Czy ktoś ma jakiś pomysł co się mogło stać - jechała sobie druga połówka autem i raptem jej zgasło. Na środku skrzyżowania.
Chciała odpalić, ale samochód przestał reagować na przekręcania kluczyka, zupełnie jakby nie widział stacyjki - można sobie przekręcać kluczyk, ale nic się nie dzieje. Prąd jest, na akumulatorze 12.5V, awaryjne działają, wszystkie lampki świecą, wyświetlacz/zegary działają, ale przekręcenia kluczyka Ford nie odnotowuje.
Chyba muszę wołać lawetę, żeby odstawiła auto do mechanika, ale może to jakaś znana usterka, albo ktoś wie co można na szybko zrobić/sprawdzić, żeby przynajmniej na własnych kołach do tego mechanika dojechać...?

Bezpeczniki sprawdzone ?

Czyli nie kreci tylko rozrusznikiem ?...
być może zawiesił się bendix i nie wyrzuca spróbuj uderzyć w obudowę rozrusznika ... lub wrzuć jakiś bieg i spróbuj popchnąć samochodem żeby wieniec koła zamachowego troszkę obrucił się .

Czyli nie kreci tylko rozrusznikiem ?...

Nie tylko - gdyby to był tylko rozrusznik, załączałby się zapłon, kontrolki na tablicy itp.
A nie ma żadnej reakcji na kluczyk - żadna kontrolka się nie zapala, nic.

Odepnij aku na kilka minut i sprawdź czy taki reset nie odwiesi komputera.

Sprawdź dokładnie napięcie na aku.
Czy trzyma. Jak ucieka. Rozrusznik nie zakręci. Miałem to samo. Cela padła. Nowy aku załatwił temat.

Sprawdź dokładnie napięcie na aku.
Czy trzyma. Jak ucieka. Rozrusznik nie zakręci. Miałem to samo. Cela padła. Nowy aku załatwił temat.

I od padającego aku auto nagle gaśnie w trakcie jazdy? Rozumiem, że nie chce odpalić, ale żeby podczas jazdy ?

Podczas jazdy zgasło i jak dotąd ani na chwile nie ożyło - tak, jakby nie widział nawet, że coś się w stacyjce dzieje. Lampki działają, prąd jest, centralny działa, generalnie, poza zapłonem elektryka jest i żyje.
Dzisiaj postaram się przelecieć po bezpiecznikach i spróbować odpiąć klemę na kwadrans, chociaż wątpię, czy jedno lub drugie coś pomoże.

Sprawdź dokładnie napięcie na aku

Może być tak że kostka w stacyjka ci padła, skoro twierdzisz że jak kluczyk przykrecisz nic się nie dzieje to moze ona ma winne

Podczas jazdy jak zgasło i świeciło się cokolwiek na desce to można obstawiać też czujnik położenia wału. Bo jak to dziadostwo padnie to podczas jazdy zgaśnie autko. No i odpalić nie odpali.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Nic się nie świeciło, zgasło wszystko.
Wszystkie "małe" bezpieczniki są ok, duży od zapłonu też (nie miałem jak sprawdzić wszystkich, na oko chyba się nie da, a miernik padł), odłączenie klemy na kwadrans nie pomogło.
Lipa :(

Czy po przekreceniu kluczyka zapalają ci się kontrolki ?

Czy po przekreceniu kluczyka zapalają ci się kontrolki ?
...
nie ma żadnej reakcji na kluczyk - żadna kontrolka się nie zapala, nic.

wszystkie lampki świecą, wyświetlacz/zegary działają, ale przekręcenia kluczyka .....

Piszesz niezrozumiale .... raz że działają i nie reaguje na odpalenie , innym razem że wszystko wygasło . Jeśli działa wyświetlacz to zrób TEST zegarów i podaj nr błędów wyświetlanych .

Wyświetlacz w S-maxie zawsze działa po otwarciu drzwi - wyświetla się przebieg, godzina itd, ten między zegarami.
Po przekręceniu kluczyka powinien załączyć się zapłon - pojawia się napięcie na żółtych kabelkach w wiązkach auta, zapalają się kontrolki (niektóre po chwili gasną), włącza się radio itpitd.
I tego wszystkiego nie ma, po prostu auto nie widzi stacyjki.

Mechanik wyladowal mi aku do spodu. Po naladowaniu auto nie reagowalo. Ciemno na zegarach. Nalapal bledow. Skasowal i ozylo wsio. Moze to to....

Jak nie wiesz jak to zrobić .....
https://www.youtube.com/watch?v=IO7PvO4C_c4

Za późno - auto pojechało dziś na lawecie :(