Zobacz pełną wersję : Chińska powłoka ceramiczna Mr FIX 9H
dziubek123 05-11-2017, 17:45 Witam
Nabyłem w jednym z chińskich sklepów internetowych powłokę ceramiczną:
MR FIX 9H
https://photos.app.goo.gl/ZMhKdmZyUgAYIZIB3
https://photos.app.goo.gl/ZMhKdmZyUgAYIZIB3
Umyłem niby detailingowo samochód na myjni ręcznej typu EHRLE (wieczorem jak już nie było obsługi):
1. Najpierw boki auta Tar & Glue remover
2. Następnie piana aktywna K2 (9 zł w hipermarkecie) wymieszana z APC (pianownica ręczna).
3. Po opadnięciu piany spsikałem boki i maskę auta krwawiącą felgą i odczekałem jeszcze ze 2 minuty.
4. Umyłem całość myjką ciśnieniową (pierwszy program - proszek), następnie całość spłukałem dość dokładnie wodą (zwykłe płukanie, nie finish) calość 4 zł.
5. Umyłem auto ponownie na 2 wiadra (szampon bez wosku), chciałem jak najbardziej usunąć lekko trzymający się jeszcze Collinite 476.
6. Bez płukania auta wyglinkowałem jeszcze boki (nie glinką, tylko clay sponge - można używać wielokrotnie, koszt około 50 zł) i maskę, jako poślizg użyłem roztwór piany aktywnej z wodą (10ml piany na 2l wody).
7. Całość ponownie opłukałem samą wodą za 2 zł.
8. Osuszyłem auto dużą puszystą microfibrą.
9. Pojechałem do domu - droga sucha 4km.
10. W garażu przetarłem całą karoserię alkocholem izopropylowym.
11. Nałożyłem powłokę najpierw na maskę. Kilka kropel na ściereczkę rozciągniętą na twardej gąbce (wszystko w zestawie z Chin). Roztarłem dość dokładnie, odczekałem 5 minut i wytarłem miękką mikrofibrą, następnie jeszcze raz doatrłem inną mikrofibrą.
12. Jako że dłużylo mi się to odczekiwanie 5 minut, to zacząłem robić na przemian, raz nakładałem powłokę, następnie wycierałem panel z wcześniej nałożoną powłoką mikrofibrami. Pilnując, by nie było krócej niż 5 minut, między nałożeniem powłoki, a jej docieraniem.
Calość wyszła całkiem fajowo, karoseria ma taki bardziej szklisty połysk, efekt mi się bardziej podoba niż po wosku Colli lub Soft99 fusso coat.
Po 24 h polałem wodą i ładnie ściekła.
Nauczony doświadczeniem że na dołach drzwi każdy wosk schodzi w mig, położyłem na drzwi i błotniki jeszcze jedną warstwę powłoki.
Po całej zabawie zostało mi jeszcze prawie połowa pojemniczka 30ml.
https://photos.app.goo.gl/e9i7atNtjje7TQAq1
https://photos.app.goo.gl/e9i7atNtjje7TQAq1
Dam znać jak z trwałością tego cuda.
PS. Ważne jest światło, ja nie miałem nic poza żarówką nad samochodem. Musiałem się wspomagać dobrą latarką, tylko nie jakąś kupą z zoomem. Fajnie by miała światło rozlewające się z wysokim współczynnikiem CRI, w miarę dobrze widziałem też przy świetle z latarki z ciepłą barwą diody np . Convoy S2+ z diodą XM-L2 T6 4C - dość tani i popularny sprzęt.
Pozdrawiam
Ech.... pół strony opowieści o tym jak nakładasz wosk na furę.
I na koniec wstawiasz zdjęcie butelki co to jeszcze "pół zostało".
Żarty?
Dawaj zdjęcia samochodu w pełnym słońcu a nie bzdety takie! ;-)
Daj nam szansę na efekt "wow"
dziubek123 05-11-2017, 18:14 Będą foty.
dziubek123 06-11-2017, 06:16 I proszę, się zdjęcia.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171106/782ddd45331fcf0c970d64ab900d2cdf.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20171106/c06cd0f0e6f158b3f0c2b04a707804ad.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20171106/2f16447225fc8f4c1921c57ac4540018.jpg
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Buras jak buras - nie widać, żeby był czystszy niż po kilku minutach myjki. No i opony ma niezrobione...
dziubek123 06-11-2017, 06:41 W każdym razie jest wypas, przesłanie miało być że chińska powłoka jest w efekcie lepsza od wosków, nie ma sensu płacić detailerom mega kasy.
PS. Opon nie pastuję, mam wrażenie że to wiocha, szczytem było by jeszcze zamalowanie napisów na biało.
Dużo pracy ale czy efekt jest powalający to nie powiem,podziwiam wytrwałość w pracy nad autem.
dziubek123 06-11-2017, 07:23 Jak będzie okazja, to postaram się zestawić go z innym wiekowo i stanowo przystającym pojazdem. Żona jak zostawiła na parkingu to mówiła że widać że mocno błyszczy. Nie bardzo też wiem jak to przedstawić fotograficznie. Nie chce mi się też nie wiadomo jakiej sesji robić, dodatkowo pogoda o tej porze roku na niewiele pozwala. Zrobię jeszcze fotkę jak na deszczu to się zachowuje.
Te dbanie o samochód to tak sobie tłumaczę że mam taki syndrom "dziada". Kupiłem pierwszy raz nowe i się staram by nie zniszczyło się. Z drugiej strony jak raz na 3 miesiące umyje się porządnie auto to efekt się trzyma.
Zaciskami się zajmij póki nie potrzeba jeszcze szczotki drucianej.
gusiak11 06-11-2017, 14:44 przesłanie miało być że chińska powłoka jest w efekcie lepsza od wosków, nie ma sensu płacić detailerom mega kasy.
To może łyżka dziekciu do tego entuzjazmu... nie twierdzę że powłoką chińska odrazu musi być zła natomiast spotkałem już takie powłoki które zimy nie przetrzymały... a miało być tak super... obecnie na rynku jest wiele powłok, każda większa firma robiąca chemię samochodowa ma w ofercie jakąś powłokę jakie one są ciężko powiedzieć bo nie przetestowałem całego przekroju rynku ale z opini wyczytanych w internecie można by powiedzieć jak sie trafi ... my się trzymamy kilku sprawdzonych marek bo nie chcemy mieć potem problemów z reklamacjami itp.... a nie zadowolony klient to najgorsze co może być.
Co do samego "trzymania", ww. powłoka wytrzymała jakieś 3 m-c wieć dobrze położony wosk bez problemu tyle wytrzyma odpowiednio pielęgnowany, dłużej noo też sie da mój rekord to jakieś 8mc
Kolejna sprawa jak piszesz do kładzenia powłoki trzeba mieć warunki, ciepły garaż bo większość powłok wymaga minimum 15 st przez około 4h by wykrystalizować, noo szacun za nakładanie powłoki przy latarce ... bo dobre światło jak sam piszesz to podstawa a większość ludzi nawet jeśli ma garaż to taki że jak wjedzie to z prawej sie drzwi nie otworzą, a z przodu stoi rower a za samochodem jest 10cm do bramy :) wiec w takim garażu raczej powłokę cięzko będzie położyć, o myciu zgodnie ze sztuka nie wspominam już.
Odpowiednie przygotowanie lakieru, ok wypunktowałeś co zrobiłeś niby wszystko jest ok ale powłoka to nie wosk, po pierwsze musi być kładziona na jałowy lakier czego nie zawsze sie uda uzykać za pomocą IPA, poprostu jest za słaba, do tego są stworzone preparaty typu panel wipe gdzie butelka 500ml kosztuje tylko 100zl
Jak wspomniałem powłoka to nie wosk, jak cos nie wyjdzie nie da sie tego umyć, nie znam preparatu który jest wstanie zmyć powłokę jedyna opcja to polerowanie a naprawde nie trzeba dużo wystarczy ze rekawiczka jest brudna w powłoce i gdzieś nieopacznie sie dotknie, o mijaku w czasie wycierania też nie jest trudno i nie będę tu pisał że jestem taki genialny że mi sie nie trafia, rzadko ale sie przytrafi, no coż sie poleruje i kładzie temat jeszcze raz.
O korekcie lakieru nawet nie wspominam bo to już zupełnie oddzielna bajka.
Reasumując to nie tak że studia detailingowe biorą tysiące zł za to samo... jak sie klient uprze to czemu nie klient nasz Pan ale ze swojego doświadczenia nie miałem jeszcze samochodu który by dostał powłokę bez polerowania, nawet auta z przebiegami 9km (dziewięć kilometrów) prosto z salonu tu czy tam jakieś rysy miały, nie wiem ile zapłaciłeś za to chińskei cudo na ebay sa po około 20 dolarów jak dla mnie za pięknie żeby było prawdziwie ... ale odobiegam od tematu, powłoka, pasty, erasery niestety to wszystko kosztuje więc jak za materiał się płaci przykłądowo 800-1000zl to usługa nie moze kosztowac 600 no takich cudów nie ma, ja wiem nie święci garnki lepią ale ze swojej strony raczej odradzał bym kładzenie samodzielnie powłoki bo może być że miało być tak pięknie a co z tym teraz zrobic fantem :)
dziubek123 06-11-2017, 15:31 Ja się odważyłem na położenie powłoki bo koledzy to zrobili a są bardziej niedbali niż ja. Nie podważam ceny u detailerów, wskazuję jedynie na możliwość oszczędności.
Jak z trwałością tej powłoki? Nie wiem, sprawdzę i dam Wam znać.
nie wiem ile zapłaciłeś za to chińskei cudo
https://www.banggood.com/Car-Anti-scratch-Auto-Car-Liquid-Ceramic-Coat-Hydrophobic-Glass-Coating-Car-Polish-p-1203272.html?rmmds=mywishlist&cur_warehouse=CN
na dzis 10 dolców, chociaż to pewnie "promocja" na 11.11 bo zwykle są po 8 z haczykiem
dziubek123 07-11-2017, 18:55 Na WISH po 40 zł jest.
Swoją drogą ciekawe ile warte są te wszystkie masowo rozlewane kosmetyki samochodowe. Pamiętam jak za 5L IPA płaciłem 20 zł. Jak zaczął być popularny w Car Detailingu to za 20 zł litr się kupuje i to rozcięczonego, od Tenzi na przykład.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
żebyś chociaż finisha zrobił a potem dobrze odtłuścił, to może okazać się że ta powłoka wytrzyma długo
dziubek123 12-11-2017, 19:48 Może i tak, ale w moim podejściu do tematu to i tak przesadziłem.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
dziubek123 12-11-2017, 19:50 Zaciskami się zajmij póki nie potrzeba jeszcze szczotki drucianej.Zaciski spokojnie jeszcze 6 lat wytrzymają, ja samochód za 3 pewnie sprzedam.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
analyzator 23-12-2017, 12:32 Uznany kanał forensic detailing na YouTube robił testy chińskich powłok . Bardzo ciekawe video. Wniosek jest taki że nie są źle i na plus wyjątkowo łatwa aplikacja.
dziubek123 28-12-2017, 21:23 Kurcze, ja natomiast widziałem film gdzie gość wypowiadał się że są spoko, ale są tanie bo mają w sobie mało tej substancji co się utwardza.
Już mam pewne obserwacje, na dołach drzwi brak efektu hydrofobowego, na reszcie auta jest. Sam samochód nadal łatwiej umyć na ciśnieniówce.
analyzator 29-12-2017, 08:36 Kurcze, ja natomiast widziałem film gdzie gość wypowiadał się że są spoko, ale są tanie bo mają w sobie mało tej substancji co się utwardza.
Już mam pewne obserwacje, na dołach drzwi brak efektu hydrofobowego, na reszcie auta jest. Sam samochód nadal łatwiej umyć na ciśnieniówce.
Oczywiście stężenie jest mniejsze ale to się przekłada na łatwść aplikacji. Auto myjesz normalnie bezdotykiem? Nie siedzi na dole jakiś przywarty bród? Mniej niż 2 miesiące to siedzą nawet qd. Powinno działać
gusiak11 29-12-2017, 19:09 Oczywiście stężenie jest mniejsze ale to się przekłada na łatwść aplikacji.
Nie ma to żadnego przełożenia.... położyłem dziesiątki powłok i nie o samo położenie tu chodzi bo to sie robi banalnie pierwsze powłoki trudno sie kładły natomiast obecne to zupełnie inna bajka, problem jest w docieraniu
1) nie na każda powłoka od razu przyciemnia lakier, na ciemnych widać lepiej na jasnych gorzej gdzie sie skończyło a co mamy jeszcze do zrobienia ok błotnik drzwi można, ale sa powłoki gdzie maskę w mondeo dzieli się na 4 a dach nawet na 6 cześci
2) docieranie, jedne dociera sie od razu inne po 1min, jeszcze inne po jakimś tam czasie, ale to są dane producenta wilgotność x temperatura y, wystarczy ze w garażu jest 2-3st miej lub wiecej albo wilgotnosć jest mniejsza lub większa i wszystko co pisza na pudełku można se w buty schować.
Kolejna sprawa to... za wczesnie docierana bedzie sie mazać za późno bedzię tępa jak papier ścierny, bardzo łatwo robią sie tzw... mazy bardzo łatwe do przeoczenia, potem wyjeżdżamy na słońce oooooo wmordeczkę tylko wtedy jest już po tzw. herbacie zostaje polerowanie.
3) bardzo istotne w kładzeniu powłoki jest przygotowanie lakieru... pomijam korekte bo to rzecz gustu generalnie sie ją wykonuje ale jak komuś to nie przeszkadza... tylko wtedy rodzi sie pytanie po co komu powłoka, powłoka to nie wosk nie wypełnia rys a wrecz potrafi je jeszcze uwidocznić. Niezbędne jest super wyjałowienie lakieru inaczej powłoka popłynie, nawet dotknięcie gołym palcem lakieru może dać efket podobny do żarówki halogenowej, a stosowana powszechnie ipa ... no coś tam myje :)
Nie miałem kontaktu z chińskimi produktami czy są dobre czy złe nie wiem, opinia głosi że to bardziej trwały sealent w płynie, nie twierdze że są złe ale jakoś nie przekonuje mnie tego typu produkt. Rynek zalany jest produktami typu kwarc/ceramika, słyszałem juz o produktach H10 czyli twardość diamentu, inne maja w składzie pył diemantowy ale każdą z nich średnio kosztuje x3-5 i więcej, nooo z czegoś to wynika :)
Nie siedzi na dole jakiś przywarty bród?
na 90% jest bo żadna myjnia bezdotykowa nie zastąpi ludzkiej ręki, natomaist katowanie auta na bezdotyku też zdrowe nie jest bo powłoka raz nie jest kuloodporna i tez ulega zniszczeniu, dwa bardzo agresywna chemia też niszczy powłokę wiec częste wizyty na bezdotyku zdrowe nie sa ani dla zabezpieczonego auta ani tym bardziej dla takiego normalnie używanego.
Mniej niż 2 miesiące to siedzą nawet qd.
Coś mi tu ''pachnie'' powielanym stwierdzeniem.... ''mi wosk X siedzi już 9m-c, co drugi mycie używam QD ''Y'' a myje co tydzień na bezdotyku Z '' :)
analyzator 29-12-2017, 22:27 Coś mi tu ''pachnie'' powielanym stwierdzeniem.... ''mi wosk X siedzi już 9m-c, co drugi mycie używam QD ''Y'' a myje co tydzień na bezdotyku Z '' :)
Ze wszystkim się zgadzam i szanuję doświadczenie ale też co do lepszych qd - u mnie potrafią poleżeć długo. Na mondeo jest bsd już z 3 miesiące i ma się zupełnie dobrze. Grunt to nie używać chemii innej niż neutralna - dać mu szansę :)
Wojtek O. 05-01-2018, 22:05 BSD to chyba bardziej dobry wosk syntetyczny. Jest naprawdę trwały i te kropelki.
dziubek123 10-01-2018, 12:58 Ja położyłem powłokę by się nie męczyć z myciem na 2 wiadra i nie aplikować niczego co chwilkę. Jedynie przed świętami umyłem na dwa wiadra i co ciekawe przy płukaniu drzwi znowu kropelkowały, ale gorzej. W wiadrach było sporo mniej brudu po wstępnym myciu. Te powłoka trzyma u mnie się dłużej na drzwiach niż Colinite 476. Maska, dach, tył i góra drzwi nadal kropelkują jak zaraz po położeniu powłoki.
dziubek123 01-04-2018, 17:07 01.04 - wygląda to tak jak na załączonym zdjęciu. Powłoka wszędzie jest, poza drzwiami.https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180401/96bee6ff302b52ce50f74a13c9eb4860.jpg
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
A myłeś jakimś szamponem i rękawicą, żeby to odetkać?
dziubek123 05-04-2018, 07:52 Raz przed świętami Bożego Narodzenia, od tamtej pory tylko bezdotyk.
zywieccc 10-04-2018, 11:49 Zamówiłem własnie Mr-fix-a :)
8 dolców to śmieszna cena, opinie dobre zobaczymy :)
na ebaju po 4.14$, jakieś 14pln, wysyłka z chin, wziąłem troszku, będziem testować :D
kamayeye 24-04-2018, 18:12 Podzielcie się efektami. Jestem ciekawy. :D
jak dojdzie to się podzielę, pewnie nie szybko bo wysłali jakąś pocztą z Laosu :P
tu już się dzielili: https://kosmetykaaut.pl/topic/12002-9h-mrfix/
sewenpamp 25-04-2018, 08:02 Nałożyłem chińską powłokę ceramiczną pierwszy raz w poprzedni weekend, fajnie wygląda, fajnie się nakłada. Nie wiem ile wytrzyma i jak kropelkuje. Zobaczymy ile wytrzyma.
analyzator 25-04-2018, 13:16 Tak sobie myślę. Jak już spędzacie tyle czasu przygotowując auto - nie warto jednak nałożyć czegoś o ustalonej jakości?
Ja w szczycie sezonu spędzam 3-4 godziny tygodniowo przy aucie, więc można coś potestować. Najważniejsze, żeby na zimę dobrze zabezpieczyć porządnie.
Tak sobie myślę. Jak już spędzacie tyle czasu przygotowując auto - nie warto jednak nałożyć czegoś o ustalonej jakości?
cóż, środki o ustalonej jakości - też kiedyś ktoś musiał ją ustalić ;) my teraz ustalamy jakość mr fixa :P
myślę, że cena też ma duże znaczenie, 14zika za "coś o nieustalonej jakości" kontra np Zymol za 350... Jak kropelkuje i błyszczy to można nim smalcować co tydzień przez pół roku za tę kasę ;)
sewenpamp 26-04-2018, 12:14 Tak sobie myślę............ustalonej jakości?
Masz rację spędziłem bardzo dużo czasu na przygotowanie lakieru i nałożeniu chińskiej powłoki, ale tak jak napisał Speedo ktoś musi spróbować żeby się przekonać co to warte i podzielić się z innymi opiniami o danym produkcie. Dodam tylko tyle że lubię sobie dopieścić autko, więc jak powłoka nie będzie taka jak trzeba to powtórzę operację i nałożę coś innego :P
Pozdrawiam
analyzator 26-04-2018, 15:35 Fakt że ktoś musi przetestować i rozumiem chęć zabawy. Trochę mam wątpliwość przy powłoce bo to że nie będzie się spisywać to jedno ale czy da się na to potem położyć inne bez spolerowania to druga sprawa ;)
SrebnaStrzała 28-05-2018, 20:13 Jak tam sytuacja bo sam się zastanawiam nad kupnem tego wynalazku ?
W wielkim skrócie z innego forum: Jak kupisz oryginał to naprawdę tania kwarcowa powłoka, co nie zmienia faktu, że trzeba pod nią przygotować lakier (wypolerować), a jak kupisz podróbkę, to w większości dostaniesz w miarę dobry sealant.
SrebnaStrzała 28-05-2018, 21:18 Gdzie kupić orginał? bo są i na allegro i na aliexpress. Czy jak lakier jest nowy czyli auto tuż po odbiorze to też trzeba oczyszczać ?
gusiak11 30-05-2018, 10:29 Czy jak lakier jest nowy czyli auto tuż po odbiorze to też trzeba oczyszczać ?
Wg mnie tak nigdynie wiesz co na niego napaćkali, czy zmyli warstwę zabezpieczająca, ile auto i gdzie stało zanim trafiło do salonu, a czym lepiej przygotowany lakier tym dłużej leży powłoka, wosk itd....
SrebnaStrzała 30-05-2018, 13:16 [quote=gusiak11;2985966] Wg mnie tak nigdynie wiesz co na niego napaćkali, czy zmyli warstwę zabezpieczająca, ile auto i gdzie stało zanim trafiło do salonu, a czym lepiej przygotowany lakier tym dłużej leży powłoka, wosk itd.... [/quote}
Prawdopodobnie nigdzie bo pod moje zamówienie robione. Zastanawiam się czy w fabryce coś nakładają.
Jak odbierzesz samochód jeszcze z naklejonymi foliami zabezpieczającymi (jeśli takie mają) to i tak musisz się pozbyć kleju, a jeżeli nie był oklejony to i tak musisz się pozbyć małych cząsteczek np metalicznych, jeśli auto było transportowane koleją. Wniosek jest jeden, jeżeli nowe auto nie tykane przez salon, to wystarczy oczyścić lakier i dosłownie przetrzeć najlżejszą pastą i miękkim padem, a jeżeli auto z placu, czy myte przez salon to może być gorzej.
SrebnaStrzała 31-05-2018, 13:23 Czy ten zabieg można robić na dworze pod dachem czy musi być garaż?
Możesz robić wszędzie, ale jeśli wpadnie Ci choć drobinka piasku to istnieje ryzyko, że porysujesz sobie trochę lakier. Dla bezpieczeństwa lepiej to robić w garażu, tam przynajmniej nie wieje wiatr.
gusiak11 01-06-2018, 09:13 Czy ten zabieg można robić na dworze pod dachem czy musi być garaż?
Musi być garaż bo..
1) jak pisze kolega w garażu mniej sie kurzy itd
2) na dworze może za szybko wysychać
3) większość powłok przez minimum 12h nie może mieć kontaktu z wodą wieć nawet poranna rosa może popsuć naszą robotę
Co do auta nowego z salonu, miałem już kilka oklejone nie oklejone, zabezpieczone i nie, i nie było jeszcze takiego które by nie wymagało jakiejś poprawki detailingowej pomijając porządne mycie zgodnie ze sztuką.
https://imagizer.imageshack.com/v2/1280x1024q90/924/Hmhq0k.jpg (https://imageshack.com/i/poHmhq0kj) tu widać jedno z oklejonych aut, tam gdzie była folia ok nie było nic, natomiast tam gdzie jej nie było juz niestety było porysowane. Auto robione pod zamówienie prosto z fabryki trafiło na salon, w salonie wykłucone bo sie nie chcieli zgodzić ze maja oddać brudne nie rozklejone auto wiec nie zawsze jest to panaceum na idealny lakier :(
SrebnaStrzała 01-06-2018, 18:14 Tylko że w moim wypadku będzie to nowe a7 i to z najwyższym pakietem więc nie wyobrażam sobie aby była jakaś skaza. Niestety garażu nie posiadam a jedynie wiate. W takim razie chyba zlece nałożenie w salonie, 2000 sobie życzą.
analyzator 03-06-2018, 09:04 Z salonem dobrze się dowiedz czy sami czy ktoś, jaką powłokę. Oni powłoką nazywają np sonaxa nanolack ;) Ja bym raczej szukał dobrego studia i poradzą sobie.
Nie ma auta bez skazy chyba, że kupisz na poziomie RR ;)
gusiak11 04-06-2018, 12:12 Tylko że w moim wypadku będzie to nowe a7 i to z najwyższym pakietem więc nie wyobrażam sobie aby była jakaś skaza. Niestety garażu nie posiadam a jedynie wiate. W takim razie chyba zlece nałożenie w salonie, 2000 sobie życzą.
To nie tak że w salonie Fiata czy Forda maja to gdzieś a w salonie Audi chodzi się w białych rękawiczkach, wszędzie pracują tylko ludzie i to jest najbardziej zawodny element to jedno. Drugie nie odbierasz samochodu z linii produkcyjnej a z salonu gdzie miedzy 1 a 2 jest bardzo długa droga, często i gęsto przed wydaniem auto jest myte rozklejane i oddawane czyste w miejscu do tego przeznaczonym i 90% ludzi jest bardzo szczęśliwa bo ma nowe auto z salonu piękne, świecące to żę trochę porysowane tego nikt nie widzi bo nie wie jak patrzeć, bo nie wie zę może być łądniej... itd.. jak sie komuś pokażę oooo kurcze jakie rysy a to przecież nowe auto z salonu. Żeby nie być gołosłownym podeprę sie filmem kolegów ze śląska
https://www.facebook.com/pimpnesscardetailing/videos/2102217813357210/
Co do roboty w salonie, salon jako salon sie w to nie bawi albo maja kogoś na zlecenie sluchaj jest auto trzeba położyć powłokę i dany ktoś ma tam jedno stanowisko popołudniu do nałożenia powłoki albo odstawiają auto do kogoś z kim mają umowę do jego warsztatu pracy. Co kładą bardzo różnie ale przy tej cenie i samochodu i usługi ja bym oddał jednak auto do sprawdzonego studia co by wyszło ładnie jak ww. E classa :)
Pitek S. 04-06-2018, 19:05 Na "kosmetyceaut" można poczytać relacje kolegów, którzy mieli okazje widzieć auta typu ferrari, jaguar itp. po przyjeździe do salonu. To czasem się włos jeżył na głowie :)
SrebnaStrzała 12-06-2018, 17:18 Zamówiłem to:
https://pl.aliexpress.com/item/9h-pencil-hardness-pro-coat-super-hydrophobic-and-high-gloss-130ml-with-Cleaner-primer-for-ceramic/32294869348.html
i to:
https://pl.aliexpress.com/item/Window-coating-Nano-Coating-for-Glass-water-repellent-self-cleaning-anti-fouling-shiny-Windshield-Coating-RAIN/32307433118.html
Podobno lepszy od mr fixa i trzyma do 5 lat no ale tak to każdy chińczyk pewnie gada.
Czy miejsca gdzie będzie fabryczna folia też sprawdzać pod kątem rys i poprawek ?
ale że nowe a7 i mr fix z chin? hm, w tym przypadku ja bym się jednak zastanowił i szarpnął na coś markowego za parę setek, bo oni do tych flaszeczek leją różne szczyny, jednym krystalizuje, innym znika, jedne mają zdrapki, drugie przychodzą w ogóle bez kartona (jak mój ostatni z ebaya), może się okazać, że za te 33 dolce masz jakiś quick detailer najtańszy, który Ci podbije wygląd auta na chwilę, żebyś się nie pienił w komentarzu a defakto będziesz miał nowe auto bez żadnej ochrony, ja takie mr fixy to kładę babie na fusiona eksperymentalnie bo jemu już nic nie pomoże i nic nie zaszkodzi, ale do s-maxa to wolę jakiś fajny wosk markowy bo szkoda się narobić i nic nie mieć ;)
SrebnaStrzała 14-06-2018, 07:37 Najpierw nałoże na mondziaka i zobacze co się będzie działo. Monidziakiem 6 lat jeździłem bez ochrony i tragedii nie ma ;)
Natomiast to czego nie lubie to naciągania na kase, dlatego zdecydowałem się na ali.
gusiak11 14-06-2018, 10:57 Najpierw nałoże na mondziaka i zobacze co się będzie działo. Monidziakiem 6 lat jeździłem bez ochrony i tragedii nie ma
Natomiast to czego nie lubie to naciągania na kase, dlatego zdecydowałem się na ali
Mondeo nie jest wyznacznikiem w tej materii ponieważ ma dość twardy lakier przez co wolniej sie niszczy.
Co do naciągania ... każdy robi jak uważa, produktów na rynku jest masę i co chwile sie pojawiają nowe, jest zapotrzebowanie bo sie to modne/popularne zrobiło więc każdy chce mieć w swojej ofercie powłokę ceramiczną/kwarcową itd....
Położyłem już kilkadziesiąt powłok i każda jest trochę inna były takie co wytrzymały 3mc są takie co bez problemu wytrzymują 2 lata. Przekonywał nie będę ale moim zdaniem tanie rzeczy bardzo często wychodzą bardzo drogo, a jak już coś robić to robić dobrze albo wcale bo szkoda czasu i roboty i najlepiej używać sprawdzonych produktów z dobrą opinią ale może akurat ten FX jest dobry tylko musi się usytuować na rynku .
Jeśli chcesz tanią, a nie losową powłokę (nie wiadomo co tam przyjdzie z chin), to popatrz na Geyon Can Coat.
gusiak11 14-06-2018, 13:41 to popatrz na Geyon Can Coat.
Kilka razy używałem prepratów Geyon-a i nie podpasowały mi mniejsza czemu, z opisu ww. produktu bliżej mu do Sonaxa PNS-a niż czyli bardzo trwałego sealentu w spraju z banalnym nakładaniem niż do powłoki kwarcowej.
Z opisów kolegów wcześniej tak blisko mu do pana FX z aliexpress ale ja bym go powłoką kwarcowa nie nazwał
z opisu ww. produktu bliżej mu do Sonaxa PNS-a niż czyli bardzo trwałego sealentu w spraju z banalnym nakładaniem niż do powłoki kwarcowej
Tylko Sonax Pns jest na polimerach, a can coat ma w sobie sio, czyli tlenek krzemu no i wytrzymuje spokojnie te 6 miesięcy.
SrebnaStrzała 14-06-2018, 15:07 Panowie ale mr fix był szeroko testowany także jego jakość jest potwierdzona.
Potwierdzona, jeżeli trafisz na ten sam produkt co w recenzji.
gusiak11 14-06-2018, 20:56 can coat ma w sobie sio, czyli tlenek krzemu no i wytrzymuje spokojnie te 6 miesięcy.
Dobrze PNS ma, niema tlenku krzemu..... a CC ma , dwutlenek krzemu SiO2 to kwarc czyli bardzo zbliżone ucieciowanie ale w dalszym ciągu Geyon-a wg mnie nie można nazwać powłoką, jest to bradzo trwały sealent dający przyciemnienie lakieru, piękne krople i kilku mc trwałość równie dobrze można by położyć Reload z Cquarza też ma w składzie SiO, można użuwać szamponu SiRamik też w składzie ma SiO, dalej idąc mozna zainwestowć w EXO z Gtechniq ale to są wszysko produkty dające blask i krople czyli to samo co wosk tylko dłużej wytrzymują bo opierają sie chemii zawartej w szamponach itd... natomiast tak samo jak wosk nie zabezpieczją lakieru przed drobnymi zarysowaniami, ptasimy odchodami itd... co daje powłoka ceramiczna/kwarcowa (choć bywa takie guano ptasie że i powłoka nie daje rady :( )
Powłoka daje tak cienką warstwę że żaden miernik lakieru nie jest wstanie zmierzyć czy ona jest czy jej nie ma i ile jej zostało, wg mnie inwestowanie w tanie środki z ALi ... nie ma sensu bo to taka sztuka dla sztuki, mam powłoke a jaka a MR. FIX czy inne tak Kix ... na rynku jest wiele sprawdzonych produktów, nie święci garnki lepią można to samemu położyć skoro ma byc taniej. Ale osobiśie uważam że kupować auto klasy A7 i na to kombinować jakieś produkty z ALI... to lepiej nic nie robić, bo to trochę jak by założyć na zimę jakieś chińskie zimówki 3 cale mniejsze na stalowym kole
SrebnaStrzała 18-06-2018, 19:29 Powłoka daje tak cienką warstwę że żaden miernik lakieru nie jest wstanie zmierzyć czy ona jest czy jej nie ma i ile jej zostało, wg mnie inwestowanie w tanie środki z ALi ... nie ma sensu bo to taka sztuka dla sztuki, mam powłoke a jaka a MR. FIX czy inne tak Kix ... na rynku jest wiele sprawdzonych produktów, nie święci garnki lepią można to samemu położyć skoro ma byc taniej. Ale osobiśie uważam że kupować auto klasy A7 i na to kombinować jakieś produkty z ALI... to lepiej nic nie robić, bo to trochę jak by założyć na zimę jakieś chińskie zimówki 3 cale mniejsze na stalowym kole Tylko ze wydasz 2000 na nałożenie a i tak nie wiesz co nałożą bo gwarancji w zasadzie na to nie ma. Mi już wystarczy że pojechałem mondeo do karchera wydałem 500zł za odświeżenie wnętrza a potem musiałem wynająć karchera i sam usuwać plamy :) Tak byłem na reklamacji dwukrotnie a i tak musiałem wziąć sprawy w swoje ręce. Byłem w autoryzowanym punkcie karcher.
gusiak11 19-06-2018, 21:39 Tylko ze wydasz 2000 na nałożenie a i tak nie wiesz co nałożą bo gwarancji w zasadzie na to nie ma.
Nie wiem komu oddałeś auto nie wnikam, m. in. po to jest forum by zapytać gdzie i komu oddać by być zadowolonym.
Jeśli uważasz że ktoś Ci krzynie przykładowo 2000 obiecując Ci gruszki na wierzbie a nakłada Ci za plecami jakis syf.... no to zmień zakład, powłok na rynku jest bardzo dużo tak samo nakładaczy tych że pwłok, natomiast da sie znaleźć kogoś kto zrobi to uczciwie .
Nałożyłem kilkadziesiąt powłok i nigdy nie miałem reklamacji ba...nawet wracali z kolejnymi samochodami lub było słuchaj kolega u Ciebie robił ... wiec nie generalizujmy bo znam kilka miejsc gdzie jest tak samo i nie ma lipy i nie wierze że w Poznaniu sa takie patałachy
Ale jak mówilem juz kilka razy każdy robi jak uważa
slawomirro 20-06-2018, 10:33 Nie wiem komu oddałeś auto nie wnikam, m. in. po to jest forum by zapytać gdzie i komu oddać by być zadowolonym.
Jeśli uważasz że ktoś Ci krzynie przykładowo 2000 obiecując Ci gruszki na wierzbie a nakłada Ci za plecami jakis syf.... no to zmień zakład, powłok na rynku jest bardzo dużo tak samo nakładaczy tych że pwłok, natomiast da sie znaleźć kogoś kto zrobi to uczciwie .a
Gdyby nie inne miasto, pewnie bym z usług Twoich skorzystał.
Tymczasem ja polecam Diamentową Ochronę Lakieru. Cena też taka jak narzekajacy wydał, ale mam pewność, że nie jest to chiński syf, ani nie jest to pan mietek co mówi inne, a robi inne.
Swoją drogą podziwiam, że ktoś wogóle wpada na pomysł sprowadzania z drugiej końca swiata specyfku w ciemno.
Swoją drogą podziwiam, że ktoś wogóle wpada na pomysł sprowadzania z drugiej końca swiata specyfku w ciemno.
możesz też "z pierwszego końca świata" "parę groszy" drożej - http://allegro.pl/mr-fix-9h-powloka-ceramiczna-ochrona-ceramika-1rok-i7328288270.html
15pln vs 300pln - 20x przebitka a chętni i tak się znajdują ;)
slawomirro 20-06-2018, 10:56 15pln vs 300pln - 20x przebitka a chętni i tak się znajdują ;)
15zł skad to?
Zresztą sama cena za produkt to nie wszystko. To nie wosk, który każdy położy gdziekolwiek. Raz trzeba mieć garaż, przydała by sie jakaś lampa do wygrzewania. No i trzeba wiedzieć co się robi, bo przyjemność polerowania lakieru po nieudanym kładzeniu to już nie przelewki. Stąd ja wolałem oddać to profesjonalistom. I stąd taka wysoka cena.
13pln https://www.ebay.com/itm/Hot-9H-MR-FIX-ORIGINAL-SUPER-CERAMIC-CAR-COATING-Wax-HIGH-QUALITY/202285974306?epid=25017777060&hash=item2f192f0322:g:5MwAAOSw5ipapXFH
Lampa do wygrzewania nie jest w ogóle do tego potrzebna. Powłoka i tak musi te 12-24 godzin odstać, czy będzie wygrzana czy nie.
gusiak11 20-06-2018, 16:30 możesz też "z pierwszego końca świata" "parę groszy" drożej - http://allegro.pl/mr-fix-9h-powloka-...328288270.html
15pln vs 300pln - 20x przebitka a chętni i tak się znajdują
Zwłaszcza jak zobaczą tą zajebistą 50-tkę :) ........
kolejna sprawa ... przy mojej dość uważam sporej wprawie w nakładaniu powłok, 30 ml na 2x na auto wielkości Mondeo to ja sie nie podejmuje :)
w zasadzie nie napisał w aukcji, ze flakon starcza na dwa razy, bo nie starcza, sprawdzone, na dwie warstwy trzeba kupić 2 flakony :D
dziubek123 07-08-2018, 08:49 Według mnie wystarcza na 2x. Na cały samochód + podwójnie na drzwi, zużyłem poniżej połowy flakonu.
Panowie czy taką powłokę można nałożyć na alufelgi? Właśnie wróciły z malowania i fajnie by było je zabezpieczyć. Nie wiem tylko jak to zniesie temp. i jak ją nakładać na ramiona alu.
Lander73 24-12-2018, 13:20 Lampa do wygrzewania nie jest w ogóle do tego potrzebna. Powłoka i tak musi te 12-24 godzin odstać, czy będzie wygrzana czy nie.
To prawda, ale w ciepłym albo na słoncu zachodzi to szybiciej :D
pretorian2 24-12-2018, 21:16 Ja osobiście jestem zadowolony z tej powłoki, po nałożeniu, klar wydawał się bardziej błyszczący, bardziej niż po wosku. Do tego ostatnie mycie na bez dotyku zmyło prawie cały szajs z karoserii, gdzie przy wosku nie było tak różowo. W tej cenie świetny substytut wosku.
Ile godzin zajmuje takie nakładanie......????????????
czy ja dobrze rozumiem.
1. Najpierw umyć dobrze samochód.
2. Czyścimy lakier glinką. Spryskujesz umyty lakier płynem poślizgowym (choćby płynem do szyb) i raz przy razie pocierasz masą plastyczną – glinką.
3. Dobrze odtłuścić np tym
https://allegro.pl/oferta/tenzi-ipa-cleaner-izopropanol-alkohol-izopropylowy-6859580785
4. Nastepnie polerujemy samochód np. tym
https://allegro.pl/oferta/gtechniq-p1-nano-composite-polish-100ml-krakow-7924808543
5 Na koniec powłoka ochronna na lakier
np. tym https://allegro.pl/oferta/powloka-ceramiczna-9h-mr-fix-autoceramics-top-7511792756
Tak myśle zrobić ........ ale jak temp. wzrośnie około 20 stopni oczywiście zrobić to w garażu i zostawić na 12-24 godzinki. I zobaczyć czy było warto czy nie.
Pytałem się u mnie pokrycie całego samochodu ceramiką FORD FOCUS 2015 HB + tzw niewidoczna wycieraczka szyb 1500zł okres ochronny 2-3 lata na 5 lat 2400 brutto.
Po pierwsze najpierw polerujesz, potem odtłuszczasz.
Po drugie auto przed nakładaniem powłoki powinno się wypolerować do usunięcia prawie wszystkich rys, inaczej po powłoce będzie widać ich jeszcze więcej i może się dobrze nie przyjąć. A tak tą pastą nie wypolerujesz.
Masz polerkę i umiesz coś polerować? Bo jeśli nie to bardziej polecam Ci wosk. Dobry wosk będziesz nakładał 2 razy w roku, przykryje Ci rysy i jedna puszka starczy Ci na kilkanaście aplikacji. I najważniejsze, woskiem krzywdy nie zrobisz, a jak coś nie tak pójdzie z powłoką (o ile to będzie faktycznie powłoka) to będziesz musiał lecieć lakier papierem ściernym.
Dzięki za odpowiedz.
Tak właśnie myśle że lepiej dla mnie kupic dobry wosk
i zrobić to woskiem..... niż porcelaną której nigdy nie robiłem
i tylko mogę coś sobie narobić z lakierem.
dziubek123 16-04-2019, 12:24 Dla mnie nałożenie tej powłoki było łatwiejsze niż wosku, tylko proces przygotowania dłuższy. Coraz więcej znajomych to zrobiła, jeden na dworze przy myjni bezdotykowej i też mu wyszło.
Z drugiej strony nie namawiam bo sama decyzja to stres i lęk przez konsekwencjami, a mało kto to lubi. Można sobie też spróbować na wnęce drzwiowej z tyłu.
slawomirro 23-04-2019, 01:26 Dla mnie nałożenie tej powłoki było łatwiejsze niż wosku, tylko proces przygotowania dłuższy.
Z drugiej strony nie namawiam bo sama decyzja to stres i lęk przed konsekwencjami.
Dokładne mycie i przygotowanie lakieru też jest wskazane przed woskiem.
Może nie jest konieczne, ale warto to zrobić.
Natomiast polerka np kolistych rys przed nałożeniem powłoki nie jest wymagana. Nie jest tak, że wyjdą one jakoś specjalnie po nałożeniu powłoki. Po prostu będą. Powłoka ich nie zamaskuje, bo nie taki jest jej cel. Minusem braku polerki lakieru przed nałożeniem ceramiki jest to, że nie ma opcji na usunięcie rys bez spolerowania powłoki ceramicznej.
Natomiast proces przygotowania auta do ceramiki (ogólnie, niekoniecznie tylko dla tej w tytule wątku) to mniej więcej tak wygląda:
- spłukujemy wodą lakier
- myjemy bezdotykowo
- myjemy ręcznie szamponem
- glinkujemy auto
- polerujemy auto, najlepiej całe
- powtarzamy operację z myciem
- nakładamy podkład pod ceramikę (odtłuszcza, poprawia przyleganie)
- nakładamy ceramikę warstwa po warstwie. Im więcej warstw tym lepiej
(każdą warstwę po wypolerowaniu irchą poprzedniej i odczekaniu kilku minut)
- odstawiamy auto do garażu na minimum 24h, fajnie jeśli w garażu mamy lampę dogrzewającą
- cieszymy się ceramiką
- nie myjemy auta przez tydzień i chronimy auto od deszczu/śniegu
- nie jeździmy na myjnie automatyczne
- ostrożnie myjemy auto ręcznie lub bezdotykowo
- co rok konserwujemy powłokę dokładając jedną warstwę, można bez tego, ale po paru latach prawie zalet powłoki nie zobaczymy
- do kilka miesięcy można ją dodatkowo konserwować środkami do tego przeznaczonymi (co zwiększa hydrofobowość i połysk).
(oczywiście przed konserwacją myjemy dokładnie auto jak na początku)
Natomiast proces przygotowania auta do ceramiki (ogólnie, niekoniecznie tylko dla tej w tytule wątku) to mniej więcej tak wygląda:
- spłukujemy wodą lakier
- myjemy bezdotykowo
- myjemy ręcznie szamponem
- glinkujemy auto
- polerujemy auto, najlepiej całe
- powtarzamy operację z myciem i glinkowaniem
- nakładamy podkład pod ceramikę (odtłuszcza, poprawia przyleganie)
- nakładamy ceramikę warstwa po warstwie. Im więcej warstw tym lepiej
(każdą warstwę po wypolerowaniu irchą poprzedniej i odczekaniu kilku minut)
- odstawiamy auto do garażu na minimum 24h, fajnie jeśli w garażu mamy lampę dogrzewającą
- cieszymy się ceramiką
- nie myjemy auta przez tydzień i chronimy auto od deszczu/śniegu
- nie jeździmy na myjnie automatyczne
- ostrożnie myjemy auto ręcznie lub bezdotykowo
- co rok konserwujemy powłokę dokładając jedną warstwę, można bez tego, ale po paru latach prawie zalet powłoki nie zobaczymy
- do kilka miesięcy można ją dodatkowo konserwować środkami do tego przeznaczonymi (co zwiększa hydrofobowość i połysk).
(oczywiście przed konserwacją myjemy dokładnie auto jak na początku)
Okej, tylko jest kilka błędów i parę trików.
Po pierwsze, jak dobrze rozumiem to mycie bezdotykowe, to jest prewash z pianą, to nigdy przed prewashem nie spłukujemy auta wodą, bo to spowoduje 2 rzeczy - piana będzie rozwodniona przez wodę i będzie spływać dużo szybciej.
Przed wyglinkowaniem auta wypadało by użyć czegoś od smoły i od opiłków metalicznych. Będzie łatwiej wyglinkować auto i mniej szkód narobimy glinką.
Po wypolerowaniu auta myjemy szamponem odtłuszczającym (przed też fajnie by było, ale nie trzeba), żeby odtłuścić i wymyć reszty pasty.
Po polerowaniu nie glinkujemy auta. Narobimy tylko szkód (podczas każdego glinkowania można zrobić rysy), a auto po polerowaniu będzie idealnie gładkie.
Potem koniecznie trzeba odtłuścić auto i to nie IPA, tylko jakimś mocnym zmywaczem silikonowym, albo najlepiej środkami typu Gyeon Prep czy Panel Wipe.
Nie wiem co to "podkład pod ceramikę (odtłuszcza, poprawia przyleganie)", ale jeśli dobrze rozumiem, to coś typu CarPro Essence lub Geyon Primer. Nie pod każdą powłokę można to stosować i najczęściej stosuje się do miękkich lakierów, gdzie nie możemy sobie pozwolić na ponowne mycie, suszenie itp przed powłoką, bo narobimy mikro rys. Myślę, że jeżeli mamy do czynienia z typowym średni-twardym lakierem lepiej będzie położyć powłokę na goły lakier, będzie siedzieć dłużej.
Nie każdą powłokę można warstwować, są powłoki (szczególnie te mocno hydrofobowe) które same na siebie się "nie przyjmą", ale to już kwestia poszczególnego produktu. Ale fajnie jak mamy dobrą powłokę, nałożyć na nią top coat. Top coat to zabezpieczenie mocno hydrofobowe, taki top coat można faktycznie nakładać raz na jakiś czas.
Na pewno nie polerujemy nic irchą! Teraz stosuje się do tego mikrofibry. Jeśli chodzi o to, to mikrofibra do docierania powłoki nie może być zbyt puszysta, bo nie będzie miała "siły" zbierać nadmiaru. Po większości powłok takie mikrofibry nadają się co najwyżej do wnętrza, ponieważ zebrany kwarc będzie rysował lakier.
Raczej nikt nie dodaje warstw powłoki co roku. Jeśli chodzi o serwis powłoki, to jest kilka sposobów konserwacji. Przede wszystkim należy powłokę dokładnie umyć i odetkać za pomocą mocnego zasadowego szamponu oraz preparatów od smoły/żywicy, cząsteczek metalicznych i na koniec najlepiej jest umyć auto szamponem o ph kwasowym. Pomoże on zmyć ślady po twardej wodzie i ogólnie kamień z wody, który "zapycha" hydrofobowość.
Po tym "odtykaniu" mamy kilka możliwości. Są pasty z krzemem, do spolerowywania rys z powłoki (Essence plus), możemy nałożyć jeszcze raz top coat, albo to co najczęściej robią osoby same sobie dbające o powłokę, to czyszczą 2 razy do roku i używają tzw. reloadów, czyli quick detailerów specjalnie do powłok, które nadają śliskości i hydrofobowości, często zawierają krzem.
Jeśli ktoś chce się bawić w powłoki, a nie ma doświadczenia z polerką to polecam "lekkie" powłoki typu Tac System Moonlight, Geyon Can Coat, czy powłoka polimerowa Sonax Polymer Net Shield.
slawomirro 23-04-2019, 17:12 Okej, tylko jest kilka błędów i parę trików.
Dzięki za komentarz i korekty, troszkę skrótowo to pisałem :)
Po pierwsze, jak dobrze rozumiem to mycie bezdotykowe, to jest prewash z pianą, to nigdy przed prewashem nie spłukujemy auta wodą, bo to spowoduje 2 rzeczy - piana będzie rozwodniona przez wodę i będzie spływać dużo szybciej.
Na aucie jest brud. Gdy na bezdotykowcu polejemy mikroproszkiem to tylko uszkodzimy sobie dodatkowo lakier. Najpierw się wodą spłukuje, potem myje mikroproszkiem i spłukuje ponownie.
Na pewno nie polerujemy nic irchą! Teraz stosuje się do tego mikrofibry.
Jasne i oczywiste, moje przejęzyczenie.
Raczej nikt nie dodaje warstw powłoki co roku. Jeśli chodzi o serwis powłoki, to jest kilka sposobów konserwacji. Przede wszystkim należy powłokę dokładnie umyć i odetkać za pomocą mocnego zasadowego szamponu oraz preparatów od smoły/żywicy, cząsteczek metalicznych i na koniec najlepiej jest umyć auto szamponem o ph kwasowym. Pomoże on zmyć ślady po twardej wodzie i ogólnie kamień z wody, który "zapycha" hydrofobowość.
Po tym "odtykaniu" mamy kilka możliwości. Są pasty z krzemem, do spolerowywania rys z powłoki (Essence plus), możemy nałożyć jeszcze raz top coat, albo to co najczęściej robią osoby same sobie dbające o powłokę, to czyszczą 2 razy do roku i używają tzw. reloadów, czyli quick detailerów specjalnie do powłok, które nadają śliskości i hydrofobowości, często zawierają krzem.
Ja akurat używam co jakiś czas Nanoshine Ceramic Pro Sport jako "odświeżacza raz na jakiś czas" który można użyć samemu. Jednak to coroczne odświeżanie to w moim przypadku dołożenie jednej warstwy Nanoshine Ceramic Pro Light. Ja u siebie mam na aucie Nanoshine Ceramic Pro Strong 9h.
Jeśli ktoś chce się bawić w powłoki, a nie ma doświadczenia z polerką to polecam "lekkie" powłoki typu Tac System Moonlight, Geyon Can Coat, czy powłoka polimerowa Sonax Polymer Net Shield.
Albo Meguiar's Fast Finish. Też taka polimerowa powłoka w parę chwil w sprayu. Bardzo mogę polecić, daje namiastkę ceramiki, ale wymaga odświeżania co kilka miesięcy. Z ręcznym wypolerowaniem mikrofibrą zajmuje to z godzinkę góra ogarnięcie całego auta.
damiancd 24-04-2019, 09:27 glinkowanie po korekcie lakieru O_O? w jakim celu? Powłoka najlepiej będzie trzymać się na gładkim lakierze, dlatego poleca się zrobić korektę przed jej nałożeniem
gusiak11 24-04-2019, 21:21 slawomirro
gdzieś coś tam Ci sie o uszy obiło ale w jednym zdaniu coś komuś proponujesz ''trzy słowa'' dalej sam sobie zaprzeczasz... myjemy auto bezdotykowo/ nie myjemy auta na uatomacie... itp... chcąc głosić jaką wiedzę najpierw trzeba sprawdzić parę rzeczy
Myjnia automatyczna nie wiele różni się od bezdotyku, w automacie nasz lakier niszczą szczotki, w bezdotyku albo bardzo agresywna chemia albo mikroproszek... jego działanie podobne jest do zmywarki w dom, po umyciu kufla czy szklanki z nadrukiem nic sie nie stanie ale po 20stym myciu napisów prawie nie widac....
Co do warstwowania, są powłoki pozwalające się wastwować ale nie spotkałem jeszcze takiej gdzie kolejną warstwę sie kłądzie po kilku min.....zazwyczaj jest to od 1,5h nawet do 12h ale to juz kwestia użytej powłoki .... na zaś polecam doczytać to i owo :)
slawomirro 07-05-2019, 15:56 chcąc głosić jaką wiedzę najpierw trzeba sprawdzić parę rzeczy
Myjnia automatyczna nie wiele różni się od bezdotyku, w automacie nasz lakier niszczą szczotki, w bezdotyku albo bardzo agresywna chemia albo mikroproszek
Wiem, że prowadzisz swój wątek o detailingu auta i wszystko fajnie, ale ja również się w to bawię, choć nie robię wątku :D
Ty masz jakieś doświadczenia o tym, a ja mam inne.
Sam widzę że używasz bezdotykowej myjki, ale w domu. Ja i setki innych osób tego szczęścia nie mamy. Ja mieszkam w bloku
w mieście. Mam działkę, ale robienie ok 100km by umyć auto to bzdura. I niestety budują mi w okolicy S17, więc jest kurz i nie da
się przejechać potem autem czystym. Pozostaje więc automat (odpada bo rysuje lakier), myjnia ręczna gdzie ktoś myje
(drogo i też bezdotykowo w I etapie mycia) i samodzielna bezdotykowa (tania i jak się używa z głową, to lakier się nie niszczy).
.
gusiak11 07-05-2019, 17:35 Sam widzę że używasz bezdotykowej myjki, ale w domu. Ja i setki innych osób tego szczęścia nie mamy.
W takim razie zwracam honor i przepraszam ale na zaś trzeba się nie co bardziej precyzyjnie wypowiadać, bo 95% czytających między innymi ja z wypowiedzi Twojej wywnioskowała że jedziesz na bezdotyk i używasz kolejno 4 programów od mikroproszku zaczynając.
dziubek123 09-05-2019, 06:04 glinkowanie po korekcie lakieru O_O? w jakim celu? Powłoka najlepiej będzie trzymać się na gładkim lakierze, dlatego poleca się zrobić korektę przed jej nałożeniemGlinkuje się gdy lakier nie jest gładki. Łatwo to wyczuć gołą ręką.
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
damiancd 09-05-2019, 18:57 Jeżeli po korekcie lakier nie jest gładki to chyba coś poszło nie tak, i to mocno nie tak.
gusiak11 09-05-2019, 21:07 Jeżeli po korekcie lakier nie jest gładki to chyba coś poszło nie tak, i to mocno nie tak.
I tak i nie....
Polerując auto rotacją da się zastąpić etap glinkowania polerowaniem, ale nie polecam bo cały syf którego nie zabrała glinka włązi w pada i polerujemy tym syfem ... hologramy murowane
Polerując auto DA mimo ze rysy usunięte nie ma takiej gładkości jak po rotacji cos za cos robota idzie szybciej ale to nie to samo :)
BTW ... proponuje przenieść te dywagacie do innego wątku bo sie budrel robi kolega założył wątek o chińskiej powłoce a my mu zaśmiecamy o ty czy o tamtym ....
dziubek123 23-06-2020, 13:43 Panowie, jeszcze jedna uwaga. Zamieniłem samochód, znów wziąłem się za nakładanie powłoki. Tym razem pomyślałem że pójdę w "premium" hehehe.
Kupiłem Tenzi Q10 i SLS. Aplikacja banalna, tam gdzie źle dotarłem (w kątach drzwi) na drugi dzień byłem w stanie jeszcze dotrzeć. Ściereczka aplikatora po tygodniu była miekka (chińska na drugi dzień była skorupką). Auto kropelkuje jak szalone, ale nie mam wrażenia by było w najmniejszym stopniu chronione mechanicznie, szklistości też nie ma.
Bump:
Dodam jeszcze że auto (Focus) do teraz kropelkowało na masce, bagażniku i dachu, na drzwiach nie, nawet po myciu detailingowym.
Przez 4 lata samochód był myty tylko na bezdotyku i na początku co kwartał detailingowo (w ostatnim czasie raz na pół roku). Dzięki temu lakier przy odsprzedaży nie miał żadnych swirli, był gladki jak przy kupnie.
|
|