Jakieś opinie o tym komisie ?

google... tutaj 1 z brzegu http://bez-wypadkowe.net/showthread.php/9306-Auto-Salon-Hajmig-Warszawa-%C5%81opusza%C5%84ska-22

Trochę ściemniają. Chciałem tam kupić Passata B7, niby blacharska dziewica. Po sprawdzeniu w necie już tak cudownie nie było. Ogólnie jak wszędzie- wzmożona czujność mocno wskazana.

Wytaptane z telefonu.

Kupowałem tam swoje MK4, w 90% mają auta polesingowe nie starsze o ile pamiętam niż 4-5 lat. Auto można zabrać na dzień do swojego warsztatu na oględziny, kosztowało to chyba +50 zł (tylko nie pamiętam za jaki okres). Obok jest intercars gdzie można zrobić w sumie na miejscu oględziny auta gdzie dostaje się raport ze stanu auta.
O ile mają dostęp albo chcą to mogą wyciągnąć historię z lesingu choć w moim przypadku były to same naprawy bez szkód a takie były o czym dowiedziałem się później. Ale nie ukrywali tego że nic nie było, na pewno przy kupnie miałem informację o stanie lakieru (miernik do dyspozycji), nie oryginalnej szybie przedniej (norma), ale i bocznej od strony kierowcy i to też błotnik miał mały narzut lakieru.

Ogólnie niczego nie narzucają, auto można zabrać do warsztatu niezależnego, ubezpieczyciel na miejscu (miał b.dobre ceny), jak dla mnie OK. Kolega też i nich brał i też zero problemów z autem jak i zakupem.

Kiedyś kupowałem vectre C.
Wszystko byłoby ok, gdyby nie to że po kupnie pojechałem na wymianę oleju na tzw Budki.... i okazało się że listwa sterująca klapami na dolocie wypadła i leżała. Naprawa wymiana kolektora + robocizna to prawie 3tys. To było w 2009.
Od tamtej pory omijam. Opla też.