Cześć, drodzy forumowicze. Od długiego już czasu rozglądam się za C-Maxsem, i znalazłem kilka interesujących mnie ofert. Chciałbym poznać wasze zdanie i opinie na temat aut, do których poniżej umieszczam linki do ogłoszeń.

1. https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-c-max-prywatnie-bezwypadkowy-super-stan-ID6zglr2.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8
2. https://www.otomoto.pl/oferta/ford-focus-c-max-2-0-145km-ghia-po-serwisie-ideal-szwajcar-ID6ziHcs.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8
3.https://www.otomoto.pl/oferta/ford-c-max-bogata-wersja-niemiec-ID6zi5MC.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8
4.https://www.otomoto.pl/oferta/ford-c-max-1-8-16v-125km-ghia-climatronic-jasny-srodek-czarna-perla-igielka-ID6zfBHX.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

Będę bardzo wdzięczny za komentarze, jak i opinie na temat tych aut. Pozdrawiam.

Mój faworyt dla ciebie nr 4 ;)
Numer VIN: WF0MXXGCDM4Y06298
Numer rejestracyjny: 05PSLH
Data pierwszej rejestracji: 01.11.2004, a w ogłoszeniu rok produkcji 2005

Według strony z ogłoszeniem w NL z dnia 13 października Kilometerstand: 297425 km, czyli klasyka polskiego handlarza, odchudzenie o 100 tys. i zrobienie przebiegu poniżej 200 tys.
źródło: http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:wpnf4ZP3GhsJ:https://www.speurders.nl/overzicht/autos/ford/ford-focus-c-max-1-8-16v-ghia-top-auto-clima-171199418.html%3Fpromo%3D5&num=1&client=firefox-b&hl=pl&gl=pl&strip=0&vwsrc=0

A tak poza tym to w środku ładny.

Hm.. no to dobrze cofnięty. Jestem za numerem 2 lub 3. Numer 3. niewiarygodnie mały przebieg, a numer 2 doinwestowany przez obecnego właściciela plus wyposażenie extra. Co sądzisz co numerze 2 i 1 ?

Ogólnie odpuść 1,8 benzyna bo lubią żłopać olej.

Poza tym w tej kasie to trzeba już na żywo oglądać bo ze zdjęć wiele nie wywróżysz. Załatw vin to może się dowiesz o ile skręcone liczniki mają.

Ad2. WF0MXXGCDM4C31966 luty 2008 przebieg ok. 50 tys.

Co do ad.2 To jeśli w 4 lata przejechał nie całe 50 tys. km to do roku 2020 roku, winien mieć przejechane 200 000 tys. km - oczywiście to tylko takie luźne liczenie :P
Numer 1. z silnikiem 1.6 115 KM to wystarczająco na taki wóz?
Hm.. śmiem przypuszczać że wszystkie cztery auta mają cofnięte przebiegi, ale tak jak pisał kolega, trzeba na żywo każdy zobaczyć i przejechać.

Numer VIN pojazdu nr. 3: WF0MXXGCDM5G03124

Witam serdecznie.
Jestem właścicielem drugiego auta - numer VIN: WF0MXXGCDM4C31966.
Jeżeli chodzi o samochód to posiada on pewne mankamenty jak każde auto w tym wieku ;)
Samochód jest mechanicznie sprawny, wszystko jest z nim w porządku.
Nie jestem żadnym handlarzem.
Znalazłem auto na aukcji Szwajcarskiej i zostało przyprowadzone do Polski na moje polecenie przez znajomego.
Auto na licytacji w Szwajcarii miało 188 tys przebiegu w tej chwili ma blisko 192 tys.
Uprzedzam, że auto kupiłem przetarte z prawej strony.
Szwajcar miał bliskie spotkanie z filarem na parkingu.
Malowane były drzwi jak i tylni prawy błotnik.
Nawet plastik na prawym lusterku jest jeszcze delikatnie wykruszony.
Listwy z prawej strony nie są pod kolor nadwozia (zostały wymienione) - jak widać na zdjęciach.
Z autem nie było nic kombinowane, normalna obcierka parkingowa, która w żaden sposób nie wyklucza auta z użytkowania.
Co do przebiegu? Osobiście nic nie kombinowałem, z takim przebiegiem kupiłem od Szwajcara.
Mogę ewentualnie podać wpisy z książki:
- 25.05.04 - 19km
- 26.04.06 - 31 tys km
- 05.02.08 - 50 tys km
- 11.06.10 - 81 tys km
- 18.06.12 - 112 tys km
- 13.09.12 - 116 tys km
i dalej ślad w książce się urywa.
Sam robię mniej więcej 8-10 tys km rocznie, zazwyczaj auta benzynowego nikt nie kupuje do jazdy po autostradach i długich trasach, z przebiegiem w dieslach byłbym ostrożny, ale benzyna? Wątpię :)

Zapraszam do oględzin - proszę się nie bać :)

Numer 1. z silnikiem 1.6 115 KM to wystarczająco na taki wóz?
To zależy jak będziesz eksploatował auto. Czy krótkie trasy w mieście czy raczej dłuższe jazdy poza miastem. Do miasta 115 koni wystarczy, dynamiki nie ma, ale silnik w zasadzie bezawaryjny. Jeśli zaś poza miastem, to 1.6 PB jedziesz autostradą z sercem na kierownicy, o wyprzedzaniu lepiej zapomnieć. Lepiej myśleć o dieslu lub mocnej benzynie, np. 2.0.

...

Zapraszam do oględzin - proszę się nie bać :)
A co z materiałem użytym w tym C-Maxie? Jest to Skóra Louis / Camel, i jest to prawdziwa skóra, czy tylko skóra ekologiczna?

Ta. skora... to nie mercedes... majac 15k tak wymyslac :p

A co z materiałem użytym w tym C-Maxie? Jest to Skóra Louis / Camel, i jest to prawdziwa skóra, czy tylko skóra ekologiczna?
Guma napylona na szmacie. Prawdziwa skóra to była w autach z zeszłego wieku.

Panowie, wiem, że to może zabrzmieć jak zachwalanie swojego "towaru" na sprzedaż, ale uwierzcie mi - jeździłem: Volvo, Mercedesem, Saab'em, Wolkswagenem, BMW i innego rodzaju markami aut wyposażonych w skórę... Moim zdaniem skórka w C-MAX'ie jest bardzo dobrej jakości i odporna na wszelkiego rodzaju: przetarcia, przecięcia itp. więc proszę nie wmawiać ludziom głupot. Zawsze najwięcej mają do powiedzenia Ci, którzy jeździli Fordem z welurową tapicerką lub innym badziewiem. Nie wiesz, nie wypowiadaj się. Dziękuję.

Ja mam w swoim mondeo skórę, w firmie mamy mercedesy nowe e-klasa i c-klasa a do tego bmw 5 też nowe , wszystkie w wersji ze skórą i napiszę tylko że, ta moja jest ok ale, skóra w mercu bije ją na głowę .

Nie wiesz, nie wypowiadaj się. Dziękuję.
W poprzednim aucie (skoda) miałem skórę ze skóry. Wiem, bo oglądałem ją od "lewej strony", gdzie w fordach widać, że jest tkanina.

A szybkość zużycia zarówno współczesnej "skóry", jak i prawdziwej skóry zależy od kilku zmiennych:
- stopnia pocenia się dłoni
- (nie) używania kremów do dłoni
- sposobu trzymania kierownicy
- rodzaju wykonywanej pracy (dłoń robotnicza jest szorstka)
- częstotliwości i jakości pielęgnacji wnętrza auta

Każdemu zużyje się inaczej i w innym tempie. Amen.

Ta. skora... to nie mercedes... majac 15k tak wymyslac :p
No dobra teraz za 15k, ale w 2004 roku w salonie kosztował dużo więcej. Teraz też możesz merca kupić za 15k, takiego 20-latka mającego skórę i co?

i co?

...I skupiasz się na pierdołach. Jedź, oceń i ewentualnie kup zamiast na forum udowadniać co to za skóra. Czy to będzie eko czy z poślada bawoła z afryki jest bez różnicy bo swoje pierdów już przyjęła :P
Martw się bardziej żeby mechanicznie i blacharsko było ok. w tym wieku auta.

...I skupiasz się na pierdołach. Jedź, oceń i ewentualnie kup zamiast na forum udowadniać co to za skóra. Czy to będzie eko czy z poślada bawoła z afryki jest bez różnicy bo swoje pierdów już przyjęła :P
Martw się bardziej żeby mechanicznie i blacharsko było ok. w tym wieku auta.
Nie oto mi chodziło. W wyposażeniu auta jest " Skóra Louis / Camel " i zwyczajnie zapytałem jaki to materiał, no ale widzę, że o " pierdoły " nie można zapytać, normalnie jak na forum elektrody.

Ojoj....

Nie interesuje Cię jeszcze rodzaj plastiku użytego na słupku? :P

Teraz na serio- byłeś obejrzeć? Kiedy jedziesz? Zza monitora nie kupisz...

głos rozsądku , nareszcie...:)