Zobacz pełną wersję : [Mondeo 2007-2014] Kradzież kluczy
Jak w tytule. Ukradli mi klucze od auta w pracy w szatni razem z kurtką, na szczescie auto nie zostalo skradzione. Otworzylem auto zapasowymi i odjechalem. Sprawe zglosiłem na policję, ale oni jak to oni - nic nie mogą zrobić. Chodzi mi teraz o to, że będę pewnie musiał zmienić zamki, klucze i immobilizer. Pytanie ile bedzie mnie kosztowala taka zabawa.
Ja w Skodzie Praktik/Roomster robiłem programowanie na nowo. Zmiana wkładek i stacyjki pod nowe 2 kluczyki. Koszt 650 zł.
dizel1982 12-08-2017, 13:18 Przelicz czy Ci się to opłaci. Sprawę zgłosiłeś na policję, posiadasz AC? Miałem w 2008r identyczną przygodę w vectrze C. Auto było jeszcze na gwarancji. ASO wyceniło taki zabieg na jakąś kosmiczną sumę, to było ładnych parę tysi (wymiana zamka kierowcy, wymiana stacyjki, imobilisera oraz jakichś modułów wraz z programowaniem całości). Wyliczyłem że o wiele taniej będzie mi zgłosić to z polisy. No i tak zrobiłem. Zapłaciłem może w sumie z 500zł więcej za AC zanim odzyskałem zniżki ale 500zł to nie kilka tysięcy. Podejrzewam że w Frodzie gdybyś chciał to zrobić na nowych częściach też było by grubo z ceną.
Problem w tym, ze ja nie wiem czy ubezpieczyciel pokryje koszty. W sumie powinien. Auto jest ubezpieczone na wypadek kradzieży wiec kluczyki pewnie tez.
Jarek_Lodz 12-08-2017, 13:29 Kiedyś robiło się tak, że się szło do specjalisty od zamków on przekladal zapadki w zamku, robił klucz lub dopasowywal zamek do tego co miał i warstwa fizyczna była gotowa potem tylko wprogramować w komputer i już. Tak robiłem jak kluczyki jeszcze nie były płaskie. Da się to dalej robić?
Sent from my SM-J510FN using Tapatalk
pankrakus 12-08-2017, 13:46 Witam
Po co wymieniać zamki?
Wystarczy przeprogramować immobiliser
Wtedy ktoś kto ma klucze, to co najwyżej otworzy auto ale nie uruchomi silnika, bo stare klucze będą nie zgodne z nowym kodem immobilisera
Dodatkowo - zamiast wymieniać zamki w ASO - taniej wyjdzie autoalarm
Jeśli już jest alarm, to powinno się dać przekodować aby stary pilot nie otworzył
pozdrawiam
pankrakus
Witam
Po co wymieniać zamki?
Wystarczy przeprogramować immobiliser
Wtedy ktoś kto ma klucze, to co najwyżej otworzy auto ale nie uruchomi silnika, bo stare klucze będą nie zgodne z nowym kodem immobilisera
Dodatkowo - zamiast wymieniać zamki w ASO - taniej wyjdzie autoalarm
Jeśli już jest alarm, to powinno się dać przekodować aby stary pilot nie otworzył
pozdrawiam
pankrakus
Dobrze powiedziane, ale i tak kluczyk musze "dokupic", bo potrzebuje dwa. Wiec pomysl dobry, zmienic tylko kod immobilizera. Wydaje mi sie, ze zlodziej nie wie z jakiego auta klucze ukradl, wiec nie wydaje mi sie ze bedzie chodzil po parkingu pod moja praca i sprawdzal wszystkie fordy kluczem. Musialbym jechac do Forda powiedziec im co i jak i niech cos doradza. Moze zamontuje dodatkowo blokade zaplonu.
dizel1982 12-08-2017, 16:23 Musialbym jechac do Forda powiedziec im co i jak i niech cos doradza.
No to przygotuj się na wymianę wszystkiego. ASO na takie rzeczy ma procedury i nie zrobią nic poza nią. Jeżeli chcesz naprawy na swoich zasadach, odeślą Cię do nieautoryzowanej stacji obsługi. A procedura w takim wypadku przewiduje wymianę zamków, stacyjki oraz imo.
No to przygotuj się na wymianę wszystkiego. ASO na takie rzeczy ma procedury i nie zrobią nic poza nią. Jeżeli chcesz naprawy na swoich zasadach, odeślą Cię do nieautoryzowanej stacji obsługi. A procedura w takim wypadku przewiduje wymianę zamków, stacyjki oraz imo.
Orientujesz sie ile kosztuje taka zabawa?
dizel1982 12-08-2017, 17:00 Orientujesz sie ile kosztuje taka zabawa?
Nie mam pojęcia, mam znajomego w Fordzie, w poniedziałek może mi powiedzieć bo nie zna aktualnych cenników części.
Jedź do ASO i po prostu powiedz,że masz jeden klucz i chcesz dokupić drugi.Przy programowaniu poproś by usunęli wszystkie klucze z immo i zaprogramowali dwa klucze,nowy kupiony i stary,który masz i po problemie,nikt Twoim autem nie odjedzie.
Podejrzewam że w Frodzie gdybyś chciał to zrobić na nowych częściach też było by grubo z ceną. a skąd ty wiozłeś te ceny komplet wkładek ok.1000 zł wraz z 2 pilotami ( scyzoryki ) Wtedy ktoś kto ma klucze, to co najwyżej otworzy auto ale nie uruchomi silnika, bo stare klucze będą nie zgodne z nowym kodem immobilisera tak otworzy i odjedzie po dodaniu klucza do imo Przy programowaniu poproś by usunęli wszystkie klucze z immo i zaprogramowali dwa klucze,nowy kupiony i stary,który masz i po problemie,nikt Twoim autem nie odjedzie. a ile trwa przeprogramowanie kluczy ? według mnie kiepski pomysł , a i tak ubezpieczyciel po kradzieży kluczy przewiduje procedurę wymiany wkładek wraz z zaprogramowaniem od nowa imo.
a ile trwa przeprogramowanie kluczy ?
Nie rozumiem pytania,ale znam odpowiedź 5 minut.
a i tak ubezpieczyciel
Po co to zgłaszać ? By na następny rok i przez kilka kolejnych zapłacić drożej AC ?
dizel1982 12-08-2017, 18:31 a skąd ty wiozłeś te ceny komplet wkładek ok.1000 zł wraz z 2 pilotami ( scyzoryki )
A skąd masz tą cenę? Dzwoniłem kiedyś do ASO z pytanie o obudowę do kluczyka to mi powiedzieli że nie mają ale mogę sobie kupić nowy kluczyk za 390zł. Więc już za same 2 kluczyki masz ponad 700zł. Do tego wkładki, stacyjka która też tania nie jest, usługa przeprogramowania i całość operacji w ASO wyjdzie około 2000zł ale tak jak mówię, w poniedziałek będę miał cenę ile taka zabawa w ASO kosztuje.
Po co to zgłaszać ? By na następny rok i przez kilka kolejnych zapłacić drożej AC ? można i tak , tylko czy autor tematu chce spać spokojnie ,A skąd masz tą cenę? z cennika forda :619: , przecież nie z sufitu . zwoniłem kiedyś do ASO z pytanie o obudowę do kluczyka to mi powiedzieli że nie mają ale mogę sobie kupić nowy kluczyk za 390zł. Więc już za same 2 kluczyki masz ponad 700zł. weź pod uwagę że w fordzie przeważnie kpl kosztuje mniej niż pojedyncza część usługa przeprogramowania i całość operacji w ASO wyjdzie około 2000zł ale tak jak mówię, w poniedziałek będę miał cenę ile taka zabawa w ASO kosztuje. czy ja napisałem ile kosztuje wymiana wkładek i programowanie kluczy ??? , w jego przypadku może przełożyć sam wkładki i pozostanie mu tylko programowanie :D
marco102 12-08-2017, 22:05 Po co to zgłaszać ?
Jeśli skubnęliby mu auto, a miałby tylko jeden kluczyk, to ubezpieczyciel może nie wypłacić odszkodowania. Nie raz było tak, że auto było "kradzione" przez kolegę, a właściciel dostawał kasę z odszkodowania. Zresztą w umowie zapisuje się ile jest kluczyków, jak brakuje jednego przy kradzieży, to sorry - może być podejrzenie paserstwa i z $ nici:P
Potwierdzam, nikt nie wypłaci odszkodowania gdy brak jest 1 kluczyka.
pankrakus 13-08-2017, 06:45 [...]
tak otworzy i odjedzie po dodaniu klucza do imo
[...]
.
Czy chcesz powiedzieć, że fachowy złodziej nie potrafi ukraść dowolnego samochodu, nie posiadając kluczyka?
Moja propozycja ma jak najbardziej sens - ukradziony kluczyk nie będzie działał z nowym kodem immobilisera
Jeśli złodziej planuje kradzież auta, to i tak ukradnie, nawet nie mając kluczyków
2) Kolega napisał, że ukradziono mu kurtkę więc zgaduję, że złodziej brał co było pod ręką (miał nadzieję na pieniądze w kieszeni), a nie kradzież auta
Który złodziej kradnie kluczyki, po to aby ukraść Forda?
3) Czy wymiana immo + wymiana zamków jest gwarancją, że auta nie ukradną?
pozdrawiam
pankrakus
Damian76 13-08-2017, 07:46 Najprościej i najtaniej przekładka programowanie kluczy i problem rozwiązany. na szybko znalezione na allegro http://allegro.pl/kluczyki-stacyjka-wkladka-mondeo-mk4-2-0-163km-i6798819336.html#thumb/1
Zresztą w umowie zapisuje się ile jest kluczyków
Nic podobnego,ja mam AC i nie podawałem ilości kluczy,poza tym to co piszesz jest bez sensu bo jeśli auto "ukradł" kolega to jak dojechał ,gdzie chciał to oddawał kluczyki właścicielowi i ten dopiero zgłaszał szkodę.
Ja na miejscu kolegi nie zgłaszałbym nic do ubezpieczyciela,kolega jest kryty(nawet zakładając wersję,że podał ilość kluczy ubezpieczycielowi) bo zgłosił kradzież na policję,więc jakby auto teraz zginęło to ubezpieczalnia dowie się wtedy,że było zgłoszenie na policję i po zawodach ;).
Nie trzeba nic podawać. Wystarczy przeczytać OWU aby uniknąć przykrych konsekwencji. To jest Polska, AC za 3tyś może nie zadziałać bo kruczki są wszędzie.
Pierwsze lepsze screeny regulaminów z Link4 i Axa.
http://i.imgur.com/NBl8B23.png
Dzwoniłem do Forda, powiedzieli, że dwa klucze z pilotem i inmobilizerem plus zamki plus robocizna oraz przeprogramowanie kosztuje 2770zl, to chyba jakis żart...
a skąd ty wiozłeś te ceny komplet wkładek ok.1000 zł wraz z 2 pilotami ( scyzoryki )
A miało być tak tanio...
kuba0005 14-08-2017, 12:42 Potwierdzam, nikt nie wypłaci odszkodowania gdy brak jest 1 kluczyka.
Wypłaci jeżeli to będzie rozbój lub kradzież rozbójnicza
A miało być tak tanio... tanie niż pisze to było ładnych parę tysi czyli taniej niż w oplu :619:
Jak już pisałem na początku miałem sytuację,że zgubiłem kluczyk pod blokiem.
Mogłem przeprogramkwać imo. Ale zawsze ta niepewność, że z auta nic nie zginie.
Wyciągnąłem wkładki z zamków, stactjkę licznik i z tym wszystki pojechałem do gościa kolo Częstochowy.
Zaprogramował, zrobił reszte pod nowy kluczyk i dokupiłem jeszszcze jeden i to wszystko wyszło 650zł . oczywiście płaskie.
Wyciągnąłem wkładki z zamków, stactjkę licznik i z tym wszystki pojechałem
To jedyne co koleś mógł zrobić to klon Twojego jedynego kluczyka,czyli tamten kluczyk co zaginął dalej mógł otwierać i odpalać Twoje auto,jeśli mówimy tu o mondeo mk4.
Była to Skoda Praktik /Roomster i był to mój jedyny kluczyk, który zginął.
Miałem problem dostać się do auta. No ale... Polak potrafi... :D
Była to Skoda Praktik /Roomster
No to teraz rozjaśniłeś sprawę ;)
Juz za późno, zgłosiłem ubezpieczalni, ale nie mogli mo odpowiedzieć dzisiaj, dopiero jutro się wszystkiego dowiem. Ciekawe było to, że odebrała pewna Pani, przedstawiłem jej sytuacjie a ona do mnie: "to nie można dorobić kluczyka?" No tak, ale jak sobie "dorobie" nieoryginalny i ukradną kiedyś auto, to ubezpieczalnia może noe wypłacić kasy. Kobieta powiedziała, że sama nie wie i że ktoś do mnie jutro oddzwoni hehe. No tak, wiadomo, że to nie Ferrari, ale szkoda by było, żeby ktoś zwinął mi auto... Ale tak jak mówił ktoś wyżej: jakby złodziej chciał, to auta by już nie było. Policjant to samo powiedział. Najprawdopodobniej złodziejowi spodobała się kurtka, a na auto nie chciał się targać. W każdym razie jutro dam wam znać co powiedziała ubezpieczalnia.
artur1970 14-08-2017, 22:13 W święto nie licz na odpowiedź :619:
Czekam na odpowiedź pisemną z ubezpieczalni, jak przyjdzie list z decyzją co mam dalej robić, to zaraz się z wami podzielę.
Pozdrawiam
Przy kradzieży auta ważne jest aby mieć dwa kluczyki, nikt nie będzie sprawdzał czy oryginał czy dorabiany. Jedyny minus to to ze ktoś ma Twój oryginalny kluczyk ale o odszkodowanie bym się nie martwił mając dwa kluczyki.
Przy kradzieży auta ważne jest aby mieć dwa kluczyki
A jak ktoś kupił auto używane z 1 kluczem.
A jak ktoś kupił auto używane z 1 kluczem.
To można dorobić. Dodatkowo przy ubezpieczeniu podajesz liczbę kluczy, jeżeli podałeś ze masz dwa a po kradzieży mówisz ubezpieczalni ze masz jeden to masz wtedy problem.
Chodzi o to ze jak miałeś dwa przy ubezpieczaniu to musisz mieć dwa przy zgłaszaniu szkody.
Dodatkowo przy ubezpieczeniu podajesz liczbę kluczy
Mnie o to nikt nie pytał...
Czyli z automatu masz wpisane 2.
Czyli z automatu masz wpisane 2.
Być może,ale nie powinno tak być bo czasem ludzie sprzedają auta z jednym kluczem.
Firmy ubezpieczeniowe upraszczają formularze wypełniane przy zawieraniu polisy do minimum żeby klient nie denerwował się ze musi dużo wypełniać. To odbija się na poprawności danych na polisie. Z nimi nie wygrasz :)
Przy kradzieży auta ważne jest aby mieć dwa kluczyki,
nikt nie będzie sprawdzał czy oryginał czy dorabiany.
[...].
Witam
Niestety kolega nie ma racji
Był przypadek, że komuś nie uznali AC => dopatrzyli się rys na oryginalnym kluczu,
stwierdzili, że to od kopiowania
Po drugie, w druku ubezpieczenia jest rubryka ile mamy kluczy oraz czy są oryginalne
Niektóre kluczyki zapisują swój stan = otwieranie, zamykanie samochodu i ubezpieczyciele są w stanie odczytać te informacje z kluczyka (nie wiem czy wszystkie marki czy niektóre)
W ten sposób sprawdzają czy nie ma przypadku wyłudzenia ubezpieczenia (bo właściciel sam dał klucze "złodziejowi")
pozdrawiam
Arturek
Jakiś link do tego przypadku? Napewno nie była to tylko rysa na kluczyku.
Grzegorz MX 17-08-2017, 08:49 Kolego,
niestety w większości OWU AC/KR _musisz_ zgłosić kradziez kluczyka i pastylki immobilizera - bo z default nie uznają ci roszczenia.
Gdy dorobisz klucz w ASO, ubezpieczyciel ma prawo (a może i ma dostep) do historii serwisowej w tym informacji o dorobieniu klucza - porównanie dat -załatwia decyzje odmowną.
Będa wątpliwości prawne - prowadzące w 99% do odmowy odszkodowania, gdy złodziej będzie miał dostep do twojego samochodu (ma kluczyki) a ty przekodujesz immobilizer - nie odpali auta - zrobi dewastacje. Też tego ubezpieczalnia nie uzna roszczenia - bo mając kluczyki dostał sie do pojazdu.
Proponuję - gdziekolwiek - niekoniecznie w ASO., wymienić klucze/ przekodować wkładki i immobilizer - oraz wziąć stosowne zaświadczenie od wykonawcy. Jeśli na swój koszt - to zrób kiedy chcesz.
Jak na koszt polisy - to w zapisach OWU szkodę musisz zgłosić bezzwłocznie.
Stara zasada mówi że po incydencie bezpieczeństwa (takim jak włam czy kradzież kluczyków) poprawia się bezpieczeństwo - instalując dodatkowy immobilizer lub blokadę np. skrzyni. Pamiętaj o poinformowaniu ubezpieczalni o montażu dodatkowych zabezpieczeń.
Powodzenia!
Jakiś link do tego przypadku? Napewno nie była to tylko rysa na kluczyku.
Była. W decyzji o odmowie wypłaty odszkodowania. Też pamiętam ten przypadek.
poul_angel 18-08-2017, 11:24 Przypadek moich znajomych. Kupili anglika i legalnie (jakiś autoryzowany serwis) zrobili przekładke kierownicy na lewą stronę, wymieniono również stacyjkę, bo stara się zacinala, dwa nowe kluczyki, nowe wkładki w drzwi, kodowanie immobilisera itd. Po dwóch latach ukradli im ten samochód i odmówiono wypłaty odszkodowania, bo ten model kluczyka który posiadali był stosowany w późniejszych rocznikach niż ich auto (kluczyki oryginalne). Mimo że mieli cały zestaw dokumentów o wymianie stacyjki z numerami starych i nowych kluczyków i stacyjek. Sprawa trafiła do sądu, w końcu odzyskali odszkodowanie za skradziony samochód, ale po prawie 3 latach.
Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka
Jakiś link do tego przypadku? Napewno nie była to tylko rysa na kluczyku.
LInku do tamtego przypadku nie znajdę
artykuł o problemie z dorabianymi kluczykami
http://www.newsweek.pl/peryskop/dorobiony-kluczyk--odszkodowania-nie-bedzie,74366,1,1.html
http://motogazeta.mojeauto.pl/Finanse_i_prawo/Bez_kluczykow_nie_bedzie_odszkodowania,a,129220.ht ml
pozdrawiam
Żadnych konkretów tam nie widzę, tylko info że sprawdzają autentyczność itd. zapomnieli napisać w jakich przypadkach to sprawdzają, uwierz mi, nie przy każdej kradzieży jest to sprawdzane. Masz większe szanse na to że znajdzie się samochód po kradzieży nić to że sprawdzą Ci kluczyki.
|
|