Zobacz pełną wersję : [MK7] wymiana sprzegla ... dobra rada
(Post wysłany przez kornik)
Witam ... dla zainteresowanych wymiana sprzegla. Jakies 2 tygodnie temu wymienialem sprzeglo w swoim escorcie 1,6 16V '98. Oczywiscie chcialem wstawic orginalne Motorcraftu. Moj znajomy mechanik-magik robi sporo fordow. Ostatnio reklamowal sprzegla Motorcraftu, w 2 przypadkach docisk padl po 30 tys. od wymiany. Tak wiec doradzil mi dolozenie paru zlotych i kupienie sprzegla Sachs'a ... po pierwsze znacznie trwalsze, po drugie tak naprawde sa to sprzegla LUK'a ktore sachs firmuje swoim logiem.
pozdrawiam
jolusia1978 16-10-2008, 16:24 Witam mam laickie pytanie czy przy wymianie sprzegla trzeba wyciagac silnik , bo weglug skromnej blondynki :fcp3 jest tam malo miejsca na jakiekolwiek manewry .
motorek26 16-10-2008, 16:40 Witam mam laickie pytanie czy przy wymianie sprzegla trzeba wyciagac silnik
można silnik lub skrzynie biegów to zależy od mechanika jak mu wygodniej
radekbox 16-10-2008, 16:43 nie trzeba wyciagac silnika
jolusia1978, trzeba wyjąc skrzynie biegów. Tam "kryje się " sprzęgiełko
jolusia1978 16-10-2008, 20:31 Witam mam laickie pytanie czy przy wymianie sprzegla trzeba wyciagac silnik
można silnik lub skrzynie biegów to zależy od mechanika jak mu wygodniej
lubie konkretne odpowiedzi i komkretnych facetow a ty odpowiadasz jak bab :)
motorek26 16-10-2008, 21:08 odpowiadasz jak bab :)
trudno płakać nie bede ale tak jak w moim mondku wolałbym wyjąć silnik niż skrzynie wiec to wszystko zależy co i jak i jak kto woli :fcp3
Ahaa. A odkręconą przedtem skrzynię wyciągniesz najpierw i zabierzesz się za silnik? Co Ty tu wypisujesz? Masz przecież normalne auto.
motorek26 16-10-2008, 21:46 A odkręconą przedtem skrzynię wyciągniesz najpierw i zabierzesz się za silnik? Co Ty tu wypisujesz?
to ty głupoty wypisujesz teraz jak nie wiesz jak jest to po co piszesz nie wiem czy wymieniałeś kiedyś sprzegło właśnie w mondeo bo żeby wyjąć skrzynie to musisz spuścić wózek i całą zawieche i teraz loteria fantowa czy da sie odkrecić śruby od wózka czy sie urwią jak sie urwią no to problem bo nakretki są przyspawane w podłużnicy ale jeszcze może być lepszy numer jak nakretka oderwie sie od połużnicy i co wtedy zrobisz
ciekawy jestem czy chciałbyś sie z tym meczyć z 2 dni czy wolałbyś wyjąć i włożyć silnik w ciągu jednego dnia
jak nie masz pojecia to lepiej zastanów sie a potem dopiero pisz bo takich adoratorów jest mnóstwo tylko że nikt nie wie jak naprawde jest i wież mi że są takie przypadki że lepiej jest wyjąć silnik niż skrzynie bo jest szybciej i mniej problemów :fcp18 :fcp16
motorek26, tylko w Escorcie nie jest tak prosto wyjąć silnik nie ruszając skrzyni.Jest z tym sporo roboty i jeszcze karoserię można pokaleczyć przy wyjmowaniu. jolusia1978, tylko i wyłącznie skrzynię trzeba wyjąć,nie ruszać silnika bo będzie więcej roboty,dużo więcej
adamkatowice 17-10-2008, 21:34 tesz wymienialem sprzeglo w moim bylym escorciku i polecam Sachs'a sluzylo dlozej nisz oryginalne
A odkręconą przedtem skrzynię wyciągniesz najpierw i zabierzesz się za silnik? Co Ty tu wypisujesz?
to ty głupoty wypisujesz teraz jak nie wiesz jak jest to po co piszesz nie wiem czy wymieniałeś kiedyś sprzegło właśnie w mondeo bo żeby wyjąć skrzynie to musisz spuścić wózek i całą zawieche i teraz loteria fantowa czy da sie odkrecić śruby od wózka czy sie urwią jak sie urwią no to problem bo nakretki są przyspawane w podłużnicy ale jeszcze może być lepszy numer jak nakretka oderwie sie od połużnicy i co wtedy zrobisz
ciekawy jestem czy chciałbyś sie z tym meczyć z 2 dni czy wolałbyś wyjąć i włożyć silnik w ciągu jednego dnia
jak nie masz pojecia to lepiej zastanów sie a potem dopiero pisz bo takich adoratorów jest mnóstwo tylko że nikt nie wie jak naprawde jest i wież mi że są takie przypadki że lepiej jest wyjąć silnik niż skrzynie bo jest szybciej i mniej problemów :fcp18 :fcp16
Nie pij tyle a z czytaniem kłopotów nie będzie ;) O czym Ty wogóle piszesz? Niestety nie zwróciłem uwagi na to, ze Ty nie piszesz o escorcie, ale Ty też uwagi nie zwróciłeś na to o co pyta jolusia. Nie dyskutujemy tu o mondeo. To forum escorta. Bez odbioru...
Porada: podczas wymiany sprzęgła zawsze sprawdź (lub wymień w ciemno) poduszkę silnika przykręconą do skrzyni biegów, a zaoszczędzisz 120-150zł na jej wymianę po jakimś czasie.
...jakby co to mam piękny używany docisk Motorcraft i łożysko za jakieś drobne pieniądze. Do 1.6/1.8 zetec 95r eskortolot i mondeło. Tylko nabić tarczę i jest sprzęgło. 70zł za obie rzeczy będzie ok + poczta, naturalnie.
Rafał A.(antek) 19-10-2008, 14:32 Assan, bez przesady i silnik i skrzynia wychodzi :) jak wyjmiesz silnik skrzynie podwieszasz i na odwrot.
Rafał A.(antek), jesteś pewien :fcp9 Bo ja nie,100 razy prościej jest wyjąć skrzynię w Escorcie z zeteckiem,sam to przerabiałem.Silnik można wyjąć ale czy do wymiany sprzęgła jest to łatwiejsze :fcp9 Nie sądzę
autolucas 19-10-2008, 20:16 ludzie po co wyciągać silnik do wymiany sprzęgła?
Nie piszcie takich głupot że wyciągnięcie silnika jest prostsze od wyjęcia skrzyni.
Nie obrażając nikogo,ale chyba tylko jakiś tłuk wywala silnik do wymiany sprzęgła!
Nie wprowadzajcie innych w błąd,bo z niektórych postów wynika że mechanika to jest czarna magia!!!
A tak nie jest!pzdr
Rafał A.(antek) 20-10-2008, 00:24 W escorcie nie, ale w mondeo juz bym taki pewien nie był :) wiec zalezy od konkretnego modelu auta.
W essim oczywiscie skrzynia weg, i heja ze sprzeglem.
Podepnę się z temacikiem tutaj ponieważ nie znalazłem na tym forum działu z orionem a to prawie to samo co escort.
Czeka mnie wymiana sprzęgła(ślizga na niskich obrotach jeszcze jakoś leci na 3000+ obrotów na czym cierpi silnik i osiągi w ekonomi też nie sa dobre)
I teraz pytania:
1-Pomagałem kiedyś w wymianie sprzęgła w golfie z opisów na forum widzę że podobnie jest z essim,czy da radę wogóle w warunkach kanał ,belka ,lewarek
2-Jakich cudów mogę się spodziewać przy ściąganiu skrzyni(czujniki,przewody czyli wszystko co można urwać)
3-pytanie banalne ,jaki klucz do odkręcenia półośki z koła, 31 czy 33
4-łożysk ruszać nie muszę na kołach,ogólnie nie miałem nigdy z nimi styku,nawet nie wiem gdzie ich szukać(wiem że w okolicach tarczy hamulca:))
5-Półośka trzyna się na cybancie i gumowym kołnierzu??
6-Olej z skrzyni trzeba spuszczać przed ściągnięciem półośki??
7-Nie uszkodzę prawej półośki zsuwając skrzynię?
Wiem że są to może dla Was śmieszne pytania ale oczekuję konkretnych odpowiedzi,bo na szczegółach popełnia się najwięcej błędów.
pozdrawiam
Na poczatek bez zdejmowania kol odkrecasza sroby na przegobach, nie wiem czy dobrze napisalem, te duze miedzy spilkami do przykrecania felg. Potem przez deseczke trzepniesz w nie mlotem 5 kilowym tak zeby poprostu sie ruszyly. Zeby wygis przegoby ze zwrotnicy, ale narazie maja sie tylko delikatnie przesunac. Potem odkrecasz kolo od strony kierowcy, wybijasz koncowke wachacza, odciagasz zwrotnice od skrzyni, zapierasz czyms i wybijasz do konca przegob. Potem podpierasz silnik tu na laczeniu ze skrzynia. Odlanczasz drazki od mechanizmu smieny biegow do skrzyni ( tylko pezyuwaz albo zaznacz jak jest dokladnie ulozony zebys potem tak samo zalozyl. Odkrecasz poduszki skrzyni i delikatnie opyszczasz silnik, poprostu tak zeby skrzynia troche sie opuscila a silnik bedzie sie trzymal na tej jednej poduszce. Podpierasz najpierw silnik na czyms zeby nie chodzil w boki, i tak samo skrzynie tem musisz podeprzec lekko. Odkrecasz oslony blaszane od spodu o rozrusznik oraz takie wzmocnienie co jest przykrecone przy tej poduszce od strony kabiny i jest to samo przykrecony do silnika srobami co silnik trzma sie ze skrzynia, odkrecasz tu przy poduszce. Potem luzujesz wszystkie sroby ktore trzymaja skrzynie z silnikiem i poprsotu odkrecasz skrzynie. Odciagasz skrzynie rak ze 4cm i dalej wybijasz przegob w lewym kole, znow odciagasz skrzynie i bywijadz go do konca. Wyciagasz skrzynie i juz masz wszystko. A zeby wyjac lozysko sprzeglowe to chyba bedziesz musial odkrecic lape wprzegla, ta co masz nas skrzynia bo inaczej raczej ci nie zejdzie. Docisk masz przykrecony na 6 srobek na kluczyk 10. Docisk trzyma sie rowniez na 6 bolcach. Polosi nie ryszasz wogole. Taki sposob wedlug mnie jest najprostszy. Tylko skladajac pamietaj zeby otwor na walek idealnie ci sie pokrywac z tarczy i w kole zamachowym bo inaczej to naprawde bedzie ci ciezko wlozyc skrzynie. Zeby odkrecic przegoby to jak tobrze pamietam trzeba klucz 33 nasadke. Skrzynia trzyma sie chyba na 6 srobach na kluczyk 13 lub 15. Potrzebny bedzie ci jeszcze kluczyk 17 i 19
Dzięki za wspaniały opis .
10 kupuje luka i się biorę do roboty jak będą jakieś problemy to napiszę jeszcze.
moje sprzęgło dziś padło do końca i wogóle dziwnie się zachowuje tak jakby to było łożysko ponieważ gdyby to była tarcza lub docisk zbierałby na wolnych a nie wysokich obrotach powyżej 4000...
a na samym końcu to już wogóle nie chciał z tych obrotów zejść...
Cóż autko dostało po tyłku i tyle...
Tak działa na nie poczta w której działam :)
P.S zapomniałeś o lince z sprzęgła...
jak napisałem wcześniej od szczegółów sie zaczyna:)
No i jeszcze kabelek od czujnika swiatel biegu wstecznego
|