Witam,mam duży problem!!Wczoraj zauważyłem ze podczas rozruchu silnika kontrolka ciśnienia oleju zaświeciła się.Zgasiłem silnik i zapaliłem znowu ,wszystko było ok.Później podobna historia,ale dzisiaj kontrolka nie zgasła i jadąc do domu (4km)usłyszałem że zawory zaczynają klepać.Wcześniej było wszystko ok,poziom oleju w normie,10w-40,zrobiłem już na nim 3500km.Myślałem że to może czujnik ale teraz wiem (przez to klepanie)ze to coś chyba z pompą będzie.Dzisiaj spuściłem olej,dekiel miski i poza paroma wiórkami nic nie widać.Proszę Kolegów o pomoc co to może być.Moze nie musze tej całej miski odręcać,a jeżeli już to proszę o linki jak to rozebrać i złożyć :fcp11

masz chłopie szczęście ze to wygląda u ciebie w taki sposób - ja rozwaliłem silnik bo mi lampka sie nie zaświeciła \ wykręcił ci sie zawor olejowy i motorek traci ciśnienie jak to znaleśc poszukaj troche na forum roboty z tym duzo nie ma a efekt jest zaskakujący
cze

masz chłopie szczęście ze to wygląda u ciebie w taki sposób - ja rozwaliłem silnik bo mi lampka sie nie zaświeciła \ wykręcił ci sie zawor olejowy i motorek traci ciśnienie jak to znaleśc poszukaj troche na forum roboty z tym duzo nie ma a efekt jest zaskakujący
cze
Napisz coś więcej o tym zaworku bo to bardzo ciekawe, czy masz na mysli zaworek w pompie olejowej???????
Pozdr.

Witam,powiem szczerze że jestem zawiedziony Taką pomocą od Kolegów(z wyjątkiem tych co odpisali).Teraz juz jest po fakcie,silnik uratowany :fcp2 i ja jestem bogatszy o nowe doświadczenia i powiem więcej-silnik lepiej chodz ,kontrolka gaśnie już w momencie kręcenia rozrusznikiem.Tym co mają lub co będą mieć (a będą na 99%)ten problem życzę powodzenia i końskich nerwów :fcp29

I oczywiscie teraz zawiedziony nie napiszesz innym co to było. A niech inni też się nie dowiedzą !
Miłego dnia.

Gratuluję refleksu,i też milego dnia

a moze nikt nie potrafil Ci pomoc w tym temacie. NIe pomyslales o tym... I rzeczywiscie nie napiszesz co sie u Ciebie dzialo ?

Witam,powiem szczerze że jestem zawiedziony Taką pomocą od Kolegów(z wyjątkiem tych co odpisali).Teraz juz jest po fakcie,silnik uratowany :fcp2 i ja jestem bogatszy o nowe doświadczenia i powiem więcej-silnik lepiej chodz ,kontrolka gaśnie już w momencie kręcenia rozrusznikiem.Tym co mają lub co będą mieć (a będą na 99%)ten problem życzę powodzenia i końskich nerwów :fcp29
Nie masz co się obrażać........ tylko podziel się z nami swoim szczęściem i napisz co było przyczyną,......ale to może dla ciebie za trudne.
Tak czy owak to cieszymy się twoim sukcesem.
Pozdr.

Witam ponownie zdaje sie ze to był zawór olejowy w misce jak wspomniałem na wstepie -jest to dziadostwo w silnikach 2.0 v 8 \model jet tak zrobiony ze w trakcie kiedy w\w zawór sie wykręci i silnik straci cisnienie z ok 3,9 -4,0 na 2,0-1,8 to kontrolka sie nie swieci a małe cisnienie powoduje iz łancuszek rozrzady nie jest odpowiednio napiety i po koleji dostaja ślizgi wykonane z plastiku nie wiadomo czemu,zawory ,szklanki ,popychacze ogólnie mówiąc cały bałagan - w przypadku kolegi mał pewnie dosć stary olej bo zaswiciła sie kontrolka oleju i to uratowało silnik ,u mnie było tak ze zawór oparł sie o blok nie wykrecił sie do końca i silnik mając pewien procent obiegu wymuszonego ciśnienie powiedzmy grawitacyjne oleju jako tako smarował ale w środku sie wszytko mieliło jedyna rzecz która nam zasygnalizuje początek awarji to hałas z silnika - jak wspomaniałem na wstępie w drugim poscie to na forum jest dokładny opis jak sprawdzić zawór mozna sie do niego dostać od strony kół pasowych po prawej \ ja ta robote zleciłem mechaniorowi - na wykręconym zaworze zrobiłem jakies 1500 km i rozwaliłem motor \

DZięki KUsy za szczegółowy opis, czekamy jeszcze na MarcusGawin
Pozdr.

Kolega MarcusGawin nie wziął chyba poprawki na to że nie wszyscy na forum sa mechanikami i niewielu ma styczność z motorem 2.0 benzyna. A tak przy okazji można by było zrobić takie podsumowanie kto ma jaki motor w swoim aucie.

Kolega MarcusGawin nie wziął chyba poprawki na to że nie wszyscy na forum sa mechanikami i niewielu ma styczność z motorem 2.0 benzyna. A tak przy okazji można by było zrobić takie podsumowanie kto ma jaki motor w swoim aucie.
To powinien kazdy wpisać przy rejestracji, u mnie widzisz w awatarze typ motoru AUY, pozdr.

witam,tak jak kolega napisał wyżej,plus parę drobnych różnic.Jestem technikiem sam.,i dlatego szybko wyłapałem że coś nie tak z silnikem.Wykręciła się nakrętka zaworka ciś.oleju i zaworek podszedł wyżej niż normalnie i zaklinował sie.Dlatego kontrolka zaświeciła się na stałe.Po demontażu pompy (2 razy przez ten zaklinowany zaworek)Nakrętkę zakręciłem na kleju do gwintów WURTH i ciśnienie jak nowym silniku(mój ma 189 000)Kontrolka gaśnie już podczas kręcenia rozrusznikiem.Wczoraj zrobiłem z przyczepą 160km po serpentynach i 600kg ładunku i wszystko gra.A,olej po 3500km poszedł do wymiany (marka ta sama PLATINIUM 10w-40)+nowy filtr z zaworem antywypływowym(OP 530).teraz nawet po nocy cicho z popychaczami.
P.S.a czy silnik 2,0 ma wałki wyrównoważające???
Pozdrawiam :fcp29

No nie jestem do końca pewien ale wydaje mi sie iz posiada on wałek dla wyrównania i rególacji obrotów\drgań oraz wywazenia pracujacego silnika ale na dobrą sprawe jak wywaliłem silnik to wzasadzie nie pamietam abym go widział - co do ciśnienia oleju to ma jeszcze jedną uwage a w zasadzie rade zobacz czy stary olej o ile jeszcze mozesz nie zalatuje paliwem i czy silnik na wolnych obrotach nie ma dziwnych stuków obroty do 1000 warto to sprawdzić ja to zbaboliłem i wydałe na remont galaktyki siedzisz 2500 za części reszte nie będe pisał bo mi az głupio\naprawa była bardziej opłacalna niz sprzedaz\

Sugerujesz,że komputer podawał dawkę wzbogaconą??bo skąd niby miałob być paliwo w oleju.U mnie nie śmierdziało. :fcp26

oraz wywazenia pracujacego silnika

jeśli masz na myśli koło dwumasowe, to 2.0 DOHC nie ma go, natomiast 2.3 - tak

zapach paliwa w oleju smarujacym silnik bierze sie niestety z uszkodzenia samego silnika - zapach paliwa przy duzym zniszczeniu silnika pojawia sie po przejechaniu ok 5000km jest to oznaka iz w wyniku powstałych rys na cylindrach silnika ,podczas spręzania opary paliwa przedostają sie w rejon wału korbowego .Im wieksze uszkodzenie silnika tym zapach paliwa bardziej wyczuwalny - dodatkowo wytarcie pierscieni zmniejsza kompresje i tak dalej .Wszystkie te usterki powstaja przez WYKRĘCONY ZAWÓR OLEJOWY wzrasta temperatura na sworzniach z braku odpowiedniego smarowania i dalej juz leci .Do tego dochodzą jeszcze plastikowe ślizgi ,które przy wzroscie temperatury oraz wibracji łancuszka pekają i nie wiadomo czemu blokuja kanał olejowy w centralnej cząści bloku - gdzie konstrukcja posiada ciśnienie wymuszone a ono samoczynnie zasklepia przewód \ opisałem mechaniz powstania usterkiw moim autku \ ogólnie rzecz biorąc silniki 2.0 v8 sa dosc dobre .W klasie spalania mieszcza sie w granicach 7,6 -10 l na 100 km ale niestety maja kilka baboli 1.zawór ,2 plastikowe ślizgi,3 złe ustawienie komorowe 4 duze cząści składowe

[ Dodano: 2007-07-18, 17:16 ]
a zapomniałem sprawdz czy na wolnych obrotach nie masz dziwnego hałasu

Witam Kolegę,u mnie z motorkiem Ok,chodzi jak żyleta.Ale w piątek wyjazd do niemiec i zobaczymy czy będzie dobrze.Teraz mam problem z czujnikiem ABS,kontrolka świeciła od moment kupienia i już pora to usunąć.Zmierzyłem omomierzem i już wiem że to lewy tylni czujnik.Wymontować go to nie lada gratka,ale musiałem go zniszczyć bo inaczej bym go nie wydarł(zapieczony na maxa)Teraz dzwonie po szrotach i szukam,może ktoś na Forum ma coś takiego,na wszelki wypadek podam nr.kat.7M0927807D.Pozdrawiam :fcp29

witam .ja bym na Twoim miejscu tego elementu na szrocie nie kupował\ no chyba ze cena bedzie brana pod uwagę i bedzie znacząco rózna a pojazd przeznaczony na organy będzie naprawde w dobrym stanie - przy pojazdach o takiej wadze ten element powinien być jak najlepiej dobrany i ustawiony ,na mokrej drodze przy laczkach ja mam 205 bryka tańcuje jak sie patrzy
cze

Witam
Czy ktoś może napisać lub podesłać zdjęcie gdzie dokładnie jest ten zaworek ciśnienia oleju w galaxy 2,0?
Z góry dzięki
rusz.glowa@gmal.com
--------------------------------------------------------------------------
No i sobie sam znalazłem. O tu, pod koniec: http://www.sierrafan.pl/viewtopic.php?t=18820
:568:

MarcusGawin, Witam.Mam pytanie w sprawie filtra oleju z zaworem antywypływowym OP 530.Filtron zaleca OP 532/1.Zaciekawiło mnie to ,ale boję się przedobrzyć.Czy jesteś pewien, że ten zawór nie przyblokuje nawet trochę ciśnienia?

Witam Kolegów po dluższej przerwie,sorry że tak późno odpowiadam ale zawor antyodpływowy ma za zadanie zatrzymać możliwie jak najwięcej oleju w magisrtali olejowej PO WYŁĄCZENIU silnika.Co jest jednoznaczne z pozostaniem oleju w hydraulicznych popychaczach.Wiadomo,im dlużej auto stoi to to olej będzie ściekał grawitacyjnie ale powoli.W mojej maszynie wszystko ok,po tej małej awarii pompy ani śladu.Silnik chodzi cichutko,nawet podczas kręcenia rozrusznikiem.A co do czujnika ABS(lewy tył)długo szukałem ale znalazłem za 50zeta,z montażem sam sobie poradziłem i po 200m ABS odżył!!!!!!!!!!!!i jakdo tej pory fura śmiga że ho,ho.A najbardziej zadowolona moja Zonka(lubi dynamiczna jazde)Pozdrawiamfcp29

witam.
gdzie dokładnie znajduje się ten zawór ciśnienia oleju i co trzeba zrobić,żeby go naprawić? mam wrażenie,że u mnie się wykręcił

z boku pompy olejowej pod deklem koła pasowego.

Witam Kolegę,u mnie z motorkiem Ok,chodzi jak żyleta.Ale w piątek wyjazd do niemiec i zobaczymy czy będzie dobrze.Teraz mam problem z czujnikiem ABS,kontrolka świeciła od moment kupienia i już pora to usunąć.Zmierzyłem omomierzem i już wiem że to lewy tylni czujnik.Wymontować go to nie lada gratka,ale musiałem go zniszczyć bo inaczej bym go nie wydarł(zapieczony na maxa)Teraz dzwonie po szrotach i szukam,może ktoś na Forum ma coś takiego,na wszelki wypadek podam nr.kat.7M0927807D.Pozdrawiam :fcp29

ja też miałem uszkodzony czujnik abs-u(przód) i tak jak ty musiałem go rozwiercić bez tego nie chciał wylezc ale sam czujnik nie jest az taki drogi kupowałem na allegro koszt to około 50 zł wymieniłem i wszystko gra, tył może być troszeczke droższy bo przewody są dłuższe

sto2,
jakbyś czytał posty to byś zauważył że kolega MarcusGawin, wymienił ten czujnik już 22 wrz 2007 :fcp29

Tak,tak panowie czujnik wymieniny dawwno temu i do dzisiaj wszystko śmiga,jak sie patrzy.A i cena paliwka leci w dół(za ukrainskie płacę 2,90 :fcp18 )Dodam że zmieniłem wszystki tarcze(z przodu Brembo) i klocki.Hamulce się juz dotarłu i są naprawdę OK,trzeba tylko czasami coś cięzkiego zapakować aby tył(tarcze) też trochę popracował.No dobra odbiegłem troche od tematu,ale auto naprawdę wygodne,praktyczne i szybkie.
Pozadrawiam :fcp29

Witam ponownie zdaje sie ze to był zawór olejowy w misce

z boku pompy olejowej pod deklem koła pasowego.

witam
niby o temacie dużo ale mało konkretów
może MarcusGawin
przybliży dokładnie gdzie jest ten zaworek w silniku 2,3
bo z postów wynika że chociaż z cytatów wyżej nie jestem pewien że

pompa olejowa z której wykręca się nakrętka pod którą jest zaworek ciśnieniowy i tą nakrętkę ewentualnie trzeba zabezpieczyc przed odkręceniem
jeżeli źle opisałem to proszę o korekty

opis MarcusGawin napewno to rozjaśniło by sprawę do końca i wiele osób bedzie wdzieczny za dokładny opis tej sprawy
pozdrowienia gorny7

pompa olejowa nie jest w misce tylko z boku bloku pod alternatorem. przykrywa ją dolny dekiel kółka pasowego wału korbowego. zawór jest z lewego boku pompy, widoczny po zdjęciu dekla i koła.

tu masz rys.

i oto właśnie ludziom chodzło
super rysunek
czyli rys pompa nr 9
napinacz nr 7
aby się tam dostać trzeba ściągnąć alternator
to jest silnik oczywiście 2,3

altka nie ruszasz! zdejmujesz koło pasowe, odkręcasz kilka śrubek m10 na obwodzie dekla i tyle. to jest silnik 2.0 ale konstrukcyjnie prawie to samo, 2.3 ma w misce dodatkowo dwa wałki wyrównujące i dłuższy łańcuch pompy olejowej, ale do tej roboty to bez znaczenia.

zapoznałem się z rysunkami
i mam dodatkowe pytania
po odkręceniu dekla widać łańcuch który nałożony jest na kolo zębate umieszczone na wałku-osi pompy.
czy aby poprawić ten zaworek/wzmocnic przykręcenie nakrętki nadciśnieniowy trzeba ściągać łańcuch i koło zębate z pompy olejowej czy dostęp do tego zaworka jest już po odkręceniu dekla?
ten zaworek jest widoczny na pompie?
nie wiem jak to wygląda więc trochę teoretyzuje . Czy odkręcenie tej nakrętki co jest nad zaworkiem nie spowoduje spadku ciśnienia oleju
i jeszcze chcę sprecyzować
czy winą spadku ciśnienia jest wykręcający się zawór nadciśnieniowy czy jakaś wspomniana nakrętka która przytrzymuje ten zaworek??

Dokładnie tak Kolego gorny7,a tu podaję opis jak to naprawić.Kiedyś inny użytkownik prosił o opis i jemu pomogło."Witam,tak jak pisałem to było rok temu-+,i z tego co pamiętam to miski raczej nie trzeba ruszać.Generalnie zdejmujesz koło z prawej strony,demontujesz koło pasowe od napędu alternatoa i klimy(pasek schodzi jak napinacz "podniesiesz"kluczem do góry.Najlepsza metoda wykręcenia śruby z wału to długie ramię od klucza i 1kg młot.Odkręcamy impulsowo(chyba że masz pneumatyczny klucz,wtedy bajka )Koło pasowe musisz ściągać ściągaczem ostrożnie(jest bardzo kruche!!!) ,potem dekielek i następnie odkręcasz kolo zębate na pompie i zciągasz łańcuch napędu pompy.Następnie pompa jest przykręcona na 2 lub 3 srubach i po ich wykręceniu masz pompę gotową do wyciągnicia.Napewno musisz nowy simering na wal zamontowć-on jest montowany na klej!!Pompę rozłóż m
na czynniki pierwsze.I sprawdz jak chodzi sam trzpień zaworka -czy luźno,czy zacina się,a może jest zablokowany.Ja tego nie sprawdziłem i musiałem dwa razy pompkę wyciągać.Jeżeli chodzi luźno i nakrętka się wykręcila(to jest przyczyna spadku ciśnienia oleju i świecenia kontrolki) to należy nakrętkę na specjalnym kleju do połączeń gwintowych solidnie dokręcić i odczekać parę godzin(lub wg.instrukcji producenta kleju).Jeszcze uważaj na uszczelki z tylu pompy-jeśli są w dobrym stanie mogą zostać,jeśli nie to tylko wymiana na oryginalne.Składasz wszystko w odwrotnej kolejności.Dekiel oczyść z resztek uszczelki lub silikonu odtłuść i nałóż cienki pasek silikonu wysokotemperaturowego.Blok też wyczyść i odtłuść (np.benzyną).jak już poskladasz wszystko poczekaj ze dwie trzy godziny i zrób próbę ciśnienia. "

w razie pytań służę pomocą

:fcp29

- uszczelka pompy olejowej jest papierowa i tania więc nie ma co starej zostawiać
- jeśli jest to pierwsze odkręcenie dekla to nie stosuj silikonu, powinien spokojnie szczelnie trzymać na oryginalnej uszczelce (zintegrowanej z deklem)
- simmering wymień, ale trzeba go wydłubać bo jak kolega wspomniał jest też zintegrowany z deklem.

ajak wygłąda sprawa z naciągiem łańcuszka . przed ściągnięciem łańcuszka luzujemu naciąg na rys. napinacz to chyba nr 2 , ściągamy ślizgi i dopiero łańcuszek?
Jak potem go naciągamy tym napinaczem ?
poprzedni rys to silnik 2,3 i tam nie widać napinacza w 2,3 jest jednak trochę inny przebieg łańcuszka

wtom, czyli wystarczy zaopatrzyć się w uszczelkę (papierową) pod pompę, bo pod dekiel można w razie czego silikon dać ?

Na wiosnę będę wymieniał uszczelniacz na wale, bo mi puszcza, przy okazji rzucę okiem na pompę;
do jej zdjęcia (i zdjęcia łańcucha) wystarczy odkręcić samo koło zębate na pompie, czy jeszce jakieś ślizgi czy napinacz (chodzi o motor 2.0) ?

Mile widziane info o momentach dokręcenia wału i innych śrub (jaka śruba jest na wale ?)

tom seaman
dzięki ci za zwrucenie mi uwagi fakt nie zerknąłem na date w końcu nikt nie jest doskonały

Oil pump chain tensioner arm 12Nm
Oil pump sprocket 18Nm
Flywheel 87Nm

reszta jak napisałeś :fcp2

wtom, dzięki, ale flywheel to raczej koło zamachowe, a mnie potrzeba moment do śruby koła pasowego wału korbowego; jakbyś miał, do wrzuć info :fcp4

śruba - kolo pasowe na osi tej pompy 52Nm+85st w 2,3

gorny7, koło pasowe wału nie jest na osi pompy oleju; na jego osi jest zębatka, z której ta pompa bierze napęd przez łańcuch;
dzięki za info o momencie, myślę że 2.0 i 2.3 mają tak samo :fcp4

Witam Szanownych Kolegów.

ponieważ korzystałem z waszych porad i dzięki nim udało mi się przekonać mechanika do zajrzenia do pompy zamiast od razu robić popychacze, pozwolę sobie wtrącić moje 5 groszy, które może komuś pomogą.

Więc do rzeczy:
u mnie po nocnym staniu bywało, że kontrolka oleju gasła dopiero po 15 - 17 sekundach. Po wizycie u pierwszego mechanika i wysłuchaniu, że nie może to być nic wspólnego z pompą, zaproponowano mi wlanie "doktora", żeby uszczelnić silnik - na szczęście się nie zgodziłem.
Drugi mechanik doradził, że doktora to można wlewać jeśli chcę się szybko wyzbyć autka, ale jak dla siebie to lepiej tego nie praktykować.

W końcu po długich bojach, przekonałem mecha, żeby łaskawie wziął się za pompę.

Po wyjęciu i rozebraniu pompy okazało się, że zaworek trzyma jeszcze na fabryczny klej do gwintów, za to w pompie było coś jakby stary smar. To coś spowodowało, że pompa i ssak były tak zaklejone, że prawie nie było przepływu oleju.
Po wyczyszczeniu pompy, odkręceniu misy i wyrzuceniu ok 1,5 cm mazi z jej dna, przyszła kolej na przepchanie ssaka.
TERAZ kontrolka gaśnie tuż po odpaleniu silnika i na reszcie mam święty spokój.
Ta dziwna maź to stary olej, prawdopodobnie zbierający się od dłuższego postoju autka lub poprostu ktoś wcześniej jeździł na jakimś dziadostwie.

Warto zwrócić na to uwagę, bo znajomy zatarł tak silnik w golfiku, więc jak szanowni koledzy będą mieli podobne problemy, to proponuję męczyć mecha, żeby zaczął od pompy.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wszystkie wcześniejsze porady.

Temat stary ale pewno nadal aktualny.Ja w moim 2.3 wyjechałem rano kontrolka od smarowania zgasła jak zwykle po zapaleniu ale po przejechaniu 1 km zaczęło klekotać w motorku kontrolka nie zapaliła się zgasiłem docholowałem do domu i jutro zabieram się za pompę mam nadzieję że to ten zaworek albo przynajmniej zaklejony smog.Rozmawiałem z kilkoma mechanikami ale żaden nic ciekawego nie powiedział,tylko słyszałem sekcja zwłok wyjaśni wszystko, jak coś znajdę to się podzielę.

i już wiem padła pompa klimy po ściągnięciu paska wieloklinowego cisza i spokój założyłem pasek omijając sprężarkę klimy i nawet pokusiłem się o zmierzenie ciśnienia oleju i jest ok ten potworny rzegot powodowała owa sprężarka.

witam

Czy ktoś z kolegów orientuje się jakie ciśnienie oleju powinno być w silniku 2.0 dohc , wszyscy piszą o ciśnieniu oleju , a nikt nie pisze jakie powinno być .
dziękuję i pozdrawiam

Vatter, pisza jakie, ale trzeba poszukać.
Ciśnienie oleju w silniku powinno być takie, aby nie świeciła się lampka kontrolna na wolnych obrotach na maksymalnie rozgrzanym silniku.
Jeżeli chcesz wiedzieć, jak to wygląda w liczbach to opiszę.
Wolne obroty gorący silnik jak jest0,9 atm kontrolka nie świeci, jak poniżej już mruga, a nawet zapala się na ciągle. Dobrze jest jak jest to 1,5 atm do2.0 atm.
Na wysokich obrotach ciśnienie wynosi od 3,0 do 4.0 atm, więcej nie ponieważ w każdym silniku wewnątrz jest zainstalowany zawór przelewowy, kulka metalowa i sprężyna, jest to po to żeby gęsty olej w zimę po rozruchu silnika i wysokich obrotach nie uszkodził magistrali olejowej w silniku.
Malkontenci napewno będą mnie poprawiali,że nie tyle, a tyle ale napisałem co wiem.

witam a powiecie o którą śrubę chodzi??
http://zapodaj.net/f16d97f82f178.jpg.html



czy to jest ta śruba zaznaczona na zdjęciu , która się wykręca z pompy ??

Tak.
U mnie była wkręcona dobrze ale opóźnienie gaśnięcia kontrolki było. Rozebrałem sprawdziłem czy zaworek lekko chodzi, dałem nową uszczelkę pod pompę i jest tak, że na zimnym spóźnia około 5 sek. na ciepłym nic. Na zimnym to wina chyba ściekającego oleju do miski albo zasyfiony smok ale narazie tam nie zaglądałem

Wiem, ze temat dość stary, ale dopisuję się do niego, bo nie chcę zakładać nowego i robić niepotrzebnego bałaganu.

Jak odpalam rano autko, to kontrolka oleju nie gaśnie przez kilkanaście sekund, słychać wtedy popychacze czy tam zawory...
wiadomo, albo nieszczęsny zaworek w pompie albo sama pompa...
ale czy takie uszkodzenie może powodować, że jak ruszam i przyspieszam to czuje pod pedałami takie lekki, ledwo wyczuwalne stukanie i czy możliwe jest, że przez to autko straciło moc? Dziwnie go dusi podczas przyspieszanie, zazwyczaj około 3tys obr.

Zajmij się tym póki czas. Resztą będziemy martwić się potem.

Witam Panowie , podpinam sie do watku z podobna kwestia. CZy wie ktoś jak ma być ustawiona zebatka napedzajaca walki równoważące w Galaxy 2,3 16v? Są wibite dwie kropki ale nie wiadomo na co patrza. pozdrawiam i prosze o pomoc

Witam, z tego co pamietam to pomiedzy te dwie kropki powinna wchodzic jedna kropka wybita na obudowie. Ale pewny nie jestem.
pozdrawiam

Witam. Wczesniejsze posty bardzo mi pomogly wiec i ja sprubuje dodac troche do tematu luznej sruby. Na poczatek proponuje spuscic troche oleju okolo 2 litry ewetualnie zleci deklem ktorego bedziemy odkrecac. Do kola pasowego potrzebny sciagacz najlepiej dwuramienny musimy tez opuscic silnik inaczej nie wyjmiemy pompy(mowa o 2.3 nie wiem jak w 2.0). Zebatke z pompy zdejmujemy razem z lancuchem slizgow nie ruszamy calosc trzyma sie na 4 srubach. Co do uszczelek to za pompa jest papierowa na deklu gumowa zintegrowana razem z nim a simering ma numer 42x56x7. Moja sruba oparta byla juz o blok. Niestety po zabiegu szklani dalej slychac moze zasyfiony smok. Wklejam kilka zdjec. Pozdrawiam.

Witam czy w 1.9 tdi 90km tez jest taka sama pompa oleju ? No i ten problem z tym zaworkiem ?

Witam. Również mam problem z kontrolka oleju. Gdy odpalam auto rano na zimnym lub gdy dłużej postoju. (3-4 h) kontrolka gaśnie odrazu by po chwili zapalić się na 1-2 sekundy. Dzięki informacją uzyskanym na forum dałem galaxy do mechanika żeby sprawdzić ten zawór i pompę. Zawór był ok pompa tez sprawdzał cisnienie oleju i mówi że dobre (chyba około 2). Złożył do kupy a kontrolka dalej się zapala mam wrażenie ze nawet ciut dużej. Macie może jakieś sugestie? Silnik to 2.3 po przekładni z 2.0.

jesli cisnienie sprawdzone a kontrolka szaleje, to sprzawdzilbym / przelutowal styki na liczniku, gdzie przychodzi kostka z sygnalem z czujnika.

jesli cisnienie sprawdzone...

Kilka faktów katalogowych (dla 2.3, uwaga na jednostki):

- ciśnienie otwarcia zaworu przeciwzwrotnego filtra: 0.1 bar
- ciśnienie zadziałania czujnika ciśnienia oleju w silniku: 0.3 bar (sygnał zwarty-rozwarty)
- ciśnienie otwarcia zaworu obejściowego filtra: 1 bar
- ciśnienie otwarcia zaworu zwrotnego pompy oleju: <brak danych>

...a kontrolka szaleje, to sprzawdzilbym

czujnik oleju przy pomocy miernika elektrycznego (czujnik zamontowany w bloku). Odłączasz kabel, jeden przewód do masy a drugi do czujnika; robimy pomiar np. rezystancji przed i po załączeniu silnika. Obserwujesz w czasie pracy, jak zachowuje się czujnik podczas pracy. Jeżeli pomiar był robiony wkręcając 'pomiar' w miejsce czujnika, to warto wkręcić od razu nowy, bo kosztuje grosze.

Dopiero na koniec sprawdziłbym kable, a potem...

...przelutowal styki na liczniku, gdzie przychodzi kostka z sygnalem z czujnika.

Myślę że jesteś Kolego w błędzie, bo to co opisujesz o czujniku, a faktycznie on nie jest czujnikiem który daje sygnał na wskażnik, a wskazówka na wskażniku pokazuje faktyczne ciśnienie w atm, tylko jest to zwykły zawór, który w momencie otrzymania ciśnienia 0,3 atm rozłącza przewód elektryczny od masy, i w tym momencie gaśnie kontrolka cisnienia oleju.

Kiedys, w zamierzchłych czasach miały czujnik i wskażnik ciśnienia oleju takie samochody jak Pobiedy, Warszawy, Zuki, Nysy, a z ciężarowych, Lublin, Star.

Czy wykręcony zawór w pompie może przyczyniać się do dużej hałaśliwości silnika. U mnie klekoce jak diesel nawet gdy jest rozgrzany. Kontrolka gaśnie zaraz po odpaleniu...
Ewentualnie co innego w silniku może powodować te przerażające hałasy?

Czy wykręcony zawór w pompie może przyczyniać się do dużej hałaśliwości silnika (2.0). U mnie klekoce jak diesel nawet gdy jest rozgrzany. Kontrolka gaśnie zaraz po odpaleniu...
Ewentualnie co innego w silniku może powodować te przerażające hałasy?

Pewnie, że zbyt niskie ciśnienie oleju doprowadza do klekotu. Olej napędza popychacze hydrauliczne, napinacz łańcucha i smaruje sam łańcuch. Czyli słabo naciągnięty przez napinacz łańcuch ma za duży luz i wpada w drgania, naciągając się i niszcząc ślizgi, ale też koła zębate. A popychacze są za miękkie i potrafią dobić.
Niskie ciśnienie to też gorsze smarowanie wałka rozrządu.

w moim 2,3 pomimo dokręcenia śruby zaworu klekotanie już się nie zmniejszyło. A wiec uszkodzenia były trwałe.

Właśnie zabrałem się za rozkręcanie aby dostać się do tego nieszczęsnego zaworka.
Przy okazji mógłbym dokonać oględzin innych części czy już nie zużyte.
Da się tak oczami po prostu coś tam stwierdzić?
Na co zerkać?

Niestety jestem kolejnym szczęśliwcem, który posiada galaxy klekoczącego jak disel. Dałem do sprawdzenia zaworek, niby zakręcony, ale mechanik sprawdził również ciśnienie oleju i wyszło chyba o wiele za duże...hmmm 4 bary? Chyba dam sobie z tym spokój, bo każde ruszenie tego tematu wiąże sie z kosztami które nie dają niestety gwarancji poprawy tej sytuacji. Pali od strzała, oleju nie bierze, a stuka jak armata:)

musimy tez opuscic silnik inaczej nie wyjmiemy pompy

Czy ktoś z szanownego grona mógłby podpowiedzieć jak to zrobić?
Może wtedy można by było też użyć ściągacza trójramiennego...

Aby zdemontować pompę oleju, należy lekko opuścić silnik. Inaczej mamy utrudniony dostęp, bo miejsca tak tyle że można ledwo przecisnąć dłoń. Ja używałem żurawia, doskonale nadaje się do tego. Jak już masz ogarnięty sposób na podnoszenie/opuszczanie silnika, to wtedy odkręcasz poduszkę od strony rozrządu. Są tam trudno dostępne śruby trzymające tę stalową płytę do której przykręca się poduszkę. Najgorsze są te trzy i dlatego do tego warto lekko opuścić silnik. Sama pompa trzyma się o ile dobrze pamiętam na czterech śrubach na klucz 8. Jest łatwo demontowalna. Bardzo ważne jest prawidłowe ponowne złożenie całego napędu tejże pompy, ponieważ napędza ono wałki wyważające. Reszta jak odkręcenie koła pasowego, czy osłony rozrządu nie trzeba tłumaczyć chyba. https://www.fordscorpio.co.uk/DOHC2-3manual.htmRzuć okiem na to, masz jak na dłoni co trzeba zrobić

Dzięki.
Rozrząd i pompę już dwa razy przerabiałem ale w transicie a tam silnik ułożony wzdłużnie i dostęp do wszystkiego bardzo dogodny a teraz w Galaxy zatrzymałem się na tym, że silnik za wysoko i zły dostęp...
Czyli trzeba odkręcić mocowanie poduszki i przy opuszczaniu silnika od strony rozrządu nic nie popsuję z drugiej strony?

Właśnie ja tak opuszczając kiedyś tylko z jednej strony, uszkodziłem jakiś przewód idący od serwa, plastykowy króciec chyba. Używając żurawia mogłem pozwolić sobie na odkręcenie wszystkich trzech poduszek i razem ze skrzynią mogłem manewrować. Jest to bardzo wygodne, bo możesz odchylić silnik od strony rozrządu. Nawet sama wymiana pompy wody w tym aucie jest trudna przez właśnie brak miejsca. O ile dobrze pamiętam to nawet rozpinałem przewody paliwowe, aby nic się nie uszkodziło. Odkręcając tylko jedną poduszkę od rozrządu i tak będzie tam mało miejsca, choćby na dokręcenie tej stalowej płyty. Męczarnia przy dokręcaniu. Choć i to da się zrobić, przerobione kiedyś.