Witam wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post tutaj i od razu wpis w dziale dotyczącym zakupu samochodu. Otóż mój 10-letni Peugeot 308 1.6 HDi jest już troszkę sfatygowany, a że rodzinka się powiększyła to przyszedł czas na wybór i zakup samochodu. Nie ukrywam, że oglądałem sporo modeli, ale po 2-dniowej jeździe testowej Fordem Kuga, to właśnie ten samochód przypadł nam z żoną najbardziej do gustu. I teraz mam taki dylemat...

Rocznie pokonuję około 20 tys. km z czego 70% tras to miasto, a 30% to drogi expresowe i autostrady. Jak do tej pory Diesel mi się sprawdził bo był bezawaryjny i pali średnio 6,5 l. Miasto to wiadomo korki mniejsze i większe, ale mieszkam 5 km poza miastem, natomiast na autostradach lubię prędkości ~180 km/h. Dlatego nie bez znaczenia są dla mnie koszty eksploatacji. I tutaj mam dylemat czy brać nową Kugę z salonu 1.5 ecoboost (ok. 90 tys. zł) czy 3-letnią używkę Diesel 2.0 + Automat PowerShift za ok. 70 tys. zł (np. coś takiego z mojej okolicy https://www.otomoto.pl/oferta/ford-kuga-salon-titanium-2-0tdci-163km-4x4-automat-navi-97tys-gwarancja-fvat23-ID6z610q.html )

Wiadomo co nowe to nowe, i nawet mógłbym zrezygnować z automatu, jednak silnik 1.5 ecoboost benzyna może mnie niemiło zaskoczyć spalaniem ? Z kolei używany Diesel w automacie, to jak przypuszczam spore oszczędności na paliwie no i wygoda, jednak to mniej pewny zakup bo wiadomo nie dość że z drugiej ręki to jeszcze ten diesel i automat, czyli zestaw który też może mnie wbić w fotel jeśli coś się wysypie hmm? Rozglądałem się też za wersją Escape z USA, miałem od kolegi na 2 dni wersję 1.6 180KM 4x4 Automat, cena była świetna bo 53 tys. zł za 2014 rok, ale jednak średnie spalanie 11 litrów zniechęciło mnie do tego zakupu. Potem jeszcze się nasłuchałem tu i tam, żebym sobie dał spokój z amerykańcami no i wróciłem do pierwotnego pomysłu: albo nowy 1.5 benzyna (bo nie dam za auto więcej niż 90 tys), albo używka diesel + automat...

Doradźcie mi proszę w którą stronę mam pójść w tym wyborze, bo jestem raczej laikiem i nie mam ciągotek do dłubania przy aucie. Nie jest ze mnie żaden mechanik, a poza tym nie mam na takie zabawy czasu. Po prostu chcę auta bezawaryjnego i takiego, które nie zrujnuje portfela na paliwo i naprawy. Szukam zakupu na FV 23% na firmę. Wszelkie porady i wskazówki bardzo mile widziane ;-) Za pomoc z góry Wam serdecznie dziękuję!
Pozdrawiam,
Darek

https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=262872

Dzięki za link poczytałem i aż włos się na głowie jeży, że te benzynowe ecoboosty mają aż taki apetyt! A mi sprzedawca w salonie mówił że przy łagodniej jeździe ten 1.5 150 KM Manual FWD to zmieści się w 8 litrach benzyny. Szkoda że Ford tak dał ciała z tymi benzyniakami, jeśli chodzi o spalanie :( Myślałem że już skończę z klekotem (FAP, dwumasa, dopalacz sadzy itp.) Poza tym na świeża Kuga z 2017 po FL wygląda w środku i na zewnątrz lepiej. No ale na nowego Diesla to już mnie nie stać, więc znowu przyjdzie szukać używki. Z kolei nie ukrywam że do zakupu używanego samochodu podchodzę jak pies do jeża, tyle się człowiek naczytał o kręconych licznikach, czy igłach po dzwonach że aż strach coś kupić :(

Czemu nowy za 90, a uzywka za 70?

Bo nowa Kuga z silnikiem 1.5 ecoboost, z ręczną skrzynią i napędem tylko na przód kosztuje w salonie 90 tys. zł. A używana Kuga rocznik 2014, ale z silnikiem diesla, z automatem i napędem na 4 koła z tego co widzę kosztuje w okolicach 70 tys. zł. Co ciekawe w promieniu 10km ode mnie, są aż 4 takie Kugi używane poleasingowe w podobnej cenie.

Jak jezdziles dieslem to beni nie kupuj ,jeszcze 4x4 bo to co powiedzial sprzedawca to mozliwe ze w trasie jak nie bedziesz szalal ,czyli 100 nie przekraczal.Ogolnie musisz liczyc kolo 12-15 beni. Moj c-max po miejscu spala 9 benzynki ,kuga jest wieksza wiec musisz liczyc wiecej nawet na jednej osi i w manualu

Wysłane z mojego JDN-L01 przy użyciu Tapatalka

A używana Kuga rocznik 2014, ale z silnikiem diesla, z automatem i napędem na 4 koła z tego co widzę kosztuje w okolicach 70 tys. zł. Co ciekawe w promieniu 10km ode mnie, są aż 4 takie Kugi używane poleasingowe w podobnej cenie.
Z polskiego salonu? Ten co wrzuciles to sprowadzany, prawda?

Dzięki za link poczytałem i aż włos się na głowie jeży, że te benzynowe ecoboosty mają aż taki apetyt! A mi sprzedawca w salonie mówił że przy łagodniej jeździe ten 1.5 150 KM Manual FWD to zmieści się w 8 litrach benzyny.

Powiedz mu, ze bajki moze swoim dzieciom opowiadać.
Przemyśl czy nie lepiej w Twoim przypadku wziąć kredyt na rok dłuzej i w podstawowej wersji wziąć ropniaka z gwarancją 2 letnią a za śmieszne pieniądze 5lat. Na pewno juz skumałeś, ze ford w podstawie daje naprawdę wiele.
Tdci 2,0 150km koledzy z forum zmienią na 180 i bedziesz miał moc jak ta lala :wink:

Właśnie jestem na etapie wyboru nowego Forda Kugę 1,5EB. Diesel już odrzuciłem bo przez ostatnie 10 lat bujam się klekotem. Jeszcze miesiąc temu byłem prawie pewien że wezmę Mondeo MK5 również z silnikiem 1,5 160KM, jednakże żona chciała by zmienić na SUVa. Mam dylemat, czas już podjąć decyzję a te wcześniejsze Wasze wpisy o dużym spalaniu w Kudze trochę mnie zniechęcają. W Mondeo z tym silnikiem w 10l spokojnie powinienem się zmieści. Ceny nowych z upustami zbliżone. Ktoś miał podobne rozważania?????
Sorki że może trochę naciągnąłem ten temat.

Kup sobie escape.Z 17r kupisz w cenie kugi 14r.Ostatnio modny temat na forum.

Miałem nowe Mondeo 1,6/160 ręczna skrzynia - w mieście miałem 8,5-9l/100 odcinki 10km Mam teraz Kugę 1,5/183 AWD/automat eksploatowana podobnie 11,5-13l/100
Różnica znaczna ale to zupełnie inny samochód, nie powinno się ich porównywać . Myślę że Kuga 1,5/150 z ręczną skrzynią to około 10l/100.


kalkulator - Kuga z 14r kosztuje tyle co Escape z 17r ?

Miałem nowe Mondeo 1,6/160 ręczna skrzynia - w mieście miałem 8,5-9l/100 odcinki 10km Dzięki za cenną dobrą informację w sumie. Gdzieś tam z tylu głowy, też w marzeniach Mondek MK4 1,6 160 kM ciągle się tłucze.
..
taka dygrsyjka :) Kochani litości auto musi mieć 4x4 jeśli do tego było budowane. Jak miał bym kupić Kugę z napędem na przednia os to bym się ze wstydu sam przed sobą w lustrze spalił :D
Kupił bym Kia czy Hundaya oby 4x4 był

Też tak uważam i dlatego kupiłem Kugę właśnie taką. 4x4 i benzynę bo rocznie nie robię dużych przebiegów.

To szkoda że nie przewidzieli Kugi 1.5 150KM z napędem 4x4 ale bez automatu. A cena 180KM 4x4 automat to już wysoka cena, którą byłbym jeszcze w stanie jakoś zrozumieć, gdyby chociaż spalanie zamykało się powiedzmy w 9 litrach. A tak jak miałbym iść w 4x4 to już bardziej w połączeniu z ropniakiem. Jak widać nie ma idealnego połączenia, szkoda :(

Czy ktoś z Was posiada Kugę i 3 dzieci? Chodzi mi o to, że na tylnim fotelu na 2 skrajnych miejscach chce zainstalować foteliki samochodowe z isofix. Na środku siedziałby 6-latek na takiej podstawce pod tyłek. No i nie wiem jak w praktyce by to wyglądało. Generalnie z 3 dzieci jeździłbym raczej sporadycznie np. do cioci na urodziny itp. W sieci natrafiłem tylko na taki artykuł w tym zakresie - może się komuś też przyda przy okazji http://www.jedz-bezpiecznie.pl/Testy,Bezpieczenstwo_dziecka,Foteliki_i_wozki,Dzie cko-w-Fordzie-Kuga,Ford-Kuga-II-facelifting,20171011.php

3 dzieci w Kudze ??? Przecież tam wygodnie tylko 2 osoby siedzą.Proponuję Smaxa kupić,masz 3 oddzielne fotele.Jeśli raz do roku to Kuga może być.

S-Max albo C-Max/Grand C-Max - tam środkowe siedzenie jest węższe, ale przynajmniej kazde ma oddzielna regulację i da się to w miare sensownie ustawić ...

Osobiscie miałem duzy problem w Mondeo Mk3 z jazda z trójką dzieci z tyłu.
Dopóki były to 2 foteliki przypinane na stałe, a najstarszy był jeszcze stosunkowo maly, to jakos to szło, ale gdy miał 13-lat, córka 7 i jeździła w foteliku 15-36kg a najmłodszy tez miał sie przesiąść do takiego fotelika, to zdecydowalismy, że dłużej tak sie nie da i z bólem serca wystawiłem swoje ST220 do sprzedaży i przesiadłem sie na S-Maxowy autobus ...

Oni mają rację to za małe auto dla twojej rodziny. Grand C-Max/S-max to są auta dla ciebie. A jak to ma być SUV to polecam Mitsubishi Outlander - cena podobna jak Kuga a dużo większy. Spalanie 2 litrowej benzyny jest niższe. Brałem go pod uwagę dla siebie ale chciałem czegoś mniejszego po Mondeo :)

Na środku siedziałby 6-latek na takiej podstawce pod tyłek.
Unikaj tego badziewia zwanego poddupnikiem jak długo się da. 6 latek spokojnie może jeszcze w foteliku jeździć. Poczytaj tu dla przestrogi, "bezpieczny samochód" i nie masz w ciągu chwili trójki dzieci, bo ktoś Ci robi czołówkę:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news-w-volvo-v70-zginelo-troje-dzieci-nowe-ustalenia,nId,2404400 W cmaxie dzieci były w fotelikach, wyszły z tego bez szwanku.

Dla rodziny z trójką dzieci kuga jest mała, dużo praktyczniejszy byłby smax.

... nie dam za auto więcej niż 90 tys
a może jednk warto dodać i kupić coś fajnego, coś co da nam odrobinę radości ? ;) :619: ... i z drugiej strony: "wydać tyle kasy i mieć świadomość że to nie to co chciałem" :/
... lepiej w Twoim przypadku wziąć kredyt na rok dłuzej..
to bardzo słuszna koncepcja jest ...
...szkoda że nie przewidzieli Kugi 1.5 150KM z napędem 4x4 ale bez automatu

Nie bój się automatów raz kupisz automat i więcej nie będziesz chciał manualnej skrzyni w aucie :D
p.s.
Przy takich przebiegach jak napisałeś większym kosztem będzie utrata wartości auta wraz z ubezpieczeniem i kosztami eksploatacji niż różnica w cenie spalonego paliwa. Nie ma większego znaczenia czy auto pali 8 czy 12 L/100km :D
p.s.2
miałem niedawno podobne dylematy jak Ty ... teraz pozostało mi już tylko czekanie aż ją poskręcają ;) :D

Dzięki Panowie za wypowiedzi! Większego auta jak Kuga jednak nie chcę - ani mi, ani żonie, nie podobają mi się takie "tatowozy" jak S-Max czy C-Max. Teraz mam małego Peugeota 308 i w 4 podróżuje nam się całkiem nieźle i to nawet na trasy typu Chorwacja itp. Poza tym od poniedziałku do piątku jeżdżę zupełnie sam. W sobotę /niedzielę może pojawić się sporadyczny wypad za miasto lub na jakąś rodzinną imprezkę ale to raczej krótkie trasy. A jak raz w roku pojadę np. nad morze z 3-dzieci to Box na dach i tyle. Mój najstarszy syn ma dopiero 6 lat, drugi ma 2 lata i za tydzień na świat przyjdzie córeczka do kompletu :) Myślę że raz w roku damy radę Kugą zajechać na wakacje. Nie chcę kupować dużej krowy tylko po to by raz w roku jechać wygodniej na wakacje, a potem dzień w dzień jeździć tym samotnie po mieście... Kuga to dla mnie taki złoty środek, auto większe od obecnego Peugeota 308, ale mniejsze od "tatowozów". Poza tym zakochałem się w tym samochodzie - nie ukrywam.Po 2 dniach w nim spędzonych stwierdziliśmy że jest dla nas optymalny. Jakieś super szybkiej maszyny nie potrzebuję, zresztą prawko mam ponad 20 lat i w tym czasie: ani jednego mandatu, ani jednego fotoradaru, ani jednej kolizji drogowej. Nie jeżdżę jak emeryt, ale staram się prowadzić rozważnie i z głową. I tak samo rozważnie próbuję wybrać auto na kolejne 10 lat... Chciałbym je kupić za gotówkę i mieć święty spokój od kredytów. Dlatego nie mogę sobie pozwolić na full wypas, ale mogę zadowolić się nieźle doposażonym Trendem za 90 tysi i oczywiście w kolorze ruby red :)

Roczne auto 4x4 itd.. https://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=253515308&ambitAddress=33142%2C+B%C3%BCren%2C+Nordrhein-Westfalen&ambitCountry=DE&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&features=FOUR_WHEEL_DRIVE&isSearchRequest=true&makeModelVariant1.makeId=9000&makeModelVariant1.modelId=49&maxPrice=20000&minFirstRegistrationDate=2016-01-01&pageNumber=1&scopeId=C&userPosition=51.5581888%2C8.6020547&zipcodeRadius=200

W Pl nie ma takich ofert?

Roczne auto 4x4 itd.. https://suchen.mobile.de/fahrzeuge/details.html?id=253515308&ambitAddress=33142%2C+B%C3%BCren%2C+Nordrhein-Westfalen&ambitCountry=DE&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&features=FOUR_WHEEL_DRIVE&isSearchRequest=true&makeModelVariant1.makeId=9000&makeModelVariant1.modelId=49&maxPrice=20000&minFirstRegistrationDate=2016-01-01&pageNumber=1&scopeId=C&userPosition=51.5581888%2C8.6020547&zipcodeRadius=200

W Pl nie ma takich ofert?

Obserwuję ogłoszenia od 6 miesięcy i takie oferty trafiają się w PL bardzo rzadko. Albo są powypadkowe, albo kręcone liczniki, albo rocznik 2013 itp. A jak już jest coś sensownego jak w Twojej propozycji to kosztuje 90 tys. czyli tyle ile nowe w salonie, tu przykład (choć średni bo akurat w tym autku też nie ma 4x4): https://www.otomoto.pl/oferta/ford-kuga-2-0-tdci-titanium-1wl-ks-serwis-navi-sync3-kamera-skora-gwarancja-ID6z9qib.html

tu nie masz co porownywac.. sprowadzony u jakiegos "mirka" w PL..

Ten ktory wrzucilem spzedaje salon ASO Ford.

... jak już jest coś sensownego ... to kosztuje 90 tys. czyli tyle ile nowe w salonie...
Nie do końca ... 90k to kosztuje nowe w salonie ale w najtańszej, najbiedniejszej wersji gdzie nie wiadomo czy siedzenia są wliczone w cenę ;) :diabelek: :619:

Nie przesadzaj może to nie pełen wypas ale 1,5 benzyna co prawda 120 KM, 17 alu, Sync 3, najdroższy lakier składane lusterka, czujniki, ledy do jazdy dziennej i kilka innych detali. Myślę że dla mało wymagających to nie jest tak źle.
Nowy to nowy.....

Nie przesadzaj może to nie pełen wypas ale 1,5 benzyna co prawda 120 KM, 17 alu, Sync 3, najdroższy lakier składane lusterka, czujniki, ledy do jazdy dziennej i kilka innych detali. Myślę że dla mało wymagających to nie jest tak źle.
Nowy to nowy.....

Za parę złotych robisz mu 30KM więcej i jest OK.

... Nowy to nowy.....
fakt nowy to nowy a stary to stary ;)
Oczywiście przejaskrawiam ale idąc tym tropem to za 50k można kupić wyklepaną perełkę z USA na wypasie !
Niedaleko mnie jest taki do sprzedania 2016r 12kkm przebiegu NIC INO BRAĆ :D ale nie chcecie wiedzieć jak on wyglądał po sprowadzeniu :(

http://foto.1j.pl/upload/thumbs/06b72b097cbefa2d15a8b2215e12c325.png (http://foto.1j.pl/image/hukt47/)

Za parę złotych robisz mu 30KM więcej i jest OK.
To fakt ... to może już wystarczyć ale teoretycznie tracisz gwarancję czyli główny argument dla zakupu nowego auta. :diabelek: :619:

reasumując nie można porównywać auta w najtańszej i najdroższej wersji i przechodząc nad tym do porzadku dziennego uznawać ot tak że nowe jest "lepsze" ... wszystko zależy od tego czego oczekujemy.

Punkt siedzenia, punkt widzenia :) Dla mnie wersja Trend z doposażeniem o 7-8 punktów z listy wyposażenia dodatkowego, jest wystarczająca i żadnych dodatkowych bajerów nie potrzebuję. Oczywiście moc z 120 na 150 KM obiecali mi nawet zrobić od razu, bez utraty gwarancji. Jak tu pisał forumowy kolega Tedi "Sterownik silnika jest ogrywany odpowiednim dla danego okresu produkcji softem wersji mocniejszej. Żaden znany mi serwis na wersję softu nie patrzy i nie było w historii żadnej uwagi ASO do przerobionego przez kogokolwiek z umiejących samochodu..." Gdybym w okolicy miał możliwość zakupu 1-2 letniego i w 100% pewnego samochodu jak pokazał slawek-kali, to pewnie bym się bardzo mocno nad taką ofertą zastanowił, póki co szukam i nie widzę za bardzo :)

Dla mnie wersja Trend z doposażeniem o 7-8 punktów z listy wyposażenia dodatkowego, jest wystarczająca i żadnych dodatkowych bajerów nie potrzebuję.
OK ! jasne ! ... chodziło mi o porównania typu "za 90k to wolę kupić nowe" ... to nie będzie TAKIE SAMO auto ;)

Odebrałem nowe auto tydzień temu z lokalnego salonu któy zaskoczył mnie pozytywną ceną... póki co zrobiłem dopiero 400 km, i jestem bardzo zadowolony. Auto jest dobrze wyciszone, świetnie się prowadzi i jeśli chodzi o spalanie 1.5 EB to średnia wychodzi mi teraz 8,1 l/100 km, choć większość to jednak robione po mieście. Za tydzień jadę jeszcze nałożyć na lakier powłokę ceramiczną i folie bezbarwne na progi. Kuga Ruby Red prezentuje się fantastycznie :] Pozdrowionka ! :)

No to jak porównujemy Kugę i Mondeo to ja bym dorzucił jeszcze Dacię Duster ;]

Po co ten wpis?

Nie rozumiem pytania, wyjaśnisz?

Bo mój tok rozumowania jest taki - to jest forum, na forum się dyskutuje (gr. Agora - miejsce spotkań).

STOP

Temat brzmi: Ford Kuga - nowa (benzyna) czy używana (Diesel)?
A w nim propozycje rozważenia mondeo.

STOP

Mondeo ma się tak do Kugi jak Dacia Duster, która łączy pewne cechy powyższych i jest bliżej jeśli chodzi o segment od Mondeo, a przy tym jest tania.

I tak sobie myślę że nie wiem co tu wnosi Twój komentarz.
Co złego jest w Dacii Duster?

Auto zostalo juz kupione.. nie ma w czym wiecej doradzac ani dyskutowac.

Cóż, może przyda się potomnym

KenyKeczuoki tak z ciekawości zapytam ... jechałeś kiedyś Dusterem ? ;) :D

KenyKeczuoki tak z ciekawości zapytam ... jechałeś kiedyś Dusterem ? ;) :D

Jeździłem wieloma samochodami :)
I tym też jeździłem, w kilku wersjach nawet.
Mocniejszy diesel chyba 110 koni to całkiem przyjemne auto.
Ale nawet jeśli ktoś kupił 1.6 benzyne 115 z początów produkcji to do dziś wiele na nim nie stracił - samochód bardzo poszukiwany na rynku wtórnym.
Ogólnie przyjemne wozidło. Szczególnie że egzemplarz, którym jeździłem miał małego lifta i całkiem nieźle sobie radził w błocie.

samochód bardzo poszukiwany na rynku wtórnym.
Chyba sobie kpisz.. moglbym napisac referat o tym bo " sprzedawalem auto kolegi z pracy"
Niemca po 50 bezdzietnego, niepalacego, ktory na wymiane zarowki do ASO jezdzil!
Przez 5 tyg. nikt nie spytal nawet o auto w wyposazeniu Prestige!
Cena wywolawcza 50% nowego po 3 latach i 60kkm.
W koncu oddal do komisu i kupil polifta.. obecnie ma 2 lata i juz mysli nad nowym ktory dopiero co pokazano..

Pisz, chętnie poczytam :)
Teraz to poszukiwane janusz-auto bo w mieście mniej bolą dziury, a i na działkę pojedziesz przez las.
Może w DE jest inaczej, ale u nas... Po prostu sprawdź otomoto ;)
Jak masz takiego 3 lata w cenie 50% ceny nowego z 4x4 to chętnie kupię do motania i wożenia gnoju ;]

... dodam jeszcze na koniec tego offtopa że wspomnienie w temacie o zakupie Kugi o Mondeo można wytłumaczyć przywiązaniem do marki ... ale sugerowanie Daci Duster zamiast Kugi to jak cios mokrą szmatą w twarz ;)
Przecie w Dusterze nawet drzwi się śmiesznie zamykają :D ;)

Jakby tak każdy tutaj jeździł takim samochodem w cenie nawet lekko używanej dacii to możę miałbyś trochę racji, ale rzeczywistość rewiduje ten pogląd ;)
U nas panuje jakaś taki dziwna maniera personifikowania samochodów i projekcji ich cech.
Ja nie mam z tym problemu i nie widzę takiego w tym że ktoś jeździ takim czy innym samochodem. Jego sprawa.
Dyshonor to kraść, a to jak kto wydaje swoje pieniądze na swój samochód to sprawa raczej prywatna, o ile się nie dokładasz.
Gdyby jeszcze taka Kuga była czymś innym niż foka na szczudłach, gdyby to było Q5 albo X3 to rozumiem, ale naprawdę bez przesady.
Byłbym daleki od obrażania właścicieli samochodów innych marek, tylko dlatego że uważamy je za gorsze.
Ja rozumiem że to tak z ;), ale jednak trzeba gdzieś postawić granicę.
Ostatnio słyszałem rozmowę dwóch ochroniarzy u mnie na osiedlu, którzy zapewniali żę nowa E klasa to ****o i na pewno jej nie kupią, a BMW z silnikiem mniejszym niż 3l to auto dla pedałów. Przy czym sami jeżdzą 10 + letnimi syfami z progami poklejonymi na ducttape. Po co gadać o takich pierdołach ? :)

to było Q5 albo X3 to rozumiem
Rozumie ze znasz tez modele oraz ich bolaczki i jakosc wykonania?

nowa duster mi sie podoba ;)

Rozumie ze znasz tez modele oraz ich bolaczki i jakosc wykonania?

Z internetu? Nie.
Z autopsji? Też nie. Tzn nie stwierdziłem.
Jakość wykonania? Gdzie masz zastrzeżenia?
Choć faktycznie ostatnio moi znajomi przesiadają się na Q7, a coraz częściej na SQ7, ale jeździłem Q5 wiele razy i nie pamiętam żeby coś miało bardzo boleć.
Boli cena obsługi, ale tego należy się spodziewać.
X3 znam od podszewki jeśli chodzi o stronę użytkownika :)
Choć faktycznie, żadna nie jest sprowadzona z DE.



PS Jeśli nie podoba Ci się jakość wykończenia Q5 to wsiądź do mondeo vignale :))))))

nowa duster mi sie podoba ;)

mi też ... nawet był pomysł aby kupić takie coś do tłuczenia "po mieście" ale ten pogląd zweryfikowała jazda testowa nowym, wypasionym Dusterem 4x4. http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/nowe/rzygi.gif

Kuga w porównaniu z Dusterem to jak S-klasa :diabelek: :619:

nowa duster mi sie podoba ;)

Całkiem zgrabny samochód.
Wiadomo że materiały jak i liczne elementy są słabej jakości,a np kierunkowskazy zaczynają miło działać po pół roku - przez pierwszych kilka dni ma się wrażenie że coś w środku pęka :)
Ale ogólnie, szczególnie odkąd nie ma Jimny, to najtańszy samochód z 4x4, choć wiadomo że rama, dwa sztywne mosty w suzuki i dołączany na sztywno przód to jednak nie to samo w terenie i dlatego mam nadzieję że w nowym zmienią głównie blachy ;)

Bump: mi też ... nawet był pomysł aby kupić takie coś do tłuczenia "po mieście" ale ten pogląd zweryfikowała jazda testowa nowym, wypasionym Dusterem 4x4. http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/nowe/rzygi.gif

Kuga w porównaniu z Dusterem to jak S-klasa :diabelek: :619:

Od wczoraj są cenniki dopiero, a Ty już jeździłeś ? :)

A te z DE to gorsze? ja zawsze myslalem ze u siebie sprzedaja jakosc A...
Znasz to pojecie chocby z odziezy?
Duzo niby wiesz.. ale zebow nie zjadles..
Zreszta nie bede wchpdzil w dalsza dyskusje.. bo doswiadczenie mowi ze nie warto.

Nic przeciwko twoim opinia, bo madre rady sa mile widziane.

PS Przejedź się X1 jeśli Kuga to S klasa, to radzę ubrać się w spodnie na których nie widać mokrym plam ;)

Od wczoraj są cenniki dopiero, a Ty już jeździłeś ?
Auto dostępne od 2 tyg na jazdy probne.. jak nie trzech..

Bump: Przejedź się X1 jeśli Kuga to S klasa
Jezdzilem calkiem niedawno x4.. "masakracji" nie ma.. http://jak-kupic-auto-z-niemiec.blog.pl/2017/12/22/bmw-x4-m-sport-paket-2-0d/

A te z DE to gorsze? ja zawsze myslalem ze u siebie sprzedaja jakosc A...
Znasz to pojecie chocby z odziezy?
Duzo niby wiesz.. ale zebow nie zjadles..
Zreszta nie bede wchpdzil w dalsza dyskusje.. bo doswiadczenie mowi ze nie warto.

Nic przeciwko twoim opinia, bo madre rady sa mile widziane.

Czy gorsze to nie wiem, ale większość tych sprowadzonych, które widziałem, to były samochody pod janusza. Tzn kupione złomy, nieco tylko odpicowane by przy sprzedaży pojechać szlagierem że w niemczech to są drogi dopiero.
Te w dobrym stanie są droższe niż w PL.
Ostatnio szukałem 350 i 370Z i niestety nie wiem jak można ten samochód kupić u nas sprowadzony, taniej niż rodzime.
O imporcie z USA nie mówię nawet ;)
Potwiedzam że w DE są lepsze rzeczy niż w PL, ale na pewno nie są tańsze.
A takie jest oczekiwanie polskiego klienta i stąd jest jak jest.
Jakiś czas temu w makro trafiłem płyn do płukania lenora chyba, nawet etykiet w PL nie miał. Niestety zniknął szybko z półek a i domówienia doprosić się nie mogę ;)

Co Wy gadacie ... to czym ja jeździłem w jesienią 2017r jak dopiero takie są dostępne ? ;) :shock:

a Jimny nawet tydzień miałem na testy ... to była pierwsza przymiarka do czegoś do lokalnej jazdy ;)

http://foto.1j.pl/upload/7ebf13e5efe941becef74ddd0435cc8d.jpg (http://foto.1j.pl/image/oqtgiq/)

O rynku polskim nie pisze.. zyje i znam rynek niemiecki.

Auto dostępne od 2 tyg na jazdy probne.. jak nie trzech..Kurcze, ja się nie załapałem jeszcze... Mieli napisać jak będzie do jazdy :P

Jezdzilem calkiem niedawno x4.. "masakracji" nie ma.. http://jak-kupic-auto-z-niemiec.blog...rt-paket-2-0d/ No nie wiem, dla mnie to inna klasa. Na gładkim sztywno i sprężyście, ale bez bujania, na dziurach bardzo przyjemnie. Przy mocniejszym traktowaniu kiery mocno się usztywnia i jest fajnie responsywny.

Co Wy gadacie ... to czym ja jeździłem w jesienią 2017r
jezdziles faceliftem.. teraz wyszedl duster 2 ze tak powiem..

a Jimny nawet tydzień miałem na testy ... to była pierwsza przymiarka do czegoś do lokalnej jazdy W moim zaprzyjaźnionym salonie ostatni sprzedał się w październiku chyba i nawet żałowałem :)

Wozidło moooocno kompromisowe, ale fajne.
Śmieszne że widać masę elementów pamiętających jeszcze lata 90...
Szkoda że do dziś dnia Radzik nie wypuścił dedykowanego zestawu do lifta...

PS Przejedź się X1 jeśli Kuga to S klasa, to radzę ubrać się w spodnie na których nie widać mokrym plam ;)
BMW mi się nie podobają ... źle się czuję w tych samochodach. raz mi się zdarzyło przejechać kilkaset kilometrów roczną X6 i ... jedyną zaletą dla niektórych może być to że to drogie jest i sąsiedzie będą zazdrośni :p
I na dodatek gwarantuję Ci że za 220kpln kupiony EDGE zrobi na nich zdecydowanie większe wrażenie niż X3 za 300k pln :P

Bump: jezdziles faceliftem.. teraz wyszedl duster 2 ze tak powiem..
poprawili tylko dźwięk zamykania drzwi czy coś jeszcze ? :D

O boziu ale tu off top poszedł !!! :)
O wspomnianym tutaj BWM X1 z rocznika 2015 jeździłem przez 3 tygodnie, ale ten samochód mi nie podszedł, zresztą podobnie jak nowa i droga X6 od kuzyna - po prostu tych aut bym nie kupił, gdybym nawet miał za dużo pieniędzy na koncie w banku :)
Dacia Duster to w mojej opinii najbrzydsze auto świata, którego nie kupiłbym sobie nawet za karę :P Przepraszam, ale Duster dla mnie to totalny obciach i wolałbym jeździć swoim 10-letnim Peugeotem 308 ;)) Nie wchodzę w temat czy to auto jest dobre czy złe, zwyczajnie dla mnie i mojej rodziny jest to brzydal numer jeden i tyle w temacie.
Natomiast nowa Kuga i mnie i mojej rodzinie bardzo się podoba, jestem z wyboru zadowolony i tak szczerze to już ponad rok czasu odkąd myślałem o zakupie tylko i wyłącznie tego auta, choć w ciągu ostatniego roku brałem z salonów demówki różnych marek (Nissan X-Trail, Peugeot 3008, Noyw Renault Grand Scenic, VW Tiguan, BMW X1) ale ostatecznie wybór padł na Forda i tyle w temacie. Auto bardzo nam się podoba i nie kosztuje majątku, a za kilka lat zmienię na coś innego co będzie mi wtedy się podobało. Koniec offtopu. Auto kupione, temat do zamknięcia. Pozdrawiam wszystkich fordziarzy! :)

Mam kuge 1.5 88kw benzynę. Jeżdżę dziennie 13 km max 20. Mieszkam we Włoszech więc korki to norma. Najwięcej spaliła 9.3 l/km a najmniej 8.7 l/km. Auto mam nowe z salonu przejechane 1500 km więc wcześnie na oceny. Przy zakupie powiadomiono mnie że po przejechaniu 2500-3000 km mam przyjechać na darmowy przegląd . Gdzieś kiedyś czytałem że wtedy salon wgrywa nową mapę która niby obniża spalanie. Nie nastawiam się na to bo kupując auto duże ciężkie i mające tylko 120 koni w benzynie musi palić. Czytałem że e lidze 150 konne wgrywają mapy na 182 konie bez utraty gwarancji. Chciałbym zobaczyć co można zrobić z 120 konnej ligi bez utraty gwarancji ale wolałbym w Polsce i najlepiej okolice Rzeszowa lub Kraków ktoś coś polecić? Chce spróbować z czystej ciekawości jak pisałem wyżej byłem świadomy co kupuję i cieszę się z zakupu .

A jak teraz odbieracie promocję Forda "Okazja się naSUVa"? Patrząc na to co można kupić na rynku wtórnym, a nowym autem z salonu to robi się niezła zagwozdka co wybrać :).
Kupował ktoś w ramach tej promocji swoją Kuge?

A jak teraz odbieracie promocję Forda "Okazja się naSUVa

Więc tak, najsłabszy kaszlawy silniczek/ mam nadzieje ze jeszcze R4/, który będzie paliwa ciągnął jak Anastazja P w hotelu poselskim. Z tym motorem wiele wyposażenia niedostępne.
Z wyglądu bedzie jak piękna Kuga, w użytkowaniu Dauster- nieuwłaczając właściwością jezdnym Daci.

Czy nie lepiej kupić używkę z czymś mocniejszym pod maską i wyposażeniu odpowiadającym swoich upodobań ? Kupionym samochodem przeważnie sie jeździ kilka ładnych lat

A jak teraz odbieracie promocję Forda "Okazja się naSUVa"? Patrząc na to co można kupić na rynku wtórnym, a nowym autem z salonu to robi się niezła zagwozdka co wybrać :).
Kupował ktoś w ramach tej promocji swoją Kuge?

Witam,

ja zamówiłem, silnik 2.0 benzyna AWD automat, kolor Ruby Red Titanium w zasadzie z wszystkimi dodatkami oprócz okna dachowego - odbiór pod koniec września.

Pozdrawiam

Więc tak, najsłabszy kaszlawy silniczek/ mam nadzieje ze jeszcze R4/, który będzie paliwa ciągnął jak Anastazja P w hotelu poselskim. Z tym motorem wiele wyposażenia niedostępne.
Z wyglądu bedzie jak piękna Kuga, w użytkowaniu Dauster- nieuwłaczając właściwością jezdnym Daci.

Czy nie lepiej kupić używkę z czymś mocniejszym pod maską i wyposażeniu odpowiadającym swoich upodobań ? Kupionym samochodem przeważnie sie jeździ kilka ładnych lat
Bez przesady przecież ten silnik pod względem osiągów całkiem dobrze sobie radzi...A co do wyposażenia też się nic nie zmieniło to co było np. rok temu możesz mieć i teraz.
cienki66 jaki rabat dostałeś?

26 tyś. z kawałkiem

cienki66 te 26 tys to urwałeś od oferty promocyjnej czy od regularnej?

..sorry, że odgrzewany kotlet.
...Po kilkumiesięcznej batalii szukania używanej kugi, poległem.....Ford zastosował naoprawde duże rabaty-widocznie mocno przygotowują się do premiery nowej KUGI, nawiasem mówiąc cholernie mi się podoba.
Za 104 tys PLN bez negocjacji można już kupić Titanium, 2.0 TDCI AWD.
.....jak myślicie, czy czekać jeszcze na spadek cen KUG jako wynik wietrzenia magazynów przed wprowadzeniem nowego modelu?...poradżcie mi nigdy nie kupowalem nowego z salonu, czy isć teraz i negocjować?

Silnik musi taki być,innego nie chcę, skrzynię wolałbym manual, natomiast chciałbym AWD, wielu nawet na forum twierdzą , że nie warto....

Zapisy na produkcję Kugi zakończyły się z końcem września. Teraz nowe auto tylko z tego co mają na placu.

104 tys. to dobra cena. W Ford można zawsze podyskutować o cenie. Nawet jeśli nie upust to wyposażenie dodatkowe, gwarancja. Nie sądzę żeby z awd zeszli jakoś mocno z ceny.

dzięki za odzew.
No cena niby dobra ale i tak dla mnie baaardzo wysoka, będę musiał wesprzeć się kredytem, może jakimś 50:50, 60:40.....macie jakies doświadczenia w tej dziedzinie?....

Nie wiem ile masz na zakup, moim zdaniem lepiej kredyt banku ale nie na auto tylko zwykły. Zaleta taka że auto mie ma cesji i w razie problemów je sprzedajesz a to co dostaniesz za auto spłacasz kredyt w banku i cześć. Ford nie ma dobrego finasowania.

....no właśnie, tylko ktoś sugerował, że kredyt na auto daje dodatkowe bonusy podczas zakupu......jeśli chodzi o wpłatę własną to jakieś 60 %

Yyy jakie bonusy masz na myśli? Możesz przybliżyć temat?

Myśle że im szybciej tym lepiej, nowe tylko już z placów, więc te z lepszym wyposażeniem zejdą w pierwszej kolejności zwłaszcza z napędem na dwie osie. Myślę że dobrze dobrze robisz wybierając AWD.
Jeden forumowicz dostał finansowanie na kuge 50/50 w salonie, ale długo szukał

....no właśnie, tylko ktoś sugerował, że kredyt na auto daje dodatkowe bonusy podczas zakupu......jeśli chodzi o wpłatę własną to jakieś 60 %

Jeśli salon zarobi na prowizji z kredytu to chętniej zejdzie z ceny. Ale trzeba mocno policzyć, bo nie w każdym przypadku to się w końcu opłaca klientowi.
Jeśli samochód za drogi to kup tańszy. Potrzebujesz suv-a, czy tylko, że takie są modne ? Focus wyjdzie nieco taniej, a daje taki sam jak nie lepszy komfort użytkowania. Eksploatacja suv-a też wychodzi odrobinę drożej.

porównanie Kugi i Focusa jest jak dla mnie nie na miejscu. Chcę SUV-a , nie dlatego, że są w modzie, podczas wyjazdów zimowych z rodziną na narty brakuje mi 4x4, ot co.
Teraz pomyslałem, że nadaje sie naprawde okazja, aby w cenie kompakta mieć SUV-a, wiem, że to bardziej miejski SUV, i jakby nie to, że S_MAX którego teraz użytkuję nie byłby dla mnie za duży wziąłbym S-MAx-a, bo niestety ale po przejażdżce KUG-Ą mam mały niedosyt w porównaniu z moim S-MAx-em. Być może mój akurat ma troche więcej koni i usportowione zawieszenie, ale S_MAx lepiej trzyma się drogi i wchodzi w zakręty, nie wspominam o oczywistym komforcie.

Być może mój akurat ma troche więcej koni i usportowione zawieszenie, ale S_MAx lepiej trzyma się drogi i wchodzi w zakręty

Oj kolego, więc przemyśl dobrze sprawę, kuga sie inaczej zbiera od maxia, a nie wspomnę o pokonywaniu zakrętów.
Szukaj St line, ma ciut twardsze zawieszenie, przynajmniej tak piszą

...St-line?...muszę się chyba tym przejechać, tylko to dużo droższe......