Zobacz pełną wersję : [S-MAX 2006-2015] Tuleje wachaczy - jakie
Panowie mam do wymiany tuleje wahaczy wzdłużnych + prawa tuleja wahacza poprzecznego.
Możecie coś polecić? Wymiana raczej samemu odpada więc zalecam w Ford fach Szczecin
slawek-kali 22-08-2017, 18:02 wahacze wymien ;)
Właśnie widzę że wahaczy prędzej z tuleja dostanę niż sama tuleje :) a jaka firma?
Wahacze wzdłużne to jednak spory koszt. Tuleje Lemfordera są poniżej 100/sztuka. U mnie po 60kkm okazywały już lekkie oznaki rozwulkanizowania ale jeszcze pewnie ze 30-40kkm by pojeździły gdybym poliuretanu nie montował.
W Ford Fachu mają ściągacz do tych tulei więc robota nie wymaga demontażu całego wahacza a więc i nie będzie trzeba potem robić geometrii i wymieniać kilku śrub zawieszenia.
Cukierki: 1865033
Poszukaj też wątku "wymiana cukierków" czy coś takiego.
Pozostałe wahacze lepiej nowe. Nie wychodzi nawet dużo drożej niż wymiana samych tulei. Oczywiście trzeba liczyć całość z robocizną a nie same części.
Możesz podesłać link, gdzie kupowałeś tuleje poliuretanowe - jestem na etapie ich poszukiwań.
Wow, właśnie jestem po rozmowie z fordfachem - wymiana cukierków + cukierki 700zł wahacze 300.
Według Was dobra cena ?
Coś dużo. Wymiana cukierków ze ściągaczem to 100 zeta sztuka. Cukierki też po 100 zeta stuka. Razem 400 zeta powinno być.
Dolar84 robiłem w FSV Performance
http://fsv-performance.pl/
Mają komplety na przód i tył. W zeszłym tygodniu dzwonił do mnie Thomas z FSV i mówił, że już mają duże stabilizatory w ofercie.
Mam poliuretan tylko na tyle. Samochód jest kosa! A fun, że hoho. Jakby zgubił z 200kg.
latar, tak mi powiedział. Na oryginalnych częściach 700zł cukierki.
FordBrat 1000zł - wymiana tulei + śruby do zbieżności + jakieś tulejki inne
Sama wymiana tulei + tuleja -500zł ale nie ustawie zbieżności
Ok, biorę to. 700 zł z materiałem w tym sprawdzenie zbieżności 300 wahacze z wymianą.
latar Masz kompletny tył wymieniony? Jak to cenowo wraz z wymianą wychodzi?
Cały tył mam. Cenowo to Ci nie powiem bo robiłem jeszcze kilka innych rzeczy. Śmiało dzwoń do FSV to wszystkiego się dowiesz.
A Ty nie miałeś cukierków normalnych wcześniej wymienionych?
Bo jakos tak dziwnie kojarze, że poliuretany zakładałeś na tył, ale bez cukierków właśnie... (?)
Komplet na zadzie mam. Razem z cukierkami. Ostał się ino stabilizator.
właśnie jestem po rozmowie z fordfachem - wymiana cukierków + cukierki 700zł
Wymieniałem w swoim jakieś dwa miesiące temu....cukierki kupowałem sam, ori , kupione w Zdrojach w sklepie z częściami do fordów, sto z groszami za sztukę,wymiana w warsztacie w Stargardzie, 200 PLN-ów za strone przy pomocy ściągacza.....
Wymieniałem w swoim jakieś dwa miesiące temu....cukierki kupowałem sam, ori , kupione w Zdrojach w sklepie z częściami do fordów, sto z groszami za sztukę,wymiana w warsztacie w Stargardzie, 200 PLN-ów za strone przy pomocy ściągacza.....
czyli cena jest ok.
Spróbuj jeszcze spytać tu:
http://www.serwisforda.szczecin.pl/
Nie pamiętam ile kosztowała sama wymiana cukierków, bo robiłem całe zawieszenie przód i tył. Zbieżność też ustawiają.
Dzwoniłem z 3-4 razy i nikt nie odbierał. Sprawdziłem jeszcze ford brata to koszt tam 1000
Spróbuj jeszcze spytać tu:
http://www.serwisforda.szczecin.pl/
Nie pamiętam ile kosztowała sama wymiana cukierków, bo robiłem całe zawieszenie przód i tył. Zbieżność też ustawiają.
Panowie
Potrzebuję cukierków do swojego bolidu, reszta tulejek w zawieszeniu wygląda ok natomiast cukierki nie wyglądają wcale. Rozbite do tego stopnia, że cześć gumowa chce opuścić część stalową. Pytanie, czy zasadnym będzie założenie poliuretanu w miejsce cukierków i pozostawienie reszty tulejek gumowych?
skibimac 30-09-2018, 21:00 Witam, czy warto kupić takie tuleje
https://allegro.pl/tuleje-wahacza-ford-mondeo-iv-s-max-galaxy-tyl-kpl-i6174033891.html
???
szneider 09-10-2019, 20:08 Ja kupiłem gratki na przód firm Sidem. Może ktoś montował części tej firmy i może się podzielić swoimi doświadczeniami?
https://i.imgur.com/CcjPPzK.jpg
Cześć!
Coś mi zaczęło stukać i lekko ściągać*przy przyspieszaniu. Dzisiaj podniosłem auto, żeby obadać. Okazało się, że właściwie wszystkie [!] tuleje w przednich wahaczach są do wyrzucenia! A jeden sworzeń jest tak wybity, że koło ma potężny luz!
I może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wytrzymały ok. 50 tys. km (3,5 roku). Całe wahacze Lemfordera. Do tej pory we wszystkich autach, stawiałem tylko i wyłącznie na Lemfordera! I było tego sporo. Natomiast ta sytuacja mocno zraziła mnie do marki.
Teraz moje pytanie - co w zamian? Oryginał za drogi, bo na dziś to ok. 900 zł/szt.
Mam ochotę na FAG, ale widzę mało popularne. A wydaje mi się, że marka jest w porządku. Miał ktoś do czynienia? Co możecie polecić?
Moja odpowiedź, całkowicie subiektywna, to dalej Lemforder.
Mam trudną trasę codzienną, auto nie jest lekkie, szerokie, musi się zużywać.
Może w Twoim przypadku awaria jednej tulejki pociągnęła resztę do końca.
Pytanie, czy tego nie było się w stanie znaleźć na przeglądzie ?
Raczej to nie padło nagle wszystko.
Pytanie, czy tego nie było się w stanie znaleźć na przeglądzie ?
Raczej to nie padło nagle wszystko.
Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć. Jeżdżę do stacji, gdzie robią to raczej porządnie. Tuleje są rozwulkanizowane. Jeden sworzeń jest w złym stanie.
Przegląd mam na wiosnę, więc może tych tulejek nie zauważyli, a sworzeń padł w przeciągu tego roku.
robaczeq 07-03-2023, 20:40 Ja wstawiłem z przodu dolne wahacze lemfordera z bardzo prostego powodu, mają wykręcany sworzeń (a cenowo nie odbiegały mocno od innych), jak padnie sworzeń to nie trzeba męczyć się z ścinaniem nitów.
|
|