Witam
Ford Focus mk2 kombi, 2007 rok, 2,0 tdci 136KM.
Jestem drugim właścicielem.
Ponieważ zawieszenie wykazywało oznaki zmęczenia( na przeglądzie było dobrze - ok.70% ) postanowiłem je wymienić. Wymieniłem amory i sprężyny.
Amory przód KYB 334840,41
Amory tył KYB 553358
Sprężyny tył KYB RA6658
Sprężyny przód KYB RG3406
Odboje, łożyska amorów również KYB.
Niestety po wymianie auto jest wyższe o ok 4-5 cm. Taki trochę SUV:)
Mechanik, wg. mnie jest dobry. Powiedział, że się trochę ułoży. Może tak, ale ja w to wątpię.
Autko zachowuje się fajnie. Jędrna, lekko twarda charakterystyka zawiechy. Dobrze się trzyma drogi w zakrętach i na śliskiej nawierzchni. Mogło by tak zostać ale...
Pytanie brzmi: czy takie podniesienie zawiechy nie spowoduje szybkiego zużycia wahaczy, opon, łożysk?
Z góry dziękuję za wszystkie rzeczowe odpowiedzi.

A zmierz jak wysoko Ci stoi. Może Ci się tylko wydaje.

Jeździj, ubije się . Też tak miałem.

tak ma byc

Teraz Crossovery na topie,jeszcze będziesz żałować jak opadnie .:P

Jeździj i nie szukaj

( na przeglądzie było dobrze - ok.70% )

Sprawdzanie amortyzatorów to bzdura, jeszcze nigdy nikomu niczego nie wykazało. Wszyscy mają między +- 60 a 75 procent, nieważne czy stary amortyzator czy nowy, zawsze koło 70%. Podobno powinno sprawdzać się pod obciążeniem, a jeszcze nigdy nie widziałem żeby ktoś załadował auto na trzepakach, albo żeby komuś wyszło 20 czy 90 procent.

Auto jest wyższe, bo sprężyny nowe, stare był już oklapnięte, zawsze auto się podnosi po wymianie zmęczonych sprężyn na nowe.

Zgadza się,springi musiałyby być mega siadnięte żeby po wymianie auto wyżej stało. Wstaw zdjęcie po wymianie sprężyn,będzie można stwierdzić czy faktycznie i jak wysoko stoi.

92588

92589

92590
Witam ponownie
Na załączonych powyżej fotkach widać fokę po wymianie zawieszenia.
A na poniżej załączonych widać fokę aktualnie, właściwie bez zmian. Minęły dwa miesiące. Przybyło 4 tys kilometrów.92591

92592

92593

No chyba się nie zamierza bardzo ułożyć

Bujda... nic Ci się nie ułoży. Ile? 5mm?
Jakby się zawieszenie miało układać... to po 5 latach tarlibyśmy o nadkola.

Niestety kupiłes nie oryginał i niestety tak jest. Ja też w poprzednim samochodzie kupiłem KYB i był ten same efekt. Auto było wyżze i przesztywnione. Czułem ... łączenia nawierzchni i kamyczki :-)

Trzeba było iść w oryginał lub Tenneco - oni robią do fabryki, pisałem dawno na forum. Taki całkiem oryginał to byłoby podwojenie wartości auta :-) ale można kupić "uniwersalny" zamiennik Forda. Byłem scepytcznie nastawiony, ale kupiłem do przodu i ... zaskoczony mile! Zmieniłem tylko przód i auto nie rozbalanasowało się! Jeździ jak na oryginałach - poprzednio szarpnałem się na ASO :-), ale auto miało inną wartość...

Teraz to już nie zrobisz nic. Reklamować nie dasz rady, bo jak? Bo co? Po prostu jak nie jest za sztywno to jeździć.

PS. Wyższe auta w zakręcie to raczej nie prowadzą się lepiej - prawa fizyki.

PS2. Teraz zobaczylem Twoje foty... poracha. Wygląda jak Focus Cross Country. Ech KYB... unikać jak ognia.

auto zawsze siada,
1. sprezyny siadaja
2. tuleje siadają przez co auto się "rozłazi"

chyba widzisz roznice, miedzy nowym zawieszeniem a / \ ?

siadają ale nie 5cm w kilka miesięcy

ja bym reklamował. Powinien przyjechać przedstawiciel kyb na warsztat. Koszt demontażu jest po ich stronie. Każdy happy.

no 5 cm moze nie

ale z 2 cm przez pol roku tak

jak siadly 5 cm to dupiate springi

Są nowe fakty.
Niestety nie świadczą one dobrze o mojej inteligencji.
Ale też zdejmują odpowiedzialność z rzekomo złych zamienników, w tym przypadku z KYB- ów.
Otóż mój ford jest w wersji wyposażenia "sport". Ja myślałem, że to określa tylko jakieś gadżety w samochodzie typu: inna kierownica, podłokietnik, jakieś chromiki itp. Z zewnątrz auto wygląda tak ludowo i spartańsko, że do głowy nie przyszło mi, że ma zawieszenie "sportowe" obniżone o 1cm. Różni się od standardowego kolumną McPhersona i stabilizatorem.
To chyba wszystko wyjaśnia.
Teraz pytanie brzmi, czy jeśli pozostanę przy tym zawieszeniu, które założyłem, mogę coś uszkodzić np.: przeguby, wahacze, przekładnię kierowniczą? Wydaje mi się, że musiały się zmienić takie parametry jak pochylenie i wyprzedzenie sworznia.
Z góry dzięki za rady i opinie, nawet te dla mnie niepochlebne.
Pozdrawiam i życzę wesołych świąt.

Było coś takiego jak focus sport ?

Wszystkie krajowe poliftowe foki w pakiecie GoldX (opcja dostępna też dla innych wersji i bodajże standard w ST, o ile tam nie było jeszcze inaczej) miały coś, co na stronie / w katalogu itp. nazywało się "zawieszenie o charakterystyce sportowej" a w ETIS nazywa się "zawieszenie: drogi asfaltowe". I faktycznie jest minimalnie niższe i odrobinę chyba sztywniejsze (tak porównując z normalnym). Nie jest to oczywiście żaden sportowy gwint ani nic takiego.
Wedle "Sam naprawiam" takie zawieszenie było w standardzie w Gold X, Titanium, i ST. (Platinium X oraz GHIA miały tylko, jako opcję).

Jeżeli elementy nie zostały dobrane właściwie, to mogą być kwiatki, choć nie rozumiem skąd aż 5 cm różnicy. Nadal wygląda to dziwnie.

Wrzucam obrazek z ETIS, gdzie widać to zawieszenie. W goldach było razem z tymi niby sportowymi fotelami i 3-ramienną kierownicą.

Polecam autorowi wątku spojrzeć tutaj:
https://ford.7zap.com/pl/car/43/no/0/1658/16028/69994/#5310
Jak masz stare sprężyny to po kolorach można sprawdzić jakie miały nr części fordowskich.
To prawda: wersja goldx (ja m.in. taką posiadam) jest niżej zawieszona i twardsza podczas jazdy. Mam porównanie bo z boku w garażu stoi focus mk2 FL (zwykły) i jest zauważalnie wyższy.
I jeszcze jedno: jak by ktoś mógł w microcacie sprawdzić czy nie ma różnic w tłumikach bo moim zdaniem inaczej brzmi wydech w wersji goldx niż w zwykłej.

sport nie sport to zbiedą 1 cm, tutaj auto stoi jak koza i napewno nie siądzie.
Tylko jeszcze jedno pytanie mam, opony masz przewidziane zgodnie z oryginałem lub odpowiedni zamiennik, czy niższą oponę??

auto zawsze siada,
1. sprezyny siadaja
2. tuleje siadają przez co auto się "rozłazi"

chyba widzisz roznice, miedzy nowym zawieszeniem a / \ ?

"siada" to pies :-D
"rozłazi" to się mebel albo stary fotel :-D

Tak widzę różnice. Ale nie mówimy o spadku "performance`u" tylko o zmienia wysokości samochodu.
To nie polonez i nie resor żeby się wyprostował. Chyba widzisz różnicę w technologiach.

ile razy zmieniałeś mc persony w życiu ?

Są nowe fakty.
....
Otóż mój ford jest w wersji wyposażenia "sport"......

Też mam wersję GOLD. Podobno faktycznie jest "twardsze" i mem regulacje wspomagania.

Był wątek o tym, w którym pisałem moją historię. Mnie kiedyś też sprzedali oryginał "na oko" i auto pływało - brakowało sprężyn odbicia i były niższe siły tłumienia. Zareklamowałem, dali według VINa i była bajka.

Teraz znowu jeden mi się wylał, ale nie dam znowu za jeden amortyzator 600zł.
Dlatego kupiłem zamiennik MOTORCRAFT komplet za jakieś 400PLN - uniwersalne do wszystkich.... I o dziwo też nie miały sprężyn odbicia ale widocznie mają twardsze kody bo... auto jeździ zajebiście. Dużo lepiej niż na tych oryginałach "na oko" 4 lata temu.

Znakiem temu ten uniwersalny komplet jest OK. Polecam.

Dzięki za link, karloss. Może się przydać przy następnych zakupach.
Teraz jeżdżę na oponach 205/55/r16 conti. O dziwo da się jeździć na tym "kozackim" zawieszeniu. Mowa oczywiście o spokojnej jeździe. Zero agresji, nie przekraczam 120 km/h bo nie potrzebuję i... trochę się boję:) Zawiecha jest cicha, jak na moje doświadczenie i wymagania. Jest dość twarda i jędrna ale też dobrze tłumi na wertepach. Nieźle też jest w zakrętach. Przed zakrętem zazwyczaj mam w gaciach, że nie wyrobię i autko się przewróci ale o dziwo każdy zakręt biorę bez problemu. Nie testuję zbyt ostro bo już jestem na to za stary ale w zakrętach się nie ślimaczę. Także na razie będę na tym zawieszeniu jeździł a kiedy padnie to mam nadzieję, że będę mądrzejszy i lepiej kupię.
Wciąż tylko nikt z was nie zająknął się o reszcie podzespołów (wahacze, sworznie, przebuby). Czy cierpią?

Też mam wersję GOLD. Podobno faktycznie jest "twardsze" i mem regulacje wspomagania.


Regulacja wspomagania to trochę odrębny temat :D Niemniej, skoro już padło, to o ile dobrze pamiętam, zależy od silnika a nie pakietu / wersji i rodzaju zawieszenia. Coś mi chodzi po głowie, że Diesle mają a benzyniaki nie. Inne wspomaganie.

ile razy zmieniałeś mc persony w życiu ?

Pytasz kogo? Mnie?

Jeżeli tak to zmieniałem 4 razy.

Bump: O dziwo da się jeździć na tym "kozackim" zawieszeniu. Mowa oczywiście o spokojnej jeździe. Zero agresji, nie przekraczam 120 km/h bo nie potrzebuję i... trochę się boję:) ...... Nie testuję zbyt ostro bo już jestem na to za stary ale w zakrętach się nie ślimaczę. Także na razie będę na tym zawieszeniu jeździł a kiedy padnie to mam nadzieję, że będę mądrzejszy i lepiej kupię.
Wciąż tylko nikt z was nie zająknął się o reszcie podzespołów (wahacze, sworznie, przebuby). Czy cierpią?

Matko... Z tego co piszesz, to jakaś porażka. Ja bym na tym w życiu nie jeździł! Po co mi foka... jedno z lepiej prowadzących się aut na rynku ... skoro boję się nie jeździć.

Co byś chciał wiedzieć? Chcesz w jednym temacie o wysokości auta wszystko poruszyć? Było już na forum.

- gumy - Lemforder
- całe wahacze - Lemforder lub Myle (mają komplety/zestawy)

Też mam wersję GOLD. Podobno faktycznie jest "twardsze" i mem regulacje wspomagania.


Chyba wszystkie mają. Tzn ja się jeszcze nie spotkałem z focusem, który nie ma.

Matko... Z tego co piszesz, to jakaś porażka. Ja bym na tym w życiu nie jeździł! Po co mi foka... jedno z lepiej prowadzących się aut na rynku ... skoro boję się nie jeździć.
Tak, to paradoks.
Boję się, że jest zawieszenie spaprane i że może mnie niemile zaskoczyć. Ale na razie tak się nie stało. Odpukać w niemalowane...

Co byś chciał wiedzieć? Chcesz w jednym temacie o wysokości auta wszystko poruszyć? Było już na forum
Chyba mnie źle zrozumiałeś, maureliusz.
Wydaje mi się, że przy tak wysoko ustawionym zawieszeniu zmieniają się kąty wahacza względem koła. Przegubów raczej też. I pytanie brzmi, czy jazda z taką zawiechą może spowodować, że te elementy posypią się szybciej.

...

Chyba mnie źle zrozumiałeś, maureliusz.
Wydaje mi się, że przy tak wysoko ustawionym zawieszeniu zmieniają się kąty wahacza względem koła. Przegubów raczej też. I pytanie brzmi, czy jazda z taką zawiechą może spowodować, że te elementy posypią się szybciej.

Kolego... zawieszenie dokręcamy jak auto jest na kołach - kanał lub podnośnik nożycowy. Jak dokręcisz zawieszką na podnosiku "u góry" to faktycznie silent-blocki mogą być napięte i się szybciej zużyć. Dla pocieszenia... 99% mechanik dokręca wszystkim źle :-P

Wszystkie krajowe poliftowe foki w pakiecie GoldX (opcja dostępna też dla innych wersji i bodajże standard w ST, o ile tam nie było jeszcze inaczej) miały coś, co na stronie / w katalogu itp. nazywało się "zawieszenie o charakterystyce sportowej" a w ETIS nazywa się "zawieszenie: drogi asfaltowe". I faktycznie jest minimalnie niższe i odrobinę chyba sztywniejsze (tak porównując z normalnym).
Ciekawa uwaga. Kiedyś narzekałem, że mój Focus jakoś nisko zawieszony, teraz patrzę na inne i wydają się odrobinę wyższe. Mój ma pakiet GOLD ,a gdzieś tam napisane w fakturze zakupu, że GOLD- X. Wydaje mi się, że też twardszy niż inne (benzynowe) którymi miałem okazję się przejechać. Może stąd te fajne prowadzenie autka ?
W tym etisie bez rejestracji się można już coś wiarygodnie i do końca sprawdzić po win ?

Z forum kojarzę, że ETIS od jakiegoś czasu jest niemal bezużyteczny dla niezarejestrowanych. Teraz jest tam tylko model, wersja silnikowa i kolor.

Dla swojego zapisałem stronę offline ze 2 lata temu, dlatego wciąż mam podgląd konfiguracji. Wtedy jeszcze całe wyposażenie można było obejrzeć bez rejestracji.

Coś w tym jest, bo kiedyś myślałem, że inne focusy 2, którymi okazjonalnie jechałem / byłem wieziony sprawiały wrażenie miękkich, jakby bardziej wybujanych przez duże przebiegi. Tak było, dopóki nie spróbowałem hatchbacka z tym samym zawieszeniem i okazało się, że jeździ jak mój kombiak z pustym bagażnikiem. Czyli minimalna różnica w zawieszeniu, ale jednak czuć, zwłaszcza przy wszelkich nierównościach, dziurach itp. Po przesiadce z drugiego auta, zawieszonego po francusku, tutaj czuję się jakbym wsiadł do Mazdy RX8 (za którą wciąż tęsknię) i znów musiał uważać na każdą dziurę, koleinę itp. Po chwili przypominam sobie, że jednak jadę Focusem i po prostu bardziej nim trzęsie, ale niczym nie zahaczę i mnie nie obróci na łuku przy drobnym błędzie :)

Firmowy Mk3 sprawia wrażenie bardziej, jak jakiś Avensis, czy Auris - nie jest tak sztywny, jak mk2 z tym zawiasaem. Czuję się pewniej w Mk2, wiem, że "więcej wytrzyma", choć Mk3 jest po prostu bardziej komfortowy, zachowując precyzyjne prowadzenie. Nic nie poradzę, że nie przepadam za Mk3 i nawet jeżeli znów trafi się dobra cena na wykup po leasingu, to tym razem zrezygnuję.

Co do wysokości w Mk2 - ja nie widzę różnicy, dopóki 2 auta nie stoją obok siebie. Do niedawna sąsiad w garażu parkował Mk2 FL kombi (jakiś Trend albo Silver), ale nie stał obok, tylko 1 miejsce po skosie. Do tego u mnie relingi, u niego nie... U mnie 16" alu, tam chyba 15" stal. Tylko silniki identyczne. Zatem nie miałem jescze okazji postawić dwóch z różnym zawieszeniem obok siebie, niemniej nie spodziewałbym się różnicy większej, niż 1 cm. Gdzie tam kilka centrymetrów i "bujające w obłokach" auto, niczym terenówka na ramie :D

Z forum kojarzę, że ETIS od jakiegoś czasu jest niemal bezużyteczny dla niezarejestrowanych. Teraz jest tam tylko model, wersja silnikowa i kolor. Próbowałem w tygodniu po vin ustalić w ASO i chyba bzdurę usłyszałem. "pana Focus to GOLD-X więc ma zawieszenie wzmacniane"
Pytam co to, człowiek po drugiej stronie, że mocniejsze i twardsze amortyzatory i sprężyny :)
ha ha ha się uśmiałem.
Problem mi się zrobił, bo teraz wiem czemu mi się tak fajnie jeździ i gdzie kurde potem szukać następcy :(
Jak tu sprzedać dziada jak on tak świetnie jeździ i drugiego takiego nie ma :)

"Wzmacniane" - kolejna nazwa :)

Wcześniej podałem nazwy z ETIS i 'Sam naprawiam'. Teraz jeszcze załączam wycinek z oryginalnego katalogu Focusa Mk2. Widać różnicę między zawieszeniem w ST a tym "o charakterystyce sportowej" / "drogi asfaltowe".

Katalog "prawie" zgadza się z 'Sam naprawiam' - ten wariant był opcją dla Trenda (Gold X w Polsce to był Trend z pakietem sport i paroma innymi, żeby na pierwszy rzut oka niewiele odstawał od GHIA, oszczędzając jednak na sterowaniu tylnych szyb, radiu Sony, czujnikach itd.). Taki 'wypas dla handlowca' :) Climatronic, pakiet sport, grzana szyba i lusterka i jakoś to będzie. No i pykło. Mnóstwo tych Goldów sprzedali.
"Sam naprawiam" wrzuca jednak do tego samego worka model ST, a katalog podaje, że było co innego z tyłu. Reszta się zgadza (standard w Titanium i Gold X, opcja dla GHIA i Trenda w pakietach Silver X oraz Platinium X).

Czyli zawieszenie mamy "prawie, jak ST" :D Prawie...

Edit: Jeszcze widzę przy tej wersji ECOnetic, napisali dokładnie (w różnicach względem 'Trend') "Obniżone sportowe zawieszenie", za to przy ST mamy "Zawieszenie i hamulce o sportowej charakterystyce". Ach ci marketingowcy...

No... prawie jak ST...

Ja mam GOLD-X kombi. Ma z tyłu amorki montowane pod autem (dla płaskiej przestrzeni bagażowej) i montuby.
ST raczej ma jak to hatchback montowane w nadkolu i raczej twintuby.

Zatem z tym zawieszeniem z ST to chyba lekka teoria spiskowa:027:

... (Gold X w Polsce to był Trend z pakietem sport i paroma innymi, żeby na pierwszy rzut oka niewiele odstawał od GHIA, oszczędzając jednak na sterowaniu tylnych szyb, radiu Sony, czujnikach itd.). Taki 'wypas dla handlowca' :) Climatronic, pakiet sport, grzana szyba i lusterka i jakoś to będzie. No i pykło. Mnóstwo tych Goldów sprzedali...
O to to, cos takiego mialem w kombiaku z 1.8 tdci [emoji4] jeszcze ten pakiet sport mial taka fajna materialowa tapicerke na fotelach, alusy 16' i wieksze tarcze, z przodu bodaj 318mm jesli dobrze pamietam a tylu nie pamietam, zdaje sie takie jak w ST. Chociaz z drugiej strony niewiem czy to nie bylo ze wzgledu na mocny silnik [emoji848]



Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Cóż, przez ten marketingowy bełkot i nieścisłości, jak widać nawet mechanicy w ASO po kilku latach już się gubią. Zatem nic dziwnego, że robiąc zawieszenie u niezależnego mechanika można mieć niespodziankę, skoro było kilka różnych wariantów sprężyn i amortyzatorów przy takim samym silniku / wersji wyposażenia, zależnie od ew. dodatkowego pakietu itp.

Trzeba bardzo uważać i dedukować mechanika, jeżeli sam VIN nie wystarczy do zamówienia odpowiednich części dla tego 'sportowo-asfaltowo-utwardzonego' czegoś.

Ciekawe o ile bardziej różni się zawias w RS :D

Zatem nic dziwnego, że robiąc zawieszenie u niezależnego mechanika można mieć niespodziankę, skoro było kilka różnych wariantów sprężyn i amortyzatorów przy takim samym silniku / wersji wyposażenia, zależnie od ew. dodatkowego pakietu itp.
Już za to kocham Fordy :) strach do normalnego mechanika jechać z grubszą robotą, bo można SUV-em wyjechać ;)

Bump: Gold X w Polsce to był Trend z pakietem sport i paroma innymi, żeby na pierwszy rzut oka niewiele odstawał od GHIA, oszczędzając jednak na sterowaniu tylnych szyb, radiu Sony, czujnikach itd.). Taki 'wypas dla handlowca' Climatronic, pakiet sport, grzana szyba i lusterka i jakoś to będzie. Poprzedni właścicel mojej foczki nie wytrzymał i wymienił radio na SONY i wstawił czujniki parkowania. Pewnie starszy pan marzył o GHIA :)

W moim ghia fabrycznie nie było:
- czujników parkowania
- radia sony
- podgrzewanej przedniej szyby (i nadal nie ma).

Ale przypadkowość użytych części jest faktem. W fokusie rok młodszym od mojego są nadal te same łączniki tylnego stabilizatora co w mk1 (cukierki). A w 2008 są te zaginane/kątowe, które też widziałem w wersjach sprzed liftingu.

bo można SUV-em wyjechać ;)

Dokładnie. Nawet na oryginalnych częściach (a nawet w ASO) może być niespodzianka...


Bump: Poprzedni właścicel mojej foczki nie wytrzymał i wymienił radio na SONY i wstawił czujniki parkowania. Pewnie starszy pan marzył o GHIA :)

To masz "prawie GHIA", jeżdżące jak "prawie ST" :D

U mnie też zawitały czujniki z tyłu, choć radio zostało bazowe, korbo-szyby z tyłu (pomijając komfort, uważam je za bezpieczniejsze w razie zaniku zasilania i braku możliwości otwarcia drzwi - bez rozwalania szyby, można się jakoś wygramolić). Ale brak zamykania przodu "na klik" już sprawia, że mimo wszyskto rozważałem podmianę całości z modułem.
Climatronic, grzana szyba, fotochromatyczne lusterko i czujnik deszczu dla mnie wystarczają, jako 'prawie GHIA', a jednak trójramienna kierownica w tym pakiecie nie ma sobie równych :D Dlatego jednak konieczna była kombinacja z dołożeniem tempomatu.

Ford to taki zestaw małego majsterkowicza :) Żaden "gotowiec" nie będzie w pełni odpowiadał, ale mnóstwo ludzi coś sobie poskłada, powymienia, zmodyfikuje, kompem aktywuje i są zadowoleni.

Pozwolę sobie odświeżyć temat.
Czy wiadomo ostatecznie jakie sprężyny mają być dla wspomnianego GOLD X? W sklepach typu ford esklep i podobnych zazwyczaj dostępne są KYB (standardowe). Warto?
Jak można sprawdzić jakie sprężyny powinien.miec samochód żeby nie zrobić z niego suva i jednocześnie mieć fajnie prowadzący się samochód?

...

Do ASO się nie dodzwoniłem jeszcze ;)
Hipotetycznie jeśli założyłbym standardowe to czy prowadzenie jakoś się pogorszy? Przecież w większości macie "normalne" zawieszenia i sobie chwalicie. Nie sądzę żeby całe zawieszenie z przodu u mnie było inne...