Zobacz pełną wersję : Wymiana jednej opony przy małym zużyciu
tupungato 11-12-2017, 11:24 Pech chciał, w oponie Goodyear Ultra Grip 8 zaczęło schodzić powietrze. U wulkanizatora okazało się, że pęknięta, nie do naprawienia. Akurat zimą niewiele jeździłem, więc opony mało zużyte, jest 8mm bieżnika. Przejechały chyba mniej niż 10.000 km.
Co sądzicie o zakupieniu nowej identycznej opony, zamiast zestawu dwóch opon? Wg różnych źródeł, nowa opona ma 8-10mm bieżnika (są rozbieżności).
Ja bym kupił jedną. Zobaczył jaka różnica i jeśli duża to zamówił drugą. Tak po prawdzie to przy stanie bieżnika 8mm różnica 1mm wte czy wewte nie ma praktycznie znaczenia. Gorzej jak zjadą już do 3mm no to 1mm robi różnicę.
Osobne zagadnienie to jak zużywają się opony na poszczególnych kołach. W każdym samochodzie jakim jeździłem w każdym komplecie opon prawy przód zużywał się najszybciej. I ja bym właśnie na to koło założył nową oponę.
Pitterek 11-12-2017, 11:54 Wymieniaj jedną. Nie zauważysz różnicy, tylko nową oponę wrzuć na oś tylną, gdzie zużycie jest najmniejsze.
Ja miałem większą różnicę w bieżniku (ok 2mm), wrzuciłem na tył i nie zauważyłem różnicy (może minimalnie), a jeżdżę dość dynamicznie.
Od roku mam Goodyear UG Performance G1 (swoją drogą bardzo dobre opony) - na początku miały 8mm bieżnika.
pitterek, ale dlaczego nową dać tam gdzie najmniejsze zużycie? Ja bym postawił na wstawienie jej tam gdzie się najszybciej zużywa, żeby się "dotarła" :)
Gdzie jej nie dasz to i tak zużyje się wolniej od pozostałych :)
Przy małym przebiegu i zbliżonej wysokości bieżnika-bez znaczenia...
pitterek, ale dlaczego nową dać tam gdzie najmniejsze zużycie? Ja bym postawił na wstawienie jej tam gdzie się najszybciej zużywa, żeby się "dotarła"
Zwykle daje się na tył ,żeby uniknąć tej różnicy w wysokości bieżnika.
Na przodzie 2mm różnicy mogą już być wyczuwalne szczególnie na śniegu/wodzie.
peteypee 18-12-2017, 09:26 Jak tyle przejechałeś bez cudowania to może będzie 1-1,5mm róznicy i raczej tego nie wyczujesz. Gdzie nie założysz to będzie ok. Nowe opony mają rozbieżności w wysokości bieżnika nawet. Chwile będzie się układać i docierać pod daną geometrię bo każde auto ma minimalnie inną. Ja bym założył na przód a na następny sezon na tył i powinno się wszystko wyrównać.
kumpel Fordzika 18-12-2017, 22:34 Opony w lepszym stanie o wyższym bieżniku w przypadku zimówek dajemy na tylną oś. To tak przy okazji, a kupił bym jedną sztukę i dał na tył. Ewentualnie używkę.
peteypee 20-12-2017, 08:37 W RWD owszem choc tez nie do końca ale nie w FWD. Temat sporny. Ja dziś się przekonałem że wole jeździć na letnich niż na zimówkach na szczęście nawet założone już mogę zdjąć i zwrócić.
Testowali układy - lepsze na przód i na tył.
https://www.oponeo.pl/artykul/lepsze-opony-z-przodu-czy-z-tylu-testy-michelin-adac-i-oamtc
W w/w przypadku bym dał nową do tyłu razem z drugą przednią i obie tylne na przód.
Napęd na przód - w przypadku jakichkolwiek poślizgów łatwiejszy do opanowania na lepszych / jednakowych gumach.
Najlepiej jak wszystkie są takie same.
Proponowałem prawe przednie koło bo tam najszybciej można by bieżnik wyrównać. A potem w normalniej eksploatacji rotacje. Przód<=>tył lub jeśli opony pozwalają prawy_przód<=>lewy_tył i lewy_przód<=>prawy_tył.
kumpel Fordzika 20-12-2017, 13:31 Nad przednią osią panujemy swoimi umiejętnościami, czyli kierownicą, obrotami, a nad tylną osią panuje dobry prawie tylko bieżnik. Dlatego zawsze mam z tyłu lepsze opony aby tył mi przodu nie wyprzedził w jakimś uślizgu czy poślizgu grubszym. Ale każdemu wolno po swojemu.
Zwykle daje się na tył ,żeby uniknąć tej różnicy w wysokości bieżnika.
Na przodzie 2mm różnicy mogą już być wyczuwalne szczególnie na śniegu/wodzie.
dzięki za wytłumaczenie, byłem w błędzie :) nowa wiedza zawsze się przyda
peteypee 26-02-2018, 14:19 Nad przednią osią panujemy swoimi umiejętnościami, czyli kierownicą, obrotami, a nad tylną osią panuje dobry prawie tylko bieżnik. Dlatego zawsze mam z tyłu lepsze opony aby tył mi przodu nie wyprzedził w jakimś uślizgu czy poślizgu grubszym. Ale każdemu wolno po swojemu.
Generalnie większość kierowców łatwiej opanowuje poślizg przedni niż tylny. Dla tego tez chyba opinia że lepsze gumy na tył żeby lepiej trzymały. Tylny poślizg ogólnie trudniej opanować. Dziś wiekszość aut jest przednionapędowych i tysiące kierowców nie jeździły nawet tylnonapedówka.
Zabawa przednionapedowym autem na marketowym parkingu i poslizgami sprowokowanymi ręcznym przy 30km/h to nie to samo co niekontrolowany poslizg na drodze przy 50-70km/h który potrafi zaskoczyć każdego. Chociaż jestem za takimi miejscami najlepiej pod kontrola bo zawsze czegoś się człowiek nauczy.
Ja pakuje lepsze gumy na przód bo to przednie koła sterują resztą i tu jest więcej docisku przy hamowaniu. Z drugiej strony racja z tyłem.
kumpel Fordzika 26-02-2018, 14:29 Moim zdaniem lepsze gumy na przód bo to przednie koła sterują resztą. Dlatego, że my mamy wpływ na sterownie przednimi kołami, a na tył w gwałtownych poślizgu żadnego dajemy lepsze opony na tył, bo i tylna oś jest bardziej podatna na poślizg nawet w przednionapędowym aucie.
Najlepiej mieć dobre z przodu i dobre z tyłu , czyli systematyczne przekładki i nie mamy dylematów i pytania od serwisanta wulkanizatora. Panie które dajemy na przód, które na tył :) Polecam opisywać oznaczać opony na wewnętrznym barku opony na feldze też.
pawel9009 26-02-2018, 14:32 Ja również wrzuciłbym na tył i pomyślał o używce może;)
Myślę że nie powinno być problemu,ale jest jeszcze jeden czynnik.Dany model opony potrafi być produkowany w 2-3 fabrykach na świecie i zależnie od daty wykonania może się dość zauważalnie różnić mieszanką.
Mam podobny problem z jedną przednią oponą letnią. Przejechała jakieś 8 góra 10tyś km. Wg oponiarza opona bije. Nie daje się dobrze wyważyć koła.
Na oponę jest (przynajmniej teoretycznie) 60 miesięcy gwarancji od daty produkcji.
Czy ktoś ma doświadczenie z reklamowaniem opon?
Jak gruby bieżnik ma nowa letnia opona? Zimowe wiem, że 8-9mm.
kumpel Fordzika 15-05-2018, 12:04 Czy ktoś ma doświadczenie z reklamowaniem opon? Tak mam, trudne jest bardzo reklamowanie opon ze sklepów internetowych. Trzeba odesłać oponę z opisem reklamacji. Miałem ciut łatwiej, bo serwis oponiarski napisał co i jak z opną i postawił na papierku pieczątkę.
Letnie mają 5,8-7.2 mm wysokości bieżnika.
Jak stara była opona, którą reklamowałeś? Rozumiem, że sprawa zakończyła się pozytywnie.
kumpel Fordzika 17-05-2018, 09:44 Rozumiem, że sprawa zakończyła się pozytywnie. W przypadku letniej opony która nie dawała się normalnie wyważyć wymieniono mi na nową. W przypadku drugiej zimowej Fuldy która po paru tysiącach dostała jakiegoś bicia na boki niestety reklamację odrzucono i trzeba było kupić nową.
Od tych dwóch doświadczeń niechętnie kupuje w internetach opony. Wolę zapłacić 50-100 zł więcej w stacjonarnym serwisie oponiarskim gdzie ten sam sprzedawca mi zakłada opony i za towar oraz swoją robotę odpowiada.
Wulkanizatorzy też oddają opony do reklamacji, sami za bardzo nie mają możliwości sprawdzenia bez specjalistycznego sprzętu np. co było powodem bicia.
Jeżeli wymienia na nową to sam bierze na siebie ewentualne odrzucenie gwarancji przez producenta.
Faktem jest że w stacjonarnym warsztacie nie trzeba na swój koszt wysyłać opon i płacić za przekładkę czy tam inne kombinacje.
kumpel Fordzika 17-05-2018, 14:36 Faktem jest że w stacjonarnym warsztacie nie trzeba na swój koszt wysyłać opon i płacić za przekładkę czy tam inne kombinacje. I w trakcie reklamacji jest na czym jeździć, bo pan "oponiarz" coś tam założy jeśli w bagażniku mamy tylko motocyklowe koło dojazdowe, albo naprawczy zestaw z klejem :)
I w trakcie reklamacji jest na czym jeździć, bo pan "oponiarz" coś tam założy
I to jest niewątpliwie zaleta. Conti ma punkty obsługi reklamacji gdzie można dostarczyć oponę bezpośrednio. Trzeba dopytać czy jest w Twoim mieście. Reklamację ostatecznie rozpatruje producent a nie sklep jaki on by nie był.
Wracając do mojego pytania. Moja nowa opona ma bieżnik 8.4mm - tak twierdzi producent. W tej chwili, po ok. 8-10tyś jest ok. 6mm. Czy przy takiej różnicy można wymienić tylko jedną oponę?
A co to za marka i model? Rzadko która letnia ma tyle głębokości.
Jeśli już to na tył, ale 2,5 mm to już spora różnica.
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
kumpel Fordzika 18-05-2018, 07:24 Moja nowa opona ma bieżnik 8.4mm - tak twierdzi producent. W tej chwili, po ok. 8-10tyś jest ok. 6mm. Nie spotkałem się z oponą letnią o tak wysokim bieżniku :( Bieżnik we współczesnych oponach na przednich kołach przy normalnej jeździe, przynajmniej mojej jeździe leci tak 1mm na około 11-12 tys km.
Tą nowa Twoją dal bym na tylną oś, albo po udanej reklamacji dokupił drugą nową co jest dobrym rozwiązaniem. Moje reklamowane to były Dunlop letnia i zimowa przereklamowana Fulda.
Wszystko zależy od szerokości i profilu opony ,jak i masy samochodu ,mocy itp...
2mm spokojnie można zużyć na przodzie w 10 tyś km.
_Big_Mac_ 18-05-2018, 09:21 Miałem podobną samą sytuację, wulkanizator zauważył bąbel na ściance bocznej, na szczęście miał na miejscu taką samą nową oponę. Wymienił jedną, nie wiem na której osi, ale żadnych zmian w prowadzeniu nie odczułem.
Auto miało wtedy 40 tyś przebiegu, wymieniona była zimówka, na oko pewnie z 12 tyś na niej miałem, bo większość przebiegów robię na letnich.
kumpel Fordzika 18-05-2018, 11:51 2mm spokojnie można zużyć na przodzie w 10 tyś km Pewnie tak tylko pisałem o takim jeżdżeniu, aby jednak za często tych opon nie zmieniać w aucie, bo często zmieniam w motocyklu 3-5 tys km i można czasem już mieć łysą, a kosztuje tyle co dwie 2 do auta :D
W Focusie mam niecałe 54 tys przebiegu, a opony z pierwszego fabrycznego montażu mają jeszcze 4,5-5 mm bieżnika. Da się, da :)
A co to za marka i model? Rzadko która letnia ma tyle głębokości.
Jeśli już to na tył, ale 2,5 mm to już spora różnica.
Uniroyal RainSport3. Wydawało mi się, że mam prawie nietknięte opony. Zadzwoniłem do producenta i taką wartość nowego bieżnika mi podali. Od różnicy bieżnika wyliczają procent zużycia i ew. zwrotu kasy.
Dzisiaj zmierzyłem jeszcze raz. Okazuje się, że rowek bieżnika jest wklęsły. Jak mierzę na brzegu rowka to wychodzi 6mm. Jak na środku to 7mm.
Bump:
W Focusie mam niecałe 54 tys przebiegu, a opony z pierwszego fabrycznego montażu mają jeszcze 4,5-5 mm bieżnika. Da się, da :)
W samochodach służbowych czasem cały okres użytkowania samochodu 4lata - 120-140tyś km (czyli na letnich 60-70tyś km) jeździłem na jednym komplecie.
kumpel Fordzika 18-05-2018, 14:45 (czyli na letnich 60-70tyś km) To ładny wynik jak na dzisiejsze opony. Zwłaszcza w służbowym ;)
Uniroyal RainSport3. Wydawało mi się, że mam prawie nietknięte opony. Zadzwoniłem do producenta i taką wartość nowego bieżnika mi podali. Od różnicy bieżnika wyliczają procent zużycia i ew. zwrotu kasy.
Mogę Ci zmierzyć ile ma dokładnie uniroyal w rozmiarze 205/55R16 ,ale faktycznie one lecą w oczach i bieżnika w nowej oponie chyba przez to jest sporo.
Faktycznie ma 8,4mm na środku, po bokach około 8mm i ciut poniżej 8mm.
Dzięki. Czym i w jaki sposób tak dokładnie zmierzyłeś?
Takie coś mam.
http://allegro.pl/glebokosciomierz-cyfrowy-do-bieznika-1706dgt-beta-i6800863481.html
Można kupić tańsze po 15-20 zł ,ale to już nie są profesjonalne.
Wulkanizator zmierzył i wyszło 7mm. Tak więc zużycie nie tak duże jak myślałem.
Kupiłem i wymieniłem jedną nową oponę, a starą reklamowałem. Reklamacja została uznana. Opona miała bicie powyżej normy. Ta nowa też niestety ma lekkie bicie, ale jeszcze w normie.
|