Zobacz pełną wersję : [Focus 2011-2014] Nie wyłącza się wentylator chłodnicy.
Frument80 25-10-2017, 10:38 Borykam się ostatnio z problemem nie wyłączającego się wentylatora chłodnicy. Po zagrzaniu silnika uruchamia się wentylator chłodnicy lecz gdy zgaszę silnik w trakcie jego działania, pracuje on nadal i nie wyłącza się. Nie mówię o 1-2 min. tylko 10 min. i pewnie do wykończenia aku. Pomaga ponowne uruchomienie silnika ale po 1-2min. i jego zgaszenie. Czyli wniosek że czas potrzebny do schłodzenia silnika jest poprawny. Mam podejrzenia co do sterownika wentylatora albo czujnika temperatury cieczy. Jakiś pomysł jak to zdiagnozować? Pozdrawiam.
A płyn chłodnicy na poprawnym poziomie?
Masz żaluzje chłodnicy?
Nie zacięła się czasami w pozycji zamkniętej?
kubaw20055 25-10-2017, 12:22 Wentylator załącza się każdorazowo czy tylko okazjonalnie?
Można zajrzeć tutaj:
https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=197539
..... Po zagrzaniu silnika uruchamia się wentylator chłodnicy lecz gdy zgaszę silnik w trakcie jego działania, pracuje on nadal i nie wyłącza się. Nie mówię o 1-2 min. tylko 10 min........
A jesteś pewien, że to 10 min ?? U mnie od nowości po dojechaniu do domku i zgaszeniu silnika wentylator chodzi ok. 4 min i uważam to za prawidłowy objaw !
Zależy jak się jeździ. U mnie zdarza się że przejadę się po mieście delikatnie przy temp powietrza około 16'C i potrafi pod domem wentylator chłodnicy chodzić przez 3-4 minuty a potrafię się ścigać przez siedem skrzyżowań, jechać jak wariat przez 10 minut, podjechać pod dom i wentylator chodzi przez max 1 minutę.
Frument80 29-10-2017, 09:37 Wentylator losowo pozostaje włączony. Działał 10 min od zamknięcia pojazdu dalej nie sprawdzałem bo sensu brak ;) Co do wypalania filtra to tam się wyłącza z silnikiem u mnie jest odwrotnie :P
Szymon_Zy 29-10-2017, 09:51 Krótka piłka. Po przerwaniu wypalania u mnie do 15 minut chodzi.
Frument80 29-10-2017, 10:08 Dzięki za info sprawdzę u siebie czy zadziała.
Posiadam focusa od niedawna, pomimo zimy zauważyłem że 2 razy po krótkiej trasie po zgaszeniu chodził wentylator. Czy to normalny objaw? Wczoraj po dłuższej przejażdżce też się włączył. Uruchomiłem test zegarów i temperatura silnika była 79 stopni a mimo to wentylator chodził.
kubaw20055 12-01-2020, 11:46 Dpf chciałby się wypalić, dlatego wentylator pracuje;)
Jak przerwie się nie dokończone wypalania to wentylator chodzi u mnie z 10 minut.
Dpf chciałby się wypalić, dlatego wentylator pracuje;)
Czy jeżeli jest taka możliwość powinienem odpalić silnik i pojeździć jeszcze trochę?
Czy jest możliwe jakoś rozpoznanie, że wypala się DPF, przed zgaszenie?
Wiem, że można zrobić diodę na ogrzewanie lusterek albo szyby. Jednak np. w skodzie podczas procedury wypalania obroty na biegu jałowym są podniesione.
kubaw20055 13-01-2020, 11:31 Najlepiej nie przerywać tego procesu. Samo "pojeżdżenie" chyba niewiele da, trzeba spełnić określone warunki, najlepiej udać się w jakąś trasę i jechać jednostajnie z prędkością obrotową powyżej 2 tysięcy przez kilka - kilkanaście minut.
Wypalanie można rozpoznać po zwiększonym spalaniu na biegu jałowym (dobrze nagrzany silnik w dobrym stanie zużywa 0,2 - 0,3 l/100). Przy wypalaniu wartość ta wzrasta do około litra/100. Poza tym pracuje wentylator i podczas jazdy może być odczuwalne pooszarpywanie podczas przyspieszania.
Najlepiej nie przerywać tego procesu. Samo "pojeżdżenie" chyba niewiele da, trzeba spełnić określone warunki, najlepiej udać się w jakąś trasę i jechać jednostajnie z prędkością obrotową powyżej 2 tysięcy przez kilka - kilkanaście minut.
Wypalanie można rozpoznać po zwiększonym spalaniu na biegu jałowym (dobrze nagrzany silnik w dobrym stanie zużywa 0,2 - 0,3 l/100). Przy wypalaniu wartość ta wzrasta do około litra/100. Poza tym pracuje wentylator i podczas jazdy może być odczuwalne pooszarpywanie podczas przyspieszania.
Dzień wcześniej przed wypaleniem zrobiłem około 500 km autostradą, jechałem prawie cały czas na tempomacie z prędkością 140km/h.
Posiadam silnik z przebiegiem 135 tys spalanie na biegu jałowym nigdy nie miałem na poziomie 0,2-0,3l. na ogół to 0,6-0,7 a przynajmniej jak zwracam na to uwagę, wiec silnik może nie był dostatecznie rozgrzany(często pokonuje krótkie trasy). Średnie spalanie w mieście mam na poziomie 7,0-7,5l. Na wspomnianej trasie miałem 6.8. Z tego co zauważyłem do 120 mniej pali, a przy 140 w granicach 7l.
Czy podczas wypalania DPF oraz hamowania silnikiem spalanie powinno być 0,0 czy wtedy paliwo dawkowane jest cały czas? U kolegi w mazdzie podobno nawet przy hamowaniu silnikiem wyświetla się spalanie, ja czegoś takie nie zauważyłem.
kubaw20055 13-01-2020, 12:09 Ja mam 1,6 i u mnie czasami jest 0,2/0,3, najczęściej oscyluje w granicach 0,3/0,4 l.
Nie zwróciłem uwagi czy podczas wypalania dpf i hamowania silnikiem wzrasta spalanie.
Komputer steruje pracą silnika i pewnie jest jakiś tam przyjęty +- dystans czy stopień napełnienia filtra, w którym sterownik załącza procedurę. W aż takie szczegóły nie wnikam;)
Flisator 09-10-2024, 19:41 Focus mk3 1.6 tdci.
Panowie co może być grane. Generalnie problem dziś miał miejsce dwa razy. Rano po dojeździe do pracy (37km). Wysiadam i słyszę że wentylator pracuje na chłodnicy, poczekałem 5 minut i dalej pracuje. Po wyjęciu przekaźnika R14 wyłączył się. Zostawiłem wypięty, po pracy wsadziłem go na miejsce. Przejechałem kawałek może 1km zgasiłem i było ok. Natomiast wieczorem wróciłem do domu i taka sama sytuacja. Wypiąłem go i wyłączył się wentylator, sprawdzam miernikiem i na cewce 10.4V (wypięty przekaźnik). Otworzyłem go, był ciepły, styki wyglądają na ok, profilaktycznie przeleciałem pilnikiem. Po wsadzeniu mam wrażenie że łapie. Ale wentylator się już nie włącza. Podmieniłem go z przekaźnikiem obok R13. I zobaczę jutro. Docelowo go wymienię, jadę w piątek rozrząd zrobić.
Czytałem o module wentylatora, ostatnio nie padało więc to chyba nie on winny. Sytuacja ma miejsce po zgaszeniu silnika i zamknięciu samochodu, więc klima odpada. Temperatura na liczniku w normie tak jak zawsze. Chyba że np forscan widzi jakąś inną temperaturę.
DPF na obecną chwilę 55% więc się raczej nie wypalał.
Żaluzji nie mam.
Poziom płynu ok. Ale może faktycznie chciał się wypalać DPF. Ostatni dzień jechałem nie jak zwykle tylko wlokłem się 90km/h. Zazwyczaj jeżdżę 110-120 (ekspres S52). Może tu jest problem.
Jest to jakaś typowa usterka?
thesperado 09-10-2024, 21:49 Chodzący wentylator, to może być pozostałość po próbie wypalania DPF. Zamiast bawić się przekaźnikami sprawdź w Forscanie PID odpowiedzialny za wysterowanie wentylatora, a dokładniej jego modułu. Można także zmierzyć wypełnienie na przewodzie sterującym modułem, jest to tylko PWM, więc nieco tylko lepszy miernik wystarcza. Najłatwiej mierzyć we wtyczce w EJB. Masz schemat, aby to znaleźć, czy trzeba wsparcia? Bedzie przynajmniej wiadomo czy wentylator chodzi bo mu PCM tak polecił, czy też jest inny powód takiego stanu rzeczy.
Flisator 10-10-2024, 04:44 Jednak DPF się wypalał. Jechałem dziś do pracy z podpiętym elm na obd i aplikacja FDPF. I faktycznie załączył wypalanie, dziś prawie pod samą pracą zakończył i wentylator już nie pracował. Dziwne to, ale skoro ma tak być. Nie mniej też dziwne jest to że procedura wypalania zaczeła się od niewielkiego szarpnięcia silnika. Wcześniejszy diesel miałem z FAP. Nie było takich akcji z uwagi na rodzaj filtra. Ale problem zapewne zarzegnany.
|
|