Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2000-2007] Dziwny dzwiek,odglos,hałas silnika duratorq 2.0 tdci 115km


Fordo_Mondo
23-07-2017, 16:22
Witam

Jak w temacie, z okolic silnika dobiega dziwny odgłos, ktory slyszę po raz pierwszy, ciezko zidentyfikowac skad dokladnie sie wydobywa.

link do filmu:
https://vimeo.com/226629814

Odglos slychac jedynie po odpaleniu zimnego silnika,
po przejechaniu kilkunastu i wiecej km, odglos ustaje.

Moze ktos sie juz tym spotkal, albo ma pomysl co to może być ?

P.S.
Obecnie auto ma nastukane ok 274k,
6k temu wymieniana byla dwumasa, ale dzwiek nie dobywa sie z okolic
kola dwumasowego, bardziej z okolic silnika

salom
23-07-2017, 17:28
Ponieważ miarka z rurką od mierzenia oleju skacze, to oznaka że w skrzyni korbowej powstaje duże ciśnienie, pewnie zapchana odma, i dlatego wydaje te nieregularne dźwięki.
Spróbuj wyczyścić, może się polepszy.

Te twarde metaliczne stukanie, może być od pompy wysokiego ciśnienia, lub od wtryskiwaczy.To diesel, nigdy nie będzie cichy, chyba że już się kończy.

Fordo_Mondo
23-07-2017, 17:44
Te twarde metaliczne stukanie, może być od pompy wysokiego ciśnienia, lub od wtryskiwaczy.To diesel, nigdy nie będzie cichy, chyba że już się kończy.

Dziekuje za zainteresowanie tematem.

No wlasnie chodzi o te twarde metaliczne stuki ktore slychac nieregularnie,
proba przelewowa byla wykonana, i wszystkie wtryskiwacze wyszly w normie.

Podgladam sobie tez od czasu do czasu 'live data' w forscanie w trakcie jazdy,
i wyglada na to ze wtryskiwacze sa w normie.

Auto bardzo malo pali, przy spokojnej jezdzie schodze do 5ciu litrow,
nie kopci i nie dymi.
Raz na jakis czas sie zdarzy, ze gdy mocniej depne na 3jce, 4ce,
pusci chmurke z tylu.
Od dluzszego czasu nie widzialem tez sprezynki,
Nie ma zadnych bledow na kompie.

To w dalszym ciagu moze byc pompa WC ?
Konczaca sie pompa moze wydawac takie twarde metaliczne stuki, gdy konczy sie jej zywot ?
ponoc te pompy tak padaja w okolicach 300k, a ja jestem juz blisko

Zapomnialem dodac, ze obserwowalem tez cisnienie na szynie paliwowej w trakcie jazdy
i tez wyglada na to ze jest w normie.

salom
23-07-2017, 18:11
Nie ma skutku bez przyczyny.


A ten nieregularny odgłos, tak jak by wycia, , to na odkręconym korku wlewu oleju, pryłoz do otworu jakąś szmate, trzymaj w reku nad otworem, tak aby nie chlapał olej, ktos niech zapali silnik, i zauważ, czy popiskuje, czy nie.

Fordo_Mondo
23-07-2017, 18:22
Nie ma skutku bez przyczyny.
Tez tak myślę.


A ten nieregularny odgłos, tak jak by wycia, , to na odkręconym korku wlewu oleju, pryłoz do otworu jakąś szmate, trzymaj w reku nad otworem, tak aby nie chlapał olej, ktos niech zapali silnik, i zauważ, czy popiskuje, czy nie.

Przed chwila sprawdzalem, tez popiskuje.

salom
23-07-2017, 18:37
To pozostały tylko rolki, łozyska paska wieloklinowego.
Trochę z tym roboty, ale trzeba zdjąć pasek, zapuścić silnik, i słuchać, co wtedy sie dzieje.

Tvvardy
23-07-2017, 18:52
Jeśli chodzi o te popiskiwanie to przyłóż rękę do rurek na wtryskiwaczach to będziesz czuł gdzie popiskuje. To zbyt duże ciśnienie na szynie.

Fordo_Mondo
23-07-2017, 19:37
Wlaśnie jestem po jeździe próbnej i tak jak napisałem wcześniej,
po przejechaniu kilkunastu km ten dziwny nieregularny metaliczny dzwiek
znika, w ogole go nie slychac.

Ujechalem dokladnie 20km, zatrzymalem auto i sluchalem silnika na biegu jałowym.
Nie ma zadnych niepokojacych dzwiekow.

Tak więc na tę chwilę problem występuje, jedynie przy odpalaniu na zimnym.

Bump: Jeśli chodzi o te popiskiwanie to przyłóż rękę do rurek na wtryskiwaczach to będziesz czuł gdzie popiskuje. To zbyt duże ciśnienie na szynie.

Przy wylaczonym silniku forscan pokazuje 8 barow na listwie,
przy uruchomionym na wolnych obrotach pokazuje 259-263 barow na listwie.
To chyba w miare norma ?

Bump: To pozostały tylko rolki, łozyska paska wieloklinowego.
Trochę z tym roboty, ale trzeba zdjąć pasek, zapuścić silnik, i słuchać, co wtedy sie dzieje.

Przy 203k (czyli ok 70k temu) posypało mi się dwumasowe koło pasowe wału korbowego,
wymieniane było wtedy to koło pasowe, pasek oraz rolka na alternatorze na rolkę ze sprzęgiełkiem.

Nie był wtedy wymianiany napinacz, ani innne rolki, wciaz mam je od nowości,
więc może to to..

A tak w ogóle to dziękuję kolegom @Salom i @Tvvardy za dotychczasowe sugestie

Tvvardy
23-07-2017, 20:28
Jedyne co mogę polecić to dolanie przed tankowaniem np 1/2L Mixolu na zbiornik.

Fordo_Mondo
23-07-2017, 20:36
Jedyne co mogę polecić to dolanie przed tankowaniem np 1/2L Mixolu na zbiornik.

ok, a w jakim celu ?
kolega w dalszym ciagu obstawia, ze cos sie dzieje w ukladzie wtryskowym ?

Fordo_Mondo
27-07-2017, 17:20
okazuje się, że ten metaliczny dźwięk, dochodzi z turbosprężarki

Bump:

Fordo_Mondo
27-07-2017, 20:55
małe sprostowanie,
wyglada na to ze koledzy salom, Tvvardy mieli jednak rację (szacunek za tak blyskawiczna diagnoze)

znalazlem 2 filmy na youtube z identycznym dźwiękiem/hałasem dobiegajacym z okolic silnika:
https://www.youtube.com/watch?v=CO5ZX0sQXz8
https://www.youtube.com/watch?v=7cn2jnCl2RA

w komentarzach pod filmami mowa o rozwiazaniu problemu,
po wymianie wadliwych wtryskiwaczy

to ciekawe bo moje autko nie dymi, ani nie kopci,
nie odczuwam utraty mocy,

zdziwilo mnie nieco ze komputer pokazuje ostatnio srednie spalanie 4,2l ale
bardziej sie ucieszylem, niz zmartwilem

no to najwyzsza pora na kolejna próbę przelewowa..

(przystawialem dzis ucho do turbo i naprawde mialem nieodparte wrazenie, ze dzwiek dochodzi dokladnie z tamtych okolic )

Tvvardy
29-07-2017, 10:23
Jedna z teorii głosi, że to cewki wtryskiwaczy tak popiskują. Może coś w tym jest ale mnie się wydaje, że to wtryski gorzej pracują a gdzieś to ciśnienie na nich musi zostać zredukowane.

Fordo_Mondo
29-07-2017, 12:08
Proszę wybaczyc moje watpliwosci, ale cos mi sie to kupy nie trzyma na logike,

cisnienie na listwie,
jak pisalem wczesniej, na wylaczonym silniku 8 bar,
na odpalonym i "na luzie" 250 bar,
i slychac halas..

skoro przczyna halasu jest za wysokie cisnienie na listwie,
a forscan pokazuje 250bar (czyli norma),
to dlaczego tego halasu, nie slychac juz pozniej w trakcie jazdy,
gdy cisnienie na listwie ( w zaleznosci od jazdy) jest zazwyczaj 800-1600 bar, czyli zdecydowanie wyzsze..
dodatkowo, po przejechaniu tych kilkunastu km, nie slychac halasu rowniez na postoju

Fordo_Mondo
29-07-2017, 13:36
UPDATE!

zglupialem juz z tym wszystkim, wiec bylem przed chwila przy aucie,

podlaczylem forscana i cisnienie na szynie na listwie (przy odpalonym silniku, "na luzie") ,
wahalo sie tak 360-400 barow !!
(wymagane cisnienie paliwa pokazaywalo 350 barow..)

wtf!? (pare dni temu, bylo normalne w okolicach 250 barow..)

..i zero bledow DTC..
czy przy takim cisnieniu na postoju nie powinno byc bledu ??


to skoro zbyt wysokie cisnienie na listwie, to moze to nie wtryskiwacze,
ale cos z pompa WC, np zawor cisnienia na pompie ?

czy to moze wina uszkodzonych wtryskiwaczy, za duzo paliwa cofa sie z wtryskiwaczy ?
powodujac nadmiarowe cisnienie w pompie ?

Psilocke
29-07-2017, 20:35
Dźwięk jest nieregularny a pompa podaje paliwo cały czas do tego znika po rozgrzaniu.
Jeśli winna jest pompa to podczas dźwięku powinny być wahania ciśnień i korekt wtrysków. Powinno się mocno bujnac.
Ja bym jednak na samym wstępie poszukal luźnych elementów. Jakiejś niedokreconej osłony itp. Metal od ciepła się rozszerza i wtedy może trzymać.

Fordo_Mondo
29-07-2017, 21:18
Dźwięk jest nieregularny a pompa podaje paliwo cały czas do tego znika po rozgrzaniu.

dokładnie tak + podwyzszone cisnienie na postoju przy odpalonym silniku (ok 400 bar),
wg opisu w ponizszym poscie, zadana wartosci cisnienia paliwa na biegu jałowym powinna wynosic 250 barow ( i tak bylo, gdy sprawdzalem jeszcze pare dni temu, ale dzisiaj juz nie... )
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=158284

Fordo_Mondo
30-07-2017, 10:37
zatem ponawiam pytanie,

czy cofanie sie paliwa z wtryskiwaczy do pompy wtryskowej, moze byc przyczyna podwyzszonego cisnienia na szynie CR ?

Fordo_Mondo
30-07-2017, 17:37
nadszedl czas sie "pochwalic",
wynik proby przelewowej (przy 2k obrotow, przez minute):
1. 60ml
2. 90ml
3. 50ml
4. 20ml

Tvvardy
30-07-2017, 18:24
wynik proby przelewowej (przy 2k obrotow, przez minute):

A czemu tak?

Fordo_Mondo
30-07-2017, 18:50
A czemu tak?

a nie wiem, chyba tak gdzieś słyszałem/czytałem..
rozumiem że bardziej poprawny sposob przeprowadzenia proby to ten ?

https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?p=1323550#post1323550

Tvvardy
30-07-2017, 19:04
4 minuty po rozgrzaniu silnika (lub 2 minuty i wyniki x2) albo
2 minuty na biegu jałowym, następnie
2 sekundy przy 3800/min "przyśpieszamy" i puszczamy pedał
2 sekundy na biegu jałowym, a następnie:

2 sekundy przy 3800/min, a następnie:
2 sekundy na biegu jałowym, a następnie:

2 sekundy przy 3800/min, a następnie:
2 sekundy na biegu jałowym.

Fordo_Mondo
30-07-2017, 19:06
dziękuję, sprawdzę jeszcze raz

Fordo_Mondo
30-07-2017, 21:54
probowalem kolejnej proby, ale niestety w okolicach minuty,
ruszylem niechcacy ktoryms z kubkow, silnik sie przydusil i zgasl..

zdaje sie ze zapowietrzylem pompe, bo nie moglem odpalic,
podalem wiec troche paliwa pod cisnieniem, na przewod zasilajacy pompe i
ostatecznie wstal,

nie podejmowalem sie juz dzisiaj kolejnej proby, ale przegonilem troche auto na trasie,
obserwujac cisnienie na szynie paliwowej

kurcze troche tego wszystkiego nie rozumiem,
autko w trasie zachowuje sie naprawde wysmienicie,
nie jest mułowaty, nie odczuwam jakiejs utraty mocy,
deptalem troche na 4ce, 5tce, 6tce,
jest calkiem zrywne jak na te 115KM i taki przebieg..

0 bledow na kompie, sprezynki juz od dawna nie widzialem,
cisnienie na listwie w przedziale 400-1600bar

a dzisiaj znalazlem jeszcze jeden film na youtube z identycznym
halasem jak u mnie, na ktorym
rozwiazanie problemu = wymiana wtryskiwaczy..
https://www.youtube.com/watch?v=wA5yJpfUI3M

podejscie do kolejnej 4-minutowej proby jutro

Fordo_Mondo
31-07-2017, 15:03
Dźwięk jest nieregularny a pompa podaje paliwo cały czas do tego znika po rozgrzaniu.
Jeśli winna jest pompa to podczas dźwięku powinny być wahania ciśnień i korekt wtrysków. Powinno się mocno bujnac.


Wrzucam jeszcze odczyt 'live' parametrow pracy silnika na biegu jałowym (m.in. cisnienia na szynie paliwowej, korekt wtryskiwaczy)
Przepraszam za slaba jakosc nagrania, ale pierwszy raz uzywalem, aplikacji do nagrywania obrazu i ustawilem zbyt niska jakosc..

https://vimeo.com/227740766

Faktycznie jak pisał kolega Psilocke mozna zaobserwowac wahniecia cisnienia na szynie paliwowej, cisnienie wahalo sie tak 270-415 bar.

wartosci w tabelce:
"cisnienie na szynie paliwowej" - 1sza kolumna, 1szy rzad
"zadana wartosc cisnienia" - 2ga kolumna, 1szy rzad
"dawkowanie paliwa przez wtryskiwacze" - 3ci rzad
"korekty wtryskiwaczy" - 4 rzad
"temp. paliwa na szynie" - 4tka kolumna, 5ty rzad

Nie bardzo wiem jak interpretowac korekty wtryskiwaczy,
przeczytalem gdzies tylko ze dobrze jest, gdy wartosci sa blisko zero..

Zaobserwowalem tez ze 1szy wtryskiwacz, na poczatku,
ma znacznie wieksze odchylenia niz pozostale, (dochodzi nawet do 1mg) pozniej sie "uspokaja"

aha, te glosne stuki to nie z silnika :) tylko sasiad wali na ogrodzie mlotkiem

Psilocke
31-07-2017, 15:16
Ja bym na wstępie podmienil czujnik ciśnienia. Może on wariuje i pompa próbuje nadgonic.
Możesz też mixolu albo czegoś takiego dolać jak radzili wcześniej. Nie zaszkodzi na pewno.

Fordo_Mondo
31-07-2017, 16:06
Ja bym na wstępie podmienil czujnik ciśnienia. Może on wariuje i pompa próbuje nadgonic.
Możesz też mixolu albo czegoś takiego dolać jak radzili wcześniej. Nie zaszkodzi na pewno.

ok, a ten mixol powininen byc jakiejs dedykowanej firmy, czy to bez znaczenia ?
zaopatrzylem sie w 1l mixolu z orlena (mixol S TB/TA),
taki moglby byc ?
slyszalem gdzies ze ponoc mixol mineralny jest lepszy od syntetycznych,
poniewaz lepiej wiaze sie z paliwem..

Fordo_Mondo
31-07-2017, 17:36
ech chyba zadne mixole mi tu nie pomoga,
jestem wlasnie po 4-minutowej probie przelewowej,
2 kubeczki, zapelnily sie jeszcze przed 3cia minuta (wiec przerwalem probe)
w 3cim kubeczku bylo ponad 60ml,
jedynie w 4tym kubeczku bylo jakies 20ml

czyli wtryski do regeneracji.. ?
z tego co do tej pory wyczytalem na forum,
glowna przyczyna jest opilkujaca pompa..
jest sens brac sie za wtryski przed wzieciem sie za pompe ?

Psilocke
31-07-2017, 17:40
Zaworki przelewowe nie koniecznie padają od pompy.
Zaworki masz po circa 250 pln szt oryginał.
Czy pompa opilkuje to łatwo sprawdzisz rozcinajac filtr paliwa. Najlepiej odgiac kołnierz żeby samemu nie narobić opiłków.
Jeśli w filtrze i paliwie nie ma to wymieniasz tylko zaworki i hajda dalej.
Pamiętaj żeby wtryski skręcić na mokro.

Fordo_Mondo
31-07-2017, 17:47
dobrze, tak zrobię, bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie,

a to moze jeszcze spytam, bo czytalem tez gdzies tutaj na forum,
ze opilki moga tez wystepowac w jakims "sitku" przy pompie przy regulatorze cisnienia ?
mozna sprawdzic tam te opilki bez wyciagania pompy ?

Psilocke
31-07-2017, 21:44
Można. Z tym że mocno zapowietrzysz cały układ.
Na pompie jak spojrzysz od góry jest takie ustrojstwo przykrecone na dwie śruby. To właśnie to coś.
Zawór jakiś tam nazwa mi uciekła.

Fordo_Mondo
31-07-2017, 22:30
dziękuję za odpowiedz,

jednej rzeczy wciaz nie rozumiem, z tego co pisze się na tym forum,
wynika ze objawy które zazwyczaj towarzysza uszkodzonym wtryskiwaczom to m.in.
- spadek mocy
- dymienie, kopcenie
- sprezynka, a wiec i bledy na kompie
ja nie mam zadnych z powyzej opisanych objawow,

faktem jest ze proba wykazala mi lejace wtryskiwacze,

ciekawostka jest fakt, ze wczoraj po wieczornej jezdzie i rozgrzaniu silnika,
gdy sprawdzalem cisnienie na szynie na biegu jałowym,
było w normie 260 barow..

moze powinienem jeszcze powtorzyc probe po rozgrzaniu silnika

Psilocke
31-07-2017, 22:57
Mozna to zrobić na dwa sposoby.
Albo sposób droższy.
Auto działa dobrze jednak szukasz przyczyny i eliminujesz.
Tańszy.
Auto działa dobrze i póki coś się nie wykrzaczy to masz to gdzieś.
Ja bym obstawial że nie tyle pompa ma problemy co reszta układu.
Jeśli ciśnienie zadane z uzyskanym mniej więcej się zgadza to nie tu.
Przyczyną może być zaworek który się przycina i powoduje chwilowy wzrost ciśnienia.
Jeśli wszystko działa jak powinno to dolej tego mixolu. W zasadzie bez różnicy jaki.
Pojezdzij i poobserwuj.

Fordo_Mondo
31-07-2017, 23:10
chyba nie da mi to spokoju, wiec jeszcze pokombinuje, gdybym cos odkryl to tez bede informowal

Tvvardy
01-08-2017, 06:07
Jeśli nie wywala sprężynki to można jeździć ale trzeba odkładać kasę na zaworki. Jeszcze możesz na nowo wpisać kody wtryskiwaczy tylko wtedy gdy silnik jest całkowicie zimny.

salom
01-08-2017, 06:16
Jedż do mechaniorów, to oni Ci znajdą usterkę, nnawet jak wsszystko jest dobre, muszą doić klienta.

Jak szukasz na siłę usterki, to ją znajdziesz, wydasz kasę lampka zgasnie, a i tak się nic nie zmieni jak miał 11 lat, tak ma.

Fordo_Mondo
01-08-2017, 15:22
wydasz kasę lampka zgasnie
ale u mnie zadna lampka sie nie swieci, "tylko" wtryskie leja :)

Psilocke
01-08-2017, 16:37
Powiem Ci co ja bym zrobił na twoim miejscu.
Auto działa normalnie tylko sobie brzeczy czasami. Dodałbym mixolu i póki nie wyjdzie w praniu coś grubszego to bym sobie darowal.

Fordo_Mondo
01-08-2017, 17:07
Troche denerwujacy jest ten dzwiek/odglos "kaczki" przy uruchamianiu silnika,

zrobilem jeszcze jedna probe przelewowa po krotkiej jezdzie,
na rozgrzanym silniku, kiedy cisnienie na listwie jest stabilne i nie skacze (260 barow)

wyniki wyszly prawie takie same jak wczesniej,
3 minuty i 2 kubeczki prawie zapelnione, 1en kubeczek ponad polowa

chyba zrobie tak jak koledzy sugeruja, przetestuje ten mixol,
i bede sprawdzal na kompie od czasu do czasu czy nie ma bledow

ewentualnie rozkrece jakis wtryskiwacz i go obejrze

Fordo_Mondo
04-08-2017, 11:24
No coz, nie moglem sie powstrzymac zeby nie pogrzebac troche przy wtryskiwaczach,
widzialem taki oto filmik,
https://www.youtube.com/watch?v=bwj_cRluYfs

wiec z duza dawka optymizmu postanowilem sprobowac i tez przeczyscic swoje wtryskiwacze w myjce ultradzwiekowej
( zwlaszcza ze ceny tych myjek nie sa wygorowane, uzywke mozna nabyc do 100zl)

Wykrecilem 1en z najbardziej lejacych wtryskiwaczy,
rozkrecilem, przeczyscilem, skrecilem na mokro (jak przykazano),
odpalilem silnik,
udalo sie, chwile pochodzil, nie odczulem wiekszej roznicy od wczesniejszej pracy silnika

zgasilem wiec silnik i zabralem sie za kolejny wtryskiwacz

wyjalem, przeczyscilem i wlozylem na miejsce,
odpalilem auto na biegu jalowym..

silnik zaczal bardzo glosno pracowac, bylem lekko zszokowany bo zupelnie nie ten silnik, w negatywnym sensie..
mysle sobie, nic takiego pewnie samoadaptacja..
wyjechalem w trase, w trakcie jazdy zaczelo stukac jak cholera ( jakby ktos z karabinu strzelal )
nie ujechalem daleko, nie zdazylem zbyt mocno dodac gazu, wyskoczyla sprezynka.. zjechalem na pobocze,
odpalilem ponownie przeczekalem jakies 15 minut z silnikiem odpalonym na biegu jalowym, ale silnik pracuje jak pracowal, czyli cholernie glosno i zupelnie inaczej niz wczesniej
no to wracam.. dobrze ze nie ujechalem za daleko..

ledwo dojechalem z powrotem,
zagladam pod maske, a tam..
pelno paliwa ( glownie przy wglebieniach tam gdzie podkladki od wtryskow ),
w tym momencie mocno pozalowalem ze sie za to w ogole wzialem..

no ale nic, jedziemy dalej,
odpalilem wiec auto zeby sprawdzic skad leje..
okazalo sie nie dokrecilem jednej nakretki od przewodu wysokocisnienieowego

przestalo lac,
ale silnik prauje beznaniedziejnie,
czy ja moglem cos spierdzielic?
czy to samoadaptacja, jesli samoadaptacja
to jak dlugo ona trwa i w jakich warunkach nalezy ja przeprowadzac,
zeby silnik zaczal w koncu normalnie pracowac ?

Psilocke
04-08-2017, 11:59
Prawdopodobnie sknociles montaż zaworka, bądź źle dokreciles wtrysk, bądź zapomnialo się o podkladce, bądź jeszcze kilka innych rzeczy.
Wyjmij jeszcze raz wtrysk, rozbierz sprawdź i zamontuj.
Opis adaptacji masz na necie jednak tu się nie ma co adoptować jeśli kodów nie pogubil.
Wtrysk jest ten sam a więc i dawki nie powinny się zmienić.
A z którego cylindra wtrysk tak się zachowuje? Lub inaczej patrząc od frontu to który od lewej?

Jak to mówią lepsze jest wrogiem dobrego. Szukałeś czegoś do roboty to już masz.

Fordo_Mondo
04-08-2017, 12:34
To prawda teraz mam nauczke, musze szczerze przyznac ze w porownaniu do tego co bylo, nawet z tym metalicznym dzwiekiem, jest niebo a ziemia.

Na pewno niczego nie zgubilem, te opcje mozna odrzucic,
3x ogladalem i sprawdzalem wtryskiwacz (a w zasadzie jego elementy )
przez zlozeniem, zadnego elementu (zadnej sprezynki, podkladki) nie zgubilem.

podkladki bardzo dobrzy weszly na miejsce, z poczatku obawialem sie, ze jak ona sie trzyma, czy nie spadnie..
ale okazalo sie ze trzeba ja dosc moco wcisnac na miejsce, bo jest dosc ciasno spasowana

kodow wtryskiwacze tez nie pogubily, sprawdzalem odczyt wtryskiwaczow w forscanie, sa takie jak bylo wczesniej

Jedyna nadzieje pokladam w ponizszej wypowiedzi:
https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=1223128&postcount=6
kolega tez mial bardzo podobne objawy, ale po wymianie zaworkow
(ja zaworkow, nie wymienialem, jedynie wyczyscilem elementy 2och wtryskiwaczy)

post kolegi zbyszek620 ( choc post jest bardzo stary ):
" tak dzisiaj dostałem zamówione kolejne zaworki 3 szt. Wymiana zajęła mi (wraz z próbą przelewową na luzie) 2.5 godzinki. Wyniki próby przelewowej 10/12/11/14 ml.
Po odpaleniu przez ok. 15 minut silnik pracował jak stary rumpel (telepało nim, że byłem w szoku), następnie coraz lepiej i teraz ok. (mniej więcej 45 minutach pracy na wolnych obrotach)."


czy to jest poprawny opis procesu samoadaptacji ?
https://www.fordclubpolska.org/porady.php?action=go&zakres=ogolne&type=21

Bump:
A z którego cylindra wtrysk tak się zachowuje? Lub inaczej patrząc od frontu to który od lewej?


tzn. jak sie zachowuje ?

Psilocke
04-08-2017, 14:52
To klepanie masz właśnie z wtrysku.
Po naprawie którego tak się zaczęło dziać?

Ja bym rozebral jeszcze raz wtrysk bo coś mi mówi że zaworek stoi. Przy próbie przelewowej powinno to wyjść.

Fordo_Mondo
04-08-2017, 14:56
no w zasadzie ciezko powiedziec z ktorego, calym silnikiem telepie,
wlasnie mialem przeprowadzic jeszcze jedna probe, wiec dam znac

aha, wrzucam jeszcze odczyty forscana, po wyjeciu i wlozeniu 2 wtryskiwaczy
https://vimeo.com/228359967

ciekawe sa te odczyty, wyraznie sie zmienily,
dawkowanie paliwa na 2och wtryskiwaczach jest znaczace wyzsze od 2och pozostalych,
ponadto sa bardzo duze korekty,
na 2och wtrykiwaczach bardzo duze korekty ujemne,
na 2och pozostalych dodanie (tez spore)

slychac tez wyraznie 'klekot' silnika

Fordo_Mondo
04-08-2017, 17:30
ok, wiec ponownie wyjalem i sprawdzilem dokladnie wtryskiwacze, wyglada na to ze wszystko bylo ok, ale silnik jak telepał tak telepie,
z nowości, pojawił mi się już w międzyczasie po raz drugi
bład P1608, wczesniej go skasowalem, bo myslalem ze to tylko przypadek..
zadnych innych bledow oprocz tego nie ma

co tu sie wyrabia.. nie zrobilem nic wiecej, poza wymiana i przeczyszczeniem dwoch wtryskow..

Psilocke
04-08-2017, 18:16
Pisałeś że wyjales któryś i potem było ok. Następnie wyjales kolejny i tak się zaczęło dziać. Pytam właśnie który konkretnie wtrysk wyjales?
Czy może wyjales wszystkie na raz.

Masz ewidentny problem z wtryskami właśnie. Coś źle złożone lub założone, tudzież prąd gdzieś wsyslo. Ciężko wyczuć przez net.

Fordo_Mondo
04-08-2017, 18:23
Pisałeś że wyjales któryś i potem było ok. Następnie wyjales kolejny i tak się zaczęło dziać. Pytam właśnie który konkretnie wtrysk wyjales?

dokladnie tak, najpierw wyjalem 3ci od lewej, czyli 2gi od prawej stojac przodem do auta,
wlozylem i odpalilem auto ale tylko na kilka minut, zgasilem

pozniej wyjalem 1szy od lewej,
wyczyscilem i wlozylem na powrot,

ja juz w miedzyczasie wyjalem, rozkrecilem i wlozylem je ponownie (oczywiscie pojedynczo i skrecane 'na mokro')

kurna, niepotrzebnie sie za to zabralem, auto jezdzilo idealnie, jedynym mankamentem byl ten metaliczy dzwiek, co bylo do ścierpienia..

Psilocke
04-08-2017, 18:56
Pierwszy od lewej jest nazwijmy to umownie "główny". Nawet delikatne zapowietrzenie będzie mu przeszkadzać i rzucać silnikiem. Choć po dłuższej jeździe powinien się sam odpowietrzyc.
Ja bym obstawial że jednak coś z zaworkiem. Zrób przelewy.
Czy wtryski czysciles tylko myjka czy jakoś mechanicznie też? Papier ścierny etc. Częstym błędem jest czyszczenie rozpylacza mechanicznie. Najczęściej kończy się to jego zgonem.
Ciśnienie na listwie ci nie wariuje?
Zaworki jak i w zasadzie całe wtryski mam więc można poeksperymentowac tylko nie wiem skąd jesteś.

Aha jeszcze jedno.
Czy wtryski wkreciles w te same miejsca czy zamieniales?
Mogłeś też za lekko lub za mocno wtryski dokrecic. Dość czułe są na to.

Fordo_Mondo
04-08-2017, 19:28
ok, wiec jestem po kolejnej probie (nie dotrwalem do 4 minuty, bo przy 3ciej minucie 2gi kubeczek sie zapelnil):
1. 0-5ml ( bardzo dziwny wynik, takie jakby nic nie wracalo )
2. ponad 100ml ( wczesniej bylo 50ml)
3. 50 ml
4. 25-30ml ( mniej wiecej tyle samo co przy poprzednich probach)

Wtryski czyscilem tylko myjka w oleju napedowym, tak jak na filmie,
rozpylacze (koncowki) czyscilem troche wd-40, psikalem,
zadne inne mechaniczne czynnosci nie byly wykonywane oprocz rozkrecania i skrecania

wtryskiwacze za pierwszym razem skrecilem momentem 55Nm,
za drugim razem skrecilem je na 45Nm

nie przestawialem ich miejscami, wszystkie sa na swoich miejscach,
PCM nie zgubil tez kodow wtryskiwaczy, przed chwila ponownie je odczytalem,
na wylaczonym silniku

a tak wzrokowo oceniajac stan zaworkow i rozpylaczy:
zaworki na moje oko wygladaly jak nowe, ale ja sie na tym nie znam..
rozpylacze byly dosc zabrudzone, tak pol na pol przykryte czarnym osadem

w kazdym razie widac, ze mycie w myjce ultradzwiekowej na niewiele sie zdalo,
najprawdopodobniej faktycznie uszkodzone sa zaworki lub koncowki..

cisnienie na listwie podobne, dochodzi do tak do 350 barow

Bump: Pierwszy od lewej jest nazwijmy to umownie "główny". Nawet delikatne zapowietrzenie będzie mu przeszkadzać i rzucać silnikiem. Choć po dłuższej jeździe powinien się sam odpowietrzyc.

Czy tak samo jest w przypadku wszystkich pozostalych wtryskow,
tzn jesli ktorykolwiek z wtryskow (1en z nich) jest zapowietrzony, to bedzie trzesc i szarpac silnikiem ?
Pytam bo przed zrobieniem ostatniej proby przelewowej, zostawilem auto na wolnych obrotach na ponad 45 minut,
niestety sie nie zmienilo, w sensie nic to nie dalo, jak trzeslo tak trzesie..
obawiam sie wyruszyc w trase, bo boje sie ze mi znowu wyskoczy 'sprezynka' i auto stanie..

Psilocke
04-08-2017, 21:02
Będzie tak samo tylko trochę lżej.
Zaworek w pierwszym wtrysku stoi. Wynik 0 na przelewie mówi wyraźnie że zawór nie pracuje. Cała waha jest ładowana we wtrysk. Silnik tego nie przepala przez co masz cały czas paliwo na tłoku. Tak z grubsza ujmując bez wnikania w szczegóły.
Trasy nie radzę tak robić. Przy większym obciążeniu istnieje spore ryzyko że korba pójdzie miską.
Musisz jeszcze raz rozebrać wtrysk który spowodował problem czyli nr 1. Wyczyścić zaworek bo może coś się dostało.
Siła skręcania wtrysków to jedno ale jest jeszcze siła ich wkrecenia w blok.

Reasumując.
Zawór na 1 wtrysku stoi.
Musisz to naprawić.
Nie jezdzij bo zabijesz silnik.

Fordo_Mondo
04-08-2017, 21:30
dobrze, dziekuje za zaangazowanie do samego konca
autem nie da sie nawet jezdzic, przy nawet minimalnym dodaniu gazu, cała "buda" się trzęsie,

to jest po prostu jakis koszmar,
przed wyjeciem wtryskiwaczy autko zwyczajnie plynelo, teraz to jest jakaś dramatyczna "szarpanina"..

ewidentnie cos sknocilem..przyznaje sie do winy, nic innego przy aucie nie robilem,
wiec to musi byc to ..

nigdzie juz nie jade dopoki problem nie zostanie rozwiazany,

wtryskiwacze do bloku przykrecalem "na czuja", faktycznie wkrecilem je dosc mocno,
czy to moze byc przyczyna ?

Bump: Będzie tak samo tylko trochę lżej.
Zaworek w pierwszym wtrysku stoi. Wynik 0 na przelewie mówi wyraźnie że zawór nie pracuje. Cała waha jest ładowana we wtrysk. Silnik tego nie przepala przez co masz cały czas paliwo na tłoku. Tak z grubsza ujmując bez wnikania w szczegóły.

Czy dobrze zrozumialem ? Pierwszy wtryskiwacz jest "jakby" wazniejszy od innych ?

Psilocke
04-08-2017, 22:08
Bez urazy.
Trzech ludzi ci mówiło żebyś zostawił to w spokoju.
Masz nauczkę na przyszłość.

W blok wtryski też się wkreca z dozwolona siłą. O ile nie jestem zwolennikiem dynanometryka o tyle tu byłby wskazany.
Teoretycznie też przy takowym zabiegu powinieneś wymienić te stalowe podkładki.
Na pewno musisz zaworek przywrócić do życia. Według mnie skoro działał to powinien działać dalej. Zakładając że go nie uszkodziles.

Czy ważniejszy?
Można tak to z grubsza ująć.
Da się mondka na 3 wtryskach zapalić i będzie gadał pod warunkiem że ten brakujący to nie nr 1.
Na 3 chalupniczo przeprowadza się wstępną analizę rozpylacza.

Jutro jadę w okolicę Krakowa. Jak jesteś gdzieś po drodze to mogę zajrzeć i podrzucić zaworki, wtryski.

Fordo_Mondo
04-08-2017, 22:27
Bez urazy.
Trzech ludzi ci mówiło żebyś zostawił to w spokoju.
Masz nauczkę na przyszłość.

No cóż, zgadzam się, nie zrzucam winy na nikogo,
sam tłukę się w pierś, mam nauczke,
to co było wcześniej to był pikuś, przy tym co teraz..


Jutro jadę w okolicę Krakowa. Jak jesteś gdzieś po drodze to mogę zajrzeć i podrzucić zaworki, wtryski.

no niestety, ja bardziej w okolicach lubuskiego, ale bardzo dziekuje, to bardzo w porzadku z kolegi strony

Czy dobry moment znalazlem w tisie (47Nm) ?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/0b91a48c42aebffe

Tvvardy
04-08-2017, 22:28
Już kiedyś reanimowałem nie jednego Mondeo po samoistnej "naprawie" wtryskiwaczy. Eh co to za druciarstwo było.

Fordo_Mondo
05-08-2017, 11:49
Panowie, na tym filmie zobaczylem ze na wtryskiwaczu jest jakis gumowy oring..
https://www.youtube.com/watch?v=r7KcoqblZa8

czy na wtryskiwaczu powinien byc taki oring ?
U mnie takich oringow nie bylo..

przy okazji zalaczam zdjecia zaworka:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2684a1d1192864eb

Fordo_Mondo
05-08-2017, 13:12
Panowie,

wyjalem juz po raz 3ci, ten 1szy wtryskiwacz i wlozylem go z powrotem, przykrecajac do bloku mniejsza sila..
juz rece mi opadaja, nic sie nie zmienilo w pracy silnika..

jedynie co jeszcze zauwazylem, to ze jak przyloze rece do przewodow wysokocisnieniowych, to 2gi i 4ty przwod delikatnie drży, czuc jakby takie delikatne prady,
natomiast na tych przewodach ktorych wtryskiwacze (1 i 3) wykrecalem, w ogole tego nie czuc,

to dobrze czy zle ?
co to moze znaczyc ?

poluzowalem troche nakretki od tych przewodow po stronie wtryskiwacza, na odpalonym silniku, kazdy podaje paliwo pod cisnieniem..

odczyty z forscana pokazuja ze paliwo jest dawkowane..
wiec nic juz nie rozumiem

Psilocke
05-08-2017, 14:56
Sprawdź to kółko w zaworku czy się delikatnie kręci. Dobra jest do tego wykalaczka.
Pamiętaj że zaworek ma być praktycznie higienicznie czysty. Nawet drobny paproch może go zablokować.

Fordo_Mondo
05-08-2017, 15:12
zamienilem 1wszy z 4tym miejscami (ten co najmniej przelewal ),
po odpaleniu silnika nadal to samo..

odczytalem kody z pomoca forscana, chyba powinny sie zmienic, albo zgubic.. nic sie nie zmienilo, byly te same..

Psilocke
05-08-2017, 15:33
Kody tak się nie zmienią.
U ciebie ewidentnym problemem jest zaworek. Ten na którym miałeś wynik 0-5 na przelewie.
Najzwyczajniej w świecie stoi i nie pracuje.

Wyjmij go jeszcze raz.
Rozbierz wtrysk. Wyjmij zaworek i delikatnie wyczyść benzyna ekstrakcyjną. Ze szczególnym zwroceniem uwagi czy to kółko w nim może się lekko obracać. Jeśli nie to czyscisz tak długo aż zacznie.
Jeśli i to nic nie da to musisz zakupić nowy zaworek.

Tu się nic więcej nie wymyśli.
Żadne podmianki ani nic takiego nie da żadnego efektu.

Tvvardy
05-08-2017, 15:47
To i tak nie pomoże bo przylgnia, uszczelnienie zaworka zakończyła żywot.

Psilocke
05-08-2017, 16:13
Istnieje takie ryzyko.

Podobno człowiek uczy się na błędach.

Fordo_Mondo
05-08-2017, 17:34
no to rozkrecilem 1szy wtryskiwacz po raz 4ty..
..i faktycznie, koleczko od zaworka bylo "zblokowane", nie poruszalo sie swobodnie,
ale przy pomocy wykalaczki je rozruszalem,

skrecilem wtryskiwacz z powrotem,
odpalilem silnik i niestety to samo,
telepanie autem..

wyjalem w tej chwili jeszcze 3ci i 2gi wtryskiwacz, celem obejrzenia tego
koleczka przy zaworkach i obracaja sie one dosc sprawnie, nie sa
zblokowane,

ale wyglada na to ze nie posunie to problemu do przodu..

Bump: To i tak nie pomoże bo przylgnia, uszczelnienie zaworka zakończyła żywot.

to i tak nie pomoze, bo przylgna ?
koleczka od zaworkow przylgna pod wplywem cisnienia ?

Bump: co ja jeszcze moglem zmienic przy rozkrecaniu wtryskiwaczy ?

przeciez wczesniej wszystko dzialalo sprawnie..
jak to mozliwe ze po jednym wyjeciu 2och wtrskow, wszystko sie posypalo..

Tvvardy
05-08-2017, 18:39
A przelewy dalej są tragiczne, więc jaki wniosek?

Fordo_Mondo
05-08-2017, 19:11
A przelewy dalej są tragiczne, więc jaki wniosek?
ale pomimo tragicznych przelewow, auto funkcjonowalo bardzo sprawnie,
dopiero po wyjeciu przeze mnie 2och wtryskiwaczy,
wszystko sie zmienilo o co najmniej 180 stopni..

co moglem zje..c przy wyjmowaniu, o czym moglem zapomniec jeszcze ?
- moglem zbyt slabo/mocno skrecic wtryskiwacze
- moglem za slabo/mocno przykrecic wtryskiwacze do bloku silnika
- nie wymienialem podkladek na nowe jak kolega Psilocke wspominal
- moglem nie skrecic na mokro

( chyba zrobilem to wszystko oprocz wymiany podkladek, ale pytam sie tak przykladowo, czego jeszcze moglem nie zrobic..)

Bump: A przelewy dalej są tragiczne, więc jaki wniosek?

czyli co ? ewidentnie wszystko wskazuje na zaworki ?
a jakie sa objawy skonczonej cewki albo rozpylacza ?

Fordo_Mondo
05-08-2017, 23:16
znalazlem bardzo interesujacy wpis na forum MKP, co mogloby byc po czesci odpowiedzia na zadane wczesniej przeze mnie pytania:
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/47399-Wymiana-zawork%C3%B3w-we-wtryskach-TDCI?p=614308&viewfull=1#post614308

"Generalnie wtryskiwacz CR to na tyle precyzyjne urządzenie że wymiana jakiegokolwiek elementu (w tym nawet czyszczenie rozpylacza) zmienia jego charakterystykę pracy."

Psilocke
06-08-2017, 07:27
Wymiana gratow we wtrysku zmienia jego prace, jednak bardziej wymiana rozpylacza niż zaworka.
Zaworek to takie ustrojstwo które powinno regulować ile paliwa trafia na rozpylacz.
Paradoksalnie w urządzeniu zwanym wtryskiem istotniejszy jest rozpylacz i jego stan.
Jednak bez jako takiego sprawnego zaworka rozpylacz będzie po prostu lał strumieniem na tłok zamiast rozpylac. A to uniemożliwia poprawny zapłon diesla.

Co mogłeś zrobić nie tak to ciężko wyczuć.
Z grubsza wygląda to tak, jeśli mnie pamięć nie myli.
Po rozkreceniu wtrysku w bebechach jest.
Zaworek, sprężyna, podkładka z dziurkami na zaworek, taki ala swiderek.
Może tą sprężyne zgubiles?

Tvvardy
06-08-2017, 09:11
Tak wygląda wtryskiwacz http://zapodaj.net/edd71057dab1b.png.html http://zapodaj.net/af4aa99fe12ab.png.html

Fordo_Mondo
06-08-2017, 09:22
Co mogłeś zrobić nie tak to ciężko wyczuć.
Z grubsza wygląda to tak, jeśli mnie pamięć nie myli.
Po rozkreceniu wtrysku w bebechach jest.
Zaworek, sprężyna, podkładka z dziurkami na zaworek, taki ala swiderek.
Może tą sprężyne zgubiles?

W zasadzie to byly 2 sprezynki, 1na ciensza, dluzsza i 2ga grubsza, krotsza,
ale podkladki z dziurkami na zaworek 'ala swiderek' nie bylo,
mialem dokladnie takie same elementy jak na tym filmie

https://www.youtube.com/watch?v=y42Xo33PlKc

Fordo_Mondo
06-08-2017, 10:28
znalazlem jeszcze taki opis testu wtryskiwaczy w forscanie:
http://forscan.org/forum/viewtopic.php?f=6&t=935

nie wiadomo do konca, na ile jest on miarodajny,
ale ewidentnie wg tego testu, u mnie cos nie gra na 1szym cylindrze
wartosc ponizej 1,465

"If a CYLx_RATIO value is greater than 1.465, it means this cylinder is ok. If the value is 1.465 or less, it means the cylinder has a problem either with compression or with fuel injector."

Fordo_Mondo
06-08-2017, 17:24
wybaczcie ze tak ciagle spamuję w tym temacie,
ale jeszcze pytanie odnosnie tych małych podkladek wtryskiwaczy ( rozmiar: 14mm x 7mm x 1,6 mm),
czy one spelniaja wazna role ?
pytam, bo przy tym ciaglym wyjmowaniu i wkladaniu, mam wrazenie ,
ze na jednym wtryskiwaczu, ona juz tak nie wchodzi ciasno jak wczesniej,
chyba sie nieco obluzowala

Psilocke
06-08-2017, 19:25
Zasadniczo nie musi wchodzić ciasno. Bardziej istotna jest jej powierzchnia płaska. Tzn ma być płaska.
U ciebie zapewne ma jedną stronę wybita i widać na niej taki kant.
Podkładki możesz nabyć bo drogie nie są. Nie wsadzaj zwykłych od śrub bo nie wytrzymają. Jednak to nie rozwiąże twojego problemu.
Tobie potrzebny jest nowy zaworek.
Nowy, nowy a nie nowy używany bo takie najczęściej są już padniete.
Oryginał coś koło 250 a zamiennik w okolicach 100-150.
Kup jeden. Wymień ten najgorszy i zobaczysz.

Fordo_Mondo
06-08-2017, 19:39
wlasciwie to nie wiem czy pompa mi tez nie padla.. :/

otoz wymienilem zaworki miejscami w 1szym i 3cim wtryskiwaczu i wlozylem,
pomimo podania paliwa (pod cisnieniem) na przewod zasilajacy, auto nie chcialo odpalic..

podpialem forscana i sprawdzalem cisnienie na szynie w trakcie krecenia,
dochodzilo maksymalnie do 60 bar..
(czytalem ze na rozruchu powinno byc 300 bar)

wyjalem z nietęga juz mina wtryskiwacze po raz kolejny,
okazalo sie ze podkladka od 3ciego wtryskiwacza zostala w silniku...
ledwo ja stamtad wyjalem
chyba sie obluzowala od wielokrotnego skladania wtryskiwaczy..

koleczko od tego jednego zaworka tez bylo znowuz "zblokowane"

zamowie zaworek oraz nowe podkladki i sprawdze jeszcze choc raz, ale obawiam sie juz najgorszego.. :/

Fordo_Mondo
06-08-2017, 21:08
moze jakis komentarz do tego zdjecia zaworka ?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ad18d39a3d4e8e3c

zdjecie zrobione w bardzo wysokiej rozdzielczosci, mozna je mocno powiekszyc, bez utraty jakosci,
czy przerysowania na zaworku mogly powstac przez opilki ?

Fordo_Mondo
07-08-2017, 19:00
to moze ktoś się orientuje czy pompa potrafi paść tak dość "bezobjawowo" ?
bez sprężynki, bez kopcenia, bez utraty mocy..

faktem jest ze laly mi na powrocie wtryski, o czym dowiedzialem sie ostatnio na dniach przez przypadek i jeszcze ten metaliczny dzwiek..

zamowilem i czekam na 2 zaworki , ale troche sie obawiam je wkladac jesli pompa sypie opilkami..

nie rozcinalem jeszcze filtra paliwa, bo slyszalem rozne opinie
na temat tych opilkow:
ze sa mikroskopijne i nie widac ich golym okiem,
ze kazdy filtr paliwa ma w sobie jakies tam opilki (wiec nie ma sensu tak diagnozowac)
ale chyba go sprawdze

Fordo_Mondo
09-08-2017, 16:11
Witam ponownie, mały update

Pompa chyba jednak wciaz zyje..

Dzisiaj przyszły 2 nowe zaworki (ponoc oryginalne DELPHI), tak sie prezentuja:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2b8175ea619d5bed
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f8b84a4291af96f2

w tych nowych zaworkach, to koleczko to mozna swobodnie wyjac,
jak sie obroci zaworek do gory nogami to koloeczko samo spada w dol..

Poniewaz wynik ostatniej proby byl nastepujacy:
0ml/100ml/50ml/30ml
wymienilem zaworki w 1szym oraz 2gim wtryskiwaczu

niestety, niewiele sie zmienilo silnik wciaz telepie na jalowym,
rozgrzalem go troche, zrobilem tez probe ktora wypadla tak:
0ml/25ml/110ml/36ml

wczesniej zrobilem tez test,
zamieniajac wtryskwacze 1szy i 4ty miejscami, czy bedzie poprawa,
ale nie bylo,

cos jakby wciaz nie gralo na 1szym cylindrze...
ale co..

Fordo_Mondo
09-08-2017, 17:51
moze ktos ma jakis pomysl co wciaz moze byc nie tak ?

Tvvardy
09-08-2017, 19:36
Po wymianie a przed odpaleniem należałoby wpisać takie kody jakie są na danym wtryskiwaczu i wtedy odpala się.

Fordo_Mondo
09-08-2017, 19:46
Po wymianie a przed odpaleniem należałoby wpisać takie kody jakie są na danym wtryskiwaczu i wtedy odpala się.
no dobrze, ale jeśli auto nie pogubiło kodów ( odczytywałem na kompie )
i jeśli wciaz sa te same wtryskiwacze na miejscach,
to w dalszym ciagu nalezy wpisac kody ?

Psilocke
09-08-2017, 21:08
Coś nadal masz na pierwszym wtrysku nie tak.
Wynik na przelewie 0 ml nie jest dobry.

Ja tak robiłem jednak jakby co to na własną odpowiedzialność.
Jak w domowych warunkach sprawdzić co podaje wtrysk. Rozpyla czy nie.
Rozgrzewasz silnik bo ma łatwiej.
Wtrysk który chcesz sprawdzić idzie na sam koniec. Czyli 4 od rozrządu. Nie wkrecasz go w blok tylko tak ustawiasz wąż z paliwem żeby wtrysk był na zewnątrz.
Zakładasz na niego plastikowa, przezroczystą butelkę i odpalasz auto.
Silnik będzie rzucał ale będzie pracował. Chwila wystarczy aby zobaczyć co się dzieje na rozpylaczu.
Ja tak robiłem ty jak uważasz.

Fordo_Mondo
09-08-2017, 21:51
Panowie serdecznie dziekuje za uwagi i spostrzezenia , juz sie troche obawialem, ze zostalem z tym problemem kompletnie sam , a jednak..

troche sie obawiam dzialac na 3 cylindrach, choc to bardzo ciekawe podejscie

chyba zamowie po prostu jeden rozpylacz i wykonam kolejna serie testow

Psilocke
09-08-2017, 22:23
W tej chwili właśnie twoje auto chodzi na 3 cylindrach poniekąd.

Fordo_Mondo
09-08-2017, 22:32
aha, ze najprawdopodobniej ten 1szy stoi ?

Psilocke
10-08-2017, 00:04
Nie tyle stoi co dostaje źle paliwo i zapewne za dużo.
Powoduje to to że nie jest w stanie poprawnie przepalic podanego paliwa. Paliwo powinno być wypalone w każdym cyklu w zupełności. Tak aby oproznic cylinder.
Jak jest źle podane lub za dużo to silnik nie może go przepalic. W następnym cyklu zmienia się proporcja paliwa do powietrza.
Zapłon następuje wcześniej niż powinien z racji większej ilości paliwa na tłoku. To właśnie powoduje telepanie silnika. Tak więc jeden cylinder niejako nie pracuje ponieważ wykonuje swoją pracę niepoprawnie.
Tak w sporym skrócie.
Jak nie wyeliminujesz usterki to zabijesz silnik. Korba nie wytrzyma. Albo tłok.
Ciężko wyczuć co popsules. Serce ma ewidentne problemy z zasilaniem w paliwo. Może za mało, może za dużo.
Proponował bym zanim serducho zabijesz to upewnić się że wtryski dają dobrze paliwo.
Tak na marginesie.
Wymiana rozpylacza nic nie da. Wymieniając rozpylacz powinno się nadać nowe kody ponieważ wartości się zmieniają.

Fordo_Mondo
10-08-2017, 00:25
No dobrze, ale skoro wymienilem zaworek na nowy, to dlaczego wciaz jest zle podawane paliwo?

I co w takim razie da ten test z butelka?

Wysłane z mojego LG-H818 przy użyciu Tapatalka

Psilocke
10-08-2017, 01:01
Nie wiem.
Może coś źle montujesz a może cały wtrysk jest na złom. Ciężko wyczuć przez sieć.
Test z butelką pozwoli jako tako zorientować się jak wtrysk podaje paliwo i czy w ogóle to robi.
Najlepiej robić we dwie osoby.

Fordo_Mondo
10-08-2017, 07:25
Nie wiem.
Może coś źle montujesz a może cały wtrysk jest na złom. Ciężko wyczuć przez sieć.

Kolega chyba sam przyzna, ze wielkiej filozofii w rozkladaniu i skladaniu wtryskiwacza nie ma.
Nabylem juz jako takiej wprawy, poniewaz od pojawienia sie tego metalicznego dzwieku ( slyszalnego na filmie z 1wszego postu)
rozkrecalilem i skrecilem je wielokrotnie.
Z drugiej zaś strony, przed wyjeciem przeze mnie wtryskow, wszystko chodzilo bardzo dobrze, zero telepania..

Jeszcze znalazlem, troche podobny przypadek do mojego, na forum MKP
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/114327-Ocena-stanu-ko%C5%84c%C3%B3wek-wtryskiwaczy(oraz-przelew%C3%B3w)-i-ich-samodzielna-wymiana?p=2622389&viewfull=1#post2622389

"u mnie okazalo sie, ze jeden wtrysk mial przebicie na cewce i trzeba bylo korpus wymienic "

Ja przy pierwszym wyjeciu wtryskiwaczy z auta i rozkreceniu,
wyjalem tez cewke, tak jak to pokazano na filmie
https://www.youtube.com/watch?v=bwj_cRluYfs
po czym wszystkie elementy umylem w wanience,
moze mam cos nie tak z cewka ?

Z drugiej strony, jesli cewka bylaby nie w porzadku,
to nie byloby zadnego bledu na kompie ?

Czy mozna jakimis domowymi sposobami sprawdzic ta cewke ?

Bump:
Wymiana rozpylacza nic nie da. Wymieniając rozpylacz powinno się nadać nowe kody ponieważ wartości się zmieniają.

A co się dzieje gdy nie nada sie nowego kodu, a do kompa wprowadzi sie zera, na miejcu wtryskiwacza z wymieniona koncowka ?

Garbojad
10-08-2017, 09:42
Czytam ten post z wielkim zainteresowaniem i jedyne co pozostaje to oddać auto do naprawy komuś co naprawdę zna się na rzeczy, niech kolega się nie obrazi ale obawiam się że żadne rady już tutaj nie pomogą, po prostu zarżnąłeś prawdopodobnie dobry układ paliwowy na własne życzenie a co gorsze zignorowałeś rady by tego nie robić. Układ paliwowy TDCI to czułe miejsce tego modelu. Przykro że musisz się z tym męczyć ale kiedyś trzeba odpuścić , oddaj auto do warsztatu kara będzie po prostu większy koszt za naprawę.

Psilocke
10-08-2017, 10:18
Odepnij wtyczkę od wtrysku i zobacz jak zareaguje.

Gdy nada się zera to wychodzi loteria. Jeśli nowy rozpylacz nie różni się zbytnio parametrami od starego to wszystko będzie ok. Jeśli się różni znacznie to dopóki komp się go nie nauczy może telepac itd.

Ciężko cokolwiek doradzić.
Układ wtryskowy jakoś specjalnie skomplikowany nie jest w budowie.

Fordo_Mondo
10-08-2017, 13:50
Ciężko cokolwiek doradzić.

Tyyle ile kolega mi juz dotychczas doradzil na tym forum, to juz dawno mi nikt tyle nie doradzil.


Odepnij wtyczkę od wtrysku i zobacz jak zareaguje.

Wiec przeprowadzilem ten test, silnik troszke pochodzil na jalowym celem rozgrzania.

Wiec tak, odpinalem wtyczke na kazdym wtryskiwaczu, oczywiscie pojedynczo.
Wynik testu jest nastepujacy, gdy odpieta byla wtyczku na 1szym lub 3cim wtryskiwaczu (te ktore czyscilem ),
praca silnika zbyt mocno nie roznila sie od pracy na wszystkich 4ech.

Natomiast, co ciekawe, gdy odpinalem wtyczki na "zdrowych" wtryskiwaczach, czyli tych ktorych nie ruszalem (czyli 2gi i 4ty)
praca silnika, znacznie sie pogorszala,
tak jakby zaczynal mocno niedomagac,
wiec szybko przypinalem jest z powrotem.

Czy dobrze rozumuje ponizej ?
poniewaz 1szym i 3cim jest cos nie tak,
to gdy je odpinam, silnik mocno nie zmienia pracy,
natomiast, gdy odpinam "zdrowe" wtedy silnik zaczyna niedomagac ?



Gdy nada się zera to wychodzi loteria. Jeśli nowy rozpylacz nie różni się zbytnio parametrami od starego to wszystko będzie ok. Jeśli się różni znacznie to dopóki komp się go nie nauczy może telepac itd.

Czyli teoretycznie mozna byloby przeprowadzic taki test,
ze wymieniam koncowke, nadaje kod "zerowy" na tym wtryskiwaczu i obserwuje ?
ostatecznie moge z powrotem zmienic koncowke na stara i nadac stary kod ?

Bump: niech kolega się nie obrazi
Kazdy post bardzo mile widziany


ale obawiam się że żadne rady już tutaj nie pomogą, po prostu zarżnąłeś prawdopodobnie dobry układ paliwowy na własne życzenie a co gorsze zignorowałeś rady by tego nie robić.

Nie do konca sie z kolega zgodze, nie jestem rzeznikiem i niczego na wlasne ani cudze zyczenie nie "zarzynalem" :)

To prawda, mowili nie ruszac, a ja ruszylem, ale z drugiej strony, autko ma juz swoj wiek i przebieg ( ok 300k)
Zdarzylo mi sie do tej pory kilka razy, ze dzwiek silnika inny niz zwykle,
jest symptomem/zwiastunem nadchodzacych problemow i ze dobrze jest sie temu blizej przyjrzec.

Jesli nie bedzie juz rzeczy, ktora bede mogl zrobic sam, to oddam autko do warsztatu ( albo wtryskiwacze ),
ale najprawdopodobniej takiego z maszyna/"stołem pobierczym" (czy jak to sie nazywa),
zeby otrzymac bardziej szczegolowa analize charakterystyki pracy wtryskiwaczy.

Psilocke
10-08-2017, 15:09
Jeśli po odpieciu feralnych wtrysków nie widzisz różnicy to wniosek jest jeden. Nie pracują.
Komp wyplul błąd komunikacji?
Powinien.
Jeśli nie to gdzieś coś na elektryce nie bangla.

Dobrze jakbyś jednak sprawdził czy te wtryski w ogóle chodzą.
A na marginesie.
Nowe zaworki są smarowane takim szajsem zeby ich szlag nie trafił od wilgoci itd.
Wyczysciles je porządnie? Np benzyną ekstrakcyjną.

Fordo_Mondo
10-08-2017, 15:22
Jeśli po odpieciu feralnych wtrysków nie widzisz różnicy to wniosek jest jeden. Nie pracują.

no wlasnie..


Komp wyplul błąd komunikacji?
Powinien.

Tak przy kazdym wtrysku, komp wyrzucil blad formatu:
"p020x obwód wtryskiwacza cylinder x - usterka"
czyli co? wyglada na to ze cewki sa dobre ?


Dobrze jakbyś jednak sprawdził czy te wtryski w ogóle chodzą.

na forscanie,
niby wartosci na PIDach pokazujacych podawanie paliwa,
sie zmieniaja..


A na marginesie.
Nowe zaworki są smarowane takim szajsem zeby ich szlag nie trafił od wilgoci itd.
Wyczysciles je porządnie? Np benzyną ekstrakcyjną.
czyscilem je w oleju napedowym myjce
i troche psikalem wd40
i skladalem na mokro

Psilocke
10-08-2017, 16:40
Nie używa się wd40 do takich rzeczy. WD nie jest roztworem bezwodnym.
Komp pokazuje ci to co zwraca mu cewka. Nie koniecznie musi to oznaczać że paliwo gdziekolwiek dociera.

Fordo_Mondo
10-08-2017, 20:45
Nie używa się wd40 do takich rzeczy. WD nie jest roztworem bezwodnym.

ok, dobrze wiedziec, na szczescie moczylem jeszcze elementy w ropie przed wlozeniem

Fordo_Mondo
11-08-2017, 18:12
maly update

gwoli przypomnienia,
nowe oryginalne zaworki DELPHI zalozone zostaly na 1wszy oraz 2gi wtryskiwacz,
ostatnia proba jaka przeprowadzilem dala wynik:
0ml/25ml/110ml/36ml

dzisiaj zamienilem 1wszy i 2gi wtryskiwacz miejscami i znowu przeprowadzilem pelna 4-minutowa probe,wynik:
25ml/0ml/110ml/40ml

jak widac powyzej, ewidentnie cos nie tak z tym 2gim wtryskiwaczem ( ktory wczesniej byl na 1szym cylindrze )

ponadto przyszla nowa koncowka,
tak wiec wtryskiwacz ktory dal 0 na powrocie, nazwijmy go umownie "wadliwy", dostal dodatkowo nowy rozpylacz,
zakodowalem go na kompie samymi zerami i odpalilem..

rezultat bez zmian, w dalszym ciagu telepanie na jalowym..
wyglada wiec na to ze ani koncowka, ani rozpylacz nie sa tu przyczyna..

zrobilem jeszcze jedna rzecz, a mianowicie,
przenioslem zaworek z "wadliwego" wtryskiwacza na ten ktory dawal 110ml,
na powrocie..

efekt silnik zaczyna jeszcze bardziej nierowno pracowac, po czym po kilku, kilkunastu sekundach gasnie..

Bump: dzisiaj, jeszcze przed tymi zmianami ktore opisalem powyzej,
ponownie odpinalem pojedynczo kostki,
ale co bardzo dziwne, tym razem tylko na 2gim cylindrze komputer wyrzucil blad
p0202, a na pozostalych nie..

Fordo_Mondo
16-08-2017, 23:50
No to kolejna garsc informacji i rozwiazanie problemu.

Upewnilem sie dzis na 100%, co do podejrzenia ( ktore padlo juz wczesniej na forum ), a mianowicie,
1en z wtryskiwaczy nie chodzil, wiec autko pracowalo jedynie na 3 cylindrach

Teraz moge to juz bankowo potwierdzic, dzieki uprzejmosci ze strony kolegi Psilocke!

Po zastepieniu uszkodzonego wtryskiwacza innym wtryskiwaczem z nowym zaworkiem, wynik proby:
22ml/27ml/140ml/40ml

Silnik troche sie jeszcze trzesie, ale chodzi juz zupelnie inaczej!



A wiec male podsumowanie, jakie byly objawy padnietego wtryskiwacza i jak sprawdzic ktory to?

- nierowna praca silnika, telepanie silnika, drganie silnika przechodzi na cala "bude" i jest odczuwalne we wnetrzu auta,
dodatkowo telepanie jest jeszcze mocniej odczuwalne przy obrotach 800-1500
zreszta nie dziwota, skoro silnik chodzi tylko na 3 cylindrach!

- kolejny objaw -> zero paliwa na powrocie wtryskiwacza
u mnie "wadliwy" wtrysk, w trakcie kolejnych prob przelewowych w ogole nie wracal paliwa,
bez wzgledu na to czy zaworek w nim byl sprawny czynie,
w trakcie kazdej kolejnej proby przelewowej w 1nym kubeczku bylo zawsze 0ml!

- celem zidentyfikowania uszkodzonego wtrysku,
odpinalem na chwile (pojedynczo) wtyki od wtryskiwacza (wiec ostroznie bo autko chodzi wtedy tylko na 3 cylindrach),
jesli po odpieciu danej wtyczki, praca sie nie zmienia, to najprawdopodbniej trafiony-zatopiony

- ostatecznym potwierdzeniem ze wtrysk jest uszkodzony, byla podmiana "uszkodzonego" wtrysku



Co bylo przyczyna uszkodzenia wtrysku ?

Moja chec naprawienia tego co dzialalo :)
A na powaznie, to nie mam pojecia, musialbym zaniesc uszkodzony przeze mnie wtrysk na stol pobierczy.

Testowalem uszkodzony wtryskiwacz z 3ema zaworkami i nowym rozpylaczym,
wykonujac kolejne proby przelewowe, z kazdym zaworkiem wtryskiwacz wracal 0ml.
Co ciekawe, po rozkrecaniu wtrysku, za kazdym razem kazdy zaworek byl "zablokowany" ( koleczko sie nie krecilo )


Nie wiem dokladnie, ktora czynnosc wykonana przeze mnie, uszkodzila wtryskiwacz
moge jedynie spekulowac..

Ale cofajac sie do czynnosci ktore wykonalem, to najpierw rozebralem caly wtryskiwacz ( wyjmujac tez cewke ),
a potem wrzucilem wszystko do wanienki ultradzwiekowej, celem wyczyszczynia.

W ostatniej, znalezionej w necie instrukcji czyszczenia w tryskow (link ponizej)
http://www.fordwiki.co.uk/index.php?title=Injector_Cleaning
znajduje sie info, ze cewki nie wrzuca sie myjki ultradzwiekowej!
Z drugiej strony w 2gim wtryskiwaczu ktorym czyscilem, nie uszkodzilem cewki (choc tez ja wyjmowalem),
wiec nadal do konca nie wiem co uleglo uszkodzeniu i chyba juz sie nie dowiem..





---------------------------------------------------------------
Bump: dodatkowo, podsylam garść przydatnych informacji dotyczacych ukladu wtryskowego ( glownie wtryskiwaczy),
dla wszystkich posiadaczy Forda Mondeo MK3 w wersji silnikowej 2.0 TDCI Duratorq 90-130KM
i nie tylko..

A przede wszystkim dla tych, ktorzy nie obawiaja sie zakasac rekawow i troche sie pobrudzic

zaznaczam, ze nie biore odpowiedzialnosci za korzystanie z ponizszych materialow,
kazdy kto bedzie z nich korzystal, robi to na wlasna odpowiedzialnosc



proba przelewowa wtryskiwaczy:
---------------------------------------------------------------
dokladny opis ze zdjeciami http://www.fordwiki.co.uk/index.php?title=Injector_Leak-Off_Test
film proby wykonananej w domowych warunkach tanim kosztem https://www.youtube.com/watch?v=487YJNG7tvU&t=4s
( nie do konca wykonana poprawnie, ale film bardzo dobrze pokazuje, w jaki sprzet warto sie zaopatrzyc, przed wykonaniem proby )



program forscan - interesujaca diagnoza wtryskiwaczy na podstawie wartosci poziomu halasow z cylindra ("level of "noise" from the cylinders")
---------------------------------------------------------------
http://forscan.org/forum/viewtopic.php?f=6&t=935

PIDy w programie forscan odpowiedzialne za poziom halasow cylindow (modul -> ICU)
CYL1_RATIO - Injector 1, Cylinder A
CYL4_RATIO - Injector 4, Cylinder B
CYL2_RATIO - Injector 2, Cylinder C
CYL3_RATIO - Injector 3, Cylinder D


odczyt korekt na wtryskiwaczach za pomoca aplikacji FORSCAN
---------------------------------------------------------------
korekty sprzed uszkodzenia wtrysku ( widac ze sa bliskie zeru, slychac ze silnik pracuje normalnie )
https://vimeo.com/227740766

korekty po uszkodzeniu wtrysku (widac duza roznice, korekty powyzej 3mg, slychac tez inna prace silnika)
https://vimeo.com/228359967



zdemontowanie/czyszczenie/zamontowanie wtryskow:
---------------------------------------------------------------
https://www.youtube.com/watch?v=bwj_cRluYfs



elementy wtryskiwacza/rozkładanie i składanie wtryskiwacza:
---------------------------------------------------------------
https://www.youtube.com/watch?v=y42Xo33PlKc
https://www.youtube.com/watch?v=r7KcoqblZa8


UWAGA! NAJLEPIEJ NIE WYJMOWAC, NIE CZYSCIC CEWKI! (SOLENOID),
JESLT TO RYZYKOWNE, BO MOZNA USZKODZIC i WTRYSK DO WYRZUCENIA!
czyszczenie wtryskow:
---------------------------------------------------------------
http://www.fordwiki.co.uk/index.php?title=Injector_Cleaning
https://www.youtube.com/watch?v=bwj_cRluYfs



pierwsze objawy -> odglosy z okolic ukladu wtryskowego (najprawdopodbniej padajace zaworki wtryskiwaczy)
---------------------------------------------------------------
film1 https://vimeo.com/226629814
film2 https://www.youtube.com/watch?v=CO5ZX0sQXz8
film3 https://www.youtube.com/watch?v=7cn2jnCl2RA
( jesli podobne odglosy dobiegaja okolic ukladu wtryskowego Twojego, jest duze prawdopodobienstwo ze wtryskiwacze leja duzo na powrotach,
warto wiec wykonac probe przelewowa)



katalog czesci forda ( wystarczy wpisac VIN auta i juz mamy dostep do schematow, jest tez POLSKI!)
---------------------------------------------------------------
glowna strona https://ford.7zap.com/pl/car/
schemat ukladu wtryskowego https://ford.7zap.com/pl/car/99/no/2/1510/15083/65430/



katalog czesci DELPHI
---------------------------------------------------------------
http://www.delphicat.com/WebForms/frmDelphiHome.aspx?territory=11&language=10&yearFormat=EU&MMLRegion=1



numery modeli wtryskiwaczy ktore znalazlem, pasujace do 2.0 TDCI w Mk3:
( wiecej info na temat poszczegolnych modeli, mozna znalezc w linku powyzej )
---------------------------------------------------------------
EJDR00501Z
EJDR00502Z - norma emisji spalin EURO3
EJDR00504Z - norma emisji spalin EURO4



procedure serwisowa naprawy wtryskiwaczy (EN)
COMMON RAIL INJECTOR (DFI1) - REPAIR PROCEDURE
( duzo cennych informacji, m.in. rozkodawanie daty produkcji wtryskiwacza, na podstawie serialu
i wiele innych )
---------------------------------------------------------------
www.kyron-clan.ru/forum/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_id=3619



Najczęstsze usterki układu wtryskowego common rail Delphi i analiza usterek
(diagnostyka calego ukladu wtryskowego DELPHI)
---------------------------------------------------------------
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=158284



zdjecia zaworkow wtryskiwacza w wysokiej rozdzielczosci (mozna porzadnie powiekszyc)
---------------------------------------------------------------
zdjecie nowego zaworka https://www.fotosik.pl/zdjecie/2b8175ea619d5bed
zdjecia stanu zaworka po 275 000km https://www.fotosik.pl/zdjecie/ad18d39a3d4e8e3c



sklepy z czesciami do ukladu wtryskowego ( wtryskiwacze, zaworki, pompy wtryskowe )
---------------------------------------------------------------
www.sklep.gazparts.pl
www.autodieselparts.com.pl/index.html

Fordo_Mondo
22-08-2017, 10:11
Jeszcze jedna ciekawostka, a mianowicie,

po wymianie wtryskiwacza na sprawny oraz
wymianie 2 zaworkow na nowe i 2 rozpylaczy na nowe,
silnik odzyskal swoja moc, autko swoja plynnosc

w tych wtryskach ktorych wymienilem rozpylacze (koncowki) na nowe,
zakodowalem na kompie wtryski samymi zerami,
bo sobie pomyslalem, ze skoro sam wymienilem koncowki i
zadna maszynala nie nadala mi kodow to tak trzeba..

jednak pomimo plynnej i gladkiej jazdy, czesto w trakcie przyspieszania,
slychac bylo charakterystyczny klekot, co wciaz nie dawalo mi spokoju..

zakodowalem wiec kompa na powrot starymi kodami wtryskiwaczy,

jakiez bylo moje zdumienie,
kiedy w trakcie juz pierwszej jazdy testowej po nadaniu starych kodow,
nie uslyszalem klekotu ani razu!

moze nie uwierzycie, ale silnik w fordzie,
jest w stanie pracowac cicho,
a conajmniej NIE glosno
( nawet w starszych fordach z duzym przebiegiem )

pozdrowienia dla wszystkich forumowiczow!