Przymierzam sie do kupna forda edge w benzynie oczywiście
Zdaje sobie sprawę ze 99% to auta po przygodzie i jesli to tylko małe rzeczy to mi to nie przeszkadza ( moge zaakceptować )
Może ma ktoś cos do polecenia !
Auto po 2015 cena max 100 tys zł

Małe rzeczy to naprawiają w Stanach i jeżdżą dalej ;)

Jak coś to mam z 2016 jednego.

Małe rzeczy to naprawiają w Stanach i jeżdżą dalej ;)

No niby tak ale wyjątki sie zdarzają

Bump: Jak coś to mam z 2016 jednego.

Cos więcej ?

wyjatki tylko w PL :D

Oj nie tylko
Znam paru ludzi co ciągną auta z fr i widzę co ładują bo jeździć to nie chce
Ostatnia afera , auta pozalewane w fr przeznaczone na utylizacje znajdują sie w Belgii Niemczech i innych krajach na sprzedaż
Takie czasy

ale zaden niemiec francuza nie kupi :D Co innego "francuzi" na gieldach w DE.. swojego francuza :p

Nie mówię tu o autach francuskich bo zabojady vag-ani tez jeżdżą a Bawarię uwielbiają
Ale niestety najgorsze biorą rodacy , bo auta które stoją na zezłomowanie można zabrać do pl i je tam legalnie zarejestrować

Żaden handlarz w de nie sprzeda takiego auta ( z Francji po zalaniu ) na rynek Niemiecki. W takich ogłoszeniach przeważnie jest - tylko na export albo sprzeda innemu handlarzowi .

żaden handlarz w PL nie sprzeda takiego auta ;) nie idealizujmy rynków, już było że w D są wysokie kary za cofanie liczników i że żaden tego itd...

Oj tu sie mylisz , mógłbym Ci palcem pokazać kilka sztuk
Jak miałem zafirę to na forum tez były przypadki aut z Niemiec po zalaniu co było zatajone i sprzedane ,a potem ( polecany i szanowany ) sprzedawca dając gwarancje musiał pokrywać koszta „naprawy „
Ale nie o tym mowa -ja szukam EDGE -żeby sie cieszyć nowym autem i liczę na Wasza pomoc

najlepiej sam sobie siciagnij lub podejmij wspolprace z jakas firma ktora sie tym zajmuje!
Nie kupuj auta juz zrobionego.. to kot w worku..

Dobry pomysł , jesli mozesz podsunąć jakiś kontakt bede wdzięczny ,
Nie wiecie ile trwa taka procedura od kupna aż do dostarczenia do pl , czy może sprowadzając do fr można ominąć jakieś koszta ,wiem ze nie ma żadnych akcyz jak sie sprowadza auto z UE z USA czy Kanady nie wiem -jeszcze

Jeśli sprowadzisz do Bremerhaven to zapłacisz mniejszy VAT (19%). Od zakupu do odebrania auta, w moim przypadku, minęło 2 miesiące. Mój płynął miesiąc, w każdym porcie po drodze miał dzień, dwa opóźnienia.

Czym więcej czytam o sprowadzeniu tym większy widzę problem
,to chyba nie dla mnie .

To poczekaj jeszcze troche i kup europejczyka.. ceny spadaja.

Tyle że, eu to tylko diesel ;)

Czym więcej czytam o sprowadzeniu tym większy widzę problem
,to chyba nie dla mnie .

Dlaczego? Wyszukujesz auto z opcjami, kolorem, silnikiem pod siebie które będzie tańsze niż w Europie.
Klikasz kupujesz i potem: przelewasz kasę, przelew idzie ze 3 dni, wysyłasz gościa po odebranie auta, przewożą go do firmy, potem przewiezienie lawetą do portu, czekasz na zapełnienie kontenera, odprawa auta, oczekiwanie na załadunek, załadunek, statek płynie z NY około 2 tygodni, po drodze zawija do bardzo wielu portów gdzie robi rozładunek. Przypływa, rozładunek, organizujesz transport, odbierają auto i odprawiają, przyjeżdża do ciebie. W moim przypadku 2 miesiące, uważam, że warto. Tysiące samochodów przypływa rocznie do kraju bo to się opłaca.
Zobacz sobie tego i obserwuj za ile się sprzeda, stawiam na 12-14k$ :

https://www.iaai.com/Vehicle?itemID=28383236&rowNumber=1&loadRecent=True

A potem porównaj ile takie kosztują w Polsce.

to auto było juz w styczniu sprzedane na licytacji jako rozbite za 11 600$
https://poctra.com/2016-FORD-EDGE-TITAN/id-AoVaXnsowcelqIEE/FINKSBURG-MD

Hahaha.. a mowia ze w stanach nie szykuja aut do aukcji :D

Tam , już też Polacy się zadomowili ;)

Ale jaja, jankesi też chcą zarobić tysiaka $ na sztuce :)

z Drugiej strony może naprawiany na oryginalnych częściach 😊

widać na poskładanych fotach że... poskładany

Panowie, chcę kupić Edga 2.0 ecoboost w wersji Titanium. Szukałem trochę na otomoto, myślę np. o tym:

https://www.otomoto.pl/oferta/ford-edge-automat-skora-kamera-4x4-ID6zw1wI.html#35a67ab2a6

Cena wydaje mi się podejrzanie niska zwłaszcza że nowy kosztuje około 200 tyś.

Co ewentualnie może być z nim nie tak i czy warto go kupić? Ogólnie widzę że to auto można kupić za 70 do 100 tyś. 2 - 3 letnie

Wersja bieda. Załatw Vin to będziesz wiedział co z nim było.

Ok. Jeszcze jedna rzecz mnie męczy. Jest sporo Edgów z 2015 z śmieszni niskim przebiegiem typu 20 tyś.

Z czego to może wynikać? Kto sprzedaje takie auto? Nie pytam o to jakiej legendy mogę się spodziewać od sprzedających tylko czy jest jakieś uzasadnienie że są do kupienia 3 letnie auta praktycznie nie jeżdżone za połowę ceny nowego?

Bo wszystkie są po dzwonach. To przecież jasne.

Ford Edge - kraj pochodzenia Polska :mrgreen:
Auta po całkach...

Ok, dzięki za odpowiedzi. Widzę że nie będzie łatwo kupić dobrego zwłaszcza że nie ma ich zbyt dużo.