Panie I Panowie.
Noszę się z zamiarem zakupu maszyny polerskiej DA.

Mam okazję kupić takie cudo
http://nadocarcare.pl/pl/maszyny-polerskie/443-polishing-power-dap500-v3-8mm-da-dual-action.html
za 400

Czy ktoś z Was miał do czynienia ?
jeśli nie to co polecicie tak do 600 zł
dzięki

ja mam kraussa db5800 skok 8 mm, fajny sprzęt, nie wali za mocno po ramionach i nie grzeje się zbytnio, za 600zł kupisz

z tym nie miałem doczynienia, na codzień pracuje rupieciami

Gdzieś na forum kosmetyki czytałem. I widzialem porównanie
Kraussa i lare. Wyglądają niemal ze identyko.
Aczkolwiek forum przyjmie wiele.
Wole polegać na radach osób które miały do czynienia z obiema maszynami.
Krauss faktycznie zbiera niezłe opinie.

Gdzieś na forum kosmetyki czytałem. I widzialem porównanie
Kraussa i lare. Wyglądają niemal ze identyko.
Aczkolwiek forum przyjmie wiele.
Wole polegać na radach osób które miały do czynienia z obiema maszynami.
Krauss faktycznie zbiera niezłe opinie.

powiem ci że jeżeli chodzi o ergonomię to mi bardzo dobrze się nim pracuje, skok nie powala ale idzie zrobić nim dobrą robotę :) a do tego możesz kupić mały talerz i pracować na padach 80mm

Zasadnicze pytanie, masz doswiadczenie czy dopiero zaczynasz ?

Zrobiłem swoje auto raz lare na Cherry glaze.
Wyszło mega.
Byłem bardzo zadowolony.
Nie mam porównania z innymi polerkami.
Zrobiłem trzy sesje ręcznie Germanami -. Nie ma tego efektu.
Wiec znikome doświadczenie mam. Ale powiedzmy ze zaczynam przygodę z maszyną polerską.
Używanie raczej we własnym zakresie. Ale jak kolega z forum wspomniał. Zaraz
Chętni w rodzinie sie znajdą. „ tu mi popraw, tam mi przejedz.”
Nie będę bawił sie w jakieś mega korekty super tnącymi padami i pastami.
Raczej poziom finiszowych słabo i średnio ściernych.
W większości glaze, przygotowanie cleanerem pod wosk czy zrobienie szyby tlenkiem ceru.

ale hola hola :) do czego ci potrzebna maszyna? bo jeżeli do korekty to trochę inna praca niż do aio czy sleantu

podstawowe korekty już tym zrobisz

Moim skromnym zdaniem zamiast kupywac DA za 600zl kup zwykla polerke rotacyjna za 300zl i zainwestuj 400zl w akcesoria.
Efekt "mega" mozna uzyskac bez dotykania polerki, kwestia czasu i akcesorii.

Moim skromnym zdaniem zamiast kupywac DA za 600zl kup zwykla polerke rotacyjna za 300zl i zainwestuj 400zl w akcesoria.
Efekt "mega" mozna uzyskac bez dotykania polerki, kwestia czasu i akcesorii.

tylko żeby tą "rotacją" holsów nie narobił za wiele :)

A ty jak sie uczyłeś to nie robiłeś słoneczek ???? każdy zaczynał od zwykłych polerek lub tak jak ja 20 lat temu od wiertarki z filcem i pastą do zębów a dziś na forach wielcy fachowcy wmawiają że żeby cokolwiek zrobić trzeba wydać 1000zł na maszyne.
Polerka rotacyjna zwykła najtańsza, do tego dwa pady, pasta najwyżej średnio cierna i finish (według mnie 2500 i 4000 na start), do tego fajny wosk, wydać max 400zł. Trzeba zrobić ze trzy auta i zobaczyć jaka to ciężka i żmudna robota i dopiero po takim starcie mozna myśleć co dalej.

A ty jak sie uczyłeś to nie robiłeś słoneczek ???? każdy zaczynał od zwykłych polerek lub tak jak ja 20 lat temu od wiertarki z filcem i pastą do zębów a dziś na forach wielcy fachowcy wmawiają że żeby cokolwiek zrobić trzeba wydać 1000zł na maszyne.
Polerka rotacyjna zwykła najtańsza, do tego dwa pady, pasta najwyżej średnio cierna i finish (według mnie 2500 i 4000 na start), do tego fajny wosk, wydać max 400zł. Trzeba zrobić ze trzy auta i zobaczyć jaka to ciężka i żmudna robota i dopiero po takim starcie mozna myśleć co dalej.

no ja zaczynałem od szkoleń, jak mi dali Rupesa to inny świat :) inna praca, komfort, jeżeli mam tym pracować kilka godzin dziennie to nawet się nie zastanawiałem, generalnie pracuje na nich, ale jak pisałem wcześniej sprzęt tańszy o 2 tys też się nadaje :) mam na myśli db5800

wielcy fachowcy wmawiają że żeby cokolwiek zrobić trzeba wydać 1000zł na maszyne.

Nie wiem jakich ''fachowców'' masz na myśli ale niestety mają dużo racji, maszyny za 200-300zł to tylko wyglądem przypominają maszyny do poloerownia, pomijam aspekty typu 2h pasta G3 jedna gąbka i mamy ''polerkę''
Jak już pisałem nie raz, tego typu maszyny nie mają stabilizacji ( o elektronicznych wynalazkach nie będe sie wypowiadał) efekt jest taki że jest problem z prawidłowym prowadzniem pada, niszczy to pada i powstają nasze słoneczka.
Podstawowa zasada ciecie, potem polerowanie, jeszcze raz polerowanie a potem finisz, kazda próba na skróty mści sie podwójnie....
i bardzo ważne po kazdym etapie bardzo dokładnie wymywac element, nie da sie tego robić w ciemnym poszmieszczeniu bo wielu rzeczy wtedy nie widać :)
czy da sie to ogarnąć za 400 zł szczerzę wątpię ale powodzenia :)

a co do rupesa, ma wiele zalet ... ale są przypadki że i on zostawia hologramy :) ale to taka dygresja :)

Na tym etapie z pewnością nie kupie rotacji.
Jestem amatorem. Jasne. Nie robię tego zawodowo. Zgadza sie.
Zanim nabiorę „wprawy” wolę DA bo bezpieczniejsza
Będę miał budżet na kraussa czy lare. Ale nie na flexa czy rupesa.
Głownie. Cleanery i woski. Bo mam auto użytkowe a nie show car.

Jestem amatorem. Jasne. Nie robię tego zawodowo. Zgadza sie.
Zanim nabiorę „wprawy” wolę DA bo bezpieczniejsza
Będę miał budżet na kraussa czy lare. Ale nie na flexa czy rupesa.
Głownie. Cleanery i woski. Bo mam auto użytkowe a nie show car.

Jestem amatorem ... ale lubię jak auto wyglada ok, i to sie liczy ale odwróćmy sytuacje czemu kupiłeś s-maxa 2,5T a nie np Logana 1,4MPI np.... to i to samochód, też jedzie z punktu A do B ... przepraszam za kolokwializm ale to jest podobna różnica niby to tez samochod a to też maszyna do polerowania...a jednak....
Kolejna sprwa...nie wiem skąd ten powielany mit '' DA jest bezpieczniejsza'' bo??? bo nie przypali lakieru??? mam maske kupiona na złomie, uczyłem sie na niej wyciagać gnioty :) i z własnego doswiadczenia wiem że przepalić lakier czego sie wszyscy początkujacy detailerzy boją jest chyba nie możliwe, moze jakieś specificzne lakiery....ale gro...jest naprawde bardzo odporna (mówie o fabrycznym lakierowaniu, lakierowanie warsztatowe to zupełnie inna bajka) natomiat problem jest na rantach i innych wypukłych krawedzich... i tu maszyna DA wcale nie jest bezpieczniejsza, ich reklama polega na tym ze pracujesz 30-40% szybciej... zgadza się tak jest ale to nie oznacza ze ich siła cięcia jest mniejsa jest nawet większa bo pad pracuje nie przplajac pasty, natomaist ruch orbitalno oborotowy powoduje ze jednoszczenie tnie i poleruje ale przeciąć krawędź czy zdjąć lakier z rantu plastikowego elemetu naprawdę nie jest trudno.

Co do cleanerów i wosków.... bo miałem odpowiedzieć
Cleanery i AiO to jedyne co wiem to można przygrzać na lakierze co powoduje przyklejenie trunde do usuniecia, natomiast NIGDY nie nakładałem wosku maszynowo, na prawidlowo przygotowanym lakierze nakładanie wosku to sama przyjemność do tego stopnia ze są tacy fanatycy co robia to palcami a :) nie słoneczkiem

Jasna sprawa.
Wosk TYLKO ręcznie ( aplikator bądź paluchy).
Miałem na myśli bardziej przygotowanie pod wosk
Co do porównania coś w tym jest.
Auta nie mam tylko do przemieszczania sie ale także dla hobby i fascynacji.
Zarówno mechanicznej. Jakim cieszącej oko.
No zabiłeś mnie trochę z tropu. Z tą rotacją i DA.
Jednak większość „prosow” mówi o tym ze DA jest bezpieczniejsza od rotacji.
Co bym nie kupił. Ostrożność bardzo wskazana.

No zabiłeś mnie trochę z tropu. Z tą rotacją i DA.

spokojnie , rozumiem że to widziałeś https://www.youtube.com/watch?v=JuYgKnqkEw8
lub https://www.youtube.com/watch?v=qTNuXnSZ7qQ - instruktarze Pawła Nowickiego , gość jest dobry w te klocki.

iJednak większość „prosow” mówi o tym ze DA jest bezpieczniejsza od rotacji.

i to jest prawda , na forum KA jest od cholery takich informacji , dla początkującego w sam raz , kwestia tylko doboru padów i past .



.

Bump: Cleanery i AiO to jedyne co wiem to można przygrzać na lakierze co powoduje przyklejenie trunde do usuniecia

no wiesz , dla kogoś jak ktoś się uprze to pewnie tak .:>

Mam gdzie stare drzwi, jak bede mial chwile to nakrece film jak dlugo trzeba trzymac w jednym miejscu i na jakich obrotach zeby przypalic lakier co w normalnych warunkach jest poprostu nie wykonalne na nie plastikowych elementach.

Tak,
filmy są mi znane ;)
teraz pytanko, chyba skuszę się na tego Kraussa DB5800s
jest bardzo duża rozpiętość cenowa, od 545 do 900 zł nawet.
czy jest to jakiś haczyk? Są podróby czy coś takiego.
gdzie najbezpieczniej kupić ?
dzięki

Tak,
filmy są mi znane ;)
teraz pytanko, chyba skuszę się na tego Kraussa DB5800s
jest bardzo duża rozpiętość cenowa, od 545 do 900 zł nawet.
czy jest to jakiś haczyk? Są podróby czy coś takiego.
gdzie najbezpieczniej kupić ?
dzięki

ja płaciłem ok 600zł w sklepie stacjonarnym

Mam gdzie stare drzwi, jak bede mial chwile to nakrece film jak dlugo trzeba trzymac w jednym miejscu i na jakich obrotach zeby przypalic lakier co w normalnych warunkach jest poprostu nie wykonalne na nie plastikowych elementach.

mi się wydaje oto że jednak trzeba umieć prowadzić rotację - pad cały musi dolegać do powierzchni

DA się nawet zatrzyma jeżeli będziemy odrywać bokiem od elementu, rotacja cały czas będzie się kręcić

Rotacją łatwiej przypalić ranty

Wstępnie jestem zdecydowany na Kraussa DB5800. Czy wg Was w podobnej cenie 600-700 PLN można kupić coś ciekawszego DA ?
Może LARE EPL-41
...
no chyba że jeszcze odłożę trochę i kupię EPL- 62 - ma duży skok bo 15mm ale podoba mi się design...tylko ta cena coraz wyżej idzie.
sam nie wiem.

no chyba że jeszcze odłożę trochę i kupię EPL- 62 - ma duży skok bo 15mm ale podoba mi się design

Owszem troche drożej ale ja bym osobiście brał 62 bardziej przypomina rupesa bigfoot którym pracuje juz kilka lat i jestem bardzo zadowolony, natomiast kolega który zemną pracuje kupił rupesa duetto mi osobiście nie podoba sie ta maszyna, ma za krótka obudowę przez co sie ją gorzej trzyma, regulacja obrotów nie jest pod kciukiem jak w przypadku 62 a na koncu obudowy pod kablem co nie jest intuicyjne, no co kto lubi ale 41 przypomina właśnie duetto wiec jak dla mnie lepsze jest EPL 62

Dzięki za info.
to teraz już tylko jedna kwestia,
Kraus Shinemaster 8s - Mniejszy skok - 8 mm
czy Lare EPL 62 - skok 15mm - lepiej będzie ciąć, ale
u mnie to raczej będą AIO, Cleanery, i inne cuda tego typu. Może jakaś delikatna korekta czasami lub pasta one step.
mniejszy skok chyba bezpieczniej pozwoli przy listwach i rantach jechać.

Zeby przepalic lakier na rancie to trzeba trzymac z 5-10 sekund w jednym miejscu i to na sporych obrotach.

Rozumiem ze zrobiłeś test na starych drzwiach ;)
Mówisz o rotacji ?
Próbowałeś kantem pada ?

Skontaktowałem się ze sklepami detailingowymi.
dostałem odpowiedzi.
ktoś z Was zna Heckmann HS900
Producentem jest Krauss nie wiem czemu pod inną marką.
Wygląda dość podobnie do DB5800
moc podobna bo 880W
talerz 125 z możliwością założenia 80.
nada sie ;)?
gusiak11 kurde tej EPL-62 już nie produkują.
Może być ciężko ją dostać...
nowa linia jest od lare...

a w duszy...
motam się z tymi maszynami jak cholera...
poczekam jeszcze dłużej i kupie big foot LHR15 i nie będę płakał na pewno.
przez 30 lat nie miałem polerki to i kilka miesięcy nie zrobi większej różnicy...
poza tym są raty jakby co ;)

No i stało sie.
Zamowilem kraussa shinemaster s15 za 680 pln
Meega cena wg mnie. Na stronie chemicalguys eu
Dam znać jak dojdzie.

jakaś promo była? bo teraz jak patrzę to 180 euro wołają?

Wpisałem hod rabatowy: diehardcg i miałem 10% zniżki.
Wyszło dokładnie 161,3 EUR.
Przy obecnym kursie to jakieś 680 PLN
Raczej nie znajdziemy takiej ceny w PL.
No i dwa lata gwarancji. U nas wszędzie dają na rok.

U nas wszędzie dają na rok.

A niby jesteśmy w unii... :)

Wpisałem hod rabatowy: diehardcg i miałem 10% zniżki.
Wyszło dokładnie 161,3 EUR.
Przy obecnym kursie to jakieś 680 PLN
Raczej nie znajdziemy takiej ceny w PL.
No i dwa lata gwarancji. U nas wszędzie dają na rok.

jakbyś zagadał w sklepie to może i by dali 10% albo i więcej

ja biorę z kilku sklepów chemię, sprzęty, akcesoria to mam do 15% żniżek od cen sklepowych

Jasne. Ale nawet 15% od tysiąca to i tak 850 do zapłaty.
Za ta różnice mogę padów nakupić. ;)

Jasne. Ale nawet 15% od tysiąca to i tak 850 do zapłaty.
Za ta różnice mogę padów nakupić. ;)

jeżeli byś czegoś jeszcze szukał to dobry moment, "sezon" się kończy to i sklepy powinny robić fajne rabaty

Tak. Planuje grubsze zakupy.
Ze dwa komplety padów muszę kupić. Polecisz coś pod da?
W „piątkach” Tuge zieloną albo vampira.
Jakiś qd. Tez chyba piątkę wezmę sonaxa BSD bo długo leży.
Taśmy i inne pierdoly. Może jakaś średnio ścierna pasta. Coś tam jeszcze do szyb by sie przydało. Bo kończy sie mega fajny ANGEL WAX vision.
Takie tam :wink::wink:

A ja małe kupuję. Sprawdzam różne produkty jak leci. Chociaż następny QD to też BSD w piątce będzie. Nic ciekawszego mi jeszcze w łapy nie wpadło. Trochę więcej roboty niż np Poorboy QD+ żeby dotrzeć ale tu rozbija się o kwadrans dłużej przy samochodzie podczas nakładania a potem ten BSD leży i leży;) Chociaż najpierw spróbuję QuickWax z ADBLa.

Wpisałem hod rabatowy: diehardcg i miałem 10% zniżki.

dzięki, a za wysyłkę ile sobie winszują?

A ja małe kupuję. Sprawdzam różne produkty jak leci. Chociaż następny QD to też BSD w piątce będzie. Nic ciekawszego mi jeszcze w łapy nie wpadło. Trochę więcej roboty niż np Poorboy QD+ żeby dotrzeć ale tu rozbija się o kwadrans dłużej przy samochodzie podczas nakładania a potem ten BSD leży i leży;) Chociaż najpierw spróbuję QuickWax z ADBLa.

kurde 5l QD? to wy chyba go pijecie :) albo macie myjnie/ ja zajmuje się kosmetyką ale nie zużywam takich ilości, 20 psiknięć na auto wystarczy

ostatnio wziołem Simple bulla z krzemem, testuje: na jednym aucie leży miesiąc i 1 mycie, nadal kropelkuje

Orzeł - wysłałem ci wcześniej adresy do dwóch sklepów, pisz do nich

Wysyłka powyżej 125 eur gratis na terenie eur Wiec looz.

Co do aBsd. Nie jestem sam. Biorę piątki bo taniej za litra.
A tata zrobi motor. I eske. Jeden ziom. Drugi kuzyn. I jakoś tak leci.

Również testuje. Ale akurat BSD zrobił robotę pięknie.
I sie nie psuje w odpowiednich opakowaniach hd pet ;)

Tylko BSD ma to do siebie, że nie nadaje śliskości lakieru i trochę bardziej się brudzi niż inne qd i qw, ale co najgorsze, to są po nim straszne waterspoty :( . Podobno nowy adbl ssw jest bardzo dobry, a ponoć samo adbl poleca 1 warstwę qw i na to warstwę ssw jako kanapkę na zimę.

Temat rzeka.
Ogólnie to ADBL bardzo mi podchodzi. Dobre kosmetyki
I do tego „nasze” - krajowe.
Może wypróbuje. Mam jeszcze poorboya spray and gloss
Niezły jest. I zostawia super ślizgi lakier.

http://showcarshine.pl/pady-100-150mm/1770--lake-country-ccs-14cm-3-pack-zestaw-3-najlepszych-padow-na-rynku-.html

Myślicie ze te pady dadzą radę ?

Teraz polskich firm jest od groma. Od siebie polecę jeszcze Good Stuff, wypróbowałem ich pianę aktywną, jest bardzo dobra, tak samo szampon i apc. Z innych prężnie rozwijających się polskich firm to jest jeszcze Funky Witch i Detailer's Magic, to też polskie marki, a co najważniejsze tworzone przez pasjonatów.

Mam rhino horn
I na bank kupie black mambe.
Z tego co wiem to UNIQUE tez polskie
Ich piana Zeus była super. Wg mnie lepsza niż yeti od ADBL.

gusiak11 Przema
Chłopaki, chciałbym skorzystać z Waszego Doświadczenia.
Polecicie Pady polerskie do DA, które są trwałe, i po praniu się nie rozkileją?
Mam płyn SONUSA, nada się do prania padów.
z czego korzystacie na codzień.
Chciałbym jeden z systemów wybrać, żeby się nie pomylić i nie wjechać cuttingowym
padem przy wykańczaqniu.
Myślę o Royal Pads, albo Lake country.

>>EDIT<<
zisiaj ma być już maszynka.

zamówiłem więc co następuje

ROYAL PADS Royal Air Soft Pad for DA CZERWONY - 150MM

ROYAL PADS Royal Air Medium Pad for DA ŻÓŁTY - 135MM

NAT DA Czarna Miękka gąbka polerska 135mm

Mocno cuttingowych nie brałem.

Na początek powinno być ok.

gusiak11 Przema
Chłopaki, chciałbym skorzystać z Waszego Doświadczenia.
Polecicie Pady polerskie do DA, które są trwałe, i po praniu się nie rozkileją?
Mam płyn SONUSA, nada się do prania padów.
z czego korzystacie na codzień.
Chciałbym jeden z systemów wybrać, żeby się nie pomylić i nie wjechać cuttingowym
padem przy wykańczaqniu.
Myślę o Royal Pads, albo Lake country.

>>EDIT<<
zisiaj ma być już maszynka.

zamówiłem więc co następuje

ROYAL PADS Royal Air Soft Pad for DA CZERWONY - 150MM

ROYAL PADS Royal Air Medium Pad for DA ŻÓŁTY - 135MM

NAT DA Czarna Miękka gąbka polerska 135mm

Mocno cuttingowych nie brałem.

Na początek powinno być ok.

do prania używam adbl - jak są mocno brudne psikam je mocnym apc wcześniej

ja akurat używam menzerny: białej - twarda i trwała, czarna {szara] karbowana

do tego żółte i białe rupesy, + oczywiście futro od flexipada

oprócz tego mam masę innych: naty, flexi, royale

muszisz pamiętać: twarde do cięcia używasz min 2 sztuk, muszą odpocząć, żeby klei od rzepu trzymał

miękkie/ średnie używać z delikatnym dociskiem i nie dawać za długo max obrotów, bo je popalisz :)

Ja głównie pracuje na padach MF z Megsa lub Flexi, pierwsze są bezbłędne nie zdarzyło sie by sie rozkleił czy rzep słabo trzymał występują dwie wersje cut i polish są jeszcze x-cut ale Ciebie jak by to nie dotyczy :) Wada dość wysoka cena bo za dwa pady cos koło 95zł
Tańszą alternatywą jest flexi, kiedyś były rewelacyjne jak Megs ale ostatnimi czasy poszli w ładniejsze opakowanie ( nie wime po co bo sie otwiera i wywala) a zaoszczędzili na kleju i bywa ze sie rozklejają. Co do prania, pady z mf nie chca sie prac, ich zużycie polega na sklejeniu włosków i przestaje ciąć, próbowałem je prać nie pryznosi to zamierzonego efektu.
Co do padów gąbkowych znów najlepsze są oryginały my używamy rupesa, o ile gąbki maja super to pady mf sie rozklejają a ich konstrukcja nie wiem po co ponacinana powoduje to że nie ma jak pasty nałożyć bo pad ma wiecej dziur jak powierzchni tnącej.
Co do innych padów gąbkowych to LC jest ok ma fajną stożkową konstrukcje, jak sie pracuje na DA nie wiem, ja je testowałem na VRG Flexa a to nie jest do końca maszyna DA.
Jeśli chodzi o inne pady typu NAT, DOL, RP ... nie są za wybitne, cena odzwierciedla jakość, bardzo szybko tracą sprężystość, zapada sie środek, odkleja sie rzep generalnie szału nie ma.
Jeśli chodzi o pranie to też nie mam doświadczenia, bo my czyścimy pady sprężonym powietrzem z kompresora.

Wielkie dzięki za rzeczowe informacje.
będę się pilnował z Padami ;)
Pracuję na DA więc raczej jakis super extra wysokich temperatur nie powinno być.
aczkolwiek będziemy uważać.
Tak jak pisałem wcześniej. Pady Średnie i finishowe. i to raczej 4-5 razy do roku. przed zimą chcę jeszcze raz Kiwami położyć i cleanerem przejechać.

A tymczasem zawitał szkop.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc43f74f6ba7.jpg (https://naforum.zapodaj.net/fc43f74f6ba7.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c30373885e6.jpg (https://naforum.zapodaj.net/9c30373885e6.jpg.html)

Teraz polskich firm jest od groma. Od siebie polecę jeszcze Good Stuff, wypróbowałem ich pianę aktywną, jest bardzo dobra, tak samo szampon i apc. Z innych prężnie rozwijających się polskich firm to jest jeszcze Funky Witch i Detailer's Magic, to też polskie marki, a co najważniejsze tworzone przez pasjonatów.

apc kupuje tylko PRO i rozcieńczam wg potrzeb

Poćwiczyłem „na sucho” polerką trochę.
Pierwsze wrażenie. Dość ciężka. I ten skok 15mm dość solidny.
Może faktycznie 8 mm byłaby lepsza na początek. Ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia.
Wykonany dość solidnie. Trzyma sie pewnie. Tego uchwytu „D” nie montuje
Bo uważam ze będzie zasłaniał.
Pady jutro dojadą ale aura nie daje solidnie umyć. Wiec nie do końca wiem kiedy
Będzie można pierwsze przejazdy zaliczyć.

Plastiki jadą dość solidnie Chińczykiem. Wiec nie ma złudzeń gdzie składana.
Będziemy i formować na bieżąco.

Mały up date.
zaszły pewne zmiany, po przepracowaniu ok 2-3h na S15 doszedłem do wniosku, że ten skok jednak zbyt duży jest i maszyna dość spora, chociaż wizualnie fajnie wygląda.
Bardzo szybko się sprzedała i w międzyczasie zakupiłem DB5800
Wg mnie jest bardziej kompaktowa i lepiej będzie widać co dzieje się w trakcie pracy.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/39d6ad517160.jpg (https://naforum.zapodaj.net/39d6ad517160.jpg.html)
ale to wszystko w praniu wyjdzie...

I co tam, masz jakieś osiągnięcia na tej DB5800? Nadaje się do czegoś więcej niż sealanty cleanery?

witam, nie chce zakładać nowego tematu jaki polecacie wosk czarny do ręcznego polerowania?

Masz na myśli wosk w kolorze czarnym, czy czarny lakier na aucie :)
Jeśli lakier (a tak się domyślam), to na jakim efekcie Ci zależy? Ma się łatwo nakładać, a może ładnie kropelkować?
Podejrzewam że jesteś nowicjuszem więc mogę polecić PB Blue lub Red. Długo może nie poleżą zwłaszcza o tej porze roku (może też być problem z wygrzaniem), ale nakładają się banalnie i łatwo docierają. Fajnie dadzą efekt mokrego lakieru.
Na tą porę roku można jednak pomyśleć o FK 1000, Coli czy Fusso od Soft99. Tutaj jednak trzeba robić, to z głową aby nie było problemu z docieraniem wosku (cienka warstwa i test palca).
Musisz jeszcze odpowiednio przygotować powierzchnię, ale to już w innym temacie.
Zresztą Twoje pytanie o wosk też można było wrzucić do bardziej właściwego tematu:619:

Ostrzeżenia: 0/1 (66)


nie musisz się tak wysilać, "koleżanka" wpadła tylko na chwilę (z reklamą) i już odeszła ;)