Witam.
Przejrzałem już chyba całe forum i nie znalazłem rozwiązania mojego problemu - zawsze była drobna różnica....
Mianowicie:
2 lata temu wymiana alternatora - stary zrobił zimą kaput i robił spinola....wymiana na regenerowany i wszystko gites do czasu......
W tym roku problem z innej beczki.
Zrobiłem pomiary miernikiem bez obciazenia napiecie jest w normie , z obciazeniem również .problem zaczyna się podczas kręcenia kierownica na postoju-napięcie zaczyna wariować nawet w zakresie 15v . Przygasają mi swiatla mijania i oświetlenie wnętrza. Diagnoza po przeczytaniu forum- alternator/regulator napięcia. Foka do garażu altek wykrecony i transport do firmy specjalizującej się w naprawianiu rozruszników i alternatorów. Na drugi dzień miły Pan mnie poinformował,że jest w 100% sprawny. Altek zamontowany sprawdzone/przeczyszczenie wszystkich połączeń z masą i dalej to samo.
Mój zaufany mechanik potwierdził ,że w focusach tdci nagminny jest problem z alternatorami i aby było wszystko cacy trzeba kupić org i najlepiej nowy aby wszystko było ok bo tak to loteria. Czy ktoś już przerabiał taki sam problem? Jakieś pomysły rozwiązania?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za każdą pomoc.


etycja :
Zauważyłem ,że gdy zamykam szyby i napotykają opór to także jest problem ze światłami......
***

Nie ma żadnego problemu, szukasz sobie na siłę. Światła zawsze będą przygasać przy większym obciążeniu, tylko xenony nie, bo są stabilizowane na 12v, zwykłe żarówki będą przygasać. Dlatego że podczas ładowania świecą na 13-14 volt, przy dużym obciążeniu jest mniejsze napięcie i przygasają do prawidłowego 12,x , tak jak wyjściowo świecą na zgaszonym silniku. Wspomaganie kierownicy to bardzo duże obciążenie, a kręcenie w miejscu i patrzenie, że oświetlenie przygasa nie ma sensu. Tak jak facet ci powiedział, alternator sprawny, nie szukaj problemu. Jak coś działa, to się nie grzebie, bo najczęściej można tylko zepsuć.

Spadające napięcie to rozumiem ale wariujące nawet powyżej 15? Nie szukam na siłę ale wiem ,że tego wcześniej nie było:)

Czym robisz ten pomiar napięcia?

Czym robisz ten pomiar napięcia?


multimetr cyfrowy

15V utrzymuje się powyżej jednego pomiaru (odświeżenia ekranu) czy skacze? Może to po prostu szpilki napięcia pochodzące z zakłóceń w instalacji (od pracującej pompy wspomagania) które multimetr łapie w momencie pomiaru.

15V utrzymuje się powyżej jednego pomiaru (odświeżenia ekranu) czy skacze? Może to po prostu szpilki napięcia pochodzące z zakłóceń w instalacji (od pracującej pompy wspomagania) które multimetr łapie w momencie pomiaru.

skacze..... brałem pod uwagę błędy pomiarowe wynikające z zakłóceń lecz dochodzi problem świateł+oświetlenia wewnętrznego - którego wcześniej nie było - co jakiś czas robię sobie kontrole miernikiem przed dłuższą trasą ( nauczka z poprzedniego samochodu która dużo mnie kosztowała. ) i było wszystko ok.....

Pompa nie wyje, wspomaganie chodzi równie lekko co wcześniej? Mi przy kręceniu nawet w miejscu światła prawie nie przygasają, ale sprawdź jeszcze jedno. Spróbuj obciążyć układ elektryczny jak tylko jesteś w stanie - ale bez pompy wspomagania. Jak masz nagrzewnicę PTC - to włącz ogrzewanie na full. Grzanie szyb, radio, otwieranie szyb, pełne światła. Jeśli te czynności nie powodują ww. problemów z przygasaniem, to moim zdaniem raczej trzeba patrzeć w kierunku pompy wspomagania. Albo... akumulatora. Kiedy go ostatnio zmieniałeś?

Pompa nie wyje, wspomaganie chodzi równie lekko co wcześniej? Mi przy kręceniu nawet w miejscu światła prawie nie przygasają, ale sprawdź jeszcze jedno. Spróbuj obciążyć układ elektryczny jak tylko jesteś w stanie - ale bez pompy wspomagania. Jak masz nagrzewnicę PTC - to włącz ogrzewanie na full. Grzanie szyb, radio, otwieranie szyb, pełne światła. Jeśli te czynności nie powodują ww. problemów z przygasaniem, to moim zdaniem raczej trzeba patrzeć w kierunku pompy wspomagania. Albo... akumulatora. Kiedy go ostatnio zmieniałeś?


Pompa nie wyje, wspomaganie chodzi tak jak zwykle. Pod pełnym obciążeniem czyli to co mam w aucie - grzanie szyby , klima,wszystkie światła itp. jest ok. W momencie "dołączenia" wspomagania oraz gdy zamykam szyby i napotykają opór także jest problem z postu wyżej.

Akumulator także byłby związany z takim problemem? fakt ,że nie wymieniałem go od 4 lat bo nie było potrzeby.

Moim laickim zdaniem jest w stanie. Duży pobór prądu jaki jest potrzebny pompie wspomagania jest dostarczany głównie przez akumulator. Warto podmienić choćby na próbę i zobaczyć czy cokolwiek to dało.

ok. podmienię aku, zobaczę chociaż wydaję mi się ,że napięcie by spadło momentalnie i wróciło do normy a nie skakało powyżej 15 ...

Światła nie przygasają od zbyt wysokiego napięcia, tylko od zbyt niskiego.

no wiem ,że od małego tylko napięcie skacze ciągle podczas tych operacji ,a światła cały czas jakby na 70%.....

światła cały czas jakby na 70%
Może masz skandynawskie? ;)

Żartuję oczywiście, ale wciąż będę trzymał się teorii, że to zakłócenia. Ewentualnie regulator może "świrować" bo spada mu napięcie akumulatora, więc podbija prąd i nagle napięcie skacze mu powyżej normy więc obniża gwałtowanie a to znowu spada... Ale to tylko dywagacje :) Oby słuszne, bo akumulator jest tańszy niż alternator :P

EEEE jak skandynawskie to pikuś :D


tylko ,że alternator był już sprawdzany w 2 firmach i twierdza ,że jest ok. A ja nadal będę twierdził ,że to nie zakłócenia :D nie wprowadzały by takiej objawy :D
Dzisiaj będę próbował z aku .

Dodaje filmiki dla podglądu:
https://youtu.be/ypHSQGMVKxk

https://youtu.be/w639O5S2Ymk

https://youtu.be/7Ba_pfpUkF8

U mnie zaczęło się takie coś dziac po wymianie regulatora napięcia. Ponoć to nic strasznego

U mnie zaczęło się takie coś dziac po wymianie regulatora napięcia. Ponoć to nic strasznego

Tylko na dłuższą metę nie będzie to gotowało aku?
skoki napięcia powyżej 15 co jakiś czas nie jest dobre przecież - podchodziło nawet pod 16.....

Akumulator to wytrzymała bestia, nawet tego nie poczuje, ale bardziej bym się martwił o elektronikę która nie lubi zbyt wysokiego i zbyt niskiego napięcia.

Ok Jedna rzecz już sprawdzona. Akumulator ma 53% sprawności więc na dniach kupujemy nowy.... Ale czy sprawność akumulatora może mieć wpływ na takie zachowanie? Całe zasilanie jakie jest potrzebne idzie bezpośrednio z alternatora podczas pracy silnika prawda ?aku jest tylko "pośrednikiem" Tak? A aku jest tylko potrzebne podczas uruchomienia samochodu Tak?

W typowych warunkach pracy akumulator ''wygładza" wahania napięcia alternatora , jednak w zimie włączam światła , ogrzewanie szyb ,PTC , komputer dogrzewa świece plus wspomaganie przy skrętach - musi być dobry akumulator , żeby to działało .

Czyli jest to bardzo możliwe że aku jest walnięty i mi nie "wygładza" wahania napięcia...

Może tak być. BTW co to znaczy - sprawność 53%? Pojemność? Wydajność prądowa? Nie spotkałem się z pojęciem sprawności w kontekście akumulatora...

Może tak być. BTW co to znaczy - sprawność 53%? Pojemność? Wydajność prądowa? Nie spotkałem się z pojęciem sprawności w kontekście akumulatora...


Przepraszam nie dopisałem , chodzi o sprawność startową. Kolega przyjechał z BAT 121 sprawdzony jeszcze altek i napięcie regulatora i tętnienie.-wskazania dobre. Jeśli chodzi o aku to od razu wywaliło wymień ...... Poszło info ,że może faktycznie przez aku dziać się takie rzeczy...ale skoro i tak muszę kupić bo zimą będzie kaplica to się przekonam :)