Zobacz pełną wersję : [Focus 2011-2014] Różnica między 1.6 Duratec a Ti-VCT.
Witam.
Zastanawiam się nad kupnem Focusa mk3 z silnikiem 16 125KM. Nie istotnym dla mnie jest facelifting, który dotyczy nadwozia ale bardziej interesują mnie zmiany dotyczące silnika. Czym głównie różni się "stary" Duratec od Ti-VCT? Jak zmienne fazy rozrządu wpłynęły na awaryjność jednostki?
slawek-kali 16-07-2017, 18:54 To teraz uzyj opcji szukaj i znajdziesz odpowiedzi...
Tiaa, standardowa odpowiedź na każdym forum. Z przykrością muszę stwierdzić, że nigdzie nie ma jednoznacznego porównania starego Durateca z Ti-VCT. Większość osób na tym forum, pytana który silnik lepszy, stara się przekonać każdego, że EcoBoost jest lepszy. Uważam, że jak ktoś zadaje pytanie czy lepsza jest opcja A czy B nie oczekuje, że ktoś będzie mu na siłę starał się udowodnić, że opcja C jest jednak lepsza. Ja szukam porównania między silnikiem 1.6 125KM produkowanym od 2011 do 2014 a 1.6 125KM Ti-VCT po 2014r. Może i te silniki są archaiczne ale obecnie mam Polo 1.4 75KM z 2003r i warsztat odwiedzam tylko (podkreślam, jeśli komuś umknęło TYLKO) na standardowe wymiany oleju i filtrów, czasem elementy zawieszenia. Eksploatacja kosztuje mnie tyle co nic i nie zmieniałbym auta gdyby nie fakt, że przy 3-osobowej rodzinie to auto jest już za małe. I ogarnia mnie śmiech gdy widzę Januszy w turbodoładowanych kosiarkach, stojących w kolejce do mechanika bo im coś dymi, spadek mocy, hałasuje itp. Dla mnie auto ma służyć do bezawaryjnego przemieszczania się a do ścigania i frajdy z jazdy mam co innego za co nie ponoszę kosztów eksploatacji. Reasumując, czy ktoś ogarniający temat wyjaśni jaka zaszła różnica w wolnossącej jednostce 1.6 125KM Duratec a tej po 2014r Ti-VCT?
PS. Pamiętacie jeszcze BMW M3 E90 - 4.2L 420KM, mocny i niezawodny. Czy miał turbinę? A no tak, nie miał. Dodge Challenger - silnik HEMI 6.1L V8 431KM słynący z tego, że robił spokojnie 500k km. Archaiczny prawda? ... bez turbiny. Nawet tak dumnie górujący w nagłówku forum Mustang ma wolnossący silnik 5.0 Ti-VCT z mocą "jedynych" 421KM. Małe silniki od kosiarek z turbo to recepta na porażkę. W spójżcie co się dzieje w F1 z tak wysilonymi silnikami. Wytrzymują 3 wyścigi (ale świat się cieszy bo jest "eco"). Jest coś takiego jak planowane postarzanie produktu. Ktoś tu na forum powiedział, że gdyby nie postęp to dajej korzystali byśmy z Nokii 3310. Tak, ale ile wytrzymywała tamta nokia a ile obecne smartfony. I żeby nie było, że jestem przeciwny postępowi. Nie, jestem jak najbardziej za ale 1.0L z turbo z wyciśniętymi 150KM będzie tak niezawodne jak opaska dla kobiet "Don't rape me" - to po prostu się nie sprawdzi. To wymaga dopracowania albo mniejszej pazerności koncernów na zyski. Gdyby auta sie nie psuły to nikt by nie zarabiał na ich użytkownikach. Koncerny produkujące bezusterkowe produkty strzelałyby sobie w kolano (wiem coś na ten temat i nie pytajcie skąd). To tyle i pozdro dla kumatych. Oczekuję na otwartą dyskusję a przede wszystkim na odpowiedź na moje pytanie, które jest tu sednem sprawy.
lukaszooo 16-07-2017, 21:32 Również nie odpowiem Ci na pytanie ale sam niedawno kupiłem mk3 1.6 duratec tyle ze 105 hp i jest to ten sam silnik co w mk2, z tego co wiem 125 hp to dalej ten sam silnik który różni się wtryskami i oprogramowaniem.
Zasadnicza różnica między duratec a ti-vct to wtrysk a mianowicie w tym nowszym jest wtrysk bezpośredni i do niego jeśli chciał byś założyć gaz to instalacja kosztuje ok 5 tys zł.
Swoją drogą mk3 kombi i silnik 105 hp to straszna porażka, jeździłem takim samym autem tyle ze 1.6 tdci 90hp i mimo mniejszej mocy ten silnik jest dużo dużo mocniejszy i gdyby nie przebieg i stan to kupił bym diesla.
Dziękuję za konkretną odpowiedź. Diesle mają tę przewagę nad benzyniakami, że przy podobnej mocy mają zazwyczaj większy moment obrotowy, a że są to silniki niskoobrotowe o wysokim sprężaniu to przy podobnych mocach "ciągną" lepiej (najlepiej jest to widoczne w autach terenowych gdzie praktycznie nie spotyka się aut zasilanych Pb). W porównaniu do mojego Polo to Twoje 105KM to szatan :D Zmienna geometria i wielopunktowy wtrysk to niby nie poważne zmiany (po ocenach i komentarzach osiągi są baaardzo zbliżone i zużycie paliwa niemal identyczne) a jednak awaryjność wzrosła. Oczywiście na pewno mniejsza niz silników EB.
Czym głównie różni się "stary" Duratec od Ti-VCT?
Ja szukam porównania między silnikiem 1.6 125KM produkowanym od 2011 do 2014 a 1.6 125KM Ti-VCT po 2014r.
Ja mam auto z 2013r. i w Etisie (http://www.etis.ford.com/) silnik opisany jest jako "1.6L Duratec Ti-VCT (123PS) - Sigma", więc jeśli wydaje Ci się (a tak wnioskuję z Twoich powyższych wypowiedzi), że Ti-VCT wprowadzono w 2014 roku to jesteś w błędzie.
Co do meritum: nie zgłębiałem różnic między silnikami 1.6 125KM sprzed i po liftingu, jedyne co pamiętam to to, że nowszy spełnia normę Euro VI, a starszy Euro V. Ale jak to osiągnięto nie mam zielonego pojęcia.
I ogarnia mnie śmiech gdy widzę Januszy w turbodoładowanych kosiarkach, stojących w kolejce do mechanika bo im coś dymi, spadek mocy, hałasuje
mocne i bardzo prowokujące słowa na tym forum ...
Tak to miało zabrzmieć. Po prostu nie rozumiem tego zachwytu nad takimi silnikami jak prawdopodobnie większość z użytkowników takich aut co chwilę siedzi w warsztacie. Nie neguje turbo. Mój ojciec ma Volvo S60 2.4 litra, rzędowa, doładowana "piątka" i 163KM. Diesel. Zrobił nim już 300tys km i nie widać, żeby Volvo traciło chęć do życia. Ale tam są tylko 163KM z pojemności 2.4L. Ten silnik ma na czym rozwijać moc. Nie powinienem porównywać benzyny do diesla ale chociaż nakreśliłem o co mi chodzi i w czym jest problem.
Hooch180 17-07-2017, 08:47 Też nie jestem fanem małych (za mocno) wyżyłowanych silników. Jak rozmawiałem z mechanikiem, to mówi, że bardzo dużo tego przyjeżdża.
tiga1916 17-07-2017, 09:40 Ekologia robi swoje, ostatnio na szkoleniu w boschu stwierdzili że diesel skończy się do 2025r i zostaną tylko silniki elektryczne i hybryda z benzyną.
Żyjecie w jakiejś rzeczywistości równoległej :-). czytam regularnie fordowskie fora i więcej jest wątków o problemach z silnikiem 1,6 125KM niż o ecoboostach. Padały to owszem, ale TSI VW na początku produkcji.
AdoKrycha007 17-07-2017, 09:47 wersja 105 km ma 1 katalizator i 2 sondy lambda.
wersja 125 km ma 2 katalizatory i 4 sondy lambda.
na forum było o tym pełno tematów, wystarczy poszukać... OBA te silniki mają zmienne fazy rozrządu VCT a nie tylko ten drugi.. także sama nazwa tego tematu jest już błędna.
mój ojciec wybrał tego 105 km kupując MK3 w salonie w 05.2014 r. ("1.6L Duratec Ti-VCT Sigma (105 PS)").. potencjalnie w przyszłości tańszy w naprawie będzie ten z mniejszą ilością koni, chocby ze wzgląd na te w/w różnice.
lukaszooo 17-07-2017, 12:13 Według mnie cały ten mit powstał przez zużyte auta przywiezione z zagranicy i pięknie wypicowane w Polsce. Nasz golf 7 1.2tsi był kupiony nowy i puki co nie dzieje się z nim nic.
105 hp do mk3 kombi to stanowczo za mało a do tego pali ok 8L, 1.6tdci spala do 6L i jest mocniejsze a do tego te silniki mają naprawdę dobra opinie.
Jeśli kupował bym nowego Focusa to zdecydowanie wziął bym ecoboosta w najmocniejsze wersji z fabrycznym LPG.
I ogarnia mnie śmiech gdy widzę Januszy w turbodoładowanych kosiarkach, stojących w kolejce do mechanika bo im coś dymi, spadek mocy, hałasuje itp.
A teraz muszę Cię kolego zawieść, bo nie mam ani Janusz na imię, a swoim 1.6 EcoBoostem jeżdżę do mechanika po tylko podstawowe rzeczy.
Uwaga..!
Na wymianę oleju z filtrem oleju plus hamulce, płyn hamulcowy czy choćby zmianę płynu chłodniczego.
Szok i niedowierzanie co nie?
Ale spoko.. najważniejsze że mam turbodoładowaną kosiarkę .....
I nic... zmykam. Za kilka godzin czeka mnie wyjazd na urlop. 1600km do pokonania. Całe szczęście że mam chociaż tą kosiarkę na stanie i nie czekam do mechanika bo mam spadek mocy.....
Bym zapomniał. Czy ze względu na typowych Januszy to można się do Ciebie zwracać że jesteś typowym Sebą?
groszekbmx 17-07-2017, 14:25 Myślę że koledze chodziło o silniki 1.0 nazywając je kosiarkami bo przecież 1.6 ti vtc ma taką samą pojemność jak 1.6 EB więc zaorał by sam siebie.
Na wymianę oleju z filtrem oleju
edmun , my cały czas czekamy na twoje nagarnie dźwiekowo-wizualne pracy silnika po wymianie oleju ( miał być zalany koszerny Millers ) ... obiecałeś .
no mam nagrania. obiecałem. ale kiedy to zrzucić?
choć z drugiej stony.. mam 15 minut wolnego czasu...
zobaczę co się da zrobić
Bump: Myślę że koledze chodziło o silniki 1.0 nazywając je kosiarkami bo przecież 1.6 ti vtc ma taką samą pojemność jak 1.6 EB więc zaorał by sam siebie.
z drugiej strony przedstawia, że tylko to są poprawne silniki:
amiętacie jeszcze BMW M3 E90 - 4.2L 420KM, mocny i niezawodny. Czy miał turbinę? A no tak, nie miał. Dodge Challenger - silnik HEMI 6.1L V8 431KM słynący z tego, że robił spokojnie 500k km. Archaiczny prawda? ... bez turbiny. Nawet tak dumnie górujący w nagłówku forum Mustang ma wolnossący silnik 5.0 Ti-VCT z mocą "jedynych" 421KM. Małe silniki od kosiarek z turbo to recepta na porażkę. W spójżcie co się dzieje w F1 z tak wysilonymi silnikami. Wytrzymują 3 wyścigi
Gdyby nie to że mam wam ten dźwięk zmontować w całość, to przecież zaraz bym przekładkę sobie zrobił do swojego Focusa i wstawił takiego 6.1L HEMI.... a tak.. nie ma czasu człowiek. Zarobiony normalnie po pachy
Bump: edmun , my cały czas czekamy na twoje nagarnie dźwiekowo-wizualne pracy silnika po wymianie oleju ( miał być zalany koszerny Millers ) ... obiecałeś .
Proszę bardzo:
https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2831749&postcount=58
edmun
Widzę, że chyba trafiłem w czuły punkt, co? Uderz w stół a nożyce się odezwą.
Zdefiniuj "typowego Sebę". Jeśli to dres w paski, słowiański przykuc i faja w ustach to nie jestem typowy ale lubię się z tego śmiać bo mam dystans do siebie a to prawdopodobnie cecha ludzi inteligentnych.
Co do silników, które wg Ciebie wymieniam jako jedyne poprawne to wierzę, że wiesz co to znaczy podawać przykłady, tutaj akurat poprawnych silników. Podając wszystkie zabrakło by Ci czasu na czytanie, wszak jesteś taki zarobiony. Podałem pierwsze, które przyszły mi do głowy i którymi sam jeździłem (tak, Challengerem HEMI po torze wyścigowym).
Kosiarka - coś co posiada maleńki silnik jak Seicento, dawniej Uno, maleńkie skutery, tzw "piździki" itp. Ty, jak już teraz wiem, posiadasz silnik 1.6 co nie pasuje w żaden sposób do kanonu kosiarki (nie wiem czy gratulować czy chwilę jeszcze poczekać).
Co do Twojego wyjazdu.... 1600km?! Tyle to ja robię w niecałe 3 tygodnie jeżdżąc do pracy swoim Polo 1.4. Pewnie powiesz, że to przez długi okres czasu. Uprzedzę Cię - trasa Łódź -Amsterdam-Łódź, ponad 2000k km, niemieckie autostrady 160km/h, wtedy jeszcze 15-letnim Polo. Nie dolałem nawet kropli oleju. "Szkok i niedowierzanie, co nie?" Więc Twój Focus jak dla mnie nie różni się niczym od mojego wozidła ze średniowiecza, które obecnie wyceniam na jakies 8tys zł..... ach przepraszam, różni się - ile dolewasz oleju na 1000km?? Kup lepiej banieczkę oleju na te Twoje wakacje.
ALL
Zaufany mechanik, wieloletni sąsiad i serwisant moich aut sam odradził małe doładowane silniki jako, że z doświadczenia często takowe musi naprawiać (on się cieszy). Sam jeździ Fordami ale nie EcoBoostami. Dyplomowany mechanik i jeszcze ktoś, gość, który motoryzację ma w jednym palcu a montował mi LPG w Polo (już 60k km nalatane bez problemu) uwielbia Audi ale też radzi być ostrożnym z tą całą modą na downsizing+turbo. Powtarzam - nie neguję turbo a wręcz je uwielbiam (przypominam, że jeżdżę czasem ojca Volvo S60 D5). Chodzi tylko o podstawowe zasady fizyki i termodynamiki. Turbo TAK ale w większej pojemności i przy mniej wyżyłowanych jednostkach.
Ale chyba muszę przywołać porządek bo nie o tym ten temat miał być. Otrzymałem odpowiedź, za którą dziękuję i uważam, że temat można zamknąć... no chyba, że możemy kontynuować dyskusję, konstruktywną krytykę i co dla niektórych, pobawić się w mistrzów (nie)ciętej riposty.
[MENTION=220851]Pewnie powiesz, że to przez długi okres czasu. Uprzedzę Cię - trasa Łódź -Amsterdam-Łódź, ponad 2000k km, niemieckie autostrady 160km/h, wtedy jeszcze 15-letnim Polo.
A słuchawki na uszy też założyłeś żeby nie ogłuchnąć od wycia tego biednego 1.4? ;)
pjetrucha 17-07-2017, 21:33 Sebix, trochę przypominasz mi mojego kumpla, który mówił dokładnie takie same bzdury o kosiarkach i że jedynie diesel się liczy. I co.. minęły 2 lata i jeździ TSI 1.4 150KM z uśmiechem na twarzy i jedyne czego żałuję to że tak długo czekał ze zmiana poglądów. Z resztą niech każdy jeździ czym chce.. tylko po co od razu się wyzywać od Januszy z kosiarkami :) tym bardziej że to twój 5 post na tym forum...
Jakie nożyce? Chciałem sprawdzić z kim rozmawiam. I tutaj mi wystarczy. Dużo dobrego zycze. I tak. Jadę robić te 1600km które Ty robisz w 3 tygodnie. P. S.2 tak z ciekawości powiek Ci ze akurat jednostka której używam nie potrzebuje nawet 5ml oleju żeby że sobą wozic. Ile wleje, tyle spuszczam przy wymianie. Ale Ty wiesz oczywiście lepiej.
Ode mnie tyle. Nie mam zamiaru cokolwiek dalej udowadniać bo po prostu nie widzę potrzeby :-) Pozdrawiam.
1.6 tdci 90hp i mimo mniejszej mocy ten silnik jest dużo dużo mocniejszy
bo diesel ma zupełnie inną charakterystykę i inny moment obrotowy , to jest ważniejsze a nie ilość koni
bo diesel ma zupełnie inną charakterystykę i inny moment obrotowy , to jest ważniejsze a nie ilość koni
turbina...uwielbiam porównania turbo do nie-turbo
Zastanawiam się skąd w was tyle hejtu ? Czytam tematy o silnikach mk3 bo chcę kupić maksymalnie rocznego z niewielkim przebiegiem albo nówkę . Chodzi mi także jak i pewnie założycielowi tematu o suche info jakie różnice, jakie odczucia ,przebiegi czy sugestie ,wrażenia . A tu wypowiadają się tylko sami znawcy tematu"monopol na rację" a nie ma praktycznie nic z potrzebnego info . Czy ktoś może napisać prosto ... jak mu się jeździ jaki komfort , przyśpieszenie, trwałość i jaka ekonomika jeśli ktoś ma skalę porównawczą oczywiście ??
ja mam skalę. Focus benzyna 1.6 105 KM. Bardzo wdzięczny silnik, ale niestety słaby. Do miasta idealny, w trasie (przy obciążeniu) mocno ociężały. Przy wyprzedzaniu trzeba machać nogami jak na huśtawce. W mieście (z klimą - inaczej nie brykam) 10/11 litrów benzyny. W trasie do 130 km/h max 7,5 litra benzyny.
Troszkę poczytałem i nie wiem czy obecnie nie zdecydowałbym się na tego "starego" diesla 1.6
Niby moc podobna, ale wiadomo, że radzi sobie lepiej, a bolączek dieslowskich nie ma. Kumpel jeździ nim jeszcze mniej niż ja swoją benzyną, także na krótkich dystansach i wszystko jest ok. Całe szczęście - ja swojego za niedługo sprzedaję i problem mocy przestanie doskwierać.
Oprócz mocy silnik rewelacja. Mam go od 2015 r. i jedyne co robię to serwis motorcraft w ASO oraz zaliczyłem niestety katalizator, ale to traktuje jako standard w tych silnikach.
grzechu913 24-07-2017, 08:26 A to co stalo sie z katalizatorem ? Rozumiem ze na gwarancji zrobili ?
Wysłane z mojego myPhone_AXE_LTE przy użyciu Tapatalka
Auto jest z 2011 r. gwarancji brak. Wywalał błąd (już nie pamiętam jaki - sprawa opisana w wątku "błąd katalizatora"). Po wymianie wkładu katalizatora (1000 zł) tematu nie ma, a auto przejechało już 4000 km.
gryzak2p 24-07-2017, 10:30 Fakt 1.6 105 KM jest dosyć mułowaty w trasie. Od niedawna posiadam taki silnik u siebie i po mieście radzi sobie ładnie ale niestety w trasie nie poszalejesz :)
turbina...uwielbiam porównania turbo do nie-turbo
ale o co Ci chodzi bo nie rozumiem ? post taki trochę bez sensu
A jak z komfortem jazdy przy prędkościach ponad 130 km/h ?? MK2 był za głośny w 1.6 choć spalanie miał w granicach 7 l przy autostradowej 130km/h i około 8.5 miasto
A może ktoś coś napisze o 1.5 tdci 120 km ?
A jak z komfortem jazdy przy prędkościach ponad 130 km/h ?? MK2 był za głośny w 1.6 choć spalanie miał w granicach 7 l przy autostradowej 130km/h i około 8.5 miasto
A może ktoś coś napisze o 1.5 tdci 120 km ?
Użytkowałem MK2 FL 1.6 100KM, teraz MK3 FL 1.5EB i w kwestii komfortu i wspomnianego wyciszenia w/g moich subiektywnych odczuć, te auta dzieli przepaść (szczególnie przy autostradowych prędkościach >= 130) .
MK2FL przejechałem bezawaryjnie 120 tyś, w obecnym jestem w połowie tego wyniku - zobaczymy czy dobiję do podobnej wartości, która jest dla mnie graniczną w użytkowaniu aut.
W innych kwestiach nie będę się wypowiadać - zbyt dużo "fleme'u/hejtu" w tym temacie...
lukaszooo 24-07-2017, 19:39 Potwierdzam, mam mk2 i mk3 z tym samym silnikiem 1.6 Pb, między jednym i drugim pod względem wyciszenie jest przepaść. Focus wogole nie jest zbytnio wyciszony, poruwnujac mk3 z 2012r i odpowiednika czyli golfa 7 to w fokusów jest bardzo głośno.
... nie zgłębiałem różnic między silnikami 1.6 125KM sprzed i po liftingu, jedyne co pamiętam to to, że nowszy spełnia normę Euro VI, a starszy Euro V. Ale jak to osiągnięto nie mam zielonego pojęcia.
Z tego co mi wiadomo, to w przed i poliftowym MK3, wolnossące silniki 1.6 TI-VCT* są identyczne! Oczywiście mam na myśli wersje o tej samej mocy, np. przedliftowy 1.6/92kW=poliftowy 1.6/92kW.
Co do norm emisji spalin - dla silników z pośrednim wtryskiem benzyny (tzw. non GDI engines), norma Euro 6 jest identyczna z normą Euro 5 :-).
Jak ktoś chce wiedzieć dlaczego - polecam przestudiować: http://eur-lex.europa.eu/legal-content/EN/TXT/?uri=URISERV:l28186
pozdrawiam
|
|