Witam.
Na przeglądzie wyszło mi, że mam do wymiany tuleje wahacza wzdłużnego. O ile dobrze znalazłem, to jest to ta część: https://ford.sklep.pl/product-pol-16969-tuleja-wahacza-wzdluznego-Lemforder-prawa.html (oraz jej odpowiednik z lewej strony)

Mechanik mówi, że robocizna to około 200zł. Chciałbym się zapytać, czy ta cena jest ok, czy da się znaleźć dużo tańsze warsztaty?

Cześć,
ja dopytałem w tym wątkku: "Czy tuleja tylnego zawieszenia jest wymieniana osobno" (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=157728&page=38#372), tyle że musiałem zrobić nie samą wymianę "cukerków" (to co zalinkowałeś), co w moim warsztacie za całość z robocizną i geometrią kosztowałoby ok 600 zł, ale naprawę większą, co dalej w wątku jest opisane i kosztowało mnie 1450 zł. 200 zł za same cukerki to chyba dobra cena. Dopytaj czy będzie geometria robiona.

Super. Usłyszałem to samo w stacji diagnostycznej.

BTW. Czy są tego jakieś oznaki? Trzepie mi autem przy dokładnie 120km/h i czasem jakiś dziwny metaliczny dzwięk przy i tutaj różnie, czasem szybka noga z gazu, czasem przy zmianie biegów, przy full gazie...

Na pewno jedną z oznak jest to, że kiedy mijasz TIRa to mocniej zatelepie budą na boki. No i geometrii nie można ustawić porządnie.

Tak jak pisze skans. Ja miałem „cukierki” dosłownie na wykończeniu i bujało tyłkiem przy dużych prędkościach na autobahnie. Geometrię da się*ustawić, ale po przejechaniu kilku km szlag ją trafia :)

Odkopię temat, żeby nowego nie zakładać ...

Mam do wymiany tuleje wahacza z tyłu, bo już wyglądają kiepsko, ale jeszcze spełniają swoje zadanie. Orientując się jakie to koszta natrafiłem an śruby mocujące po 25zł/szt. :shock: To jakieś specjalne mimośrodowe czy zwykłe M14 o wyższej klasie twardości?

Zastanawiam się czy kupić je czy zaryzykować, bo być może stare da się wykorzystać.

Masz do wymiany tuleje, wahacza, ale wzdłużnego? Jeśli tak to cukierki Lemforder ok 100zł/szt. robocizna to już zależy od miasta i warsztatu. Może być ok 100zł/strona.
Jeśli tylko wahacz wzdłużny będziesz robić to nie musisz kupować nowych śrub mimośrodowych. Nie będzie trzeba ich odkręcać.
Jeśli także wahacze poprzeczne do nowe śruby to regulacji zbieżności obowiązkowo gdyż najprawdopodobniej obecne trzeba będzie ciąć.

Masz do wymiany tuleje, wahacza, ale wzdłużnego? Jeśli tak to cukierki Lemforder ok 100zł/szt.
Tuleje z blachą, takie duże po ok. 100zł za szt. Lemfordera, wzdłużne wg ogłoszeń. Czyli nie trzeba?! [/S]

Nie, śruby zostawiasz stare, jeśli robisz tylko "cukierki".

Witam. Wymieniłem sanki(korozja) w swoim mondeo mk4 i po wymianie wiadomo na geometrię bo autem rzuca. I przed ustawieniem na kontroli zawieszenia mechanik pokazał mi że tuleja, tzw. cukierek pracuje w poziomie w pełnym zakresie a w zaznaczonym miejscu na zdjęciu występuje przerwa i zakwalifikował do wymiany. I moje pytanie takie, czy to czasem nie jest normalne że tam jest przerwa? Pozostałe mocowania gumy do tulei są dobre a sama guma w dobrym stanie. Pytam ponieważ miałem okazję oglądać akurat w tym samym dniu podwozie kolegi z tym samym autem i u niego występuje taka sama przerwa a na prowadzenie nie narzeka, dodatkowo jak wymieniłem sanki to kupiłem całe z zawieszeniem i w tamtym też w wygląda identycznie ta tuleja.

Bump:
Poszedłem specjalnie zobaczyć sobie na wspomnianym zawieszeniu ową tuleję. I prawdę mówiąc patrząc na to to wydaje się że ta przerwa jest normalna, ponieważ guma w tym miejscu jest tak cienka że nie ma prawa się to trzymać a wygląda to raczej jak pozostałości po produkcji. Co o tym sądzicie? Pełen zakres o którym mówiłem polegał na tzw "szarpaku" i szarpaniem koła przez siłownik w kierunku przód/tył

Po kilku/kilkunastu kilometrach guma w tym miejscu sie przerywa, bo to tylko niedoskonalosc odlewu jest

Czyli rozumiem praca tulei w poziome, przy obciążeniu słownikiem, od skrajnej pozycji z skrajną jest normalna? Dodam że przed wymianą sanek samochód prowadził się dobrze, po wymianie brak geometrii co widać nawet po tym że wewnętrzne brzegi opon czarne a reszta blada więc drze je. Ustawiać geometrię czy jednak wymieniać? Z tego co widziałem tuleja pracuje w pełnym zakresie w pozycji przód, tył, górne i dolne mocowania gumy są w dobrym stanie. Powinna pracować czy jednak powinna się nie poddawać do skrajnej pozycji i trzymać sztywno a jednie opona brać na siebie pracę siłownika na diagnostyce?