Witam , byłem na różnych warsztatach i z różnymi mechanikami rozmawiałem i wszyscy mówili że mieszają koncentrat do chłodzenia silnika ze zwykła woda z kranu.
Mam focusa mk2 2006 rok i nigdzie nie mogę znajsc ( instrukcja , książeczka gwarancyjna) jakiej wody używać z koncentratem , ani tez na samym koncentracie nie pisze , tylko pokazany jest kran.
To w końcu jak jest lepiej z destylowana czy z kranu?
Proszę o opinie
Pozdrawiam

Kiedyś , pod koniec lat 90 i na poczatku tego wieku zawsze wodę z kranu używałem z koncentratem i było zawsze ok

,,Używałem’’ a teraz ?
Jeden mechanik mówił ,że wodę destylowana to się lało jak były miedziane chłodnice.
Teraz to ile ma wytrzymać chlodnica tyle wytrzyma i Tyle .
A sam samochód prędzej pójdzie na złom niż się zakamieni coś.
Czyżby tym się kierowali dzisiejsi mechanicy?

Jakos tak się złożyło ,że ostatnimi czasy aso mi zalewało zawsze płyn a nie koncentrat.

Bo z drugiej strony o tych artykułach co nieraz tam się nic kupy nie trzyma a piszą te pismaki chyba tylko coś żeby napisać informacjami o których nie wiadomo czy maja wogole pojęcie o wyższości wody destylowanej , bo kamień i kamień !bo w czajnikach kamień!
Ale przecież kamień się wytraca raz z wody podczas gotowania i koniec ! Tak Ci powie chemik.
A woda destylowana jest bardziej żrąca dla uszczelek niż kranówka , bo jakieś tam związki.
To ile Ci go się wytrąci z 3 litrów wody raz np. na 5 lat jak układ nie był przez jakas naprawę rozszczelniony? Choćby wymiana co dwa lata płynu to ile tego kamienia się
osadzi??Tak jak mówię wie coś ktoś o czymś jak Ford zaleca??

https://garaz.organika.com.pl/koncentrat-plynu-do-chlodnic-jak-go-uzywac

No to ładnie wlali mi koncentrat z wodą z kranu!
Niestety jestem w Niemczech tu nie ma gotowych płynów wszędzie koncentraty.
Druga sprawa to Ja codziennie pije tu wodę z kranu , bo podobniesz jest zdrowsza od butelkowanej ze sklepu.
Zanieczyszenia ??? Nie dopuszczalne woda uzdatniana codziennie jedynie kamień , ale to nie kamień tylko minerały dla człowieka dała silnika kamień.
Kupił bym ten płyn i miał bym po dylemacie ale nie ma tu!
Wymieniałem już tu pare razy płyn chłodniczy na warsztacie i uparcie leja wode z kranu
Nie wiem czy to czasem nie ze względu na oszczędność czy niedo uczenie.
Jesze nie wiem tylko jak zalecają w fachowych warsztatach np. Ford czy ATU ( ASO)
Skoro z woda oszukują to i z innymi zeczami też
Dlatego trzeba się szkolić samemu.
A dylemat zostaje ? bo może artykuł napisany na podstawie polskiej wody chociaż nie bardzo bo wodę dziś wlokące można pic prosto z kranu ( codziennie przechodzi badania pod względem zanieczyszczeń)
Chyba ze my ludzie nie jesteśmy tak delikatni jak tesilniki dzisiejsze.

Bump: Albo te mechaniki to niedojeby , bo maja wbite jak mantrę ,że jak coś się popsuje to przyjedzie naprawić .
Nie ważne cże już nie do niego .
Ciekawe czy zgodnie z tą mantrą leja tez kranówkę do swoich aut.
Sam pracowałem kiedyś na warsztacie byłem młody i nikt nie był bardziej indoktrynowaną osobąniż sam nauczyciel dla mnie czyli mój szef i robiłem tak jak mówił i to uznawałem za oficjalna prawdziwa wiedzę.

Tak jak mówię wie coś ktoś o czymś jak Ford zaleca??

Na butelkach Super Plusa jest zalecenie kranówki.

Jak nie ma w de płynu? :) wszędzie kupisz nawet w Ja Voll-u

Na butelkach Super Plusa jest zalecenie kranówki.
Nawet jest znaczek :)
Natomiast sepcyfikacja od producenta (na stronie producenta) podaje demineralizowaną.
Szukałem info i nigdy jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem.
Zalecana jest demineralizowana, ale jak zrobisz sobie mixa z kranówą, to chłodnicy nie rozsypie przez "osadzenie się kamienia".
Wystarczy mi spojrzeć do czajnika, zazwyczaj zmieniam czajnik na nowy niż wyrzucam go "przez kamień".
Tak samo z autem. Prędzej mi się auto rozsypie ze starości niż kamień zniszczy chłodnicę.

Kiedyś coś pisałem (https://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2704654&postcount=24) na ten temat:


Biorąc pod uwagę że cały płyn zmienia się raz na kilka lat, a przy okazji robi się zmianę pompy przy okazji rozrządu a wraz z pompą i tak idzie nowy płyn, to wciąż nie rozumiem skąd takie przypadki że przez "wodę z kranu" komuś by się nagrzewnica rozsypała.

Lanie samego koncentratu jak wspomniałem wcześniej nie ma żadnego sensu a wręcz (jak kolega @yasiu.brzeg dobrze zaznaczył) męczy pompę i stwarza niepotrzebnie większe ciśnienie (ze względu na gęstość płynu). W Polsce nie ma takich warunków aby nawet się przejmować że rozcieńczony nie da rady.

Co do kranówy - jak już wspomniałem - nie widzę sensu siać paniki że tylko woda demineralizowana. Można - bo jest tania i pod ręką - ale nie trzeba. Jak ktoś uważa że mu w aucie coś nie domaga bo wlał (na 5-7 litrów całego płynu) 50% wody kranowej - no to cóż... sam nie wiem czy winnym na pewno będzie woda kranowa. Boże ludzie... Producent jedno, opieka nad autem i serwisowanie na bieżąco to dwa a po tutaj jak normalnie odwrotnie niż na całym świecie - "nie lej kranówy".

Nie wiem.. może mamy inne płyny w rękach ale chyba dla świętego spokoju jak ktoś zechcę to wyślę kilka maili do Forda, bo z tego co wiem (przynajmniej w płynie jaki używam) ilość chemii w płynie który idzie do chłodnicy i tak przekracza jakiekolwiek normy choćby zdrowego kontaktu z tym płynem i dodatkowo nawet jeśli kranówa miała by osadzać jakiś kamień, to jest to niwelowane właśnie przez składniki płynu.
Ale jak mówiłem, jeśli będzie takie żądanie, to wyśle się pare maili żeby "oficjalnie" przyszła odpowiedź.
__________________

Przyszedł mi ten koncentrat paczką ze sklepu forda i zadałem im pytanie z jaka woda się miesza - odpowiedz przyszła ,że z kranu.
Zozcieczylem już i tak z demineralizowaną wcześniej i uważam, że dobrze.
Tak jako ciekawostka
A zreszta czego można było sie spodziewać , ktos spojrzał na etykietę na odwrocie i zobaczył kran.
Pozdrawiam

Leja ludzie z kranu i jakoś specjalnie nic się nie dzieje więc co kto woli. Z destylowanej kamienia nie będzie wiadomo, ale to są nikłe ilości. Kamień wytrąci się raz z danej ilości wody więc nawet nie ma co tego porównywać do czajników, w czajniku przez miesiąc wygotujesz więcej wody niż pewnie dane auto przez cały żywot swój "pochłonie" do układu chłodzenia.

Przy układach które zużywają wodę (żelazko, pralka, myjka) to owszem tam jest cały czas nowa woda i nowy kamień ale jak masz układ zamkniety to....:)

Kranówa kranówie nie równa. Twardość wody (czyli zawartość kamienia) zawsze można sprawdzić na stronie lokalnych wodociągów.

Kamień z wody wytrąca się szczególnie pod wpływem ciepła oraz ciśnienia, dlatego wszystkie układy chłodzenia (nie tylko w samochodach) pracują na wodzie demineralizowanej (https://czystawoda.slask.pl) lub na płynach opartych na wodzie demineralizowanej

Tak samo wszystkie gotowe płyny do chłodnic też są oparte na wodzie demineralizowanej