Zobacz pełną wersję : [EcoSport 2017- ] Średnie spalanie 1.0 benzyna 125km


Terminator007
05-06-2018, 21:50
Ecosport 06/2018 wersja ST-Line 1.0 125km automat

Ciekawa sprawa dotycząca spalania paliwa. W sobotę jak odbierałem auto zatankowałem pod korek 52 litry benzyny. Dzisiaj zaczęła świecić się rezerwa w trasie, jechałem więc do jakiejś stacji na trasie do domu a komputer pokazywał już podczas zbliżania się do stacji benzynowej że mogę zrobic jeszcze 20km. Na stacji zatankowałem ponownie pod korek ale 44 litry. Czyli powinno pozostać w zbiorniku jeszcze 8 litrów paliwa co przy mojej dynamicznej jeździe powinno starczyć na ok 80 do 90km. Autem przejechałem prawie 480km a więc średnia wyszła ok 9,5L/100km . Na autostradzie jechałem chwilami max 160km/h ale średnio pomiędzy 120 do 140km/h, trochę było miasta i stania w korkach lub światłach. Nie wiem więc skąd komputer obliczył ze na 8 litrach paliwa przejadę tylko 20km... ? Jest to chyba sprawa dosyć dużej bezwładności w obliczaniu średniego dystansu bo w Mondeo mk3 zerowałem liczniki ale po krótkim czasie i tak w wersji TDCI 2.0 spalanie średnio było zawsze ok 7,5l/100km na wyświetlaczu ( prawie cały czas taki sam wynik ) , tutaj na razie wychodzi ponad 9l/100km a chwilami dochodzi do 10l/100km nawet w trasie. Być może musi się to wszystko ustabilizować i musze przejechać przynajmniej parę tys km aby sprawdzić jakie jest rzeczywiste spalanie. Moim zdaniem będzie ono w granicach 8 do 9l/100km. Próbowałem trochę jazdy również w położeniu S w mojej skrzyni automatycznej i jazda jest super ale podejrzewam że przy tym kręceniu do ponad 5000 obrotów/min spalanie będzie ok 11 do 12l/100km ... Być może jest ustawiona taka rezerwa żeby pojechać na stację i tankować kiedy jeszcze zostało pare literków w zbiorniku i aby nie zasysać wszystkiego ze zbiornika i nie zapchać filtru paliwowego...Pożyjemy, pojeździmy, zobaczymy :-)

boncio
06-06-2018, 09:45
Być może jest ustawiona taka rezerwaDokładnie tak. Ford robi tak dla każdego nowego modelu od 2010 roku. Żeby nie uszkodzić pompy paliwa wyjeżdżając paliwo do zera.

szmelcmax
07-06-2018, 16:20
Nie wiem więc skąd komputer obliczył ze na 8 litrach paliwa przejadę tylko 20km... ? Jest to chyba sprawa dosyć dużej bezwładności w obliczaniu średniego dystansu Może akurat zliczył też z okresu gdzie były korki. Średnia nie jest uaktualniana zbyt często. Co do spalania ogólnie to na pewno spadnie. Na dotarciu zawsze jest troszkę większe. Tak, wiem. Nowe auta są już niby dotarte. Ale wiem też , że to g... guzik prawda. Przetarte, to tak.

Terminator007
07-06-2018, 18:56
Może akurat zliczył też z okresu gdzie były korki. Średnia nie jest uaktualniana zbyt często. Co do spalania ogólnie to na pewno spadnie. Na dotarciu zawsze jest troszkę większe. Tak, wiem. Nowe auta są już niby dotarte. Ale wiem też , że to g... guzik prawda. Przetarte, to tak.

Nawet po tych paru dniach już widzę że średnia powoli mi spada na komputerze. Nie zeruję niczego tylko obserwuję co się dzieje. też tak myślę ze nie będzie źle. Zresztą prawde mówiąc nigdy z nikim nie dyskutowałem o tym jak to zrobic aby auto spalało o np 0,2l mniej :-))) Mam to gdzieś, chodzi mi o fakt tylko. Mam już 1000km i spalanie spadło do 9,4l na komputerze a jeździłem jeszcze bardziej dynamicznie a na autostradzie zrobiłem próbę szybkości do 190km/h przez parę kilometrów, potem było miasto, trochę spokojnej jazdy i też normalnej na drodze szybkiego ruchu. Mam włączoną klimę na okrągło, audio B&O chodzi na 75% bo aż się miło słucha przy większej mocy i lepszej jakości więc czego mam oczekiwać ? Pewnie że można wyłączyć klimę, wyłączyć radio, jechać max 100km/h i chwalić się jakie zajebiste auto z niewielkim spalaniem. Tylko że jeździłem hybrydą Toyota CH-R i średnie spalanie było podobne !?! To po co wydawać na marketing Toyoty jak finalnie wychodzi na to samo ? A Ford Ecosport moim zdaniem jest lepiej doposażony dla kierowcy i auto jest bardziej funkcjonalne niż CH-R. Jeżeli zejdę poniżej do ok 8l/100km to i tak będzie super bo nie kupowałem auta po to aby na nim zaoszczędzić tylko żeby wygodnie sobie podróżować i bezpiecznie dojechać do celu. Zmniejszona przez słupki widoczność z przodu już mi kompletnie nie przeszkadza i jest o dziwo cichy nawet przy dużych prędkościach. Nauczyłem się już inaczej w odróżnieniu od diesla Mondeo naciskać na gaz i charakterystyka się poprawiła. W położeniu Drive działa system Auto/Stop silnika natomiast w pozycji Sport silnik nie gaśnie. System Bluetooth łączy się rewelacyjnie z telefonem i jakość rozmów jest perfekcyjna. Tylko lepszy, spokojniejszy styl jazdy i będzie ok.

https://photos.app.goo.gl/S8z5zp9uQHIHvy5g1

wowo213
08-06-2018, 13:58
ładnie wyglada w takim kolorze,ale maska i zderzak jakby inny odcień,albo to przez słońce :diabelek:

Terminator007
08-06-2018, 21:42
ładnie wyglada w takim kolorze,ale maska i zderzak jakby inny odcień,albo to przez słońce :diabelek:

Kolor jest ten sam, słońce powoduje że się trochę mieni i zmienia odcień jak kameleon. Najładniej wygląda albo w pełnym słońcu albo w półmroku. Nie ma osoby na ulicy , która by się nie oglądnęła :-)

szmelcmax
08-06-2018, 22:06
Mam włączoną klimę na okrągło Sama klima nawet 0,5- 0,8 l może wypić.

Bump: jeździłem hybrydą Toyota CH-R i średnie spalanie było podobne ! To mnie zaskoczyłeś.

Bump: Nie ma osoby na ulicy , która by się nie oglądnęła Muszę przyznać, że auto w ruchu ulicznym prezentuje się dużo lepiej (ST-line) niż na zdjęciach czy stojące w salonie. Moje pierwsze niekorzystne wrażenia z oględzin na hali sprzedażowej zaczynają blednąć. To auto się wyróżnia. Jest inne niż wszystkie w tej klasie. W salonie nie pasował do wszystkiego. Dziwaczny. Oglądany osobno-to samo. Na drodze pośród wielu różnych staje się ciekawy, nietuzinkowy.

Terminator007
08-06-2018, 22:32
Bump:
Cytat:
Napisał Terminator007 Zobacz post
jeździłem hybrydą Toyota CH-R i średnie spalanie było podobne !

To mnie zaskoczyłeś.

I na dodatek CH-R jest głośniejsza w środku ze względu na skrzynię CV-T, która po prostu wyje. W Ecosporcie skrzynia chodzi cichutko a przełożenia są prawie niezauważalne. Weź sobie teraz wyobraź jazdę CH-R gdzie zbiornik mieści 40l paliwa przy takim spalaniu... Z miasta do miasta nie dojedziesz na zbiorniku... :-) Dzisiaj na trzypasmówce autostradowej dojechałem do 190km/h. Bardzo ładnie się zbierał w położeniu Drive, potem pojeździłem na drogach lokalnych pomiędzy jakimiś wsiami gdzie był asfalt sprzed 30lat z dziurami i małymi wertepami, droga kręta i wąska. Nie miałem żadnych problemów a auto zachowywało się po prostu znakomicie. Nie słychać było stuków ani specjalnych odgłosów na tego typu zniszczonej drodze. Tym bardziej że ST-Line ma twardsze zawieszenie niż niższe wersje więc powinien mocniej reagować na nierówności. Wydaje mi się ze wersja Titanium, która jest bardziej miękka a można zafiksować tam też full wypas z wyboru pakietów jest chyba idealna do zakupu. No ale ja chciałem mieć najwyższy model i taki sobie zafundowałem bo pierwsze jest ładniejszy a druga i ciekawa sprawa to to że w tej samej wersji wyposażenia w konfiguratorze Forda wersja ST-Line wychodzi taniej o ok 4 tys przy tych samych pakietach, jedyna różnica to pełna skóra w Titanium ale to koszt ok 3tys a więc i tak o 1tys jest drożej. Dzisiaj mi przyszła faktura za pełne ubezpieczenie 3200zł i GAP za 1995zł na 5 lat.

szmelcmax
12-06-2018, 19:12
Nie miałem żadnych problemów a auto zachowywało się po prostu znakomicie. Nie słychać było stuków ani specjalnych odgłosów na tego typu zniszczonej drodze. Tym bardziej że ST-Line ma twardsze zawieszenie niż niższe wersje więc powinien mocniej reagować na nierówności. Wydaje mi się ze wersja Titanium, która jest bardziej miękka a można zafiksować tam też full wypas z wyboru pakietów jest chyba idealna do zakupu.Moim zdaniem ST-line ma zawieszenie wlaściwie komfortowe. ( A to pewne , że ma twardsze niż inne wersje?) Na 17 felgach tak to odczuwałem. 16 nie chciałbym w tym aucie bo zapewne za miękko by to było. Poza tym większe bujanie. A i bez tego przechyły są wyraźne. Fakt, że celowo sprawdzałem jak się zachowuje przy energicznych ruchach kierownicą.

Bump: druga i ciekawa sprawa to to że w tej samej wersji wyposażenia w konfiguratorze Forda wersja ST-Line wychodzi taniej o ok 4 tys przy tych samych pakietach No to zaskakujesz mnie po raz drugi. Nie zbadane są wyroki księgowych i finansistów.

Terminator007
12-06-2018, 21:37
Po wielu godzinach spędzonych przy konfiguratorach oraz wizytach w salonach okazuje się że cenę finalną auta trzeba składać bardzo dokładnie patrząc jakie dodatki sie bierze i jakie pakiety. Najlepiej najpierw pakiety a potem ewentualnie pojedyncze dodatki. W Fordzie np można się bardzo łatwo pomylić i dołożyć niepotrzebne rzeczy, które na przykład sa już fabrycznie a konfigurator ich nie eliminuje, niektóre sa tez niepotrzebne wiec trzeba uważać i robić to finalnie ze sprzedawcą na konfiguratorze ich wewnętrznym w salonie bo tam trochę inaczej się to robi a jak sa zmiany fabryczne to tam oni to widzą a na stronie nieraz nie. Generalnie wziąłem wszystko co jest możliwe i skonfigurowałem w prawidłowej kolejności więc opcja 100% full bardzo mnie ucieszyła. Będę teraz polował na moduł Ford Connect aby mieć hotspot w aucie, połaczenie z aplikacją fordpass aby mieć na bierząco wszystkie dane z komputera oraz system start-stop silnika zdalnie z kluczyka co jest fajne i w zimie i w lecie aby rozmrozić lub ochłodzić auto przed jazdą. W USA i w Eurpoie zachodnie te moduły mają. U nas jako pierwsze auto z tym modułem wchodzi nowy Ford Focus. Więc jak on będzie już w sprzedaży to i system Ford Security Call i cały moduł będzie działał i w innych autach z Sync 3. Nie wiem tylko jak rozwiążą umowę z operatorem internetu na karcie SIM bo np w USA i w Europie zachodniej właściciel auta płaci za pakiet internetowy ok 50zł. W Peugeot 3008 ten system np jest gratis. Zobaczymy.
A wracając do spalania to już zaczyna komputer pokazywać mniejsza wartość czyli 8.7L/100km . A jeżdżę tak samo jak na poczatku tylko chyba bardziej się wczuwam w pedał i możliwości przyśpieszenia. Wsiadłem dzisiaj w swojego wysłużonego Mondziaka i przyznam się że szybko wróciłem do domu bo już mi się nie chce nim jeździć :-) No ale to różnica technologii 12 lat ... Chociaż kopa ma Mondziak o wiele lepszego no i na 2 baki ropy w Mondeo Diesel w Ecosporcie na razie zużywam 3 baki benzyny ... :P:mrgreen:

Abermon
12-06-2018, 22:01
Ok chłopaki, ale nie uważacie jednak że 9 litrów na cykl mieszany w silniku 1.0 to jest porażka? Ja wiem, że tak naprawdę spalanie was nie interesuje itp... Ale mam wrażenie, że to jest pocieszanie się na siłę. Jeśli spalanie by Was nie interesowało kupilibyscie auta z silnikami 3.0 i mieli fun z jazdy. Ja nie zaklinam rzeczywistości. Kupiłem 1.5 EB i sprzedałem. Jednak spalanie przy mojej nodze na poziomie 11l w cyklu miejsko autostradowym, biorąc pod uwagę mierne walory dynamiki to byla przesada. Wrocilem do 2.0 tdci i przynajmniej wiem ze mam czym jechać. Spalanie 8l przy tym samym stylu jazdy. I wiem ze nie ma co porównywać diesla do benzin... Tylko nie wydaje sie Wam wszystkim że Ford nas wszystkich robi w ciula? Popatrzcie na dane spalania producenta. I na te Wasze 9 litrow. No comment

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Terminator007
12-06-2018, 22:42
Na pewno masz dużo racji bo myśle że gdyby ten 1.0 EB spalał średnio do 7l/100 to byłoby fajnie. Ja zanim kupiłem to auto to poogladałem sobie parenascie testow i przeczytałem trochę recenzji. Wszędzie mówiono że spalanie jest duzo większe niz podaje fabryka. A więc mój wybór był całkowicie świadomy. Gorzej jak sobie jakiś "oszczędniś" go kupi, który z kolegami lub sąsiadami codziennie pod blokiem rozprawia ile to dzisiaj spalił bo np wczoraj o 0.1?100km mniej ... Ci będą zawiedzeni. Silnika 3.0 nie kupiłem z prostych powodów bo chciałem mieć małe autko miejskie z wyglądem SUV a takie nie mają dużych silników. Gdyby była wersja 2.0 benzyna wolnossąca taka jak jest w USA to na 100% bym kupił. Diesel też jest słaby dla Ecosporta i to niestety tylko w wersji manual. Poza tym Ecosport diesel i napęd 4x4 to już się robi zbyt wysoka cena i wtedy startowałbym do innego pułapu cenowego i klasy auta. Ecosport dla mnie jest na przechowanie na kolejne 5 lat. Chciałem kupić Kugę ale w tej wersji jaka w tej chwili jest to dla mnie archaizm totalny. Jak będzie nowa Kuga, która ma wnętrze jak nowe Ecosporty, nowe Focusy to na pewno sobie ją kupię ale to za parę lat. Może będzie już hybryda albo elektryk. Z silnikiem 3.5l benzyna w hybrydzie z elektrykiem jezdzilem przez 3 lata pod marką Lexus 350GH i spalanie miałem nigdy nie większe jak 9l/100 ... Ale to było auto za 400tys a nie za 100tys więc dajmy sobie spokój z tymi porównaniami. Ecosport jest ok ale spalanie na pewno mogloby być lepsze i tu masz rację. Mnie to nie przeszkadza , taki chciałem ale generalnie trochę szkodzi rynkowi sprzedaży Ecosporta bo zła fama się szybko rozchodzi.

maarec
21-06-2018, 12:20
Spalanie tego samochodu zależy w bardzo dużym stopniu od stylu jazdy kierowcy i miejsca w jakim jeździ. Kilka tygodni temu tankowałem go w trasie, skasowałem spalanie średnie, a że jechałem za znajomym praktycznie 90-100kmh płynne to wielkie było moje zdziwienie kiedy po ok 10km spalanie wynosiło 3,5l/100km

spalanie na pierwszym baku, 100% miasto i było chyba 10.0 albo 9,5l. Jazdy takim małym silnikiem trzeba się nauczyć, albo nie patrzeć na spalanie. Moja żona zawsze jeździła ekonomiczniej ode mnie, a teraz sama widzi, że jak ona wsiądzie to spalanie zaraz rośnie.

Dla mnie s/s jest w tym aucie całkowicie niedopracowany, silnik gaśnie, za kilkanaście sekund robi się gorąco i trzeba system odpiąć, jakbym miał czekać na reakcję samochodu to bym się udusił.

Mam nadzieję, że nie wgrają na serwisie za rok oprogramowania odpinającego jeden cylinder ani innych "gratisów".

Trzeba też brać pod uwagę, co dla kogo oznacza Miasto - dla jednego będzie to Kłobuck, dla drugiego Częstochowa a trzeciego Wrocław. Dalej już nie ma nawet co patrzeć.

Spalania w takich miastach z takim małym silnikiem będą zupełnie różne. To nie diesel, który ostatecznie na koniec baku gdzieś tam po 800km pokaże 7,5l :)

cadship
25-06-2018, 10:56
Ok chłopaki, ale nie uważacie jednak że 9 litrów na cykl mieszany w silniku 1.0 to jest porażka? Ja wiem, że tak naprawdę spalanie was nie interesuje itp... Ale mam wrażenie, że to jest pocieszanie się na siłę. Jeśli spalanie by Was nie interesowało kupilibyscie auta z silnikami 3.0 i mieli fun z jazdy.
Gdyby był 3.0 to na pewno bym go kupił (wystarczyłoby nawet 1.5), ale producent na europe dał tylko 1.0 o dieslu nie mowie, bo do takiego samochodu miejskiego to porazka.
A jezeli chodzi o spalanie to nie rozumiem tego powiedzenia "duzo pali" przeciez jak ktos kupuje samochod za 90 tys to chyba go stac na paliwo, a z tego co sie orientuje to na stacjach paliwa nie brakuje. Z drugiej strony to wole niech pali litr paliwa wiecej niz na 1000km dolewac litr oleju.
Wracajac do tematu o spalaniu (silnik 1.0 125KM automat) - po przejechaniu 2500 km srednie spalanie mam na poziomie 7,6 (cykl mieszany 60/40 bo mieszkam ok 10 km za Szczecinem i dojazd mam w mniejszych korkach wiec to mozna uwazac za trase), ale dodam ze jak żona sprawdzała z dystrybutora to komp przeklamuje ok 0,5 litra wiec wyszło 8,1l. pewnie wyszło by jeszcze z pol litra wiecej, bo w chłodniejsze dni zona jezdzi bez klimy, bo otwiera sobie okno dachowe (nie dla oszczednosci tylko tak jej lepiej, ja w mondeo tez z tego "luksusu" czesto korzystam). Wydaje mi sie ze dla tego samochodu realne srednie spalanie wyniesie ok 8,5 l (w automacie), ale dodam ze kolega ma manuala i u niego spalanie jest niewiele mniejsze ok 8 l - teraz zaluje ze nie kupil automata

Terminator007
25-06-2018, 18:49
Średnie spalanie spada. Już w tej chwili przy mieszanej jeździe zaczyna się wahać pomiędzy 8,5 a 9,0. Badam różne sytuacje w mieście i na drodze też. W mieście , nawet w korkach zaczynam jeździć w położeniu S bo wtedy ma lepsze przyśpieszenie oraz nie włącza się system s/s, który nieraz mnie denerwuje. Co prawda mogę go wyłączyć osobno przy D ale jak dam skrzynię na S to nie muszę o tym pamiętać. W trasie jeżdżę z reguły na D a jak widzę że będę miał trochę wyprzedzań to też przechodzę na S. Tu jest ta frajda że w połozeniu S mogę się zdać na dobrze spasowany automat, który kręci do 5000obr/min albo zmieniać biegi przyciskami przy kierownicy. Jak mam większe korki ( Wrocław ) to wtedy przechodzę na s/s w położeniu D i rzeczywiście jest to wygoda bo zapala silnik tylko wtedy jak ruszam. Ale... ale jak chcę posłuchać dobrej muzyki to wtedy moje audio B&O trochę jest prądożerne i silnik na postoju włącza się częściej. Jedno jest pewne to ze średnie spalanie spada bo i ja się zaczynam uczyć innego stylu jazdy ( aczkolwiek lubię jak pedał gazu niżej opada :-) ) no i jak to już Kolega powiedział "auto się dociera"... . Na razie 2300km więc wszystko przede mną. Jak będę u znajomego diagnosty w serwisie to spróbuję sprawdzić czy da się włączyć automatyczne blokowanie drzwi bez reperkusji gwarancyjnych . Bo to że się da to zrobić to juz widziałem w YT. A kończąc wywód o spalaniu to mnie przede wszystkim chodzi tylko o zasięg. No i musze poznać ile tej rezerwy paliwa na prawdę jest. Jak się kończy komputerowa rezerwa to podejrzewam ze jest jeszcze ok 5 do 7l paliwa bo nie zatankowałem nigdy więcej jak 42 litry oprócz pierwszego tankowania po zakupie gdzie wlałem 53l. Tylko nie wiem jak długo komputer pokazywał 0km. Sumarycznie od początku miesiąca zakupiłem juz dla Ecosporta i Mondeo 363l paliwa więc chyba jeszcze dokupię 40 i dostanę obiad gratis jak to piszą w promocji na stacjach :-) Jak skończę ten zbiornik to będę miał ok 2850km przejechane co przy zakupie 270l jeszcze daleko odbiega od wymaganego spalania, no ale to razem z tym początkowym i większym spalaniem na razie :-) Bawię się tymi statystykami tylko i wyłącznie aby się podzielić swoimi opiniami na forum ale... ale gdyby był dostępny mocniejszy silnik benzynowy ok 1,5l turbo byłoby na prawde fajnie. Kolega kupił BMW X4 2.0l benzyna i pali mu średnio pomiędzy 10 a 11. Inne auto,inne wrażenia, inna kasa :-) Jest ok :-)

Chica
26-06-2018, 13:32
Cześć
Auto kupione trochę ponad miesiąc temu. Silnik 1.0 125 km. Skrzynia manualna. Średnie spalanie w cyklu mieszanym ok 7 litrów. Ostatnio wzięłam go na przejażdżkę po Polsce. 600 km na autostradzie, z czego 400 km na tempomacie 140km/h, kolejne 200 na autostradzie między Łodzią a Warszawą - tam się nie da szybko, ale w miarę płynnie, 2 dni jazdy po Warszawie (korki nie były super duże) i około 250 km (edit) krajówką trzymając się ograniczeń prędkości. W sumie około 950 km, spalanie rzeczywiste według tankowania wyniosło 7.7 l/100km. Całkiem nieźle.

Auto ma już przejechane około 2300 km i zaobserwowałam od ostatniego tankowania wyraźny spadek spalania. Po przejechaniu 50 km w cyklu mieszanym, komputer pokazuje 6,3l (wcześniej nie miałam takiego wyniku).

w3m
26-06-2018, 23:09
Cześć wszystkim,
dziś odebrałem swojego ecosporta manual skrzynia 1.0 125km.
Powrót grzeczny do domu od dilera (kilkukrotne przyśpieszanie/wyprzedzanie) ****ianą drogą więc nie goniłem (prędkość max do 120 km/h) - droga koło 100km. Średnie spalanie w nieco ponad 7litrów. Chyba będzie dobrze - wypowiem się głębiej jak zrobię z 2tys.

kepnik
02-08-2018, 09:49
Mniejszy silnik nie zawsze oznacza mniejsze spalanie... mała moc, to i trzeba dużo w pedał dawać, żeby jechało. Tylko 125 koni, a auto coś tam swoje waży. Jakby wpakowali tam EB 1.5 160 km to spalanie byłoby podobne / minimalnie wyższe, a już byłoby czuć tę moc.

Terminator007
05-08-2018, 20:17
Mniejszy silnik nie zawsze oznacza mniejsze spalanie... mała moc, to i trzeba dużo w pedał dawać, żeby jechało. Tylko 125 koni, a auto coś tam swoje waży. Jakby wpakowali tam EB 1.5 160 km to spalanie byłoby podobne / minimalnie wyższe, a już byłoby czuć tę moc.

Masz rację, trochę mocy by się przydało. Dziwię się ze takiego silnika np EB 1.5L nie dano do tego autka. W USA jest 2.0l wolnossący i ma 160km więc jednak można... Ja jeżdżę sam więc jest ok ale jak jechałem w 3 osoby to już takiego miodu nie było więc przy wyprzedzaniu włączam z D na S i wtedy w automacie kręci do wyższych obrotów. Max prędkość jaką udało mi się osiągnąć to 195km/h . Spalanie jest wyższe i to znacznie jak się przekracza 130km/h. Do tej prędkości jak ktoś jeździ to będzie ok. Gdybym wyłączył audio B&O oraz klimę to na pewno spalanie by znacznie spadło ale nie po to brałem wszystkie możliwe dodatki aby je teraz wyłączać :-)

cadship
15-08-2018, 14:06
Mam teraz przejechane ok 6000 (automat) i srednie spalanie pomiedzy tankowaniami mam na poziomie 7.2 wg kompa , ale ostatnio sprawdzilem wg dystrybutora i komp oszukuje ok 0,5l (oczywiscie na swoja strone).
Wskazania komp od poczatku uzywania auta 5983km srednie spalanie 7,9 (specjalnie nie kasowałem) na poczatku pokazywał 9,5

szmelcmax
15-08-2018, 22:21
Według moich doświadczeń jeszcze spadnie jak auto się dobrze dotrze za naście tys. km. Tak, dotrze. Bo te bajki o już dotartych schodzących z taśmy to razem z tymi o wymianie oleju co 30 tyś. można wnukom na dobranoc opowiadać.

skylla1
16-08-2018, 16:31
https://www.youtube.com/watch?v=Fyc-X4ql3U8 Filmik dla wnuka ;-)

Pastoo
16-08-2018, 16:52
Przy czym warto pamiętać, że Damian Śmigielski vel Skodovy pisze/vloguje mocno tendencyjnie za VAG i głosem producentów. Nie brałbym go w 100% poważnie, piszę to jako Skodziarz :)
@ spalanie, czy ktoś mógłby napisać ile pali tytułowy silnik przy średniej prędkości ok. 50-60km/h i przy 100km/h (typowa autostradowa trasa)? Zaznaczam, komputerowej średniej, nie jeździe przez kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów z podaną prędkością.

skylla1
16-08-2018, 17:32
Tym niemniej wymieniał w swoim własnym nietanim aucie olej co 30 000km i zrobił bez problemu przebieg ponad 190 000km, co wg naszych warsztatowych Januszów jest absolutnie niemożliwe :-). Miliony ludzi na Zachodzie serwisują auta jak producent każe i jest ok, tylko Polak musi sobie sam interwały kombinować w oparciu o legendy sprzed lat lub pojedyncze wtopy producentów z jakimś konkretnym silnikiem, który przedwcześnie padał...

Aedifico
28-08-2018, 07:16
Tym niemniej wymieniał w swoim własnym nietanim aucie olej co 30 000km i zrobił bez problemu przebieg ponad 190 000km, co wg naszych warsztatowych Januszów jest absolutnie niemożliwe :-). Miliony ludzi na Zachodzie serwisują auta jak producent każe i jest ok, tylko Polak musi sobie sam interwały kombinować w oparciu o legendy sprzed lat lub pojedyncze wtopy producentów z jakimś konkretnym silnikiem, który przedwcześnie padał...

..i później te miliony aut jadą do nas i po 200 tys. rozkładają kopytka.

https://jalopnik.com/this-is-what-a-500-000-mile-nyc-taxi-valvetrain-looks-l-1717745908

https://www.greencarreports.com/news/1085577_2008-ford-escape-hybrid-500k-miles-still-in-patrol-service

Chica
10-09-2018, 08:25
@ spalanie, czy ktoś mógłby napisać ile pali tytułowy silnik przy średniej prędkości ok. 50-60km/h i przy 100km/h (typowa autostradowa trasa)? Zaznaczam, komputerowej średniej, nie jeździe przez kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów z podaną prędkością.

Proszę, w załączniku.

blublu1
16-10-2018, 16:31
Moj ecosport 1.0 125km wersja trend - spalanie średnie 50/50 miasto i drogi podmiejskie - 6,4 l/100km . Przejechane mam już 17000. Przy czym pierwsze 4-5 tysiećy w miare spokojnie , potem też raczej bez szaleństw . Nie przekraczam raczej 3000 obr/min - chyba ,że sytuacja na drodze mnie zmusi ( wyprzedzanie )

Terminator007
16-10-2018, 18:04
Ja mam za sobą 11 000km, spalanie średnie pomiędzy 7,9 a 8,3l/100km. Wydaje mi się ze jednak automat sporo tutaj dodaje w spalaniu, włączona na stałe klima , radio, kamera, ładowanie telefonu. To powoduje ze trochę żre... Jazda na razie 65% zatłoczony Wrocław i reszta albo autostrada lub droga lokalna. Nawet częściej ostatnio jeżdżę lokalną drogą z Opola do Wrocławia niż autostradą bo ciągle coś się na niej dzieje złego... . Jakbym jeździł tylko lokalnymi to na pewno spali mniej bo się wolniej jeździ. Autostrada siłą rzeczy to jest jazda ok 130km/h bo inaczej można zasnąć. Zobaczymy jak będzie w zimie. Na razie jest do wytrzymania ale już widzę na rachunkach za paliwo ile płacę więcej. W straym mk3 diesel zmieściłem się w 3 zbiornikach w miesiącu a tu minimum 4 i mniej km. Co prawda 3 zbiorniki Mondeo to ok 160l a 4 zbiorniki w Ecosport to 180l wiec już jest porażka. Tam robiłem od 2500 do 3000km miesiecznie a tu zaledwie w szczycie 2500km. Trudno, to nie jest auto do intensywnej i dynamicznej jazdy więc nie mogę narzekać bo sam go sobie wybrałem. Jedno jest pewne że jeździ mi się wygodnie, cicho i spokojnie a ścigać się już nie muszę bo i tak coraz więcej idiotów na drogach. Wszystkie niskie wyniki przez Was podawane to z reguły skrzynie manualne wiec widać że jest różnica ale ja chciałem mieć automat więc trzeba za ten komfort niestety dopłacić :one:

skylla1
16-10-2018, 21:17
Podajecie te dane na podstawie komputera, czy mierzone przy dystrybutorze? Warto napisać, bo jedno i drugie zwykle sporo się różni. U mnie nawet do 10%, wiadomo w którą stronę:-).
Żeby mieć średnią 6,4 w cyklu mieszanym trzeba jeździć niezmiernie delikatnie, albo poza godzinami szczytu i zakorkowanymi centrami miast. Jeśli to jest realnie ok 7l to już bardziej prawdopodobne.

Terminator007
16-10-2018, 21:24
Ja podaję wg komputera ale staram się tankować zawsze pomiędzy 40 a 43 litry do zbiornika. Ostatnio przyjechałem na ZERO pod stację i zatankowałem 45L i to już jest chyba absolutny max. Natomiast widze jak komputer reaguje i ile km pozostało na dziennym liczniku do przejechania. Mocno się to zmienia w zależności od stylu jazdy ale średnio robię 450 do 480km na ok 40 litrach więc łatwo policzyć spalanie. A raz nawet udało mi się zrobić 560km na zbiorniku ale prawie caly czas w trasie na drogach lokalnych. Jak wiec widać rozpiętość jest duża i albo mało pali jak się wleczemy albo pali jak amerykański krążownik jak depniemy pedał gazu. Powoli zaczynam to olewać bo przecież nic nie zmienię a jak się spieszę to nie będę jechał po autostradzie 90km/h ... Zmianę biegów przy określonych obrotach silnika wybiera za mnie automat ale już prawie się nauczyłem nad tym panować odpowiednio puszczajac delikatnie pedał gazu bo wtedy następuje przełączenie biegu. Mogę robić to też manetkami przy kierownicy tylko nie po to brałem automat aby się manualować :-)

skylla1
16-10-2018, 22:12
Napisałeś 7,9-8,3 a licząc 450-480 km i 40l dostajemy 8,3-8,9. To jest właśnie różnica, o której pisałem :-). Jak na automat to i tak dobre spalanie.

Terminator007
16-10-2018, 22:26
Napisałeś 7,9-8,3 a licząc 450-480 km i 40l dostajemy 8,3-8,9. To jest właśnie różnica, o której pisałem :-). Jak na automat to i tak dobre spalanie.

Nie notuję wszystkiego aż tak dokładnie więc za rozbieżności sorry. Ale średnia mniej więcej wychodzi 8,3 . Coraz lepiej go czuję i nie cisnę w pedał jak nie potrzeba na wyższym biegu. W starym Mondku dieslu, wsiadałem i cegła na gaz a on i tak palił max 7l/100km :-) Nawet po 350 000km przejechanych. Jestem pełen nadziei że nauczę się tą zabaweczką jeździć oszczędniej bo mi się podoba i nie czuję zmęczenia w tym autku. Jak dojdzie do 8l/100km to będzie ok i nic nie będę się wymądrzał więcej bo tyle powinien mój model palić :-)

maarec
18-10-2018, 11:39
ja już pisałem - ten silnik 1.0 - pewnie nie zależnie od mocy jest paliwożerny, szczególnie jak nie umie się nim jeździć. Podejrzewam, że wersja automat w trybie normalnym może palić mniej niż manual u mnie. Tego silnika po prostu nie słychać i jak się nie kontroluję to cisnę powyżej 3000 obrotów. Tymczasem aby osiągnąć spalanie poniżej 8l trzeba zmieniać biegi poniżej 2000 obrotów i ledwo dotykać pedał przyśpieszenia. Aktualnie mam niespełna 6000km na liczniku. Komputer przekłamuje ponad 10%, nie polecam mu wierzyć :). Jazda drogami lokalnymi pozwoli przy umiejętnej jeździe zejść poniżej 5.0l. W mieście wynik rzędu 12l/100 jest też osiągalny.

W salonie twierdzą, że po ok 10.000km zacznie mniej palić, zobaczymy :)

Terminator007
18-10-2018, 12:27
W salonie twierdzą, że po ok 10.000km zacznie mniej palić, zobaczymy :)

Ja mam prawie 11 000km i rzeczywiście pali mniej jak na poczatku gdzie średnia na kompie była 9l/100km i powyżej. Teraz oscyluje ok 8,2l/100km i widze ze robie wiecej km na jednym zbiorniku ale cudów nie ma. Jezeli nie bedzie przekraczal 8l/100km średnio to jest dla mnie ok. A jeździć jak żółw nie mam zamiaru. Wiem już teraz kiedy mogę przycisnąć i jak jechac oszczędnie więc wystarczy parę miesięcy aby się tego nauczyć. Automat zmienia biegi przy jezdzie spokojnej przy ok 2 do 2,5 tys obrotów chyba ze się jedzie bardzo dynamicznie to wyzej a przy sportowym wyprzedzaniu to nawet ponad 6,5 tys obrotów także wtedy to już żre jak smok :-)

boncio
18-10-2018, 15:10
a przy sportowym wyprzedzaniu to nawet ponad 6,5 tys obrotów6500rpm to on ma odcinkę, więc powyżej to co najwyżej poczujesz nagły brak mocy na chwilę ;)
Pomijam, że takie kręcenie nie wnosi już nic do przyspieszania, bo maks moc jest przy ok 6 tys. obr.
4500-5000 obr to jest maks co ma sens ten silnik kręcić, bo wrzucając kolejny bieg ma się wtedy i tak minimum 3800obr z wysokim momentem. U was może być nawet więcej ze względu na skrzynię 6b.

Tymczasem aby osiągnąć spalanie poniżej 8l trzeba zmieniać biegi poniżej 2000 obrotów.
Jak po zakorkowanym mieście to spalanie ok, ale zmiana biegów poniżej 2000 obr jest zła dla silnika. Pomijam dynamikę takiej jazdy, gdzie w zasadzie turbina dopiero zaczyna się kręcić sensownie od 2000 obr.

Terminator007
18-10-2018, 15:17
6500rpm to on ma odcinkę, więc powyżej to co najwyżej poczujesz nagły brak mocy na chwilę ;)
Pomijam, że takie kręcenie nie wnosi już nic do przyspieszania, bo maks moc jest przy ok 6 tys. obr.
4500-5000 obr to jest maks co ma sens ten silnik kręcić, bo wrzucając kolejny bieg ma się wtedy i tak minimum 3800obr z wysokim momentem. U was może być nawet więcej ze względu na skrzynię 6b.

.
Jak po zakorkowanym mieście to spalanie ok, ale zmiana biegów poniżej 2000 obr jest zła dla silnika. Pomijam dynamikę takiej jazdy, gdzie w zasadzie turbina dopiero zaczyna się kręcić sensownie od 2000 obr.

U mnie zauważyłem w wersji ST że odcina przed 7000rpm przy przestawieniu na SPORT. Przy wolnej jeździe dzisiaj sprawdzałem automat zmienia w mieście biegi pomiedzy 2000 a 2500rpm w wersji DRIVE. Poza miastem na drodze lokalnej lub autostradzie zmiana jest w granicach 3000rpm i lekko powyżej.

Chica
29-10-2018, 11:55
@ spalanie, czy ktoś mógłby napisać ile pali tytułowy silnik przy średniej prędkości ok. 50-60km/h i przy 100km/h (typowa autostradowa trasa)? Zaznaczam, komputerowej średniej, nie jeździe przez kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów z podaną prędkością.

A tu średnia 54km/h. Jakoś szczególnie się nie starałam, tym bardziej, że buty zmieniłam, mam grubszą podeszwę i trochę gorzej czuję gaz. I nie wiem, czy to właśnie wina butów, czy pogody ale średnią spalania mam ostatnio wyższą niż wcześniej.

Pastoo
29-10-2018, 18:05
Dziękuję :) Wzrost spalania może też zależeć od zmiany opon na zimowe (jeśli już wykonana) lub po prostu stopniowego przyzwyczajenia się do limitów auta i śmielszego naciskania gazu

Terminator007
29-10-2018, 20:38
A tu średnia 54km/h. Jakoś szczególnie się nie starałam, tym bardziej, że buty zmieniłam, mam grubszą podeszwę i trochę gorzej czuję gaz. I nie wiem, czy to właśnie wina butów, czy pogody ale średnią spalania mam ostatnio wyższą niż wcześniej.
Sorry ale coś mi te Twoje średnie prędkości nie pasują...:razz:
Aby uzyskać średnią trzeba zdrowo zasuwać po drogach a wtedy na pewno średnie spalanie w tym aucie nie będzie niskie, w jednym z poprzednich postów widziałem fotkę z komputera gdzie miałaś 97km/h jako średnia co już jest chyba jakimś osiągiem kosmicznym bo musiałabyś non-stop jechać autostradą ok 150km/h i ze wszystkimi hamowaniami i zwolnieniami to by potem taka średnia wyszła ale spalanie było powyżej 9l/100km a nie tyle co tam komputer pokazuje.
Więc wybacz ale coś mi w tych wskazaniach nie pasi...:P Ja jeżdżę dużo w mieście ale i poza miastem też, mniej więcej pół na pół, fakt ze miasto jest zakorkowane totalnie i dużo jest stania , system auto-stop do silnika na pewno pomaga ale wiele spalania nie obniży, w trasie staram się nie przekraczać 120km/h, nieraz trochę przyśpiesza do 140-150km/h ale średnią prędkość mam ciągle w okolicy 35km/h. Więc wybacz ale nie rozumiem tak duzych rozbieżności. Poprzednim Mondeo diesel MK3 jeździłem bez kompletnego patrzenia na średnie spalanie ale na średnią prędkość zawsze i było ono w zakresie pomiędzy 55 a 65km/h. Widać ze tu jeżdżę dużo wolniej bo różnica średniej spora a spalanie wyższe. Skąd więc Twoje takie zarąbiste wyniki ? :roll:

skylla1
30-10-2018, 09:49
Średnią 54 km/h można uzyskać na wiele sposobów: gaz w podłogę w trasach i stanie w korkach w mieście, ale także cały czas spokojna jazda bez korków i bez gazowania. Komputer też zapewne o min 0,5l zaniża spalanie.

Chica
30-10-2018, 09:56
Już Ci wszystko tłumaczę.
Odnosiłam się do konkretnego posta, w którym autor prosił o podanie spalania przy średniej autostradowej i jazdą w trasie poza autostradami (50-60).
Zrozumiałam z tego posta, że właśnie interesuje go spalanie w trasie a nie w mieście.

Pierwsza trasa ze średnią 97km/h Poznań->Łódź->Kraków. Poznań->Łódź na tempomacie 140 w obie strony. Pozostała część trasy to dwupasmówka cały czas (coś tam chyba jeszcze w okolicach Krakowa autostrady jest. Jedyne hamowanie na tej drodze to światła, a tak to jedziesz płynnie. Tzn. ja jadę płynnie. Bo ja jeżdżę dość spokojnie. Ty, z tego co czytałam wcześniej zdecydowanie mniej. Na autostradzie spalanie chwilowe komputerowe wahało się najczęściej w okolicy 8,8-9 l/100. Ale poza autostradą, przy utrzymywaniu w miarę stałej prędkości około powiedzmy 88, spalanie chwilowe spada mi nawet do 3,8 a najczęściej jest w okolicy powiedzmy 4,5. Ja się rozpędzam, a potem utrzymuję prędkość na stałym poziomie w ramach możliwości, lekko trzymając gaz (stąd dywagacje na temat podeszwy, bo mam teraz grubszą i często się łapię na tym, że ten gaz duszę trochę mocniej).

Druga średnia - tu Cię chyba zaskoczę - pierwsze 100km to cykl mieszany okolice Poznania plus samo miasto Poznań. Średnia wyszła mi 7.3 W niedzielę wybrałam się do Wrocławia. Najszybciej jechałam na S5, na tempomacie, ponieważ padało, miałam ustawioną prędkość 108 km. Reszta trasy - nie przyglądałam się specjalnie, ale zakładam, że do 90 km na godzinę. Ja w trasie prędkości nie przekraczam świadomie, mogę się zamyślić i wtedy ewentualnie.

Poza tym bardzo rzadko mi się zdarza, że przyspieszam i hamuję w trasie. Normalnie praca-dom oczywiście więcej, ale ja naprawdę jeżdżę spokojnie, nie ścigam się, bo na tym niezbyt mimo wszystko długim odcinku nic to nie zmieni. Raczej przewiduję konieczność zwolnienia dużo wcześniej i zdejmuję nogę z gazu. Bardzo często hamuję silnikiem. Biegi zmieniam przy okolo 2000-2100 obrotach.

Ty masz automat i z tego co czytałam jeździsz na pewno o wiele bardziej agresywnie niż ja.

Moja średnia prędkość w cyklu mieszanym takim codziennym praca-dom to około 38 km/h. Na poprzednim baku komputer pokazał zużycie średnie zużycie paliwa 7.3.

edit: żeby nie było, że jechałam do tego Wrocławia cały dzień :) Wyjechałam z domu przed 9 raną, we Wrocku na cmentarzu byłam 40 minut, o 14:30 byłam już w domu (po drodze postój 20 minut na jedzenie).

Bump: Dziękuję :) Wzrost spalania może też zależeć od zmiany opon na zimowe (jeśli już wykonana) lub po prostu stopniowego przyzwyczajenia się do limitów auta i śmielszego naciskania gazu

Nie mam jeszcze zimówek. Pewnie to te grubsze podeszwy i mocniejsze przyciskanie gazu.

Terminator007
30-10-2018, 10:56
Dziękuję za obszerne wyjaśnienie. To wiele może zmieniać ale pod warunkiem że zerujesz średnie spalanie i średnią prędkość. Spróbuj nie zerować kompletnie komputera i sprawdzić jaki wynik wyjdzie Ci po np 1 czy 2 miesiącach. Średnia prędkość u Ciebie 38km/h jest jak najbardziej prawidłowa i spalanie też ale odnosisz się do konkretnych odcinkow jazdy. Gdybym ja zerował wskazania komputera to podejrzewam że wynik byłby podobny + ok 1l/100km za skrzynię automatyczną bo ona jednak zwiększa spalanie. Wczoraj wyzerowałem komputer jak wracałem obwodnicą wrocławską i wyszła mi średnia 7l/100km ale jak już tylko wpadłem korki i pojexdziłem dzisiaj po mieście to mam już 9,5l/100km, zaraz pojadę do Opola lokalną droga i na pewno mi ona spadnie bo tam się jedzie max 100km/h. Tak więc wyniki podobne z różnica na skrzynię automatyczną. Co z tego ze silnik mi się wyłącza podczas stania w korkach jak co chwilę i tak się uruchamia aby podjechać kolejne 10m i znowu stop. Po 5 miesiącach uzytkowania nie patrzę już na to ile mi spada czy wzrasta średnie spalanie a jedynie tylko ile robię kilometrów na jednym baku bo staram sie zawsze tankować pomiędzy 40 a 43l zawsze. Jest tak dużo stacji rozlokowanych na drogach więc sie nie obawiam że gdzieś utknę a i tak zawsze ostatnia rezerwa po zapaleniu sie 0km na komputerze umożliwia przejechanie ok 15km. Moja znajoma, której pomogłem kupić taki sam model ale w wersji Titanium ma podobne spalanie jak Ty i też z automatem. Więc różnice mogą być spowodowane stylem jazdy w mniejszym zakresie ale i zmianą w przełożeniach skrzyni w wersji ST-Line gdzie silnik kręci do wyższych obrotów jak chce przełączyć bieg a to się wiąże z większym spalaniem średnim. Ciekawe gdybym zamówił swoje auto z kołami 18cali to czy paliłby mniej w trasie bo chyba powinien. Zimówki mam też 17ki więc tu zmiany nie będzie. Klimy nie chcę wyłączać bo szyby zaczynają szybciej parować w słotne dni a sprzętu B&O też nie wyłączę bo lubię słuchać dobrej muzyki w trakcie jazdy. Tak więc coś za coś :-) A jak będziesz sie wybierać do Wrocławia to proszę daj znać bo być moze jako Forumowicze będziemy mogli zrobić pamiątkowe fotki przy naszych cackach i oblać to dobrą kawą :-) Pozdrawiam i dziękuję za ciekawe i merytoryczne odpowiedzi :-)

Chica
30-10-2018, 11:39
Jeśli chodzi o zerowanie, to są tam dwa komputery.
Komputer 1 mam niezerowany od samego początku.
Komputer 2 zeruję co tankowanie.

Jakiś czas temu zaglądałam na 1, z ciekawości co mi pokaże w kwestii spalania - było tam coś około 6.9. Z ciekawości zajrzę wieczorem i dam znać zarówno średnią jak i spalanie. Ale szczerze powiem, wydaje mi się mało precyzyjny. I myślę, że te przekłamania 0,5 litra więcej przy tankowaniu wynikają z tego, że prawdopodobnie na każdej 100-tce coś tam gubi. Pewnie po pierwszych 100 km wskazanie komputera oraz tankowanie wyszłoby bardzo podobnie.
Wnioskuję to z tego, że początkowo prowadziłam z ciekawości statystyki faktycznego zużycia paliwa i rozbieżność między średnią komputerową (niezerowaną na 1-nce) a tankowaniem wynosiła więcej niż 0,5 litra. Natomiast w porównaniu z komputerem 2, tym zerowanym co tankowanie, faktycznie było to 0,5 litra. Potem mi się już znudziło a i sama stwierdziłam, że pewnie więcej z tego auta nie wyciągnę i sobie odpuściłam.

Ale jak pisałam poprzednio. Odniosłam się do konkretnego zapytania Pastoo, na które ciężko by było odpowiedzieć bez zerowania.

Z ciekawości się jeszcze zapytam - jakie są Wasze doświadczenia dotyczące komputerowego i faktycznego zużycia paliwa w innych pojazdach? Czy i są rozbieżności? Ja niestety nie mam porównania, bo i takich komputerów w autach nie miałam ;)

No i podsumowując, uważam, że nie taki smok wielki jak go malują. Dla mnie jest ok. Na początku jak mi wyszło 13l/100 to myślałam, że go oddam za niezgodność z umową ;)

Pozdrawiam :)

Jeszcze coś chciałam dodać... aha! nie używam auto stopu w korkach. W zasadzie jak wjeżdżam do miasta to go wyłączam. No i na klimie cały rok. To w ogóle dla mnie jest absolutna podstawa komfortu jazdy i nawet nie chciałam słyszeć o żadnych ręcznych pokrętłach.

Terminator007
30-10-2018, 12:43
Jeszcze coś chciałam dodać... aha! nie używam auto stopu w korkach. W zasadzie jak wjeżdżam do miasta to go wyłączam.
Ciekawy pomysł. Poza miastem i tak on jest nieużywany. Wyłączę go na stałe, wyzeruję komputer nr 2 i sprawdzę ile auto pali bez auto-stop bo być moze to jest też powodem większego spalania , nic nie stoi na przeszkodzie aby to sprawdzić przez np cały listopad :-)

Chica
30-10-2018, 12:45
Poza miastem i tak on jest nieużywany.

No nie do końca, bo ja wioski mijam, światla, przejazdy kolejowe. Ale i tak w moim przypadku to są pewnie różnice kosmetyczne.

spinoo
11-11-2018, 15:03
Pierwsze 100 km tylko po mieście , maksymalnie 500 m pomiędzy światłami , zgodnie z asystentem , bez przekraczania 2500 obrotów, zużycie 7.0 l ASS wyłączony.

maarec
12-11-2018, 19:30
Nasza wycieczka w Tatry. 2+2 więc w bagażniku po dach.
Gdzie się dało 120-130knh. Często też 60-70-90.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181112/bc6b01cef5afd88f51e7d518cc2cc1b3.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181112/bf38368d256460237d26b5a59ea97cd1.jpg

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Terminator007
12-11-2018, 19:38
Nasza wycieczka w Tatry. 2+2 więc w bagażniku po dach.
Gdzie się dało 120-130knh. Często też 60-70-90.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181112/bc6b01cef5afd88f51e7d518cc2cc1b3.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20181112/bf38368d256460237d26b5a59ea97cd1.jpg

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

Jak się jedzie w trasie tymi prędkosciami to tyle właśnie pali. A jak się jeździ po dużym mieście w korkach lub autostradą powyżej 120km/h to niestety ale spalanie jest na poziomie 9l/100km. I lepiej nie będzie. Trasa lokalnymi drogami ok, autostrada 120km/h max i w mieście jak są korki to lepiej nie wyjeżdżać. Ja już się przyzwyczaiłem, spalanie średnie wychodzi lekko powyzej 8,5l/100km co przy automacie i tak jeszcze nie jest źle. Spróbuję go zachipować aby podnieść moc i zmienić charakterystykę to wtedy będzie wiadomo co jest grane :-) Jeżdżę sam, bez pasażerów i bagaży.

Chica
10-12-2018, 11:38
Średnie spalanie wg wskazań komputera na dystansie ponad 10 tys. km w załączniku.

maarec
10-12-2018, 12:23
Średnie spalanie wg wskazań komputera na dystansie ponad 10 tys. km w załączniku.U mnie to 8000 km litr więcej. Realnie z dystrybutora jeszcze litr dodać przy skrzyni manual.

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

KRUKER
12-12-2018, 21:31
Nie ma co porownywac. Nie mowie tu o "temperamencie kierowy" i nacisku na gaz a o warunkach jazdy.
Ja mam srednia przelotowa w sluzbowym aucie 9 km/h - jezdze po centrum Krakowa bardzo czesto w godzinach szczytu. Autem gdzie jade do pracy na 7 rano
- mam 27 km/h w tym samym Krakowie.
Ktos kto jedzi /bez urazy/ np Lublinie, Bydgoszczy itp. to przeciez nie klamie ze jezdzi po miescie, ale to nie ta sama predkosc przelotowa co np. Wroclaw. No nie ma sily na to :)

Terminator007
12-12-2018, 21:56
Ja mam przejechane już 14tys km i średnia jest 9L/100km i nie schodzi poniżej. Mieszanka miasta Wrocław i trasy po 20km, czesciowo lokalami i czesciowo autostrada. Mam to gdzieś, nie bede jezdzil automatem 80km/h aby zaoszczedzic pare zlotych. tyle pali i juz. Korki sa takie na miescie ze auto chla bo i klima i światla po poludniu lub w deszczu i ogrzewanie, wszystko włączone więc i pali... :-) juz sie przyzwyczailem i olałem to.

Chica
17-12-2018, 18:32
Oczywiście, że nie ma co porównywać. Myślę, że te informacje bardziej przydadzą się tym, którzy zastanawiają się nad kupnem tego auta. Niech mają.
Jak my kupowaliśmy Ecosporta, to jedyne co można się było o nim dowiedzieć w necie, to to, że jest brzydki :lol:

Terminator007
17-12-2018, 20:40
Fakt jest faktem że widzę ich już parę więcej na ulicach mojego miasta :-) I to w ładnych kolorach, dzisiaj widziałem tego złoto-czarnego a i cały bordowy się trafił. Zewnętrznie prezentuje się bardzo ładnie ( w szczególności po myjce ) więc na pewno Ford znajdzie więcej nabywców tym bardziej że słabiej wyposażone modele można kupić za ok 70 do 80 tys. Każdy kupuje to co chce i lubi więc nie powinno się krytykować. Jak zobaczyłem wczoraj nabytek mojej koleżanki z pracy to się załamałem ( Kia Sportage czarna ). W środku bieda a na zewnątrz smutek... A jej się podoba i nikt tego nie zmieni więc nie ma co słuchać innych a jedynie swojego głosu wewnętrznego :-) Nie ma auta idealnego bo mam znajomych, którzy mogą kupić każde auto bez najmniejszego problemu a oni zmieniają, kombinują bo jedno to to a drugie to... Jeden z nich ma 5 aut na każdy rodzaj jazdy i tylko nimi szpanuje co mnie nie rajcuje akurat :-) Ja już się przyzwyczaiłem do swojego Ecosporcika i zintegrowałem się z nim już. Jedno co mnie tylko trochę denerwuje to lekkie przesuwanie się fotela kierowcy z prawej do lewej strony podczas dynamicznej jazdy na zakręcie. Tak czuję że ok 1cm fotel mi się wtedy pod wpływem przeciążenia lekko przesuwa na bok i na pewno sprawdzę to w serwisie podczas przeglądu. Reszta na razie jest ok.

forest_44
02-03-2019, 09:57
Po niecałym miesiącu posiadania EcoSporta udało mi się zatankować dwa razy do odbicia, dzięki czemu mam już informację o spalaniu.

Codzienny dojazd z podwrocławskiej miejscowości do Wrocławia, 3 skrzyżowania z sygnalizacją świetlną, raczej nie stoję dużo w korkach (system start-stop zawsze włączony). Samochodem staram się jeździć oszczędnie, biegi zmieniam raczej pomiędzy 2 a 3 tys. obrotów, czasami zdarza mi się mocniej "docisnąć". Pilnuję, aby głównie hamować silnikiem.

Ford EcoSport 1.0 125KM manual

Data: 20.02.19
Przebieg: 5 556
Ilość paliwa zatankowanego: 34,44
Przejechany dystans: 450,40
Średnie spalanie: 7,65
Średnie spalanie według komputera: 6.7L/100km

Data: 02.03.19
Przebieg: 6 132
Ilość paliwa zatankowanego: 43,31
Przejechany dystans: 575
Średnie spalanie: 7,52
Średnie spalanie według komputera: 6.6L/100km
Średnia prędkość według komputera: 40 km/h

Dla porównania na tej samej trasie moje poprzednie auto:
Ford Mondeo MK3 TDCI 130km manual

Data: 23.10.18
Przebieg: 231 673
Ilość paliwa zatankowanego: 54,47
Przejechany dystans: 773,00
Średnie spalanie: 7,05

Data: 13.11.18
Przebieg: 232 419
Ilość zatankowanego paliwa: 54,57
Przejechany dystans: 746,00
Średnie spalanie: 7,32

Terminator007
02-03-2019, 10:37
Po niecałym miesiącu posiadania EcoSporta udało mi się zatankować dwa razy do odbicia, dzięki czemu mam już informację o spalaniu.

Ciekawy test ale chyba jeszcze za krótki okres użytkowania aby całkowicie zintegrować się z autem i jeździć bez myślenia o ekonomicznej jeździe.
Styl jazdy powinniśmy mieć podobny bo widzę że w przypadku Mondeo Diesel a taki sam użytkowałem wcześniej mamy podobne spalanie. U mnie wahało się to pomiędzy 6,7 a 7,4L/100km w różnych porach roku i trasach.
Jeśli chodzi o Ecosport to masz manuala wiec nadal nie mogę porównać tego to automata bo jednak są dwie różne skrzynie i ma to wpływ na wyniki.
Ja mam w chwili obecnej na liczniku 18 000km i średnia spalania na komputerze jest 9,2L/100km a na drugim komputerze wyzerowanym 1go stycznia 2019 średnia wynosi 9,3L/100km a więc różnica jest dosyć spora. Klima jest u mnie włączona na stałe, siedzenia i kierownica podgrzewane na okrągło, radio również gra ale nie na pełnej mocy. Więcej obciążeń w tym aucie nie ma wiec w grę wchodzi raczej tylko skrzynia automatyczna tylko że jakoś nie chce mi sie wierzyć aby o prawie 2 L podnosiła ona spalanie średnie. Jeżdżę sam bez dodatkowego obciążenia więc tu też nie ma dodatkowych argumentów wskazujących na przyczynę większego apetytu na paliwo.

skylla1
02-03-2019, 13:21
Przy takiej trasie, średniej prędkości i takim stylu jazdy spalanie 7,5l jest jak najbardziej realne. Zastanawiająca jest duża różnica między spalaniem rzeczywistym a wskazywanym przez komputer. U mnie też komputer zawyża, ale nie aż tyle (ok 0,5 l).
Mój Focus z tym samym silnikiem pali od ok 5l (ekojazda w trasie ok 90 km/h) ok 9 w jeździe wyłącznie miejskiej w godzinach szczytu.

Chica
03-03-2019, 14:20
Wyniki wg wskazań komputera mam bardzo podobne. Ale faktycznie mniej mi zaniża w stosunku do tankowania. Nie więcej niż 0,5 litra.

marklar
03-03-2019, 16:16
Ecos automat, codzienne korki 8 l/100 standard, objazd korków obwodnicą 7/100 (ale za to 2 razy dalej). Autostrada 160 na tempomacie 13l/100.
Strach pomyśleć co będzie jak włączę klimę :-)
Tak z ciekawości ile udało Wam się najwięcej zatankować ?
Według danych ma zbiornik 52 litry, u mnie tankowanie przy 0 do pustego to maksimum 45l

Terminator007
03-03-2019, 17:02
Ecos automat, codzienne korki 8 l/100 standard, objazd korków obwodnicą 7/100 (ale za to 2 razy dalej). Autostrada 160 na tempomacie 13l/100.
Strach pomyśleć co będzie jak włączę klimę :-)
Tak z ciekawości ile udało Wam się najwięcej zatankować ?
Według danych ma zbiornik 52 litry, u mnie tankowanie przy 0 do pustego to maksimum 45l

Nie zatankowałem nigdy więcej niż 45L i może trochę kropelek dodatkowo przy komputerze, który pokazywał ze jest 0km do przejechania. Także wątpię aby weszło wiecej bo nawet powoli wlewając paliwo to wylatuje ono z powrotem przez odpowietrznik.
Jeśli chodzi o spalanie to tak jak pisałem wielokrotnie w automacie u mnie srednia nadal jest ok 9,2 . Autostradą nie przekraczam już 120km/h bo wtedy pali powyżej 10L/100km. Jak mam trasę lokalną gdzie jadę wolniej i spalanie jest średnio ok 7L to potem na powrocie dam mu w palnik aby szybciej przyjechać. Średnia i tak wychodzi taka sama. Max prędkość jaką jechałem to 180km/h przez parę kilometrów aby sprawdzić jaka jest dynamika jazdy. A tak już nie szaleję i 120 do 140km/h przy wyprzedzaniu to max. Wydaje mi się ze w automatach nie spali się mniej i nic tu nie pomoże. Sprawdzałem dokładnie na pierwszym przeglądzie w serwisie wszystkie parametry i nic nie są w stanie zrobić. Moim zdaniem silnik jest trochę za słaby i żeby szybciej pojechać przy wyprzedzaniu to trzeba wcisnąć pedał aby się zebrał a to okupuje się większą konsumpcją paliwa. Ja już sobie dałem z tym spokój i olałem ten temat. Jest jak jest, auto kupiłem tanio wiec to co nawet bym zaoszczędził to dołożyłbym do innego ale droższego modelu więc na to samo by wyszło. prosta kalkulacja bo gdybym chciał kupić Kugę to minimum musiałbym dopłacić ok 30tys za podobną wersję a większa konsumpcja paliwa będzie mnie kosztowała w ciągu np 5 lat parę tysięcy zł wiec mam to gdzieś. Diesel nie wchodził w grę więc go nie ujmowałem w planach zakupowych .

marklar
03-03-2019, 17:42
Na co dzień jeżdżę Mondeo Hybrid, dlatego mnie to nadal szokuje.
Hybryda pali w korkach 4,2 litra (moje wyniki), przy normalnej jeździe 5,5 / 100. Autostrada przy pedale w podłodze (195h), nie przekracza 10l/100. :D
Na zimowych kołach 8)

boncio
05-03-2019, 14:26
Bak ma 52l i tyle wejdzie przy 1 tankowaniu do pustego. Ale zawsze zostaje w nim kilka litrów przy przebiegu do tankowania 0, w celu zabezpieczenia pompy paliwa. Standard u Forda w nowych modelach od dawna.

marklar
06-03-2019, 19:50
Bak ma 52l i tyle wejdzie przy 1 tankowaniu do pustego. Ale zawsze zostaje w nim kilka litrów przy przebiegu do tankowania 0, w celu zabezpieczenia pompy paliwa. Standard u Forda w nowych modelach od dawna.

Dlatego pytam, czy bezpiecznie mogę przejechać na przykład 50km po zerze ?
Czy ktoś już tego próbował ?
W mondim wiem, że mogę, bo już tankowałem do niego 51 litrów, ale zwykle faktycznie pokazuje zero przy 44-46 litrów

jaceks
12-03-2019, 14:49
jeśli lubisz adrenalinę i masz czas na marsz do stacji paliw z butelką to tak.

zanim auto zgaśnie, zacznie już pracować kulawo, wtedy masz minuty żeby zatankować zanim stanie silnik.
z reguły auto bez paliwa odpala po kilku minutach od tankowania. o ile masz sprawny akumulator

forest_44
13-03-2019, 07:06
Kolejne tankowanie i mam następne dane:

Data: 13.03.19
Przebieg: 6772
Ilość paliwa zatankowanego: 46,56
Przejechany dystans: 640
Średnie spalanie: 7,30
--------------------------
Średnie spalanie według komputera: 6.6L/100km
Średnia prędkość według komputera: 39 km/h
Wskazanie komputera "do stacji": 8km

Chica
21-03-2019, 23:23
Po Twoim ostatnim wpisie sprawdziłam. Komputer pokazywał 6,9 a przy tankowaniu wyszło 7,2. Przy codziennej jeździe tankuję mniej więcej gdy komputer pokazuje benzyny na 50 km, bo mniej więcej tyle mam z pracy do domu i z powrotem.

forest_44
23-03-2019, 12:19
No to bardzo ciekawe, dlaczego jest u mnie taka różnica pomiędzy komputerem a rzeczywistym... Dodam jeszcze, że klima cały czas włączona, często grzeję sobie ręce na kierownicy i czasami na 5-10 minut włączam sobie grzanie fotela. No i muzyka cały czas głośno ;)

cadship
12-04-2019, 17:05
Witam
dawno nie pisalem, ale po przejechaniu 18000km i prawie roku uzytkowania (minie 7 maja) srednie spalanie jest na poziomie 7.9 wg kompa, a wg dystybutora 8.4 (sprawdzalem dwa ostatnie tankowania) - 1.0 125KM i automat - jazda po miescie Szczecin.
Przy predkosciach autostradowych (140 na tempomacie) trzeba liczyć ok 10.5 -11l z wlaczona klima.
Z pewnościa automat powoduje wzrost spalania od 1 -1.5 litra, ale na pewno nie kupie juz samochodu z manualem - chociaz to samochód zony to jak tylko moge jade nim do miasta, bo w tych korkach wole nim jezdzic niz moim Mondeo w manualu (na trase zdecydowanie Mondek:D)

kolopeter
12-04-2019, 21:25
Też po Szczecinie. 2300 km , 125 kuni i automat i na kompie 9.9.

cadship
13-04-2019, 09:43
Też po Szczecinie. 2300 km , 125 kuni i automat i na kompie 9.9.

Z tego co pamietam to do ok 5000 tez mialem w poblizu 9l potem zaczeło spadac. Turbo ma to do siebie ze ile cisniesz tyle wypije - zona jezdzi tym autem 80% przebiegu wiec na pewno pali mniej niz ja bym jezdził:D

forest_44
13-04-2019, 20:15
Data: 13.04.19
Przebieg: 8536
Ilość paliwa zatankowanego: 44,63
Przejechany dystans: 634
Średnie spalanie: 7,03
--------------------------
Średnie spalanie według komputera: 6.5L/100km
Średnia prędkość według komputera: 40 km/h
Wskazanie komputera "do stacji": 29km

Ciekawostka: Równo miesiąc temu tankowałem za 4,64 zł/l, dzisiaj 5,22 zł/l :<

forest_44
03-05-2019, 08:02
Wyjazd majówkowy - Wrocław - Wiedeń - Budapeszt - Wiedeń - Wrocław. Przez Polskę i Czechy przejechaliśmy drogami bezpłatnymi, omijając autostrady (wolimy tak podróżować, bo można znaleźć fajne miejscówki, a i spalanie wtedy jest na komputerze w okolicach 5-5.5 l/100km :) ). Dopiero w Austrii i na Węgrzech jeździliśmy autostradami. Na autostradach średnia prędkość 110 km/h, więcej tylko w trakcie wyprzedzania ciężarówek. Dzięki temu udało się osiągnąć takie niskie spalanie na całej wycieczce. Oczywiście również wjeżdżaliśmy do centrum miast - 2x Wiedeń i 1x Budapeszt. Klima włączona, muzyka grała, Android Auto pokazywał drogę :) Poniżej statystyki spalania.

Przejechany dystans: 1273 km
Średnia prędkość: 63,5 km/h
Średnie spalanie: 5,96 l/100km

marklar
05-05-2019, 14:10
Gratulacje :) !

U mnie jak zawsze: 7.8 i nie chce być inaczej :D

Pawlik257
06-05-2019, 06:24
Od prawie miesiąca użytkuję ecosporta z silnikiem 1.0 125KM:
Na razie spaliłem cały bak oraz 1/4 drugiego i wyniki mam takie:
Średnie spalanie od początku 7.1 / 100
Z dystrybutora 6.8 / 100
Spaliłem 44,5l i przejechałem 670km.
Od drugiego baku średnie spalanie już 6.4/100 i spada...

Jazda nie totalnie emerycka 25% miasto 75% trasa. Jak trzeba było wyprzedzić to i momentami 140/160km/s się leciało. Zwykle jechałem 80/90/100 zależenie od warunków na drodze.

Nary
01-07-2019, 08:07
Ecosport 125KM

Pomiar w/g kilometrów i zużytego paliwa.
542,07 litrów paliwa
6562,6 km
średnie spalanie 8.25 l/100

Ok 80% miasto reszta drogi lokalne i autostrady, przebieg trochę ponad 11tys km liczone od października 2018 do teraz. Spalanie pokazywane przez komputer na początku było mniejsze do 1,5litra po przestawieniu różnice są nie większe niż 100ml

Pawlik257
01-07-2019, 09:24
Spalanie po 4 baku - leje tak ok 40 l.
Ostatnio zalałem 37 litrów i przejechałem 700km co daje 6.16 / 100km wg dystrybutora. Jazda z klimatyzacją. Wg. komputera 6.2. Jazda 80% w trasie 2x30km dziennie reszta miasto.
Po zatankowaniu i jeździe tylko po mieście z klimą przez pierwsze 15km spalanie 9,5/10l.
Aktualny przebieg 2600km.

Myślę że bez klimy uda się zejść poniżej 6 l - fakt jazda jest dość ostrożna ale jak trzeba wyprzedzić ciąg aut to gaz do dechy :)

TOMAS
01-07-2019, 14:23
To ja nie będę Was denerwował bo w sumie to temat o benzynie

Terminator007
01-07-2019, 15:09
No niestety ale w automacie wychodzi całkowicie inaczej. Minął 1 rok i 1 miesiąc od zakupu. Przebieg 28 000km, średnia spalania pomiędzy 8,5 a 9L/100km . Jazda normalna, mieszana droga krajowa, autostrada i zakorkowane miasto, klima włączona, radio a w zimie podgrzewanie foteli i kierownicy. Zrobiłem kiedyś test na drodze krajowej przy prędkościach max 100km/godz i rzeczywiście można osiągnąć niezły wynik w długości przejechanej trasy. Więcej jak 650km raczej automat nie zrobi. Jak jeżdżę tylko mieście to 10L/100km a jak trasa mieszana lub więcej dróg krajowych to ok 8L/100km. Na autostradzie nie da się jechać poniżej 120km/godz bo usypiam więc chwilami jest i 175km/godz. Nakwiększa prędkość jaką uzyskałem na autostradzie to 195km/godz ale nie chcę sprawdzać ile wtedy palił... :-) Nie po to kupiłem auto żeby nim jeździć tylko do 90km/godz. Ma swoich dużo zalet ale i wady, którą jest między innymi właśnie spalanie. Drugą wadą dla mnie istotną jest trochę za krótki fotel i brak podparcia pod zgięcie w kolanie przez co trochę się noga męczy i mięśnie są trochę mocniej naprężone. To jest dla mnie bardziej istotne niż ta różnica w spalaniu.

Darowal
18-09-2019, 10:11
Niestety, ale średnie spalanie tych litrowych silniczków nie będzie niskie. Ja mam 140 KM i spala 9,5 w mieście, krótkie odcinki to norma, a na trasie powyżej 150 km/h to paliwożerca (strach pisać ile pali)- niestety nie ma to ergonomicznego kształtu. Ale nie ma co wymagać, mały litraż, wielka moc jak na ten silniczek to niestety ekonomiczny nie będzie. Ale przy spokojnej jeździe, potrafi zejść do 8 l, a taka moc jednak daje swobodę przy bardziej dynamicznej jeździe. Więc coś za coś.

Pawlik257
19-09-2019, 06:37
Hmmm. Zależy jak się jeździ i na jakich odcinkach im krótsze tym gorzej wtedy faktycznie spalanie w granicach 8,5-9,5l.
Mi natomiast po 5500km średnie spalanie wynosi 6.4l silnik 125KM 1.0. Jazda spokojna bo nie mam jak się rozpędzić i gdzie takie warunki u mnie panują.
Z ostatniego pomiaru spalanie waha się od 5.8 do 6.1l jest to jazda w okolicach 90km/h średnia prędkość 46km/h. Jak trzeba wyprzedzić lub mogę jechać kilka kilometrów szybciej to jadę 120-130.

Kuczew
13-12-2019, 20:35
Cześć,
Od tygodnia jestem (jeszcze nie wiem czy szczęśliwym ;)) posiadaczem Ecosporta. Dziś miałem okazję pierwszy raz przeprowadzić test spalania w trasie i jestem niemile zaskoczony. Trasa Łódź - Gdańsk autostradą, wyłączona klima, prędkość 140-160 km/h, spalanie ok. 8.5L/100km. Ok. Powrót tą samą trasą i w tych samych okolicznościach i przy 160 km/h komputer pokładowy pokazywał chwilowe spalanie na poziomie 10-11litrow. Ostatnie kilkadziesiąt km jechałem 120 km/h i chwilowe oscylowało ok. 9 l. Przy dystrybutorze wyszło 9.8l/100km. Trochę słabo.
Auto dwuletnie. 14000 km przebiegu. Podemonstracyjne.

forest_44
14-12-2019, 06:55
Cześć,
Od tygodnia jestem (jeszcze nie wiem czy szczęśliwym ;)) posiadaczem Ecosporta. Dziś miałem okazję pierwszy raz przeprowadzić test spalania w trasie i jestem niemile zaskoczony. Trasa Łódź - Gdańsk autostradą, wyłączona klima, prędkość 140-160 km/h, spalanie ok. 8.5L/100km. Ok. Powrót tą samą trasą i w tych samych okolicznościach i przy 160 km/h komputer pokładowy pokazywał chwilowe spalanie na poziomie 10-11litrow. Ostatnie kilkadziesiąt km jechałem 120 km/h i chwilowe oscylowało ok. 9 l. Przy dystrybutorze wyszło 9.8l/100km. Trochę słabo.
Auto dwuletnie. 14000 km przebiegu. Podemonstracyjne.

No wszystko się raczej zgadza i tak będziesz miał. :wink:
Aktualnie mam dane od lutego do końca października, w których średnia rzeczywistego spalania to 7,33l/100km. Jeżdżę po mieście i poza miastem. Można powiedzieć, że mniej-więcej w proporcjach 60:40 (wieś:miasto).
Na trasie najniżej udało mi się zrobić średnią na całym baku 5,88l/100km, ale musiałem się bardzo starać, a prędkość maksymalna to była 120 km/h :D

160 km/h to chyba maksymalna prędkość dla tego silnika, ostatnio miałem takie wrażenie na autostradzie, więc nie dziw się, że przy takiej prędkości tyle pali :D

Pawlik257
16-12-2019, 06:00
Zaraz wskoczy mi 10tys km przebiegu. Od samego wyjazdu z salonu średnie spalanie 6.4l/100km. Między tankowaniami średnie spalanie 6.2, jazda raczej spokojna 80-100km/h nie ma jak się rozpędzić, trasa ok 30km x2. Najniższe spalanie jakie udało mi się uzyskać to 5.7 ale to było latem przy sprzyjających warunkach.

boncio
18-12-2019, 17:58
Przy dystrybutorze wyszło 9.8l/100kmKwadratowy, wysoki i ciężki klocek to i spalanie mocno wzrasta na autostradzie.
Niższy i bardziej obły B-max palił nam w takich trasach ok 8,5-8,9l/100km. Natomiast 9,8l to ja nie miałem nigdy w 210-konnym C-maxie, maks 9,5 ;)

MarianStrazak58
06-01-2020, 20:44
Mam forda ecosport ecobost 1.0 /125 komp.pokazuje średnie spalanie 7.2/100km w cyklu miejskim , okresie zimowym do tego tam gdzie mieszkam jest teren pogórkowaty.

Bump:

Bump: Mam forda ecosport ecobost 1.0 /125 komp.pokazuje średnie spalanie 7.2/100km w cyklu miejskim , okresie zimowym do tego tam gdzie mieszkam jest teren pogórkowaty.

Pawlik257
08-01-2020, 06:02
Ogólnie to w okresie zimowym o ile można obecny tak nazwać temperatury -2/2 st.C to spalanie wzrosło o jakieś 0,2/0,3l i wychodzi teraz mi przy normalnej jeździe 6.3/100 przy czym 20% to miasto.

redhot
09-01-2020, 18:46
Zony paskuda trzyma 8,8l/100 , jazda 2 x 25 km dziennie