Mam od niedawna S maxa(rocznik 2012) i zauważyłem na klapie bagażnika,nad listwą ozdobną 2cm babel-pod spodem rdza.Czy to mój egzemplarz taki wyjątkowy,czy to typowa przypadłość?
Zostawić to w spokoju i jeździć,czy coś z tym robić?
Proszę o info.

Jak zostawisz to w końcu zrobi się dziura, więc chyba warto to pokazac blacharzowi, a przede wszystkim sprawdzić czy to jest jedyne miejsce.
Przy okazji - czy Ford nie ma czasem gwarancji na perforację na ileśtam lat? Oczywiście jeśli były robione przeglądy. Bo auto dość młode.

Witam, u mnie w roczniku 2011 to samo. Najpierw ze szpary nad listwą zaczęła wysiękać ruda przy mokrej pogodzie a teraz już pęcherzyk wyszedł. Na razie nie ruszam ale coś trzeba będzie z tym zrobić.
W sumie to w S-max-sie nie jest tak źle, miałem Focusa mk1 i tam doły drzwi mi dosłownie odpadały...

W moim przedlift 2007 rok czyli egzemplarz kiedy to S max został ogłoszony samochodem roku ....:one: parkuje cały czas na parkingu na powietrzu i pomimo obtarć brak jest rdzy , jedynie co to układ wydechowy zwłaszcza rury zaczynają zmieniać kolor .... ale cały układ jest wciąż oryginalny . Słyszałem że w poliftach już po roku niektórym sie pokazywała ruda na podwoziu .

To nie jest czesto spotykane ale zdarza sie.
Do kolegi eclipse - bron boze nie sprzedawaj swojego auta roku :D

Wtedy to było auto roku, teraz to jest jak przeminęło z wiatrem. Faktycznie temat rdzy na klapie nie jest częsty.