Dzień dobry ( lub Dobry Wieczór ).
Noszę się z zamiarem wymiany obecnie posiadanego S-maxa 2006 2.0 TDCI 140 KM na coś nowszego.
Ze względu na udział w budowaniu wyżu demograficznego ( 3 dzieci ) , posiadanie psa oraz bycie Mężem Najlepszej Żony plus codzienne dojazdy do pracy wymagania są w miarę określone:
- dużo miejsca
- w miarę niskie spalanie
- oczywiście wygoda
- nie może być to typowe kombi z przyczyn zdrowotnych ( zbyt nisko umiejscowiony fotel powoduje problemy przy wsiadaniu i wysiadaniu )
Budzet- 40-45 tysięcy .
Dylemat mam między S-maxem poliftowym 2.0 tdci ( 140 lub 163 ) oraz Zafirą C 2.0 CTDI.
O ile o S-maxie mam jakieś pojęcie , o tyle Zafira to wielka niewiadoma pod względem trwałości i bezawaryjności.
Może macie jakieś inne propozycje?
Czy ktoś z Forumowiczów porównywał S-maxa z Zafirą C ?

Nie do porównania. W zafirze jest ciasno

Mam podobne zdanie.. dodatkowo silniki w oplu nie maja najlepszej renomy.
Trochę do poczytania tutaj : http://www.motodiesel.pl/silniki/3020-silnik-20-cdti.html

Poszukaj sobie materiałów odnośnie silnika 2.0 cdti + uszczelka smoka pompy oleju.
Wszystkie te zatarcia silników wynikają z tego problemu, kupując auto nie wiesz, czy ktoś to już przechodził, czy wymieniał uszczelkę. Dodatkowo ponoć problem powraca i zaleca się zapobiegawczo wymieniać tą uszczelkę co jakiś czas. Temat przerabiałem ponieważ też się zastanawiałem nad Zafirą, dodatkowo kiepska regulacja tylnych foteli i jak pisze kolega stinger -ciasnota. A i DPF chyba bardziej problematyczny niż w S-maxie.
Kupiłem S-maxa ;)

Jako były użytkownik Zafiry B, odradzam oplowskiego diesla. Nie wierzę, że cokolwiek się poprawiło w generacji C. Wypalanie DPF i czyszczenie EGR to był dramat.

S Max i będzie dobrze

Panowie, dziękuję za utwierdzenie mnie w przekonaniu ,że kolejny S-max będzie najlepszym rozwiązaniem . Zabieram się za poszukiwania .

Słuszna decyzja. Zafira małe autko w relacji do S-maxa.

Przesiadłem się z zafiry c (2012) na s-maxa (2011). i widzę znaczącą różnicę na korzyść s-maxa. Więcej miejsca, wygodniej, silnika nie mogę porównywać bo zafira była 1,4 benzyna a teraz mam 2.0 diesla. Na pewno drugi raz wybrałbym s-maxa.

Poza pewnym drobiazgiem - że Zafira C(taka Astra J kombi) = Grand C-MAX(Focus kombi), a S-MAX to Mondeo, widzę tutaj kilka mniej lub bardziej naciągniętych faktów. ;)
W Oplu CDTI czyszczenie EGR, w Forda TDCI tak samo, padające zawory sterowania turbiną, czy bujanie mocą - to taki standard. Uszczelka w Oplu - głupia usterka przyznać trzeba, na szczęście temat już rozpracowany.
Co prawda zamiast Zafiry C wybrałem granda, ale tylko i wyłącznie z powodu tylnych drzwi, mam wrażenie że pod każdym innym kątem Zafira lepsza. Tańsza minimalnie, więcej miejsca w 6 i 7 miejscu, lepiej wyposażona, fajniejsze silniki. Moim zdaniem również nieco bardziej stonowane i przyjemniejsze wnętrze.
Aczkolwiek los jest złośliwy bo jak kupowałem Galaxego to bym kupił Zafirę C w jego miejsce na 100%, podobała mi się bardziej, mimo że mniejsza, ale na nówkę mnie nie było stać, a używek wtedy jeszcze w zasadzie nie było, bo dopiero weszła na rynek. ;)
Teraz poległa z odsuwanymi drzwiami. :diabelek: