Witam zainteresowałem się kupnem mondeo mk4 a z racji tego że szukam auto bardziej sztywnego które się dobrze trzyma drogi mam pytanie odnośnie zestrojenia zawieszenie a może są jakieś wersje z różnymi sprężynami itp.?

Niektóre wersje Mondeo ma sportowe zawieszenie, jak dla mnie bardzo sztywne i dobrze się prowadzi. Sprawdzisz to po nr VIN

to twoje jest sportowe? bo w standardzie z tego co wiem jest właśnie miekko.

W standardzie w MK4 jest dosyć jędrnie. Fabryczne Titanium S ma obniżone o 15mm zawieszenie. Jeśli mało to po 600 zeta jest komplet sprężyn Eibach ProKit obniżający o 30mm w stosunku do serii.
Następny krok to wymiana tulei zawieszenia na poliuretanowe. Poprawa charakterystyki prowadzenia drastyczna. Komplety oferuje FSV Performance z Łąki po Pszczyną. Mają też w ofercie wzmacniany drążek stabilizatora jak komuś kładzie się za bardzo w zakrętach.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

Jędrne czyli masz na myśli że miękkie!?Jeśli się już zdecyduje na zakup mk4 to będę musiał założyć inne spręzyny -30 aczkolwiek z tego co słyszałem mondeo ma bardzo dobre właściwości jezdne i nawet w standardzi nie żle się spisuje, jeżdżę passatem który się kładzie jak łódka na zakrętach i na pewno już takie zawiasu nie chce.

Tak, moje jest sportowe i nie ma efektu uginania się w zakrętach. Prowadzi się jak po sznurku

Bump: Niewidze potrzeby obniżania dodatkowo, nie startuje wyścigach bo nie ma czym.

Tak ale jak mi sie trafi jakaś wersja w standardzie to rozważę obniżenie -30 ale z tego co czytam to mondeo zawsze miało właściwości jezdne super nawet przy standardowym zawieszeniem.Jeden gość mi napisał, że jak do tej pory miałem passata b5 to w mondku będzie o wiele lepiej bez porównania.

Będzie przepaść w stosunku do B5.
Jędrne są młode cycki. Miękkie to stare cycki. Pisząc, że MK4 ma jędrne zawieszenie mam na myśli, że spreżynuje dosyć dobrze. Nie jest przesadnie twarde ale odbija jak na leży i tłumi drgania szybko.

Pole manewru znasz. Kupisz i sprawdzisz ale obstawiam, że po przesiadce z B5 będziesz miał wrażenie, że klei jak bolid.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

W standardzie w MK4 jest dosyć jędrnie. Fabryczne Titanium S ma obniżone o 15mm zawieszenie. Jeśli mało to po 600 zeta jest komplet sprężyn Eibach ProKit obniżający o 30mm w stosunku do serii.


Jestem właśnie na tym etapie, tj. świeżo co założyłem sprężyny -30mm Eibacha. Widok i prowadzenie OK, ale.. Coś zaczęło skrzeczeć, nie wiem co. Czy to amortyzatory, jakieś gumy od sprężyn przy gniazdach amortyzatorów...

Będzie przepaść w stosunku do B5.
Jędrne są młode cycki. Miękkie to stare cycki. Pisząc, że MK4 ma jędrne zawieszenie mam na myśli, że spreżynuje dosyć dobrze. Nie jest przesadnie twarde ale odbija jak na leży i tłumi drgania szybko.

Pole manewru znasz. Kupisz i sprawdzisz ale obstawiam, że po przesiadce z B5 będziesz miał wrażenie, że klei jak bolid.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Tapatalk

Przepasc to ja odczulem po przesiadce z passata b5 do S-maxa. Miedzy paskiem a mondkiem to juz jest odchlan panowie

Szukaj raczej BMW.