itp.

Alufelgi super sprawa, tylko ze komplet i do tego opony, ktore tak czy siak musze wymienic to troche zbyt duzy wydatek jak na poczatek.

Jednak co do tlumika, to bardzo podoba mi sie dzwiek takiego czegos i jesli widze na ulicach maluchy ktore jakos tam "bucza", to dlaczego taka fiesta nie moze.
Mimo wszystko jesli ktos wie jaki niedrogi tlumik dalby chociaz niamiastke frajdy z checia wyslucham propozycji... Coz juz taki ze mnie upraciuch :)

Pawel
01-11-2004, 10:01
Skoro piszesz że komplet alufelg to na początek zbyt duży koszt, to dobry tłumik "ładnie brzmiący" to kosz ok 600-800zł lub wiecej. Kupując tani , to zanim zaczniesz robić inne "modyfikacje" będziesz zmuszony kupić nowy tłumik(bo tamten się rozleci). Posłuchaj lepiej Jacka. Lepiej zainwestuj w doprowadzenie do pełnej sprawności silnik i zawieszenie(nie wspominając o blacharce), a gwarantuje Ci że będziesz miał większą satysfakcje. Przyjemniej jest przejechać przez nierówności jak nic nie trzeszczy, skrzypi lub tłucze, niż jak "ładnie brzmi" tłumik, a wszystko inne brzęczy i łomocze.

Greguus
01-11-2004, 18:39
Czy w tej fiescie wymienia sie lancuch rozrządu razem kołami zębatymi?

Jacek
01-11-2004, 21:36
Mimo wszystko jesli ktos wie jaki niedrogi tlumik dalby chociaz niamiastke frajdy z checia wyslucham propozycji...
Tzn. mozna tak - znam pewien warsztat (Wroclaw), ktory robi tlumiki na zamowienie. Moga wydawac dzwieki takie, jakie sobie zyczysz, dopasuja sie :)
Nie wiem gdzie mieszkasz (moze uzupelnisz swoj profil?), ale podejrzewam, ze w Twojej okolicy beda podobne warsztaty. Nie wiem jak z trwaloscia takich wyrobow, ale z rok powinny pojezdzic, a moze wiecej? Popytaj, poszukaj, koszt nie powinien byc duzy (jak to samorobka :wink: ).

mdcs
28-05-2005, 18:51
- co do ksenonów - mk3 ma reflektory h4, wymaga więc zastosowania specjalnych lamp wyładowczych (HID) z przesłoną sterowaną elektromagnetycznie. Do tego oczywiście zapłonniki, stateczniki i przetwornice (najczęsciej zintegrowane w jednym pudełku). Koszt całkowity przeróbki około 2000zł.... no i spore kłopoty jak się policja przywali !